Dodaj do ulubionych

długa kurtka, puchówka

21.12.09, 12:25
... ale żeby pomieściła moje 70GG (tabelkowo 107 cm) - mierzyłam w KappAhlu,
nieporozumienie, ja nie mam 180 cm wzrostu, w Zarze to się dopięłam w L pod
biustem, biust wystawał - a kurtka ma być na ferie nad morzem, czyli do kolan
i z kapturem
kupię i przez net ;) znacie jakieś firmy?
Obserwuj wątek
    • yaga7 Re: długa kurtka, puchówka 21.12.09, 13:29
      Ja taką kupiłam dwa lata temu w NICO.
      Mieści mój biust, jest przed kolana, jestem z niej bardzo zadowolona.
      Mam rozmiar L, bo kupowałam, jak byłam chudsza, ale teraz też się dopnę.
      Zresztą poprzednią puchówkę (ale krótką) też mam z Nico.
      Na pewno polecam - jak rozwalił mi się zamek, zawiozłam do sklepu, wymienili bez
      mrugnięcia okiem.
      • anna-pia Re: długa kurtka, puchówka 22.12.09, 13:35
        Dzięki, Yaga, poszukam :)
        • yaga7 i jeszcze jedno :) 22.12.09, 14:03
          Jak będziesz szukać, sprawdzaj, czy kurtka ma w środku prawdziwy puch, czy jakiś
          sztuczny materiał. Jeżeli ma prawdziwy puch, powinno to być zaznaczone na metce,
          czy na osobnej wszywce.
          Natomiast nie daj się skusić na wszelkie materiały puchopodobne i kurteczki za
          80 zeta ;)
          • anna-pia Re: i jeszcze jedno :) 22.12.09, 23:10
            yaga7 napisała:

            > Jak będziesz szukać, sprawdzaj, czy kurtka ma w środku prawdziwy puch, czy jaki
            > ś
            > sztuczny materiał. Jeżeli ma prawdziwy puch, powinno to być zaznaczone na metce
            > ,
            > czy na osobnej wszywce.

            O, tego nie wiedziałam, ostatnią puchówkę miałam na studiach, to było daaawno temu.

            > Natomiast nie daj się skusić na wszelkie materiały puchopodobne i kurteczki za
            > 80 zeta ;)

            Prędzej dam 800 niż 80, kiedyś się nacięłam na kurtce za 200 czy 300 zł, jak
            kupowałam na jeden sezon :D
    • smallfemme Re: długa kurtka, puchówka 22.12.09, 00:35
      Nie powiem na sto procent, ale najfajniejsze kurtki mierzyłam chyba w Carry, gdzie swobodnie mieściłam się w M. Były długie i z kapturem, tylko rękawy na mnie ciut przykrótkie.
      • anna-pia Re: długa kurtka, puchówka 22.12.09, 13:36
        Kobieto, ty jesteś szczuplejsza ode mnie o połowę i wyższa o jakieś 15 czy 20 cm
        :) Ale i tak zajrzę do Carry, dzięki :)
        • marciasek idź do M&S 23.12.09, 23:25
          Odwiedziłam ze 2 tygodnie temu sklep we Wrocławiu, mieli tam świetne czarne długie puchówki z kapturem i z paskiem w talii (można go wyjąć, ale IMHO jest genialny). I - niestety dla mnie - nie są uszyte na 180, rękawy miałam 3/4.

          KappAhl, powiadasz?... :)
          • anna-pia Re: idź do M&S 24.12.09, 02:08
            marciasek napisała:

            > Odwiedziłam ze 2 tygodnie temu sklep we Wrocławiu, mieli tam świetne czarne dłu
            > gie puchówki z kapturem i z paskiem w talii (można go wyjąć, ale IMHO jest geni
            > alny). I - niestety dla mnie - nie są uszyte na 180, rękawy miałam 3/4.

            Dzięki :)

            >
            > KappAhl, powiadasz?... :)

            Powiadam :) KappAhl przewiduje, że przeciętny facet może mieć więcej niż 180 cm
            wzrostu - mężu memu kupuję tam rozmiar L, gdzie indziej muszę brać XL, a czasem
            i XL za małe. KappAhl zakłada również, że dama może mierzyć 180 cm, a ichnie 40
            jest na mnie często za luźne (gdzie indziej sięgam po 44).
            • marciasek KappAhl - niestety, nie na 180 :( 29.11.10, 14:16
              Byłam, mierzyłam - do 180 im daleeeko. We wszystkich ciuchach za krótkie nogawki i rękawy, a talia na biuście.
              • limonka_01 Re: KappAhl - niestety, nie na 180 :( 02.12.10, 21:41
                marciasek napisała:

                > Byłam, mierzyłam - do 180 im daleeeko. We wszystkich ciuchach za krótkie nogawk
                > i i rękawy, a talia na biuście.

                Zdarza mi się robic zakupy w Lands End. Maja rozmiarowke dla wysokich, ale plaszcz jest tylko jeden , ale w 5 kolorach. Za to na wyprzedażach rozmiary dla wyższych lub niższych niz średniaki, bywaja w atrakcyjnych cenach. Ostrożnie tylko z ich rozmiarówkę. Jest amerykańska, czyli o dobry rozmiar wieksza niz brytyjska. Nie potrafię jednak określic dla jakiego wzrostu jest ich rozmiar "Tall".




    • besame.mucho Re: długa kurtka, puchówka 25.12.09, 12:42
      Aniu, a pytanie praktyczne - do ludzi jedziesz, czy w dzicz? Tzn. ma
      Ci być w niej tylko ciepło, czy masz też przyzwoicie wyglądać ;) ?
      Pytam, bo ja się jakiś czas temu obraziłam na to, że w sklepach
      damskie "ciepłe" kurtki są do pępka, a jeśli do kolan, to mają być
      niby zgrabnym płaszczykiem i są cieniutkie, więc kiedy jadę na moje
      odludzie w zimie, to kradnę sobie którąś kurtkę brata (bardzo stara
      puchówka firmy Fila, albo trochę nowsza Esprit). Brat ma <190, więc
      kurtki w rozmiarze XL albo XXL - długość na mnie akurat do kolan (u
      brata pod tyłek), a szerokość taka, że jeszcze pięć mnie by się
      zmieściło - jestem od Ciebie trochę wyższa, więc myślę, że na Ciebie
      jakaś Lka spokojnie dałaby radę. Dobrze to się w tym nie wygląda no
      i rękawy trzeba trochę podwijać bo za długie, ale w życiu nie miałam
      takiej cieplutkiej damskiej kurtki.
      --
      Dobrze dobrany stanik
      • limonka_01 Re: długa kurtka, puchówka 25.12.09, 19:22
        Mam płaszcz puchowy z Camaieu i niestety, ale w nim marzłam podczas ostatnich
        mrozów. Dlatego przeglądam strony sklepów sportowych, gdzie obok kurtek
        puchowych czasami pojawi się jakiś płaszcz, ewentualnie dłuższa kurtka. Na razie
        spenetrowałam Explo, Robert's, The North Face,Yeti. Większość płaszczy zwanych
        "puchowymi" w sieciówkach i na aukacjach z prawdziwym puchem nie ma nic
        wspólnego, a jeżeli już ma, to jest to puch dość marnej jakości i do tego z
        pustymi przestrzeniami w miejscu przeszyć.
        • anna-pia Re: długa kurtka, puchówka 25.12.09, 21:14
          limonka_01 napisała:

          > Mam płaszcz puchowy z Camaieu i niestety, ale w nim marzłam podczas ostatnich
          > mrozów. Dlatego przeglądam strony sklepów sportowych, gdzie obok kurtek
          > puchowych czasami pojawi się jakiś płaszcz, ewentualnie dłuższa kurtka. Na razi
          > e
          > spenetrowałam Explo, Robert's, The North Face,Yeti.

          Dziękuję, idę szukać :)

          > Większość płaszczy zwanych
          > "puchowymi" w sieciówkach i na aukacjach z prawdziwym puchem nie ma nic
          > wspólnego, a jeżeli już ma, to jest to puch dość marnej jakości i do tego z
          > pustymi przestrzeniami w miejscu przeszyć.

          Zgadza się, kupiłam mamie wskazaną przez nią kurtkę i niestety tak wygląda. Ale
          moja mama głównie jeździ samochodem i nie przeszkadza jej to.
        • yaga7 Re: długa kurtka, puchówka 26.12.09, 16:49
          Ja w swojej z Nico spokojnie mogę latać po -15C mrozie bez przeszkód.
          A zmarźlak jestem, bo w krótkim rękawku zaczynam chodzić przy 23-25 stopniach
          dopiero ;)

          Ale sportowe kurtki też polecam :)
      • anna-pia Re: długa kurtka, puchówka 25.12.09, 21:12
        besame.mucho napisała:

        > Aniu, a pytanie praktyczne - do ludzi jedziesz, czy w dzicz? Tzn. ma
        > Ci być w niej tylko ciepło, czy masz też przyzwoicie wyglądać ;) ?

