znów pada deszcz

[feelek]

Po raz 3 w ciągu tygodnia
w całym Józefowie tak ze 100 000 m3 deszczówki

[feelek]

...pada...

PS. co za radość
PS2. Czy opady będą ogłoszone kolejną plagą?
Nie: "...czy..." tylko "...kiedy..."

[surmia]

To wszystko za mało.

[jozefow512]

surmia napisała:

> To wszystko za mało.

Dużo za mało. Pisałem o miesiącu takich opadów ....

Ale Feelek opanowany przez Dunninga-Krugera ma lepszą wiedzę, niż hydrolodzy. Mam pomysły na kilka nowych wątków dla Feelka: w Józefowie nie ma smogu, Ziemia jest płaska, zasada zachowania energii to ściema, po szczepionkach rosną dwie głowy.....

next.gazeta.pl/next/7,172392,25937829,burze-nie-uratuja-polski-przed-susza-eksperci-wwf-opady-musza.html
IMGW nie ma złudzeń. Poniedziałkowe burze nie rozwiążą problemu suszy w Polsce

Michał Sikora-Le z biura prasowego IMGW w rozmowie z Gazeta.pl przyznał, że sytuacja związana z suszą wciąż jest w Polsce zła.

- Opady, które odnotowaliśmy w ostatnich dniach, szczególnie w poniedziałek, były dość intensywne, ale były to opady burzowe. Charakteryzowały się tym, że sumy opadów były wysokie - np. przekraczające 50 mm w Ostrołęce, 40 mm na Dolnym Śląsku. Taki opad jest potrzebny, jednak tej wody jest bardzo dużo w jednym momencie, stan wody co prawda szybko się podnosi, ale równie szybko opada - stwierdził.

Sikora-Le dodał deszcz, że deszcz, który spadł w Polsce w poniedziałek, nie jest w stanie na dłuższą metę rozwiązać problemu suszy. - Do wyraźnej poprawy potrzeba by było naprawdę długotrwałych, ciągłych opadów przez kilka, kilkanaście dni - stwierdził ekspert IMGW.

[feelek]

A ile to jest w sam raz?

[jozefow512]

feelek napisał:

> A ile to jest w sam raz?

Przecież zacytowałem opinię hydrologa: kilka/kilkanaście dni ciągłych opadów, by doprowadzić do wyraźnej poprawy. I nie obfitych opadów, tylko ciągłych o niedużej intensywności.

[feelek]

dzięki Surmia za odpowiedź.
Jak też Ci na kwarantannie?
Tak pytam, bo pusto choćby tu na tym forum.
: nikogo poza Tobą i mną.

[surmia]

Nie jest źle, ale tęsknię za rodziną i odwiedzinami. Za pogaduchami z przyjaciółmi w barze.
Mam nadzieję, że z powodu suszy nie zabraknie nam prądu do odpalania Forum.

[feelek]

w nocy padało

[feelek]

Surmia: " mam nadzieję, że z powodu suszy nie zabraknie nam prądu do odpalania Forum"

nie, najwyżej trafi się jakiś Suchar

[feelek]

Znów w nocy deszcz.
5-6 W ostatnich 3 tygodniach.
Taka częstotliwość, charakter( powolna mżawka), zasięg( nimbostratus) napawają optymizmem.

[feelek]

i znowu padało.
spadło ok. 5-6 mm od wczoraj.
To by było 125 000- 150 000 m3 w Józefowie.
Gdyby wlać tę wodę do cystern to byłoby 15 000 cystern po 7 m3
gdyby te cysterny postawić jedna za drugą, to byłby wąż z Wwy do Lublina.
To już bodaj 6-7 długotrwały deszcz w J od początku maja.
Cieszy bo katastrofy w J. raczej nie będzie.
Ani suszy, ani pożaru.
Chyba że wichura.
Corona już jest.
Poza tym OK.

[feelek]

...regularnie...
codziennie....
rzęsiście...
....
PS. Józefów?
26.8.2020?
:1. urodziło się ... osób
: 2. zmarło ...,
3. ... osób rozchorowało się na cukrzycę (... z tego powodu ucìęto nogę),
4. spadło ... mm deszczu...
5. powstało ... teorii nt. przyszłości Świata
6. .... z nich się nie sprawdziło.
... ot Józefów - jedno z ... miast wielkości 20 000 w środkowej Polsce

[surmia]

To przejdź się nad Wisłę i zobacz jak od tego deszczu wyschła.
To, że pada, to jeszcze nie wszystko.

[feelek]

nie wiedziałem
że od tego deszczu
wyschła
Wisła

[podskarbinski]

Nie było smogu zdaniem feelka, nie ma szusz

[feelek]

... gdyby było możliwe face to face inaczej by osoba zeznawał...
... A tak? co go kosztuje kit wciskać?
przecież kiedyś się spotkamy, tak czy inaczej..
Nie będzie mu głupio?
jeden to już się boi, że wp... dol dostanie...
... taki 512'kozak...

[podskarbinski]

łatwo odnaleźć w archiwum

[feelek]

...szukaj...

[feelek]

wreszcie,
tak po tygodniu,
padało w nocy

[kug777]

Cześć Józefów 512, jestem Twoim fanem, ale muszę Cie skrytykować, że nieładnie atakujesz Feelk'a. Tak samo kiedyś skrytykowałem Feelk'a gdy zaatakował Capricorna.
Nie bądźmy Sejmem!
Pozyskałem 600 litrów deszczówki. Beczki walały sie na wysypiskach.
Pompki zanurzeniowe działają, ogródek żyje. Winorośle mają pierwsze pąki. Jest cudnie. A wirusa mam tief im Arsch! Deep in my As!

[jozefow512]

kug777 napisał:

> Cześć Józefów 512, jestem Twoim fanem, ale muszę Cie skrytykować, że nieładnie
> atakujesz Feelk'a.

Nie atakuję Feelka. Mało mnie on obchodzi.
Odnoszę się tylko do tego, co pisze. Osoba pisząca jest drugorzędna.

> Pozyskałem 600 litrów deszczówki. Beczki walały sie na wysypiskach.

Też nad tym myślę, by odzyskiwać wodę. CO prawda myślałem bardziej o jakimś zbiorniku 4-5m^3. Niestety stare szambo się do tego nie nadawało.

Wiosną zużyłem ok. 20m^3 na podlewanie - a podlewałem mało. Większość ogrodu była i tak sucha. Ale każde 0,6m^3 byłoby na wagę złota.

Wczoraj padało, dzisiaj niestety już wysycha i za parę dni nie będzie śladu po deszczu ....

[feelek]

jozefow512 napisał:

> kug777 napisał:
>
> > Cześć Józefów 512, jestem Twoim fanem, ale muszę Cie skrytykować, że nieł
> adnie
> > atakujesz Feelk'a.
>
> Nie atakuję Feelka. Mało mnie on obchodzi.
> Odnoszę się tylko do tego, co pisze. Osoba pisząca jest drugorzędna.
>

Owszem, atakuje feelka i za to odpowie. Może sobie pisać co chce, ale konsekwencje hejtu będą, panie trollu

[jozefow512]

feelek napisał:

> > Odnoszę się tylko do tego, co pisze. Osoba pisząca jest drugorzędna.
> >
>
> Owszem, atakuje feelka i za to odpowie. Może sobie pisać co chce, ale konsekwen
> cje hejtu będą, panie trollu

Jak na razie jesteś jedynym, który hejtuje i personalnie odnosi się do mnie, a nie do tego, co piszę.

Wątpię jednak, byś poniósł jakiekolwiek konsekwencje epitetów, którymi mnie tutaj nie raz obdarzałeś.

[feelek]

A ja nie wątpię
: że poniesie konsekwencje hejtu i trollowania.
Kiedyś musi być dość.
EOT

[feelek]

zadanie matematyczne dla ucznia 2 kl szkoły podstawowej

Jeżeli miejscowość ma 25 km2, i spadnie na nią średnio 4mm wody w postaci deszczu to ile to będzie w sumie wody?
Odp. podać w m3.

[jozefow512]

feelek napisał:

> zadanie matematyczne dla ucznia 2 kl szkoły podstawowej
>
> Jeżeli miejscowość ma 25 km2, i spadnie na nią średnio 4mm wody w postaci desz
> czu to ile to będzie w sumie wody?
> Odp. podać w m3.

Zadanie 2.
Jeśli miejscowość ma 25 km^2 i dziennie paruje z jej powierzchni 1 mm wody, to ile wody wyparowuje w tydzień bez deszczu?

Odpowiedź podać w m^3.

Zadanie 3.
Jeśli podczas dwugodzinnego opadu spadło 8 mm deszczu, to ile z tej wody wsiąknie w ziemię, a ile spłynie dla miejscowości o powierzchni 25km^2.

Odpowiedzi podać w m^3.

Zadanie 4.
Na podstawie poniższej mapy parowania potencjalnego policzyć ile wody potencjalnie wyparowało z terenu Józefowa (przyjąć powierzchnię 25 km^2) przez ostatnie 60 dni.
meteomodel.pl/klimat/poltemp/akt_mon/et-t.png
Odpowiedź podać w m^3.

[feelek]

odpowiedź w zadaniu 3 jest dość oczywista:
należy wziąć z tych 25 km2 i odjąć pow. rzek, strumieni... to w J. będzie jakieś 3-5%.
Co do reszty, obserwacje mówią, że woda z reszty terenu nie spływa do rzek, a wsiąka.
Gdy więc spadło w maju 80 mm, to należy przyjąć, że 4% to będzie 1 km2, co oznacza, że spłynęło 1000 000 x 0,08m=80 000 m3 w maju.
cbdo

[feelek]

Odp.: 25km=25 000 000 m2× 0, 004 m= 100 000 m3

PS. "...dr fizyki..."

ROTFL

[jozefow512]

feelek napisał:

> Odp.: 25km=25 000 000 m2× 0, 004 m= 100 000 m3


To odpowiedź na zadanie drugie, trzecie czy czwarte?

Parowanie potencjalne przez 60 dni to 25km^2 x 160mm = ?
Skoro ten pierwszy rachunek zrobiłeś, to bez problemu uda ci się też to policzyć.

> PS. "...dr fizyki..."

Znowu personalny tekst.

> ROTFL

Śmiejesz się, bo jednostki ci się nie zgadzają: [km] != [m^2] * [m]

[jozefow512]

feelek napisał:

> Po raz 3 w ciągu tygodnia
> w całym Józefowie tak ze 100 000 m3 deszczówki


Postanowiłem się odnieść do wpisu Kozłowskiego. Jednak zamiast pisać o tym sam - posłużę się cytatem z książki Hansa Roslinga Factfulness. Dlaczego świat jest lepszy, niż myślimy, czyli jak stereotypy zastąpić realną wiedzą


Cytat będzie odniesieniem się do liczby 100 tys. m^3 deszczu.

Porównuj liczby

Najważniejszą rzeczą, jaką możesz zrobić, aby nie dopuścić do błędnego oceniania znaczenia pewnych zjawisk, jest unikanie pojedynczych liczb. Nigdy nie interpretuj samotnej liczby. Nigdy nie wierz w to, że pojedyncza liczba może coś znaczyć. Jeśli ktoś podaje ci jakąś liczbę, zawsze poproś o przynajmniej jeszcze jedną, tak aby mieć porównanie.

W szczególności uważaj na duże liczby. To dziwne, ale powyżej pewnego poziomu liczby zawsze wyglądają na duże, jeśli nie porówna się ich z niczym innym. A przecież coś dużego musi być ważne, prawda?

4,2 miliona martwych dzieci

W zeszłym roku zmarło 4,2 miliona dzieci.

Oto najnowsze dane prezentowane przez UNICEF w odniesieniu do zgonów dzieci poniżej pierwszego roku życia na całym świecie. Często spotykamy takie pojedyncze, ale naładowane emocjonalnie liczby w wiadomościach lub materiałach przygotowanych przez grupy aktywistów. Wywołują one pewną reakcję.
Czy ktoś potrafi sobie wyobrazić 4,2 miliona martwych dzieci? To okropne, a co gorsza, niemal wszystkie zmarły z powodu łatwych do uniknięcia chorób. Czy ktoś odważyłby się stwierdzić, że 4,2 miliony to nie jest ogromna liczba? Pewnie myślisz, że nikt, ale jesteś w błędzie. Właśnie dlatego wspomniałem o tej liczbie. Ponieważ wcale nie jest ogromna, jest cudownie mała.

[...]

W roku 2016 liczba zgonów wynosiła 4,2 miliona. Rok wcześniej – 4,4 miliona. A w 2014 – 4,5 miliona. Natomiast w roku 1950 – 14,4 miliona. To prawie 10 milionów więcej martwych dzieci rocznie w porównaniu z dzisiejszymi danymi. Nagle ta straszna liczba zaczyna się kurczyć.

[...]
Porównuj i dziel

Gdy w doniesieniach medialnych widzę pojedynczą liczbę, zawsze zapala mi się w głowie lampka ostrzegawcza: Do czego można by ją przyrównać? Jak wyglądała ona rok wcześniej? A jak dziesięć lat temu? Jak wygląda ta liczba w podobnym kraju lub regionie? I przez co należałoby ją podzielić? Jaką część całości stanowi ta liczba? A co się stanie, jeśli przeliczymy ją na osobę? Porównuję wskaźniki i dopiero wtedy decyduję, czy to ważna liczba.

Factfulness – otwórz oczy na fakty


Idea factfulness to... zrozumienie, że pojedyncze liczby (małe lub duże) mogą na pierwszy rzut oka wydać się imponujące. To także pamiętanie, że jeśli porównamy je do innych ważnych liczb lub podzielimy je przez nie, wrażenie może być odwrotne.

[feelek]

"...Postanowiłem odnieść się do wpisu Kozłowskiego..."

B. Pana przepraszam, ale od kiedy w kindersztubie [pls. nie przeklejać nam tu z wiki hasła kindersztuba] jest dozwolone odnosić się do kogo per Kozłowski?

Czy ja kiedy tu napisał per: " ...powiedział onegdaj Batorski... " albo: "... Wojciechowska z MOK puściła film... "?

więc, dziękuję, ale NIE !!!

[feelek]

maj był OK
ile spadło w maju?
40 mm byłoby normą
myślę, że dużo więcej

[jozefow512]

feelek napisał:

> maj był OK
> ile spadło w maju?

W Mazowieckiem średnio 78mm.



> 40 mm byłoby normą
> myślę, że dużo więcej

Średnia 1981-2010 dla maja w Warszawie to 55mm. Niestety nie padało w poprzednich miesiącach.

Dzisiaj kopałem w ogródku. Ziemia na głębokości poniżej 20-30cm jest już sucha
Niestety.


Potwierdza to wykres na stronach IMGW. agrometeo.pogodynka.pl/monitoring/susza_glebowa



Stan rzek poniżej (czarny - niski, niebieski - w normie, żółty -wysoki)



Tutaj stan Wisły w Toruniu (wykres pochodzi z IMGW - można sprawdzić inne rzeki).




Do kompletu Ewapotranspiracja za ostatnie 30 dni. Dane w milimetrach.

[feelek]

no i git

to znaczy np. , że na cały Józefów spadło: 0,078 x 25 000 000= 2 000 000 m3 wody.
To w przeliczeniu na mój ogród [1000 m2] daje: 1000 x 0,078 =

=78 m3 wody [78 000 l], 78 l/m2.

Podlewać z tydzień póki co nie będę.

Skończyło padać

[jozefow512]

feelek napisał:

> To w przeliczeniu na mój ogród [1000 m2] daje: 1000 x 0,078 =
>
> =78 m3 wody [78 000 l], 78 l/m2.

A ile wyparowało przez ostatni miesiąc?

Z mapki wynika, że wyparowało między 50l/m^2 a 60l/m^2.

A ile spłynęło zanim wsiąkło w ziemię?

> Podlewać z tydzień póki co nie będę.

A to już twoja sprawa.

Przyjrzyj się mapce wilgotności gleby - poniżej 30cm wilgotność stale spada (patrz wykres na stronach IMGW).

Niestety zimą nie było śniegu, potem było bardzo mało opadów w marcu i kwietniu, ziemia jest sucha. Trzeba długich deszczy (2-3 tygodnie po 10 mm/dobę). Wierzchnia warstwa ziemi musi być wilgotna, żeby ziemia wchłaniała wodę.

O małej ilości wody świadczą niskie poziomy rzek. Po spadnięciu deszczu chwilowo się podwyższają poziomy i za chwilę znowu spadają do minimalnych.

[feelek]

"...A ile wyparowało przez ostatni miesiąc?
Z mapki wynika, że wyparowało między 50l/m^2 a 60l/m^2.
...A ile spłynęło zanim wsiąkło w ziemię?
> Podlewać z tydzień póki co nie będę.
A to już twoja sprawa...."



czy ja się tu o coś pytałem?
że zacytuję wysoką literaturę: Konopielkę [to Redlińskiego]: "...a odp....że się ..."

[jozefow512]

feelek napisał:

> czy ja się tu o coś pytałem?

Widzę, że wszystko ci się miesza. Przywykłem.

Ja zadałem pytanie a ty nie odpowiedziałeś.

> że zacytuję wysoką literaturę: Konopielkę [to Redlińskiego]: "...a odp....że si
> ę ..."

Na niewiele cię stać. Przyzwyczaiłem się.

Od kilku lat zajmujesz się obrażaniem wszystkich na forum Józefowa, więc co niby miałbyś napisać?

[feelek]

... a ja myślałem, że to pan [jednak!] kilku tu zwyobrażał, co można znaleźć czarno na białym na tym forum. Co panu{jednak!] to tu napisali [że się pan (jednak!) wymądrza] nie dalej jak miesiąc- 2 temu.
Nie mam czasu aby się tym zajmować,
panie doktorze fizyki UW.

[jozefow512]

feelek napisał:

> ... a ja myślałem, że to pan [jednak!] kilku tu zwyobrażał, co można znaleźć cz
> arno na białym na tym forum.

Ale oczywiście nie zacytujesz. Wystarczy chlapnąć błotem.

Znowu hejtujesz.

> Co panu{jednak!] to tu napisali [że się pan (jednak!) wymądrza] nie dalej jak miesiąc- 2 temu.

Wymądrzanie się a obrażanie innych - co skutecznie tutaj robisz - to dwie różne rzeczy.

> Nie mam czasu aby się tym zajmować,
> panie doktorze fizyki UW.

A ten dopisek to niby miał być miłym zakończeniem, czy dalszym hejtem?

[feelek]

feelek napisał: . a ja myślałem, że to pan [jednak!] kilku tu zwyobrażał, co można znaleźć czarno na białym na tym forum. Co panu{jednak!] to tu napisali [że się pan (jednak!) wymądrza] nie dalej jak miesiąc- 2 temu. Nie mam c tymzasu aby się zajmować, panie doktorze fizyki UW

Jozefow512: Ale oczywiście nie zacytujesz.

"
Jozefow512, Re: same dobre wiadomości 30.03.20
1. Już niedługo będzie po wszystkim Prezes powiedział, że teraz w kraju nie dzieje się nic niezwykłego, a na pewno nic takiego, co by uzasadniało np. stan nadzwyczany bądź klęski żywiołowej. 10 maja są wybory i nic nie uzasadnia dzisiaj tego, by te wybory nie mogły się odbyć. Reasumując: sytuacja jest bardzo dobra.
2. Premier Morawiecki przygotowywał się już od paru mięsięcy (od 9 stycznia) . Tak więc jesteśmy świetnie przygotowani do koronawirusa, a prowadzenie pierwszego pacjenta było wręcz modelowe.
4. Nie ma się też co bać, ponieważ - pardoksalnie - polska gospodarka może na tej epidemii skorzystać.
5. Prezydent ma nadzieję, że w Polsce (w związku z tym że bardzo wcześnie wdrożono odpowiednie środki) epidemia nie będzie taka, jak w innych krajach. Poza tym procent chorujących jest z dnia na dzień coraz mniejszy. Polska jest daleko od wzrostu o 40% dziennie. Czyli jest super.
6. PAD ma nadzieję, że po Świętach (prawdopodobnie chodziło o tegoroczną Wielkanoc) - sytuacja będzie się stabilizować i będziemy mogli wracać do normalnego życia. Ufff. Jak to dobrze. Zostało już tylko 2 tygodnie, a potem koniec i wracamy do normalnego funkcjonowania. Od razu mi lepiej.
7. Trump spodziewa się, że uda się otworzyć ponownie USA przed Świętami. . Bądźmy więc dobrej myśli, bo koniec jest bliski.
Chciałem jeszcze wrzucić linki do Łukaszenki (BIałoruś leczy COVID-19 traktorami) oraz Bolsonaro (który nie boi się wirusa, bo jest wysportowany). Myślę, że z samych powyższych newsów (także tych troszkę przykurzonych) wyłania się bardzo optymistyczny obraz. smile O tarczy i 70 miliardach pomocy dla banków oraz 70 miiardach na kredyty z banków nie piszę, bo wiadomo, że to będzie sukces.


opoint Re: same dobre wiadomości 30.03.20, 08:37: Ale mnie jóżefów512 nie interesuje co ma na myśli ten, czy tamten. Co u Ciebie słychać dobrego, tak prywatnie, nie państwowo i politycznie.

jozefow512 Re: same dobre wiadomości 30.03.20, 13:00Jestem zdrowy.
To chyba dzisiaj najważniejsze. smile

capricorn.79 Re: same dobre wiadomości 30.03.20, 08:50
media.makeameme.org/created/a-kto-to-24543a.jpg
jozefow512 Re: same dobre wiadomości 30.03.20, 13:02 Widzę, że nawet Capricorn rocznik 79 się przedstawił dzisiaj rano.Te skośne uszy to Vulcan?Czyli emanacja logiki i racjonalizmu. Coś, co psuje dobrą zabawę na Titaniku?

"

[feelek]

Jozefow512: Ale oczywiście nie zacytujesz.

"
jozefow512 Re: Rząd mówi: nie będzie więcej testów 25.03.20, 23:38
1_tralala napisał:
> Ja się obawiam, że ty jozefow512
Obawiaj się o siebie.

"
to be continued....

[jozefow512]

A te przykłady obrażania kogoś?

Chyba, że chodzi Ci nazwanie dyskutanta "Marudą i niszczycielem dobrej zabawy i dziecięcych uśmiechów"?

To była raczej złośliwość a nie obrażanie.

A może chodzi ci o ocenę działań i wypowiedzi polityków?

Też nie widzę w tym nic złego. Osoby publiczne muszą liczyć się z krytyką.

[feelek]

Jozefow512: Ale oczywiście nie zacytujesz.

"
1_tralala Re: burmistrz erudyta 23.01.20, 21:08
Jozefow 512 napisał:
"Ty z kolei twierdzisz, że w Józefowie niczego nie wycięto w wyniku Lex Szyszko".

Nie kłam. Niczego takiego nie napisałem.

Panie logik, zrób tym razem sobie wykład o stawianiu chochoła.

Dyskusje z tobą są przewidywalne, przez co nudne.
Schemat zawsze taki sam. Imputujesz, że ktoś coś napisał tylko po to by dyskusja toczyła się na twoich zasadach- ty atakujesz , a adwersarz musi się bronić.
Słabe to.

"

[feelek]

"Ale oczywiście nie zacytujesz."

"
pacpaco Re: Szkoły podstawowe w Józefowie 25.01.20, 23:04
jozefow, zlamie slowo i napisze ALE mam prosbe nie zaśmiecaj watka nie na temat....czy cokolwiek z twoich wypocin było konkretnie o SP2 lub SP3..nie nic wiec daj spokoj

jozefow512 Re: Szkoły podstawowe w Józefowie 26.01.20, 15:42
Jak widać - musiałeś wyjechać ze swoimi chamskimi uwagami ad persona. Swoją drogą to świetna zachęta dla każdego, kto chciałby coś w tym wątku napisać.

Nie będziesz też mi mówił, gdzie mogę i gdzie nie mogę pisać.....

pacpaco Re: Szkoły podstawowe w Józefowie 26.01.20, 19:13
my kiedyś już rozmawialiśmy i z Toba nie da się normalnie pisać - robisz swoje wywody aby tylko sobie "nabić posty" ( nie wspominając,ze musisz zawsze mieć racje).
Oczywiście bym podziękował każdemu normalnemu a nawet Tobie jakbyś napisał na temat o szkole Sp2 i SP3 a Ty znów co innego....

pacpaco Re: Szkoły podstawowe w Józefowie 27.01.20, 18:46
jozefow512 napisał:

> pacpaco napisaŁ

my = ja i Ty...ale wielu innych uzytkownikow tego forum ma takie same spostrzeżenia co do twojej osoby daruj sobie pisałem kiedyś,zebys do mnie nie pisal i na moje tematy bo Ty zawsze masz racje i zawsze wiesz mimo iż często się mylisz...ten watek jest o SP2 i Sp3 mimo to go zaśmiecasz swoimymi wywodami, piciu do polityki i udawadnianiem swojego słusznego poglądu.

Mimo,ze to zalozony przezezmnie mój watek tak jak kiedyś pisałem więcej nie będę reagowal na twoje posty bo to nie ma sensu a Ty tylko wpadasz w samouwielbienie....good luck

jozefow512 Re: Szkoły podstawowe w Józefowie 27.01.20, 22:38
pacpaco napisał:

Nie będziesz mi mówił, co mam robić.



No i w związku z tym jako jedynym masz prawo decydować, kto może tu pisać?

Chyba Ci się mocno pomieszało.


> ps. pisowska ustawa nie ma nic do tego

"

[feelek]

Może już wystarczy?
Mam inne cele w życiu niż udowadniać komuś rzeczy retoryczne i oczywiste.

[jozefow512]

feelek napisał:

> Może już wystarczy?

A kogo obraziłem?

Wystarczy jeden przykład, ale dobry.

[feelek]

Podsumujmy:

Capricorn,
Tralala,
Pacpaco,
Feelek,
Kug

to osoby z tego forum, którym nie podoba się sposób prowadzenia dyskusji na tym forum przez ... to widać więc nie trzeba wymieniać

PS. to nie ma sensu, bo doprawdy cele są ciekawsze niż j.w.
Można to ciągnąć, ale poco?

Jak nie zrozumie - to nie zrozumie
i już.

[jozefow512]

feelek napisał:

> Podsumujmy:
[...]

A przykładów, gdzie obrażałem dyskutantów wciąż nie ma.


Rozumiem, że denerwuje Cię, że wskazuję braki w Twoich wywodach, które bywają puste i oparte na przesądach i uprzedzeniach. To może być denerwujące.

[jozefow512]

Ja myślę, że Ty Feelek musisz mieć jakąś obsesję na moim punkcie. Cokolwiek nie napiszę na forum, to musisz napisać coś przeciwnego - bez względu na to, jak głupie by to było. Jak taka "totalna opozycja".

- ja piszę: "w Józefowie jest smog", wyskakujesz z wątkiem: "w Józefowie jest krystalicznie czyste powietrze"
- piszę: "jest globalne ocieplenie", piszesz od razu "to bzdura, bo prognozy się nie sprawdziły"
- piszę o suszy, od razu nowy wątek: "susza się skończyła, w Józefowie nie ma suszy"

i tak w kółko.

[feelek]

ja myślę, że problemem jest pańska osoba i tej osoby sposób aktywności na forach.
Przykłady można mnożyć
Podałem kilka.
Mogę i to zrobię podać pozostałych kilkanaście w miarę jak pan będzie tu mnie obrażał.
Podejrzenie, że miałbym poświęcć choć sekundę czasu na pana aktywność, gdyby nie to, że jest szkodliwa, jak widać nie dla mnie a dla wielu, że pan niszczy atmosferę tego forum jest w sposób oczywisty absurdalne.
Tak, pan niczego nie rozumie, ma taką wadę charakteru, co wielu tu panu wypomniało. Nie sądzę, żeby pan to kiedykolwiek zrozumiał.
Choć droga wolna.

[jozefow512]

feelek napisał:

> ja myślę, że problemem jest pańska osoba i

Dokładnie to napisałem. Masz obsesję na moim punkcie.

Jesteś w stanie napisać dowolną bzdurę, byleby tylko coś napisać w odpowiedzi np. na informację ze stron miasta o darmowej komunikacji.


feelek napisał:
prognoza się nie potwierdziła?

jak ta z globalnym ociepleniem?
podniesieniem się poziomu mórz?
dziurą ozonową (1999)?
skończeniem się światowych zasobów żelaza (1930)?

ale co teraz będą robiły internetowe trolle?
znajdą sobie coś zawsze, keine angst.

> Mogę i to zrobię podać pozostałych kilkanaście w miarę jak pan będzie tu mnie o
> brażał.

Nie podałeś żadnego przykładu, w którym cię obrażałem.

Chyba, że twierdzisz, że krytykowanie rządu PiS jest obrażaniem twojej osoby. A taki właśnie przykład podałeś.

Tak swoją drogą, to pierwszy raz spotykam członka PO, który czuje się obrażony (rzeczową) krytyką rządu PiS.

[feelek]

Internauta Jozefow512: "Nie podałeś żadnego przykładu, w którym cię obrażałem."

Tu w tym wątku:

"

Jozefow512:
Poziom głupoty twoich wpisów jest już tak żenująco niski, że chyba przygotowujesz się do artykułu w Józefowie nad Świdrem na temat "braku suszy".

"

1. Problemu, jak widać nie ma żadnego z zacytowaniem,
2. nawet nie wie, że obraża,
3. zwrócili mu uwagę [Kug] ?

to be continued...

[jozefow512]

feelek napisał:
> Jozefow512:
> Poziom głupoty twoich wpisów jest już tak żenująco niski, że chyba przygotowuje
> sz się do artykułu w Józefowie nad Świdrem na temat "braku suszy".


Podtrzymuję swoją opinię na temat twoich wpisów w tym wątku na temat suszy.

Różnica między nami jest taka, że ja krytykuję to, co piszesz. Ty atakujesz mnie personalnie nie odnosząc się w ogóle do moich wpisów.

Twoje ataki na mnie to zwykły hejt. Próbujesz stosować najgorsze metody szczucia na moją osobę.

[feelek]

internauta o nicku: Jozefow512: "...piszesz od razu "to bzdura, bo prognozy się nie sprawdziły"..."

sorry, ale ja nigdzie tak nie napisałem
to zwyczajnie nieprawda

PS. i jak takie coś zwalczać?
to wada internetu: za takie coś powinno się właściwie podać do sądu, ale szkoda czasu i atłasu. Powinny być sądy o przestępstwa internetowe, co ustalałyby werdykty seryjnie, z pomocą automatu, za pomocą jakichś oprogramowań...
... i tacy to wykorzystują: chowają się za anonimowością, są niedostępni,
...brak jest czasu na zwalczanie takiego czegoś...
...nikomu się nie chce, ale może warto powalczyć o jakieś odszkodowania na szczytny cel?

PS. a są tu jacyś Admini? Niby są, prosiłem o interwencję ale głucho.

[jozefow512]

feelek napisał:

> internauta o nicku: Jozefow512: "...piszesz od razu "to bzdura, bo prognozy się
> nie sprawdziły"..."
>
> sorry, ale ja nigdzie tak nie napisałem
> to zwyczajnie nieprawda

Napisałeś tutaj forum.gazeta.pl/forum/w,19980,162966918,162966918,Smog_komunikacja_w_W_wie_za_darmo.html?p=162984788

Cytuję:

prognoza się nie potwierdziła?

jak ta z globalnym ociepleniem?
podniesieniem się poziomu mórz?
dziurą ozonową (1999)?
skończeniem się światowych zasobów żelaza (1930)?

ale co teraz będą robiły internetowe trolle?
znajdą sobie coś zawsze, keine angst.

[feelek]

PAN NAPISAŁ:

"to bzdura, bo prognozy się
> nie sprawdziły"..."

A JA NAPISAŁEM:

prognoza się nie potwierdziła?

jak ta z globalnym ociepleniem?
podniesieniem się poziomu mórz?
dziurą ozonową (1999)?
skończeniem się światowych zasobów żelaza (1930)?

ale co teraz będą robiły internetowe trolle?
znajdą sobie coś zawsze, keine angst.

NO COMMENTS

[kug777]

Poza zbieraniem do beczek, ważny jest system rozprowadzania. Aby uniknąć marnowania deszczówki w czasie tzw. deszczu nawalnego, należny 10cm. od górnej krawędzi beczki wyprowadzić rure min. 25 mm do dodatkowego zbiornika albo bezpośrednio na ogród ..W dnie beczki, ustawionej na odpowiedniej wysokosci w zaleznosci od geometrii terenu, zamontować zawór i podłączyć rurę 25 mm. Rure wyprowadzic do ogrodu, na grządki itp. Do tej rury można podłączyć równolegle rurki 16 mm z zamontowanymi kroplownikmi. Kroplowniki muszą być zwykłe przelotowe, gdyż mamy tu do czynienia z rozdziałem wody grawitacyjnym. Ważne jest wypoziomowanie zasilania, aby byl równomierny rozdział wody.
Wszystkie te detale, łącznie z rurami można kupić w sklepie ogrodniczym a cała instalacja kosztowala mnie ok 200 zł.

[kug777]

chłopaki, wyluzujcie!

[feelek]

sorry, tu nie ma symetryzmu:

Kug: "Chłopaki wyluzujcie."

ten wątek jest najlepszym przykładem zupełnie bez sensu się gościu przyp... lił i obrzucił hejtem, sobie prześledź: na mój wpis że pada deszcz!!!

Czy tylko ja tak mam, że nie chce mi się tu pisać że pada, że jest ładnie, że pachnie las, że się coś wydarzyło bo się (...) przyp...li, zacznie komentować, wymądrzać się, specjalista od wszystkich dziedzin.

Nie można napisać, że pada deszcz bo się temu internaucie nie podoba, że ktoś zauważa że pada deszcz bo przecież jest susza,
nie można stwierdzić, że w J. jest pięknie bo jemu się tu nie podoba to czy tamto...
etc...etc...

było tu dziesiątki wpisów gdy innym się to nie podoba...
zazwyczaj sobie szli z forum

ja zwyczajnie miałem dość hejtera i trolla i stąd zadałem sobie trud aby przypomnieć hejtersko trollerskie praktyki wobec wielu:
tralali,
capricorna,
pacpaco
i siebie
mógłbym dalej
i jak będzie trzeba to zrobię kwerendę i research "dokonań" p. (...) na tym forum
jeśli inaczej się nie da?

[dzik46]

A Ty musisz się jakoś tym wybitnie przejmować? Ok, facet ma zamiast mózgu kalkulator - dla niego świat i życie to tabelki statystyki i wyniki badań. Who cares? Na pewno nie mnie, mam lepsze rzeczy do roboty niż poziom wód gruntowych, na który nie mam wpływu.

PS. Wczoraj w nocy znów padał deszcz, jest zielono, a u mnie na podwórku niemal w samym centrum Józefowa zamieszkał jeż Cieszyć się z darów codzienności, nie karmić trolla!

[jozefow512]

dzik46 napisał(a):

> A Ty musisz się jakoś tym wybitnie przejmować? Ok, facet ma zamiast mózgu kalku
> lator - dla niego świat i życie to tabelki statystyki i wyniki badań.

Dzięki za komplement.

[feelek]

ja nie karmię trolla

ja walczę z chamem i chamstwem i kłamstwem

[jozefow512]

feelek napisał:

> ja walczę z chamem i chamstwem i kłamstwem[/u]

Znowu epitety.

Nie dziwi mnie. Nie potrafisz odnieść się merytorycznie do tego, co piszesz, to uskuteczniasz ataki personalne na moją osobę.

To tylko potwierdza, że mam rację w tym co piszę.

Dam ci radę: walcz ze sobą. Byle skutecznie.

[surmia]

Czy wyście już całkiem oszaleli od tych ograniczeń feelek i jozefow512?

Albo się zwyczajnie ignorujcie, albo się umówcie i załatwcie to jakoś po ludzku.
A najlepiej, jak każdy z was uzna racje tego drugiego i zaczniecie ze sobą rozmawiać normalnie.

[feelek]

.... aaaa jest pani Admin...

ja prosiłem aby wyciąć obrażające mnie wpisy w tym wątku
(tak z tydzień temu)
:
jak każdy, także wy, możecie przeczytać zostałem tu bez powodu obrażony przez p. o nicku JOZEFOW512

: nadal proszę o usunięcie wpisu, gdzie pan (...) napisał nie wiadomo dlaczego:

"....poziom głupoty etc...."

na mój wpis że "...spadł deszcz..."
potem podważył, że 4 mm opad deszczu to dla całego Józefowa 100 000 m3 wody...
wpisem: ROTFL co znaczy : leżąc na podłodze i śmiejąc się

jeżeli Surmia, Dzik uważacie, że to hejt, trolling, którym nie warto się zajmować to ja się z tym nie zgodzę, nazwę waszą postawę symetryzmem, gdy np. symetryści uważają, że gwałtowi winni są na równi gwałciciel i ofiara...

