Dodaj do ulubionych

podróż pociągiem

IP: *.gdynia.mm.pl 26.04.10, 12:35
Jak uważacie drogie mamy, pani Marto. Czy z dzieckiem w wieku 19 miesięcy
można spokojnie wybrać się w 8 godzinną podróż pociągiem? Rozważam wyjazd
późnym wieczorem i przyjazd rankiem, zastanawiam się nad kuszetkami. Wiem, że
z autem nie byłoby problemów, ale niestety nasz fiacik nie dojedzie tak daleko
smile, więc jak to jest z tym pociągiem?
Pozdrawiam
Obserwuj wątek
    • free.groszek Re: podróż pociągiem 26.04.10, 13:42
      Ja jechałam sypialnym 14 godzin jak mała miała 6 miesięcy. Super, polecam.
    • deodyma Re: podróż pociągiem 27.04.10, 11:28
      jechalismy pociagiem non stop 10 godzin, kiedy syn mial 21 msc.
      wyjechalismy o godz 7 rano, dwie godz jazdy pociagiem a potem byla
      przesiadka i wyjechalismy pociagiem o godz 13 z minutami i na
      miejscu bylismy ok polnocy.
      syn albo spal, albo wygladal przez okno.
      dobre bylo to, ze siedzielismy w przedziale dla kobiet ciezarnych i
      matek z dziecmi do 4 roku zycia, gdzie bylismy sami, nikt nam nie
      wchodzil, przedzial byl zamkniety, dziecko samo sobie wyjsc z niego
      nie moglo.
    • Gość: ania Re: podróż pociągiem IP: *.gdynia.mm.pl 27.04.10, 21:49
      dziękuje za odpowiedzi, ale mam pytanie dzisiaj odbyło się szczepienie wyjazd
      zaplanowany na jutro, odwołać go czy nie? Mała dostała lekkiej temperatury, a
      chyba w takim stanie to nie wskazane, miałyśmy jechać jutro w nocy, a teraz nie
      wiem co zrobić.
      • ekspert_aktywnerodzicielstwo Re: podróż pociągiem 28.04.10, 21:08
        Witam Panią,

        Sądzę, że w tej sytuacji najlepiej byłoby poradzić się pediatry. Wyjazd miał odbyć się dzisiaj więc zapewne już decyzja zapadła. Mam nadzieje, że maluszek czuje się lepiej i już nie gorączkuje.

        Pozdrawiam serdecznie,

        Marta Cholewińska-Dacka
    • ekspert_aktywnerodzicielstwo Re: podróż pociągiem 28.04.10, 21:02
      Witam Panią,

      19 miesięczne dziecko jest już dość duże i sądzę, że w taką podróż możne się wybrać. Jeśli ma Pani jakieś wątpliwości to można jeszcze podpytać swojego pediatrę, który zna dziecko.

      Dla dzieci wyprawa pociągiem to często duża frajda i przygoda. Planuje Pani podróż nocą, więc nie wykluczone, że dziecko całą podróż lub jej większą część prześpi. Jazda własnym samochodem daje dość dużo swobody, bo można się zatrzymać właściwie kiedy tylko jest taka potrzeba. Natomiast wg mnie pociąg ze wszystkich publicznych środków lokomocji jest chyba najwygodniejszy (szczególnie biorąc pod uwagę dalsze podróże). Można „rozprostować kości” i trochę postać zamiast siedzieć, a nawet się trochę przespacerować. Rzadziej też pojawia się choroba lokomocyjna. A dla podróżnych chcących jechać nocą są właśnie kuszetki.

      Nie wiadomo czy dziecko od razu zaśnie w nowych warunkach, ale jest to indywidualna sprawa. Może się Pani zaopatrzyć w książeczki czy inne ulubione zabawki dziecka, które można wykorzystać w podróży.

      Zachęcam też mamy do podzielenia się swoimi doświadczeniami z podróży pociągiem z dzieckiem, zarówno w ciągu dnia jaki i tych korzystających nocnych pociągów z kuszetkami.

      Serdecznie pozdrawiam i życzę Pani udanego wyjazdu,

      Marta Cholewińska - Dacka
    • misi84 Re: podróż pociągiem 07.05.10, 22:07
      Ja jechałam z 4 miesięcznym synkiem pociągiem Słonecznym z Warszawy go Gdyni,
      łącznie 6 godzin, było super. Pociąg przestrzenny, mogłam spokojnie wjechać
      wózkiem, który był dość duży (do pośpiesznego się nie zmieścił, musiałam
      składać). Pociąg nowoczesny, z klimatyzacją i PRZEWIJAKIEM smile. Naprawdę byłam
      bardzo mile zaskoczona, i to wszystko za jedyne 30 złoty. Polecam wszystkim.
      Teraz synek ma 14 miesięcy i znowu wybieramy się pociągiem, tym razem w góry,
      mam nadzieję, że znów będzie dobrze smile
    • Gość: ania Re: podróż pociągiem IP: *.gdynia.mm.pl 07.05.10, 23:57
      Witam!
      Zdecydowałam się wyjechać z córeczką, mimo lekkiej temperatury dnia
      wcześniejszego. Postanowiłam opisać swoje "przygody" dla potrzeb mam, które będą
      borykały się z podobnym problemem. Ruszyłyśmy z Gdyni do Wrocławia kuszetkami,
      jechałyśmy nocą, więc mała cały czas przespała, na początku gdy pociąg ruszył
      nieco się przestraszyła, ale potem stukot kół szybko ją uśpił, kuszetki to
      niestety nie jest najlepszy pomysł aby samemu się wyspać, lub też jechać w
      komfortowych warunkach. Było bardzo mało miejsca na bagaże, więc w większości
      stały one na podłodze, co skutkowało tym, że rano wysiadając nie miałam gdzie
      stopy postawić, już nie mówiąc o wyciągnięciu małej. Na szczęście przy pomocy
      jednego z panów poradziłam sobie z wyjściem z pociągu. W strone powrotną trochę
      się wycwaniłam i kupiłam bilet w wagonie sypialny, a tam (mimo, że warunku
      rewelacyjne nie były) było świetnie, wyspałam się ja i moja córeczka, z nami
      były tylko dwie panie dzięki czemu było bardzo dużo miejsca a podróż była o
      niebo przyjemniejsza, dlatego ja ze swojej strony serdecznie polecam podróż
      pociągiem, ale jeżeli nocą to w wagonie sypialnym.

      Pozdrawiam i dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
      • wiedziemek Re: podróż pociągiem 10.05.10, 11:39
        Od kiedy mój syn skończył pół roku dwa razy w roku jeździmy 7 godzin i ze dwa co
        najmniej po 2-3 na turnieje. Nie ma problemów, trzeba po prostu dobrze
        zaplanować podróż, wziąć książeczki, kilka zabawek i smakołyków oraz sporo
        cierpliwości smile świetny pomysł na podróżowanie

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka