Północ

[stara.gropa]

Może uda mi się kogoś postraszyć uuuuuuuuuuuu.

[asia.sthm]

to bedzie straszny watek!

[stara.gropa]

Tego mi brakowało! Dziękuję.

[balamuk]

Postraszona sie czuje niezmiernie, uhohoooo, brrr!

[kocio_pierzaczek]

Choć już dzień, ja też się przeraziłam. Gropo, może pół etaciku w
jakimś zamczysku?

[kurcgalopek]

Wprawdzie czytam to bliżej południa niż północy, ale też zlękłam się
okropnie
Gropo a dzownisz jakimiś łańcuchami, czy też biegasz w białym gieźle?

Północ, pora czarta...

[minerwamcg]

...czyli po ludzku mówiąc, jest dwudziesta czwarta

[stara.gropa]

Zgodnie z sugestią Kurcgalopka od dziś do upiornego wycia uuuuuuu
dołączam pobrzękiwanie łańcuchami dzyń, dzyń, dzyń.

[ewa9717]

Uhu...uhu... pouhukałam sobie w odzewie.

[asia.sthm]

Juz dwunasta na zegarze ,
wszystkie hyym hhym poszly spac
tylko jedna Wygwizdowa
wyszla na dwor sobie srac.



Uprzejmie przepraszam, tak mi sie cos niezboznego majaczy. Co to za utwor?

O, boskie Google!

[the_dzidka]

> Uprzejmie przepraszam, tak mi sie cos niezboznego majaczy. Co to
za utwor?

Asiu, dopiero dzięki Tobie odkryłam ciekawą usługę wujka Gugla.
Otóż,chcąc odpowiedzieć na Twoje pytanie, cóż to za utwór,
skopiowałam sobie z Twojego postu frazę "wyszla na dwor sobie srac",
by wrzucić ją w Google. I ku mojemu zdumieniu okazało się, że w
momencie skopiowania tej frazy z foruma, pojawiła się ona
natychmiast w okienku wujcia Gugla! Bez żadnych dodatkowych działań
z mojej strony!
Czuję się osaczona przez net.

[cytrynka6543]

Aaa,to już północ??? Aaaa,uuuuaaa<ziew,ziew,ziew>,no to
DOBRANOC,chyba? ')

[balamuk]

Az mi w uszach dzwoni. I na domiar zlego jeszcze wstrzasa mna upiorny dreszcz! A co z giezlem?

[groha]

Giezło mi sczezło, ale skoro mus straszyć, to zaszczękam zębami i zajęczę
upiornie: uha uha taniec brzucha, uha uha Świtezianka!

[balamuk]

No i dostalam nieopanowanego ataku kaszlu, smiech to mial byc zapewne, ale tak wyszlo. Kto to widzial, o wpol do drugiej w nocy rzezic do monitora?!

[ewa9717]

Giezło? Gdybym sie pokazała bez, dopiero by było! Ta od
Waligórskiego podskoku by do mnie nie miała
Że o Wybaczmibrunhildzie nie wspomnę...

[stara.gropa]

Tradycyjnie: uuuuuuuuuuu, dzyń, dzyń, dzyń.

[36krzysiek]

Ty tu uuuuuuuuuu uu uuu! A ja się głodny zrobiłem. Idę straszyć w
kuchni.

[stara.gropa]

Coś lekkostrawnego proponuję, żeby potem koszmary nie męczyły
waćpana.

[36krzysiek]

Mam kaszę gryczaną suchą, biały ser i maggi. Lekko czy ciężko
strawne to razem nie będzie.

[stara.gropa]

Na taki północny podkurek biały serek będzie odpowiedni.

[minerwamcg]

Albowiem jak mawiał pewien filozof z Krakowa, żyje się bardzo
krótko - a potem już tylko straszy
A propos, kiedy nasi południowi sąsiedzi chcą powiedzieć, że ktoś ma
świra, bzika lub fiksum-dyrdum, mówią, że mu "straszy w wieży".

[stara.gropa]

Ci nasi południowi sąsiedzi różne dziwne rzeczy mówią

[konopika]

moja północ już wybiła. Pa.

[papuga_ara]

stara.gropa napisała:

> Ci nasi południowi sąsiedzi różne dziwne rzeczy mówią

Na przykład, że ziemniaki to brambory.

[migos]

jednocząc się z Krzyśkiem biegnę tworzyć kolacyjkę.
Uhhuuuuuuuuuuuuuu!
(co przypomina mi, że Junior cudownie opowiada o tym, co ma sowa:
WIEEEEELKIE oczy, dziób, pazury, skrzydła i wysokOOOOOOO lata!)

[ewa9717]

huuuuuu, huuuuuuuuuuuuu...
Jedynie słuszna północ północna

[salam_ji]

dziewięc po

Dobranoc

[ida14]

Czuję sie jak w Gnatach

[balamuk]

U mnie polnoc minela, ide czytac w jedynej wlasciwej pozycji. Jakby co,
przylaczam sie do straszenia

[papuga_ara]

Uhuhuhuuuu!!!! Dobraaaanooooc!!!
Hm. A swoją drogą ciekawe, dlaczego tylko o północy duchi sa
straszne. A w południe przy blasku słońca to całe dzwonienie i
pobrzękiwanie każdemu duchowi jest na plaster, bo na nikim nie robi
wrażenia. Taki duch, co w środku dnia potrafi wystraszyć - to
dopiero byłoby coś!!

[stara.gropa]

Uuuuuuuuaaaaaaaa.
Uprasza się o przerażenie.

[groha]

Zatkało mnie, ale nie wiem, z czego bardziej - z przerażenia, czy z zachwytu.
Dzisiaj zawyłaś, jak Okrętka!

[minerwamcg]

Łaaaaaa! <przeraża się odruchowo>
Ach, cóż za straszny duch. <przeraża się dystyngowanie>
Ojejej! Ojejej! On mnie zje! <przeraża się kwikliwie>

Trzy razy może być?

[groha]

O, to trzecie przerażenie, miziowate, na pewno ducha zachwyci do białości.
Każdego by zachwyciło

[ewa9717]

Uhuuuuuuuuuuu!!!
Ja tam straszę tradycyjnie jak Bańbuła nożem.
Duch się nie musi znać tak dokładnie na zegarku, nie? Albo
zabradziażyć na niestrasznej imprze.

[stara.gropa]

Ach jaki piękny przestrach! O to duchowi chodziło. No i ten
zabradziażony konkurencyjny duch

[ewa9717]

Uaaaa! Jestem duch Holiłóda

[stara.gropa]

Przebacz mi Brunhildoooooooo aaaaaaauuuuuuuu!

[ewa9717]

No patrz, Gropo, synchronicznie wrzasnęłyśmy filmowo
I posnęło towarzycho, a ja nadal czarnoroboczyj, odwłok mam juz w
kształcie drukowanego E...

[groha]

Dzisiaj nikt nie straszy, to chociaż pobojajmy się bez powoda:

Włos nam na głowie dęba stojał,
I każden z nas się strasznie bojał.
Zęby szczękali, nogi drżeli,
I tak się wszyscy wraz bojeli.

[papuga_ara]

A ja nadal optuję za wymyśleniem ducha straszącego (i strasznego) w
biały dzionek, w samo połudeńko, w słoneczeńka promyczeńkach. Nooo?
Gropo, Ty straszysz tylko nocą? Tak konwencjonalnie? Błłeee..

[stara.gropa]

Tak, ja straszę o północy. Jak nie podoba ci się to, to załóż nowy
wątek i strasz w południe.

[ewa9717]

Papugo, uiór dzienny był za poprzedniego ustroju w pralniach

[papuga_ara]

ewa9717 napisała:

> Papugo, uiór dzienny był za poprzedniego ustroju w pralniach

To prawda! Było takie cudo!
Jakkolwiek to naprawdę ciekawe, że boimy się tylko nocą. A upiory
dobrze o tym wiedzą i też tylko nocą przychodzą... nawet te
dzienne

[papuga_ara]

stara.gropa napisała:

> Jak nie podoba ci się to, to załóż nowy
> wątek i strasz w południe.

