Wszechswiat gra w gre

[dotera]

jak w dziewiątych wrotach

[dotera]

Przyznaje ze wczesniej tego w filmie nie zauważyłem, teraz wyczytałem szukająć w necie interpretacji symboliki rysunków, ale dokładnie ta sama myśl mi chodzi po głowie od jakiegoś czasu. Życie ma dwie logiki. Jedna materialna, a druga duchowa. One są odwrotne co nie znaczy ze jedna jest zaprzeczeniem opartym na resentymencie wobec drugiej. Np to co działa na poziomie psychologicznym czyli ludzie są nieszczesliwi bo sa samotni co jest prawda, nie działa na egzystencjalnym bo samotność może okazać się drogą do wyzszej radości stad idea roznego rodzaju pustelnikow.

[dotera]

Temat do mnie wraca co jakiś czas na skutek tego jak rozgrywa ze mną wszechświat i którą karte mi odsłania.

[dotera]

Oglądam i zdumiała mnie pewna zbieznosc sprzed dwoch lat i słowa jakie wtedy uslyszalem. One cos znaczyly wiecej niz myslalem. wypowiadal je pewien paranoik przypadkowo spotkany. w tym szalenstwie okazuje sie byc metoda

[dotera]

"ostatnia karta była sfałszowana"

dobra ilustracja złośliwego wirusa wtłaczanego w tę dziedzinę. Analogicznego do wirusa psychoanalizy. Stygmaty, kundalini wokół kręgosłupa, cuda wianki pożądanie. Na końcu chodzi o poznanie.