balamuk 03.09.23, 13:45 Roma Ligocka - "Tylko ja sama". Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
czekolada72 Re: Wrzosowe czytanie 04.09.23, 08:31 Takie czytadełka.... lubimyczytac.pl/ksiazka/5067367/lilie-krolowej-matki Lilie Królowej. Matki / Lucyna Olejniczak Cykl: Lilie królowej: saga średniowieczna (tom 3) lubimyczytac.pl/ksiazka/5058486/kolor-roz Kolor róż / Krystyna Mirek Cykl: Saga dworska (tom 2) lubimyczytac.pl/ksiazka/5061238/dziewczyna-z-mojego-nieba Dziewczyna z mojego nieba / Krystyna Mirek Cykl: Iga i Wiktor (tom 3) lubimyczytac.pl/ksiazka/5070172/flowers Flowers / Krystyna Mirek Odpowiedz Link
jottka Re: Wrzosowe czytanie 06.09.23, 11:28 Wołodymyr Rafiejenko, Najdłuższe czasy, powieść z bodaj 2016 r. o tym, jak wojna przyszła do Donbasu. spory element fantastyczny czy surrealistyczny, ale bardzo dobre, może na początku trzeba się czujnością wykazać Odpowiedz Link
balamuk Re: Wrzosowe czytanie 09.09.23, 11:08 Prochy Angeli - Frank McCourt. Porażająco smutna opowieść napisana z równocześnie przewrotnym i ciepłym poczuciem humoru. Świetne. Odpowiedz Link
balamuk Re: Wrzosowe czytanie 11.09.23, 09:13 Jonathan Franzen - "Silny wstrząs". Kawał znakomitej prozy, polecam bardzo. Odpowiedz Link
zaisa Re: Wrzosowe czytanie 17.09.23, 23:50 Alina i Czesław Centkiewiczowie "Na białym szlaku" Wyciągnęłam z półki praktycznie losowo i wciągnęło. Posiadam na stanie od jakiś 40 lat, z czego jakieś 25 nie mieszkałyśmy razem, no i nie pamiętam, żebym to wcześniej czytała... Odpowiedz Link
ewa9718 Re: Wrzosowe czytanie 23.09.23, 10:22 O, się nie zauważyło, że się czyta. Z drugim rzędem też tak czasem mam, Zaiso. Z powodu nieudany zaciąg biblioteczny po prawie 20 latach wróciłam do "Alfabetu" Matuszewskiego. Iluż niegdysiejszych tuzów przeminęło nawet bez wiatrów, nazwiska wielu penie i dla najnowszych wypustów polonistycznych są pustym dźwiękiem. Ale miłość, z jaką mówi o swojej Irence (Szymańska) wciąż zywa... Z nieudanych: Ruth Ware - "Śmierć pani Westway" - z entuzjastycznymi blurpami, nawet Chmielarza, a nudna jak diabli, słowotok harlekinowaty z czymś tam kryminalnym w przeszłosci. Lisa Scottline - "Co się stało z Bennetami?" - przegadana nuuuuuuuuuuuuuuuuda, poddałam się, nie kończąc. Kjell Ola Dahl - "Czwarty napastnik" - spore nadzieje. Zawiedzione. Jędrzej Pasierski - "Martwy klif" i "Wodnik" - nudne, autor niekoniecznie umie zbudować fabułę, pisze też tak sobie, może porządna redakcja by coś pomogła... Spółka Roslund/Thunberg - "Rodzinny interes" - może być. I spółka Lackbergowa/Fexeus - "Mentalista" i "Kult" z parą detektywną damsko-męską, przy której detektyw Monk jest facetem bez fobii i takich tam. Lackbergowa solo waliła opasłe tomiska, a w duecie to dopiero - oba tomiszcza po prawie 700 stron. Czytalne, choć bez wielkiego entuzjazmu. Odpowiedz Link
ewa9718 Re: Wrzosowe czytanie 23.09.23, 10:24 A, o "Sprzedawcy marzeń" Molendy zapomniałam (Szklarski). Dudy nie urywa niestety. I irytujący papier, coś jak kredowy, robią się odblaski przy sztucznym świetle. Odpowiedz Link
balamuk Re: Wrzosowe czytanie 23.09.23, 22:40 Czyli tego Szklarskiego mogę odpuścić. Nawet żałuję, bo w końcu w dziecięctwie czytałam Tomki taśmowo łącznie z opisami przyrody i ciekawa bym była, skąd się wzięły. U mnie nic nowego, dalej Franzen, tak sobie nieśpiesznie czytam, ale dojrzewam do czegoś innego. Odpowiedz Link
ewa9718 Re: Wrzosowe czytanie 24.09.23, 10:34 Miałam z Tomkami tak samo. Jak dostaniesz, przeczytaj, całkiem tragiczne to nie jest. Dużo lepiej czyta się "Czarno-białą" o Wasilewskiej, niby coś tam się wiedziało, nawet może i sporo, ale mnóstwo interesujących informacji, nie tylko o W.W., o których pojęcia nie miałam. Tylko co za cep zdecydował, że taką książkę wyda się bez zdjęć, no, z jednym na okładce, W.W. na jakiejś akademii cycuś... Odpowiedz Link
jottka Re: Wrzosowe czytanie 26.09.23, 14:05 może taniej było nie czepiamy się dobrych książek, nie za wiele ich w masowej produkcji. a poza tym jakby ktosia chciała dobrze się czytający kryminał, to "Ocaleni" Jane Harper czytałam kiedyś jej "Suszę", nic nie pamiętam, choć jakiegoś szczególnego wstrętu też nie, a to jest naprawdę dobre w lekturze. jest jeszcze jeden jej kryminał u nas, muszę nadrobić. a z rzeczy nieco tylko poważniejszych "Wawel" Kamila Janickiego, bardzo ładnie i zabawnie napisane Odpowiedz Link
ewa9718 Re: Wrzosowe czytanie 28.09.23, 23:23 Otake: forum.gazeta.pl/forum/w,25788,176726705,176726705,Ksiazka_o_Joannie_Chmielewskiej_ostrzezenie_OT_.html Odpowiedz Link
balamuk Re: Wrzosowe czytanie 29.10.23, 01:21 Niechcący otworzyłam wrzesień i - siłą rozpędu - link Ewy. Ewu, chciałaś pokazać, jak nas postponują? > A nie ma osobnego forum jej poświęconej? Chyba ktoś coś o tym pisał Jest. Ale tamto forum to jest, za przeproszeniem, pudrowany trup. Siedzą i ględzą o książkach i kwiatkach na balkonie, a kiedy ktoś założył wątek właśnie o tej książce, nie doczekał się ani jednej odpowiedzi. Dom starców jakiś normalnie. Odpowiedz Link