FRANCJA

[Gość: Barni]

Może warto policzyć ile osób chciało by pisać, lub tylko czytać o Francji
(osobny wątek). Proszę wszystkich zainteresowanych o dopisanie się.
Bo może się okaże, że jednak jest nas za mało.

[Gość: Marqueritte]

Czy Francja gorsza? Komu się nie podoba, może się pośmiać z kabaretem Ani Mru
Mru w programie: Muszkieterowie. Z chęcią będę pisać o Francji. Proponuję ze
swojej strony porady z części pd.-zach. Choć i z CENTRUM mam wieści.

[Gość: DeMan]

Francja-jeśli chodzi o mnie to w przypadku Paryża mogę się udzielać

[Gość: bolo]

Czy był ktoś u weterynarza we Francji np. w razie nagłej potrzeby jak piesek
zachoruje albo po zastrzyk przeciwbólowy jak to wygląda i ile to kosztuje?
proszę o informację na ten temat-może ktoś wie?

[Gość: leszek]

ceny za wizyty u weterynarza powalaja z nóg, za trzasniecie drzwiami zaplacisz
min. 30E, nie mowiac o jakis zabiegach!!

[Gość: andre]

ceny ok, byles juz u lekarza w CH albo w D, tam zaplacisz juz z rozmowe
telefoniczna, bez szczelania drzwiami. Z czego maja tam ludzie zyc? A weterynaz
musi zanim sie takim stanie ponad 6-7 lat studiowac. 30 Euro kosztuje taz
godzinka w warsztacie.

Andre

[leucyt]

ja sie dopisuję

[vojager29]

ja tez

[Gość: bah7]

F to - w/g mnie - najciekawszy turystycznie kraj w Europie... :-)

bah7

[vojager29]

pewnie myslisz tez o zarciu, o zakwaterowaniu, nie ?
pewnie tez, ze jest tam wszystko dla wszystkich, bo i morze polnocne, i
atlantyk, i srodziemne, i alpy, i pireneje, i wygasle (oby) wulkany, i czego
tam wlasciwie nie ma !!!
pozdrawiam

[aseretka]

Uwielbiam Francje. Byłam tam kilkanaście razy i jeszcze pojadę.

[Gość: Oli]

Chetnie poczytam ciekawe informacje

[Gość: golik]

Oddzielne Forum poswiecone Francji to bardzo dobry pomysł. Jestem za

[Gość: marcelino]

Ja się dopisuję bo chciałbym poczytać. Jeszcze nie byłem ale na pewno pojadę.
Piszcie o wszystkim: o zwiedzaniu, spaniu, jedzeniu, piciu, jeżdżeniu,
miłości ...

m

[Gość: Fredzio]

Jestem: niech żyje Francja!

[Gość: Barni]

Postanowiłem zebrać linki do pytań i odpowiedzi dotyczących Francji.
Nie są to oczywiście wszystkie linki, więc każdy może jeszcze coś dopisać:

Skarbnica wiedzy nie tylko o Francji:
Wycieczki samochodowe po Europie.
https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=184&w=2843088

Najpiękniejsze miejsce w Europie (poza Polską) !
https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=184&w=2864491

Najpiękniejsze miasteczko w Europie !
https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=184&w=2868799

Ktoś chce jechać do Korsyki...?
https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=193&w=2762267&s=0

Samochodem do Unii... i z powrotem
https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=184&w=11438137

Paryż
https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=184&w=5875039

Francja - Paryż - aktualne ceny
https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=184&w=10202896

Carte Orange
https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=184&w=1855708

czy do francji nikt nie jezdzi ?
https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=184&w=6505091

Paryz okiem turysty
https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=184&w=1922089

Korsyka - czy warto?
https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=184&w=11847839

LPG Francja
https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=184&w=11012509

Provansja-01.04 - ktos sie chce dolaczyc?
https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=184&w=9115745

Barkami po kanałach Francji.
https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=184&w=7648439

Prowansja
https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=10129&w=5462692

Prowansja
https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=193&w=3609311

Prowansja
https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=184&w=6626499

Jakie ceny na Lazurowym Wybrzeżu
https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=184&w=7318256

Francja- jak podróżować tanio?
https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=184&w=7578527

Paryż samochodem
https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=184&w=4604062

Dolina Verdon
https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=184&w=7736670

wrocilam z paryza-moge pomoc
https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=184&w=3060580

Korsyka+Sardynia
https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=184&w=8185867

WINOBRANIE!!! Mam cos dla Was !!!!!!!!!!!!!!!!!!
https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=184&w=2311327

LAZUROWE WYBRZEŻE + PROWANSJA
https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=184&w=7339687

Formula1 Paryz
https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=184&w=6998197

HOTELE "ETAP" i "FORMULA 1"
https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=184&w=11508934

kto byl w biarritz i okolicach ?
https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=184&w=6676236

najlepsza trasa do Prowansji?
https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=184&w=7655059

Cann- czy warto?
https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=184&w=6968604

Francja Północna
https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=184&w=783421

FRANCJA -SZUKAM FAJNEGO KEMPINGU NAD SAMYM MORZEM
https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=184&w=12114303

Francja -zachodnie wybrzeże
https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=184&w=11630640

Alpy
https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=184&w=7227894

Frejus - Francja
https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=184&w=7167230

campingi w Paryżu
https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=184&w=2761492

Jadę do St.Tropez wrócił może ktoś z was stamtąd ?
https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=184&w=7464245

Odnośnie Francji
https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=184&w=7123385

Francja - kwatery !!!
https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=184&w=6255105

Paryż - wskazówki
https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=184&w=5635391

https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=184&w=2089407

https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=184&w=12011985

https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=184&w=9280267

https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=184&w=4153852

https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=184&w=12362549

https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=184&w=12226960

https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=184&w=11922353

https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=184&w=6997772

https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=184&w=7187025

https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=184&w=6317842

https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=184&w=6241062

https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=184&w=6081880

https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=184&w=6011688

https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=184&w=10589240

https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=184&w=7130559

https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=184&w=7326699

https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=184&w=9144537

[Gość: Barni]

Przegapiłem jeden z dłuższych wątków:

Co ciekawego można zobaczyć w Langwedocji ?
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=184&w=11440946
I mam nadzieję, że teraz link będzie aktywny :)

[jot.be]

Ja też

Pozdr

[Gość: podróżniczka]

ja też się deklaruję jako miłośniczka francji

[Gość: Kaa]

Również się dopisuję :0

Francja górą!

[Gość: gaga]

- to mozaika pejzaży najciekawszych w Europie...


PS - Barni, miło się czyta Twoje teksty, zawierające
cenne informacje o interesujących zakątkach Europy.
Czuje się w nich tę pasję podróży...
Serdecznie pozdrawiam !

Gaga

[Gość: Violetta]

Francja

[Gość: Violetta]

Jadę w tym roku do Frejus. Może mi ktos wysłac jakies informacje? Jaką trasa
jechać (najlepiej najtańszą). Szukam jakiegos taniego noclegu po drodze. Jęśli
tkos może mi troszke pomóć to bardzo proszę!! [e-mail]. Dziekuję

[vojager29]

Gość portalu: Violetta napisał(a):

> Jadę w tym roku do Frejus. Może mi ktos wysłac jakies informacje? Jaką trasa
> jechać (najlepiej najtańszą). Szukam jakiegos taniego noclegu po drodze.
Jęśli
> tkos może mi troszke pomóć to bardzo proszę!! [e-mail]. Dziekuję

najtaniej bedzie chyba przez niemcy np.
monachium - garmisch parterkirchen w austrii przez landeck do szwajcarii i
przez silvaplana, majola pas do italii i obok mediolanu przez asti, cuneo do
francji i frejus
trasa dlugawa w czasie ale bardzo ciekawa i nigdzie nie ma oplat drogowych ani
tranzytowych plus tania benzyna w austri i szwajcarii
na granicy austriacko szwajcarskiej mozecie zachaczyc o zamnaun, miejsce
bezclowe, dojazd troche trudny ale warto
jesli macie czas polecam wlasnie ta trase

[Gość: Kris]

Uwielbiam południe Francji, okolice Uzes, Avignon......

