paris4
01.07.08, 19:34
Tak jak myślałam drugi rok z moją dwójką będzie cięzszy od tego
pierwszego no i się nie pomyliłam
Mój synek 3-latek do tej pory dośc fajnie i ciepło traktował młodszą
siostrę, rozmawiał z nią, przynosił zabawki. Od kilku dni zaczął się
jakiś horror. Młody non-stop powtarza, ze nie lubi Hani, że rozbije
jej głowę itp. Niestety przeszedł już do czynów. Wczoraj popchnął ją
bardzo mocno - uderzyła głową w podłogę, no ale dziś już przesadził
na całego - wyrżnął ją z całej siły metalowym autkiem w głowę i to
przy mnie, znienacka. Zrobił to z premaedytacją i bez wyraźnego
powodu. Przyznam, że nerwy mi puściły i nawrzeszczałam na niego jak
chyba nigdy dotąd. Rozumiem, że jest zazdrosny bo młoda jak to
roczniak zrobiła się bardziej mobilna, domaga się tez wiecej mojej
uwagi, ale przeraża mnie szczerze mówiąc ta jego nagła i gwałtowna
agresja
Czy u Was też tak było? że nagle starszak "dostał alergii" na
młodsze rodzeństwo? Jak sobie z tym radzić, nie mogę mu przecież na
to pozwalać bo zrobi jej w końcu krzywdę. A on normalnie z trudem
znosi jej obecnośc

Co więcej zauważyłam że w stosunku do dzieci na placu zabaw też ma
agresywne zapędy, dziewczyna która zajmuje się nimi kilka godzin
dziennie też powiedziała mi, że bije jej córkę i cały czas powtarza,
że jest głupia.
Kurcze chyba pierwszy raz czuję się bezradna. Nie wiem co się z tym
moim dzieckiem dzieje