-
Mam 60 lat i prawdopodobnie przystąpię do walki z wirusem wzw c. Wyczytałam, że w takim wieku rokowania są marne, a i skutki uboczne przyjmowania interferonu są bardziej nasilone. Czy jakaś dobra dusza znajdzie się, która wyleczyła się z tego paskudztwa? Proooszę, odezwijcie się.
-
mam 15 lat, prawie 16 i jestem zaniepokojona tym co dzieje się w moim organizmie. od niecałego roku mam bardzo nieregularną miesiączkę, a wcześniej była stabilna. zdarza się nawet, że spóźnia się 2-3 miesiące (po prostu rzadko się pojawia) i jest dużo bardziej obfita i bolesna niż wcześniej. moje piersi często stają się nabrzmiałe, twarde i wrażliwe na jakikolwiek dotyk. często miewam, a może lepiej, rzadko nie miewam zawrotów głowy, omdleń, osłabienia organizmu i silnych bóli głowy, podbrzus...
-
Ma ktos za soba takie doswiadczenie?Czy z racji wieku moze byc to jakies ryzyko?
-
Witam wszystkie dziewczyny:)
Piszę na tym forum swój pierwszy post, zaczęliśmy z mężem starania w sierpniu tego roku. Jesteśmy razem 11 lat, 3 lata po ślubie. Do tej pory nie miałam ciśnienia na dziecko, chyba nie dojrzałam psychicznie. Poza tym blokował mnie strach. Moja siostra zaszła w ciążę w wieku 25 lat, dostała cukrzycę ciążową, która się przekształciła w cukrzycę typu II. W maju tego roku w wyniku powikłań kardiologicznych po cukrzycy zmarł mój tata, jesteśmy tym świństwem obciążone ...
-
Witam wszystkich. Od prawie sześciu lat nie zaglądałam na to forum, ale pamiętam jak chciwie czytałam wszystko podczas mojej walki o dzidziusia w 2002 roku. Obecnie jestem szczęśliwą mamą 6-letniej dziewczynki (jak sugeruje login) i niedługo wybieram się ponownie do kliniki Novum. W 2004 roku miałam tam robione ICSI, po którym zostało mi 5 mrozaczków. Dodam tylko, że transfer się nie udał,ale ilość podawanych mężowi hormonów zadziałał i zaszłam naturalnie w ciążę. Od 2 lat próbujemy ponowni...
-
Przygotowuję się do zabiegu wycięcia migdałków, jakoś nie mogłam się wcześniej do tego zabrać, a przez dwa ostatnie lata nawracające zakażenia skłoniły mnie wreszcie do radykalnych rozwiązań. I teraz komukolwiek bym nie powiedziała, że wybieram się na taki zabieg, słyszę, jak to strasznie się przechodzi, trudno dojść do siebie, ciężko się goi, i że generalnie mam się przygotować na przeczołganie. Może któraś z Was wycinała migdały i może podzielić się ze mną doświadczeniem, czy rzeczywiście j...
-
Często mam stany zapalne dziąseł .Podobno jest to związane z moim zgryzem.Jak wyraził się mój dentysta zły zgryz natura zrekompensowała mi ładnymi zębami.Zawsze wszyscy chwalili moje zęby.Mam 43 lata i lekarz twierdzi,że dla dobra moich zębów(przeciwdziałanie paradontozie i stanom zapalnym) wskazany byłby aparat.Niestety zęby mam coraz słabsze...pewnie jednym z czynników są antybiotyki, które przyjmowałam...W związku z tym zastanawiam się czy faktycznie jest sens w moim wieku założyć aparat ...
-
Podobno w miarę upływu lat naczynia krwionośne tracą elastyczność i
migrena przestaje dokuczać ale za to zaczyna grozić wylew lub
zator. Czy ktoś z uczestników forum zna osoby w podeszłym wieku ,
którym migrena przeminęła bez śladu ? Czy cierpią np. na
nadciśnienie lub miały wylew ? Dla przykładu - moja ciotka
migreniczka doznała wylewu w wieku 75 lat i żyła jeszcze 6 lat w
stanie otępienia umysłowego.
-
mam pytanie odnośnie 7-latka, nie ma jeszcze zoperowanego rozszczepu podniebienia, czy może wiecie coś czy można go jeszcze zoperować? Pytam bo do chirurga ze swoim dzieckiem jadę dopiero pod koniec kwietnia, ale może coś wiecie.
mama Gabrysia 16 mc
-
Do jakiego wieku w Polscve nie stosuje się eutanazji?
Mężczyźni 65 a kobiety 70?
www.dziennik.pl/wydarzenia/spoleczenstwo/article442228/Pogotowie_86_latkow_nie_reanimujemy.html
[b]Pogotowie: 86-latków nie reanimujemy[/b]
-
Witam,
Zdecydowałam się w wieku lat 35 na aparat. Po części z przyczyn
zdrowotnych i te przeważają( zęby mi sie ścierają), po części z
przyczyn estetycznych.Tak sobie myślę, że chyba jestem za stara na
takie "atrakcje", ale za bardzo nie mam wyjścia. Boję sie separacji,
a potem samego aparatu (góra i dół).
Mam pytanko do doświadczonych "posiadaczek: aparataów: czy noszenie
aparatu jest bolesne, czy aparat ma wpływa na wymowę? Czy osoby w
podobnym wieku nie miały jakiś trudnych...
-
Mam do Was pytanie.Czy z wiekiem CHAD sie nasila? Sa u nas na
oddziale dwa przypadki mojej choroby (chad)...ale ludzie ich stan :
(Sa otepiali,dziwni,nawiedzeni mowiac brzydko bez ogrode psychole:
(...no bije od nich choroba umyslowa.Ja wiem ze CHAD nia jest,ale
czy az do tego stopnia?
Boje sie patrzac na nich...czy ja tez bede taka?Sa starsi ode
mnie,ale nie starzy.Napiszcie prosze jesli cos wiecie.Pozdrowienia z
oddzialu.
-
Mam pytanie - czy jest graniczny wiek dla kobiety która chce mieć
dziecko. Dziwne pytanie.? Mam 46 lat i dopiro teraz ze względu na
finanse zaistniala możliwośc pomyslenia o dziecku. Czy kobiecie w
takim wieku któras klinika moze pomóc.
-
Jak to stwierdziła endokrynolog, zachorowałam nietypowo, bo mam dopiero 31
lat, a jest to choroba (niedoczynność) osób po 40. jaki jest wasz przedział
wiekowy? większość przed, czy po 40?
-
Chciałbym się dowiedzieć, jak przebiegało leczenie u osób, które dopiero w
późnym wieku (ok 70 lat i więcej) zaczęły leczenie boreliozy.
W szczególności chodzi mi o to, jak wyglądało początkowe pogorszenie się stanu
chorego po rozpoczęciu leczenia oraz ile to trwało.
I jakie były późniejsze reakcje na leczenie - czy i kiedy przyszło
wyzdrowienie, jak organizm znosił długotrwałą kurację itp itd.
Pacjentem jest moja babcia, lat 75.
Choruje - najprawdopodobniej - na neuroboreliozę....
-
czytam różne posty na forum i tak się zastanawiam. czy w zależności od wieku,
w jakim stwierdzono zum u dziecka stawia się inne diagnozy / jest inne leczenie?
mi pani w laboratorium powiedziała, że skoro moja córka ma pierwszy incydent
zum w wieku 2,5 lat (dwa m-ce później miała kolejny) to najpewniej nie jest to
jakaś duża wada, tylko np przy intensywnym wzroście pojawiały się jakies
zmiany w obrębie moczowodów/nerek i że często dziecko samo z tego w tym wieku
wyrasta. miała rację?
-
Moja córka ma rok i 10 m-cy. Wczoraj miała robioną cystografię,
która wykazała refluks 2 stopnia z jednej strony i 3 stopnia z
drugiej strony. Na razie lekarze zalecili furagin, kontrolę w
poradni nefrologicznej i za ok. rok kontrolne powtórzenie
cystografii. No i w czerwcu jeszcze jakieś badanie którego nazwy
dokłądnie nie zapamiętałam, jakieś urynodynamiczne czy coś takiego.
Z tego co czytam na forum refluks 3 stopnia już nie bardzo
kwalifikuje się na leczenie farmakologiczne....
