eliseu 01.04.08, 18:50 Wyniki mojej kolonoskopii nie stweirdziły grzybicy jelit, czy możliwa jest grzybica innych części przewodu poakrmowego, np. żołądka? Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
kasiaz75 Re: Grzybica 04.04.08, 10:39 Witaj eliseu! Właśnie wczoraj zakończyłam lekturę książki dr Andrzeja Janusa "Nie daj się zjeść grzybom Candida". Autor wymienia następujące grzybice przewodu pokarmowego: -przełyku -żołądka -narządów trawiennych: trzustki i wątroby -jelit Z tego wynika, że grzybica może opanować cały przewód pokarmowy. Dr Janus zaznacza również , że podczas kolonoskopii, ogniska grzybicy są najczęściej przez lekarzy nie dostrzegane. Odpowiedz Link
iso1 Re: Grzybica 04.04.08, 20:18 Szkoda tylko że ten "sławny" lekarz był (nie wiem czy jeszcze leczy) pediatrą. Wyznawcy jego "sekty" obecni są na forum Candida. Odpowiedz Link
kasiaz75 Re: Grzybica 05.04.08, 11:20 iso1 i cóż z tego, że ma on specjalizację pediatryczną. Jest on absolwentem Wojskowej Akademii Medycznej, a tam chyba nie tylko o dzieciach uczą. Specjalizację lekarze uzyskują po kilku latach nauk ogólnej medycyny. Dlaczego on jako jeden z nielicznych podjął się leczenia drożdżyc zarówno i u dorosłych jak i u dzieci? A dlaczego kuracje lekarzy: gastrologów, psychiatrów i innych naciągaczy na chemiczne toksyny (za przepisywanie których otrzymują prezenty i wycieczki) dają żadne lub nikłe efekty? Lekarze usuwają skutki chorób, nie interesując się za bardzo ich przyczynami, przez co bardzo wiele chorób ma charakter przewlekły. Ciebie iso1 zapewne wyleczyli i już Ci nie pchają cudownych uzdrawiaczy, coraz to nowych (a pomagających na tyle (trochę lub nic) żebyś znów po coś wrócił i zasilił mafię farmaceutyczną)? Wiesz co ja też próbowałam tych wszystkich specyfików chemicznych przez 4 lata , bez żadnej poprawy i mam już dosyć trucia organizmu. Dlatego szukam innych dróg wyleczenia się. Nie jestem żadnym wyznawcą sekty z forum Candida, gdyż dopiero co przeczytałam książkę dr Janusa i Józefa Słoneckiego. Myślę, że tych dwóch facetów ma sporo racji i zamierzam przynajmniej spróbować skorzystać z ich rad. Nie wiem na ile mi pomogą, ale dość już mam szyderczych uśmiechów i rozkładania rąk przez lekarzy, którzy nie potrafią mi pomóc i niektórzy sami się do tego przyznają. Odpowiedz Link
kawka37 Re: Grzybica 05.04.08, 12:48 Na temat pana doktora i jego kwalifikacji nie mogę się wpowiadać bo go po prostu nie znam. Ale pofatygowałam sie do innego forum i z jego lektury wynika , że pan Iso prezentuje zawód górniczy i to są widocznie wystarczające kwalifikacje żeby udzielać rad w stylu Goździkowej typu „ sugeruję brać leki antydepresyjne”. Tzeba mieć świadomość, że udzielając tego typu rad, można zostać posądzonym o reprezentowanie jakiegoś koncernu produkującego psychotropy. Kasiaz, elliseu, jesli macie ochotę zajrzyjcie do wątku Mango - "moje wyniki". Opisałam tam swój przypadek. Tylko czytając weźcie poprawkę na to, że jest on skrajny i jednostkowy, że u Was przyczyna może być ta sama , jak i zupełnie inna. I nie mnie ani innym laikom z internetu to definiować. Odpowiedz Link
iso1 Re: Grzybica 05.04.08, 16:17 "...pan Iso prezentuje zawód górniczy..." He he ale się uśmiałem ! Dobre ! Tak, jestem naczelnym fedrującym. Albo nie, lepiej głównym kierującym Łyska. Tego z pokładu Idy. Gdzie te pierdoły znalazłaś ? Czy ty sie dobrze czujesz ? Co do leków antydepresyjnych czy też wpływie psychiki na IBS to wystarczy poczytać wątek lub podobne pokrewne (na tym forum !) oraz wpisy różnych ludzi potwierdzających słuszność mojej tezy. Ja dzięki antydepresantom wyleczyłem się z IBS i to jest fakt !!! Wcześniej przez ponad pół roku stosowałem zalecenia dra Janusa i jemu podobnych z sekty Candida (forum Candida). Efekt -stan się pogarszał. W/w fakty można zobaczyć na moich wpisach na forum Candida w roku 2005. No ale rozumiem że szanowna pani kawka przeoczyła ten fakt. A może nie przeoczyła ? Może to niewygodne fakty dla niej i dra Janusa ? Droga pani kawko wracaj na forum Candida. Tam będziesz mogła swobodnie promować książkę Janusa i jego bzdurne teorie. Wiem że chłop musi z czegoś żyć. Może ty również ? Odpowiedz Link
iso1 Re: Grzybica 05.04.08, 16:23 Moja polemika z Tobą w temacie zasilania mafii farmaceutycznych będzie krótka ! Z IBS wyleczyłem się dzięki antydepresantom ! I to jest fakt ! Mam w d... do czyjej kieszeni poszła moja kasa. Jem co chcę i kiedy chcę ! A przy okazji. Żeby było jasne. Ja nie każe nikomu co ma robić. Ja tylko dzielę się swoimi doświadczeniami. Życzę szczęścia w walce ze objawami choroby (czytaj candida, etc) a nie z jej źródłem przy pomocy cudownych szamanów Janusów i Słoneckich Odpowiedz Link
kawka37 Re: Grzybica 05.04.08, 17:01 Drogi panie Iso, Promować dr J ani nie potrzebuje , bo to nie mój interes, nic mi do niego.Pana doktora na oczy nigdy nie widziałam. Oj sorry, widziałam fotke na necie. Ale taka linia obrony była do przewidzenia. Jestem laikiem , podobnie jak pan, i jestem pacjentką dwóch lekarzy innych specjalności , w tym konsultanta krajowego w dziedzinie immunologii z tytułem profesora. Tenże profesor właśnie przenigdy nie zanegował mojej grzybicy systemowej, zresztą dlaczego miałby to robić skoro sam widzi poprawę po leczeniu ? Ponieważ właśnie i ja i Pan szanowny jesteśmy zwykłymi śmiertelnikami , bez kwalifikacji medycznych nie wolno nam sugerować np. próbowania leków antydepresyjnych. To nie cukierki i to tak jakby poradzić komuś- weź sterydy- mi pomogły na stawy. Pozostawmy więc specjalistom , to co należy do specjalistów. Co do zawodu górnika kopiuję TWOJĄ wypowiedź z forum DEPRESJA: Re: Halemba to jest Dramat a nie jakieś depresje Autor: iso1 23.11.06, 22:58 Dodaj do ulubionych zarchiwizowany hopeless8 weź swoje zabawki i spier.... na inne forum. Takie które inteligencją pasuje do Twojego móżdżku. I zanim coś napiszesz na mój temat to informuję Cię że jestem górnikiem z zawodu i przepracowałem trochę w kopalni na dole. A i depresje też przeżyłem w tym roku. Więc najlepiej się odp..... bo nie masz zielonego pojęcia o czym piszesz. To tyle co mam do powiedzenia. A dla bywalców forum - miłych snów życzę :) Koniec cytatu. No comments Odpowiedz Link
iso1 Re: Grzybica 05.04.08, 17:43 Szanowna pani kawko. Jeśli pani inteligencja dorównuje dociekliwości to powinna pani rozróżnić zawód wyuczony (studia plus praktyki) od wykonywanego. Z górnictwem łączy mnie tyle co zeszłoroczny śnieg. Gdzie tam zeszłoroczny. Taki z początku lat 90-tych bo wtedy kończyłem naukę. Nie myślała pani o doktoracie ? Może pod okiem szanownego "szamana" Janusa ? A może wysili się pani choć trochę i przytoczy (zacytuje z archiwum na forum) a tym samym udowodni komu pomogły zalecenia dra Janusa i kto dzięki temu WYLECZYł SIę CAłKOWICIE z grzybicy i IBS. Czekamy i wierzymy że nie da sie pani prosić ! Odpowiedz Link
kawka37 Re: Grzybica 05.04.08, 18:27 Raz jeszcze napiszę , że nic mi do dr J czy innego pana, bo po prostu ani się nie leczyłam u niego ani nie leczę.Nie będę więć bronić, ani obalać jego zaleceń. Mogę natomiast z pełną odpowiedzialnośćią napisać za siebie; pomagają mi zalecenia – leczenie p.grzybicze i immunoterapia dwóch innych lekarzy. Niezależnie od tego czy ktokolwiek wierzy w istnienie grzybic czy nie , u mnie następuje poprawa. Widzę , że nie zostałam zrozumiana tak jak chciałam , więc spróbuję wyrazić się może lepiej niż poprzednio: Niezależnie od tego jaki jest Pana zawód wyuczony a jaki wykonywany, (a tego NIE JESTESMY WSTANIE STWIERDZIĆ ON -LINE, sprecyzować swoje kwalifikacje może jedynie Pan, a nam pozostaje jedynie dać wiarę) czy Pan czy ja jesteśmy tylko nie- medykami i nie możemy, tym bardziej przez internet sugerować nieznanym sobie ludziom , metody leczenia, a wątek z taką wyraźną sugestią, o takim tytule istnieje. Co innego jest dzielić się doświadczeniami, a co innego proponować konkretne chemiczne leki, nazywać grzybiarzyJ sektą. Mimo , że jestem tylko zwykła szarą eminencją, nie wątpię w psychogenne źródło bardzo wielu chorób, tak samo jak w etiologię somatyczną. Cieszę się, że może pan wszystko jeść i że jest taka poprawa. Pisze to naprawdę szczerze. Co do doktoratu, to jest pan chyba jasnowidzem, bo rzeczywiście się do niego przymierzam , więc gratuluję bystrości. Ponieważ jednak cała dyskusja schodzi merytorycznie z tematu grzybica i porady medyczne on- line na tematy niezwiązane ,a nawet dotyczące mojej skromnej acz nieistotnej dla tegoż tematu osoby, i na jakąś dziwną kłótnię o lekarza, dr J , którego kompletnie nie znam i nie chce mi się go bronić czy ganić, jego wizerunek to nie moja sprawa, niech się facet sam ustosunkowuje lub nie, ja postanawiam na tym dyskusję ze swojej strony zakończyć. Boje się poza tym jakichś dalszych nieprzyjemnych zdań pod swoim adresem i to z powodu jakiegoś zupełnie mi obcego lekarza czy dwóch lekarzy Odpowiedz Link
iso1 Re: Grzybica 05.04.08, 19:06 Szanowna pani Tak jak myślałem nie jest pani w stanie udowodnić że sugestie i teorie dra Janusa kogoś wyleczyły z IBS. Nie jest pani w stanie bo nikogo nie wyleczyły. Jeśli pani pomagają w leczeniu to dobrze. Jeśli panią wyleczą całkowicie to proponuje powrócić na forum i napisać o tym. Będę czekał z niecierpliwością. Co do wycieczek osobistych to proponuje dokładnie przeczytać cały wątek łącznie z elementami górnictwa w stosunku do mojej osoby. Pozdrawiam i życzę zdrowia. PS. Jedyną tezą z którą się zgadzam z Panem dr Janusem jest fakt że nadmiar węglowodanów szkodzi organizmowi. Powodują też nerwowość i drażliwość dlatego proponuje zmniejszyć ich dzienną dawkę w pani diecie. Odpowiedz Link
kasiaz75 Re: Grzybica 05.04.08, 19:20 iso1 a może ty nie miałeś wcale IBS, tylko dolegliwości na tle nerwowym. Cieszę się, że Ci się udało pokonać chorobę, widać miałeś ją w głowie. Ja przez ponad 2 lata pakowałam w siebie różne antydepresanty, zmieniając leki i dawki,niestety nic nie pomogło. Dość już mam trucia wątroby tym chłamem. No i niestety mój IBS nie jest raczej spowodowany nerwami bo od 1,5 roku nie mam stresów. Nie twierdzę, że mam na 100% candidę, bo nie potwierdziłam tego badaniami. Przypuszczam tylko , bo mam bardzo wiele jej objawów. A skoro lekarze medycyny akademickiej (państwowi czy prywatni) nie potrafią mi pomóc i mówią to wprost, to próbuję znaleźć innych. Odpowiedz Link
iso1 Re: Grzybica 05.04.08, 19:27 IBS miałem zdiagnozowany przez 2 gastroenterologów i badaniach w szpitalu (kolonoskopia, gastroskopia, etc). Faszerowali mnie różnymi tabletkami. Nie chcę mi się tego opisywać bo w innych wątkach już to zrobiłem (na tym forum). Można poczytać. Z forum Candida tez sie zetknąłem i nawet przeszedłem przez "pranie mózgu" wyznawców tej sekty. Nigdy tego nie zapomnę. Kosztowało mnie to pogorszenie zdrowia, stratę czasu i pieniędzy na "cudowne", naturalne specyfiki i diety. Dzielę się swoimi doświadczeniami i ostrzegam przed forum Candida oraz doktorem Janusem. Zrobisz co zechcesz Odpowiedz Link
kawka37 Re: Grzybica 05.04.08, 19:37 czego jak czego, ale cnoty konsekwencji nie moge sobie przypisac i od razu biję się w pierś. Ale musze to napisać: Pan ISo 1 znów cos sugeruje czy proponuje On -Line,tym razem mi- zmnieszyć ilość węgli w diecie. dobrze dostosuję się. Odpowiedz Link
kawka37 Re: Grzybica 05.04.08, 20:09 Aha, no dobrze, to od dziś bedę już mówić ładnie "węglowodany"zamiast węgle i o to samo poproszę mojego psora , który ostatnio ze mną romawiając pytał mnie, ile mam węgli w diecie. Ups przepraszam... profesora a nie psora Za na zdrowie dziękuję wzajemnie i szczerze:) Odpowiedz Link
enterol250 Re: Grzybica 05.04.08, 22:06 Iso, ja też próbowałam z Tobą prowadzić dyskusję o dysbiozie i ziołach, ale Ty każdą moją wypowiedź traktowałeś personalnie, twierdziłeś, że Cię atakuję etc. I po cóż niby miałabym to robić? I widzę, że kolejny raz prezentujesz taką samą postawę w dyskusji i tylko z tego powodu się do niej włączam. Ja nie kwestionuję tego, że pomogły Tobie antydepresanty - skoro jest poprawa to świetnie. Mnie i wielu innym osobom one nie pomogły i nie ma co się na to obrażać, świat nie jest zero-jedynkowy. Skoro nikt nie kwestionuje Twojej wizji, Ty zdobądź się na dystans wobec własnej osoby i własnych doświadczeń i nie kwestionuj wizji innych osób. Oczywiście, jeśli masz rzeczowe argumenty jak najbardziej zapraszam do dyskusji. Pzdr. Odpowiedz Link
estutweh Re: Grzybica 05.04.08, 23:44 Weźcie się ludzie uspokójcie, bo ta dyskusja do niczego nie prowadzi, a na pewno was nie wyleczy. Zaglądam, bo może dowiem się czegoś nowego, a tu następna kłótnia, temat jakżeby inaczej "grzybica - prawda czy mit", no ludzie, pogięło was czy co? Kłóćcie się może przez maile, a nie na forum. Iso chłopie, zluzuj trochę, enterol ma rację. To, że Tobie pomogły antydepresanty nie znaczy, że każdemu pomogą, każdy jest inny i inaczej reaguje. Jeśli ktoś chce, to się na nie zdecyduje, nie to nie. Po co się tak bulwersujesz i za każdym razem piszesz o "sekcie z forum candida". Ciebie też niektórzy mogą postrzegać jako "sektę anty-grzybica". Masz swoje poglądy, ok, szanuję je, ale nie musisz ich pisać po raz niewiemktóry i naskakiwać na innych, jeśli mówią inaczej. Zluzuj. Odpowiedz Link
estutweh Re: Grzybica 05.04.08, 23:49 tak btw. Osoby z osłabionym układem odpornościowym, między innymi pacjenci po przeszczepach i w trakcie chemioterapii, często cierpią na infekcje grzybicze. Leki przeciwgrzybicze często okazują się nie skuteczne, ponieważ niektóre grzyby mają specjalne pompy, dzięki którym pozbywają się szkodliwych dla siebie substancji na zewnątrz komórek. Naukowcy z USA opisali na łamach pisma "Nature", jak paradoksalnie zamiast pomagać niektóre leki zwiększają arsenał grzybów do walki z substancjami stosowanymi w terapii. Anders Naar wraz z zespołem z Harvard Medical School w Charlestown, odkrył bardzo ważne dla wielu grzybów białko o nazwie Pdr1p. U organizmów takich jak drożdże i innych wywołujących grzybice i drożdżyce białko to wiąże się do leku od razu jak wniknie do komórki. Związanie substancji leczniczej z Pdr1p stymuluje powstawanie pompy, która usuwa lek na zewnątrz komórki. Białko Pdr1p może wiązać się z różnego rodzaju lekami przeciwgrzybiczymi, dzięki czemu patogen nabiera odporności wielolekowej. Autorzy pracy mają nadzieję, że zrozumienie mechanizmu nabywania odporności na leki pomoże w opracowaniu skutecznej metody zapobiegania takiej sytuacji i przyczyni się do stworzenia skutecznej terapii. onet.pl Odpowiedz Link
iso1 Re: Grzybica 06.04.08, 11:05 Miałem nadzieję że ten wątek wróci na normalną i rzeczową dyskusję. Ale widzę że nie. Dobrze że przynajmniej wątek górnictwa i węgla został zakończony bo chyba ktoś ma na tym punkcie jakąś obsesję. Po pierwsze moje teorie nie są wymyślone przez wąską grupę wizjonerów jak to ma np w przypadku grzybic. To są fakty oparte na wieloletnich doświadczeniach w leczeniu IBS-u. Cóż ja na to poradzę że na tym forum jak i na innych są ludzie do których to nie dociera. Może są głusi, może są ślepi a może nie chcą by to do nich dotarło. Ale to już nie mój problem. Faktem jest że IBS w przeważającej większości przypadków ma podłoże psychiczne. W USA na które tak się tu powołujecie "trąbili" o tym już w latach 80-tych. Zapraszam do lektury ! Różnię się od Was tym że Wy dyskutujecie choć nie posiadacie dostatecznej wiedzy w tym temacie (związek IBS a psychika). A jako "dowód" piszecie jedno: to zmowa firm farmaceutycznych i naganianie im klientów lub że to pewnie ja jestem przedstawicielem jednej z firm. A to jest tak chore stwierdzenie że aż świadczy o bardzo niskiej inteligencji i świadomości piszącego te słowa. Po drugie prócz mnie na tym forum pojawiają się osoby które podzielają teorię wpływu psychiki na IBS (patrz inne wątki). Rozumiem że dla Was to też są głupi ludzie reprezentujący najpewniej jakieś firmy farmaceutyczne. Po trzecie będę zawsze pisał o "sekcie Candida" bo miałem przyjemność do niej należeć przez ponad pół roku. I w tym czasie jak zgadzałem się z tymi bzdurnymi teoriami i karmiłem się nimi to byłem tolerowany na forum Candida. Ale w momencie jak przejrzałem na oczy, zacząłem mieć inne zdanie i polemizowałem to po prostu zostałem zablokowany. Jasne, to forum prywatne ale jakże mój przykład świadczy o "otwartości" forum Candida. "Otwartości" która dla mnie jednoznacznie świadczy o sekciarstwie. Tam można tylko wychwalać pod niebiosa Janusa, Słoneckiego, diety cud, zappery, srebro koloidalne, anry, paraprotex i wiele g... specyfików. Po czwarte OD 2005 ROKU NIE ZNALAZŁ SIĘ JESZCZE NIKT KTO WYLECZYŁ SIĘ W 100 % Z IBS POPRZEZ LECZENIE GRZYBICY. Z niecierpliwością czekam na taki przypadek. Na tym kończę i zapewniam że już Was nie będę denerwował w tym wątku. Możecie pisać sobie o grzybach, które mają specjalne pompy, itp. Pozdrawiam i zdrówka życzę Odpowiedz Link
enterol250 Re: Grzybica 06.04.08, 11:45 Wątek właśnie wrócił na rzeczową dyskusję. Odniosę się zatem do Twojej wypowiedzi. Grzybicy nie wymyśliła wąska grupa wizjonerów, kandydoza jest istniejącą w klasyfikacji medycznej jednostką chorobową. Jest ona jedną z chorób cywilizacyjnych w krajach uprzemysłowionych, bo na jej rozwój wpływa chemiczna żywność, stres, brak ruchu i nadmiar używek. Nie leczy się jej prosto i łatwo, bo tak naprawdę leczenie polega na podniesieniu odporności całego ustroju, a to jest zadanie wymagające całkowitej zmiany trybu życia ( www.candida.peet.pl/index4.php ) Co do IBS - w źródłach, które