[bynek]

Oczywiście !! Francja zasługuje na to!!
bynek

[Gość: ada]

jestem za !!

[vvojtek29]

Jestem jak najbardziej zainteresowany.

[vojager29]

czy informacje maja byc tylko i wylacznie wlasne, czy moge tez byc zaczerpniete
np. z przewodnikow niedostepnych dla przecietnego polskiego turysty ?

[Gość: Barni]

Tu chciałem policzyć ile jest osób zainteresowanych powstaniem osobnego
podforum dotyczącego Francji.
Ale wszystkie ciekawe informacje mogą być przydatne. Sam chętnie poczytam.
Tu wklejam adres do strony dotyczącej hoteli (w miarę tanich we Francji):

www.hotels-accommodation-europe.co.uk/find-hotels.php?page=1&searchterm=France&type=cheap

[owoc-morwy]

Jestem jak najbardziej zainteresowana i dopisuję się :)

[vojager29]

wokol francji zaczyna robic sie cicho, takie odnosze wrazenie
zawsze mnie zastanawialo, dlaczego wlochy sa tak popularne wsrod naszych
rodakow
a) stosunkowo blisko w km
b) wspaniala historia
c) ciekawe krajobrazowo
chyba jednak to nie tylko to, musi byc cos innego ale co, masz na to
wytlumaczenie ?

[Gość: Barni]

Francja chyba nie jest miejscem dla masowego turysty. Jak widzisz w tym wątku
skupili się prawie wylącznie odwiedzający (we własnym zakresie) samochodami.

A admin nawet nie chce nic odpowiedzieć :(

[Gość: koralka]

brakuje tanich linii lotniczych!

[vojager29]

napewno nie linie lotnicze - to mnie nie przekonuje

odnosnie admina - jak sie nie ma argumentu to lepiej milczec

[Gość: PA]

Tanich lini lotniczch nie brakuje - zalezy talko,skad chcesz i mozesz wyleciec.
Ja lece z zona w siepniu do Paryza - cena za 2 osoby w 2 strony 78 €.
Bilety zamawialismy w marcu.
Wylot Berlin-Tegel,ladowanie Paryz-Orly.Linie lotnicze: Air-Berlin.
Strona internetowa tej lini lotniczej jest rowniez po polsku.
Teraz maja oni zreszta nowe polaczenie:Berlin-Warszawa.

[orchidea27]

Ja chcę czytac i pisać o Francj. Podobywuje mi się ten kraj. I tyle

FRANCJA: Mont Saint Michel

[Gość: Fredzio]

1999 wrzesień:
"Pogoda tradycyjnie bretońska, cumulonimbusy na niebie,
czasem słońce, przelotne kilkuminutowe ulewy. Malowniczą,
falistą i krętą, czasem wyraźnie stromą drogą, wśród
malowniczych wzgórz przez wioski i miasteczka, przeważnie
zbudowane z kamienia, jedziemy do Le Mont St. Michel; pojawia się
nagle na horyzoncie w perspektywie drogi, jako szpiczasta
piramida, rosnąca w miarę zbliżania się, wreszcie można odróżnić
szczegóły: olbrzymi klasztor i kościół, a pod nim domy
miasteczka, wszystko otoczone murami obronnymi. Grobla, która
teraz nie jest już zalewana przy przypływach (tzn. w części
jednak jest, o czym ostrzegają napisy) służy jako wielki parking
(15 F). Niesamowite tłumy zatykają wąziutkie i strome uliczki,
złożone znów wyłącznie z restauracji i sklepów z pamiątkami i
wyrobami regionalnymi (cydr, calvados, pieczywo w kształcie
herbatników w blaszanych puszkach, wyroby z fajansu i itd.).
Restauracje oferują crépes na 100 sposobów i mule na 20. Nie
wyobrażam sobie co tu się dzieje w lecie, chociaż może tak
tłoczno, bo dziś niedziela). Dużo Anglików. Bilety po 40 F i nie
przyjmują kart kredytowych, chociaż czeki- tak. Przechodzimy
szlakiem zwiedzania: trzy warstwy kościoła, dwa romańskie i na
wierzchu gotycki, romańskie jak zwykle masywne z grubymi
kolumnami i bardzo dostojne, gotycki trochę pompatyczny.
Refektarz i część gotyckiego kościoła oraz krużganki mają
beczkowate drewniane sklepienia, jak te w enclosach- z drobnych
klepek, przypominają wyraźnie dno odwróconej łodzi. Właściwie
wszystkie szczegóły takich budowli już widzieliśmy, ale tu to
całość jedyna w sobie. Nie widzieliśmy natomiast dotychczas
nigdzie takiej, jak tu windy-wyciągu, napędzanego ogromnym kołem
wewnątrz którego ktoś chodził, jak chomik w swoim kręciołku.
Krużganki przepiękne, doskonale utrzymane. Wewnątrz budowli tłum
się jakoś gubi."

[Gość: Fredzio]

No i temat zanika, je suis triste...

[vojager29]

to tak jak z "rejsem" Piwowskiego, pozostaje tylko belkot slow wydobywajacych
sie z wody
fredzio, wracaj na lad przed przyplywem

[vojager29]

halo Fredzio - slowa i mysl jest skierowana do adm

chcialem powiedziec, ze nasze modly mozna porownac do filmu Rejs

[Gość: Barni]

A admin już tak się obraził, że nawet na listy nie chce odpowiadać, co kiedyś
mu się zdarzało :(

[Gość: VER]

Proponuję integrację przyjaciół Francji. Zwiedziłam większość regionów i gdybym
mgła jutro pakuję walizki. Nie zdążę jeszcze dzisiaj.
bon apres-midi

[Gość: Fredzio]

Mimo entuzjazmu francjofilów jakoś tu ich nie przybywa i temat wydaje się
więdnąć (nie po raz pierwszy zresztą!), no więc może z takiej beczki:
Dlaczego Francja?
Mayle w jednej ze swych „prowansalskich” książek przytacza taką anegdotkę:
Zaraz po ukończeniu stwarzania świata do Pana Boga zgłosiła się deputacja
różnych nacji z pretensjami, że był On zdecydowanie zbyt rozrzutny w
wyposażaniu właśnie Francji:… że aż dwa morza ze zróżnicowanymi wybrzeżami,
różnorodne góry, wspaniałe rzeki itp. , w rezultacie dla innych pozostało za
mało (…na co Stwórca po krótkim namyśle odpowiedział: ”No, może macie rację,
ale weźcie pod uwagę, że stworzyłem też Francuzów”- ale to nie ten temat). To
powód Nr 1.
Potem ci Francuzi z wdzięczności zbudowali swoje katedry, zamki i miasta,
starannie dopasowując ich urodę do piękna stworzonego. No i jest Nr 2.
Nr 3: Wykorzystali też dokładnie możliwości swej ziemi, sadząc winnice, gaje
oliwne, produkując sery, wina i inne wspaniałości kulinarne.
Sądzę, że wszystko jasne.
Mnie do Francji przekonał syn, który korzystając z bezpłatnych biletów
przysługujących pracownikom PKP, zjeździł ten kraj we wszystkich kierunkach.
Potem jeszcze jeździł tam Maluchem, bo stwierdził, że pociąg daje za mało
swobody. Kupiliśmy wreszcie większy samochód i całą rodziną byliśmy we Francji
12 razy – i jeszcze uważamy, że dużo nam zostało do obejrzenia...

[Gość: VER]

Czytaliśmy wszystko P. Mayla, a we Francji byliśmy na wycieczkach
zorganizowanych (Paryż) oraz samochodem we wszystkich ważniejszych regionach.
Jestem za kolejnym wyjazdem ale... Próby "zarażenia" Francją przyjaciół
niepowiodły się. Napewno pojedziemy kolejny (14) raz może nawet w czerwcu.
Region dla nas nie jest najwaznieszy, kazdy może być. Gdybym miała wybierać to:
Prowansja, Bretania, Akwitania i jeszcze parę kolejnych. Zgadzam się z P.Maylem
jest to jedyne miejsce po Polsce a może i przed gdzie można mieszkać.
PS nie zaliczyliśmu kanału Midi, ale to może później.Serdecznie pozdrawiam. VER

[vojager29]

ktoś kiedyś powiedział, Bóg stworzył kobietę a zaraz po niej Francję

[foolproof]

Polecam Langwedocję (zresztą całą resztę też). W tym roku w ramach większej
wyprawy (Umbria i Toskania, gdzie mam duże braki w zwiedzaniu) - Prowansja (z
tych samych powodów). I wszystko sfotografuję.
Pozdrowienia.


































pozdrowienia

[paolina24]

Witam,
moge sie udzielac, jesli chodzi o Alzacje i Lotaryngie. :-) Chetnie sluze
informacjami (praktycznymi i nie tylko). Mieszkam na stale we Francji.
Pozdrawiam.

[lavaris]

Ja również jestem pasjonatką wszystkiego co dotyczy Francji.

[Gość: Jerry]

byłem już w wielu miejscach ale francje opuściłem co za wstyd.

[Gość: Fredzio]

Błąd, ale do naprawienia.

[Gość: Fredzio]

Francja po raz pierwszy:
„Wojtek oznajmił mimochodem, że jedzie z referatem na międzynarodowy
kongres "ICEM '96" do Vigo; Vigo? jakoś skojarzyło mi się z Portugalią lub z
południem Hiszpanii, po spojrzeniu na mapę okazało się, że (...prawie) miałem
rację: w Hiszpanii (północnej), nad Atlantykiem (ale pobliżu granicy z
Portugalią). Gdy doszło do ustalenia, że najtaniej będzie jechać samochodem,
zmierzyliśmy odległość: z górą 2500 km (w rzeczywistości wyszło potem 3200).
Jazda w pojedynkę na taką odległość wydała się nieekonomiczna i zbyt męcząca,
uznaliśmy zatem, że dla wykorzystania okazji, pojedziemy całą rodziną. W głębi
duszy pomyślałem, że może to być niepowtarzalna okazja zrealizowania nie do
końca sprecyzowanego marzenia o podróży po Francji i to "rzemiennym dyszlem"
przez „France profonde”, które to pojęcie, oznaczające Francję po za głównymi
szlakami turystycznymi, napotkałem kiedyś w jakimś reportażu. Gdy patrzyłem na
mapę, podróż na koniec Europy - bo niedaleko Vigo znalazłem przylądek Fisterre
czyli Finisterre (nie mylić z tym we Francji) - wydawała mi się tak nierealna,
że do planowania podróży zabierałem się niemrawo, a gdy wreszcie ruszyłem z tą
sprawą i zacząłem kopać w przewodnikach i mapach, aby wyszukać
najatrakcyjniejszą trasę, natknąłem się na kłopot: jaką bym miejscowość we
Francji nie wybrał, okazywało się, że jest tam katedra z XI w. lub klasztor/
zamek/ pałac z XIV lub opactwo z X, więc wybranie "ciekawszej" drogi stawało
się bezprzedmiotowe, każda była ciekawa”.
I to jest prawda.
Widzicie, że robię co mogę, aby nie dać wygasnąć temu wątkowi.
„Pomożecie ?” (koniec cytatu).

[petromin]

Dzięki Fredzio za duże zainteresowanie i Twoje ciekawe opisy.
Tu jeszcze raz ponawiam apel do admina o utworzenie podforum FRANCJA, gdzie
moglibyśmy wymieniać między sobą informacje, a także prowadzić ciekawe
dyskusje. Może to pierwsze wtedy nawet częściej niż obecnie.
petromin vel Barni

[Gość: krystyna_jl]

i ja sie dopisuje...mam nadzieje, ze serce admina zmieknie.
Pozdrowienia z Prowansji,
@+

[Gość: Fredzio]

Coś zabawnego:
„Jedziemy z Heilbronnu, prawie bez postojów (raz zatrzymujemy się przy
supermarkecie, gdzie znowu szukamy brakujących map, ale nie ma nam potrzebnej,
drugi raz nie możemy znaleźć dojazdu do innego, a gdy wreszcie dojeżdżamy,
market okazuje się nieczynny) widokowo przepiękną drogą wzdłuż rzeki Doubs aż
do Gerzat pod Clermont-Ferrand, gdzie spostrzegamy obok drogi neon z
napisem "Fast Hotel, 1,2,3 pers. 160 F", zjeżdżamy. Kolorowa panienka w bufecie
na pytanie o pokój mówi "C'est ne pas lá", ale po chwili woła kogoś
mądrzejszego i okazuje się, że lá, recepcja hotelu po prostu jest w kącie
restauracji. Pokój bardzo wygodny: grand lit 1,60x1,80 i drugie łóżko, pościel
typu francuskiego, wałek zamiast poduszki itp., w kącie pokoju łazienka z
plastyku, sprawiająca wrażenie prefabrykatu, zaopatrzona w ręczniki, mydełka,
duszbady. Hotel w ogóle wygląda na zmontowany z prefabrykowanych całych pokoi.
Rachunek (160 FrF kartą).”
Co w tym zabawnego? Ano, już w pokoju ku swojemu (i nie tylko) zdumieniu
uświadomiłem sobie, że całą transakcje przeprowadziłem … mówiąc po francusku.

[Gość: koralka]

Fredzio, a co powiesz o wulkanach Auvernii? Tak milo sie czyta Twe opowiesci...
Pozdrowienia z przepieknej Burgundii,gdzie tez zabytkow jest co nie miara, a
pieknych pejzarzy moze jeszcze wiecej Koralka

[Gość: Fredzio]

S'il vous plait:
Wrzesień 1999: (fragment wyprawy na Cabo da Roca czyli koniec Europy) „Trasa
zaplanowana jako nudny przelot przez Montauban, Figeac, Aurilac i itd.
okazała się niespodziewanie niezwykle widokowa, biegnie dolinami rzek
pokrytymi soczystą zielenią, tylko bardzo nieśmiało przybierającej barwy
jesienne, za Figeac, gdzie wypiliśmy południową kawę, wręcz góry, urwiska i
skały,okazało się, że jedziemy częścią trasy turystycznej Circuit de
Monts de Cantal. Wszędzie czyściutkie wypieszczone miasteczka, w pobliżu
Clermont-F. zlokalizowane na stokach stożków wulkanicznych. Tak więc z
nudnego przelotu zrobiła się ciekawa wycieczka. Przy okazji obserwujemy
zwykłe tu pielęgnowanie dróg: maszynowe strzyżenie trawy na poboczach,
poprawianie słupków, malowanie oznaczeń, no i budowę i naprawę, stąd częste
żółte pasy na jezdni, circulation alternée, wszystko to świetnie
zorganizowane i minimalnie zakłócające ruch. Jak zwykle jechaliśmy
100, na odcinku bezpłatnej autostrady 130, wszyscy inni szybciej.
Zarezerwowany wczoraj F1 znajdujemy od razu i to pomimo bałamutnego
tym razem opisu drogi dojazdowej, ale trzeba przyznać, że paradoksalnie -
trafiamy, dzięki ścisłemu trzymaniu się tego opisu tj. niewzruszonej
azdy prosto aż do celu. Zostajemy tu dwie noce, na pojutrze rezerwujemy
Miluzę.
28.09 #Clermont-F.
Pogoda pokrzyżowała nam plany, do rana niezbyt intensywnie
padało, dlatego wycieczkę na Le Puy de Dome, czyli najwyższy tutejszy
(były) wulkan postanowiliśmy przełożyć na popołudnie i pojechaliśmy do
miasta. Bez problemu znaleźliśmy podziemny parking pod pomnikiem
Vercingetorixa i zaraz byliśmy na starym mieście, jak zwykle miłym, czystym i
bez samochodów.
Oczywiście dwie katedry, najpierw nowsza gotycka zbudowana z regularnych
bloczków czarnego kamienia wulkanicznego. Pięć naw, prezbiterium otoczone
kolumnami, ale bez ścian, za to ze stallami, dość skromnymi. Ołtarz nie
duży, ale bardzo misternie rzeźbiony, sam stół metalowy, w kształcie
skrzyni. Wspaniałe witraże w stylu komiksowym - sceny z Pisma św.. Na
ścianach miejscami resztki fresków, w jednej z bocznych kaplic fresk
wyraźnie komiksowy. Piękne filigranowo rzeźbione rozety.
Druga katedra oczywiście romańska, oczywiście mniejsza, z uroczym, bo
skromnym figuralnym portalem, zbudowana też z bloków kamienia, ale innego,
bielszego i większych rozmiarów. Wnętrze bardzo piękne, szczególnie
krypta z licznymi kolumnami, przepiękne głowice kolumn w nawie. Nad nawą
boczną znowu galeria z podwójnymi łukami, to co nazwałem "gotykiem
bretońskim" - chyba jest to jakaś reminiscencja romańska. Potem spacer po
mieście m.in. oglądamy bardzo rozbudowaną fontannę, która z daleka, ze
względu na mnogość drobnych szczegółów ( aniołki, potworki i i.) sprawia
wrażenie odlewu żeliwnego - z bliska okazuje się wyrzeźbiona z czarnego
kamienia. Potem idziemy jeszcze zwiedzać dom towarowy "C & A", w
gigantycznym budynku, zawierającym obok dużego supermarketu wszystkich
branż, 7 kin, restauracje, pizzerie, kawiarnie, bary i tp.
Stwierdziwszy, że czas na małe-co-nieco idziemy do pobliskiej, upatrzonej
wcześniej pizzerii "Chez Toni", w założeniu na obiecaną Wojtkowi pizzę,
ale po przejrzeniu menu, dochodzimy do wniosku, że najracjonalniej będzie
wybrać menu du jour za 49.-, bo obiecują w nim do wyboru trzy entrées, trzy
dania główne (w tym wspomnianą pizzę) i trzy desery. Gdy zamawiamy na
zakąskę coś z pomidorami, potem dla Wojtka pizzę, dla nas steki, z tym, że dla
mnie ze spaghetti, a dla Jadzi z frytkami, panienka pyta ieoczekiwanie,
czy rouge, czy rose, wybieramy rouge i po chwili dostajemy dwa dzbanki
wina - jeden większy, jeden mniejszy (czyli w sumie 3x0,25 l) oraz karafkę
wody i pieczywo. Zbierając talerze panienka pyta o wybór deseru, bierzemy:
ja - ser kozi (chevreux), Jadzia sałatkę owocową, a Wojtek lody waniliowe. Za
wszystko płacimy 150.-Fr tj. dokładnie 147+3. Bardzo przyzwoity obiad za
rozsądną cenę.
Trochę pogodniej, więc jedziemy na ten Puy, ale gdy dojeżdżamy
do bramki na początku płatnego odcinka drogi, bramkowy uprzedza
lojalnie, że na górze jest foggy - więc rezygnujemy, za co dostajemy
folder ze zdjęciami i zawracamy do domu. Swoją drogą - z opisu wynika, że
tutejsze wulkany milczą dopiero od 4000 lat, co w skali geologicznej jest
oczywiście okresem do pominięcia- a nuż by się zbudziły?
Tym razem opis trasy dojazdu do hotelu zgadza się dokładnie i też
od razu trafiamy, co nas trochę dziwi, bo w zasadzie dla dwóch różnych
dróg nie mógł być właściwy ten sam opis. Po drodze zakupy w Géant,
rzeczywiście gigantycznym."

29.09 #Moulhouse

[Gość: koralka]

Szkoda, ze nie mogliscie wspiac sie na Puy de Dôme, widok jest naprawde
epoustouflant! Sporo juz zwiedzilam we Francji i innych krajow europejskich,
Ale widok wulkanow pod koniec maja, jak przyroda jest j'eszcze "zielona", anie
spalona przez slonce, jest nie do zapomnienia! Jedno z moich ulubionych miejsc
na ziemi!

[Gość: Fredzio]

Nam też było smutno, ale podobno dobra pogoda tam to wyjątek.
Podobnie było z wodospadami w Gavarnie: dwa razy nie zdołaliśmy do nich dotrzeć
z powodu ulewnego deszczu. Zastanawiamy się nad trzecim podejściem, ale to tak
daleko, że trzebaby odrazu wpaść do Hiszpanii ...itd.

[vojager29]

miałeś pecha, my mieliśmy wspaniałą pogodę ale było to pod koniec sierpnia,
wiosna i wczesne lato jest tam rzeczywiście mokrawe

[Gość: leszek]

przeciez kiedys byl taki watek, albo Francja albo Paryz ( gdzies tutaj w
turystyce)co sie z nim stalo???

[Gość: Fredzio]

Zanikł z braku zainteresowania.

[Gość: ilona]

jacie! jade juz 15 czerwca!!!! pierwszy raz!!! bez tego forum to bym sie chyba
zadenerwowala na smierc! i oswiadczam,ze Ilona chce osobny watek o Francji !
pozdrawiam

[orchidea27]

Fajnie Ci Ilonko. :)) A dokąd jedziesz konretnie ?

[Gość: ilona]

do orchidei27 :)
sorki ze tak pozno, nie zagladalam tu przez kilka dni
Jade do Paryza -mam nadzieje ze to bedzie fajny poczatek
mojej przyjazni z Francja :)

[petromin]

Taki oto list dostałem po licznych listownych zapytaniach o utworzenie podforum
FRANCJA od jednego z adminów ( [e-mail] )

"Witam,

niestety nie planujemy stworzenia oddzielnego forum dla Francji. Lepiej
sprawdzaja sie fora o szerszym zakresie. Jesli chcielibyscie stworzyc
prywatne turystyczne foryum Francja, jest szansa podlinkowania go na forum
Turystyka, jesli sie dobrze rozwinie.

Pozdrawiam,

Maas"



Trochę ręce opadają

[Gość: Fredzio]

NO I CO? WĄTEK ZANIKA - PO RAZ KOLEJNY.

[Gość: Barni]

Fredzio Twoje opisy z wyjazdów do Francji zebrałem w wątku:
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=20573&w=13274345
Może jeszcze samodzielnie coś dopiszesz?

[Gość: Fredzio]

Mam kilkadziesiąt stron notatek podróznych zróżnych lat i chetnie dzielę się
swoimi spostrzezeniami. Dziękuje za wyróżnienie, szkoda,że nie można tu
dołączać zdjęć, mam kilkaset.

[Gość: struna he he]

Jak zobaczycie gdzies w cudnej Francy takiego chudego, wielkiego faceta, ktory gra ulice na gitarze & harmonijce - to ja. W tym roku tez smigam :)
Pozdrawiam frankofilow!

[Gość: koralka]

W jakich bedziesz stronach? Paryz czy prowincja?

[vojager29]

ciekawe, ze nie widzialem tu bah7, on tak duzo wie o francji (i nie tylko)

[Gość: Barni]

Jest na pozycji 8. Bah tez wojował o utworzenie podforum Francja, ale chyba dał
już sobie z tym spokój - bo jak widać admini są innego zdania.

[vojager29]

faktycznie przeoczylem

a admin jest uparty

adminku, odezwij sie do nas, bojkot nic nie da my w sumie nie zajmujemy sie
Chirakiem tylko do Francja, Chirak odejdzie a Francja pozostanie

ale musi kiedys zmieknac