Gość: Jola IP: 213.76.0.* 27.06.03, 16:41 Wszędzie są informacje nt. wspinaczki na Rysy, a jak z nich zejść? Proszę o dokładne informacje. Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
sledzik4 Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. 27.06.03, 20:52 Jakiej wspinaczki? Nie jest tak żle. Jak już wejdziesz będziesz wiedział jak zejść. Należy oczywiście odpowiednio się przygotować tzn. jedzenie i picie, ciepłe ubranko w zapasie, odpowiednie obuwie, coś przeciwdeszczowego, dobra kondycja i najlepiej nie sam. Dobrze z samego ranka. pzdr Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Jola Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: 80.51.197.* 03.03.04, 23:06 Na Rysy poszlibyśmy całą rodziną, czyli z mężem. Chętnie skorzystam ze wszystkich informacji. Latem bardzo dużo chodziliśmy , i jakoś syn dawał sobie radę, zdobył brązową odznakę turystyczną, do srebrnej brakuje mu 10 punktów. Najtrudniejszą trasę, jaką pokonał: do Morskiego Oka-Dolina Pięciu Stawów- Wodospad Siklawa-Wodogrzmoty Mickiewicza-Parking. Trasę określam na ponad 20 km.z hakiem. Za rok będzie starszy, może damy radę? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: MontyPython Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 22.04.04, 18:11 rzeczywiście...jezeli brakuje mu do srebrej odznaki turystycznej tylko 10 punktów to na pewno da sobie radę. A zwłaszcza jak ma taką mamusię jak TY. Ja podobnie jak Ty wybrałem się na Rysy z całą swoją rodzinką. Ja, córeczka 10 lat , syn 4,5 roczku no i moja małżonka. Wyszliśmy z morskiego oka wczesnym rankiem - była jakaś 11 w południe. Trasa bardzo widokowa, ceprostrada, w sam raz na niedzielne wycieczki rodzinne. Szlismy sobie trzymając się za ręce, słoneczko pieknie swieciło, ptaszki śpiewały. Od czasu do czasu robiliśmy małe postoje bo żonka w szpileczkach troszę się opóźniała. Poza tym w garniturze też niezbyt wygodnie się chodzi. Po kliku godzinkach naszgo spacerku doszliśmy całą naszą gromadką na sam szczyt. Cudowny widok !!! Opłacało się poświęcić to popołudnie, żeby to zobaczyć....potem szcześliwi i średnio zmęczeni zeszliśmy tą samą drogą do morskiego oka, a potem już prosto do kuźnic....wspaniała wycieczka w sam raz na majówkę........ nie wiem tylko czy to ja zwariowałem pisząc te głupoty czy zaispirowało mnie do tego Twoje pytanie...!!!:) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Gość Re: do MontyPython IP: 80.51.198.* 26.04.04, 21:44 Przypadkiem nie szło z Tobą (oczywiście na własnych nogach) kilkumiesięczne dziecko? A tak zupełnie poważnie - troszeczke tolerancji i kultury. Pozdrawiam. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Jola Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: 213.76.0.* 27.06.03, 22:47 Jestem ciekawa czy uda mnie się ten wyczyn, czy jest w moim zasięgu. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Jola Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: 213.76.0.* 27.06.03, 22:52 Czy wejście na Rysy jest trudne? Odpowiedz Link Zgłoś
sledzik4 Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. 28.06.03, 08:45 Oczywiście, że Ci się uda - pod warunkiem, że spełnisz wcześniej wymienione warunki. Ja 27.07.02. wychodziłem pierwszy raz na Rysy (z żoną) i też - mimo sporej wiedzy teoretycznej - miałem sporo obaw. Ale jak się później okazało, nie było tak trudno. W tym roku też mam zamiar je zdobyć - z żoną i dwiema córkami (14 i 16). Ta młodsza już w wieku 4 latek "zaliczyła" Gubałówke, a później - z latami - coraz to wyżej i wyżej.... Dużo by pisać.... Jak wrócisz to napisz o swoich wrażeniach. Do zobaczenia na szlaku - pzdr. sledzik4 Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: ona Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 28.06.03, 13:44 tak czytam wasze wypowiedzi i ciekawi mnie jak wyglada droga na rysy, czy tam sa same skaly i idzie sie tak ze przepasc na wyciagniecie reki czy to jakos inacze wyglada, tez mam zamiar wybrac sie tam w najblizszym czasie, no i najwazniejsze ile trwa wedrowka, powiedzmy spod morskiego oka? Odpowiedz Link Zgłoś
sledzik4 Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. 28.06.03, 19:59 Naprawdę - jest sporo stron z informacjami na temat Rysów (także zdjęć). Ja na Rysach - jak już wspominałem - byłem raz i nie jestem tu autorytetem. Może ktoś inny opisze swoje wrażenia z wypadu na nie. Sam chętnie poczytam. Pozdrawiam. sledzik4 Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Jola Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: 213.76.0.* 29.06.03, 12:33 Informacje teoretyczne posiadam, dużo czytałam na ten temat. Z reguły są to opinie osób w wieku studenckim i młodsi, podchodzę do nich z dystansem. Interesują mnie rozsądne i rozważne opinie. Chcę aby jak najmniej mnie zaskoczyło. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: zas Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: 217.8.190.* 01.07.03, 10:52 wejście wg mnie jest spokojne , trochę łańcuchów , ale widziałem tam i 10 letnie dzieci , co prawda na "smyczy" u ojców ale zawsze , trasa jest długa ( Z morskiego oka) ale raczej nie trudna pod warunkiem nie wybieranai się w klapeczkach czy trampeczkach (takich też po drodze widziałem) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Jola Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: 213.76.0.* 01.07.03, 19:28 Czytałam, że wejście i zejście zajmuje 10-12 godz., czy to jest prawda.Planuję wyjście z Łysej Polany o godz. 6.00 , potem Morskie Oko, Rysy i z powrotem do Morskiego Oka. Przy schronisku koło Morskiego Oka chcę umówić się z rodziną ok godz. 15.00 - 16.00. Czy jest to możliwe????? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Czostor Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: *.acn.pl 01.07.03, 22:37 Bez dłuzszych przystanków mozna sie wyrobic w 10-12 godz. Z Palenicy do Morskiego Oka ok. 3 godz, dalej nad Czarny Staw pod Rysami kolejna godzina i wejscie na Rysy ok. 3 godz. Czyli w sumie samo wejscie zajmuje 7,5 godz. 30 min na szczycie dla odpoczynku i proste, szybkie zejscie w czasie 2,5 godz do schroniska, lub 5 godz. do Palenicy. Ostrzegam jednak, że wycieczka wymaga pewnej kondycji (zwłaszcza przy wariancie Palenica-Rysy-Palenica). Sama droga nie należy do najpiekniejszych w Tatrach i niestety jest coraz bardziej zatłoczona. Na szczycie spodziewać sie nalezy małego tłumu. Z racji na istniejace na Rysach przejcie graniczne nalezy miec ze soba paszport. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Jola Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: 213.76.0.* 01.07.03, 23:35 Dziękuję za wiarygodne informacje. Takich szukam. Odpowiedz Link Zgłoś
sledzik4 Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. 02.07.03, 09:26 No widzisz Jola - dobrze, że jeszcze ktoś inny coś Ci podpowiedział. Dodam, że ja z żoną - obojętnie na jakim szlaku jesteśmy - dodajemy sobie do każdej godziny na "szlakowskazach" 10-15 min. i nam akurat się to sprawdza (oczywiście są tacy, którzy sobie odejmują). W sobotę już będziemy w Tatrach (z córkami) . Do zobaczenia na szlaku. Pozdrawiam - sledzik4. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Jola Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: 213.76.0.* 02.07.03, 19:48 Wyjeżdżamy z rodziną 13-25 lipca, jestem dobrej myśli, chyba uda mi się zobaczyć Rysy. Dziękuję za informacje.Gdy wrócę napiszę jak mi poszło. Do widzenia. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: ani Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: 62.233.242.* 07.07.03, 14:34 Szlak powyżej Czarnego Stawu jest dość monotonny, moim zdaniem. Oznaczenia na szlakowskazach pokazują o ile pamiętam 5 i 1/2 godz. spod schroniska na Rysy, od Czarnego Stawu chyba 3 i 3/4 godz. Moim zdaniem spokojnie można to zrobić w krótszym czasie szczególnie zejście - dużo zależy od tego, ile czasu się traci na postojach, przerwach itd. Szlak nie jest obiektywnie trudny - nie licząc oczywiście np. złej pogody, oblodzenia, co nawet w wakacje się zdarza (osobiście doświadczyłam w lipcu chyba 4 lata temu), burzy - co jest oczywistym przeciwskazaniem do wyjścia. Przy dobrej pogodzie szlak można przejść nie dotykając nawet ubezpieczeń łańcuchowych. W jednym tylko miejscu prawie pod szczytem była chwila emocji, gdzie akurat jeden potrzebny łańcuch był urwany;) Mam nadzieję już to zdążyli naprawić. Znacznie trudniejsza jest np. Orla Perć, a poza tym moim zdaniem trudniejszym - również poprzez gorsze ubezpieczenie - jest drugi szlak znad Czarnego Stawu - na przełęcz Pod Chłopkiem. To jest dopiero coś! No i dużo mniej ludzi:) Aha, ważna sprawa. Naprawdę warto wybrać się na Rysy jak najwcześniej rano. Z dwóch powodów. Po pierwsze, rano jest większe prawdopodobieństwo lepszej pogody. Jeśli się pogoda ma popsuć, to raczej popołudniu. Po drugie - co chyba powinno być po pierwsze;) - spadające kamienie. Turyści często nieświadomie strącają kamienie, nie wiedząc o dobrym zwyczaju poinformowania okrzykiem niżej idących o tym kamieniu. Same też kamienie lecą - zwłaszcza podczas roztopów wiosennych oraz deszczu i burzy. Dwa lata temu byłam na takiej fajnej błyskawicznej wycieczce - o 3 w nocy wyjazd z Katowic, o 5 - Palenica, po 6 - Morskie Oko, przed południem Rysy (w czerwcu wchodziliśmy drogą zimową), i spokojny powrót wieczorkiem do Katowic. Ale się potem dobrze spało;) A najładniejsze zdjęcia zrobiłam właśnie w Tatrach w połowie lipca. Życzę dobrej pogody Odpowiedz Link Zgłoś
sledzik4 Re: Do Joli 06.08.03, 17:01 Nie piszesz (a obiecałaś) jak tam próba wejścia na Rysy? pzdr sledzik4 Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Jola Re: Do Joli IP: 213.76.0.* 07.08.03, 22:58 Wlaśnie kupiłam kota i mam bardzo mało czasu na internet. Pogoda dopisała i była idealna na wyprawę. Wspinaczka jest wyczerpująca i czasochłonna. Szkoda, że po drodze nie ma punktów z czymś do picia. Po sąsiedzku mieszkali turyści, którzy wybrali się o 12.00 spod parkingu. O 22.00 nie było ich jeszcze. Wszyscy mieszkańcy czekali z niepokojem na mało odpowiedzialnych turystów. Wg. mnie wejście na Rysy nie jest takie łatwe, jak niektórzy pisali. Tatry są tak piękne, że w pszyszłym roku też tam jadę, pomimo protestów rodziny. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Jola Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: 213.76.0.* 08.08.03, 13:44 Kilka dni wcześniej,zapoznałam na szlaku do wodospadu Siklawa, dwie przesympatyczne dziewczyny z Białegostoku. Umówiliśmy się, że pójdziemy razem. Na parkingu byliśmy o 6.00. jak już pisałam pogoda była idealna, nie za ciepło, nie za zimno. Wycieczka zajęła nam 11 godzin. Dziewczyny były szybsze o godzinę. Nie było trudno, ale uważam, że bardzo ciężko. No i wody nam zabrakło. Niezapomniane przeżycie. Syn zbiera punkty do odznaki turystycznej. Pierwszą, popularną, wręczono mu w Zakopanem, pozostałe punkty ma na połowę brązowej. Jest po co wracać za rok. Pozdrawiam całą Rodzinę. Odpowiedz Link Zgłoś
sledzik4 Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. 08.08.03, 18:51 Cieszę się, że wyszłaś na Rysy. Jak sama widzisz każdy ma swoją opinię o wejściu na nie. Ja wszedłem na szlak o 6.57 (Palenica Białczańska). Nie pamiętam dokładnie o której byłem na MO, ale po kawie i własnym posiłku ruszłem o 9.08. Pogoda była dobra, jednak w miarę podchodzenia nadciągały coraz większe chmury. Na około połowie łańcuchów byłem już w chmurach. Jednak będąc tuż, tuż szczytu(11.55) większość z nich została przegnana przez wiatr i zaczęły się ukazywać całe Tatry. Piękne - w słońcu skąpane. Gdzie niegdzie tylko jakieś chmurki - też dodawały uroku temu widokowi. Postanowiłem, że nie będę spieszył się z dalszą wędrówką i poszedłem na Słowacki szczyt. Była tam czwórka młodych ludzi, którzy - jak zrozumiałem - szli ze Słowacji do Polski. Odwrotnie niż ja. Posiedziałem więc dobrze ponad pół godziny, po czym zszedłem do Chaty pod Rysami. Tam też przesiedziałem ok. pół godziny jedząc i popijając z wielkiego kubka herbatkę z rumem(6zł). No i już w dół - do Strbskiego Plesa(16.05) Pociąg do Tatrzańskiej Łomnicy, autobus do Łysej Polany i PKS do Bukowiny Tat. W domu byłem po 20. Długo by jeszcze pisać - o spotkanych ludziach, ich zachowaniach, przygotowaniu do wspinaczki i.t.d. Zostawię to sobie na inny czas. Pozdrawiam - sledzik4 Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Jola Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: 213.76.0.* 08.08.03, 21:39 Gdy byliśmy na szczycie trzeba było szukać wolnej skały, żeby odpocząć. Na Słowackich Rysach też byliśmy, do schroniska nie było już siły. Spotkaliśmy Pana w wieku 55 lat, z Rabki, Piechur niezły. On zdecydował się na herbate w schronisku, w dół i w górę szedł 40 min. Sam o sobie mówił, że jest nizinnym góralem. Kondycji tylko mu pozazdrościć. Widoki ze szczytu boskie. Warto wejść i zobaczyć. Dodam jeszcze, że cztery dni wcześniej, z Murowańca wchodziliśmy na Kasprowy Wierch i padał śnieg. Na Kasprowym było 1,8 0 C. Dziękuję za wszystkie informacje i dodawanie wiary w sukces. Pozdrawiam. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Lekito Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: *.gdynia.mm.pl 10.08.03, 22:53 A ja 7 sirpnia bylem na Rysach. Lysa do Morskiego oka - 1h, Morskie do Czarnego stawu - 35 minut, Carny staw na Rysy - 2h15min. Nocleg w chacie pod rysmi (250 koron), super impreza wieczorem, a o 10 dnia nastepnego znowu bylem na szczycie. Pusto i piekne widoki. Polecam i pozdrawiam wszystkich ktorzy nocowali w nocy z 7 na 8 sierpnia w chacie pod rysmi, a byli tam prawie sami polacy! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Czostor Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: *.internetdsl.tpnet.pl 11.08.03, 12:53 Gość portalu: Lekito napisał(a): > A ja 7 sirpnia bylem na Rysach. Lysa do Morskiego oka - 1h (...) Ale napisz ze trase te pokonales siedzac wygodnie na goralskim wozie za koszmarne pieniadze. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Lekito Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: 62.181.174.* 14.08.03, 11:27 Gość portalu: Czostor napisał(a): > Gość portalu: Lekito napisał(a): > > > A ja 7 sirpnia bylem na Rysach. Lysa do Morskiego oka - 1h (...) > > > Ale napisz ze trase te pokonales siedzac wygodnie na goralskim wozie za > koszmarne pieniadze. No coz moj drogi, nigdy w zyciu nie jechalem goralskim wozem, a ludzie jadacy na nich wygladaja zalosnie, bo sa tacy znudzeni. My poprostu szybko chodzimy. Prawie kazde zudne podejscie pokonujemy w polowe podanego czasu. Nie mozna tego nazwac turystyka, bo malo sie widzi przy takim tempie, ale wyzej staramy sie isc wolniej, zeby podziwiac widoczki. Poprostu dla nas asfalt i las to nic ciekawego. Pozdrawiam. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: ignorant Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: *.nowysacz.cvx.ppp.tpnet.pl 14.08.03, 17:24 Gość portalu: Lekito napisał(a): > Gość portalu: Czostor napisał(a): > My poprostu szybko chodzimy. Acha, Z Palenicy Białczańskiej do Morskiego Oka - 9 km i 400 metrów w górę, w 1 godzinę, a z Łysej Polany jeszcze + 2 km. A potem zadzwonił budzik i trzeba było do szkoły wstawać. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Lekito Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: *.gdynia.mm.pl 14.08.03, 20:22 Dodam,ze jeszcze mialem przerwe na toi toi. No to co za rok moge wam udowodnic niewierne Tomasze!!!! Da sie zrobic w godzine 11 km. Przypominam ze sa skroty teraz potworzone i nie trzeba pedzie caly czas asfaltem. A jeszcze do tego istniej cos takego jak trucht. Jednym slowem narzucamy sobie tempo. ajjj:) Odpowiedz Link Zgłoś
sledzik4 Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. 15.08.03, 11:37 Gość portalu: ignorant napisał(a): > Gość portalu: Lekito napisał(a): > > > Gość portalu: Czostor napisał(a): > > > My poprostu szybko chodzimy. > > Acha, > Z Palenicy Białczańskiej do Morskiego Oka - 9 km i 400 metrów w górę, w 1 > godzinę, a z Łysej Polany jeszcze + 2 km. > > A potem zadzwonił budzik i trzeba było do szkoły wstawać. Tuż przed 7 wszedłem na szlak (Palenica B. - kupowanie biletu do TPN) a 9.08 ruszyłem z MO na Rysy. Daje to 2 godziny i 12 minut. Jakieś 15 min. siedziałem przy Wodogrzmotach Mickiewicza (coś tam sobie jadłem). Na MO byłem w schronisku po kawkę, poszedłem do stołu na zewnątrz - jadłem, piłem, poprawiałem skarpety, buty. Na pewno zeszło mi ponad 20 min. Wychodzi, że szedłem ok. półtorej godziny. Już na początku jakiś gość (ok.60-tki) wszedł do parku razem ze mną - narzucił sobie takie tempo, że szybko straciłem go z oczu. Załóżmy, że nie robił sobie popasu - to......? kto wie......? Widocznie są tacy co w godzinę robią ten odcinek. Tak z ciekawości zapytam, czy te 9,4 km to razem ze skrótami. Mnie się wydaje, że jest mniej - ale mogę się mylić. Pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: ignorant Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: *.nowysacz.cvx.ppp.tpnet.pl 15.08.03, 12:00 Zgoda odsadził Cię, ale to odsadzenie w dużej mierze wynikało z Twojego postoju. Dla informacji - dobry piechór w równym terenie maszeruje z prędkością ok. 5-6 km/h, każde podejście zwalnia tempo jego marszu - 400 m podejścia, to jest mniej więcej tyle ile idzie się do góry "grzędą", ostatni odcinek szlaku na Rysy, ponad Bulą pod Rysami (ten z łancuszkami). Resztę sobie dopowiedz sam. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: czostor Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: *.internetdsl.tpnet.pl 15.08.03, 13:44 Warto przypomniec, ze podstawowym założeniem, opartym na kryteriach obliczania punktów do GOT (Górskiej Odznaki Turystycznej), jest przyjęcie, że 1 km odpowiada 15 minutom marszu, podobnie 100 m sumy podejść... Odpowiedz Link Zgłoś
sledzik4 Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. 15.08.03, 19:47 Gość portalu: ignorant napisał(a): Zgoda odsadził Cię, ale to odsadzenie w dużej mierze wynikało z Twojego postoju. Dla informacji - dobry piechór w równym terenie maszeruje z prędkością ok. 5-6 km/h, każde podejście zwalnia tempo jego marszu - 400 m podejścia, to jest mniej więcej tyle ile idzie się do góry "grzędą", ostatni odcinek szlaku na Rysy, ponad Bulą pod Rysami (ten z łancuszkami). Resztę sobie dopowiedz sam. Ja pisałem tylko o odcinku Palenica-MO. Co do Rysów - szedłem od 9.08 do 11.55 = 2 godzin i 47 min (MO-RYSY) i właśnie będąc na buli złapałem drugi oddech - nowe siły. Wcześniej szedłem bardzo spokojnie ale non stop. Może zaglądnie tu któryś z 5-ciu chłopaków jacy co chwilę odpoczywali bo strasznie szarpali tempo. Na Rysach okazało się, że dotarło ich tylko 3-ch - dwóch nie wytrzymało swojego tempa - zresztą oni - wcześniej rozmawiając ze mną - już okazywali niechęć dalszego wspinania - za ciężko im było. Pozdrawiam. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: czostor Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: *.internetdsl.tpnet.pl 15.08.03, 13:37 Tak. 9 km to juz ze skrotami. Asfaltem od Palenicy do Moka jest 11 km. Zatem podzielam zdanie ignoranta, ze przebycie tego odcinka w ciagu godziny marszem jest malo prawdopodobne. Albo chlopak jest sportowcem i trase przebiegl, albo poniosla go fantazja. Wydaje mi sie ta opowiesc kolegi mocno podejrzana, zwlaszcza ze pozostale odcinki przebywal juz w ,,normalnym'' czasie. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Lekito Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: *.gdynia.mm.pl 15.08.03, 22:03 Pozostale odcinki przebywalem w czasie zblizonym do podanego na oznakowaiaach, bo nie da sie ich przebyc o wiele szybciej, a to ze wzgledu na mase ludzi i zupelnie inne uksztaltowanie terenu i nawierzchnie. Wierzcie lub nie ,ale trasa Lysa-Morskie oke pokonalismy w godzine. Wyruszylismy spod szlabanu razem z dorożka i potem na jednym z ostrzejszych podjazdow ja wyprzedzilismy. moze opowiem jak to bylo po kolei. Mielismy autobus ze Zdiaru na Slowacji o 7:25. W Lysej bylismy przed 8:00. Kolo 8:15 ryszylismy po asfalcie - bylo pusto i chlodno. Kolo 9:15 juz siedzielismy w srodku z schronisku i jedlismy sniadanko z produktow wlasnych - buleczki, serki, pomidorki i kukurydza z puszki:) Zjadlem prawie wszystko co mialem w plecaku, bo chcialem miec lzejszy plecak na wspinaczke. Aha no i taki szczegol, ze my chodzilismy w plecakami o pojemnosci 15 litrow. Mialem tam tlyko koszulke na zmiane, bluze polarowa, butelke mineralki, szczoteczke i paste do zebow, paszport, rekawiczki rowerowe na lancuchy, skarpetki, 2 banany, pieniążki i kurtke przeciwdeszczowa. Kolo 9:45 ruszylismy na rysy i juz na szlaku wokol MO byly korki i masa turystow w trampeczkach i snadałkach. Potem masa ludzi z dziecmi i psami na podejsciu do czarnego stawu. Nad czarnym stawem chwila odpoczynku - lyk wody i w gore. Oczywiscie na poczatku luzik, a potem tradycyjne zatory na lancuchach. Kolo 14 bylismy juz w Chacie pod Rysmi. Na szczycie bylismy chwilke, nie za dlugo, bo byly tlumy, glosno i tloczno, a w planach mielismy powrot na Polska strone przez Rysy. W chacie byla super impreza, spotkalismy tam znajomych i poznalismy nowych ludzi. W sumie w schronisku byli sami polacy. Tylko obsluga byla Slowacka :) Na drugi dzien bylismy znowu o 10 na Rysach. i potem zejscie do czarnego stawu, a tam kontrola paszportow:) Dzisiaj postaram sie zeskanowac jakies fotki i sobie zobaczycie jak bylo. Niestety nie mam jak wam udowodnic, ze takie mielismy czasy przejsc. Pozdrawiam i do zobaczenia na tatarzanskich szlakach. Odpowiedz Link Zgłoś
czostor Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. 15.08.03, 22:30 No dobrze. Skoro sie upierasz ze tak było... :) W takim razie gratuluje kondycji. Bo jak na razie mój rekord to 1.20 (Palenica-Moko), ale za to z plecakiem 25kg :) A jeśli chodzi o ''rekordy szybkości'' to udało mi sie kiedyś przejść odcinek szlaku pod reglami z Chochołowskiej do Kościeliskiej w czasie 21 min (wg drogowskazów 1.30 h). Zatem chyba wszystko jest możliwe :) Pozdrawiam. I do zobaczenia na szlaku. Odpowiedz Link Zgłoś
sledzik4 Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. 15.08.03, 22:47 czostor napisał: > No dobrze. Skoro sie upierasz ze tak było... :) W takim razie gratuluje > kondycji. Bo jak na razie mój rekord to 1.20 (Palenica-Moko), ale za to z > plecakiem 25kg :) A jeśli chodzi o ''rekordy szybkości'' to udało mi sie kiedyś > > przejść odcinek szlaku pod reglami z Chochołowskiej do Kościeliskiej w czasie > 21 min (wg drogowskazów 1.30 h). Zatem chyba wszystko jest możliwe :) > Pozdrawiam. I do zobaczenia na szlaku. ?????????????????????????????????????????? Ścieżka nad Reglami czy Droga pod Reglami? Odpowiedz Link Zgłoś
czostor Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. 15.08.03, 22:54 > ?????????????????????????????????????????? > Ścieżka nad Reglami czy Droga pod Reglami? Oczywiście Ścieżka nad Reglami. Prosze o wybaczenie :) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Lekito Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: *.gdynia.mm.pl 16.08.03, 13:37 czostor napisał: > No dobrze. Skoro sie upierasz ze tak było... :) W takim razie gratuluje > kondycji. Bo jak na razie mój rekord to 1.20 (Palenica-Moko), ale za to z > plecakiem 25kg :) A jeśli chodzi o ''rekordy szybkości'' to udało mi sie kiedyś > > przejść odcinek szlaku pod reglami z Chochołowskiej do Kościeliskiej w czasie > 21 min (wg drogowskazów 1.30 h). Zatem chyba wszystko jest możliwe :) > Pozdrawiam. I do zobaczenia na szlaku. No to moje grratulacje. Bo jak napisalem wczesniej mysmy chodzili z malutkimi plecaczkami. 25 kg to juz duzy plecak kolo 80-90 litrow. To juz jest cos. U nas jeden kolega nosil dla nas spiwory w jego plecaku:) Oczywiscie rowniez pozdrawiam i do zobaczneia w Tatrach. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Bartek Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: 217.153.156.* 31.08.03, 23:56 a moj rekord to jak narazie 1:15 z palenicy do MOKA,(normalnei idziemy 1:30, w tempie sednio szybkim)ale pamietam ze byl jakis postuj,za skrutami...natomist kiedys w kwietniu z Rysow nad Czarny Staw- 1h,tylko ze praktycznie wtedy jechalismy na tylkach,pozdr Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: misia Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: 217.8.186.* 11.08.03, 10:35 W tym tyg. jade w gory i strasznie sie ciesze z tego powodu. Chociaz jezdze tam co roku, teraz po raz pierwszy postanowilam wejsc na Rysy. Troche sie obawiam, bo nie wiem czy nie przestrasza mnie te wysokosci :) Ale jestem dobrej mysli. Zastanawiam sie tylko o ktorej godzinie najlepiej wyruszyc z Morskiego Oka i ile trwa zdobywanie Rysów? Jesli chodzi o ubior, to jak najlepiej sie ubrac? Pozdr. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Jola Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: 213.76.0.* 11.08.03, 18:49 Uważam, że im wcześniej wyjdzie się, tym lepiej. Później można dłużej odpocząć. Trzeba mieć szczęście do pogody. Gdy byłam na Rysach było ciepło. Chciało się tylko pić. Nie mogę pozwolić sobie na imprezę typu nocleg w schronisku, gdyż jeżdżę w góry z rodziną ( dziecko ). Spanie w schronisku nie wchodzi w grę, pozostawienie samego na noc również. Na Rysach jest pięknie. Burty na nogi i w drogę. Pozdrawiam. Odpowiedz Link Zgłoś
sledzik4 Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. 11.08.03, 19:40 Brawo Jola! Cieszę się, że teraz i Ty służysz radą innym - zainteresowanym wejściem na Rysy. A teraz do misi. Co do odzieży, to pewnie nie jeden się zdziwi, ale ja miałem w plecaku: lekką ale ciepłą kurtkę, gumowany płaszcz przeciwdeszczowy, spodnie, adidasy, czapkę i rękawiczki. Natomiast z jedzenia - licząc od wyjścia z domu:kanapki z ok. połowy chleba, dwa duże jabłka, dwa batony, czekoladę, dwie półtoralitrowe butle wody mineralnej - oczywićie niegazowanej, mały termos z kawą (czarną). Troszkę wody przywiozłem jeszcze do domu, ale na szlaku piłem kawę w schronisku na MO i herbatkę z rumem w Chacie pod Rysami. Mnie to wystarczyło - a Tobie? Myślę, że "lepiej nosić niż się prosić". pozdrawiam i życzę udanej wyprawy. sledzik4 Odpowiedz Link Zgłoś
czostor Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. 11.08.03, 23:51 Sledziku chyba niezlego kaca miales... ;) Wiekszosci spokojnie wystarcza litr, gora poltora. Warto do wody dosypac troche Izostara. Wody nie ma co dzwigac w nadmiarze, bo mozna uzupelnic jej braki w schronisku nad Morskim Okiem. A propos ekwipunku - dla mniej wprawnych turystow polecalbym jednak buty za kostke i na dobrej gumie. W adidasach znacznie latwiej skrecic noge. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: misia Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: 217.8.186.* 12.08.03, 10:57 dzieki za rady. Postaram sie pamietac o wszystkich. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Jola Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: 213.76.0.* 11.08.03, 21:04 Jeszcze pamiętam tę wycieczkę, ale może za rok powtórzę wejście na Rysy, może od Słowackiej strony? Wiem, że dobre słowa przed wyprawą bardzo dużo dają, wiarę w siebie. Pozdrawiam . Odpowiedz Link Zgłoś
sledzik4 Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. 12.08.03, 08:29 Do Czostora (i nie tylko). Nie, kaca nie miałem - jestem niepijący. Co do butów: adidasy miałem w plecaku na zmianę, po zejściu do Strbskiego Plesa i powrót do domu. Buty w góry kupiłem jakieś 11 lat temu i do dzisiaj mi służą. Porządne są, wyglądają jak wojskowe. Jeszcze nt. wejścia na Rysy od strony Słowacji. Co prawda nie robiłem tego, ale jak schodziłem to wydawało mi się, że idę, idę i końca nie ma. Być może to już zmęczenie, znużenie. Pewnie kiedyś spróbuję i ocena będzie inna - może za rok? Pozdrawiam - sledzik4. Odpowiedz Link Zgłoś
czostor Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. 12.08.03, 13:21 > Do Czostora (i nie tylko). Nie, kaca nie miałem - jestem niepijący. -------------- - ale nie tak do końca (herbatka z rumem pod Wagą) :) -------------- Jeszcze nt. wejścia na Rysy od strony Słowacji. Co > prawda nie robiłem tego, ale jak schodziłem to wydawało mi się, że idę, idę i > końca nie ma. Być może to już zmęczenie, znużenie. Pewnie kiedyś spróbuję i > ocena będzie inna - może za rok? Pozdrawiam - sledzik4. ------------- No coz. Sciezka od slowackiej strony bardziej przypomina ceprostrade na Szpiglasowa od strony Morskiego. Ulatwienia osiagnely poziom absurdu. Zatem znuzenie jest jak najbardziej uzasadnione. Pozdrawiam. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Jola Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: 213.76.0.* 12.08.03, 21:25 Skoro od strony Słowackiej jest bardzo łatwo, to 10-cio letnie dziecko da radę wejść? Odpowiedz Link Zgłoś
czostor Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. 13.08.03, 02:14 Jest latwo, ale nie mozna zapomniec o tym ze do przejcia jest wiele kilometrow. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Jola Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: 213.76.0.* 13.08.03, 10:06 Ile to jest kilometrów, w jedną stronę, więcej niż 10?. Przyszedł mi do głowy plan - wejść na Rysy od słowackiej strony, zejść do Morskiego Oka, do parkingu zjechać wozem. Dziesięciolatek da radę? W tym roku przeszedł do Morskiego Oka, dalej do Doliny Pięciu Stawów, Wodospad Siklawa, zejście do Wodogrzmotów i dalej na parking. Była to wycieczka całodniowa. Na Kasprowy też szedł piechotką, Brzeziny-Murowaniec-Kasprowy. To jak , te Rysy są możliwe? Odpowiedz Link Zgłoś
agus7 Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. 13.08.03, 11:15 Planujemy wejsc na Rysy od Słowackiej strony pojutrze - chetnie zdam relacje nt. trudnosci/latwosci trasy po powrocie! a tymczasem ja prosze o porade - ile godzin trwa wejscie i zejscie po stronie Slowackiej??? Jakie moga byc teraz temperatury w okolicach szczytu? Zastanawiam sie co ze soba zabrac zeby wystarczylo, ale zeby sie niepotrzebnie nie nadzwigac (chodzi glownie o ciuszki). Z gory dzieki za wszelkie refleksje nt. trasy! Odpowiedz Link Zgłoś
kicia7 Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. 13.08.03, 12:47 Jest tylko jeden haczyk - jeżeli przejdziesz ze Słowacji do Polski przez Rysy, to prawdopodobnie musisz wrócić przez Rysy na Słowację. Tak przynajmniej było w zeszłym roku, a ponieważ jest to przepis wyjątkowo kretyński, nie sądzę, żeby coś się zmieniło. Jeżeli planujesz taką wyprawę, na wszelki wypadek zapytaj w Straży Granicznej, jak to obecnie wygląda. Odpowiedz Link Zgłoś
agus7 Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. 13.08.03, 13:06 Kicia, wytłumacz to prosze ŁOPATOLOGICZNIE, bo nic z tego nie zrozumialam :)))) Odpowiedz Link Zgłoś
kicia7 Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. 13.08.03, 13:34 ŁOPATOLOGICZNIE: jeżeli jedziesz na Słowację np. przez Łysą Polanę, przechodzisz przez granicę na Rysach do Polski i zostajesz w Polsce to popełniasz wykroczenie. Powinnaś wrócić przez Rysy na Słowację i do Polski przez normalne przejście np. na Łysej Polanie. Na Rysach jest przejście nienormalne, czyli tzw. turystyczne. Wiem, że to straszne kretyństwo, ale tak mi to łopatplogicznie wytłumaczyli w ubiegłym roku w SG na Łysej Polanie. Odpowiedz Link Zgłoś
agus7 Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. 13.08.03, 13:36 yyy, to chyba mnie nie dotyczy, bo my planujemy "po Bożemu" zacząć i skoczyć na Słowackiej stronie... ale dzieki za ostrzezenie! Odpowiedz Link Zgłoś
sledzik4 Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. 13.08.03, 18:12 Czytałyście cały ten temat? Proponuję przeczytać. Jak wcześniej pisałem: przeszedłem przez Rysy na stronę Słowacką do Strbskiego Plesa a wróciłem przez granicę na Łysej Polanie. Pozdrawiam - sledzik4. Odpowiedz Link Zgłoś
kicia7 Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. 13.08.03, 19:57 sledzik4 napisał: > Czytałyście cały ten temat? Proponuję przeczytać. Jak wcześniej pisałem: > przeszedłem przez Rysy na stronę Słowacką do Strbskiego Plesa a wróciłem przez > granicę na Łysej Polanie. Pozdrawiam - sledzik4. To albo miałeś szczęście, albo przepisy się zmieniły. Pisałam jak było w ubiegłym roku i radziłam Joli, żeby sprawdziła jak jest teraz, zwłaszcza jeśli wybiera się z dzieckiem. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: ignorant Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: *.nowysacz.cvx.ppp.tpnet.pl 14.08.03, 16:04 kicia7 napisała: > To albo miałeś szczęście, albo przepisy się zmieniły. Pisałam jak było w > ubiegłym roku ... W ubiegłym roku było dokładnie tak samo, tak jak i dwa i trzy lata temu wstecz. A szczegóły dotyczące przekraczania granic są na stronie www.sg.gov.pl. Może zamiast mącić kicia raczyłaby coś poczytać. Odpowiedz Link Zgłoś
kicia7 Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. 14.08.03, 16:27 Gość portalu: ignorant napisał(a): > W ubiegłym roku było dokładnie tak samo, tak jak i dwa i trzy lata temu wstecz. > A szczegóły dotyczące przekraczania granic są na stronie www.sg.gov.pl. Może > zamiast mącić kicia raczyłaby coś poczytać. Może Pan(i) Ignorant zdobył(a)by się na odrobinę grzeczności. O przekraczanie granicy na Rysach pytałam jegomościa w mundurze Straży Granicznej na Łysej Polanie. Przykro mi, że udzielił niewłaściwych informacji, bo zepsuło mi to plan przejścia ze Słowacji do Polski przez Rysy. PRZEPRASZAM wszystkich, którym zamąciłam w głowie. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: ignorant Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: *.nowysacz.cvx.ppp.tpnet.pl 14.08.03, 17:28 kicia7 napisała: > > Może Pan(i) Ignorant zdobył(a)by się na odrobinę grzeczności. A w którym miejscu niegrzeczny byłem. > O przekraczanie granicy na Rysach pytałam jegomościa w mundurze Straży > Granicznej na Łysej Polanie. Dziwne, przejście funkcjonuje bodajże od 2000 roku i powinni już wiedzieć na jakich zasadach. Odpowiedz Link Zgłoś
kicia7 Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. 14.08.03, 18:28 Gość portalu: ignorant napisał(a): > A w którym miejscu niegrzeczny byłem. Ten tekst o czytaniu był taki dość zjadliwy > Dziwne, przejście funkcjonuje bodajże od 2000 roku i powinni już wiedzieć na > jakich zasadach. Też tak uważam, najwyraźniej trafił mi się jakiś niedoinformowany. W rezultacie zamiast przez Rysy przeprawiłam się przez Lodową Przełęcz i do dzisiaj miewam na ten temat koszmary senne. Można powiedzieć - zostałam awansem ukarana za mącenie, chociaż absolutnie nie miałam zamiaru mącić. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: ignorant Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: *.nowysacz.cvx.ppp.tpnet.pl 15.08.03, 11:52 No cóż, znajomi twierdzą, że bywam czasami asertywny ;-), w kazdym razie przepraszam. A funkcjonariusze zdarzają sie różni, pamiętam zamieszanie na przejściu granicznym Chochołów - Sucha Hora, przed chyba dwoma laty, kiedy Słowakowi szukającemu w paszporcie pieczątki wjazdowej na Słowację oświadczyłem, że przekroczyłem granicę rowerem na Magurze Witowskiej. O mało mnie nie aresztował - w każdym razie dzwonił po przełożonych co ze mną zrobić. A co do przekraczania granicy na Rysach - w sobotę 26 lipca przekroczyłem granicę na szczycie i powracając przez Łysą Polanę, zapytany, powiedziałem strażnikowi kiedy i gdzie wchodziłem na teren Republiki Słowackiej. Skwitował to krótko: "Acha, w porządku" pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
sledzik4 Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. 15.08.03, 19:31 Gość portalu: ignorant napisał(a): > A co do przekraczania granicy na Rysach - w sobotę 26 lipca przekroczyłem > granicę na szczycie i powracając przez Łysą Polanę, zapytany, powiedziałem > strażnikowi kiedy i gdzie wchodziłem na teren Republiki Słowackiej. Skwitował > to krótko: "Acha, w porządku" pozdrawiam 16 lipca tego roku miałem dokładnie taką samą sytuację - pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
kicia7 Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. 15.08.03, 19:42 To i ja się w przyszłym roku wybiorę. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Tatranka Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: 1ProxyWebServer:* 21.08.03, 14:31 Kto Ci takich bzdur naopowiadał??? Właśnie w zeszłym roku(sierpień) - kwaterowałam na Słowacji i zrobiłam sobie kółeczko - rano przejście do Polski na Łysej Polanie, po południu przejście na Rysach na Słowację i powrót na kwaterę w Tatrzańskiej Łomnicy. Wszystko z legalną kontrolą graniczną i bez problemów. A przy okazji: za każdym razem kiedy przemierzam asfalt z Palenicy do Morskiego Oka wychodzi mi szybciej. To albo kwestia wprawy, albo już tak tego asfaltu nie lubię :):):) Ostatnio wyszło 1h 20min. a w tym roku napewno znów nie odmówię sobie wejścia na Rysy. Jestem kobietą, mam 32 lata i jestem w miarę sprawna. Może ktoś chciałby mi potowarzyszyć w tym wejściu w ostatnich dniach września? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Jola Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: 213.76.0.* 13.08.03, 21:46 Ja swoją wycieczkę planuję na przyszły rok, w tym już byłam w górach. Tamat przejsia i powrotu sprawdzę. Spotkałam się z tematem przejścia przez Rysy na Słowacką stronę, chyba na stronie ceperski przewodnik. Wg. tego można skorzystać z przejścia na Słowacką stronę w okresie letnim, w tym roku 1 lipiec - 30 wrzesień. W tym czasie Rysy są przejściem turystycznym, czyli przechodzisz z paszportem, możesz spotkać WOP, ale nie możesz nic kupować i przenosić, gdyż nie ma odpraw celnych, przejście jest czynne w wyznaczonych godzinach. Będąc w Lądku korzystałam z takiego przjścia - budka graniczna czynna w godz. 8-20, wopista zajżał do paszportu , nie musiałam wracać tę samą drogą, ważne, że nie mogłam nic kupić i przenosić przez granicę. Po 20 nie można było się zbliżać. Którędy wrócę to moja sprawa. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Jola Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: 213.76.0.* 13.08.03, 23:09 4. Rysy - Najwyższe przejście graniczne w Polsce czynne jest od 1 lipca do 1 pażdziernika. Przejście graniczne na Rysach zostało utworzone w 1999 roku i jak na razie jest jedynym turystycznym przejściem na terenie Tatr. Granicy nie można przekraczać na dowody osobiste - turyści muszą mieć przy sobie ważne paszporty, bo w każdej chwili może ich wylegitymować funkcjonariusz Straży Granicznej. Z przejścia mogą korzystać obywatele Polski i Słowacji oraz 33 innych państw, m.in. Czech, Austrii, Niemiec, Francji, USA. Z przejścia korzystać będzie można w godzinach 8-19. Turyści, którzy przekraczają granicę na Rysach, a następnie wędrują szlakami po słowackiej stronie Tatr, nie muszą wracać do Polski z powrotem przez Rysy, ale mogą przekroczyć granicę także na innych przejściach granicznych, np. Łysa Polana czy Sucha Hora, za okazaniem paszportu. Odpowiedz Link Zgłoś
sledzik4 Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. 14.08.03, 08:39 Wszystko jasne. Pozdrawiam - sledzik4 Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: tomek o której wyjść, co wziąść, ile czasu iść... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 17.08.03, 07:32 Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: tomekk Re: o której wyjść, co wziąść, ile czasu iść... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 17.08.03, 07:38 Wydają mi się trochę jałowe wasze dyskusje na temat czasówek, stopnia trudności itp. Za 20zł można kupić świetny przewodnik Józefa Nyki po Tatrach Polskich/Słowackich. Czasówki wyliczone są dokładnie, wiec można każdą wyprawę zaplanować z dużą dokładnością. Odpowiedz Link Zgłoś
czostor Re: o której wyjść, co wziąść, ile czasu iść... 17.08.03, 12:04 to po co sie pytasz? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: pyro Re: o której wyjść, co wziąść, ile czasu iść... IP: *.promax.media.pl 17.08.03, 12:51 Właśnie wróciłem z dziewczyną ze Słowacji. Na Rysy wychodziliśmy o 8 rano. Mieliśm butelkę wody, sok pomarańczow "Senza" za 20SKK i dwie kanapki. Podejście długawe, sporo ludzi ale widoczki niezłe jeśli jest pogoda. Podoba mi się Chata Pod Rysami i ludzie którzy wnosz tam na plecach napoje !!! Zabił mnie kibel nad przepaścią. Poza tym ostatni odcinek trochę brdziej stromy ale bez strachu. Widok na Morskie i Czarny gicio. Tylko tylu ludzi co pszczół w ulu. TRezba uważac zęby nie podeptali. Pozdrówa. Odpowiedz Link Zgłoś
sledzik4 Re: o której wyjść, co wziąść, ile czasu iść... 17.08.03, 15:07 Gość portalu: tomekk napisał(a): > Wydają mi się trochę jałowe wasze dyskusje na temat > czasówek, stopnia trudności itp. Jałowy to jest Twój wpis. Sam korzystałem i nadal korzystam z opinii tych, którzy gzdzieś tam byli a ja mam zamiar tam właśnie iść. Przeczytałeś chociaż cały ten temat? Spróbuj to się przekonasz, czy choć w małej części przydały się komuś rady innych. Za 20zł można kupić > świetny przewodnik Józefa Nyki po Tatrach > Polskich/Słowackich. Też korzystam. Czasówki wyliczone są dokładnie, > wiec można każdą wyprawę zaplanować z dużą dokładnością. Nie można - każdy chodzi inaczej. pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: tomekk Re: o której wyjść, co wziąść, ile czasu iść... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 17.08.03, 15:49 Opieranie się na opiniach ludzi, którzy o wejściu na Rysy mówią "wspinaczka" jest moim zdaniem dość ryzykowne. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Jola Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: 213.76.0.* 17.08.03, 17:29 Zatytuowałam ten wątek tak , jak chciałam. Osiągnęłam swój cel, gdyż otrzymałam bardzo cenne informacje. Nie ma sensu czepiać się słówek. Ja w sprawach gór jestem laikiem i ich miłośniczką. Nie piszę poradników, uważam że zrozumiano moje intencje. Dobrze, że cała ta dyskusja odbywa się po moim powrocie, dopiero miałabym mętlik. TOMKOWI PROPONUJĘ W Y P R A W Ę I W S P I N A C Z K Ę N A K2. powodzenia Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: tomekk Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: 192.168.0.* 24.08.03, 03:53 Przepraszam Cię Jolu, jak również innych bywalców tego forum. Chciałem jedynie powiedzieć wam, że lepiej opierać się na radach profesjonalistów. Bynajmniej nie ujmuję nikomu wielkiego doświadczenia turystycznego, jednakże zdarzają się osoby, które nie mając pojęcia o wędrówkach górskich udzielają błędnych rad, doprowadzając do tragedii. Pamiętajcie, że wypadki dosięgają nawet najlepszych, a najlepszą metodą ich uniknięcia jest rozwaga i dokładne zaplanowanie wyprawy w oparciu o pewne i potwierdzone informacje. a swoją drogą, jeśli uważacie, że tatry to góry najbezpieczniejsze w pod słońcem - poczytajcie www.zakopane.pl/wiadomosci/gory/ Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Jola Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: *.tvk.tpsa.pl 24.08.03, 11:46 Właśnie tak myślałam. Nie jestem specjalistką od gór, słowa dobieram nieprecyzyjnie, nie jest to powód żeby czepiać się ich. Przede wszystkim kieruję się rozsądkiem, mierzę zamiary na siły , a nie odwrotnie. Poza tym rozwinęła się tu ciekawa wymiana zadań. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: jabol Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: *.acn.waw.pl 25.08.03, 17:09 Gość portalu: tomekk napisał(a): > Przepraszam Cię Jolu, jak również innych bywalców tego > forum. Chciałem jedynie powiedzieć wam, że lepiej opierać > się na radach profesjonalistów. Bynajmniej nie ujmuję > nikomu wielkiego doświadczenia turystycznego, jednakże > zdarzają się osoby, które nie mając pojęcia o wędrówkach > górskich udzielają błędnych rad, doprowadzając do > tragedii. Pamiętajcie, że wypadki dosięgają nawet > najlepszych, a najlepszą metodą ich uniknięcia jest > rozwaga i dokładne zaplanowanie wyprawy w oparciu o pewne > i potwierdzone informacje. > a swoją drogą, jeśli uważacie, że tatry to góry > najbezpieczniejsze w pod słońcem - poczytajcie > www.zakopane.pl/wiadomosci/gory/ I za co przepraszasz mamuśkę? 95% turystów nie ma bladego pojecia co widzi i gdzie idzie, lezą jak to stado baranów. Na tym zniewieściałym, cukierkowatym forum pełnym kić, misi,śledzików okazałałeś się jedynym facetem z jajem. Cóż tomkku, Nyki prawie nikt nie czyta, a to jedyny, turystyczny, naprawdę wartościowy przewodnik po Tatrach do tego napisany ciekawym, niezwykle barwnym i poprawnym językiem. Zamiast tego mamy rady udzielane przez ludzi dla których wejście na Rysy to wspinaczka, którzy nie wiedzą czy będą w stanie "znieść tę wysokość", " jakie moga być temp. wokół szczytu " i tym podobne brednie i pierdoły. "Wyszedłem o 9.04 z MO byłem nad CZSt o 9.34 na szczycie R o 11.11.34s", miałem 0.75 wody Aqua, czekoladę itd.. czemu mają służyć te wyliczanki? Infantylizm niektórych wypowiedzi jest wprost rażący, dobrze że niektórym nie brak przynajmniej rozsądku. Oj biedne z was szaraki. Jeśli Twojemu dziecku Jolu spodobały się góry zapisz go na ściankę wspinaczkową. Dzieci niesłychanie łatwo przyswajają taką formę aktywności fizycznej. I nie ma się czego bać. Ja w wieku 11 lat w górach odsadzałem rodziców na kilkadziesiąt minut marszu. Fascynacja pozostała do dziś. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Lekito Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: *.gdynia.mm.pl 25.08.03, 20:13 Oj stary, przepraszamy, ze zabralismy głos w tej dyskusji. W końcu jestesmy amatorami i w ogole powinnismy chodzi tlyko po krupówkach i to tez nie jestem tego pewien bo jest tam pod górke. Wszelkie te wyliczanki potrzebne były tym osoba, ktore pierwszy raz ida na Rysy i nie wiedza czego sie spodziewac. Zostalo poruszonych tak wiele tematow, zeby rozwiac watpliwosci i mity. Nazywaj wejscie na Rysy jak chcesz - wspinaczka, spacer czy bieg - mało mnie to obchodzi. Ja moge smialo to nazwac wspinaczka - bo spelniony jest jeden warunek - momentami musisz sie zachowywac i postepowac jak we wspinaczce, czyli uzywac zasady 3 miejsc podparcia. Rozumiem, moze ci sie nasza dyskusja nie podobac, ale nie neguj wszystkiego, a lepiej powiedz cos konstruktywnego. Zycze szczescia. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: jabol Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: *.acn.waw.pl 25.08.03, 23:08 Gość portalu: Lekito napisał(a): > Wszelkie te wyliczanki potrzebne były tym osoba, ktore pierwszy raz ida na > Rysy i nie wiedza czego sie spodziewac. Zostalo poruszonych tak wiele tematow, > zeby rozwiac watpliwosci i mity. Nazywaj wejscie na Rysy jak chcesz - > wspinaczka, spacer czy bieg - mało mnie to obchodzi. Ja moge smialo to nazwac > wspinaczka - bo spelniony jest jeden warunek - momentami musisz sie zachowywac > i postepowac jak we wspinaczce, czyli uzywac zasady 3 miejsc podparcia. > > Rozumiem, moze ci sie nasza dyskusja nie podobac, ale nie neguj wszystkiego, a > lepiej powiedz cos konstruktywnego. > > Zycze szczescia. Konstruktywnego? Myśle że nieporozumieniem jest aby swą górską przygodę zaczynać od Rysów. Szlak o charakterze alpejskim, do tego stosunkowo mało atrakcyjny widokowo, zatłoczony. Dlaczego misia, pysia nie zacznie od poznawania Tatr i ich natury ze szlaków łatwiejszych ale dających pewne obeznanie z problemami wystepującymi na Rysach. Doskonałym poligonem może być tutaj szlak prze Świnicką przełecz na Świnice. Albo grani Rohaczy, Banówki czy Trzech Kop? Nie byłoby tylu absurdalnych pytań na temat łańcuchów czy temperatur w okolicach szczytu gdyby ludzie wykazali choć odrobinę inwencji i zestopniowali pokonywane trudności. Zwłaszcza, że mamy do czynienia z osobami nie znającymi swoich możliwości ani psychicznych ani fizycznych. Czemu do cholery walić od razu na Rysy? Prawdą jest że stamtąd najpiękniej widać Wysoką czy Galerie ale powiedz szczerze - 95% osób przebywających na szczycie nie wie na co patrzy ani nawet nie próbóje owej wiedzy zgłebić. pozd Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Lekito Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: *.gdynia.mm.pl 25.08.03, 23:45 Zgadzam sie z Toba w wiekszosci spraw ktore poruszyles. Zgadza sie, ze na Rysy ida ludzie nieprzygotowani kondycyjnie, psychiczni i co najwazniejsze sprzetowo, a chodzi mi glownie o buty. Co do podziwianych widokow to nie kazy musi wiedziec, gdzie jest Krywan, gdzie Lomnica a gdzie Lodowy. Chyba sie zgodzisz, ze mozna napawac sie samym widokiem bez zbednych dla kogos tak informacji, ale z drugiej strony jak ktos chce poogladac widoczki to moze wejsc dobie na znacznie latwiejsze szczyty (w/w Krywan, czy wlasnie Banikov). Nie wiem, czy w tej ilosci postow zauwazyles, ze inicjatorka tego watku poszukiwala informacji na temat wejscia na rysy. Powiedziala, ze chce sie tam wybrac, ale nic nie wspominala, ze idzie pierwszy raz w Tatry. I bardzo dobrze, ze jest dociekliwa i poszukuje informacji. Moze chodzi po gorach, ale nigdy nie zapuszczala sie wyzej??? Kto to wie. Tak czy inaczej, mozna by zaapelowac, zeby ludzie ktozy maja w planach wejscie na Rysy po pierwsze przygotowali sie kondycyjnie, sprzetowo i prowiantowo (woda i jakies zarełko) chyba, ze ktos nie lubi nawadniac organizmu, albo sie nie poci:) Rowinez pozdrawiam. Odpowiedz Link Zgłoś
kicia7 Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. 25.08.03, 23:40 Gość portalu: jabol napisał(a): > Na tym zniewieściałym, cukierkowatym forum pełnym kić, misi,śledzików > okazałałeś się jedynym facetem z jajem. Uprzejmie proszę o zejście z mojego nicka, bo mi ciężko oddychać. I może jednak trochę grzeczniej. Odpowiedz Link Zgłoś
kicia7 Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. 25.08.03, 23:44 Gość portalu: jabol napisał(a): > Cóż tomkku, Nyki prawie nikt nie czyta, a to jedyny, turystyczny, naprawdę > wartościowy przewodnik po Tatrach do tego napisany ciekawym, niezwykle barwnym > i poprawnym językiem. Nykę czytam od przodu, od tyłu i na wyrywki, głównie dla przyjemności, bo większość opisanych szlaków znam na pamięć. A do kompletu jeszcze Zwolińskiego i Paryskich. I łapy precz od Kici - nie wiesz skąd się wzięła, to na nią nie właź. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: jabol Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: *.acn.waw.pl 26.08.03, 11:40 kicia7 napisała: >> Nykę czytam od przodu, od tyłu i na wyrywki, głównie dla przyjemności, bo > większość opisanych szlaków znam na pamięć. A do kompletu jeszcze Zwolińskiego > i Paryskich. I łapy precz od Kici - nie wiesz skąd się wzięła, to na nią nie > właź. A czyja, kicia, napisałem że właśnie ty nie czytasz? Jesteś wyjątkiem, która w tym przypadku potwierdza regułe.pozd Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: ignorant Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: *.nowysacz.cvx.ppp.tpnet.pl 26.08.03, 09:22 Gość portalu: jabol napisał(a): > Cóż tomkku, Nyki prawie nikt nie czyta, A dlaczego oceniasz wszystkich po sobie??? > miałem 0.75 wody Aqua, czekoladę itd.. czemu mają służyć te wyliczanki? [...] > Ja w wieku 11 lat w górach odsadzałem rodziców na kilkadziesiąt minut marszu. A temu, żeby się pochwalić na ile kto kogo odsadza w marszu, nieprawdaż. Może czasem lepiej przejść się na spacerek, a nie ślęczeć przed monitorem, szkodzi to na kręgosłup, wzrok się psuje a i głupstwa czasem człowiek powypisuje.... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: jabol???? Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: *.igo.wroc.pl 27.08.03, 08:03 Gość portalu: jabol napisał(a): > Ja w wieku 11 lat w górach odsadzałem rodziców na kilkadziesiąt minut marszu. > Fascynacja pozostała do dziś. Kilka lat temu też synuś odsadził tatusia w drodze na Wołowiec. Odsadził Go na AMEN - tatuś tak sadził za synalkiem, że serduszko mu wysiadło. Reszty twoich słów nie będę cytował bo nie warto. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: jabol Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: *.acn.waw.pl 27.08.03, 16:45 Gość portalu: jabol???? napisał(a): > Kilka lat temu też synuś odsadził tatusia w drodze na Wołowiec. > Odsadził Go na AMEN - tatuś tak sadził za synalkiem, że serduszko mu wysiadło. > Reszty twoich słów nie będę cytował bo nie warto. A nie przyszło ci do głowy, Panie Mądry, że w dzieciach drzemią niezłe pokłady energi, które w większości przypadków zostają skutecznie stłamszone przez przerażonych rodziców? Wiesz jak dzieciom przychodzi łatwo nauka wspinania? Podobnie jak łatwo dzieci uczą się jeździć na nartach, pływać,języków obcych itd.. Wspinanie, to zdecydowanie lepsze zajęcie dla młodzieży niż chlanie wódy w Murowańcu i bełtanie przez okna. A niestety, nuda i brak pomysłu na spędzanie wolnego czasu nawet w górach to domena większości rodziców. Niechce nikomu wychowywać dziecka, tak sobie dygresyjnie pisze. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: jabol???? Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: *.igo.wroc.pl 27.08.03, 08:14 Re: Coś o Polonezie. Autor: Gość: jabol IP: *.acn.waw.pl Data: 25-08-2003 11:13 + odpowiedz na list + odpowiedz cytując -------------------------------------------------------------------------------- Ponawiam pytanie krakusa: "Mam pytanie do znawców tematu produkcji.W ilu egzemplarzach wyprodukowano Poloneza z silnikiem 2000 od Forda (w latach 1992-1993).Były takie na wyposażeniu Policji.Silnik i skrzynia biegów pochodziły od Scorpio.Aby się zmieściły w Poldku,trzeba było przekonstruować przednie zawieszenie (belkę).Te samochody miały niezłe osiągi." No właśnie : słyszałem, że jednak zawieszenie było za słabe do takiego silnika i się sypało. Czy to prawda? Może ktoś zna osiągi policyjnego poloneza ( mał je też UOP )? tu jakoś tylko słyszałeś? czyli nie jesteś wszystkowiedzącym? Zajmij się lepiej tymi polonezami - z nimi tańcz.......... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: jabol Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: *.acn.waw.pl 27.08.03, 16:26 Gość portalu: jabol???? napisał(a): > Re: Coś o Polonezie. > Autor: Gość: jabol IP: *.acn.waw.pl > Data: 25-08-2003 11:13 + odpowiedz na list > > + odpowiedz cytując > > > ----------------------------------------------------------------------------- -- > - > Ponawiam pytanie krakusa: > > "Mam pytanie do znawców tematu produkcji.W ilu egzemplarzach wyprodukowano > Poloneza z silnikiem 2000 od Forda (w latach 1992-1993).Były takie na > wyposażeniu Policji.Silnik i skrzynia biegów pochodziły od > Scorpio.Aby się > zmieściły w Poldku,trzeba było przekonstruować przednie zawieszenie > (belkę).Te > samochody miały niezłe osiągi." > > No właśnie : słyszałem, że jednak zawieszenie było za słabe do takiego silnika > i się sypało. Czy to prawda? > Może ktoś zna osiągi policyjnego poloneza ( mał je też UOP )? > > > > > tu jakoś tylko słyszałeś? czyli nie jesteś wszystkowiedzącym? Zajmij się lepie > j > tymi polonezami - z nimi tańcz.......... Widzisz cwaniaczku, ja ze swoim nickiem się nie ukrywam. W wyszukiwarce pod mjabol możesz znaleźć moje wypowiedzi na forum militaria, a dotyczącymi histori XVII wiecznej wojskowości, jeśli zadałeś sobie trud i znalazłeś inne moje posty. Interesuje się historią, motoryzacją i górami. I tych kwestiach będe się wypowiadał publicznie czy ci się to podoba czy nie. A wszystko wiedzący na pewno nie jestem, chociaż takiemu matołowi jak ty może się tak wydawać. pozd Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: gość Re: do jabola IP: *.tvk.tpsa.pl 27.08.03, 17:28 może masz wiedze, tylko nie na temat Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: jabol Re: do jabola IP: *.acn.waw.pl 28.08.03, 12:47 Gość portalu: gość napisał(a): > może masz wiedze, tylko nie na temat Och, Pan Sędzia Najwyzszy rozstrzygnął na jaki temat mam wiedze a na jaki nie. Dziękuje. Nie zaglądałem na to forum od dobrych paru miesięcy, ale widzę że mielonka uszami się wylewa. Żegnam państwa. Odpowiedz Link Zgłoś
sledzik4 Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. 30.08.03, 11:39 Taki fajny temat Joli, a "narobiło" się. Specjaliści, laicy, wymądrzalscy, przygłupy i co jeszcze? Przecież po to jest forum, żeby każdy pisał o tym co wie, widział, myśli, czuje i.t.d. a nie żeby radzić, kazać. Każdy sam podejmuje decyzję: czy, gdzie, kiedy jak i z czym się wybrać. Każdy z nas jest INNY. Nie bądźmy mądrzejsi od........ . Wsłuchujmy się w innych i ewentualnie korzystajmy z ich doświadczeń. pozdrawiam WSZYSTKICH sledzik4 Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Jola Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: 80.51.198.* 15.04.04, 18:53 Skorzystam z podpowiedzi, a właściwie mąż, i wybierze się na Przełęcz . Poszperaliśmy na ten temat w przewodnikach i spodobało się. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Jola Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: *.tvk.tpsa.pl 30.08.03, 22:44 Wspinaczkę na Rysy już zaliczyliśmy, dyskusja przerodziła się w przechwalanie się. Każdy kto wszedł na Rysy ma swoją satysfakcję. Dla Panów jest to drobiazg, Panie inaczej to widzą. Dlaczego każdy chce być lepszy od drugiego? Czy to ważne ile czasu kto szedł? Najlepsi niech staną do zawodów i wtedu okaże się jakie macie możliwości, a ile kompleksów. Dalej popisujcie się, żeby udowodnić swoją wyższość, tylko przed kim? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Colberg Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: *.tkk.pl / 192.168.1.* 30.08.03, 23:42 Może i ja dorzucę kilka kamyków do dyskusji o "zdobywaniu"... 1. Poza nogami i "dorożką" jest prostszy sposób na dotarcie do Morskiego Oka. Ja wjechałem samochodem osobowym na samą górę. Oczywiście był to "pojazd uprzywilejowany" ;-). Dla zainteresowanych: stosowne papiery wystawia (po rozmowie w cztery oczy) starosta tatrzański ;-). Niewiele osób wie, że niedawno asfaltówka do MO awansowała do rangi dróg krajowych (2 stopień odśnieżania... he he!!!). 2. Na Rysy wchodzą całkiem małe dzieci... Od strony słowackiej oczywiście. Widziałem w sierpniu nawet cztero- pięciolatków!!! Ale rzeczywiście ta droga jest wyjątkowo żmudna. 3. W przypadku ładnej pogody łańcuchy wydają się być zbędnym dodatkiem do szlaku... Spokojnie można się bez nich obyć... 4. Co do jedzenia. Wystarczyły mi 2 butelki wody i dwa jabłka. Resztę prowiantu zniosłem... :-) Oczywiście trzeba zjeść wcześniej śniadanie. 5. Wkurzają mnie "wycieczki" na szczyt. Cudwnie jest móc podziwiać w samotności świt nad Morskim Okiem... Później tylko dwie osoby minęły mnie - schodząc. Colberg Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: MiG Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: *.acn.pl / 10.64.1.* 31.08.03, 10:05 Gość portalu: Colberg napisał(a): > Może i ja dorzucę kilka kamyków do dyskusji o "zdobywaniu"... > 1. Poza nogami i "dorożką" jest prostszy sposób na dotarcie do Morskiego Oka. > Ja wjechałem samochodem osobowym na samą górę. Oczywiście był to "pojazd > uprzywilejowany" ;-). Dla zainteresowanych: stosowne papiery wystawia (po > rozmowie w cztery oczy) starosta tatrzański ;-). Niewiele osób wie, że taaaaaaa, super :-/ nie ma się czym chwalić (że się wjechało do TPN samochodem?) > 2. Na Rysy wchodzą całkiem małe dzieci... Od strony słowackiej oczywiście. > Widziałem w sierpniu nawet cztero- pięciolatków!!! Ale rzeczywiście ta droga > jest wyjątkowo żmudna. wciąganie pięciolatków w Tatry to w ogóle paranoja, nie ma już niższych gór? > 3. W przypadku ładnej pogody łańcuchy wydają się być zbędnym dodatkiem do > szlaku... Spokojnie można się bez nich obyć... tak może mówić ktoś kto jest w miarę obeznany z górami, dla innych mogą być one bardzo pomocne, bo nie chodzi o to aby włazić z duszą na ramieniu a co, jak się pogoda popsuje? > 4. Co do jedzenia. Wystarczyły mi 2 butelki wody i dwa jabłka. Resztę prowiantu > zniosłem... :-) Oczywiście trzeba zjeść wcześniej śniadanie. j.w. - różni ludzie mają różne potrzeby > 5. Wkurzają mnie "wycieczki" na szczyt. Cudwnie jest móc podziwiać w samotności świt nad Morskim Okiem... Później tylko dwie osoby minęły mnie - schodząc. patrz pkt. 1 - jak wszyscy tak będą robić to "wycieczek" tylko przybędzie MiG PS. a do Moka można się dostać w bardzo prosty sposób - wystarczy zejść z 5 Stawów :-) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Colberg Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: *.tkk.pl / 192.168.1.* 01.09.03, 00:11 Gość portalu: MiG napisał(a): > taaaaaaa, super :-/ > nie ma się czym chwalić (że się wjechało do TPN samochodem?) Hmmm... Nie każdy może skorzystać z uprzejmości zaprzyjaźnionego pracownika TPN... Uważasz że im również, gdy wykonują swoją robotę, jeździć samochodem nie wolno??? ;-) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: gość Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: *.tvk.tpsa.pl 01.09.03, 00:47 Myślałem że w tej dyskusji uczestniczą osoby którym chodzenie po górach sprawia przyjemność.Dojazd samochodem do Morskiego Oka?-a nie dało rady dalej? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Colberg Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: *.tkk.pl / 192.168.1.* 02.09.03, 23:43 Gość portalu: gość napisał(a): > Myślałem że w tej dyskusji uczestniczą osoby którym chodzenie po górach sprawia > > przyjemność.Dojazd samochodem do Morskiego Oka?-a nie dało rady dalej? Taaaa... A ja myślałem że na tym forum piszą osoby, które nad asfalt przedkładają inne przyjemności obcowania z górami... Czy również - wybierając się na Rysy - idziesz z Zakopanego piechotą? No i oczywiście drogą Oswalda Balzera. Bo tak bardziej "górsko" i "honornie"! ;-) No a jak wybierzesz się na Elbrus, gdy Rysy za niskie się okażą, nie zapomnij zrezygnować z usług kolejki! "Prawdziwy Turysta" tak nie robi!!! A tak na poważnie. Droga do Morskiego OKa od pewnego czasu NIE JEST ADMINISTROWANA PRZEZ TPN. Formalnie służby Parku NIE MAJĄ PRAWA kontrolować pojazdów na tej trasie... A dla rozpędzenia potencjalnych wątpliwości: nie uważam tego za dobre rozwiązanie! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Gość Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: *.tvk.tpsa.pl 03.09.03, 00:48 Gość portalu: Colberg napisał(a): > Taaaa... A ja myślałem że na tym forum piszą osoby, które nad asfalt > przedkładają inne przyjemności obcowania z górami... Ciekawe ile czasu trwałby wjazd na górny parking gdyby droga była otwarta dla wszystkich turystów.Zapewne dłużej niż teraz wejście na nogach.Jeśli chodzi o mnie to jestem zwolennikiem innego rozwiązania np uruchomienie innych środków lokomocji(wózki akumulatorowe)za rozsądną cenę. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Lekito Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: *.gdynia.mm.pl 31.08.03, 15:11 Gość portalu: Jola napisał(a): > Czy to ważne ile czasu kto szedł? Oczywiscie, ze wazne, bo dzieki takim informacjom, ktos mogl sobie wyliczyc sredni czas jaki mu zajmie wejscie na Rysy. Kazdy przy okazji opowiadal co niosl i w jakiej jest kondycji. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: torek Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: *.opole.cvx.ppp.tpnet.pl 03.09.03, 00:40 W 100% zgadzam się z Lekito. Gdybym mógł też bym skorzystał z możliwości dojazdu samochodem. Szlifowanie asfaltu do Moka uważam za stratę czasu. Potrafię cieszyć się górami na prawdziwym szlaku.W tym roku trzykrotnie odbyłem tę drogę. Moje czasy: dwukrotnie 1h 10min samotnie w adidasach (buty górskie w plecaku, drugi raz na pusto). Trzeci raz z z trzynastoletnim synem w 1h 20min. Z fiakra nie skorzystam mam nadzieję nigdy. Przy okazji chcę zwrócic uwage na chamstwo przewoźników. W trakcie jednego z wejść byłem świadkiem sceny, gdy jeden z wozów dojeżdżał do Palenicy, a drugi właśnie ruszał w dół. Ten debil, który zjeżdżał nie zwrócił uwagi na fakt, że drogą idą też ludzie, którzy w popłochu musieli uciekać na boki. Gdy zwróciłem mu grzecznie uwagę, że nie powinien tak robić, nawet nie zwrócił na mnie uwagi. Ale to już osobny temat bezszczelnego chamstwa( podkreslenie!)miejscowych wobec ceprów. Pozdrawiam serdecznie torek Odpowiedz Link Zgłoś
sledzik4 Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. 29.02.04, 15:39 Dni coraz dłuższe, lato się zblża. Może znów pójdziemy na Rysy? Są chętni? Ja wybieram się w połowie sierpnia. Pozdrawiam - sledzik4 Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Travel Rysy 1 czerwca - 1 lipca 2004 r. IP: *.amwaw.edu.pl 29.02.04, 21:22 Ciekawe, czy w tym roku, już po akcesji Polski i Słowacji do UE będzie możliwe w pełni legalne schodzenie na słowacką strone i na odwrót w pełnym okresie otwarcia szlaku od słowackiej strony na Rysy czyli 0d 1 czerwca do 30 pazdziernika? Gdyby było inaczej i między 1 czerwca a 1 lipca byly lapanki na turystow to bylby istny cyrk. Jednak ja gorąco namawiam po 1 maja do respektowania tylko ograniczeń wynikających z przepisów parku narodowego. Spodziewam się, że tłumy ruszą juz od 1 czerwca nie oglądając się na granicę, w tym cała masa gości z UE i Szwajcarii dla których oczywistym będzie, ze można chodzic swobodnie w okresie, kiedy szlaki są otwarte. Odpowiedz Link Zgłoś
lamancza A ja stchórzyłem :-((( 02.03.04, 10:28 Na ostatnim odcinku, jakieś 30 minut przed szczytem. Bałem się, że wpadnę w panikę w najmniej odpowiednim miejscu i nie chciałem się zmuszać. Kurde jak mi jest głupio... A na Świnicę i Zawrat wlazłem bez problemu. Będę jeszcze się z Rysami próbował. Odpowiedz Link Zgłoś
sledzik4 Nie stchórzyłeś 03.03.04, 20:27 lamancza napisał: > Na ostatnim odcinku, jakieś 30 minut przed szczytem. Bałem się, że wpadnę w > panikę w najmniej odpowiednim miejscu i nie chciałem się zmuszać. > Kurde jak mi jest głupio... > A na Świnicę i Zawrat wlazłem bez problemu. > Będę jeszcze się z Rysami próbował. Nie wiem jak człowiek - z lękiem wysokości - reaguje na nią. To, że się wycofałeś uznaję za zdrowy rozsądek. Natomiast to, że się przyznałeś publicznie - na forum - uważam za odwagę. Niewielu to potrafi. Gdyby wszyscy reagowali podobnie byłoby mniej nieszczęść w górach. Tak trzymaj. Jeśli uznasz, że jesteś gotów - próbuj dalej. Pozdrawiam - sledzik4 Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: jola Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: 80.51.197.* 02.03.04, 19:40 W tym roku pójdę z dziewięcioletnim chłopcem. Odpowiedz Link Zgłoś
sledzik4 Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. 02.03.04, 19:48 Gość portalu: jola napisał(a): > W tym roku pójdę z dziewięcioletnim chłopcem. Witaj Jolu. Nooo, nie wiem... duża odpowiedzialność będzie spoczywać na Tobie. Jednak życzę przewspaniałej pogody na tę wyprawę. Pozdrawiam. Odpowiedz Link Zgłoś
lamancza Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. 02.03.04, 19:55 Gość portalu: jola napisał(a): > W tym roku pójdę z dziewięcioletnim chłopcem. Hmm... liczyłem raczej na jakieś słowa otuchy ;-) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Jola Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: 80.51.197.* 03.03.04, 01:37 W Zakopanem byłam w styczniu, i już nie mogę doczekać się na letni wyjazd. Latem wybieram się z synem( nie wiem, czy osiągnę cel ), na Rysy od strony Slowackiej. A jeżeli chodzi o otuchę, ta bardzo dużo pomogły mnie porady, informacje na forum. Myślę, że potrzebne jest pozytywne nastawienie psychiczne. Każdy obawia się, czy poradzi sobie, konieczne jest zmotywowanie siebie. Każdy osiąga to w inny sposób. Na szczycie naprawdę każdy jest bardzo zmęczony , ale zadowolony. Radzę wybrać się na wspinaczkę w grupce, zachowując rozsądek. Odpowiedz Link Zgłoś
lamancza Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. 03.03.04, 09:55 Tu nie chodzi o brak kondycji czy motywacji. Pokonał mnie lęk wysokości. Odpowiedz Link Zgłoś
sledzik4 Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. 03.03.04, 20:42 Gość portalu: Jola napisał(a): Latem wybieram się z synem( nie wiem, czy osiągnę cel ), na Rysy od strony Slowackiej. Witam ponownie Jolu W założonym przez Ciebie temacie (patrz wyżej) ja i ktoś jeszcze pisał o dłużyźnie i monotonności tego szlaku (Strbskie Pleso-Rysy) - warto się więc dobrze zastanowić przed tą wycieczką. Trzeba pamiętać o powrocie. Obojętnie czy zejdziecie na Polską stronę czy na Słowacką - wymaga to sporej ilości godzin. Mam nadzieję, że ktoś jeszcze - do lata - napisze Ci coś o tym szlaku. Pozdrawiam - sledzik4 zapraszam na forum tatry.bozym.com/ Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Jola Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: 80.51.197.* 04.03.04, 16:02 W górach byłam w styczniu. Nie mogę doczekać się wakacji i znowu tam wyjechać. Wszystkie informacje nt. wejścia od strony Słowacji wezmę pod uwagę. Poprzednie porady miały wpływ na moją decyzję wspinaczki na Rysy. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Lekito Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: *.gdynia.mm.pl 05.03.04, 10:45 Witam wszystkich ponownie w 2004 roku. To co jedziemy w Tatry? :) Ja juz kompletuje sprzęt. Planuje kupić jakieś nowe buciki, bo ostatnie zadeptałem właśnie na asfalcie schodzac do Palenicy. No i jeszcze przydałby sie jakis sredni plecaczek. Ahhh juz nie moge sie doczekac chociazby maja (moze snieg zniknie do tego czasu). W ogole to fantastycznie was znowu czytać!!! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Coolberg Re: Info. nt. wspinaczki na Rysy. IP: *.tkk.pl / *.tkk.pl 15.03.04, 01:21 Jeśli mogę wtrącić swoje trzy grosze... 1. Na Rysy od Słowacji możesz startować od kolejki elektriczki - stacja w Popradskim Plesie lub w Strbskim. 2. W pierwszym przypadku masz do pokonania - do Popradskiego Stawu (lub jak wolisz jeziora), niestety asfaltem, 4 kilometry i 260 m różnicy poziomów [ok. 1 godz. 15 min.]. Z drugiej stacji będzie to ok. 5 kilometrów i 230 metrów różnicy poziomów gdy pójdziesz "starą ścieżką" [1 godz. 30 min.] lub ten sam dystans i 150 metrów przewyższenia gdy wybierzesz "magistralę" [ok. 1 godz. 20 minut]... 3. Od Popradskiego Stawu droga jest jedna, najpierw oznaczona znakami niebieskim, później czerwonymi. Czeka Ciebie 6 kilometrów + 1000 metrów różnicy poziomów. Nie licz na mniej niż 3 godziny marszu, tym bardziej z dzieckiem... 4. W sumie będziesz miała do pokonania ponad 10 kilometrów na szczyt + ok. 1200 metrów przewyższenia. Dłużyzna spora, lecz dzieci ją pokonują. Widziałem małe dzieci, samodzielnie idące!, powyżej Chaty pod Rysmi. 5. Łańcuchów prawie nie ma. Przypominam sobie tylko jeden ubezpieczony, krótki odcinek. Miejsc przepaścistych również nie stwierdziłem... 6. Jak dla mnie lepiej wchodzić od Polski, schodzić na Słowację. W tym przypadku łatwo "zbiec" ze szczytu. Nie wiem czy w przypadku zmęczenia, na łańcuchach, byłoby to możliwe... No i odpada raczej problem czekania na swoją kolejkę - tak jak to dzieję się na "polskich" łańcuchach. Coolberg Odpowiedz Link Zgłoś