        Do ludzi, ale w dzicz, tzn. będę obracać się w cywilizowanych stronach, ale ma
        być mi ciepło, to, jak będę wyglądać, będzie mniej mnie interesować :)

        > Pytam, bo ja się jakiś czas temu obraziłam na to, że w sklepach
        > damskie "ciepłe" kurtki są do pępka, a jeśli do kolan, to mają być
        > niby zgrabnym płaszczykiem i są cieniutkie, więc kiedy jadę na moje
        > odludzie w zimie, to kradnę sobie którąś kurtkę brata (bardzo stara
        > puchówka firmy Fila, albo trochę nowsza Esprit). Brat ma <190, więc
        > kurtki w rozmiarze XL albo XXL - długość na mnie akurat do kolan (u
        > brata pod tyłek), a szerokość taka, że jeszcze pięć mnie by się
        > zmieściło - jestem od Ciebie trochę wyższa, więc myślę, że na Ciebie
        > jakaś Lka spokojnie dałaby radę. Dobrze to się w tym nie wygląda no
        > i rękawy trzeba trochę podwijać bo za długie, ale w życiu nie miałam
        > takiej cieplutkiej damskiej kurtki.

        O, to jest myśl. Mężowi kurtki nie zabiorę, bo nie ma takiej, ale poszukam,
        dzięki za pomysł.
    • limonka_01 parka N3B 26.12.09, 18:02
      Ma ktoś doświadczenia z militarną kurtką N3B? Czy faktycznie jest ciepła i nadaje się dla ekstremalnych zmarźluchów?
      • anna-pia Re: parka N3B 31.12.09, 20:50
        dyskusja na forum o N3B
        ngt.pl/forum/parki-n3b-roznych-producentow,4067,1.html
        sama przymierzam się do niej, tylko muszę zdecydować się na producenta

        BTW, nie militarna, a wojskowa, militarny to anglicyzm :)
    • marciasek jesli ma być NAPRAWDĘ ciepła - tylko canada goose 27.12.09, 23:39
      w tym momencie nie otwiera mi się firmowa strona canada-goose.com, ale spójrzcie tutaj - to jest najdłuższa i najcieplejsza damska puchówka, o jakiej słyszałam. Przy czym one rzeczywiście są produkowane z gęsiego puchu najwyższej jakości i sprawdzają się w kanadyjskich mrozach. Oczywiście krótsze parki, męskie i damskie, również są w ofercie. Problem? Jeden: w Polsce sklepu canada goose nie ma. Drugi: cena, przeszło $600. No ale jeśli kogoś stać i ma możliwość skądś to sprowadzić (np. Praga, Berlin)- z pewnością warto.
      • marciasek o, już się im strona otwiera 27.12.09, 23:55
        www.canada-goose.com/7c_womens.htm
        Piszą, że sprzedaje ich produkty Peek&Cloppenburg, ale - przynajmniej w Krakowie - w bardzo ograniczonym asortymencie (widziałam tylko jakieś męskie modele). Może w Warszawie jest lepiej - ?
      • anna-pia Re: jesli ma być NAPRAWDĘ ciepła - tylko canada g 28.12.09, 01:23
        Uch, 600USD to lekkie przegięcie, w Polsce nie jest aż tak zimno :) Chociaż przy
        obecnym kursie dolara do łyknięcia.
        Co najważniejsze, żebym się zapięła w biuście, musiałabym wziąć r. XL
        (przewidziane na 42 cale, czyli ok. 105 cm w biuście), taka parka wisiałoby na
        mnie do ziemi (mam 163 cm wzrostu) - rękawy przewidują na 34 cale, co daje ok.
        89 cm, a ja szukam kurtek o takiej długości, żeby mi sięgały prawie do kolan :)
        • anna-pia szlag, popatrzyłam na inną parkę 28.12.09, 01:26
          w tym samym sklepie, i przeliczyłam rozmiary z tej innej - cóż, ta pewnie tak
          samo probiuściasta... Idę się zachlastać fiszbinami z Tango ;)
          • marciasek Re: szlag, popatrzyłam na inną parkę 28.12.09, 14:40
            Aniu, przymierz się do M&S, na polskie warunki wystarczy, a w biuście miejsca ma dość. Cena wynosiła coś pomiędzy 400 a 500 zł. Jeśli wolisz coś sportowego (z pewnością będzie bardziej trwałe), pomyśl o Wolfskinie - oni mają kilka bardzo fajnych płaszczy, które dopinają mi się w biuście (mam podobny obwód jak Ty), ale maja przykrótkie rękawy, przy czym jakość ich wyrobów jest przednia; przynajmniej męskie kurtki mamy sprawdzone. Tutaj tanio również nie będzie, ale jednak znacznie taniej niż w kanadyjskiej gęsi ;)

