Dodaj do ulubionych

Samodzielne życie

18.04.23, 09:49
Mam pytanie, przepraszam, że może naiwne, ale mnie dręczy.
Jestem mamą córki chorej na epilepsję, corka ma 31 lat i jeszcze i mutyzm wybiórczym, tzn. rozmawia tylko z osobami z rodziny, do innych boi się odzywać, znajomych ma tylko w necie, oprócz moich znajomych.
Chciałam w związku z tym Was zapytać na ile samodzielne życie prowadzicie?
Corka miała napad uogolniony w zeszłym tygodniu, po 2.5 roku przerwy, sprowokowany wg lekarza tym, że nie przespala prawie całej nocy, rozmawiając w necie z koleżanką, z którą się ostatecznie mocno pokłóciła, więc doszło do tego jeszcze zdenerwowanie. Odespała qw dzień Ok. 7 godzin, ale to nie zapobiegło napadowi.
Przechodząc do rzeczy, wzmógł się we mnie strach przed jej samodzielnymi wyjściami z domu i zostawianiem jej samej w domu. Do tej pory wszystkie ataki (ma co parę lat) były raczej sprowokowane zbyt mała ilością snu i zdenerwowaniem, ale miały miejsce albo przy mnie albo w ośrodku, do którego chodzila.
Boję się tego, co będzie jak dostanie ataku na ulicy, czy ludzie będą umieli się zachować w takim przypadku, wezwać pogotowie - mam nadzieję, że tak.
Gorzej z zostawaniem w domu, po ostatnim napadzie była bardzo zdezorientowana, miała coś w rodzaju ataku paniki, wzywałam pogotowie.Boje się, że sama nie dałaby sobie rady w takiej sytuacji.
Jeżeli mogę zapytać, jakie macie związane z tym doświadczenia?
Obserwuj wątek

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka