Dodaj do ulubionych

Spróbujmy się opisać?

17.09.03, 11:48
Brunet,wysoki - 189 cm, szczupak - 75 kg, w okularach.
Obserwuj wątek
    • gacus2 Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 11:51
      Blondyn 176cm ponad ziemię. Okulary (ślepy jak prawdziwy nietoperz) Pączuszek
      prawie 78kg żywej wagi.
      Coż jeszcze....
    • gacus2 Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 11:51
      Blondyn 176cm ponad ziemię. Okulary (ślepy jak prawdziwy nietoperz) Pączuszek
      prawie 78kg żywej wagi.
      Coż jeszcze....
    • gwiazda20 Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 11:54
      Urządzamy jakieś wybory? Ciemniejszy blondyn, 189 cm, 85 kilo.
      • edzioszka Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 11:59
        hyhy...to ja gołębooka z pewną domieszką zieleni & włosy barwy starego złota,
        wysoka, kremowa karnacja z piegami wink
    • jeremy27 Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 11:57
      taki zwykly przecietny facet...182 cm, ciemny blondyn z zakolamiwink))
      • edzioszka Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 12:00
        hyhy...wy się opisujecie jako baranki idące na rzeź wink
        • gwiazda20 Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 12:01
          A może raczej na pastwisku
    • frunze Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 12:01
      Blondynka, 170, byłyby okulary, ale są soczewki, bo wygodniej.
      • kolczatka Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 12:03
        Szatynka, 176 cm, też szkiełka kontaktowe wink).
        • balkan Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 12:08
          Mysia brunetka, włosy krótkie, 166cm, i również szkła kontaktowe...smile)
          • edzioszka Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 12:10
            to ja w tem Towarzystwie bez szkieł blado wypadam wink
            • kolczatka Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 12:12
              Zawsze możesz nabyć zmieniające kolor oczu wink).
              • gwiazda20 Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 12:14
                E, okulary są sexy
                • frunze Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 12:15
                  Ale jakie niewygodne bywają. Szczególnie jak ktoś ma taką wadę jak ja i nawet
                  na chwilę nie można się od nich uwolnić wink
                  • sloggi Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 12:16
                    Takie z lupkami?
                    • frunze Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 12:17
                      Bez przesadyzmu wink Ale jak zdejmuję to ślepam, z większej odległosci widzę
                      tylko kształty wink Bogu dzięki, że mi się wada zatrzymała.
                      • sloggi Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 12:24
                        Sex uprawiasz w szkłach czy bez?
                        • frunze Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 12:32
                          bez i uprzedzając pytanie, widzę z kim to robię smile
                • kolczatka Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 12:15
                  Przy -9 dioptriach? Chyba nigdy nie widziałeś takich okularów!
                  • frunze Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 12:18
                    Taką wadę masz? A myślałam, że nikt mnie nie przebije...
                    • kolczatka Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 12:21
                      Zdecydowanie taką wadę. Chociaż ostatnio inteligentna inaczej okulistka
                      usiłowała mi wmówić, że mam -11. Przez chwilę adrenalina skoczyła, a potem
                      popukałam się w czółko. Pani doktor zsumowała nasze wady wzroku. Po prostu.
                    • kolczatka Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 12:22
                      A Ty ile masz jeśli można spytać?
                      • frunze Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 12:23
                        -5,5 a na drugie -3,5
            • frunze Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 12:13
              Republika ślepców wink
              • balkan Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 12:20
                ślepców, intrawertyków...smile)
    • jeremy27 trudno sie opisywac;-))) 17.09.03, 12:20
      bo czlowiek widzi sie sam inaczej niz wyglada...ja zawsze jak ogladam swoje
      zdjęcia to zamykam oczy -ta osoba to nie mogę byc ja?!!wink))
      • gwiazda20 Re: trudno sie opisywac;-))) 17.09.03, 12:25
        Jak widzę swoje zdjęcie z prawa jazdy to nie muszę zamykać oczu. Wyję po prostu
        ze śmiechu do tego stopnia, że lecą mi łzy i nic nie widzę. Kilka osób widziało
        i śmiało się do rozpuku (zdjęcie jest z 4 klasy podstawówki - na szczęście już
        tak nie wyglądam)
        • jeremy27 Re: trudno sie opisywac;-))) 17.09.03, 12:27
          policjanci tez mają poczucie humoru?...
          ja jaw widze swoje zdjecie z dowodu gdzie jeszcze fala na włosach ale Rudolf
          Valentiono to tez smiac mi sie chcewink))
          • sloggi Re: trudno sie opisywac;-))) 17.09.03, 12:32
            Legitka stud. - poważny pan w kościanych okularach, waga 87 kg.
            Dowód osob. - koleś z hełmem na głowie, szkielet ok. 62 kg.
            paszport - megaciota z pasemkami i 3 dniowym zarostem, waga 75 kg.
            • gwiazda20 Re: trudno sie opisywac;-))) 17.09.03, 12:36
              To ty po prostu zmieniasz się jak kameleon. Człowiek o wielu twarzach
            • jeremy27 Re: trudno sie opisywac;-))) 17.09.03, 12:36
              istny kameloen z Ciebiewink)))
          • gwiazda20 Re: trudno sie opisywac;-))) 17.09.03, 12:34
            Kiedyś chcieli mnie kontrolować, ale po obejrzeniu prawka puścili mnie wolno
      • kreskator Re: trudno sie opisywac;-))) 17.09.03, 13:59
        najgorzej to swój głos usłyszeć---bylem pod takim wrażeniem że mało nie padłem
        (i to nie bło pozytywne coś)
    • vika411 Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 12:26
      sloggi napisał:

      > Brunet,wysoki - 189 cm, szczupak - 75 kg, w okularach.

      Nieeeeee...Ty naprawde przyjezdzaj do mnie.Ja mam tluste kury, makaron zrobie
      i mozeCie troche odpase tlustymi rosolami...smile
    • zo_h Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 12:29
      To może do pełni szczęścia niech ten kto ma dorzuci zdjęcie big_grin ... to by było
      coś smile.
    • altu Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 12:35
      Brunetka z zielonymi oczami, wysoka -174 cm. w okularach (tutaj to chyba każdy
      oślepł przez komputer), krótko obcięta...
      Obecnie w zabójczym (cytat z kontrahenta) kremowym garniturku...
      • zo_h Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 12:37
        No dobra ktoś musi przełamać ten ciąg problemów ze wzrokiem - nie noszę, nie
        nosiłem okularów i mam nadzieje, że jeszcze długo mój wzrok bedzie się obywał
        bez tego typu wspomagaczy.
        Opis:
        ciemny blondyn, wzrost 172 cm, waga 62kg, rozmiar obuwia tongue_out - 41, kolor oczu:
        niebieski.
    • hard_headed_woman Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 12:37
      Drobna, szczupła blondynka, 164 cm, ok 52 kg... Włosy do ramion, w lekkim
      nieładzie, szare oczy.
      • hard_headed_woman Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 12:40
        Rozmiar ubrań 36, rozmiar butów 37
        • gwiazda20 Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 12:42
          Rozmiaru ubrań nie znam (pod tym względem kompletna skleroza), buty - 44
          • sloggi Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 12:46
            Garniak rozmiaru (- A), obów 44, spodzień 33-35, kołnierzyk 42.
            Ponoć wymiary idealne - czyżby?
            • frunze Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 12:47
              Nóżka skromna 40 smile
        • zo_h Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 12:43
          Cholera rozmiar ubrań - jak typowy facet nie znam się na tym sad. Hmmm a skąd
          mogę wiedzieć jaki mam rozmiar ubrań - jest jakiś sposób na wyliczenie tego ?
          • hard_headed_woman Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 12:45
            Hmmm.... tego nie wiem. Trzeba iść do sklepu, przymierzyć najlepiej jakąś
            marynarkę, czy pasuje... jedną, drugą... a na tej, ktora najlepiej pasuje
            zobaczyć numer.
    • altu Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 12:43
      Ja tu widzę jakieś demontstracje?
      Kto lepszy?
      A ... hmmm... jest całkiem niezły. Prosze jeszcze dopisać stan cywilny, liczbę
      dzieci i takie tam, w celu poprawnej weryfikacji...
      smile
      • hard_headed_woman To może wkleić swoje cv? n/tx 17.09.03, 12:46
      • gwiazda20 Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 12:49
        I wtedy czar pryśnie
        • hard_headed_woman hehehe:) 17.09.03, 12:50
          Dla mnie nie pryśnie!
          Biorę wszystko na klatę.
        • altu Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 12:54
          Niektóre jednostki (a właściwie wszystkie) prezentuja się wprost idealnie...
          Nic, tylko przebierać i wybierać...
          • zo_h Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 12:56
            altu napisała:

            > Niektóre jednostki (a właściwie wszystkie) prezentuja się wprost idealnie...
            > Nic, tylko przebierać i wybierać...
            >

            W końcu to Salon więc i towar najwyższej jakości big_grin.
            • kaligar Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 13:00
              zo_h napisał:

              > W końcu to Salon więc i towar najwyższej jakości big_grin.
              Wiedziałem więc ze tu nie pasuje ..... sad((
              • hard_headed_woman Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 13:03
                Kaligar, a co to za lametny? Proszę buty przetrzeć, włosy odgarnąć, mankiety
                pospinać, usiąść prosto i już bedzie dobrze.
                • gwiazda20 Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 13:10
                  Kaligar, posłuhaj rady ... woman - ma rację. Co to znaczy nie pasuję? Bez
                  wyłamywań. Wszyscy to wszyscy
                • kaligar Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 13:16
                  hard_headed_woman napisała:

                  > Kaligar, a co to za lametny? Proszę buty przetrzeć, włosy odgarnąć, mankiety
                  > pospinać, usiąść prosto i już bedzie dobrze.
                  Całe towarzycho salonowe takieb ...pręzne i silne! smile
                  Włosów nie odgarne bo .... ich nie ma. sad
                  OK-dostosuje sie!!! wink
              • altu Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 13:14

                • altu Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 13:18
                  ooo zniknęło...
                  No to witaj na Salonie. Przekonasz się, ze my tylko tak wygladamy... normalni z
                  reguły jesteśmy...
                  • kaligar Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 13:21
                    altu napisała:

                    > ooo zniknęło...
                    > No to witaj na Salonie. Przekonasz się, ze my tylko tak wygladamy... normalni
                    z
                    >
                    > reguły jesteśmy...
                    >
                    Hmmmm... Ja was juz od dawna znam !!!! smile))
                    I nawet bardzo lubie. Tylko bardziej czytajacy jestem smile
                    A do normalnosci wam daleko-na szczęscie (w tym b. pozytywnym sensie) smile
                    • frunze Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 13:23
                      O nie, tak to być nie może. Nie ma czytelnictwa, to nie biblioteka smile) Proszę
                      się udzielać! smile
                      • kaligar Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 13:31
                        frunze napisała:

                        > O nie, tak to być nie może. Nie ma czytelnictwa, to nie biblioteka smile) Proszę
                        > się udzielać! smile
                        No wiec czasami srogi smile sloggi do tego mnie zmusza i cosik wystukam smile))
                        "to nie biblioteka" smile)))) A ja własnie w bibliotece jestem! smile)))
                        OKI- POZDRAWIAM serdecznie wszystkich!
                        • altu Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 13:38
                          Tutaj aktywność się liczy. NIe pasywność. a jak tak czytasz, to od czasu do
                          czasu możesz czasami parę zdań wtrącic. ot, tak po prostu, zeby swoją obecność
                          zaznaczyć...
              • altu Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 13:58
                Teraz Ty się wymigujesz... Nie podałes inforamcji, jak wyglądasz...
                ps. Ja tez umiem czytac...
    • dzekil Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 12:59
      Brunet, 170 cm, szczupły, choć waga zmienna z tendencja do wzrastania, okulary
      (choć czasem i bez), czupryna zazwyczaj w 5 stron świata.

      - oto Dżekil <><
      • bbkk Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 13:13
        A ja się często zmieniam smile To znaczy wzrost 169 od dłuższego czasu bez zmian smile
        • zo_h Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 13:24
          No no ja też sie zmieniam, ale raczej cyklicznie a wszystko że golę się raz na
          tydzień :d.
          • gwiazda20 Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 13:38
            Moja ostatnia zmiana polegała na 17 kilogramach w dół. No i oczywiście na
            zmianie koloru włosów (w siwą stronę)
            • altu Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 13:42
              Ooo. to jakieś problemy były, czy tylko tak, dla sportu.
              I co zrobiłeś, zeby aż tyle schudnać?
              Ja, jak każda kobieta chyba, probuje sie wiecznie odchudzac.
              I nie mogę nawet sie pozbyc 1,5 kg.
              Proszę o recepte na schudniecie!
              • bbkk Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 13:46
                Najlepsza recepta to dieta żp + siłownia. Sukces gwarantowany.
                • altu Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 13:47
                  CO to: "żp", bo siłownia rozumiem...
                  • gwiazda20 Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 13:51
                    Moja recepta? Dużo stresu, nieszczęśliwa miłość i mniej żarcia. Działa, ale nie
                    polecam tej mieszanki.
                    • altu Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 13:52
                      Ja, mimo niechcącego zastosowania tej mieszanki, nie odczułam zadnych efektów...
                      A może coś zrobiłam nie tak?
                    • bbkk Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 13:52
                      żp=żryj połowę smile

                      A jeśli chodzi o stres to potwierdzam, na mnie też podziałał (-13kg). Zapraszam
                      na moje studia smile
              • kaligar Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 13:53
                Lunch time
                Autor: altu
                Data: 17.09.2003 12:32 + dodaj do ulubionych wątków
                --------------------------------------------------------------------------------
                Pora na małe co nieco w pracy...
                Co wcinacie? W pracy czy macie wychodne?

                Ja przekąszam kurczaczka... ale w pracy...
                No i prosze!!! Nie abym Cie kontrolował ale .... smile)))
                Nie podałas swojej wagi? Moze odchudzanie nie jest potrzebne? wink
                • altu Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 13:56
                  Kiepsko się czuję z obecną - przy wzroście 174 cm ważę ok 65 kg. czasami po
                  prostu czuję się taka cięzka, nie chce mi sie isc na basen...
                  to po pierwsze...
                  po drugie chcialabym sie troche posportowac, ale w Wawie znam malo osob i nawet
                  czasami nie ma z kim isc na spacerek, na basen, czy nawet potanczyc...
                  dlatego, zeby zrzucic chociaz te 1,5 kg musze stosowac dietki...

                  ps. gratuluje czujnosci. i faktycznie dobrze ci idzie czytanie...
                  • gwiazda20 Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 14:00
                    Oj, to musimy się razem wybrać na jakiś szybki spacerek. Ja na wiosnę
                    poszukiwałem osoby do jazdy na rowerze. Nie znalazłem. Może na jazdę samochodem
                    znalazłbym, ale na taki sport nie było chętnych. W efekcie roweru nie kupiłem,
                    bo i po co, przecież nie będę jeździł sam.
                    • altu Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 14:03
                      Teraz to ja sie troche zmobilizowałam i często jadę samochodem do lasu, np. do
                      Powsina lub nawet Kampinosu i sama ze sobą biegam lub łażę po tym lesie...
                      Całkiem fajnie, tyllko nawet nie ma do kogo paszczy otworzyc...
                      Z zaproszenia skorzystam... bardzo chętnie nawet...
                      • gwiazda20 Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 14:09
                        Super, trzymam zasłowo
                        • altu Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 14:50
                          To daj znak, kiedy. Dopasuje sie z terminem do Ciebie...
                          mzoe byc @
                  • kaligar Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 14:01
                    altu napisała:

                    > Kiepsko się czuję z obecną - przy wzroście 174 cm ważę ok 65 kg. czasami po
                    > prostu czuję się taka cięzka.
                    ????? Mam to skomentować??? Moze zamienimy sie? smile
                    NIE DIETUJ SIĘ!!!!
                    > ps. gratuluje czujnosci. i faktycznie dobrze ci idzie czytanie...
                    No a nie mówiłem aby cicho siedziec......
                    To nie była złosliwosc smile)))) przepraszam........
                    • bbkk Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 14:03
                      Wszystko przez to że żyjemy w czasach kiedy króluje wygląd anorektyczki. Każdy
                      dąży do ideału smile
                      • kaligar Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 14:08
                        bbkk napisała:

                        > Wszystko przez to że żyjemy w czasach kiedy króluje wygląd anorektyczki.
                        Każdy
                        > dąży do ideału smile
                        Niby ideał to taka anorektyczka??? smile))
                        Nie! Dziękuje-wole starsze czasy i ideały. Wymiary Altu chyba im pasują smile)))
                      • altu Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 14:23
                        Nie jestem anorektyczką... chyba wprost przeciwnnie...
                        • kaligar Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 14:28
                          altu napisała:

                          > Nie jestem anorektyczką...
                          Cicho..........
                          Duzo Ci nie brakuje! smile)))) Jak ta dietę chcesz przeprowadzić to będziesz.
                          Wiec nie radze!!! wink
                          • altu Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 14:35
                            nie pisz tak, bo przestane sie sportowac i tylek mi calkiem do poduszkowca
                            (samochodu) przyrosnie. a tak, sila autosugestii bede jakies sporty moze
                            jeszcze uprawiala: basen, spacer, moze nawet na rower sie skusze...
                            • kaligar Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 14:42
                              Za sportem jestem jak najbardziej ZA!!!
                              Za dieta niestety NIE!!!
                              Moze przyjedziesz po mnie na rowerze??? smile)))
                              • altu Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 14:58
                                Roweru sie jeszcze nie dorobilam... nie mam go gdzie trzymac...
                                ale moge przyjechac poduszkowcem i pojdziemy na spacer.
                                • kaligar Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 15:06
                                  Nie na rowerka???
                                  No to spacerkiem przyjdziesz po mnie i pójdziemy ... na spacer smile))
                                  Miało byc sportowo! To tylko 250 km.
                                  • altu Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 15:09
                                    A w jakim miejscu? Bo ja dosyć szybko sie przemieszczam. I jeżeli na południu,
                                    to nie widze wiekszych problemow...
                                    • kaligar Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 15:14
                                      TAK!!!!
                                      Czyli czekam smile))) Okolica nawet ładna,spacer tylko na zdrowie wyjdzie! smile
                                      • altu Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 15:20
                                        Proszę dokładną lokalizację. Na południu będę w okoiczh 3,4,5 października...
                                        Wcześniej zapraszam do siebie... Tutaj też, wbrew pozorom można się
                                        posportować.
                    • altu Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 14:08
                      Kaligar, jednak pochwalilam cie zbyt wczesnie... nie odpowiedziales na moj
                      jeden post... patrz wyżej... dużo wyżej...
                      • kaligar Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 14:14
                        altu napisała:

                        > Kaligar, jednak pochwalilam cie zbyt wczesnie... nie odpowiedziales na moj
                        > jeden post... patrz wyżej... dużo wyżej...
                        Patrze i patrze ........
                        Jak wyglądam???? O RETY!!!!
                        A juz Cie polubiłem smile)))) Musze odpowiadac????
                        Miły jestem i mam poczucie humoru.
                        I chyba największy rozmiar buta bo nieraz nawet 45 (sloggi "tylko" 44)

                        • altu Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 14:19
                          I taki mi sie wlasnie podobasz wink
                          az sie zrobilam... zawstydzona...
                          • kaligar Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 14:26
                            altu napisała:

                            > I taki mi sie wlasnie podobasz wink
                            > az sie zrobilam... zawstydzona...
                            ???!!!! A moje lico czerwonym pąsem sie oblało....
                            wink))) W pióra jeszcze nie obrastam ale .... puch jakiś juz wychodzi.
                            • altu Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 14:36
                              to bedzie calkiem mieciutko, jak juz puszek wychodzi... nic, tylko sie
                              przytulac...
                              • kaligar Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 14:44
                                Tylko ze ten puch to na kościach. sad
                                Ale ..... jestem za przytulaniem smile)))
                    • d.z Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 14:13
                      kaligar napisał:

                      > altu napisała:
                      >
                      > > Kiepsko się czuję z obecną - przy wzroście 174 cm ważę ok 65 kg. czasami p
                      > o
                      > > prostu czuję się taka cięzka.
                      > ????? Mam to skomentować??? Moze zamienimy sie? smile
                      > NIE DIETUJ SIĘ!!!!
                      > > ps. gratuluje czujnosci. i faktycznie dobrze ci idzie czytanie...
                      > No a nie mówiłem aby cicho siedziec......
                      > To nie była złosliwosc smile)))) przepraszam........

                      Oj Kaligar Kaligar smile))
                      d.z pociesza niższych (przy Kaligarze jest malutki)
                      dezet ma 170 cm (wszystkiego co dobre to małowink)) ) okulary, szatyn chyba (tam
                      gdzie zostało).
                      • kaligar Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 14:18
                        d.z napisał:

                        > Oj Kaligar Kaligar smile))
                        > d.z pociesza niższych (przy Kaligarze jest malutki)
                        > dezet ma 170 cm (wszystkiego co dobre to małowink)) ) okulary, szatyn chyba
                        (tam
                        > gdzie zostało).
                        OOOO!!!! Dezecik! Juz pewniej sie czuje! smile)))
                        Jak miło!
                        Przy mnie jestes WIELKI!!! To nie tylko o wzrost chodzi!
                        smile))
                        • d.z Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 14:29
                          kaligar napisał:

                          > OOOO!!!! Dezecik! Juz pewniej sie czuje! smile)))
                          > Jak miło!
                          > Przy mnie jestes WIELKI!!! To nie tylko o wzrost chodzi!
                          > smile))

                          Łomaterdej a czymże to moja skromna osoba zasłużyła sobie,
                          hmmm...
                          zawstydzonym z lekka jest smile))
                          • kaligar Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 14:31
                            d.z napisał:

                            > Łomaterdej a czymże to moja skromna osoba zasłużyła sobie,
                            > hmmm...
                            > zawstydzonym z lekka jest smile))
                            No i proszę! Miałem czytac a nie pisać. Jakos wszystkich zawstydzam.
                            D.Z!!!! Juz Ty wiesz!!! smile
                            • d.z Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 14:37
                              kaligar napisał:

                              > d.z napisał:
                              >
                              > > Łomaterdej a czymże to moja skromna osoba zasłużyła sobie,
                              > > hmmm...
                              > > zawstydzonym z lekka jest smile))
                              > No i proszę! Miałem czytac a nie pisać. Jakos wszystkich zawstydzam.
                              > D.Z!!!! Juz Ty wiesz!!! smile

                              Nie wiem co powiedzieć smile))

                              Ładną pogodę dziś mamy??? Nieprawdaż??? smile))
                              • kaligar Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 15:10
                                > Nie wiem co powiedzieć smile))
                                >
                                > Ładną pogodę dziś mamy??? Nieprawdaż??? smile))
                                Juz nic nie mów smile)))
                                Fakt-pogoda fajna wink
                            • altu Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 14:37
                              dobrze, ze piszesz Ty, to przy okazji d.z sie odnalazl...
                              i calkiem niezle ci idzie to pisanie...
                              oby tak dalej..
                              • kaligar Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 14:46
                                ALTU!!! Ty naprawde chcesz abym się stremował tak na fest (co ja pisze???)
                                A d.z chyba tu pobędzie??? smile)))
                                • altu Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 14:52
                                  No co ty, nie tremuj sie, wyluzuj sie.
                                  Trzeba byc twardym nie mietkim.
                                  d.z pojawia sie i znika...
                                  • kaligar Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 14:54
                                    altu napisała:

                                    > No co ty, nie tremuj sie, wyluzuj sie.
                                    > Trzeba byc twardym nie mietkim.
                                    > d.z pojawia sie i znika...
                                    Chyba twardy jestem-tyle razy głowa o zyrandole tłukłem smile
                                    A d.z ubliza teraz wysokim !!! uncertain
                                    • altu Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 14:59
                                      ale z glową wszystko w porządku?
                                      czy jakies urazy zostały?
                                      • kaligar Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 15:16
                                        altu napisała:

                                        > ale z glową wszystko w porządku?
                                        > czy jakies urazy zostały?
                                        Mówili ze będzie dobrze! Obiecali!!!! smile
                                        Obietnicy nie dotrzymali.....
                                        • altu Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 15:22
                                          Im większy wariat tym lepszy...
                                          Nie bój się, nie wyrośniesz z tego!
                            • ashek Re: Spróbujmy się opisać? 24.01.04, 02:06
                              ashek ma 172 w porywach do 174 , szaro-niebiesko-zielone oczy, szatyn z natury,
                              a blond lub brunet z nastroju, nie nosi okularow i zarostu
                              aaa, a wazy chyba cos kolo 69 kg.
                              but 41
                              kolniezyk 41
                              jeansy 32/32

                              i tak jak przepoczytalem to ja tu malutki jestemsmile))

                              pzdr.
                              tom(ashek)
    • kreskator Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 14:03
      Dzizas -przy Was się kompleksów nabawię
      z moimi 167cm to jeste mprawie najniższy...
      no i nie mam okularów ale to kwestia czasu
      za to zawsze pod ręką słoneczne-potrzeba
      ciemne jak nie wiem co bląd(czy to jeszcze bląd?)
      i 70 kg żywej wagi
      • kolczatka Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 14:11
        Daj spokój, to nie konkurs piękności. Poza tym ja mam zawsze kompleksy, że 176
        cm to dla kobiety to stanowczo za dużo.
        • gwiazda20 Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 14:19
          Oj, co ty mówisz. Kochanego ciałka nigdy za dużo (W zdłuż i w szerz)
          • kreskator Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 14:20
            oby wzdłuż
            no ale jak się paliło od małego...smile
            • gwiazda20 Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 14:23
              Znaczy się od małego wiedziałeś co dobre.
              • kreskator Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 14:24
                zostało mi do dziśsmile
        • altu Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 14:25
          Ja mam tylko 2 cm mniej... i dobrze mi z tym, chociaz niektore ciuszki sa szyte
          dla nizszych osob...
          ale daje sobie z tym rade
          • kreskator Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 14:30
            z dobraniem ubioru mam wieczny kłopot
            niewątpliwie moje rozmiary są dyskryminowane
            smile
      • frunze Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 14:23
        Wzrost przestał mieć dla mnie znaczenie, odkąd jestem z moim narzeczonym,
        który jest ode mnie niższy. Dajemy sobie radę, dramatu nie ma.
        • gwiazda20 Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 14:25
          Łatwo ci to mówić, bo ty jesteś wyższa. Nawet gościu nie może ci podskoczyć.
          Zawsze jesteś górą
          • sharlotka Re: Spróbujmy sie˛ opisac´? 17.09.03, 14:36
            mala 165 cm,
            drobna, za dlugie nogi...
            ruda, piegowata, blada, szaro-niebieskie oczy
            ech....

            sharlotka zakochana w Krakowie....
            • sharlotka Re: Spróbujmy sie˛ opisac´? 17.09.03, 14:38
              zapomnialam....
              w pracy kontakty
              a w domu okulary (brrr, jak ich nie znosze)
              slepa, prawie -4

              sh....
          • frunze Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 14:40
            Wolałabym być niższa. A górą jestem nie ze względu na wzrost a na charakter.
            Niestety jestem jednostką dominującą.
        • kolczatka Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 14:48
          chciałabym tak, ale jak idę do sklepu i próbuję nabyć spodnie lub spódnicę to
          zawsze mam problem z długością, a przeróbki krawieckie doprowadzają mnie do
          rozpaczy.
    • anahella Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 18:03
      Anahella: Kurdupel z grzywka i duza nadwaga.
    • fiona30 Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 20:13
      ...mam 120 lat, poruszam sie na miotle, krótsza lewa noga, wyrazisty nos,
      powoli wyrastajace wąsy (podobno to calkiem sex-i, w moim wieku)... pozdrawiam
      wszystkichsmile) i sloggiego przystojniaka też
      • anahella Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 22:46
        fiona30 napisała:

        > poruszam sie na miotle

        Kochana! Ty tez?wink
        • very_famous Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 22:51
          Przecież to najbardziej sprawdzony środek transportu!!! Mało pali, niezawodny w
          korkach, no i można zaparkować w domku wink)
        • fiona30 Re: Spróbujmy się opisać? 21.09.03, 00:36
          O jak mi dobrze, jest odzew. Już się wystraszyłam, że straszeniem sama
          zajmować sie będę hihi
    • very_famous Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 21:06
      Hmmm chyba tylko ja się jeszcze nie opisałam.
      Szkła kontaktowe obowiązkowo w Salonie. 1,69, waga zmienna ostatnio w granicach
      50-52kg, czyli łatwiej mnie obejść niż przeskoczyć. Włosy kręcone troszkę, choć
      na ogół pracowicie je prostuje. Rudawa barwa - choć przybierają zmienne barwy w
      zależności od oświetlenia, oczy podobnie - od granatowych do niebieskich (bądź
      odwrotnie), noga na 6.
      • martuha Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 22:09
        no to ja tez, rzadko pisuje, czytam czesciej. ale 165 cm, numer buta 35 (w
        obuwie zaopatruje sie czesto w dziale dzieciecym), okulary tak, ale nie
        codziennie: -0,25 oraz -0,75. moc szkiel nadrabiam waga wink
      • fiona30 Re: Spróbujmy się opisać? 21.09.03, 00:39
        wow, ależ masz dobrze - zawsze chciałam mieć takie włosy!
        • dorota.28 Re: Spróbujmy się opisać? 23.09.03, 15:27
          skromnie (hihi) o mnie:
          1. 157 cm wzrostu - tyle w dowodzie, w realu może 150
          2. ciemne włosy, jeż
          3. bez okularów niekiedy kontakty zielone lub niebieskie - wyglądam w nich jak
          kretynka
          4. o wadze się nie wypowiadam...
          5. o wieku też, choć podobno nie wyglądam na tyle ile mam
          6. ciemna karnacja
          i to wsio
    • geograf Re: Spróbujmy się opisać? 17.09.03, 23:35
      łysiejący brunet, 194 cm. 76 kg.
      szerokie barki (to od pływaniawink
      • very_famous Re: Spróbujmy się opisać? 18.09.03, 00:46
        Czyżby konkurencja dla Sloggiego???
        Same "brunety" wink) na forum, a ja jedna "rudawka"

        • sharlotka Re: Spróbujmy sie˛ opisac´? do very_famous 18.09.03, 09:25
          very_famous napisa?a:

          > Czyz˙by konkurencja dla Sloggiego???
          > Same "brunety" wink) na forum, a ja jedna "rudawka"
          >
          nie jestes sama!
          jam tez ruda i do tego piegowata i w okularach...
          porazka (dla mnie).....
          • zo_h Re: Spróbujmy sie˛ opisac´? do very_famous 18.09.03, 09:50
            sharlotka napisała:

            > very_famous napisa?a:
            >
            > > Czyz˙by konkurencja dla Sloggiego???
            > > Same "brunety" wink) na forum, a ja jedna "rudawka"
            > >
            > nie jestes sama!
            > jam tez ruda i do tego piegowata i w okularach...
            > porazka (dla mnie).....


            A gdzie tam porażka ... coś Ty ?? - po prostu ideał :d.
            • sharlotka Re: Spróbujmy sie˛ opisac´? do z_oh 18.09.03, 10:24
              nie jestes sama!
              > > jam tez ruda i do tego piegowata i w okularach...
              > > porazka (dla mnie).....
              >
              >
              > A gdzie tam poraz˙ka ... cos´ Ty ?? - po prostu idea? :d.

              Hmmm... ideal? Jakos tego nie widze. Ale niech Ci bedzie.
              Jestem sceptycznie nastawiona do tego typu urody.

              pzdr
              sz....
              • zo_h Re: Spróbujmy sie˛ opisac´? do sharlotka 18.09.03, 10:27
                Eeee tam jesteś nieobiektywna ... wink
                • sharlotka Re: Spróbujmy sie˛ opisac´? do sharlotka 18.09.03, 10:30
                  zo_h napisa?:

                  > Eeee tam jestes´ nieobiektywna ... wink

                  pewnie masz racje smile)
                  ale jakbys pol zycia chodzil z czyms takim na glowie (nastepne pol bylo w ciemnych wlosach) i w takiej skorze... to tez byl bys nieobiektywny....
                  a poza tym dzieci, dorosli wyjatkowo nie sa tolerancyjni jak ktos odbiega od "normy" wizualnej....
                  • zo_h Re: Spróbujmy sie˛ opisac´? do sharlotka 18.09.03, 10:35
                    Niestety właśnie takie są wady bycia odmiennym w naszym społeczeństwie - ale
                    zresztą i nie tylko w naszym bo dzieci wszędzie są najbardziej krwiożerczymi
                    bestiami. Zresztą moja ocena też jest jak najbardziej subiektywna. Zawsze
                    podobały mi sie takie włosy i taki typ urody u kobiet ... co poradzić ;P. A
                    rude włosy w połączeniu z zielonymi oczami to już po prostu maksimum ...
                    • sharlotka Re: Spróbujmy sie˛ opisac´? do z_oh-a 18.09.03, 10:38
                      zo_h napisa?:

                      > Niestety w?as´nie takie sa˛ wady bycia odmiennym w naszym spo?eczen´stwie - ale
                      > zreszta˛ i nie tylko w naszym bo dzieci wsze˛dzie sa˛ najbardziej krwioz˙erczymi
                      > bestiami. Zreszta˛ moja ocena tez˙ jest jak najbardziej subiektywna. Zawsze
                      > podoba?y mi sie takie w?osy i taki typ urody u kobiet ... co poradzic´ ;P. A
                      > rude w?osy w po?a˛czeniu z zielonymi oczami to juz˙ po prostu maksimum ...

                      Tia, zgadzam sie.
                      Dzieci (moi rowniesnicy), bardzo utruli mi zycie...
                      Do tego zeby bylo okrutniej bylam okragla jak paczek w masle..... Wyobrazasz sobie?

                      Nie mam zielonych oczu, buuuuuuu
                      Mam szaro-niebieskie (ale za to wielkie, hihihi)
                      • kreskator Re: Spróbujmy sie˛ opisac´? do z_oh-a 18.09.03, 10:42
                        coś z mtego znam
                        mój brat ma piękne kastanowe włosy
                        ale bydło w szkole nie dało mu przez to żyć i spieprzyło psychkę...zaścianek
                        zasmarkany
                        jak można na kogs napaść z nożem tylko dlatego ż ema inne włosy
                        ale i nie za takie rzeczy zabijali
                      • zo_h Re: Spróbujmy sie˛ opisac´? do z_oh-a 18.09.03, 10:43
                        Wyobrażam sobie, bo w swoim czasie też miałem krągłą budowę ciała ... co się
                        osłuchałem to ech ... dzieci to po prostu potwory - wiedzą najlepiej gdzie
                        uderzyć żeby najbardziej piekło sad.
                        • sharlotka Re: Spróbujmy sie˛ opisac´? do z_oh-a 18.09.03, 10:46
                          zo_h napisa?:

                          > Wyobraz˙am sobie, bo w swoim czasie tez˙ mia?em kra˛g?a˛ budowe˛ cia?a ... co sie˛
                          > os?ucha?em to ech ... dzieci to po prostu potwory - wiedza˛ najlepiej gdzie
                          > uderzyc´ z˙eby najbardziej piek?o sad.

                          Dobrze, ze teraz to juz mi wisi..... wrocilam do swojego koloru naturalnego i mam to gdzies czy to sie komus podoba czy nie...
                          i tak sie czasem w autobusie przygladaja.....

                          pozdrawiam wszystkich "innych".... smile))
            • very_famous Re: Spróbujmy sie˛ opisac´? do very_famous 18.09.03, 10:45
              Ja piegów nie mam, okularów nigdy nie nosiłam - jak prawie oślepłam to zaczęłam
              nosić "kontakty", a rudy kolor osiągam za pomocą farby (wydało się!) - bardzo
              zbliżony do naturalnego, nie jakiś tandetny rudzielec. Przez kilka lat miewałam
              różne kolory czupryny (czarne proste krótkie, czarne kręcone dłuższe,
              marchewkowe, fioletowe, oberżyna itp) teraz od ponad 2 lat noszę ten kolor i
              jest SUPER!!!
              Także bardzo Cię proszę - nie dołuj mnie przed śniadaniem, dobrze? Rudy jest
              OK.
    • diaxi Re: Spróbujmy się opisać? 18.09.03, 00:09
      172cm wzrostu,wredna,czarnowlosa
      Mulatka,bezczelna,bezkompromisowa,nietolerancyjna.Najbardziej nietolerancyjna
      dla nietolerancji,ksenofobii,rasizmu i chamstwa.
      czasami agresywna,z przewaga autoagresji.
    • jasmintea Re: Spróbujmy się opisać? 18.09.03, 02:19
      Hmm..

      Wysoka - 179cm wzrostu,
      szczupla
      ciemno brązowe wlosy, do łopatek
      okulary
      zielone oczy

      To jasmile

      Poza tym..smile))

      Pozdrawiam
    • zet_a Re: Spróbujmy się opisać?