            I w ogóle uważam, na podstawie własnych doświadczeń, że puchowa odzież nadaje się tylko na ekstremalne mrozy lub dla osób, które się nie ruszają (np. sprzedawcy na Krupówkach) - w przypadku, gdy mróz jest lżejszy niż -10 i się człowiek rusza, w puchu bywa za ciepło (mowa oczywiście o odzieży technicznej, sportowej, grubej i przyzwoicie uszytej), poza tym wygląda się w czymś takim jak kosmonauta w kombinezonie próżniowym :) Na nadmorska zimę znacznie lepiej sprawdza się odzież wodo i wiatroszczelna z warstwą przyzwoitej (i najlepiej odpinanej) izolacji pod spodem, np. z bipolaru. Myślę, że wolfskinowy Iceguard Coat byłby w sam raz.

            A canada goose poleciłam niejako przy okazji dyskusji o ekstremalnych ciuchach na ekstremalne chłody :)
            • marciasek PS 28.12.09, 14:47
              Ja się przymierzałam do Iceguarda w rozmiarze XL - wprawdzie w tabeli
              rozmiarowej piszą, że to jest do 105 cm w klatce, ale gwarantuję, że ma więcej.
              Najlepiej iść do sklepu firmowego i przymierzyć (na pewno jest jakiś w
              Warszawie). No i pewnie zaraz będą przeceny i asortyment zniknie, więc warto się
              pospieszyć :)
            • limonka_01 Re: szlag, popatrzyłam na inną parkę 28.12.09, 15:02
              Ja potrzebuje cos na ekstremalne warunki jakie mi funduje PKP w nieogrzanych wagonach, gdzie mozliwosci ruchu ciala sa ograniczone ;)
              • marciasek ups :) 28.12.09, 16:07
                ale jednak do brudnych wagonów szkoda by było kurtki za 600 USD.

                Chyba jednak lepiej się wyposażyć w kilka polarów pod spód plus porządne ciepłe
                spodnie/rajtki/getry.
            • anna-pia Re: szlag, popatrzyłam na inną parkę 28.12.09, 15:50
              Marciasku, ja jestem zmarźlakiem i jak dotąd, puch sprawdzał się najlepiej. Mam
              kurtkę z potrójnej warstwy polarowej, jest świetna, tyle że ja muszę mieć na
              sobie coś, co przypomina kołderkę. Puchową :)
              • marciasek Re: szlag, popatrzyłam na inną parkę 28.12.09, 16:09
                jasne :)
                owocnych poszukiwań!
    • anna-pia pomierzywszy i kupiwszy 05.01.10, 14:17
      sprawozdaję, towarzyszki :)
      otóż w puchówce wyglądam dramatycznie, jeśli jest to kurtka - jak to bodajże
      Mary_lu określiła na lB, "jak dorodny materac"
      jeśli jest to płaszczyk, to jest to miejska cienizna i po co mi ładne
      wyglądanie, zresztą, jak dopinam się w biuście i nic się z tyłu nie ciągnie -
      patrz wyżej

      poszłam do sklepu z ubraniami wojskowymi i nabyłam parkę N3B firmy Fostex,
      rozmiar - tadaaaaaam - XS :D
      patrząc na rozmiarówkę, chciałam zmierzyć M lub L, ale jak pan w sklepie
      www.b-52.pl/ mnie zobaczył, to powiedział, że kurtki to duże i podał XS -
      zmierzyłam też S, ale na moje 163 cm wzrostu, wąskie ramiona (niecałe 40 cm) i
      70GG XS była dobra, w sumie mogłaby być minimalnie mniejsza
      jutro będę testować :)
      • limonka_01 Re: pomierzywszy i kupiwszy 05.01.10, 19:39
        Parka świetna. Koniecznie napisz, jak testy wypadły.