Uuuu, zdenerwowaliśmy się czy jak? I zdanie jakieś takie oschłe,
i "ci" z małej litery, uuuu..... Phi.

[kizuk]

Dzień dobry,jestem nowa.Od miesięcy się zbieram,żeby do Was
dołączyć,ale trochę się krępowałam,bo Wy takie światowe i
zaprzyjaźnione grono jesteście,a ja niekoniecznie światowa a na
przyjazne przyjęcie tylko skrycie liczę.Ale wreszcie nie
strzymałam,bo mam bardzo poważny problem z duchami:jak to jest przy
zmianie czasu,czy duchy też się przestawiają na czas letni?
Sprawa jest poważna,za parę tygodni zmiana czasu i co? O której
Gropo będziesz giezło przyoblekać?A co będzie,jak który duch się
zagapi i przegapi i przebaczmibrunhildo rozlegnie się o pierwszej w
nocy?
Byłabym wdzięczna za wyjaśnienie.

[stara.gropa]

W XXI wieku duchy posługują się zegarkami i to elektronicznymi,
ewntualnie tym co jest na ekranie komputera, działają według
aktualnego czasu, od 28 marca według czasu letniego.
P.S. Z tym światowym gronem, to od razu zaplusowałaś sobie

[asia.sthm]

Witaj Kizuku.
Ja ci wyjasnie jak to dzisiejsze duchy sa zupelnie sfiksowane na temat Rolexow.
No wiec duchy maja po kilka na kazdej lapie i tak lataja jak swiety Mikolaj aby
zdazyc na dwunaste w roznych strefach czasowych. Ulataja sie jak glupie....bo co
innego maja do roboty?
W koncu to pokuta jest to straszenie, nie?

[ewa9717]

A duszyce tp wprost przepadają za cackami z tego miejsca, w którym
niejaka Hepburn A. jadla śniadanie.
Cześć, nówka, my tu nie syćka swiatowe, som i z prowincyjej.

[kizuk]

Dzięki za wyczerpujące wyjaśnienia w temacie duchów.Ale bunt się we
mnie ulągł:rozumiem,duch też człowiek i swoje prawa posiada,ale żeby
zaraz roleksy i tifany?Na pokucie się przecie jest,nie?
I jako podatnik sie pytam:kto za to płaci? Może przez te duszne
fanaberie z dziurami budżetowymi nie możemy sobie poradzić?

[violja1]

Że za klasykiem powtórzę, pan płaci, pani płaci, społeczeństwo płaci .... no chyba, że w czynie społecznym straszenie ..

[stara.gropa]

E tam pokuta, straszenie to jedyna rozrywka w życiu ducha.

[kocio_pierzaczek]

Kizuku, witaj, pisz, możesz też założyć podsekscję na
przykład "straszacych za pięć dwunasta", albo "wyjących w za długim
gieźle". Fajne wejście masz, dusza mi podpowiada, że będziesz się i
nas dobrze czuć. A skądześ ty? Proszę się odmeldowac do wątku "Skąd
jesteśmy. Reaktywacja", szefowa grzecznie prosi.

[kizuk]

Tak jest,szefowo,obowiązek zameldowania na stałe znam,podporządkuję
się niewątpliwie.W kwestii straszenia też,jako,że warunki fizyczne
posiadam,ale myślę,że raczej przykrótkie giezło będzie bardziej
podchodzące,gwarantuję,że na ten widok nawet najstarsze duchy zaczną
z wyciem strasznym uciekać do innych stref czasowych.

[ewa9717]

Uuuuu! I żadna pokuta, w czynie społecznym straszę.

[doratos]

O to to ja takowe warunki do straszenia w krótkim gieźle też
w nadmiarze posiadam
I gdybym tak nie daj Boże jak to niebożę wyszła
z łoża mego na widok sąsiada mego który stary kawaler jest
ooo to jak nic pikawa by mu siadnęła!
W nocy to jeszcze pół bidy ciemno jest,trza na macanego iść
to i tam by mu nic nie siadło,a jakby Bozia dała to i wręćz
przeciwnie,
ale w biały dzień,oj to chłopina nie miał by szans
gdybym mu się ukazała w kusej koszulinie
Na razie niech se żyje,nie wadzi mi!!

[asia.sthm]

Spozniony wariat co na zegarku sie nie zna..

[kizuk]

Eeetam,pewnie mu ruska pabieda wysiadła,a na roleksa go nie
stać.Musi ze starego portfela emerytem jest,dorabia sobie
straszeniem i biedaczek się do roboty spóźnił.Lubię go,fajny.

[violja1]

Ale on taki raczej południowy a nie północny duszek, za bardzo mu się gęba śmieje. Gdzie tu strach i trwoga pomroczna?

[ewa9717]

Bo to na zyczenie Papugi upiór dzienny się uaktywnił.

[papuga_ara]

ewa9717 napisała:

> Bo to na zyczenie Papugi upiór dzienny się uaktywnił.

Ha!

[minerwamcg]

Ii tam, a może nie żaden upiór dzienny, tylko pospolita południca?
Też, jakby się uprać... pardon, uprzeć, rodzaj upiora.

[groha]

A tak wygląda całodobowy chart ducha:

[balamuk]

Wyjatkowo piekny!
A co do poludnic, to straszne zolzy sa: www.izomag.friko.pl/
Juz lepsze latawice.

[balamuk]

No masz, post mi zezarlo. Chcialam pochwalic charta ducha i zwrocic uwage na zolzowatosc poludnic: www.izomag.friko.pl/
Z powazaniem, polnoc mam za 12 minut

[balamuk]

Chyba te duchy mieszaja...

[migos]

ooo wypraszam sobie. W sali (im.) Borowego IA UW NIE STRASZYŁO.
za to niemożebnie NUDZIŁO...

[groha]

Duch północny nam się rozwiał, choroba ciężka. Kto przestraszył ducha, się pytam?

[gabrielle]

Nic nie mówię, błąkam się niczym duch biały, zmęczony, zdechły i znękany.

[ewa9717]

Znaczy pokutny. Tu znakomita większość duchów straszy
bezinteresownie, ewentualnie w celach (!) rozrywkowych.

[cytrynka6543]

gabrielle napisała:

> Nic nie mówię, błąkam się niczym duch biały, zmęczony, zdechły i
znękany.


Gaba,dlaczego??? Wszak już po Twoich trudach!?

[ewa9717]

AUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU!!!! przez te falstarty się
spóxniłam!

[groha]

ewa9717 napisała:

> AUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU

...n do wojska był przynależniony, cztery! AUUUUUUUUUna za nim płakaaaa...

Nic, nic, tak sobie straszę śpiewająco.

[stara.gropa]

Uwaga straszę!
Hoooo, hoooo, hooooooooo!

[asia.sthm]

etam, tak to amerykanski Mikolaj robi.

to ja pozyrafie, o :

[stara.gropa]

Amerykaniec to robi z akcentem na h, a ja z akcentem na ooooooooooo.

[ewa9717]

Strach-przytulanka??????

[groha]

Nie bój się dziecko, to duch jest matuli, co najpierw postraszy, potem przytuli

[ewa9717]

A to mogę bez lęku do ciemnej sypialni.

[stara.gropa]

Może przyśnię Ci się? Uuuuuuuuuuuuuu.

[stara.gropa]

Dziś tylko krótkie uuuuuuuuuuuuu, bo lecę straszyć gdzie indziej.

[eulalija]

Ty widzisz Gropo, Stara Gropo, że w tej samej minucie, my, dwie,
razem, wespół w zespół ... hmmm, co o tym sądzisz?

[eulalija]

Warknę sobie wrrrrr

[kocio_pierzaczek]

Mogę sobie pozwolić? A-uuuuuuu!

[ewa9717]

Kociu, to był okrzyk nieadekwatny!!!! Proponuję: miauuuuuuuu!
Albo wersja grożnie bojowa: mrrrauuuuuuu!!

[eulalija]

Zaszeleszczę szeleszczącym śniegiem ... szszszszszsz...

