Dodaj do ulubionych

Noc po polsku

05.04.23, 11:09
Noc już całkiem zapadła.
Noc już zapadła całkiem.
Noc całkiem już zapadła.
Noc całkiem zapadła już.
Noc zapadła całkiem już.
Noc zapadła już całkiem.
Już noc całkiem zapadła.
Już noc zapadła całkiem.
Już zapadła noc całkiem.
Już zapadła całkiem noc.
Już całkiem zapadła noc.
Już całkiem noc zapadła.
Zapadła już całkiem noc.
Zapadła już noc całkiem.
Zapadła noc już całkiem.
Zapadła noc całkiem już.
Zapadła całkiem już noc.
Zapadła całkiem noc już.
Całkiem zapadła już noc.
Całkiem zapadła noc już.
Całkiem już zapadła noc.
Całkiem już noc zapadła.
Całkiem noc zapadła już.
Całkiem noc już zapadła.

Właściwie wszystkie zdania znaczą to samo. A i tak intonacja będzie miała wpływ.

Czy dużo jest języków z taką swobodą szyku słów w zdaniu? Taka swoboda pomaga czy utrudnia porozumiewanie się ludzi?


Jest już późno, piszę bzdury

Kornel
Obserwuj wątek
    • zbyfauch Re: Noc po polsku 05.04.23, 11:45
      Noc już całką zapadł.
      Stefan policzy.
    • randybvain Re: Noc po polsku 06.04.23, 16:58
      Na pewno łacina. Chociaż podejrzewam, że jeśli chodzi o porozumiewanie się, to używane będzie prawie wyłącznie pierwsze zdanie z twojej listy. Reszta pojawi się tylko w piśmie, przede wszystkim w poezji. Zresztą i zróżnicowany szyk zdania w łacinie klasycznej jest znany głównie z poezji albo stamtąd gdzie jest stosowany jako środek stylistyczny.

      Wydaje mi się, że szyk wyrazów w zdaniu jest trwalszy niż słownictwo. Na przykład germański lud, Frankowie, zachowali germański szyk zdania, chociaż adoptowali słownictwo łacińskie. Je vais à Paris ma ten sam szyk, co Ik ga naar Parijs albo I go to Paris, i chociaż pochodzi od łacińskiego wyrażenia Ego vado ad Parisiam, to to wyrażenie jest kalką germańskiego, a nie rzeczywiście łacińskiego Parisiam eo.
    • stefan4 Re: Noc po polsku 06.04.23, 19:03
      kornel-1:
      > Noc już całkiem zapadła.
      [...]
      > Całkiem noc już zapadła.

      Tak na oko, wypisałeś wszystkie permutacje. 4! = 24 .

      kornel-1:
      > Czy dużo jest języków z taką swobodą szyku słów w zdaniu?

      W łacinie szyk zdania jest jeszcze znacznie swobodniejszy. Żeby zrozumieć zdanie łacińskie trzeba najpierw poprzestawiać wyrazy, grupując je wg przypadku gramatycznego, dopiero potem można próbować wnikać w znaczenie. To dlatego, że w polskim zdaniu szyk nie jest jednak całkowicie dowolny.

      kornel-1:
      > Taka swoboda pomaga czy utrudnia porozumiewanie się ludzi?

      Czyli: czy porozumiewanie się jest skuteczniejsze w języku z bogatą fleksją, czy w języku pozycyjnym? Chyba nie rozstrzygniemy prędko tego dylematu na tym Forum...

      Ja mam wrażenie, że w języku pozycyjnym, takim jak angielski, zdania nie mają w pełni ustalonych znaczeń, wszystko zależy od kontekstu. Dlatego ulubionym rodzajem dowcipu angielskiego jest pun , gra słów, a nie dowcip polityczny, jak u Polaków...

      - Stefan
      • zbyfauch Re: Noc po polsku 06.04.23, 19:16
        stefan4 napisał:

        > Tak na oko, wypisałeś wszystkie permutacje. 4! = 24 .

        A nie mówiłem? Policzył.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka