Pasje

[aniazolsztyna]

Mój mąż ze swoim bratem mogli zająć się odrestaurowywaniem starych -
zabytkowych- samochodów i są szczęśliwi jak małe dzieci

[madziaak1]

moj partner z wielkim zaangazowaniem oddaje sie fotografowaniu
otaczajacej nas blisko, i tej ciut dalej, przyrody
zawsze potrafi cos niesamowitego uchwycic i uwiecznic na zdjeciach

[mimbla.londyn]

Wczoraj odkrylam Festiwal Teatrow Wiejskich w internecie.
Jedna z grup teatralnych liczy ok 40
osob,aktorow,kostiumologow,suflera!
Dzialaja na zasadzie stowarzyszenia nieformalnego.
Mysle,ze to jest pasja !




*****************************************************

Chce wyjechac na wies !

[kresowysamowar]

Ja natomiast,teraz w październiku,odkryłem to sympatyczne forum. Również
zaciekawiłby mnie ten festiwal teatrów wiejskich w internecie,ale jakoś chwilowo
nie dotarłem do sedna. Choć to dawny temat,ale prosiłbym może o jakieś informacje.

Pasje w domu na wsi! No,właśnie. To temat, który też ma być moim.
Ma być,bo mieszkam całe życie,już nie małe,w dużym mieście,ale mamy już daleki
domek w małej gminie na rubieży,gdzie chcemy za jakiś nieodległy czas osiąść na
stałe. I właśnie - co robić w wolnym czasie? O tym często,na poważnie i na
wesoło, rozmawiamy między sobą w rodzinie. Dziś jest to dużo łatwiejsze,niż w
dawnych latach. Kontakt z przyrodą,naturą przez cały rok to będą nowe
wspaniałe,oczywiście często i trudne,doświadczenia. Jak radzić sobie w innej
rzeczywistości ze starymi miejskimi nawykami,częstym kontakcie,właśnie,z
teatrem,muzyką,sztuką? Patrzę na to z wielkim optymizmem. W dzisiejszych
realiach,sądzę,że to nie jest nic wielkiego,a te nowe,wspaniałe aspekty
życia,które można zyskać,przeważają zdecydowanie nad jakimiś tam minusami.
Rachunek + -,widzę zdecydowanie na plus.
Pozdrawiam miłych forumowiczów.

[zachelmie]

ja myślę, że z kontaktem ze sztuką, gdy mieszkasz na wsi, jest tak
jak z kontaktem ze sztuką, gdy masz małe dziecko / dzieci. Nie
latasz cały tydzień, gdzie Ci się podoba (bo premiera, bo promocja,
bo za darmo, bo z jakiejs okazji), tylko wybierasz rzeczy
najbardziej wartościowe. Stajesz się po prostu koneserem! Jak
kochasz kino, teatr, muzykę, znajdziesz czas i możliwość, by z tego
korzystać. Będzie Cię to kosztowało więcej zachodu niż w mieście,
ale jaki będzie miało intensywny smak :)
Poza tym, akurat z teatrami to jest tak, że niekoniecznie w dużym
mieście jest najlepszy repertuar. Troche chodzę po warszawskich
teatrach, jednak najlepszy spektakl, który widziałam w zeszłym
sezonie, widziałam w Wałbrzychu :). Oczywiście, nie widziałam w
Warszawie wszystkiego, jednak absolutnie nie przeraża mnie tzw.
prowincja :)

[zachelmie]

a ja w koncu będę miała psy! a jak się wgryzę w temat, to może i
hodowlę założę :) Hodowlę ogara polskiego, najcudniejszego psa na
świecie

[magdam110]

A ja chcę na naszym stoku południowym mieć winogrona. A w domu w
końcu mieć czas na decoupage i szydełkowanie.

[stief]

I ja bym bardzo chciał mieć winogrona... I psy.
Mój teren do uprawy winogron nadaje się idealnie (biorąc pod uwagę
polskie warunki). Jest sporo przestrzeni, więc i psy miałyby pole do
popisu, tudzież biegania nieograniczonego.
Miło, że moje marzenia podzielają też inni. To z pewnościa świadczy
o tym, że szansa na realizację jakaś jest...:)
A pasje dodatkowe? Pisanie. Po debiucie mojego "Domu na wyrębach"
staje się to nieco bardziej realne... Jak pożyjemy, to zobaczymy...:)

[marzena.sa]

gratuluję udanego debiutu!
:)
:D
może uda mi się trafić i przeczytać ... dam znać :)

[stief]

Czy udany, to się okaże...:) Ale dziękuję bardzo! :)

[marzena.sa]

moje marzenia poszły się bujac ...
ale życzę wszystkim, spełnienia :):D