        Kolegę z pracy o wojskowych zainteresowaniach widziałam w interesującej parce. Wnętrze kaptura było mocno puchate, a kurtka wyglądala na bardzo ciepłą. Kiedyś, przy okazji muszę bliżej przyjrzeć się jego wierzchniej odzieży i wybadać skąd pochodzi. A wczoraj dokładnie obejrzałam górskie buty koleżanki. Przy tych temperaturach, to interesują mnie głównie kurtki i buty. Odkryłam też, że na mrozy znakomicie mi się sprawdzają rękawice narciarskie, z których wyrosł mój syn. Tylko trochę niewygodnie torebkę nosić ;)
        • yaga7 Re: pomierzywszy i kupiwszy 05.01.10, 20:53
          Ja na takie mrozy normalnie łażę w rękawicach narciarskich - ale takich
          skórkowych, na nogach Icebugi (o których też już jest wątek) i jest super :)
          • anna-pia Re: pomierzywszy i kupiwszy 05.01.10, 21:47
            Ja mam rękawice z podwójnego polaru, na nogi kupczaki, pod spodem kupczakowe
            skarpety :) Kurtka ma dużo kieszeni, z czego żadna nie wypada na biuście, więc
            torebka jest zbędna.
            • marciasek Aaaaniuuu... 09.01.10, 00:04
              A może by tak fotkę w kurtce do galerii?
              Albo chociaż na maila - ?
              :)
              • anna-pia Re: Aaaaniuuu... 09.01.10, 00:57
                Pomyślę :)
                • limonka_01 Re: Aaaaniuuu... 09.01.10, 11:34
                  Nie myśl, tylko wstawiaj ;)
                  Miałam to samo zaproponawać, ale pomyslałam: gruba, zimowa kurtka przy
                  staniczkach, nieeee dziewczyny oprotestują. A widzę, że tu więcej osób miało ten
                  pomysł. Aniu i koniecznie rzuć fotki jak to wygląda od środka.

                  W sklepie wojskowym w podziemiach przy dworcu centralnym w Warszawie obejrzałam
                  sobie damską wersję N3B, ale za krótka mi się wydawała. Mierzyłam też kurtki
                  puchowe w Intersoprcie, ale też były za krótkie. Długość do kolan to minimum dla
                  mnie. Nie cierpię jak zimny wiatr od spodu podwiewa.
                  • yaga7 Re: Aaaaniuuu... 09.01.10, 17:00
                    Też jestem za fotami :)

                    Muszę wiedzieć, czy mam się na nią napalać, jak moja puchówka się wykończy ;)
                    • anna-pia Re: Aaaaniuuu... 09.01.10, 22:08
                      To jest męska kurtka, to raz, dwa, sięga mi do połowy uda, ale ja mam 163 cm.
                      Wzięłabym większą, ale mam za wąskie ramiona i wyglądałam jak sierota.
                      Dobrze, wstawię :)
                      • marciasek Re: Aaaaniuuu... 11.01.10, 02:23
                        super! czekamy :)
      • yaga7 Re: pomierzywszy i kupiwszy 05.01.10, 20:54
        Gratulacje!!
    • anka_z_lasu podbijam temat 02.12.10, 21:19
      kochane, jeśli macie pomysł, gdzie kupić taką kurtkę w tym sezonie, to proszę poratujcie.
      Ma być gruba, porządnie gruba, i długa - najchętniej do kolan, a nie krócej niż do pół uda.
      Optymalnie do 300 zł i NIE czarna ani jasna. Bo nie ;)
      • limonka_01 Re: podbijam temat 02.12.10, 21:51
        anka_z_lasu napisała:

        > kochane, jeśli macie pomysł, gdzie kupić taką kurtkę w tym sezonie, to proszę p
        > oratujcie.
        > Ma być gruba, porządnie gruba, i długa - najchętniej do kolan, a nie krócej niż
        > do pół uda.
        > Optymalnie do 300 zł i NIE czarna ani jasna. Bo nie ;)
        >

        Jeżeli usuniesz warunek cenowy, to znajdzie sie damska puchowka The North Face Metropolis Parka. Znakomicie mi sie sprawdza w taka pogode jak teraz.
    • mantha Re: długa kurtka, puchówka 03.12.10, 12:42
      Kupilam w tym roku w KappAhlu (miska G :-) rozmiar 40 - spoko luz sie dopinam, ciepla jest bardzo, przy -20 czulam sie dobrze.

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka