Dodaj do ulubionych

Prośba o interpretację wyniku

27.04.23, 11:35
Dzień dobry, czytałam już wiele wątków na tym forum, a dziś postanowiłam podzielić się moją historią i poprosić o pomoc. Od początku: zaczęło się 6 lat temu, duże osłabienie mięśni, nie dawałam rady powiesić prania, wejść po schodach bez bólu, czy jeździć na rowerze, co robiłam niemal nałogowo, średnio co kilka dni po 10-20 kilometrów. Chodzenie po lekarzach, wtedy Tsh zawsze w normie, a ft4 nikt mi nie zlecał.. Pobyty na oddziale neurologii (wycinek mięśnia - wynik ok), reumatologii (spondyloartopatia seronegatywna). Muszę nadmienić że mam też problem ze stawami - kolana, barki, teraz doszły biodra. Podejrzenie łuszczycowego zapalenia stawów, mam dodatni gen Cw6 a w najbliższej rodzinie łuszczycę. Do tego endometrioza od 20 lat (mam 43 lata), po dwóch operacjach. Po lekach od reumatologa jest lepiej stawowo, ale mięśniowo dramat, nie mam na nic siły. Trzy lata temu poszłam do endokrynologa bo nie dawało mi to żyć. USG pojemność tarczycy 3,6 ml. Podejrzenie zanikowego zapalenia.
Wyniki Tsh - 1,9 mU/L
fT4 - 11,53 pmol/l (N 12-22)
fT3 - 4,55
Anty TPO i anty TG w normie (lekarka powiedziała że jakbym zrobiła te przeciwciała kilka lat wcześniej to by wyszły)

Wdrożono leczenie, początkowo 25 euthyrox, na dzień dzisiejszy 50.
Wyniki z marca tego roku:
Tsh 1,79 mU/L
fT4 - 14,73 pmol/l wg moich wyliczeń 18% ale chyba coś pomyliłam, proszę o sprawdzenie

Samopoczucie nadal beznadziejne, nawet chyba gorzej, jak trochę popracuję np. w ogródku to poźniej mam drżenie mięśni i 5 dniowe zakwasy.
Na moje skargi że nie umiem nic robić, ćwiczyć czy jeździć na rowerze lekarka mówi że sportowcem nie będę.. A to ponoć dobra u nas lekarka i cięzko się do niej dostać.
Okresowo anemia, ale to przez raczej przez obfite krwawienia spowodowane endometriozą.
D3 w normie, B12 też. Ferrytyny chyba nigdy nie robiłam.
Mam też stwierdzone przeciwciała przeciw komórkom okładzinowym żołądka. Mój organizm chyba sam siebie nie lubi..
Byłam też leczona na boreliozę metodą nie uznawaną przez większość lekarzy, tzw. metodą ILADS.
Córka od 7 roku życia też hashimoto, ale u niej postać rozrostowa, tarczyca duża już ze zwapnienieniami.

A i jeszcze oczywiście przybyło mi na przestrzeni tych 6 lat 20 kg i mam bardzo słabą tolerancję ciepła, ciągle mi gorąco, nie na zasadzie napadów gorąca ale cały czas. Konczę już bo mnie mięśnie ramiom już bolą od pisania.
Dziękuję za przeczytanie mojego długiego wywodu

Proszę o pomoc, czy zwiększyć dawkę leku na 62,5? Czy jeszcze zrobić jakieś badania?
Obserwuj wątek
    • artur11111111 Re: Prośba o interpretację wyniku 27.04.23, 15:06
      Wiesz jest tak że skoro byłaś leczona na boreliozę nie jest powiedziane że jesteś wyleczona borelioza jest ciężka w leczeniu oczywiście robią nam testy na boreliozę ale one też bywają zawodne a testy które dają nam 100% pewności są bardzo drogie co do tarczycy jak długo jesteś już na tej 50?
      • ckate1205 Re: Prośba o interpretację wyniku 27.04.23, 18:38
        Dziękuję za odpowiedź. Na 50 jestem od 04/2021, właśnie sprawdziłam.
        Co do boreliozy wiem że to straszne dziadostwo, ale na pewno był czas że po leczeniu było ciut lepiej. Może faktycznie powtórzę panel LTT ale to wydatek rzędu 500 - 600 złotych..
        • artur11111111 Re: Prośba o interpretację wyniku 27.04.23, 18:48
          Wiem że borelioza jest straszna mojego kolegę niby wyleczyli miał spokój 2lata później objawy zaczeły się pojawiać od nowa zrobił wyniki i dziadostwo wrociło znowu się leczy co do tarczycy to ja nie jestem zwolennikiem zwiększania dawki o tak duzo
          • ckate1205 Re: Prośba o interpretację wyniku 27.04.23, 19:47
            Chyba faktycznie zrobię te badania boreliozy. A co do procentu fT4 jest ok? Bo chyba coś źle policzyłam..
            • artur11111111 Re: Prośba o interpretację wyniku 27.04.23, 20:12
              Według mnie ft4, masz nisko ale jak robisz wyniki to też rób ft3 bo też jest bardzo ważne ja na twoim miejscu bym dawkę podniosł na 4*50+3*62,5 czyli na przemian od poniedziałku 50 i tak na przemian po czterech tygodniach zrobił bym wyniki ft3 i ft4 bez TSH bo ono po czterech tygodniach i tak nie będzie wiarygodne potrzebuje więcej czasu weź zeszyt i zapisuj czy objawy które masz znikają czy robią się słabsze co idzie na lepsze co na gorsze oczywiście decyzja należy do ciebie
              • ckate1205 Re: Prośba o interpretację wyniku 27.04.23, 20:19
                Lekarka zawsze zleca TSH i fT4, w sumie mnie to czasem zastanawiało dlaczego bez fT3 no ale niby lekarz wie co robi.. Zrobię tak jak radzisz i będę się obserwować
                • artur11111111 Re: Prośba o interpretację wyniku 27.04.23, 20:28
                  Ok powodzenia
                  • ewelka188 Re: Prośba o interpretację wyniku 01.05.23, 20:44
                    Proszę dać znać jak będzie po wizycie smile

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka