badia
30.04.04, 13:36
Hej dziewczyny,
dawno mnie tu nie było ale chetnie się odzywam. Właśnie spodziewam się dziecka (już na prawde nie długo)...

Myślałam o podpisaniu z małżem umowy alimentacyjnej (notarialnie) na nasze dziecko. Gdyby tamta kobieta zgłaszała wnioski o podwyższenie alimentów, sąd musiałby wziąć pod uwagę także zobowiązania ojca względem naszego dziecka (bo stwierdzone na papierze). A wydaje mi się, że w przypadku notarialnej ugody alimentacyjnej nie ma znaczenia fakt pozostawania w związku małżeńskim czy wspólnego zamieszkania.
Co o tym sądzicie, czy ktoś próbował w praktyce zastosować takie rozwiązanie?
Pozdrawiam,
badia