Gość: Alicja IP: 83.2.123.* 08.03.07, 20:25 Za dwa tygodnie mam egzamin w Częstochowie, proszę o opinie na temat egzaminatorów. Pozdrawiam. Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
Gość: Bea Re: WORD Częstochowa IP: *.adsl.inetia.pl 08.03.07, 20:34 Wlasnie mialam dzisiaj egzamin w Czestochowie ale oblalam na luku cofanie najechalam na linie i dowiedzenia ale egzaminator byl mily Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: niedawno zdający Re: WORD Częstochowa IP: *.internetdsl.tpnet.pl 10.03.07, 23:00 zdawałem 3 razy. za pierwszym razem starszy koleś, burak jakich mało, hamskie odzywki jeszcze zanim wsiadłem do samochodu. oblałem na pierwszym skrzyżowaniu :) za drugim gość koło 30-35, oblałem na alejach, ale kolo naprawdę w porządku, miłe zaskoczenie po tym ćwoku z pierwszego terminu. za trzecim razem też młody gość, marcin, nazwiska nie pamiętam, koło 30. również był w porządku. zdałem. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: jaTOja Re: WORD Częstochowa IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 11.03.07, 08:28 Ja w piątek miałam z panem Suligą. Miły pan. No ale oblałam... na łuku... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: ja Re: WORD Częstochowa IP: 212.87.244.* 11.03.07, 12:37 ja w srode zapisuje sie na egzamin?? jak dlugo sie na niego czeka?? ja slyszalam wiele o Panu Marciniaku, ale moze to tylko bajki Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: jaTOja Re: WORD Częstochowa IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 11.03.07, 13:10 ja na puerwszy egzain czekalam 3tyg. zdawalm 9 marca. i po nieudanej probie zapisalam sie na kolejny na 28marca. wiec niedlugo sie czeka. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: ja Re: WORD Częstochowa IP: 212.87.244.* 12.03.07, 09:13 aha dzieki. mam jeszcze jedno pytanko. Co mam ze soa wziac idac zapisac sie na egzamin?? ile zdjec itp. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: miki Re: WORD Częstochowa IP: *.rev.masterkom.pl 12.04.12, 08:09 Ja również na pierwszy egzamin czekałem 3 tyg. za to drugi miałem za 4 dni i wtedy zdałem. ----------------------------- Pokazy fajerwerków Pranie dywanów Gdańsk Odpowiedz Link Zgłoś
pokrzywdzony0 Re: WORD Częstochowa 18.04.12, 14:46 dzis nie zdalem juz nw ktory raz napiscie mi na pw jak sie daje lapowki w word czewa czekam Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: zdalem_porady Re: WORD Częstochowa IP: *.trustnet.pl 25.04.12, 12:47 jak zdac ? 1. nie stresowac sie, do egzaminu ktory zdalem (4 podejscie) podszedlem zupelnie inaczej, kiepsko sie czulem, szczerze mowiac mialem naprawde gdzies czy zdam i marzylem zeby wrocic do domu, czekanie w tej poczekalni, zimno - mialem dosc. 2. jak juz jechalem , staralem sie ogarniac wszystko do okola i jechac w miare pewnie, tak by egzaminator czul ze wiem co robie, ze wiem co sie dzieje dookola, ze widze kazdego przechodnia, ze widzialem znak ktory minalem, ze wiem jaka marka auta jedzie za mna. po prostu trzeba sprawic by egzaminator nie bal sie z nami jechac, to wtedy jego tez wyluzuje i bedzie wszystko w mniej nerwowej atmosferze. 3. jak cos zrobisz zle, a egzaminator zwroci Ci uwage, to albo milcz, albo uzasadnij krotko czemu tak zrobiles/as. na moim egzaminie przejechalem po krawezniku wyjezdzajac z drogi, ale zanim to zrobilem czekalem prawie minute by sie wlaczyc do ruchu, powiedzialem, ze wyjade i przejade tylnim kolem po krawezniku, bo inaczej nie wyjade nie lamiac przepisow, kiwnal glowa i nawet nie uznal tego za blad na kartce ktora dostalem po egzaminie. Po 3 nie zdanym egzaminie wypytalem egzaminatora o kilka rzeczy : 1) czy bledem jest gdy stoje i czekam na wjazd na rondo, ale jest duzy ruch i nie mam jak wjechac a nie. okazuje sie ze dopuki egzzaminator nie uzna ze nie wykorzystalismy kilku juz z kolei naprawde dobrych okazji by spokojnie ruszyc, wtedy poinformuje nas o bledzie, albo zwyczajnie zwroci uwage ze moglismy juz jechac, nie uznajac tego za blad. 2) co gdy jedzie przed nami rowerzysta , na przeciwnym pasie duzy ruch i nie mozemy rowerzysty minac z zachowaniem bezpiecznej odleglosci 1,5 metra ? po prostu sie wleczemy za rowerzysta, pamietajcie by nie wyprzedzac rowerzysty na skrzyzowaniu, przejsciu dla pieszych, albo przed przejsciem !!!! to koniec egzaminu !!! 3) co gdy jedzie rowerzysta ale linia jest ciagla i nie mozemy go wyprzedzic ? tutaj trzeba zobaczyc co sie dzieje na drodze, jesli nie ma skrzyzowan dalej, jesli widac ze droga z naprzeciwka jest pusta - mozna spytac egzaminatora czy mozna w tej sytuacji, jako ze jest pusta droga zlamac przepis i wyprzedzic rowerzyste, egzaminator podejmie decyzje, jesli powie byscie wy decydowali - dalej wleczemy sie za rowerzysta (nigdy sami nnie podejmujcie decyzji o lamaniu przepisu), natomaist moze powiedziec np "faktycznie, mozemy zrobic wyjatek, poniewaz bedizemy za nim jechac najblizsze pol kiloometra z taka predkoscia". 4) spokoj, pewnosc swoich umiejetnosci, ale takze skromnosc i skrucha. delikatna jazda, "ogarnianie wszystkiego dookola". i przede wszystkim raz jeszcze SPOKOJ - trzeba zdac sobie sprawe, ze wprawdzie czeka sie na egzamin dlugo, kosztuje troche kasy, ale jednoczesnie to tylko egzamin, nie matura na ktora sie czeka rok gdy sie obleje, to tylko prawko i latwiej z takim podejsciem zdac , bo stres zabija, czlowiek przesaje myslec i robi blad za bledem, mozna to porownac do recytowania wierszy, pamietacie ze szkoly ? jak sie raz pomylilo na poczatku, to potem wiersz do konca juz nie szedl tak jak powinien. gdy popelnicie blad i egzaminator powie np "niepoprawna jazda droga dwukierunkowa", spokojnie sprawdzcie predkosciomierz, czy nei za szybko, zobaczcie czy nie jedziecie za blisko krawedzi jezdni , poprawcie to co zle i olejcie to co powiedzial, zapomnijcie, to tylko krzyzyk na karte od egzaminu, a nie decyzja o jego nie zdaniu !!! POWODZENIA WSZYSTKIM !!! Odpowiedz Link Zgłoś
zemstatzas Re: WORD Częstochowa 25.04.12, 13:05 ..mało się nie poryczałem...... Ładnie dosyć piszesz,nawet romantycznie..../powstała by niezła nowelka na dobranoc.../ale tu chodzi o zwykłe oszustwo ze strony skorumpowanego egzaminatora,który często zachowuje się po chamsku i bezczelnie i niesłusznie ścina za byle błachy,źle do udowodnienia -rzekomy błąd i o to tu chodzi.Poczytaj inne fora to zobaczysz jak ludzi gnębią.Nie prorokuje dobrej przyszłości ,,Wordowi,,Po prostu nienawidzę bezczelnej niesprawiedliwości !!! Odpowiedz Link Zgłoś
m.arys Re: WORD Częstochowa 31.01.15, 00:53 w 10000% zgadzam sie z Toba!zdałam za 3 razem,1 oblałam na mieście wymusiłam pierwszeństwo jeżdziłam z Kołkiem czy jakoś tak,koleś super mimo że mnie oblał,2 na placu mozna powiedziec ze wina pogody,kałuże na placu +ostre słońce=jeden wielki ogien w lusterkach,egzaminował mnie Adamiak koleś masakryczny to lekko powiedziane!!!za 3 jeżdziłam z Panem Skotnickim przecudowny człowiek,możecie nie wierzyc ale całe 40min przegadaliśmy podczas egzaminu,i tu zwracam uwage na to że jest człowiekiem wyrozumiałym zdaje sobie sprawe ze dopiero sie uczymy,ale zwraca uwage na pewność i opanowanie kierowcy,jakby chciał to spokojnie mógłby mnie juz na placu oblac bo zle pokazałam światła ale po cichu podpowiedział mi i głośno sie poprawiłam zeby kamera słyszała,na tej kartce zaznaczył mi tylko jeden blad ale ze wiecej razy sie nie powtórzył i dlatego dostałam wynik POZYTYWNY:))))) co do wykupywania jazd z egzaminatorem to sa istne BZDURY nie wierzcie w to,tu chodzi o to ze mozna wykupic sobie plac przy osrodku ze swoim instruktorem za 50zl,powodzenia zycze wszystkim,i obyście zdawali u Pana J.Skotnickiego:))ps,mój brat jak sie w domu okazało 6lat temu, zdał u tego samego pana co ja:)) Odpowiedz Link Zgłoś
em_16 Re: WORD Częstochowa 02.02.15, 08:13 No super, ze wymieniłeś gościa z nazwiska i powiedziałeś, że Ci pomógł zdać egzamin. Odpowiedz Link Zgłoś
setsi5 Re: WORD Częstochowa 31.10.07, 12:44 Ryszard Suliga - straszy, sympatyczny pan. Mimo iż nie zdałam za pierwszym razem chciałabym trafić na niego jeszcze raz. Znalazł czas by wyjaśnić, jak powinnam była pokonać dane skrzyzowanie (na którym popełniłam poważny bład). Objechał ze mną to skrzyżowanie ze wszystkich możliwych stron, za co serdecznie mu podziękowałam. Widać że zyczył mi jak najlepiej i zrobił wszytsko żebym tego błędu nie popełniła w przyszłości. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: The Prophet Re: WORD Częstochowa IP: 212.87.241.* 15.01.08, 09:08 Zdawałem ze 3 lata temu egzamin na prawko - zdałem właśnie u Pana Suligi - religijny i dobry człowiek, staraniie wyjaśniał błędy i był wyrozumiały na egzaminie. Pamiętam jak na placu manewrowym wjechałem na manewrze garaż przodem - zmiescilem sie ale bylem blisko linii - powiedzial ze mimo ze dobrze to on prosi zebym zrobil to 2 raz (pomyslalem ze mnie uwalić chce do tej pory nie znał nikt :P z mojej grupy zostaly jescze tylko 4 osoby prócz mnie) wiec coz, zmartwiony zaczynam sie cofac a ten mi opowiada jak nalezy manewrowac zeby wyjechac z manewru zwyciesko - bardzo mozliwe ze gdyby nie to ponowienie manewru i porady - oblałbym na placu a tak :P zdałem bo wiedzialem jak wyjechac gdy się blisko linni było xD. Na mieście też był bardzo OK - spokojny i wyrozumiały. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: ald90 Re: WORD Częstochowa IP: *.adsl.inetia.pl 20.03.09, 20:37 dzisiaj miałam drugi egzamin. wynik pozytywny. pierwszy u Nowaka- spoko facet ale dokładny, drugi u Suligi -miły spokojny pan o dobrych chęciach i z szerokim zakresem tolerancji :) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: sardyna Re: WORD Częstochowa IP: 217.98.38.* 07.08.09, 17:51 Prawko zdałam za pierwszym razem, egzaminator Kazimierz Pietrzak, bardzo miły gość :) teraz tylko czekam na odbiór, na szczęście 10 dni a nie 3 tygodnie :) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: joy8689 Re: WORD Częstochowa IP: 212.87.240.* 23.03.12, 16:58 Ja takze mialam egzamin z Panem Kazimierzem Pietrzakiem, bardzo w porzadku co prawda malo sie odzywalismy to chyba ze stresu ale byl w porzadku, i wynik pozytywny:) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: zdajemy Re: WORD Częstochowa IP: *.rev.masterkom.pl 27.01.11, 16:09 Ciekawe za którym razem ja zdam, 2x oblałem, ale na p.Suligę nie trafiłem. -------------------------------------- Altany Strony internetowe Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: D Re: WORD Częstochowa IP: *.onlinesc.net 05.05.09, 19:02 czy wiecie coś o przejrzeniu taśm z egzaminu? Plis o odpowiedź zależy mi Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: gość Re: WORD Częstochowa IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 31.05.10, 14:49 jaki jest Suliga?? dziołszka rozpędź się i głową w ścianę !! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: AXXXXX Re: WORD Częstochowa IP: *.onlinesc.net 01.06.12, 17:17 Ja u pana Suligi zdałam. Miałam z nim drugi egzamin. Moje pierwsze wrażenie było niezbyt dobre, ale okazało się, że facet bardzo w porządku. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: jan Re: WORD Częstochowa IP: *.sta.asta-net.com.pl 24.07.10, 22:34 Zapraszam www.obozmotoryzcyjny. boo.pl Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Mirek Re: WORD Częstochowa IP: 94.42.113.* 27.01.11, 20:19 Ja zdałem za 9 razem w Cz-wie(sic!), ale za kazdym razem u innego egzaminatora. Zdałem u Pana Mieczysława Bauera, egzaminator po 50., ale okazał się obiektywny i wyrozumiały...Naprawdę okazał sie "ludzkim" egzaminatorem Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Bea Re: WORD Częstochowa IP: *.adsl.inetia.pl 12.03.07, 12:01 Nazywal sie Janusz Szymczyk Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: jaTOja Re: WORD Częstochowa IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 12.03.07, 17:00 zapisujac sie muszisz miec ze soba 1 zdjecie, 134zl, dowod osobisty lub paszport i dokumenty z osrodka w ktorym robiles kurs o ukonczeniu go :) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: kasia Re: WORD Częstochowa IP: *.lelewela.trustnet.pl 12.03.07, 20:16 Naszło mnie takie małe pytankoo.. Jeśli nie mam ani dowodu osobistego ani paszportu to znaczy że nie mogę się zapisać na egzamin? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: 33 Re: WORD Częstochowa IP: *.net 12.03.07, 22:37 nie możesz.. musisz posiadać dokument, który może potwierdzić Twoją tożsamość (a np. legitymacja szkolna takim dokumentem nie jest), chyba że masz prawo jazdy innej kategorii ;) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: ja Re: WORD Częstochowa IP: 212.87.244.* 13.03.07, 09:23 dzięki za odp. chciałam jeszcze zapytać jak jest tym lukiem na egzaminie?? gdzie patrzymy przy cofaniu?? w tylna szybę?/ czy lusterka?? a może w to i to?? bo doszły mnie słuchy ze oblewają za jazdę tylko na lusterka Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: 33 Re: WORD Częstochowa IP: *.net 13.03.07, 14:21 Hm.. nie mam pojęcia.. Na pewno musisz ustawić lusterka na placu tak samo jak do jazdy na mieście. Ja na egzaminie patrzyłem i w lusterka i w tylną szybę. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: jaTOja Re: WORD Częstochowa IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 13.03.07, 16:49 z tego co mi wiadomo i co wszyscy mówią, to na egzaminie należy patrzeć w tylną szybę i czasem można na dosłownie sekunde spoglądać w lusterka. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: ja Re: WORD Częstochowa IP: 212.87.244.* 14.03.07, 20:30 dzięki za odp. dzisiaj zapisałam sie na egzamin. sądny dzień do 5 kwietnia:) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: tom884 Re: WORD Częstochowa IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 15.03.07, 10:43 Co do łuku to zależy od egzaminatora, u niektórych możesz jechać na lusterka, a inny może Cie za to oblać, lepiej naucz się łuku na tylną szybe i jedynie czasami zerkaj na lusterka. Powodzenia na egzaminie. Odpowiedz Link Zgłoś
morgan_friman Re: WORD Częstochowa 22.11.11, 09:16 Masz zrobić poprawnie łuk, a czy patrzysz w lusterka, czy tylną szybę to Twoja sprawa. Choć nie jest bezpiecznie spoglądać przez ramię, dlatego najlepiej jechać na samych lusterkach. Jak to możliwe, że tego nie wiecie kończąc kurs na prawo jazdy? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: xxx Re: WORD Częstochowa IP: 212.160.237.* 24.11.11, 22:08 Bo mają obowiązek patrzeć przez tylną szybę - znawco. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: mathiuuu Re: WORD Częstochowa IP: *.protonet.pl 04.10.11, 20:29 Ale wy dupczycie z tym spoglądaniem w tylnią szybę . Nalerzy patrzeć w lusterka by widziec linie i jedziesz tak prawie do końca w szybę tylnią spogladasz w tedy jak dojerzdźasz do pachołka widzisz wtedy by go nie dotknąc a stanąc równo w kopercie powiedzcie mi kto by jechal patrzac caly czas w tylnia szybe widzial by ktos te linie .. Juz zaczynają sie bajki .. J Odpowiedz Link Zgłoś
pokrzywdzony0 Re: WORD Częstochowa 09.01.12, 17:20 witam dzis mialem 2egzamin na prawko nie zdałem gdyz najechałem na łuk za 1 tak samo było ze łuk zjebałem prosze mi napisac jak sie daje łapowke egzaminatorowi moj e-mail jan2@vp.pl prosze na mój e-mail pisac z gory dziekuje jezeli mi ktos odpowie Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Film Re: WORD Częstochowa IP: *.home.aster.pl 24.02.12, 01:30 Lepiej zobacz sobie film na YT jak zdaje sie na murku w częstochowie , hehhe Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: ewelina Re: WORD Częstochowa IP: *.internetdsl.tpnet.pl 28.04.07, 13:49 Dokupili 5 cors D i teraz terminy się skróciły ale są 3 rodzaje samochodów i trzeba wszystkie znać..;( Dobrze,że znalazłam opis corsy D www.instruktor.osk.org.pl Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: :/ Re: WORD Częstochowa IP: 80.54.170.* 28.04.07, 14:15 Gość portalu: ewelina napisał(a): > Dokupili 5 cors D i teraz terminy się skróciły ale są 3 rodzaje samochodów i > trzeba wszystkie znać..;( A no dokupili a każdemu kto nie cuzje się dobrze za kółkiem radzę spróbować dokupićsobie chociaż jedną jazdę tą nową corsą - moim zdaniem jest zupelnie inna niż corsa C - takie mały wan jeśli chodzi rozmiar:/ Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: jaTOja Re: WORD Częstochowa IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 28.04.07, 14:23 trafiła mi sie na egzaminie nowa corsa i jakja zobaczylam to sie zalamalam bo nia niejezdzialm wogole. to byl juz 3 egzamin.2 pierwsze oblalam na placu a wtedy miaalm micre i corse stara. ale jak juz przejechalam luk nowa corsa to byl luz. po miescie dobrze sie nia jezdzi. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: wystraszona Re: WORD Częstochowa IP: 82.160.6.* 20.05.07, 18:02 za tydzień mam 1 egzamin w Cz-wie, panicznie się boję czytając ile osób oblewa, nie stać mnie na kolejne opłaty za egzamin. Proszę powiedzcie gdzie na mieście jest najtrudniej, w których miejscach oblewają najczęściej, na co uważać. Prawo jazdy jest mi niezbędne aby dojeżdżac do pracy. Odpowiedz Link Zgłoś
no-comments Re: WORD Częstochowa 20.05.07, 18:25 Spokojnie, aż tak dużo ludzi nie oblewają bo inaczej na egzamin nie czekałoby się zaledwie 2,5 tygodnia:) Co Ci mogę poradzić - to jeśli nie jechałaś jeszcze nową corsą - wykup sobie chociaż jedną godzinkę w jakimś OSK - niektórzy egzaminatorzy każą na placu włączyć wszystkie światła naraz i pokazywać po kolei po żarówkach, które światła są które - jeśli nigdy nie widziałaś to cięzko jest zgadnąć i niestety ludzie na tym oblewają. Na mieście nowe corsy prowadzą się calkiem fajnie więc nie ma się czego bać. Są takie dwa (albo jedno - nie pamiętam:/) miesjca w Cz-wie gdzie musisz bardzo uważać przy skręcie w lewo, żeby nie wbijać się od razu na prawy pas - linia ciągla - na jednym z takich miejsc - skręt w lewo na bezkolizyjnych (kurcze nie pamiętam gdzie to jest, gdzieś przy trasie). Przy zawracaniu na placu Daszyńskiego pamiętaj wbić się na odpowiedni pas (prawy pas - pozostałe są do skrętu w lewo i zawracania). Jeśli będziesz skręcać za Katedrą w prawo zwróć uwagę, że droga jest jednokierunkowa więc przy skręcie w lewo musisz się ustawić przy lewej, no i jest tam STOP tylko bez linii zatrzymania więc trzeba się zatrzymać w takim miejscu, żeby widzieć ruch z lewej i prawej. Więcej mi nie przychodzi do głowy, nie ma się czego bać, egzaminatorzy wbrew pogłoskom nie są tacy źli;) Powodzenia:-) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: wystraszona Re: WORD Częstochowa IP: 82.160.6.* 20.05.07, 19:14 dzięki, za Katedrą to wiem, nie jestem z Cz-wy, czy plac Daszyńskiego jest tam gdzie zawaraca się na takiej kostce brukowanej Odpowiedz Link Zgłoś
no-comments Re: WORD Częstochowa 20.05.07, 19:54 Gość portalu: wystraszona napisał(a): > dzięki, za Katedrą to wiem, nie jestem z Cz-wy, > czy plac Daszyńskiego jest tam gdzie zawaraca się > na takiej kostce brukowanej Nie na kostce brukowej. Jak by to wytłumaczyć.... Plac Daszyńskiego to początek Alei (koniec Alei jest pod Jasną Górą) - samo centrum miasta - zazwyczaj wjeżdza się tam z ulicy Mirowskiej (droga od WORDu), przed sobą masz całe Aleje i w oddali widać Jasną Górę, najlepiej zobacz sobie w necie jakąś mapkę - na pewno tam nieraz jeździłaś. No i uważaj na małe uliczki z ograniczeniem strefowym do 30 i co rusz małe skrzyżowanka oznaczone słupkami z żółto-białymi pasami. Kolejna rzecz a propos placu manewrwowego - jeden z nich (na dolnym placu manewrowym - numer 4 bodajże) jest trochę z górki - znaczy zatrzymując się na łuku do przodu zaciągnij ręczny - ludzie często nie zaciągają, puszczają hamulec i auto odjeżdza do przodu i uderza w słupek - na tym też można oblać. NA górnym placu sytuacja odwrotna jest chyba (numeru stanowiska nie pamiętam) - zatrzymując się na łuku do tyłu auto może odjechać w tyl (widziałam jak chłopak tak oblał). Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: wystraszona Re: WORD Częstochowa IP: 82.160.6.* 20.05.07, 20:37 dzięki za wszelkie rady, będę uważać.Będę śledzić to forum, może jeszcze czegoś się dowiem. Jak już bedę po egzaminie, dam znać jak mi poszło. Generalnie uważam, że jestem słabo przygotowana. Po Cz-wie miałam mało godzin, dojazd do tego miasta L-ką zajmuje ok.45 min., jest to czas dla mnie stracony. Wolałabym go wykorzystać na jazdę po mieście. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: ewa Re: WORD Częstochowa IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 05.09.08, 14:37 Witam:) Ja dziś zdawałam po raz pierwszy prawko i niestety mi się nie udało. Oblałam na placu... Łuk wyszedł mi bardzo dobrze ale gdy chciałam ruszyć aby zjechać z rękawa nie zaciągłam ręcznego i przy ruszaniu samochód mi się troche stoczył (okazało się, że placyk jest nierówny [z czego nie zdawałam sobie sprawy] i samochód może się stoczyć) po puszczeniu hamulca i trącił pachołek za co Pan egzaminator mnie oblał. Życzę powodzenia i wiary w siebie na egzaminie. No i zwracajcie uwagę na to czy plac jest 'równy', bo można się na tym przejechać:) Odpowiedz Link Zgłoś
oficer11 Re: WORD Częstochowa 20.05.07, 18:09 Zyczę powodzenia www.obozmotoryzacyjny.boo.pl Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: ola Re: WORD Częstochowa IP: *.internetdsl.tpnet.pl 21.05.07, 10:50 To miejsce gdzie wjeżdża sie na lewy pas to taka uliczka przy skrecie z al. pokoju pewnie najpierw musiała bys tam wjechac zaparkowac albo zawrócić i wyjezdzajac skrecic w lewy pas.duzo lepiej by bylo gdybys nie dojeżdzala elką do czestochowy tylko tu dokupila pare lekcji wtedy nie stracisz cennego czasu jazd Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: ola Re: WORD Częstochowa IP: *.internetdsl.tpnet.pl 23.05.07, 07:07 napisz czy zdalas trzymam kciuki Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: sad Re: WORD Częstochowa IP: 80.54.169.* 28.06.07, 23:45 mialem dzisiaj egzamin najwieksza nerwówke mialem na testach bo sobie myśle że kicha nie zdać pózniej czekanie jak jest lista i bylem na 13 miejscu to luz ale jak bylem na 3 to mega nerwowka w koncu wycztali mnie ogolnie uczylem sie na opelu corsie a dali mi micre a wiadomo ze micra jest bardziej czula alejakos luz wszystko zrobilem i zdalem za 1 razem a teraz rada dla zdajacych po 1 jak sie nie czujesz na silach jadac jakims autem(micra,corsa,albo corsa nowa)to wez sobie ostatnie jazdy autem ktorym naj ciezej ci idzie i godzine przed egzminem i dzien wczesniej egzaminatorzy nie sa zli moim zdaniem bardzij instruktorzy stasze ze jest bardzo ciezko tylko terzba wyczuc jaki top jest egzaminator czyli lubi zebys ruszal gwaltowanie albo spokojnie mnie opieprzal za to ze np czekam jak auto jest daleko na skrzyozwaniu a 2 gosc mogl by to uzna jako wymuszenie wiec trzeba wyczuc jaki to egzaminator stres jest ale daje kadzemu rade zeby sobie wmowil ze siedzi obok ciebie kolega starszy i nie patrzec na kamere pomaga jaram sie bo malo osob zdaje za pierwzym razem ale trzeba byc pewnym i sie nie orac i jezdzic dynamicznie ale nie przesadzac pozdrawiam i zycze powodzenia Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: sad Re: WORD Częstochowa IP: 80.54.169.* 28.06.07, 23:52 sory za bledy ale musialem to opic i na luku nie jedzcie do konca tak na styk bo wjedzieeesz w pacholek i lipa lepiej nie dojechac do konca i powtorzyc niz miec od razu oblany egzamin a w miejsca ktore najbardziej trzpia moim zdaniem to : za katedra gdzie jest STOP znak bez lini zatrzymani tam trzeba zzjechac na lewa strone jezdni aby skrecic w lewo i bardzo duzo drog rownozednych w strefie zamieszkania z zoltymi slupkami nie daleko osrodka na zawodziu i jeszcze jedno to jest nie prawda jak instruktorzy co ucza nas mowia ze parkowac mzona gdzie chcemy tam gdize wybierzemy tylko dokladnie on mowi nam np parkujemy pomiedzy tylmi dwoma autami w najgorzy scisk cie biora wiec lepiej cwiczcie w najtrudnijszych sytuacjach a nie tam gdzie jest pusto dobera ide w kime powodzenia Odpowiedz Link Zgłoś
aga_n20 Re: WORD Częstochowa 29.06.07, 09:31 zz tymi egzaminatorami jest różnie naczytałam się o nich na forum o egzaminatorach i wiecie co po oblaniu mnie przez jednego z nich a wg innych był spoko tak więc nie ma co patrzeć na to że jak jeden powie ze ten jest ok bo się u niego zdało ale druga osoba idzie zdawac i on ją oblewa tak więc nie ma reguły na to. Za drugim razem traiłam na świetnego egzaminatora który dal mi łatwą trasę do przejechania trochę sie denerwowałam ale on sam powiedział że nie ma co sie denerwować i jakoś rozładowywał atmosferę npięciową. Słuchałam tylko jego poleceń i je wykonywałam. Dodam że na praktyczny czekałam w wordzie 2,5 godziny na soją kolej i jak się naoglądałam jak dużo osob oblewało to coraz bardziej wątpilam że zdam ale jak przeszłam plac to ulżyło mi a na mieście dla mnie to sama przyjemnośc dodam że po częstochowie jeździłam 3 razy po godzinie tak więc nie znam Częstochowy ale zdałam. Prawko już odebrałam. Powodzenia życze innym Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: ja Re: WORD Częstochowa IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 29.06.07, 09:35 wow ale dlugie zdanie. jestem pod wrazeniem. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Daria Re: WORD Częstochowa IP: *.domainunused.net 21.01.08, 20:36 hej ja zdawalam egzamin w srode 16.01. czekalam 4 godz na praktyke.po Czestochowie generalnie jezdzilam 3 godz ale dalam rade.jazda po miescie to juz byla przyjemnosc :) najlepiej ze po 15 min na miescie musialam sie wrocic na osrodek bo kamera przestala nagrywac i musialam na nowo powtorzyc caly egzamin od poczatku.ale mialam spoko egzaminatora chyba Marcin mlody spoko:) juz mnie potem za tym drugim razem nie meczyl.egzamin zdany za pierwszym razem czekam na prawko :)powodzenia wszystkim oczekujacym Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Daria Re: WORD Częstochowa IP: *.domainunused.net 21.01.08, 20:38 te 3 godziny po czestochowie to chodzilo mi o poznanie miasta godz wykupione przed egz bo ja jestem z Chorzowa Odpowiedz Link Zgłoś
amargito Re: WORD Częstochowa 10.10.08, 03:08 Jesli chodzi o mnie to pierwszy egzamin miałam na początku września. Strasznie się stresowałam, bo o terminie egzaminu dowiedziałam się kilka dni przed. Swoj czas poświeciłam na opanowanie testow i szybkie dokończenie kursu. ( dodam, iż miałam ok 10 godzin do jazdy) Teoria była wyznaczona na godzinę 12. 20 do ostatniej chwili powtarzałam najgłupsze pytania a to wszystko dlatego, ze zawsze boję się czy czegoś nie przeoczę i nie wyłoże się na głupocie. Egz teoretyczny zaliczony celujaco, 0 błędow sama atmosfera tez całkiem niezła. Nastepnie weszłam do poczekalni tam czekałam ok 15 minut. Na gorny plac poszłam wspolnie z jedną z dwoch koleżanek ( pierwsza oblała na testach) Na gornym placu postanowiłam czekac w budce oznaczonej numerem. Dodam że okropnie lało... jeszcze nigdy podczas całego swojego kursu nie jezdziłam w takiej pogodzie. Po kilku sekundach podszedł do mnie taki starszy pan. Wygladal na sympatycznego. W samochodzie dałam mu swoj dowod a on zapytał czy znam zasady egzaminu. Ja mu na to ze nie, on " Nie zna pani???" jakby to było coś dziwnego....ale spokojnie mi wszystko wytłumaczył. Pokazałam wszystkie swiatła i inne bajery, ale denerwowałam sie przy tym okropnie bo wczesniej obsłuchałam sie od ludzi na jakich to rzeczach oblewają. Wskazujac poszczególne światła usłyszałam tylko jak pani egzaminator ze stanowiska obok osmiesza moją kolezankę w oczach starszego egzaminatora mowiac " Widzi Pan jakie to swiatla mamy w samochodzie" Moj egzaminator po krotkiej konwersacji zapytał czy pokazałam klakson, bo widocznie nie usłyszał a ja mu na to ze tak... Zaczął się plac W powietrzu deszczowa mgła, lusterka zaparowane itp i nie zdążyłam odpowiednio wyprostowac samochodu przy cofaniu. Najechałam na lewa linię:( Egzaminator ktory w tym czasie chodził z parasolką po placu podszedł, zapukał w szybę i poprosił bym wysiadła. Pokazał mi moj błąd i przystapił do wypełniania kwitka. Ja strasznie zdołowana nie myslałam o niczym, na koniec zapytałam go zyczliwie jak dojsc do dworca on rownie zyczliwie mi to wyjasnił. Na koniec powiedziałam mu tylko ze obawiałam się ze bedzie gorzej i ze trafie na gorszego egzaminatora a on mi na to : " Naprawdę, myślałem ze ja tu jestem najgorszy" Do tej pory jest mi okropnie smutno z tego powodu.... Zdanie egzaminu na prawo jazdy za pierwszym razem mialo dla mnie ogromne znaczenie. Pomogłoby mi to wierzy w siebie i podnieśc swoja zanizoną samoocenę. Jednak mowi sie trudno. Jak sie pozniej okazalo moja przyjaciólka ktora zadawała ok pol roku temu zdała za drugim razem własnie u tego pana z ktorym ja miałam przyjemnośc "jezdzic" Inna znajoma takze zdała tym razem za pierwszym rowniez u niego. Nie twierdze ze gdyby udało mi sie wyjechac na miasto to zdałabym z pewnoscia bo nigdy nic nie wiadomo, ale ten starszy pan jakos nie wygladał na wrednego. Jesli mnie pamięc nie myli to nazywal się Mieczysław Bauer. Pozdrowienia dla niego i wszystkich adeptów sztuki jazdy. Co do swojego drugieg egz to bardziej sie go boje niż poprzedniego a to dlatego iz po ponad miesiacu od ostatniego nie mam kontaktu z autkiem a do kolejnego został jeszcze miesiąc. 2 miesiace przerwy masakra! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: nowa Re: WORD Częstochowa IP: *.centrum.gliwice.pl 07.11.08, 20:58 Mam pytanie czy łatwo zdać egzamin w Częstochowie? Bo jestem z Zabrza i nie znam Częstochowy i nie wiem czy rzucać się na głęboką wodę. I jeszcze jedno czy mapka którą można znależć na necie to mapa drogi którą jeżdzi się na egzaminie.proszę odpowiedzcie Odpowiedz Link Zgłoś
reformator510 Re: WORD Częstochowa 17.07.09, 16:52 Proszę o kontak wszystkich tych którzy czują sie pokrzywdzeni przez WORD CZĘSTOCHOWA na numer telefonu 605 891 930 Jeśli egzaminator był dla Ciebie nie miły i nie chciał udzielić Ci żadnych informacji co do egzaminu albo robił to z łaską ZADZWONI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! PROSZĘ O SZYBKI KONTAKT WSZYSTKIE TAKIE OSOBY MOŻE COŚ ZMIEŃMY WSPÓLNIE W NASZYM KRAJU GDYŻ NIE KTÓRZY URZĘDNICY MYŚLĄ ŻE WOLNO IM WSZYSTKO !!!!!!!!!!!!!!!!! 605 891 930 NIE PŁAĆ ZA NIE ZDANE EGZAMINY KTÓRE NAPYCHAJĄ TYLKO KASE WORD CZĘSTOCHOWA !!!!!!!!!!!!!! 605 891 930 Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: aniamoni@op.pl Re: WORD Częstochowa IP: *.bloki.kalety.net 13.08.09, 15:17 no wreszcie ktos ma odwage powiedziec prawde o tym co sie dzieje ja podchodze 7 raz we wrzesniu jezeli teraz mnie usadzą to wierz mi ze sie do Ciebie zgłosze tym razem biore na egzamin swojego instruktora zobaczymy co bedzie pozdro Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: abudu Re: WORD Częstochowa IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 18.08.09, 23:22 Widze że nie tylko ja po raz enty będę zdawać . . . nerwy nerwy jeszcze raz nerwy . . . Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: kaśka Re: WORD Częstochowa IP: *.159.48.129.static.crowley.pl 04.11.10, 10:02 ja też Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: STF Re: WORD Częstochowa IP: 109.243.226.* 24.09.10, 15:20 Ja zdałem dziś za drugim razem u Pana G. Puchała. Bardzo miły Pan. Nie bójcie się bo to właśnie przez ten strach nie zdajecie. Jak umiesz jeździć to zdasz u najgorszego egzaminatora... I nie mówcie, że jeden jest taki czy owaki... (j.w.) Śmiesznym też jest kiedy ludzie mówią: "Miałem (am) kurs na NISSAN MICRA, a egzamin na OPEL CORSA" - bla bla bla... z takim podejściem "prawko" powinni wydawać na konkretny samochód :) <beka> Jak już pisałem; ogarnijcie nerwy itp., a będzie dobrze. Pozdrawiam i życzę powodzenia :) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: jarek Re: WORD Częstochowa kat C IP: 80.54.171.* 28.11.07, 14:25 jak sie zdaje na C, jak jest zdawalnosc, egzaminatorzy sa mili, da rade? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Krzysztof Re: WORD Częstochowa IP: *.internetdsl.tpnet.pl 23.01.08, 21:41 Ja dzisiaj mialem egzamin. Egzaminowała mnie jakaś kobieta. Generalnie jak szedłem to jak ludzie zobaczyli, że ona bedzie moim egzaminatorem to mi tylko powiedzieli: Masz przeje***e. Ale zdałem za pierwszym;) Troszke się czepiła o to, że używałem kierunkowskazów czasem niepotrzebnie i na końcu próbowała mnie strasznie udupić, ale no cóz na szczęście jej się nie udało;) Odpowiedz Link Zgłoś
charlie_brooklyn89 Re: WORD Częstochowa 30.01.08, 23:13 Ja bede miał egzamin za troszke ponad miesiąc bo zapisuje się poniedzieli. Dziś będac na jazdach na częstochowie (nie jestem z Cze-wy) staliśmy pod WORDem jakieś 15 min i w ciągu tego czasu widziałem jak na dolnym placu oblały 2 osoby (jedna na pochylni Corsą D a druga na łuku Micrą) oraz widziałem powrót 7 może 8 egzaminów z miasta, tylko 3 osoby wracały za kierownicą, reszta wracała po prawej stronie. Nie wiem jak to tam jest ze zdawalnością, może poprostu tak się złożyło że akurat tyle osób oblało. Ja chciałbym przestrzec wszystkich przyszłych egzaminowanych że egzamin mozna zakończyć zaraz za bramą ośrodka, ponieważ jest tam STOP a nie raz zdażyło się że zestresowane osoby go niezauważały... Także życze wszystkim a także sobie :) POWODZENIA i Urwania pedału gazu :D Odpowiedz Link Zgłoś
ewelyna19kkk Re: WORD Częstochowa 05.02.08, 23:22 siemka ja zdawałam i udało mi sie za drugim razem.Pierwszy egzamin miałam 20.12 i oblałam na czyms banalnym.Dostałam gosciówe czarne włosy juz teraz wiem ze nawet jak bym wyszła z placu to i tak by mnie oblała odrazu mnie wzieła na aleje natomiast drugi egzamin miałam 04.02 dostałam gościa ok 30 lat ciemne okulary wszyscy mnie straszyli ze egzaminatorzy sa niemili ale on był spoko zdałam zrobiłam kilka byków na miescie ale je zaraz poprawiłam jezdziłąm po zawodziu i troche po miescie troche trasa warszawa łodz rondo Regana i takie tam naprawde gościu spoko chodz do ostatniej chwili trzymał mnie w niepewności i powiedział cyt."niestety ale bedzie musiała sie pani rozstać" a po chwili do tego dodał"z WORD w Czestochowue" najważniejsze to opanowac nerwy a później to pójdzie zycze powodzenia Odpowiedz Link Zgłoś
charlie_brooklyn89 Re: WORD Częstochowa 09.02.08, 11:36 No, zapisałem się wczoraj na egzamin, bardzo dobrze bo mam za 28 dni, widocznie wpadłem w "dzurę". Proszę za mnie trzymać kciuki!!! :) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Fazos. Re: WORD Częstochowa IP: *.internetdsl.tpnet.pl 23.03.08, 14:33 Egzaminator Kawa jest spoko. Retzler dużo gada trzeba uważać - były kierowca tira od ok.9 miesięcy jest egzaminatorem, Nowak jest szczegułowy i zwraca uwage na wymuszenia pierszeństwa. Powodzenia i szerokości. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Paolo Re: WORD Częstochowa IP: 89.174.23.* 23.03.08, 20:35 Ja zdalem u Adama Nowaka miesiac temu. Czy byl szczegolowy? Hmm nie wydaje mi sie... Co do wymuszen....nic mi nie zarzucil:) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Grzesiek00 Re: WORD Częstochowa IP: *.lelewela.trustnet.pl 29.07.08, 22:03 Ja u Nowaka oblalem , zawracalem na alejach kolo seki i wybralem zly pas do skretu , oblal mnie - rzecz oczywista , ale mimo to zycze takiego egzaminatora kazdemu zdajacemu . Facet na prawde jest spoko piszac o tym dlaczego oblalem egzamin musze napisac jeszcze jedno - oblalem bo zawracania z tego pasu nauczyl mnie ciolek z progresu - ODRADZAM TA SZKOLE WSZYSTKIM Odpowiedz Link Zgłoś
kwiotek15 Re: WORD Częstochowa 17.03.15, 14:45 Ja tez u niego zdawałam wczoraj(miałam poprawkę na łuku,eko jazda troszkę szwankowała,ale poprawiłam się i już potem jazda szła jak na szkoleniach,ale miałam sytuację taką na skrzyżowaniu równorzędnym:omijam z lewym kierunkiem pojazdy,chcę wrócić włączam prawy a zaparkowane auto stało przy samym skrzyżowaniu i nie widziałam przez niego słupka,a słupki stoją z reguły tam gdzie skrzyżowania są mało widoczne-zgodzę się,że tym kierunkiem mogłam wprowadzić błąd innych kierowców,że skręcam na skrzyżowaniu a ja tylko wracałam na swój pas.Byłam pewna że to już koniec,ale podjęłam walkę.Mówię,że nie widziałam skrzyżowania,ponieważ to auto stało nieprzepisowo,bo zbyt blisko skrzyżowania i zasłaniał słupek,mówię też,że jechałam przepisowe 30km/h i zachowywałam szczególną ostrożność,jak to przy omijaniu,więc nie uważam że stworzyłam zagrożenie.Mimo wszystko wściekła -o dziwo lepiej mi wtedy szła jazda,wracałam do ośrodka z przekonaniem że oblałam.Zaparkowałam pod WORDem, powstrzymując się od 'rozbeczenia' odsłuchałam 7-minutowego kazania końcowego i dopiero do mnie dotarło że to już koniec,jakim szokiem było dla mnie gdy wyjął wypełniony po drodze kwitek,na którym widniał napis :"POZYTYWNY",czasem warto walczyć o swoje;) ZDAŁAM ZA PIERWSZYM!!!!! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Paolo Re: WORD Częstochowa IP: 89.174.23.* 23.03.08, 20:35 A skad wiesz kim byl Retzler? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Fazos Re: WORD Częstochowa IP: *.internetdsl.tpnet.pl 26.03.08, 07:44 W trakcie egzaminu na E do kat.C mówił nam o tym iż niedawno skończył jezdzić zawodowo tirem (egzamin był w czerwcu 2007) .Byłem recydywom zdałem za 6 razem i więcej nauczyłem się na egzaminie niż w LOK.Zdawałem 2 razy u Retzlera i 2 u Nowaka,raz u Kawy i 6 raz zdałem.Zapomniałem nazwiska ale gościu jest po 30 i SPOKO.Wszystkim na E życze szerokości. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: miro Re: WORD Częstochowa IP: *.internetdsl.tpnet.pl 05.04.08, 16:45 Na moim egzaminie na E do C Rezler robił awaryjne hamowanie :- )).Dobrze że nie wpadł na pomysł abym zrobił zatoke z przyczepom i to na mieście. :-))) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: baro17 Re: WORD Częstochowa IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 26.03.08, 19:34 lepiej sie nie zapisuj do tego ośrodka egzaminowania bo tam mają nie sprawne auta ja tam zdawałem i jak sprawdzałem stan techniczny auta to nie było w nim płynu hamulcowego ani do spryskiwaczy i światła cofania i przez to nie zdałem ze nie wychamowałem na skrzyzowaniu jak hamulców nie było tylko zwalniacze Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: az Re: WORD Częstochowa IP: 89.174.23.* 26.03.08, 21:18 To jakim cudem wyjechales na miasto? Na tej kat. sie nie sprawdza stanu techniczego jak na B? Poza tym, jak widziales, ze cos jest nie tak, to dlaczego mu tego nie powiedziales podczas egzaminu? Wtedy kialby obowiazek wrocic z Tobą do osrodka po inny ew. na naprawe. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Arti Re: WORD Częstochowa IP: *.internetdsl.tpnet.pl 06.05.08, 22:47 A czy mogłby mi ktoś powiedzieć jak nazywa sie taki starszy egzaminator? Miałem u niego egzamin i zdałem ale zjechał moją instruktorke i chciała wiedzieć jak sie nazywa ale nie pamiętam:/ Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: mika Re: WORD Częstochowa IP: 217.98.251.* 06.05.08, 23:01 wiesz tylko z tego co wiem to tam jest kilku starszych egzaminatorów.. Odpowiedz Link Zgłoś
daga1974 Re: WORD Częstochowa 07.05.08, 11:01 jak "zjechał" Twoją instruktorkę to pewnie Ciesielski :-) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: akinom Re: WORD Częstochowa IP: *.21.pl 19.05.08, 15:20 ja miałam egzamin 12.05 zdałam za 2 razem :) na pierwszy egzamin czekałam 1,5 miesiąca a na drugi pnad 7 tygodnii.. Pierwszy był z Adamiakiem, taki gbur jak nie wiem co :( a drugi z Szymczakiem, bardzo miły starszy pan... jezdzilam na corsie za pierwszym C za 2 D. nie jest tak źle tylko Corsa D bardzo gaśnie... jeździłam po zawodziu, na Reagana rondzie a w ogole nie bylo mnie na alejach. Zycze powodzonka a ja terazczekam na prawko :) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Paula Re: WORD Częstochowa IP: 89.174.23.* 20.05.08, 16:33 Szymczykiem jesli juz. Kolego, to Ty nie wiesz z kim miales jazdy? Niezly koles z Ciebie, skoro nie wiesz jak sie instruktorka nazywa, a nazwisko swojej zony, albo dziewczyny chociaz pamietasz:) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: terminator Re: WORD Częstochowa IP: *.internetdsl.tpnet.pl 10.06.08, 19:56 mam pytanie-co myslicie(doswiadczeni oczywiscie) o p.egzaminator K.Tatarek? Odpowiedz Link Zgłoś
daga1974 Re: WORD Częstochowa 11.06.08, 09:18 baba jak to baba... zawsze ma jakiś problem , ale słyszałam ,że większe szanse na zdanie egzaminu mają u niej mężczyźni :-) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Julie1789 Re: WORD Częstochowa IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 11.06.08, 14:40 Myślę, że jak najbardziej mam doświadczenie, jeśli chodzi o panią K. Tatarek - egzaminowałam mnie dwa razy :) Pierwszy raz oblałm, bo przy skręcaniu w lewo minimalnie (kilka cm) przycięłam w poprzek kawałeczek podwójnej ciągłej. Nie wiem, jak pani K.T. to zauważyła, ale jednak :) Na trzecim egzaminie również na nią trafiłam. Pamiętała mnie :) Gdyby chciała, oblałaby mnie już na placu - mało jeździłam micrą i po prostu nie potrafiłam tym ruszyć :) Ale auto nie zgasło (tylko pięknie zawyło), więc darowała. Potem na łuku kazała mi robić drugie podejście - bo za pierwszym razem z koperty podobno wystawała tablica rejestracyjna :) Górkę równiez kazała mi powtarzać - bo zatrzymałam się przed linią, a nie na linii - zawsze myślałam, że trzeba się zatrzymac przed linią, ale ok. Na mieście było ok, choć trasa dość trudna - było prawie wszystko - strefa 30, pl. Daszyńskiego, rondo Trzech Krzyży, Estakada i jeszcze sporo innych, ale już nie pamiętam. Przy parkopwaniu dała mi banalne stanowisko - bez linii :) Parkowałam prostopadle za innym autem, ale musiałam powtarzać, bo drzwi nie dały się otworzyć całkowicie, choć spokojnie można było wysiąść. Drugi raz bez zastrzeżeń. Byłam też z koleżanką w WORDzie, czekałam na nią na widowni, więc mogłam też poobserwować panią K. Tatarek. Przez te 2,5 h oblała pod rząd 6 osób. Z doświadczeń swoich znajomych wiem, że sporo osób na nią trafiło i każdego oblała. Podsumowując - jest potwornie skrupulatna. Do bólu przestrzega przepisów egzaminowania, nie ma raczej co liczyć, że daruje przejechanie na żółtym świetle, jakiekolwiek wątpliwe sytuacje z pieszymi, brak kierunkowskazów, przekrocznie prędkości czy dyskusyjne sytuacje z pierwszeństwem (np. ktoś Cię przepuszcza) lub wspomnianą podwójną ciągłą. Mnie jednak darowała jeden błąd na mieście, choć mogła mnie za to oblać - jechałam na zielonym świetle, skręciłam w prawo i zauważyłam pieszego przed przejściem, który aż się rwał, by wejść na pasy. Zatrzymałam się i wtedy zauważyła, że piesi mają czerwone światło. W tej sytuacji pani K.T. spokojnie mogła potraktować to jako niezastosowanie się do sygnalizacji świetlnej i mi podziękować, pozwoliła jednak jechać dalej :) Poza tym, jest miła i opanowana, nie krzyczy, nie podnosi głosu, nie komentuje. Po prostu w pewnym momencie z uśmiechem wydaje komendę - proszę tu zjechać, przykro mi :) Ogólnie nie jest zła, ale na pewno można trafić lepiej. Ma opinię jednego z najsurowszych egzaminatorów w WORD Cz-wa i chyba to prawda. Na egzaminie nr 2 miałam innego egzaminatora i był nieporównanie bardziej wyrozumiały, zapytał mnie też, na czym oblałam egz 1 i nie mógł uwierzyć, że za taką błahostkę ktoś mnie oblal. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: matik234 Re: WORD Częstochowa IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 30.06.08, 23:03 A co sądzicie o takim egzaminatorze jak Andrzej Arendt??? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: ..... Re: WORD Częstochowa IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 30.06.08, 23:08 nie znam ... a któż to taki ??? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: ziomek Re: WORD Częstochowa IP: *.ssp.dialog.net.pl 01.07.08, 18:34 Białkowski to kawał buraka. Uważajcie na niego. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Dante Re: WORD Częstochowa IP: 212.182.107.* 01.07.08, 19:02 Strasznie mnie ciekawi jak sobie wyobrażasz to uważanie??? I co wam daje wymienianie ludzi po nazwiskach, jesli sami sie przy tym nie podpisujecie. Sądzicie, że to OK? Dlaczego egzaminatorzy mają byś w porządku wobec was, jeśli wy nie jesteście w porządku wobec nich? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Białkowski Re: WORD Częstochowa IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 03.07.08, 21:44 Witam Ziomka Jak nie jestes zadowolony, napisz skarge i zobacz na video swoje zachowanie. Pozdrawiam Białkowski Sebastian Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Adamigo Re: WORD Częstochowa IP: *.internetdsl.tpnet.pl 04.07.08, 10:32 A ja zdałem wczoraj za pierwszym razem uczyłem się na nowej corsa i Micra a na egzamin dostałem starą corsa ale zdałem bezbłędnie z takim fajnym grubszym egzaminatorem było super światełka maska bez problemu łuk na 10 podjazd na 10 miasto bardzo dobrze nawet dostałem pochwałę za walkę uliczną z taksówkarzem chciał mi zajechać a ja światła klakson i gaz a egzaminator nareszcie odważny kolega nie boi się na egzaminie po trąbić i walczyć o swoją pozycje na ulicy super Word Częstochowa jest fajny Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Ania Re: WORD Częstochowa IP: *.internetdsl.tpnet.pl 04.07.08, 14:29 ja z kolei dzis zdalam za pierwszym razem na nowej Corsie, ktora pierwszy raz widzialam na oczy - pokazanie swiatel to byl meksyk (kurs mialam w Poznaniu na Fiacie Punto), samochodzik jednak prowadzi sie fantastycznie dzis pije zdrowie egzaminatora, niestety nie pamietam jak sie nazywal - wysoki, siwy, szczuply, przyjaznie nastawiony i zyciowy, nie czepial sie o bzdury, zycze go kazdemu:) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: ktos_niewazne_kto Re: WORD Częstochowa IP: *.adsl.inetia.pl 05.07.08, 19:10 Też wczoraj zdałem na nowej Corsie (miałem na niej wykupione tylko 2 godz. jazd, bo tak jeździłem na starej i chwilkę na Micrze). Samochód pierwsza klasa, podstawa to na egzaminie nie być uprzedzonym do samochodu jaki podstawią tylko robić swoje i opanować nerwy (jak ktoś ma X egzaminów różniastych za sobą to nie jest takie trudne). A jak jeszcze jest życzliwy instruktor to jest 99% sukcesu, też miałem z wysokim siwym, który nie czepiał się o szczegóły, może nawet to był ten sam. Na egzaminie ważne też jest skoncentrowanie - trzeba uważnie obserwować znaki, pieszych, inne samochody. Uważać na ograniczenia prędkości, np. na wiadukcie koło zajezdni tramwajów na Rakowie jest ograniczenie do 30 km/h, ja jechałem 40 km/h - instruktor na końcu w WORD zwrócił mi na to uwagę. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: :) Re: WORD Częstochowa IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 19.02.09, 21:29 Pan Egzaminator jest ok! Tylko mógłby się więcej, jak trzeba się zamienić miejscem.. Pozdrawiam!! :) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Rysiek z Klanu Re: WORD Częstochowa IP: 195.205.202.* 05.05.09, 19:39 Chciałem jednakże zaznaczyc że jest kilku ludzi pośród egzaminatorów którzy posiadają pewną kulturę i wykonują dobrze swoją pracę. Są mili i n ie zaczynają kręcenia zdawającym na miescie tak aby go specjalnie uwalic ponieważ kursant dobrze jeździ to pewnie zda za drugim albo za trzecim razem - a tak właśnie niektórzy postępują Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: kobitka_po30stce Re: WORD Częstochowa IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 09.10.08, 15:54 J a mialm Bialkowskiego z a pierwszym razem ale na mnie zrobil dobre wrażenie...Oblal mnie bo popelnilam blad na placu (jechalm na recznym) Pozatym jak wymienial światla to zbytnio nie patrzyl co ja robie wiec mialam luz... Odpowiedz Link Zgłoś
amargito Re: WORD Częstochowa 10.10.08, 03:12 Jesli chodzi o mnie to pierwszy egzamin miałam na początku września. Strasznie się stresowałam, bo o terminie egzaminu dowiedziałam się kilka dni przed. Swoj czas poświeciłam na opanowanie testow i szybkie dokończenie kursu. ( dodam, iż miałam ok 10 godzin do jazdy) Teoria była wyznaczona na godzinę 12. 20 do ostatniej chwili powtarzałam najgłupsze pytania a to wszystko dlatego, ze zawsze boję się czy czegoś nie przeoczę i nie wyłoże się na głupocie. Egz teoretyczny zaliczony celujaco, 0 błędow sama atmosfera tez całkiem niezła. Nastepnie weszłam do poczekalni tam czekałam ok 15 minut. Na gorny plac poszłam wspolnie z jedną z dwoch koleżanek ( pierwsza oblała na testach) Na gornym placu postanowiłam czekac w budce oznaczonej numerem. Dodam że okropnie lało... jeszcze nigdy podczas całego swojego kursu nie jezdziłam w takiej pogodzie. Po kilku sekundach podszedł do mnie taki starszy pan. Wygladal na sympatycznego. W samochodzie dałam mu swoj dowod a on zapytał czy znam zasady egzaminu. Ja mu na to ze nie, on " Nie zna pani???" jakby to było coś dziwnego....ale spokojnie mi wszystko wytłumaczył. Pokazałam wszystkie swiatła i inne bajery, ale denerwowałam sie przy tym okropnie bo wczesniej obsłuchałam sie od ludzi na jakich to rzeczach oblewają. Wskazujac poszczególne światła usłyszałam tylko jak pani egzaminator ze stanowiska obok osmiesza moją kolezankę w oczach starszego egzaminatora mowiac " Widzi Pan jakie to swiatla mamy w samochodzie" Moj egzaminator po krotkiej konwersacji zapytał czy pokazałam klakson, bo widocznie nie usłyszał a ja mu na to ze tak... Zaczął się plac W powietrzu deszczowa mgła, lusterka zaparowane itp i nie zdążyłam odpowiednio wyprostowac samochodu przy cofaniu. Najechałam na lewa linię:( Egzaminator ktory w tym czasie chodził z parasolką po placu podszedł, zapukał w szybę i poprosił bym wysiadła. Pokazał mi moj błąd i przystapił do wypełniania kwitka. Ja strasznie zdołowana nie myslałam o niczym, na koniec zapytałam go zyczliwie jak dojsc do dworca on rownie zyczliwie mi to wyjasnił. Na koniec powiedziałam mu tylko ze obawiałam się ze bedzie gorzej i ze trafie na gorszego egzaminatora a on mi na to : " Naprawdę, myślałem ze ja tu jestem najgorszy" Do tej pory jest mi okropnie smutno z tego powodu.... Zdanie egzaminu na prawo jazdy za pierwszym razem mialo dla mnie ogromne znaczenie. Pomogłoby mi to wierzy w siebie i podnieśc swoja zanizoną samoocenę. Jednak mowi sie trudno. Jak sie pozniej okazalo moja przyjaciólka ktora zadawała ok pol roku temu zdała za drugim razem własnie u tego pana z ktorym ja miałam przyjemnośc "jezdzic" Inna znajoma takze zdała tym razem za pierwszym rowniez u niego. Nie twierdze ze gdyby udało mi sie wyjechac na miasto to zdałabym z pewnoscia bo nigdy nic nie wiadomo, ale ten starszy pan jakos nie wygladał na wrednego. Jesli mnie pamięc nie myli to nazywal się Mieczysław Bauer. Pozdrowienia dla niego i wszystkich adeptów sztuki jazdy. Co do swojego drugiego egz to bardziej sie go boje niż poprzedniego a to dlatego iz po ponad miesiacu od ostatniego nie mam kontaktu z autkiem a do kolejnego został jeszcze miesiąc. 2 miesiace przerwy masakra! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: ja Re: WORD Częstochowa IP: 80.48.178.* 12.10.08, 19:48 co do zasad egzaminu to masz obowiązek je znać bo ukończyłaś kurs i dostałaś zaświadczenie. Egzaminator tylko ma obowiązek się upewnić że osoba egzaminowana je zna. Nie rozumiem twojego zdziwienia. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Grzesiek00 Re: WORD Częstochowa IP: *.lelewela.trustnet.pl 21.08.08, 21:17 facet bardzo spoko , konkrety , uczciwy i sympatyczny G.Danceki Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Rafał Re: WORD Częstochowa IP: 193.138.241.* 11.06.10, 12:29 Bardzoooo spoko gosciu, pomocny, przypominający i miły ale muszacy spełniac swoją prace, mnie akurat zabrał na trudne miejsca także oblałem, takie jak - koło katedralnej, miescil sie znak stop, zatrzymałem sie przed nim ponieważ nie było widocznej Lini zatrzymania :(( Być może bede się zwracał o wine nie z mojej strony...lecz nie do WORD tylko do Dyrekcji dróg, jesli ktos wie gdzie mozna sie dokładnie złogiśc prosze pisac ralf_1991@wp.pl Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Laleczka Re: WORD Częstochowa / do Rafała IP: 193.138.241.* 15.06.10, 16:41 :) Jeśli chodzi o ten znak STOP-u (koło Katedry) to tam nie ma namalowanej linii zatrzymania, trzeba przejechać za ten znak i za nim się zatrzymać, bo jak się przed nim zatrzymasz, to nie będziesz widział innych pojazdów, którym np.musisz ustąpić pierwszeństwa.. Tam jeszcze trzeba pamiętać, żeby się dobrze ustawić do skrętu.. ;) Chyba jest też powierzchnia wyłączona z tego co pamiętam, więc też nie można na nią najechać.. Cały czas na egzaminie trzeba myśleć, przewidywać sytuacje, po prostu trzeba ''mieć oczy dookoła głowy'', bo zrobisz jakąś ''głupotę'' i niestety egzamin przerwany :/ Powodzenia Ci życzę na kolejnym egzaminie :) Pozdrawiam. PS A jeśli chodzi o to, że chciałbyś złożyć skargę do Dyrekcji Dróg, to myślę, że to jednak bezsensu.. Odpowiedz Link Zgłoś
no-comments Do DAGI i Julie 04.07.08, 19:19 DAga możesz zdradzić jakie imię nosi p. Ciesielski? Gość portalu: Julie1789 napisał(a): > Mnie jednak darowała jeden błąd na > mieście, choć mogła mnie za to oblać - jechałam na zielonym świetle, skręciłam w prawo i zauważyłam pieszego przed przejściem, który aż > się rwał, by wejść na pasy. Zatrzymałam się i wtedy zauważyła, że > piesi mają czerwone światło. W tej sytuacji pani K.T. spokojnie > mogła potraktować to jako niezastosowanie się do sygnalizacji > świetlnej i mi podziękować, pozwoliła jednak jechać dalej :) Hmmmm ale to wcale nie był błąd... o ile się nie mylę kierujacy pojazdem ma stosować się do sygnalizacji dla pojazdów a nie dla pieszych, więc w czym błąd? Skręciłaś na czerwonym? To fak, dziwne, że egzaminatorka nie zauważyła. Ale jeśli skręcałaś jeszcze na zielonym to nie ma znaczenia, czy światło zdązyło się zmienić w trakcie Twojego manerwu, Ty jesteś już za sygnalizatorem i on Cię nie obchodzi. Nie wiem, w czym błąd????? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Julie1789 Re: Do DAGI i Julie IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 05.07.08, 14:42 Nie wiem na pewno, czy to był błąd, ale w poczekalni WORDu usłyszałam od kogoś, że poprzedni egzamin oblał właśnie dokładnie w takiej sytuacji - miał zielone, skręcił, nie zauważył, że piesi mają czerwone, zatrzymał się i oblał. Dlatego też, o ile ta opowieść była prawdziwa, pomyślałam, że w takiej sytuacji się oblewa. W każdym razie, ja egzamin mam już za sobą :) P.S. Ostatnio widziałam niemal identyczną sytuację. Szłam Al. NMP i koło Trolla, przy rogu ul. Wolności, chłopak w egzaminacyjnym stał na czerwonym świetle. Zmieniło się na zielone, ruszył, jechał prosto Al. NMP w kierunku pl. Daszyńkiego. Ujechał kawałeczek, zatrzymał się na TORACH TRAMWJOWYVCH przed przejściem dla pieszych (piesi mieli czerwone). Stał tam dłuższą chwilę, a piesi ani drgnęli :) W końcu pojechał dalej. Nie wiem, czy zdał, w każdym razie przesiadki na miejscu nie było :) Choć ta L-ka egzaminacyjna stojęca bez sensu w poprzek torów wyglądała dość dziwnie Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Julie1789 Re: Do DAGI i Julie IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 05.07.08, 14:43 Na żadnym czerwonym nie skręcałam, nie wiem, skąd ten pomysł, nic takiego nie napisałam Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: doda Re: Do DAGI i Julie IP: 78.133.205.* 29.06.09, 14:28 DO no-comment RYSZARD :( Odpowiedz Link Zgłoś
marta3434 Re: Do DAGI i Julie 29.06.09, 22:18 Gość portalu: doda napisał(a): > DO no-comment RYSZARD :( serio? :-) no faktycznie -bez komentarza :-) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: olka Re: WORD Częstochowa IP: 193.138.241.* 17.07.08, 18:57 Zdawałam już 5 razy,w tym dwa razy z p.Tatarek,jest bardzo niemiła przynajmniej dla mnie...Tak po mnie pojechała,że szok Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Julie1789 Re: WORD Częstochowa IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 18.07.08, 21:57 Też zdawałam u p. Tatarek 2 razy (raz zdałam :), zresztą opisałam to już w tym wątku. Jak dla mnie była całkiem miła, choć baaaardzo skrupulatna. A mogłabyś napisać konkretnie, co to znaczy, że o Tobie pojechała? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Anka19 Re: WORD Częstochowa IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 19.08.08, 16:30 A jak długo trzeba czekać na egzamin po zapisaniu się na niego? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: nieznajoma20 Re: WORD Częstochowa IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 20.08.08, 14:18 Ja czekam ponad 1,5 miesiaca Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: mikaaa Re: WORD Częstochowa IP: *.itcomp.pl 23.08.08, 10:26 też na pierwszy egzamin czekałam ponad 1,5 miesiąca a już na kolejny tylko tydzień od zapisania się ;) pozdr Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: paulaaa Re: WORD Częstochowa IP: *.xdsl.centertel.pl 28.10.10, 20:35 Ja dzisiaj zdawałam też u Adamiaka, potwierdzam straszny jest :| oblał mnie na łuku, ponoc przedni zderzak wystawał troche za linie. mam nadzieje, ze nastepnym razem na niego nie trafie ;/ Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: egzaminowany Re: WORD Częstochowa IP: *.internetdsl.tpnet.pl 26.08.08, 16:07 ja miałem dziś wynik pozytywny,egzaminator w porządku Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: m. Re: WORD Częstochowa IP: *.euronet.net.pl 26.08.08, 20:13 Ja tez dzis zdawałm drugi raz i zdałam:)Egzaminator Pan Marcin. Dziekuję:* Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: hania Re: WORD Częstochowa IP: *.devs.futuro.pl 27.08.08, 15:20 Ja zdałam właśnie za drugim razem (kurs robiłam w Krakowie, tak wyszło życiowo, że musiałam w Częstochowie zdawać). Za pierwszym razem zdawałam u Bardzo miłego pana Artura, niestety, na Farradaya na lewoskręcie trochę za bardzo podjechałam gościowi z lewej strony i pod szpitalem na zawodziu musiałam się przesiąść.... Z drugim terminem niestety mialam pecha, bo kazali mi czekać 2 miesiące (a ze mną zdawały 20 sierpnia osoby które tydzień wcześniej zdawały i już miały nowy termin - widać ten czerwiec był taki obłożony). Tym razem zdawałam u pana odnoszącego się z ogromnym dystansem do zdających, żadnego zagadywania, po prost komendy.... Miałam generalnie bardzo łatwą trasę, parkowanie i zawracanie banalne, masa miejsca na parkingu albo pusta uliczka... Generalna rada dla zdających, żeby jechać w miarę wolno (oczywiście nie np na trasie, bo za to można oblać), szczególnie na małych uliczkach i w Alejach. Pozdrawiam i życzę powodzenia Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: gość Re: WORD Częstochowa IP: *.net.stream.pl 25.08.11, 10:46 Wczoraj zdawałam 3 raz i niestety oblałam. Pierwszym razem był miły egzaminator, ale niestety stres mnie zjadł i oblałam na placu manewrowym. Drugim razem egzaminatorem był p. Rożej i oblał mnie za niewłączenie kierunkowskazu i niewykonanie polecenia (miałam skręcić w lewo, a pojechałam dalej), wydawał się miły i wszystko mi wytłumaczył, jakie błędy robię. Trzecim razem trafiłam na p. Kołka, który jeździł ze mną dość długo, ale oblał mnie na zawracaniu do bramy. Mógł mnie oblać wcześniej, bo zrobiłam kilka błędów, ale dał mi szansę, niestety ja ją zmarnowałam. W sumie nie zdałam na własne życzenie, bo się zdenerwowałam, ale muszę przyznać, że egzaminatorzy nie są tacy źli, trzeba opanować nerwy i robić swoje, mam nadzieję,że za 4 razem zdam!! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: sool Re: WORD Częstochowa IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 01.09.08, 15:05 marcin jaki? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: gość Re: WORD Częstochowa IP: *.internetdsl.tpnet.pl 09.09.08, 17:32 Czy są jakieś różnice pomiędzy łukami na placu manewrowym w naszym ośrodku? W jakich miejscach w Cz-wie ludzie najczęściej oblewają? Czy wyjeżdzając z ośrodka [na tej górce] zaciągacie ręczny? ;> Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: mikaaa Re: WORD Częstochowa IP: *.itcomp.pl 23.09.08, 14:31 czy jakieś różnice są to nie jestem dokładnie pewna ale chyba jakiś jeden lub dwa łuki są tak że są chyba z górki więc trzeba uważać jak jedzie sie do przodu..koleżanka na takim łuku zdawała..miejsc w których ludzie oblewają jest bardzo bardzo dużo jechać w miare wolno ale też nie aż za bardzo i napewno bardzo uważnie patrzeć na znaki..jak ja zdawałam to wyjeżdżając z wordu zaciągałam ręczny tak tylko dla bezpieczeństwa zeby mi się autko nie stoczyło..;))i udało mi sie zdać za 2 razem..egzaminator bardzo miły i konkretny ;) pozdr Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: nieznajoma20 Re: WORD Częstochowa IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.09.08, 22:26 Co sądzicie na temat egzaminatora pana W. Gabrysia? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Agson Re: WORD Częstochowa IP: *.realestate.net.pl 28.09.08, 11:16 Zdawalam prawko w piątek i niestety po 10 minutach jazdy oblałam, wymusiłam pierszeństwo..sympatyczny egzaminator wytlumaczyl mi mój błąd i stwierdził zebym się nie poddawała i próbowała jeszcze raz, po czym dodał ze ma nadzieje ze się jeszcze spotkamy ;)) egzaminatorem był pan Retzler ;)) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Agson Re: WORD Częstochowa IP: *.realestate.net.pl 28.09.08, 11:18 Nie ma się czego obawiac, nawet jeśl9i popełniacie drobne błędy a potraficie jezdzic dynamicznie i przestrzegacie przepisów na drogach nie ma powodu aby sie martwic..to tez ludzie, i jak narazie myślę ze częstochowski WORD nie jest aż taki zły jak wypisują ludzie na forach ;) Odpowiedz Link Zgłoś
