inksia 18.01.09, 20:54 Witam. Planuję w wakacje jechać na Krym. Jak lepiej zorganizować sobie wyjazd: na własną rękę czy wykupić wczasy przez biuro. Jeśli biuro to jakie. Jak to wygląda cenowo. Proszę o jakieś informacje. Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
Gość: tak czy siak Re: KRYM po raz pierwszy IP: *.acn.waw.pl 19.01.09, 00:39 Hej Jeśli jedziesz sama to przez biuro. Jeśli masz jakąś ekipę, jedna osoba ma pojęcie o języku wschodnim, nie panikujecie ;) to polecam jechać totalnie w ciemno. Taki wyjazd to same korzyści, przygoda i jest znacznie taniej jak przez jakieś biuro. No chyba, że wolisz/-cie być spokojniejsi to już wasza wola. Ja nie lubię wyjazdów zorganizowanych. Kojarzy mi się to z koloniami: droga grupo, dziś idziemy na plażę ;) Pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: edwrad Re: KRYM po raz pierwszy IP: *.jkns.pl 19.01.09, 11:12 W zeszłym roku byliśmy i sami sobie wszystko oragnizowaliśmy - dwoje dorosłych i czworo dzieci. No cóż myśmy chodzili do szkoły kiedy się jeszcze uczyło języka rosyjskiego więc było nam łatwiej. Pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
inksia Re: KRYM po raz pierwszy 19.01.09, 11:32 Dzieki za informacje. Wyjazd przez biuro to totalna porażka cenowa. Za 2 osoby dorosłe liczą sobie w granicach 4 do 5 tys. zł za 2 tyg. Jeśli się zdecyduję to chyba tylko na własną rękę. A jak wychodzi to cenowo na własną rękę? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Bolo Re: KRYM po raz pierwszy IP: *.chello.pl 19.01.09, 12:06 Podobnie jak pozostali polecam Ci wyjazd w ciemno,wychodzi dużo taniej.W ubiegłym roku 14 dniowy wyjazd 2os.dorosłe i dwoje dzieci wyniósł nas 3200 zł łącznie (wynajem mieszkania,benzyna,wyżywienie głównie na plaży i w knajpach więc nienajtaniej + pozostałe wydatki związane ze zwiedzaniem,biletami wstępu itd.)Naturalnie jechaliśmy własnym autem i w tym roku również pojedziemy mam nadzieję,że bedzie jeszcze taniej bo spadł kurs hriwny i dużo potaniała benzyna (tu masz link do najtańszego kantoru jaki znalazłem w Polsce www.as-soft.com.pl/dega/ sam tak kupiłem w zeszłym roku,mają taniej o ok.5-6 gr taniej niż inni)Moja rada odnoście przekraczania granicy własnym autem:jak już podjedziesz do ukraińskiej kontroli warto dać ukraińskiemu pogranicznikowi 20 UAH na złotówki to będzie jakieś 9 zł czyli żadna kasa,a zaoszczędzisz ok.5 godzin stania w kolejce z miejscowymi burakami,musisz tylko przyuważyć który z nich łazi przy kolejce i podejść do niego pogadać (wszyscy doskonale znają polski).WAŻNE:nie dawaj polakowi i tak nie weźmie,a jeszcze najesz się wstydu.Jak już dotrzesz do miejsca które wybrałaś jako cel wakacji,udaj się na dworzec PKP (wagzał-po rusku/fonetycznie) i tam porozglądaj się za osobami które krążą z kartkami na klacie,zazwyczaj to kobiety ok.50-tki lub starsze,podejdź do którejś z nich,a zaraz zlecą sie pozostałe i możesz wybierać w ofertach.Jałata i Ałupka są b.drogie w ubiegłym roku nawet 30-35% droższe niż np.Sevastpol (który Ci polecam).Sevastopol jest dużym miastem i idealnie nadaje się na bazę noclegową,duży wybór w noclegach i konkurencyjność cenowa,podobnie sprawa wygląda z cenami w sklepach.Hipermarketów mają kilka,znaleźliśmy chyba z 5 szt.(takie same jak w Polsce),można w nich kupić wsio,są wzorowo zaopatrzone,a dzięki konkurencji są tanie.Najlepsze w/g mnie plaże są w miejscowości Kacha czyt.Kacza (gruby czysty piasek),większość plaż w zach.części Krymu to beton lub skamieniałe koralowce,jeśli masz własny transport nawet 50 km do plaży to nie jest problem tym bardziej,że bezołowiowa 95 kosztuje w przeliczeniu ok.1,90zł.Polecam Ci również zabrać GPS,bardzo pomaga,sam miałem sytuację,że w którymś momencie wjechałem na rondo z którego odchodziło 5 lub 6 dróg w różne strony,oczywiście brak jakichkolwiek oznaczeń,a że była to chyba 6 rano to nikogo w okolicy nie było.Mogę Ci podesłać mapę Ukrainy do Garmina,naturalnie jeśli chcesz.Gdybyś coj jeszcze chciała się dowiedzieć pytaj.Zapomniałem o jeszcze jednym wysyp owoców przypada na koniec lipca (ostatni tydzień)są wyjątkowo słodkie i już tanie (arbuzy,melony,figi i inne które kupowaliśmy zawsze u tatarów,ale nie pamiętam jak się nazywają),temperatura wody w drugiej połowie lipca to 26-27 st.a temp pow. mieliśmy zazwyczaj między 33-38 st. w cieniu i generalnie jest pięknie.Padało tylko raz w nocy,a z rana jak wstaliśmy było już 31 st. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: tak czy siak Re: KRYM po raz pierwszy IP: *.acn.waw.pl 19.01.09, 15:01 2 osoby dorosłe 14 dni ze wszystkim 2800zł. Byliśmy w Eupatorii, Sudaku. Wyszło drożej bo wybraliśmy transport PKP bezpośrednio Warszawa - Symferopol (270zł/os). No i spóźniłem się z zakupem biletu na lot Symferopol-Lwów więc wyszło 50zł/os a nie 25. Ale i tak spoko. Byliśmy w lipcu, czyli taniej jak w sierpniu. Odpowiedz Link Zgłoś
janmar64-b-stok Re: KRYM po raz pierwszy 19.01.09, 15:33 Wtaj ja wraz z rodzinka ( 2 dorosłe i 2 dzieci )byliśmy 18 w sierpniu. Dojazd własnym autem. Na granicy w dDrohucku bylismy o 7 a o 8 juz po odprawie jechalismy po Ukrainie. Jechałem na Kijów Odessę. Droga do Kijowa podobna jak polskie powiatówki ale na Odessę to już sie jedzie super. Dwa pasy luzno aż korci by pogonić ale uwaga na milicję jest ich dużo ale mnie nie ruszali trzepali swoich kierowcy tez ostrzegaja czylo spoko. Nocowaliśmy w Odeśsie w pensjonacie> Drogo bo 200 zł za nocleg ale dwa pokoje aneks duża łazienka klimatyzacja a pod oknem basen z wyposażeniem. Super tak po dniu jazdy odprężyć sie w wodzie.( mam wizytówkę i telefonicznie mozna zarezerwować nocleg) Proponuje po przyjeżdzie kupic karte telefoniczna np. Kijówstart jest tania a może sie przydać. Z odessy pojechaliśmy do Bahczysaraju do starej częsci bo nowa to normalne ruskie miasto. Stary jest bardzo urokliwy zniszczony ale ma swój nastrój. Mieszkalismy u tatarów na ulicy Ostrowskiego na samej górze wąwozu . Wieczorami super widok na miasto. Płaciłem 25 zł od osoby. łazienka, natrysk w sasiednim budynku ale to nie jest problem jest cieplutko. Woda całodobowo, samochód na podwórku gospodarze bardzo mili. Dobre miejsce wypadowe na zachodnie wybrzeże, do Sewastopola, Bałakławy. W Sewastopolu polecam plażę przy skale z krzyżem zejscie na plaże przy monastyrze Sw. Grzegorza. Baz wątpienia najpiękniejsza plaża widoki zapierające dech, piękna skała , czysta woda, przyjemne kamienie no i atrakcja -zejscie do plaży po kamiennych schodach 760 stopni a potem w góre ( z małym dzieckiem ciężko ) W Sewastopolu też sporo atrakcji ale tego jest tyle że nie da rady na forum opisać bo jest jeszcze kupa innych fajnych wartych zobaczenia miejsc.Jak masz ochote to odezwij sie na poczte to podesleco cie interesuje. janmar64@tlen.pl Odpowiedz Link Zgłoś
inksia Re: KRYM po raz pierwszy 19.01.09, 18:47 Bardzo dziękuje za wszystkie informacje.Jesli sie zdecyduję to napewno sie jeszcze zwrócę do Wsa z jakimiś pytankami. Jeszcze raz dzięki Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: edwrad Re: KRYM po raz pierwszy IP: *.jkns.pl 20.01.09, 08:21 Myśmy byli w Ordzonikidze i było ekstra Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: dziunia Re: KRYM po raz pierwszy IP: *.chello.pl 01.02.09, 10:33 Do edwarda i innych. W lipcu mamy zamiar wybrać się ze znajomymi i dzieciakami właśnie do Ordzonkidze(4+3).Będę wdzięczna za jakieś namiary ,na miejsca noclegowe z zapleczem sanitarnym.Czy trzeba rezerwować z wyprzedzeniem? GG 3850220 lub mail - dziunia559@gmail.com Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: kp Re: KRYM po raz pierwszy IP: *.inetaccess.pl 03.02.09, 15:02 Dziunia, Jesli jedziesz do Ordzonikidze z dziećmi to osobiście radze Ci zarezerwuj sprawdzoną kwatere przed wyjazdem. Bylem rok temu i dalem sie przekonac na tego typu wyjazd. Oczywiście byly kwatery, ale w naprawde opłakanym stanie. Zajechalimsy na wieczór i po kilku obejrzanych lokalach, spedzilismy wspaniałą noc na plazy :) Finalnie ze spuszczonymi głowami udalismy sie do jednego z właścicieli, z którym kontaktowalem sie przed wyjazdem. Mial 100% obłożenia, ale pomimo tego udalo mu sie nas jakos wepchnąć (4osoby). Argument kolejny: duza wiekszosc kwater ma toalety typu wychodek, a jak juz wlasciciel postaral sie o element hydrauliki to w 99% bedziesz zalatwiac sie "na małysza" :P Niby nic ale w lecie czysta toaleta to podstawa... I teraz ważne. Pod tym linkiem photofile.name/users/zhannusik/135104086/ znajdziesz wspaniałą kwaterke. Sam jade w to miejsce w tym roku ponownie. BARDZO miłe małżeństwo. Pokoiki super, z widokiem na morze, klimatyzowane, czyste... pozdrawiam KP ------------------------- www.powiatlegionowski.pl www.profitss.net Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Bolo Re: KRYM po raz pierwszy IP: *.chello.pl 03.02.09, 15:58 Mistrzu,a jakie są ceny za te kwatery? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: kp Re: KRYM po raz pierwszy IP: *.internetdsl.tpnet.pl 04.02.09, 05:02 Mistrzu, wszystko zalezy od terminów. Ja w lipcu 2008 placilem ok 33pln. Właściciel tylko przez grzeczność na dwa dni przed zwolnieniem sie pokoju wziął nas na doczepke. Ogladałem kwatery z "dworca" jak to proponujesz w swoim poście i powiem szczerze, że w piwnicy u siebie mam ładniej, a ceny podobne. Moze i w rejonie w którym byles jest innaczej. Nie zaprzeczam. Ale nie w lipcu w Ordzonikidze. Wlasciciel u którego mieszkalismy nie musial chodzic z kartkami na klacie po dworcu. On miał telefon w kieszeni i zapijał zimne piwko w ogrodzie. Róznica w cenie ok 5pln. Warto wydac dla klimy, czystego kibla i milych właścicieli. Poza tym masz inny komfort. Po 30 godzinach jazdy jedziesz prosto do pokoiku z prysznicem, a nie zajmujesz sie ogladaniem kwater. Poza tym reszta co piszesz to sama prawda. Nie pochwalam dawania łapówek i nazywania ludzi miejscowymi burakiami. Nie jestem świety, ale to przez takich ludzi jak Ty jeszcze długo bedziemy stali w kolejkach. Nakrecasz im bracie ten interes. Polak nie weźmie i problemów nie robi bo mu wisi. A ukrainiec celowo zrobi korek, zeby mu placili tacy jak Ty. My wyjechaliśmy tak zeby na granice dotrzec bladym świtem. Wszystko trwało moze 20-30 min. ave! --------------------- www.adwentus.pl Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Bolo Re: KRYM po raz pierwszy IP: *.chello.pl 04.02.09, 12:15 Powiem Ci tak,nie mam w zwyczaju nikogo prosić o możliwość wydania pieniędzy,jeśli jadę na wakację i chcę wydać kasę to muszę mieć możliwość wyboru w ofertach.Niestety jadąc na zadupie nie masz takiej możliwości (sam się jej pozbawiasz) jak w Sevastopolu.Wybór jest ogromny poczynając od nor skończywszy na ładnych mieszkaniach (co prawda nie trafiłem na klimatyzowane).GRANICA jest bardzo specyficzna,ale szlak mnie trafił,jak po 3 godz.stania wjechało do kolejki 8 samochodów i tylko dlatego,że jeden z kierowców poprzedzających nas aut zasnął.Czy tak się zachowuje człowiek cywilizowany???Chmstwo i buractwo z Przemyśla i okolicznych wioch,dlatego idę,daję 20 UAH w łapę,a buraki wlepiają ślipia jak ukraiński pogranicznik skacze wokół mnie i robi mi miejsce w kolejce.To jest moja odpowiedź na chamstwo buraków.Może to nie jest najlepsze wyjście,ale jedyne co jeszcze przychodzi mi do głowy to wyciągnięcie takiego prymitywa z jego melacza i skopanie go po pysku,ale wtedy pewnie przyjechałaby Policja i zamiast na wakacje trafiłbym do pierdla,dlatego wybieram mniejsze zło. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: dziunia Re: KRYM po raz pierwszy/dzięki kp IP: *.chello.pl 04.02.09, 18:04 Już mam stronkę w ulubionych.Na pewno zadzwonię wcześniej i zarezerwuję.Tym bardziej ,że będzie nas 4 dorosłe os.+ 3dzieci. Jedziemy na samym początku lipca,a może dojedziemy nawet na 30czerwca? Kto wie? Jeżeli macie jeszcze jakieś sprawdzone miejsca to oczywiście poproszę o namiary(niekoniecznie w Ordzonikidze-może być w okolicach). Jałta,Sewastopol odpadają. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Bolo Re: KRYM po raz pierwszy/dzięki kp IP: *.chello.pl 04.02.09, 20:35 Wiadomo gdzie na 100% nie jechać,najwidoczniej w tym roku w Ordżonikidze polaków będzie więcej niż ruskich.Zaraz ceny skoczą w górę i skończą sie dobre czasy,ale to już sprawa tych którzy lubią przepłacać o 50% - powodzenia.Jedźcie do Ordżonikidze i siedźcie na kupie poczujecie się tak,jakbyście w ogóle z Polski nie wyjechali hehehe. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: dziunia Re: KRYM po raz pierwszy/dzięki kp IP: *.chello.pl 05.02.09, 18:52 Bolo,wcale nie musisz tam jechać .Nikt Cię do tego nie zmusza. Poprosiłam o namiary,wyjaśniłam sytuację że chodzi o dzieci.Jeszcze nie zdecydowałam gdzie pojadę.Proszę bardzo -masz mi coś do zaproponowania na temat fajnego miejsca? Druga sprawa - nie ruskich tylko Rosjan.Jeżeli masz takie podejście do ludzi z tamtych stron to... Dzięki. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Bolo Re: KRYM po raz pierwszy/dzięki kp IP: *.chello.pl 05.02.09, 20:15 ...ruskich,ruskich kochana wiem co chciałem napisać i bardzo Cię proszę żebyś mnie nie poprawiała.Każdy ma stosunek do kacapów taki jaki chce,dlatego piszę ruscy i kacapy.Wakcaje planuje gdzie chcesz i jak chcesz,lubisz płacić jak za zborze to Twoja sprawa,baw sie dobrze. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Bolo Re: KRYM po raz pierwszy/dzięki kp IP: *.chello.pl 05.02.09, 20:17 ...sorki naturalnie miałem na myśli "zboże" przez "ż". Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: nowa Re: KRYM po raz pierwszy IP: *.acn.waw.pl 05.04.09, 23:36 mam pytanie - PROSZĘ POMÓŻCIE !!! Znajomi namawiają nas na wyjazd w czerwcu na Krym - poczytałam trochę i zaniepokoiły mnie informacje o WC na zewnątrz i opłakanych ogólnie warunkach.Wyjazd miałby się odbyć na własną rękę( ale SAMOLOTEM)mamy na miejscu znaleźć kwaterę najchętniej dom na plaży. Szukając info o Krymie trochę się przeraziłam - nie chce jechać do hotelu ale z drugiej strony nie wyobrażam sobie 14 dni z toaletą na zewnątrz( rozumiem ,że w większości i toaleta i WC są na zewnątrz?).Jakie naprawdę są ogólnie warunki i czy myślicie,że znajdę tam coś fajnego .Mówiąc to mam na myśli dom/kwatery z widokiem na morze ,z Wc, z łazienką i czystą pościelą i ogólnie warunkami dobrymi- normalnymi. Proszę jeśli ktoś może odpowiedzieć - będę wdzięczna. pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: sotie Re: KRYM po raz pierwszy IP: 92.244.47.* 07.04.09, 21:30 nie ma żadnego problemu ze znalezieniem kwatery z europejskim kibelkiem w pokoju, ino cena znacznie wyższa niż 30 hr. nie ma się czego bać :) Odpowiedz Link Zgłoś
e5121 Prośba o namiary 24.01.09, 15:48 Witam Proszę o namiary na ten pensjonat na maila egost@o2.pl. Z góry dziękuję. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Bolo Re: Prośba o namiary IP: *.chello.pl 01.02.09, 14:40 Już tyle osób odradzało wcześniejszą rezerwacją i zaliczkowanie,a Wy dalej swoje,jak się przejedziecie to może się opamiętacie. Wasze pieniądze,Wasza sprawa. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Tusia Re: Prośba o namiary IP: *.trynek.gliwice.pl 01.02.09, 22:38 Witam wszystkich i podłączę się pod ten wątek - marzy mi się wyjazd na Krym, najprawdopodobniej w okolicach czerwca. Najpewniej będę jechać sama z synkiem /2,5 roku będzie miał/ - i tu pierwsze pytanie: jest bezpiecznie dla mamy z dzieckiem? Podróżuję z synkiem dużo i często, ale na wschodzie jeszcze nie byliśmy. Druga rzecz - czy ktoś z Was wędrował po Górach Krymskich? Jak najłatwiej dostać się na Czatyrdah czy Dżemerdżi, czy to w ogóle realne dla małych nóżek? Dodam, że synek chodzi na własnych nóżkach po górach ze mną, pokonuje powiedzmy 2-3 godzinne trasy zależnie od stromizny /tzn. nam zabiera to przejście więcej czasu ;-)/ Czy ma szanse stanąć na Dachu Świata? :-) A jak ze Skalnym Miastem? Jak długo się idzie z Bakczysaraju? No i trzecia rzecz - dużo informacji znalazłam o podróży z Symferopola do Ałuszty, Jałty, Sudaku, a jak z Eupatorią? Jak najlepiej jechać, przez Sewastopol? Ile trwa taka podróż? Czy Ałuszta to dobra baza na kilka dni noclegu, dobrze skomunikowana z okolicami Jałty i Sudaku? Dziękuję za wszelkie info, pozdrawiam serdecznie, Tusiek Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Bolo Re: Prośba o namiary IP: *.chello.pl 02.02.09, 13:28 Ukraina jest tak samo bezpieczna jak Polska,byłem z dwójką dzieci 6 i 9 lat.Po górach nieststy nie chodziliśmy bo nie przepadamy,ale komunikacja na Krymie jest idealna,marszrutką (czyli busikiem) dojedziesz wszędzie za naprawdę grosze,np.jazda marszrutką z jednego końca Sevastopola na drugi kosztowała w lipcu 2008 1,5 UAH czyli jakieś 70 gr. Odpowiedz Link Zgłoś
zdzisbis Re: Prośba o namiary 04.02.09, 17:11 Dojazd z Symferopola do Euwpatorii elektryczka lub marszrutki w sezonie co kilkadziesiąt minut,nie trzeba jechać do Sewastopola.W Ordżonikidze rzeczywiście nieduża plaża i morze dla małych dzieci/nawet nazwa "dietska plaż"/wspaniały mikroklimat co zatoka inny "wozduch"Sam często tam bywałem przed laty /dojazd marszrutką z Fieodosji ok 25 min/.Dużo lepsza plaża/dla dzieci/w Orłówce ale daleko od gór i lasów.Jeśli chodzi o zdobywanie gór przez 2,5 latka to proponuję konsultować ze sprzedającymi wycieczki za każdym razem w zaplanowanym wypadem. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Tusia Re: Prośba o namiary IP: *.trynek.gliwice.pl 04.02.09, 20:12 Dziekuje za wszystkie odpowiedzi, notuje i czekam na wszelkie przydatne info. Ale jakiego "Sprzedajacego wycieczki" masz na mysli, bo chyba nie zrozumialam? Odpowiedz Link Zgłoś
zdzisbis Re: Prośba o namiary 06.02.09, 00:02 Są to przedstawiciele biur podróży na Krymie oferujący wycieczki z przewodnikami po różnych trasach.Przejazdy w zależności od ilości chętnych autobusami lub rafikami/busiki/.Zanim dojdzie do wykupu miejsca udzielają wszelkich informacji.Rozkładają się na promenadach a nieraz mają swoje punkty w kioskach/swoich/ Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Bolo Re: Prośba o namiary IP: *.chello.pl 06.02.09, 18:04 Dokładnie,ale powinieneś jeszcze zaznaczyć,że przewodnik takich wycieczek jest rosyjskojęzyczny,brak opcji po polsku. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Tusia Re: Prośba o namiary IP: *.trynek.gliwice.pl 06.02.09, 20:04 Aha, rozumiem. Ale takiej opcji nie biore pod uwage, nie zwyklam korzystac z uslug biur podrozy i byc wodzona za rączkę :-) Samosia jestem ;-) Odpowiedz Link Zgłoś
zdzisbis Re: Prośba o namiary 21.02.09, 00:39 Daleki jestem od namawiania żeby korzystać.Oferując udzielają wszystkich informacji odpowiadając na zadawane pytania.Oczywiście że po rosyjsku. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: bakteriax Re: KRYM po raz pierwszy IP: 213.155.191.* 10.03.09, 23:26 A jaki to pociąg ?? Dzwoniłem właśnie 395 zł za osobę. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: matt Re: KRYM po raz pierwszy IP: 130.60.136.* 06.04.09, 11:18 Bolo... nadal masz pod reka ta mape ukrainy? Bylbym zainteresowany bo szukam czegos ostatnio. daj znac na forum albo na mateusz@zlot.pl pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Meg Re: KRYM po raz pierwszy IP: 84.38.160.* 08.02.09, 19:49 Chętni na 7-10 dniowy wypad na Krym - zgłaszajcie sie. Samolotem w kwietniu. Gg 4487809 Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: pawelw22 Re: KRYM po raz pierwszy IP: *.centertel.pl 05.03.09, 12:28 Witam . Ja również zbieram ekipę na wyprawę w terminie mniej więcej 4 - 26 lipca . Jadę busikiem i mam jeszcze kilka miejsc wolnych . Mam spore doświadczenie w podróżowaniu po tamtych stronach . Korzystając z tego że będę miał na swój środek transportu planuje planuje troszkę pozwiedzać krym . pawelw22@wp.pl gg 2762305 Pozdrawiam . Odpowiedz Link Zgłoś
meredith5 Re: KRYM po raz pierwszy 08.04.09, 11:02 Chcialabym pozwiedzac i odpoczac troche :) Jednak bede miala 1 tydzien lub 1,5 tyhgodnia tylko na Krym wiec chodzi mi o dobra baze wypadowa do miejsc ktore warto zobaczyc czyli Bachczysaraj, Jalta, miasto skalne, Sewastopol. Ze wzgledu na ograniczenie czasowe - raczej mysle o wczasach :) Waham sie miedzy Eupatoria a Sudakiem, pytanie tylko czy nie bede miala wszedzie daleko? Moze zatem Ałuszta- podobno nie jest najpiekniejsza ale blizej moze wszedzie bedzie? Jak z indywidualnym dojazdem do tych miejsc- nie za posrednictwem rezydenta? Autobusem, marszrutkami? prosze o rady:)!!! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Bolo Re: KRYM po raz pierwszy IP: *.chello.pl 08.04.09, 11:21 Chyba najlepiej jak zerkniesz mape Ukrainy i sama zobaczysz gdzie będzie Ci najlepiej się rozbić bo Eupatorię i Sudak dzieli kilkaset kilometrów,a jeśli chcesz zwiedzać płd-zach Krym to z obu tych miast które wymieniłaś będziesz miała szmat drogi.Transport publiczny jest tani i nie można narzekać na jego brak,ale osobiście nie spotkałem się z klimą w tych pojazdach,a zazwyczaj są mocno zatłoczone i przy 33st. (w cieniu),klimatyzacja ma spore znaczenie. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Krystian Re: KRYM po raz pierwszy IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 11.04.09, 17:16 Ja koleżanko proponuję Ałusztę :) Rzeczywiście - nie jest to najatrakcyjniejsze miasto, zarówno jeśli chodzi o zabytki jak i o plażę, ale naprawdę nie znajdziesz lepszego miejsca wypadowego w każdy rejon Krymu :) Ja w tym roku wybieram się na Krym po raz 3-ci i nie widzę innej opcji niż Ałuszta :) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: borowko Re: KRYM po raz pierwszy IP: *.nat.umts.dynamic.eranet.pl 12.04.09, 20:21 byłem.było rewelacyjnie.odpowiadałem już na podobne pytanie.jesli jedziesz z kimś to najlepiej.moim zdaniem samochodem.dlaczego bo duzo zobaczysz,własciwie to w 10 dni cały krym.I tanio.poprostu napisz mi maila odpisze wklejają wszystkie odpowiedzi jakich udzielałem wczesniej bo troche tego jest borowko@o2.pl Odpowiedz Link Zgłoś