się jeździ!

[feelek]

17.55 - wyjazd Michalina,
17.59: dojazd do węzła Patriotów, wjazd na S2 w kier. Berlina,
18.04: Wilanów, Przyczółkowa, zjazd w kier. Żoliborza,
18.20: po jeździe w korku Wilanowską dojazd do Mordoru

Dojazd w czasie przyzwoitym, choć korki na Mokotowie trche zniweczyły wynik...
W sumie b. fajne uczucie gdy w 5 min. docierasz z Wawra na Wilanów
w 1 chwili skróciła się droga do Warszawy o 1/2
cierpliwie czekamy na tunel ....1/2 roku? Dojazd w 15 min?

[datlas]

Ale ruch na Patriotów ciągle spory.
Zobaczymy jak się przejeżdża pod estakadami, w sytuacji zamknięcia przejazdu naziemnego prze tory w Miedzeszynie.

[podskarbinski]

Przejazd w Miedzeszynie zamknięty także dla pieszych. Trzeba iść do przejścia oddalonego 200 metrów w kierunku stacji kolejowej lub do obwodnicy - a tam zamiast schodów dla pieszych "pochylnia" dla rowerów, po 150 metrów, przemnożyć trzeba razy 4.
Ważne, że kierowcom się poprawiło.

Podziwiam kierowców, którzy wolą w Falenicy czekać czasem 8 minut na otwarcie przejazdu niż podjechać do obwodnicy.

[jozefow512]

podskarbinski napisał:

> Przejazd w Miedzeszynie zamknięty także dla pieszych. Trzeba iść do przejścia o
> ddalonego 200 metrów w kierunku stacji kolejowej lub do obwodnicy - a tam zami
> ast schodów dla pieszych "pochylnia" dla rowerów, po 150 metrów, przemnożyć trz
> eba razy 4.
> Ważne, że kierowcom się poprawiło.

Jeszcze nie byłem tam pieszo, ani rowerem.


Niestety dojazdy rowerem do obwodnicy też są słabe.

Droga dla rowerów kończy się na granicy z Warszawą.


> Podziwiam kierowców, którzy wolą w Falenicy czekać czasem 8 minut na otwarcie p
> rzejazdu niż podjechać do obwodnicy.

Muszą się nauczyć jeździć po nowemu.

Na razie na drogach jest pusto, więc te kilka upartych kierowców czekających przed szlabanami nie jest problemem. Mają kilka miesięcy na zmianę nawyków. Myślę, że w okolicach czerwca sytuacja nieco się ustabilizuje i ludzie zaczną trochę więcej jeździć do pracy. Pełen ruch na drogach to październik/listopad. Wtedy może naszemu nieudacznemu rządowi uda się wyszczepić przynajmniej 10 milionów emerytów (obiecywali 2,7mln szczepień pod koniec pierwszego kwartału).

[capricorn.79]

Potwierdzam. Dzisiaj przejechałem bez celu do końca jednej i drugiej strony. I te 4 pasy na moście. O takie drogi nie walczyłem!

Niech tylko jak najszybciej tunelek zrobią i we Wrocku będzie po 3h jazdy spod domu

[jozefow512]

feelek napisał:

> 17.55 - wyjazd Michalina,
> 17.59: dojazd do węzła Patriotów, wjazd na S2 w kier. Berlina,
> 18.04: Wilanów, Przyczółkowa, zjazd w kier. Żoliborza,
> 18.20: po jeździe w korku Wilanowską dojazd do Mordoru

Taki przejazd to tylko bez samochodów.

Sytuacja z drugiego dnia Świąt, godz. ok. południa, Powsinek. Samochody stojące na światłach w .... Wilanowie.

Taka liczba samochodów na 3/4 pasach POW nie będzie w ogóle zauważona. Natomiast na dojeździe do Mordoru to i owszem. Zwłaszcza jeśli tylko część z 80-100 tysięcy pracujących tam zechce wziąć ze sobą samochód.

Prawdopodobnie szybciej byłoby skręcić w drugą stronę i dojechać do Mordoru przez Piaseczno.

[feelek]

nie wiem, ale chyba rekord:
17. 55 - wjazd na S2 z Przyczółkowej w Wilanowie,
17. 58 - zjazd z S2 na Patriotów w Miedzeszynie
Jazda zg. z przepisami ( no 110, bo tam jest ogr. do 100), wyprzedzany przez tych co jechali 150, ci musieli przejechać ten odcinek w 2 minuty

...

Jazda na trasie Michalin - Stegny to 20 minut (powroty z pracy - 17.30)
i to pomimo korku (2 minuty) na zjeździe z S2 w Wilanowie
Stegny - Michalin: 16 min (ok. 18.00)

to be continued
ale, ALE: zasada podstawowa: bez wyścigów, jazda zgodnie z przepisami! [ przepisy +10 to jeszcze nic takiego gdy mamy tam 4 pasy]

[jozefow512]

feelek napisał:

> Jazda na trasie Michalin - Stegny to 20 minut (powroty z pracy - 17.30)
> i to pomimo korku (2 minuty) na zjeździe z S2 w Wilanowie
> Stegny - Michalin: 16 min (ok. 18.00)


Podniecanie się czasem jazdy na trasie Michalin-Stegny gdy nikt wtedy nie jedzie do pracy, drogi są puste .....

Jest jednak jedna optymistyczna wiadomość w tym wszystkim. Gdyby POW w obecnym kształcie została otwarta w normalnych warunkach, gdy wszyscy jeżdżą do pracy, to mielibyśmy kilkudniowy Armagedon spowodowany wyciągnięciem przez wszystkich samochodów i próbą dojazdu do pracy.

Teraz mamy Święta i do Trzech Króli prawie nikt nie jeździ samochodem.
Potem są ferie szkolne, więc nikt nie będzie jeździł.
Nawet po feriach zapewne z 80% osób będzie nadal pracowało zdalnie i nie będzie jeździć do pracy.
Być może 18 stycznia ruszą szkoły, ale zapewne będą włączane stopniowo.
Praca zdalna będzie przedłużona zapewne do wczesnej wiosny, więc nawet do Mordoru jak będzie jeździć z 10% pracowników to będzie dobrze.

W związku z tym będzie dostatecznie dużo czasu, by część osób zrezygnowała w międzyczasie z samochodów i jednak nie chciała przejechać przez Józefów do POW aby dojechać do Warszawy. Na końcu wyrówna się ruch pomiędzy POW i Wałem Miedzeszyńskim tak, aby czas przejazdu obu tymi drogami był podobny.

W związku z tym Ci, którzy jeżdżą dzisiaj mogą się cieszyć pustymi drogami a Józefów nie zatka się dokumentnie.

Myślę, że docelowo w Józefowie będzie taki ruch, aby czas przejazdu alternatywnymi drogami (czyli z Otwocka S17 do węzła Lubelska i dalej POW) był podobny do czasu przejazdu przez Józefów.

O przepustowość POW i czas przejazdu nią w ogóle się nie martwię, bo to nie ta droga jest ograniczeniem a drogi dojazdowe do niej. Dla osób z Józefowa to Patriotów/Nadwiślańska będą wąskim gardłem, które będzie wpływało na czas dojazdu.

[surmia]

Jozefow512 nudzisz. Ta trasa jest super. Nareszcie jest, jest, jest. Jak będzie tunel, to będzie cudo!

[feelek]

jest super ...
.... dla tych, co potrafią się cieszyć

[feelek]

jazda z Mordoru do Józefowa W GODZINACH POWROTU Z PRACY to 20 minut
dotąd Siekierą w najlepszym wypadku to było 40 minut. Bo mogła to być, i godzina, i godzina 10 minut.
pozdrawiam optymistów
to oczywiście nic w porównaniu z sytuacją gdy będzie hyperloop p. Elona Muska Otwock - Warszawa (jest planowana, wisiały onegdaj plakaty przy torach)
wtedy to będzie poniższa historyjka:
2027.4.1, godz. 8.27 po 17 sekundach od wyjazdu z Michalina dojechałem do centrum Wwy. Ups. okulary!. Zostawiłem je w domu. 8.28 jestem z powrotem w centrum Wwy. Z okularami.

[capricorn.79]

feelek napisał:

> jest super ...
> .... dla tych, co potrafią się cieszyć

A od czego jest pan maruda na tym forum?