morges Re: WORD Częstochowa - egzamin C+E ? 18.11.09, 18:40 C+E, egzamin tuż tuż , ale uczucia mieszane instruktor po raz kolejny poinformował mnie że znów ktoś nie zdał na sprzęganiu przyczepy, ponoć coś tam zmienili , i duzo osób oblewa , może to celowe wyciąganie kasy,może ktoś zdawał ostatnio i podzielił by się swoimi wrażeniami.... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Kamil Re: WORD Częstochowa - egzamin C+E ? IP: *.dynamic.chello.pl 02.04.14, 16:55 Ja zdawalem dzi, oblalem wymusilem pierwszenstwo blisko centrum przy lewoskrecie, ale plac ok egzaminator wszystko tlumaczy przez egzaminem i o wszystko mozna go zapytac. Ale teraz papiery przeniosle do dabrowy gorniczej bo blizej wiec moze ktos wie jak tam wyglada plac Odpowiedz Link Zgłoś
morges Egzamin C+E, jak z zaliczeniem ? 18.11.09, 18:43 C+E, egzamin tuż tuż , ale uczucia mieszane instruktor po raz kolejny poinformował mnie że znów ktoś nie zdał na sprzęganiu przyczepy, ponoć coś tam zmienili , i dużo osób oblewa , może to celowe wyciąganie kasy,może ktoś zdawał ostatnio i podzielił by się swoimi wrażeniami.... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Marta Re: WORD Częstochowa IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 18.08.09, 17:31 Zdawałam 5 razy, pierwsze trzy oblałam na placu, bo sie go jakoś panicznie bałam, za pierwszym razem miałam pana Kazimierza Pietrzaka - bardzo miły pan :) Za drugim razem trafił mi się naprawdę wredny gość, nazwał mnie pindzią :/ jak to usłyszałam, to już mnie nerwy zeżarły. Potem był pan Marcin Gąclarek, młody, przystojny pan, który żartował i widać było, że dobrze i sprawiedliwie wykonuje swoją pracę. Na czwartym egzaminie miałam starszego pana, Mieczysław Bauer - z początku wydawał się fajny, chociaż tak troche dziwnie sie jechało, na placu, jak inni egzaminatorzy żartowali, tak ten nic nie mówił, jakby był tym wszystkim zmęczony. A jak oblałam (już na mieście), to jemu samemu auto zgaslo, a szarżował strasznie, wchodził ostro w zakręty i zrobił się taki nerwowy. No i dziś Pan Andrzej Wysocki - chyba najbardziej wporządku, żartował, uspokoił mnie i ogółem dało się z nim pogadać :) No, i omówił ze mną te błędy, które popełniłam - "bo z egzaminu też ma pani coś wynieść" :) Czyli tak w sumie prawie pół na pół, jesli o egzaminatorów chodzi. Odpowiedz Link Zgłoś
dziurekxx Re: WORD Częstochowa 18.08.09, 22:42 Uwaga mam receptę na zdanie egzaminu w WORD Częstochowa.........................................................................................................................................................................................po prostu trzeba nauczyć się jeździć, a nie narzekać że samochód za nowy,albo za stary że egzaminator łysy, szczupły,gruby itp,itd.Egzamin zdawałem 18.08.09r. po drobnych błędach pozytywnie:} Odpowiedz Link Zgłoś
marta3434 Re: WORD Częstochowa 21.08.09, 10:16 Gość portalu: Marta napisał(a): > Zdawałam 5 razy, pierwsze trzy oblałam na placu, bo sie go jakoś panicznie > bałam, za pierwszym razem miałam pana Kazimierza Pietrzaka - bardzo miły pan :) > Za drugim razem trafił mi się naprawdę wredny gość, nazwał mnie pindzią :/ jak > to usłyszałam, to już mnie nerwy zeżarły. Potem był pan Marcin Gąclarek, młody, > przystojny pan, który żartował i widać było, że dobrze i sprawiedliwie wykonuje > swoją pracę. Na czwartym egzaminie miałam starszego pana, Mieczysław Bauer - z > początku wydawał się fajny, chociaż tak troche dziwnie sie jechało, na placu, > jak inni egzaminatorzy żartowali, tak ten nic nie mówił, jakby był tym wszystki > m > zmęczony. A jak oblałam (już na mieście), to jemu samemu auto zgaslo, a > szarżował strasznie, wchodził ostro w zakręty i zrobił się taki nerwowy. No i > dziś Pan Andrzej Wysocki - chyba najbardziej wporządku, żartował, uspokoił mnie > i ogółem dało się z nim pogadać :) No, i omówił ze mną te błędy, które > popełniłam - "bo z egzaminu też ma pani coś wynieść" :) > Czyli tak w sumie prawie pół na pół, jesli o egzaminatorów chodzi. czyli są mili egzaminatorzy u nas ? a jednak :-) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Kobitka_po30stce Re: WORD Częstochowa IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 09.10.08, 15:38 Witam ja za pierwszym razem zdawalam przy Sebastianie Białkowskim Oblalam na placu ponieważ przejechalam plac na ręcznym .Powiedzial mi ze mam sie zastanowić jak ruszam ale ja z tego stresu zapomnialam o tym ręcznym.Plac bez problemu przejechalam....Byl mily powiedzial ze jak chcę to mimo iz nie zdałam mozemy jechać na miasto ,wiec pojechaliśmy..... Za drugim razem zdawalam przy panu Henryku Rezler ...powiem tak na pierwszy rzut to wydal mi sie straszny ,Byl bardzo wymagajacy ale potem jak widzial ze daje sobie rade byl milszy....I wogole sympatycznie sie rozmawilo...niestety wymusilam pierwszeństwo i musial mnie oblać....Powiedzial mi wtedy "no bardzo szkoda tak dobrze pani szło już wracaliśmy do ośrodka i myslalem ze pani zda" Za 3 razem zdawalm z paniem nie pa,ietam bo akurat z nim zdalam taki wysoki ,postawny wiek okolo 45lat...On wogole nic sie do mnie nie odzywał tylko mowil jak mam jechać....ale jedną rzecz mi podpowiedzial....robilam zawracanie i zatrzymalam się na skrzyżowaniu zeby ustapić pierwszeństwa wtedy egzaminator dotknął biegu wtedy się zorienowałam ze mialam na 2 i chcialm z niego ruszyć....Od razu zmienilam na 1 i ruszylma to byla taka mala podpowiedz i jestem mu z a to bardzo wdzieczna dodam tylko ze ta sytuacja mial miejsce w 45 minucie egzaminu to byl praktycznie juz koniec egzaminu.... Ja tam nie stresowalam sie ani razu pełen luz...wiedzialm że nieźle sobie radze wiec kiedys musialam zdać..... Po otrzymaniu prawka kupilam sobie samochod i zaraz na drugi dzień pojechalam sama do Częstochowy:) pozdrawiam wszyskich zdających w Czestochowie:) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: :P Re: WORD Częstochowa IP: *.51.inds.pl 16.10.08, 19:48 Moja koleżanka pomimo że ponoć dobrze jechała i dojechała do ośrodka przy panu Rezleze nie zdała. Ale kto miał racje to nie wiem z prawdomównością różnie bywa. Ja zdałam u bardzo miłego pana za 2 razem niestety nie zapamiętałam jak się nazywał. Na początku na mnie trochę krzyknął, ale potem było ok Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: andzia Re: WORD Częstochowa IP: *.realestate.net.pl 26.10.08, 21:21 Wiesz..różnie to bywa ..niektórzy potrafią powiedziec dużo na sowją obronę..ja jestem zdania żeby tylko ci co potrafią jezdizc zdawali prawko..mało to wypadków na drogach ;/ Odpowiedz Link Zgłoś
mateo21121989 Re: WORD Częstochowa 30.10.08, 00:05 siemqa.Ja zdałem miesiąc temu.Moja rada ...hm...poczuc sie jak we wlasnym samochodzie a jesli egzaminator bedzie chcial żebys zdal/ala to zdasz.A i jeszcze jedno.nauke jazdy macie dopiero wtedy jak siądziecie za kolko sami.Pzdr dla pana Mariana W.<z Wloszczowy> Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: l- Re: WORD Częstochowa IP: *.adsl.inetia.pl 31.10.08, 19:11 A ze mną było tak, że zdawałem u Marciniaka (7 lat temu?). Zdałem wtedy za pierwszym razem... hardcorowiec bymłem.. oczywiście. Ale cóż... błędy młodości.. i po 2 latach straciłem prawko za 1,2 promila ;| ... W tym roku postanowiłem odzyskać prawko, i trzeba przyznać, że się trochę zdziwiłem... Pierwszy raz - cofanie na łuku (brak płynności jazdy przy cofaniu). Drugi raz - zmiana pasa bez sygnalizowania (skrzyżowanie od tesko - nie było linii, a ja wcale nie miałem zamiaru zmieniać pasa ruchu - dziwna budowa skrzyżowania jak dla mnie [na wprost z lewego pasa trzeba jechac po skosie, żeby zachować swój pas ruchu]). Trzeci raz - brak ostrożności przy włączaniu się do ruchu (skrzyżowanie obok sezamu - przy tramwaju - od strony Alei Pokoju... przy skręcie w prawo nie zobaczyłem, że z lewej już mają zielone i sobie jadą [ja miałem znak ustąp pierwszeństwa]... Cóż.. nie mogę powiedzieć żeby ktoś się na mnie uwziął... za takie błędy sam bym się oblał :) Odzyskałem prawko za czwartym razem. Teraz zaczynam c+e... I myślę, że to wymęczone B mi pomogło na świadomość - jako taką ;) Pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Ewell Re: WORD Częstochowa IP: *.realestate.net.pl 05.11.08, 10:16 Niestety zdac prawko jest ciężko, oblałam już raz..teraz czekam na drugi termin. Moim problemem od zawsze bylo to wyczucie ;/..bardzo chce w końcu nauczyc się dobrze jezdzic...ale perfekcjonistą zostanę jak sama wsiąde za kółko..corsą pojadę natomiast boję się iż znów trafie na micrę, nie mam wyczucia niestety..czy ktoś z was też ma ten sam problem ?? Odpowiedz Link Zgłoś