kornel-1
05.04.23, 11:09
Noc już całkiem zapadła.
Noc już zapadła całkiem.
Noc całkiem już zapadła.
Noc całkiem zapadła już.
Noc zapadła całkiem już.
Noc zapadła już całkiem.
Już noc całkiem zapadła.
Już noc zapadła całkiem.
Już zapadła noc całkiem.
Już zapadła całkiem noc.
Już całkiem zapadła noc.
Już całkiem noc zapadła.
Zapadła już całkiem noc.
Zapadła już noc całkiem.
Zapadła noc już całkiem.
Zapadła noc całkiem już.
Zapadła całkiem już noc.
Zapadła całkiem noc już.
Całkiem zapadła już noc.
Całkiem zapadła noc już.
Całkiem już zapadła noc.
Całkiem już noc zapadła.
Całkiem noc zapadła już.
Całkiem noc już zapadła.
Właściwie wszystkie zdania znaczą to samo. A i tak intonacja będzie miała wpływ.
Czy dużo jest języków z taką swobodą szyku słów w zdaniu? Taka swoboda pomaga czy utrudnia porozumiewanie się ludzi?
Jest już późno, piszę bzdury
Kornel