znalazłam nie mówi się o jednej konkretnej przyczynie powstawania dolegliwości. Psychika jest istotna w przypadku każdego schorzenia, ale to nie zmienia faktu, że u części osób dolegliwości zaczęły się od jakiegoś organicznego problemu w obrębie przewodu pokarmowego. Bardzo często wiąże się to z jakaś infekcją bakteryjną lub grzybiczą (u mnie była infekcja HP w żołądku i jelicie) - uważam, że tego faktu nie należy lekceważyć. Amerykańskich źródeł o ibs nie czytałam, o teorii dysbiozy dowiedziałam się z książki prof. Krzyżowskiego (psychiatry) nt. IBS. Książka jest swoją drogą bardzo ciekawa, nie daje konkretnej odpowiedzi, ale przytacza wiele różnych opcji. Nie wiem czemu piszesz, że nie mamy takiej wiedzy jak Ty w tej materii - część z nas ma doświadczenia z terapią antydepresantami, po prostu nam ona nie pomogła. Dalej piszesz też o naszej domniemanej niskiej inteligencji i znów nie wiem jaki masz na to argument - naprawdę uważasz, że sprzedaż duspatalinu (leku rozkurczowego) jako "leku na ibs" po 30 zł za opakowanie (jedno starcza na tydzień) jest uczciwe? Jeśli stwierdzenie tego przykrego faktu oznacza niską inteligencję, to ja się przyznaję do niskiej :D Nie wiem kogo i z czego może wyleczyć lek rozkurczowy, tak na marginesie. Co do sekty candida nie wiem tak naprawdę o czym mówisz, bo nie wchodzę na tamto forum. Leczę się jogą, dietą, ziołami i beneflorą u dr Ryczkowskiej i jest to pierwsza terapia, która daje długotrwałe efekty. Być może moje problemy jelitowe mają zupełnie inna etiologię niż Twoje i stąd różnice w podejściu do problemu. Acha, w ramach eksperymentu, proszę o zgłoszenie się wszystkich osób z tego forum w 100% wyleczonych przy pomocy leków psychotropowych - ciekawa jestem jak u tych osób zaczęło się ibs (czy były jakieś problemy organiczne). Piszcie ludziska, z góry dzięki za info. Pozdro. Odpowiedz Link
iso1 Re: Grzybica 06.04.08, 12:48 Tak jak myślałem. Ja piszę: białe. Ty: czarne. Żeby polemizować trzeba czytać ze zrozumieniem. Odpowiedz Link
iso1 Re: Grzybica 06.04.08, 13:00 Właśnie na innym wątku przeczytałem co napisałaś: enterol250 napisała: > U mnie można to przedstawić chronologicznie: długotrwały stres + przemęczenie + > niedożywienie -> niska odporność -> infekcja HP w żołądku + infekcja ba > kteryjna > w jelicie -> inwazyjna antybiotykoterapia -> objawy przewlekłe. Nic tylko się uśmiać bo właśnie potwierdziłaś to co ja twierdzę i piszę od dawna. Tylko problem jest w tym że ty nie widzisz związku pomiedzy długotrwałym stresem, przemęczeniem i niską odpornością a lekami antydepresyjnymi !!! Leki antydepresyjne nie tylko leczą depresję klasyczną ale też wzmacniają neuroprzekaźniki w mózgu i dzieki temu zwiększają odporność organizmu ! Jak odporność wzrośnie do odpowiedniego poziomu to grzybki, hp i inne badziewia znikną bo organizm sam je zwalczy ! I nc tu nie da Janus, Słonecki i inne takie bzdety. O tym już z tobą kiedyś polemizowałem ale widzę że ty tego nic a nic nie rozumiesz Odpowiedz Link
enterol250 Re: Grzybica 06.04.08, 13:28 A przeczytales co jest dalej, po "dlugotrwalym stresie"? :D Nigdy nie twierdziłam, że długotrwały stres nie miał swojego udziału. Po prostu uważam, że człowiek jest całością, a nie sumą elementów, dlatego należy leczyć całość, a antydepresant nie wyleczy dysbiozy. Leki psychotropowe to środki inwazyjne, blokują pewne procesy w mózgu, a inne procesy wzmagają. Odporność to kwestia harmonii ciała i umyslu, a to można osiągnąć na wiele rożnych sposobów. Acha, polemika polega na przytaczaniu argumentów, a nie stwierdzeniu: "nic z tego nie rozumiesz", albo "ja białe - ty czarne". Nikt inny poza Tobą, Iso, sie nie emocjuje tym wątkiem. Jest się czym emocjowac? Pzdr. Pzdr. Odpowiedz Link
iso1 Re: Grzybica 06.04.08, 16:20 Emocjonowanie się wątkiem nie ma tu znaczenia. Znaczenie ma zrozumienie problemu. Tak aby ludzie trafiający na to forum a mający problem i chcący zasięgnąć opinii lub rady na ten temat nie byli karmieni głodnymi kawałkami. A sedno problemu jest takie że antydepresanty (celowane a więc niektóre !) powodują wzmocnienie odporności organizmu a w konsekwencji wyleczenie się z grzybic, wirusów, etc. To na prawdę prosty mechanizm działania. Bez problemów można go zrozumieć. Trzeba tylko chcieć. Odpowiedz Link
enterol250 Re: Grzybica 06.04.08, 18:22 Ok, podaj proszę źródło tych informacji. Bo ja osobiście nie zetknęłam się ze stwierdzeniem, że antydepresanty podnoszą odporność. Psychiatra u którego się leczyłam nie podał mi takiej informacji, czy Twój lekarz jest takiego zdania? W mojej ocenie w człowieku nie ma prostych mechanizmów, wszystko jest kwestią wzajemnych zależności i bardzo łatwo jest naruszyć delikatną, naturalną harmonię, natomiast przywrócenie jej jest zadaniem bardzo skomplikowanym. Gdyby było inaczej, to forum byłoby niepotrzebne - wszyscy łyknęliby cudowny środek i ozdrowieli. Skoro jednak nie ma tak wielu ozdrowieńców, to znak, że sprawa jest bardziej złożona. Skoro u mnie terapia antydepresantem nie dała żadnych rezultatów, to czy logicznym byłoby upieranie się przy niej? Milion razy pisałam o jodze i beneflorze, a ani razu nie napisałeś: "fajnie, że znalazłaś coś, co Tobie pomaga", natomiast od razu się zacietrzewiałeś i kląłeś na "sektę candidy". Czy tak trudno zrozumieć, że każdy człowiek jest inny i że to co pomogło Tobie, nie pomogło mnie, więc nie ma 100% skuteczności? Bo nie ma. Jak dotąd nic nie ma. Pzdr. Odpowiedz Link
iso1 Re: Grzybica 07.04.08, 09:39 Wiesz, ja nie mam aż tyle czasu żeby szukać w internecie źródeł informacji tylko dlatego aby je tutaj zacytować. Okres szukania takich informacji oraz "chłonięcia" wiedzy na ten temat mam już za sobą. To co wyczytałem mam w głowie a i lekarze u których się leczyłem/leczę też wzbogacili moją wiedzę. Widzę że ty masz sporo czasu dlatego proponuje poszukać w necie i poczytać o mechanizmach działania leków przeciwdepresyjnych i innych psychotropowych (np. Sulpiryd). Zaznaczam jednak po raz "n-ty" że nie wszystkie leki przeciwdepresyjne mają takie samo działanie ! Czeka cię więc długa lektura. Jeśli oczywiście będziesz chciała dowiedzieć się coś w tym temacie. Pozdrawiam Odpowiedz Link
estutweh Re: Grzybica 06.04.08, 13:07 "A jako "dowód" piszecie jedno: to zmowa firm farmaceutycznych i naganianie im klientów lub że to pewnie ja jestem przedstawicielem jednej z firm. A to jest tak chore stwierdzenie że aż świadczy o bardzo niskiej inteligencji i świadomości piszącego te słowa." Nigdzie nic takiego nie napisałam, jeśli już twierdzisz "piszecie". "Rozumiem że dla Was to też są głupi ludzie reprezentujący najpewniej jakieś firmy farmaceutyczne." Tego również. Pozdrawiam. Odpowiedz Link
iso1 Re: Grzybica 06.04.08, 13:13 "...Tzeba mieć świadomość, że udzielając tego typu rad, można zostać posądzonym o reprezentowanie jakiegoś koncernu produkującego psychotropy. ..." To cytat z tego wątku. Nigdzie nie pisałem kto to napisał. I proponuje na tym zakończyć. Odpowiedz Link