.... i po raz kolejny proszę o usunięcie obraźliwych wpisów
[mam nadzieję, że przy okazji nie zostanę usunięty jako współwinny - będąc j.skim kronikaezem chciałbym móc napisać, że spadł deszcz, albo, że był upał, z ... braku innych wydarzeń]

PS. ja wiem, że dla patrzących z boku to rzecz nie warta zachodu - taka postawa jak p. jozefow512 i moja reakcja.
Uważam, że po części jest to winne upadkowi dyskusji na tym forum: od lat (tak, tak!) tak z 10 osób próbuje temu panu wyjaśnić.
Bezskutecznie.
Wtedy sobie idą, a dyskusja, forum umiera.

[jozefow512]

surmia napisała:

> Czy wyście już całkiem oszaleli od tych ograniczeń feelek i jozefow512?
>
> Albo się zwyczajnie ignorujcie, albo się umówcie i załatwcie to jakoś po ludzku
> .
> A najlepiej, jak każdy z was uzna racje tego drugiego i zaczniecie ze sobą rozm
> awiać normalnie.


Zdanie, opinie, poglądy można mieć różne.

Tutaj nie trzeba się zgadzać.

Natomiast ciągłe wyzwiska feelka aka Zbigniewa Kozłowskiego są mało na miejscu.

I będę oceniał głupoty, które Zbigniew Kozłowski wypisuje na tym forum. Mam takie prawo. Samego Zbigniewa Kozłowskiego nie będę oceniał. Przywykłem już do ignorowania jego wyzwisk i nie będę zniżał się do jego poziomu.

[feelek]

a ja zgłoszę tę sprawę do Moderacji.

PS. Prosiłem o usunięcie obraźliwych wątków, co nie nastąpiło.
Czy tu jest Admin, czy go nie ma?
w stopce jest 3: Surmia, Majka, Doomi
są czy ich nie ma?

[jozefow512]

feelek napisał:

> a ja zgłoszę tę sprawę do Moderacji.

Chcesz zgłaszać siebie do moderacji za to, że rzucasz wyzwiskami?

Taka samokrytyka na koniec.

Na temat suszy piszesz w tym wątku straszne głupoty. Wypunktowałem je wszystkie, masz szansę zrozumieć.

Możesz też grzecznie przeprosić za "chama". Masz szansę. Nie zmarnuj jej.

[feelek]

Pan internauta Jozefow 512: "...Na temat suszy piszesz w tym wątku straszne głupoty. Wypunktowałem je wszystkie, masz szansę zrozumieć...."

Sorry, ale ja w tym wątku w ogóle nie pisałem na temat suszy.
Może przyda się panu jakaś wizyta u specjalisty od... czytania ze zrozumieniem?

[surmia]

Feelek, proszę Cię.
Nic nie będę usuwać, bo nic takiego nie zostało napisane. Nie usuwam niczego niepotrzebnie, to ostateczność.
Weź ignoruj i już, skoro ci nie odpowiada.

[feelek]

Surmia, proszę cię...
niczego nie musisz usuwać, skoro już zostało usunięte...

[capricorn.79]

kwieciec padało, maj padało, zaczyna sie czerwiec co drugi dzien pada. no nie wytrzymie!

[feelek]

capricorn.79 napisał:

> kwieciec padało, maj padało, zaczyna sie czerwiec co drugi dzien pada. no nie w
> ytrzymie!


... to Józefów,
tu jak oczko wypadnie temu misiu, zaraz piszą o tym na pierwszej stronie Linii Otwockiej...

[jozefow512]

capricorn.79 napisał:

> kwieciec padało, maj padało, zaczyna sie czerwiec co drugi dzien pada. no nie w
> ytrzymie!

Super sparodiowałeś Feelka

W kwestii kwiecienia i majenia przebili Cię HRejeterzy

• Najlepsza lekcja informatyki ever

[feelek]

jozefow512 napisał:

> feelek napisał:
>
> > w całym Józefowie tak ze 100 000 m3 deszczówki
>
>
> ROTFL.
>
> A w całej Polsce.
>
> Za to jak nie będzie padać miesiąc, to policz, ile musiałbyś wylać wody, żeby t
> ak nawodnić ogród. W całym Józefowie ....
>
>
> Poziom głupoty twoich wpisów jest już tak żenująco niski, że chyba przygotowuje
> sz się do artykułu w Józefowie nad Świdrem na temat "braku suszy".



B. proszę Moderację/Admina o usunięcie obrażającego mnie wpisu zamieszczonego tu przez internautę/ internautkę o nicku jozefow512.

[1_tralala]

Felek, żąda by został usunięty post krytykujący wartość merytoryczną jego wpisu, bo czuje się obrażany.
Teraz nie pozostaje nic innego,jak w dyskusji z feelkiem tylko go chwalić i przytakiwać, by jego ego nie ucierpiało.
Ps. Powiem ci feelku w zaufaniu, że jozefow512 wcale cię nie nazwał głupim, więc może odpuść i nie ciągnij tego dalej.

[feelek]

Sorry, ale trzeba.
Choć 1 raz, a do końca.
Ja niczego już więcej nie oczekuję.
To jest miejsce publicznej wymiany opinii, a ja pisuję do lokalnej prasy, w odróżnieniu od państwa anonimów.
Otóż: post został usunięty nie za wartość merytoryczną tylko za chamstwo.
Nie, nie odniosę się do treści obraźliwego wpisu, sami możecie to prywatnie sobie zrobić.
Było"miło", ale już więcej nie mam czasu ani ochoty...

[feelek]

Dziękuję Administracji forum za usunięcie obrażającego mnie wpisu zamieszczonego tu przez internautę/internautkę o nicku jozefow512

[mruk73]

"Jeśli wolność słowa w ogóle coś oznacza, to oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć."

George Orwell

[feelek]

mruk73 napisał(a):

> "Jeśli wolność słowa w ogóle coś oznacza, to oznacza prawo do mówienia ludziom
> tego, czego nie chcą słyszeć."
>
> George Orwell
>

Dzień dobry pani/panu mruk73
Miło mi poznać.
Od dawna w J.?
Bo jakoś tak... nie było okazji do tej pory się spotkać...

Czego pani/pan "....nie chce słyszeć...." [George Orwell]?

[surmia]

Uwielbiam jak tak pada nocą. Oby tak padało nawet codziennie.

[feelek]

surmia napisała:

> Uwielbiam jak tak pada nocą. Oby tak padało nawet codziennie.


mówisz - masz

[jozefow512]

feelek napisał:

> mówisz - masz


Susza na przemian z powodzią....



linia.com.pl/2020/06/10/skutki-nocnej-ulewy-woda-zalala-podworka-i-zabudowania/
Jabłonna pod wodą. – Ulicą płynęła Wisła. Woda wdzierała się na nasze podwórka, do piwnic i domów. Niedawno położyłam nową podłogę. Będę musiała ją wyrzucić. Czy ktoś w końcu zrobi z tym porządek? – pyta ze łzami w oczach jedna z mieszkanek ul. Narutowicza.

[feelek]

Ten sezon do żywego przypomina mi 1980, skądś ktoś prognozował wtedy rekordowe zbiory dla Polski (? USA?)
I rzeczywiście: dni były do żywego powtarzalne:
dnie ciepłe, słoneczne,
noce ulewne.

2020: codziennie późnym wieczorem od kilkunastu dni już, gdzieś od końca maja, czerwiec o 23.00-24.00 zaczyna padać.
Było już że padało do rana.

Ciekawe, jak będzie w tym roku ze zbiorami.
Dowiemy się pod koniec września.
[Bo miała być susza, o której można, na szczęście póki co w J. zapomnieć].

Można co najwyżej prognozować z rozmaitymi rokowaniami.
Chyba - na szczęście.

[jozefow512]

feelek napisał:

> Ten sezon do żywego przypomina mi 1980,


W 1980r. w Polsce mieliśmy inny klimat. Klimatycznie rok 2020 ma się nijak do roku 1980.

naukaoklimacie.pl/aktualnosci/ocieplenie-klimatu-budapeszt-w-warszawie-a-warszawa-w-petersburgu-279


Rysunek 3: Zmiany temperatury na terytorium Polski. Linie żółte pokazują temperatury w lecie (czerwiec-sierpień), niebieskie w zimie (grudzień-luty) a zielone średnioroczne. Linie cienkie pokazują dane z kolejnych lat, linie grube dane uśrednione w okresach 5-letnich. Dane z okresu 1781-2017 PolTemp, wcześniej BEST, zszyte na podst. temperatur w okresie 1782-1811.

[feelek]

i znów z 10 mm, ale tym razem w dzień...

każde porównanie ma sens do pewnego punktu...
Józefów ma suchy klimat z natury, o czym nikogo przekonywać nie potrzeba, wystarczy obejrzeć zdjęcia sprzed 130 lat, gdy były tu tylko sosnowe lasy.

[jozefow512]

feelek napisał:

> Józefów ma suchy klimat z natury, o czym nikogo przekonywać nie potrzeba, wysta
> rczy obejrzeć zdjęcia sprzed 130 lat, gdy były tu tylko sosnowe lasy.

Klimat dotyczy tego, co jest NAD ziemią. Ty piszesz o tym, co jest POD ziemią.

Między 130 lat temu a 50 lat temu różnicy dużej nie było.
Od 40 lat mamy ekstremalnie szybkie zmiany klimatu - średnie temperatury w Warszawie wzrosły o 2K.

Sucho jest nie dlatego, że mniej pada, tylko dlatego, że jest cieplej i szybciej paruje to, co spadnie. Do tego zmienił się charakter opadów. Wskazywałem Ci już artykuł, żebyś się trochę douczył. Z komentarza wnioskuję, że nie przeczytałeś, bo byś głupot nie wypisywał.

Negowanie faktów jest drogą donikąd.

[feelek]

... b. przepraszam czy któś cóś mówi?
bo sie mnie wydawało...

"...o szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni wiosenny..."
Leopold Staff
[ten od ekologicznych gaff]

... aaaa boli, że mu się katastrofa ekologiczna nie sprawdziła...
Sorry, We don't care...

[jozefow512]

feelek napisał:

> "...o szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni wiosenny..."
> Leopold Staff
> [ten od ekologicznych gaff]

Jeszcze nie skończył dzwonić i cała woda na podwórku wsiąkła w ziemię.

To jest właśnie zaleta i wada naszych józefowskich piasków:

1. Jak jest duża burza, to zanim się skończy, już zdążą w większości wsiąknąć kałuże.
2. Niestety tak samo szybko jak wsiąka, tak samo szybko wysycha i jak nie spadnie kolejny deszcz to jest sucho.


> ... aaaa boli, że mu się katastrofa ekologiczna nie sprawdziła...

Katastrofa ekologiczna trwa. Ocieplenie 2K w Polsce, 1K globalnie. Ocieplenie trwa, więc to nie koniec.

Żeby zrozumieć, co oznacza 1K globalnie to wystarczy sobie przypomnieć, że 4K globalnie mniej to w Polsce (pi razy drzwi) kilometrowej grubości lodowiec (tak, temperatura w epoce lodowcowej była o 4K globalnie niższa od temperatury przedprzemysłowej).

To teraz pojedźmy 4K w drugą stronę ....

A jeśli dalej nic nie będziemy robić, to może być 8K, 12K ....

Linkami do publikacji naukowych do powyższych stwierdzeń mogę podać, jeśli kogoś interesuje.

> Sorry, We don't care...

Wiem, że fizyką się nie przejmujesz. Co cię obchodzą dzieci i wnuki, które będą musiały w takich warunkach żyć?

Lepiej zaprzeczać, to takie wygodne .....

[feelek]

"...Wiem, że fizyką się nie przejmujesz...."



od czasu gdy nabyłem praw na nauczyciela fizy w LO, już rzeczywiście nie

[feelek]

Ten sezon do żywego przypomina mi 1980, skądś ktoś prognozował wtedy rekordowe zbiory dla Polski (? USA?)
I rzeczywiście: dni były do żywego powtarzalne:
dnie ciepłe, słoneczne,
noce ulewne.

...w TV jakiś pan rolnik mówił o rekordowych zbiorach w PL: 40 q/ha.
To fajnie.
Poczekać do zbiorów ziemniaków, jabłek - wrzesień.

[feelek]

w noce:
z wtorku/środę,
środy/czwartek,
czwartek/piątek
padało i to dość obficie...
... nie, nie wystawiałem naukowych menzurek, ani nie sprawdziłem ilości mm na wolnostojącej taczce (wartość przybliżona), ale nadal twierdzę, że sezon 2020 jest optymalny pod względem warunków pogodowych:
dni ciepłe, noce deszczowe. Plony zbóż - pono rekordowe: 44q/ha [info z TVN], za moich dziadków [lata 60/70 XXw.] to było 19-20 q. Gratulować sobie będziemy w październiku - po zebraniu ziemniaków i jabłek.

[feelek]

Bardzo się cieszę, że od miesiąca pada, co spełniło postulat Surmi,

nasza miejscowość od zawsze charakteryzuje się klimatem suchym, więc to, że pada, to aż tak nam nie jest potrzebne. Dobrze, ze względu na wszelkie możliwe okoliczne plantacje owoców, sady grójeckie, pola z kukurydzą, zbożem rozmaitem, ziemniakami, łąki z sianem in spe ...
... lasy też tutejsze wody potrzebowały, więc...
dzięki, dzięki i jeszcze raz dzięki, opatrzności/przyrodzie/whatever kto w co wierzy i jak komu/czemu chce podziękować za deszcze niespokojne (czasami)...

[feelek]

mamy już dosyć tej suszy!
[nimbostratus zapowiada kolejne 10 mm opadów dzisiaj]

[capricorn.79]

oj tam oj tam. zaraz bedzie 100 wykresow, 200 wklejek i 300 cytatow

[feelek]

ale jakoś dyskutować jednak by się chciało...

[feelek]

ale jakoś dyskutować jednak by się chciało...

...o tym np. co wynika z faktu, że od 1,5 miesiąca prawie codziennie pada.
Postulowano aby padało tak z miesiąc.
Więc pada (od ok. 10 maja) i spełniło postulat.
O tyle to nietypowe, że teren, na którym żyjemy to jest klimatycznie miejsce dość suche - nawykłe do niedużej ilości wilgoci - dominują lasy sosnowe rosnące praktycznie na piasku.
Co z tego wynika DLA NAS, DLA JÓZEFOWA?
Zapewne nic złego że niby wilgoci nadmiar - ot taki sezon bardziej deszczowy.

Za to dla otaczających nas krain: sadów grójeckich, radomskiego zagłębia paprykowego, milionów hektarów obsianych kukurydzą, pszenicą, żytem... obsadzonych ziemniakami to z całą pewnością b. dobrze.

[feelek]

w nocy spadło 10 mm...

PS. to nudne forum
na nudnym forum - nudne wątki
gdy wątek jest "Pada deszcz", wpisy są, że padało,
w zasadzie możnaby też wpisywać, że nie padało, byłoby prawdziwiej.

[feelek]

... a dziś znowu - nie....
[: padało...]

[surmia]

Deszcz będzie dopiero w przyszłą sobotę. Podobno.

[feelek]

... myślę, że wcześniej...

[jozefow512]

surmia napisała:

> Deszcz będzie dopiero w przyszłą sobotę. Podobno.

Może trochę pokropi wcześniej. Patrząc na obrazek - od wtorku ochłodzenie i pochmurnie.

[feelek]

niestety, rzęsiście padało dzisiaj [poniedziałek],
cóż: zawód dla suszofobów v suszofilów:
miast suszy co miała być
- pada i pada co drugi dzień

[feelek]

w nocy padało...
to może i nieciekawe zapiski: padało, nie padało, padało...
ale można i tak:
spostrzeżenie, że właść. nie ma czego podlewać - deszcz jest co 2,3 dzień - samo się podlewa...
to chyba dobrze?

[feelek]

i znów...
To się zrobiła wspaniała reguła: w dzień przygrzewa (dziś na termometrze było 30 st. C), w nocy pada,
to najlepsze warunki aby obrodziło latoś...

[surmia]

Jak dla mnie super
Co wyciągnę machinę podlewającą, coby podlać z rana, to muszę ją chować, bo w nocy padało.
W ogrodzie zaczyna mi się robić dżungla amazońska. Wszystko rośnie w tempie ekspresowym.
Chyba kupię maczetę, aby wykarczować dojście do wyjścia. Z ogrodu.

[feelek]

Surmia: "W ogrodzie zaczyna mi się robić dżungla amazońska"

... my to nazywamy łąką kwietną - po 10 próbach uprawy trawnika, machnęliśmy ręką - to bez sensu - w lasach trawniki - dywany się z natury nie udają. Chyba, że kto kupi z rolki 100PLN/m2.

Po latach uporczywego koszenia 3x /tydz., podsiewania, wałowania, nawożenia, podlewania zaniechaliśmy całkowicie trawników. Gdzieś znalazłem ideę kwietnych łąk co polega na tym, że się wysiewa jakieś mieszanki i toto rośnie - jakiś chaos ale piękny, kolorowy etc...się to kosi 2 x na .... sezon i myk. Się kosi kosą - jak dziadziusie, nie pierdzimy po 1/2 h 3x/tydzień kosiarką, co się wiecznie psuje i trzeba ją w koło naprawiać. Działka nie była trawnikiem tylko produkowała metry sześcienne nikomu niepotrzebnego siana w ilościach hurtowych.

Ale to dopiero początki i zbieranie doświadczeń.

[feelek]

już, już uruchamiałem ASP [Automatyczny System Podlewczy], gdy znowu spadł on...

...on, którego na próżno wypatrywali ci, co wieszczyli i wieszczą (choć niekonsekwentnie - jedni nieodwołalny inni warunkowy) Światu koniec...

...spadł on - deszcz
100 deszcz bodaj w czasach pandemii...

... plony zapewne będą latoś rekordowe

[feelek]

to ciężkie do wytrzymania:

: NIE pada od jakichś 10 godzin!

[feelek]

TVPiS potwierdziła, przy okazji dożynek, że plony w PL były rekordowe...
...zabawna była wypowiedź rolniczki, co do sukcesów doliczyła zasiłek ... za suszę

PS. ja, członek PO od 2006 miałbym się martwić dobrymi plonami bo to dobrze dla PiS?
Ale to byłoby głupie.

[guara2]

Jak to ma się do badań wieszczących rekordowe susze oraz powodzie na terenie całego kraju?

PS. Ja taką suszę w Józefowie prosiłbym już co roku. Po raz pierwszy od nastu lat nie miałem w lato wypalonej trawy, a niektóre krzewy zaliczyły przyrost porównywalny z sumą przyrostów z ostatnich 2-3 lat.

[jozefow512]

guara2 napisał(a):

> Jak to ma się do badań wieszczących rekordowe susze oraz powodzie na terenie ca
> łego kraju?


Są trzy rodzaje suszy:
- glebowa
- hydrologiczna
- hydrogeologiczna

O którą z nich pytasz?

Co do powodzi, to były powodzie błyskawiczne.
blog.meteomodel.pl/powodzie-blyskawiczne/
> PS. Ja taką suszę w Józefowie prosiłbym już co roku. Po raz pierwszy od nastu l
> at nie miałem w lato wypalonej trawy, a niektóre krzewy zaliczyły przyrost poró
> wnywalny z sumą przyrostów z ostatnich 2-3 lat.

U mnie trawa została wypalona. I ulewne deszcze wcale jej nie pomogły. Prawie cała dosiana trawa po suszy marzec/kwiecień wyschła w okresach, gdy nie padało. Znowu czeka mnie dosiewanie trawy.

Co do krzewów to rzeczywiście te, które nie wyschły w marcu/kwietniu ładnie rosły w późniejszych miesiącach.

A susza hydrologiczna jest w Polsce od paru lat i nie zanosi się na poprawę.

[feelek]

"... Są trzy rodzaje suszy:
- glebowa
- hydrologiczna
- hydrogeologiczna..."
O którą z nich pytasz?

"...są 3 rodzaje prawdy:
... cało prowda,
świnto prowda,
gówno prowda..."
(za: X. Tischner)
O którą z nich pytasz?

[feelek]

W nocy padało.

PS. Miała być susza.
Co za szczęście
: te czarne scenariusze

[feelek]

.... ostatnio poniedziałek ....
...całe popołudnie i noc ...
....siąpiło ....
....
....i tyle...

[feelek]

feelek napisał:
.......
.... ostatnio poniedziałek ....
[nie było ono małe]
> ...całe popołudnie i noc ...
> ....siąpiło ....
> ....i tyle...
ciekawe też ... ile?
[: nasiąpiło]
tak z 16 godzin tego było ....
nie był to opad nawalny
co dało efekt [ dla J. *)]kapitalny.
--------
*) to jest forum J[ózefowa].
prawie nikt tego nie czyta, ale to jest forum, co nie ma czytelników w JÓZEFOWIE,
- nie opisuje [forum józefów] całego Wszechświata....
.......
: b. mi przykro, że tu w J. nie zgadza się z teorią o powszechnej ekologicznej zagładzie,
nie ma np. deszczów nawalnych, co zamiest natychmiast spłynąć do Mieni, Świdra i Wisły wsiakają nam w trawniki.
......
Zwyczajnie już, bez sarkazmu:
TAK PO PROSTU BYŁO.

[feelek]

sobota (30.7) pada....
....siąpi....
....od kilku godzin ....
poprzednio padało: poniedziałek (25.7)

[feelek]

1: 12 a.m.:
północno - wschodni Józefów:
monotonny, spokojny deszcz....

[feelek]

W tym wątku....
NIE .....
......NIE TWORZYMY MODELI KLIMATYCZNYCH DLA ORGANIZACJI WALCZĄCYCH Z OCIEPLENIEM KLIMATU PLANETY ZIEMIA.....
.......
: opisujemy tu jedynie klimatyczną rzeczywistość tej Ziemi, józefowskich 25 km2 - widziane oczyma pokątnych obserwatorów....
...........
1:1.

[feelek]

ostatnich kilka dni.... tydzień:
prawie codziennie ....
w okolicy zmierzchu:
kilkunastominutowy, dość intensywny deszcz... (może zbyt intensywny ? ale to chyba typowe dla sierpnia?)
zieleń, wilgotność - OK
wspaniała 2 część lata