„Sukcesja”

[seremine]

Mamy dobrą i złą wiadomość dla fanów "Sukcesji". Już od 27 marca na HBO będzie można oglądać 4. sezonu tego hitowego serialu. Niestety, będzie to ostatni sezon produkcji o rodzinie Royów.

[seremine]

Finałowy sezon serialu "Sukcesja" będzie liczył 10 odcinków. Jak wynika z zapowiedzi 4. sezonu dzieci Logana Roya znów spróbują odebrać mu władzę w firmie
Twórca serialu Jesse Armstrong zapowiedział, że będzie to ostatni sezon "Sukcesji", ponieważ nie chce ciągnąć serialu na siłę i zależy mu na tym, by zakończyć go "mocnym akcentem"
Stacja TVN wykupiła prawa do emisji serialu i już 7 marca pokaże pierwszy odcinek "Sukcesji"

[seremine]

Walka o władzę, kryzys małżeński, podróż do Norwegii i bajkowy ślub — to wszystko wydarzy się w finałowym sezonie "Sukcesji", który będzie liczył 10 odcinków. Jak wynika z dwóch zwiastunów, które zaprezentowali już twórcy serialu, Kendall, Shiv i Roman zrobią wszystko, żeby nie dopuścić do sprzedaży firmy. Pojadą nawet do Norwegii, żeby spotkać się z wizjonerem Lukasem Mattsonem, któremu Logan chce sprzedać udziały w Waystar Royco.

Nie chodzi o zemstę na tacie, ale jeśli mu zaszkodzimy, tym lepiej

- mówi Shiv do swoich braci w zwiastunie finałowego sezonu.

Choć doradczyni Logana Gerri ostrzega ich, że ojciec "zmiecie ich z powierzchni", rodzeństwo, które po latach rywalizacji ze sobą w końcu zjednoczyło siły, nie ma zamiaru łatwo się poddać. Mimo ryzyka utraty wszystkiego – zarówno majątku, jak i szacunku ojca, o który każdy z nich przez lata zabiegało.

[seremine]

W ostatnim sezonie będziemy jednak nie tylko świadkami walki o władzę w Waystar Royco, ale też przekonamy się, czy ostatnie wydarzenia stały się gwoździem do trumny małżeństwa Shiv i Toma oraz zobaczymy ślub Connora z Willą.

[seremine]

Twórca serialu Jesse Armstrong w rozmowie z "The New Yorker" przyznał, że choć scenariusz 4. sezonu był napisany z myślą o finale serialu, nie do końca wiedział, czy tak rzeczywiście się stanie. Chciał mieć jeszcze czas na decyzję. Ostatecznie podjął ją w trakcie kręcenia sezonu.

Powiedział do wszystkich: "Nie jestem na sto procent pewien, ale myślę, że to byłoby na tyle". Dlaczego zdecydował się zakończyć ten serial już teraz? Jesse Armstrong powiedział:

Odgrywaliśmy różne scenariusze: mogliśmy zrobić kilka krótkich sezonów lub dwa kolejne. Albo moglibyśmy ciągnąć serial przez wieki i zmienić go w coś innego, i być tym bardziej wyrafinowanym, swobodnym rodzajem zabawnego serialu, w którym byłyby dobre i złe tygodnie. Albo moglibyśmy zrobić coś bardziej mięsistego i kompletnego, zakończyć to mocnym akcentem. I to zdecydowanie zawsze było moim wyborem