[ewa9717]

Jużem w gieźle nocnem, ale jako duch wesoły huknę zdrowo i pohołbcę:
u ha! Łodyrydy, łodyrydy, łodyrydy, u ha!

[groha]

Czyżby to duch łowiczanki jednej o imieniu Dana, która lubi tańczyć od samego
rana? Łoj, zdrowe ma dziewcę nogi i łocy, skoro hołubcy i o północy

[ewa9717]

To jesce raz hołubca walne, bo jutro z rańca akwaidalne.
Rozrywki.
By, by...
Hiacynta

[woloduch1]

<szczekanie zebami>
Llleczcz czczemmuzz to duchu
Zazywasz dzis ruchu?
</szczekanie zebami>

Pozdrawiam

Woloduch

[ewa9717]

Wołoduch w pralni pracuje?

[stara.gropa]

Wiiiiiitaaam duszyczkiiiiiiii, uuuuuuuuuaaaaaaaaa.

[groha]

Ho ho, duch punktualności! Zegarek według ducha Starej Gropy można nastawiać.
Gdyby człowiekowi ręce ze strachu się nie trzęsły, rzecz jasna.
A Wołoduch, to pewnie szczękał zamiast południowego hejnału z wieży Mariackiej,
ale trzeba wziąć po uwagę odległość jednak. Zanim do nas doleciało przez ocean i
pół Europy, to się trochę spóźniło, normalka.

[ewa9717]

Oj, a ja się nawet przestraszyć nie zdążyłam, bo po wczorajszym
szoku tlenowym w sekundę odcięło mnie od prądu i trzymało w letargu
do teraz!

[stara.gropa]

Tradycyjnie: uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu

[gastonlemiel]

ales idealnie wycyrklowala z tym zawolaniem) no to zawyje ci do
wtoru; uuuuuuuuuuuuuuuuuuu...

[ez-aw]

To i ja się przyłączę: uuuuuuuuuuuuu...

[pomaranczuch]

Ha, rączki do góry, bo przerobimy na paszteciki

[ewa9717]

Straszę, ale bez przekonania, bo jak straszyć na pustkowiu...u...u...

[felis2]

buuuu....

to nie straszenie tylko buczenie, bo mi się jakoś północ przegapiła

[balamuk]

Miedzy polnocami jestem, tez sobie zawyje: uhuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu!

Propozycja

[minerwamcg]

Gropo, a może w lecie nazwiesz ten wątek "Wakacje z duchami"?

[stara.gropa]

Zrobimy wtedy nowy wątek, póki co trzeba wymyśleć coś na wiosnę.
Wiosenny upiór północny?

[cytrynka6543]

Północ,nie północ,wsio rawno,idę do łóżka poczytać.
Uuuuuaaaaa,wystraszyliście się? Nie? To dobrze! To było tylko
ziewanie.

[ewa9717]

Uhuuuuuu! To zawył duch punktualnosci

[pomaranczuch]

buuuuuuu, to ja idę topielca poudawać w wannie i spać w pomarańczowe pielesze
buhahaha

[konopika]

Udaję się na spoczynek, dobrej nocy życzę wszystkim.

[groha]

O rety, już myślałam, że mi się wszystkie zegarki tak skandalicznie spóźniają, a
to Konopika straszy o tak dziwnej godzinie, że aż strach

[bbbzyta]

Uuuuuuuiiiiiiiii! Tylko tak z cicha podwywam, bo północ dopiero za pół g.

[ewa9717]

Uuuuuuu!!!
Nieustraszonam. Zawyłam przepisowo

[eulalija]

Może zdążę zawyyyyyyyyć?

[kocio_pierzaczek]

Aleście się wstrzeliły. Nieco spóźnione - uuuuu!

[stara.gropa]

Dzisiaj, pod wpływem wiersza Antona straszę w nastroju onirycznym i
lirycznym: auuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu!

[groha]

Tylko nie mów, że będzie Cię tulił do snu miłości płatny morderca, tylko nie mów!
Boże, chyba dzisiaj nie zasnę...

[ewa9717]

Ach, jej! Tyle się działo, a mnie szok tlenowy odciął od prądu!!!!
Auuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu!!!!! - zawyłam z rozpaczy, że brzusiowa
muza liryczna przemówiła do mnie z opóźnieniem....

[eulalija]

Karygodnie się spóźniłam.
Gastrologicznie zawyję bleeeeeeeeeeeee.
Jeszcze jedna NO-SPA dzisiaj ...

[gabrielle]

Buuuuu!
Nocą, gdy serca komory łomocą, ty opartą o dłoń skroń chwyć w drugą dłoń.

Nie wiem, co mnie naszło. Siedzę i tworzę twórczość walcząc z jedną radą: ZAORAĆ
WSZYSTKO JAK LECI I POSADZIĆ BORÓWKI!

Kto mnie wygoni spać?

[eulalija]

Zaorać tak, oczywiście, ale dlaczego borówki? Ewentualnie czy tylko
borówki? Bo ja bym chciała jeszcze czereśnie, truskawki i
rzodkiewki. I ogórki, najlepiej kiszone z gruntu ale mogą być do
kiszenia

[gabrielle]

A dlatego borówki, że ja uwielbiam borówki. Dokładnie to borówki amerykańskie.
Zjem każdą ilość.

[kizuk]

Mogą być jeszcze jagody kamczackie.W smaku takie same,ale dużo mniej
wymagające w uprawie(wiadomo,z Kamczatki).

[eulalija]

Dziś muszę zaduszyć przed czasem.
Wycie będzie w nucie bolesnej: ałaaaaaaaa
Skakanie po drabince, żabek upinanie, kilka godzin przy desce z
żelazkiem w towarzystwie, to nie jest to co tygryski, przepraszam,
jakie tygryski, lwice, lubią najbardziej.

Ałaaaaaaaaa!

[pomaranczuch]

UUUUUUUUUUUUUU!!!!
Eulalijo trzymaj się!
Ja również boleśnie zawyję, tylko bardziej z żalu
UUUUU!



lubię muzykę, myślę, że chyba dlatego, że tak mało jest moralna.
(Hermann Hesse)

[ewa9717]

Czy duchowyjce mogą być śpiące? No to jestem, a jeszcze spać nie
mogę!
No to se wyjnoziewnę: uuuuaaaaaaaa!!!!!

[groha]

Nie wiem, czy mogą być śpiące, ale apatyczne bywają na pewno. Wtedy nawet wyć im
się nie chce, tylko z rezygnacją i całkowicie bezszmerowo machają kończyną
górną, o tak, mniej więcej: ...

[ewa9717]

Hm, apatia po bliskim spotkaniu z mlodym straż(sz)akiem?

[cytrynka6543]

Uhaha,tu żywotny(nad podziw!)duch dzisiejszej nocy,czyli ja!
Uhaha,a komu tam się chce spać! Mnie nie! Uhaha!!!

[ewa9717]

No, nareszcie jakaś wyręka na etacie ducha!

[cytrynka6543]

Tylko nie licz na stałą zmianę,bo choć o północy jestem w trakcie
dnia,jakkolwiek to brzmi,to jednak nie zawsze przy laptoku.
Ta pora,to dobra pora na czytanie,rzecz jasna w łóżku!

[ewa9717]

Ja mam mniej wiecej tak samo, ale wierny laptok waruje w sypialni

[stara.gropa]

Dziś duch straszy łagodnie, właściwie to nie straszy wcale
Aaaaaaa, kotki dwa, szarobure obydwa.
Dobranoc państwu. Wasz duch.

[ewa9717]

Teraz to się dopiero zaczęłam bać...

[asia.sthm]

Stoi na stacji koleja... para buch i tiiidiit pojechali..

[gabrielle]

Ktoś mi powie, dlaczego ja jeszcze nie śpię?
Ale już idę. Mam wolne od dziś do 12 kwietnia. Uroki życia studenckiego

[eulalija]

Wiosennym prysznicem północnym sobie szelszczę, psica wykąpana
nadwornie, oszczędność na wodzie