[jozefow512]

capricorn.79 napisał:

> feelek napisał:
>
> > jest super ...
> > .... dla tych, co potrafią się cieszyć
>
> A od czego jest pan maruda na tym forum?


Przecież sam napisałem, że od tego jestem, by patrzeć realistycznie.

[jozefow512]

surmia napisała:

> Jozefow512 nudzisz. Ta trasa jest super. Nareszcie jest, jest, jest. Jak będzie
> tunel, to będzie cudo!

Pewnie, że nudzę. Taka moja rola

Z trasy korzystałem już wielokrotnie. Tak z 10 razy przejechałem się nią rowerem. Nie wiem, dlaczego zamieniono kolory - piesi mają czerwony, rowery szary.

Do Powsina, rowerem jest ok. 16 km (dystans zależy od tego, z którego miejsca Józefowa i którędy, bo żeby przekroczyć POW można czasem dołożyć dodatkowy kilometr). 40 minut i można usiąść pod sosną w Powsinie.

Jest fajna pętla (ok. 50km) most północny-południowy, prawy, lewy brzeg Wisły.

[feelek]

przyjmuję zakłady, że ruszając z Michalina, w godzinach porannego szczytu, po skończeniu tunelu, jadąc max. 110 na S2 i 60 na dojazdówkach, dojadę do Marynarskiej w 15 minut

stawiam darmowy dojazd

[jozefow512]

feelek napisał:

> przyjmuję zakłady, że ruszając z Michalina, w godzinach porannego szczytu, po s
> kończeniu tunelu, jadąc max. 110 na S2 i 60 na dojazdówkach, dojadę do Marynars
> kiej w 15 minut
>
> stawiam darmowy dojazd


Pierwsze godziny szczytu będą we wrześniu/październiku 2021.

Byłem miesiąc temu w Mordorze i okolice Domaniewskiej w godzinach "szczytu" wyglądały tak, jakby wybuchła bomba neutronowa.

Mogłeś wybrać jakieś miejsce w Mordorze, bo dojazd S79 do Marynarskiej nie kończy dojazdu i samochodu raczej nie da się tam zaparkowć. Może na przykład róg Domaniewskiej i Wołoskiej?

Poniżej stan ruchu dzisiaj w Mordorze.

[feelek]

panie Kolego:
dojazd to sprawa umowna:
więc: umawiam się, że w lipcu 2021 ruszając z Michalina przy sklepie pp. Więchów (koniec Willowej) dojadę do Ronda Unii Europejskiej (centralny punkt Służewca Biurowego) w 15 minut, jadąc: Willową, Sikorskiego, Patriotów, POW, S79, Marynarską.
Pod warunkiem, że będzie tunel.
[ok. godz. 9.00, w dzień powszedni, przestrzegając przepisy o ogr. prędk. (tzn. prędk. dozwolona +10 ]

[datlas]

Nie należy się spieszyć!

Poprawnie powinno być "przestrzegając przepisów o ogr. prędk." a nie "przepisy". ["Pracowniku przestrzegaj przepisów BHB!"]

Poza tym nazwy: rond, ulic, placów, skwerów, alei (ale tylko w liczbie pojedynczej), mostów (np. most Poniatowskiego) jako rzeczowników pospolitych - piszemy zgodnie z zasadami polskiej pisowni małą literą. Powinno być "dojadę do ronda Unii Europejskiej".

[datlas]

BHP nie BHB. Nie należy się spieszyć.

[feelek]

bardzo pana przepraszam ale:
1. można pisać i tak i tak, to tzw. oboczność językowa : "...przestrzegać przepisów..." i "...przestrzegać przepisy..."
2. co do nazwy własnej Rondo Unii Europejskiej to kłopot jest o tyle, że pan, pani prof.K. Kłosińska, SJP zalecają małą literę przy słowie rondo. Językoznawcy z Komisji Nazewnictwa Rady Warszawy stosują dużą literę przy nazwach rond, placów (Rondo Jazdy Polskiej, Plac Teatralny). Mi jest bliższa ta druga reguła, co mi wynika z logiki: nazwa własna to Plac Teatralny, a nie: Teatralny, Rondo Unii Europejskiej, nie Unii Europejskiej. Ale, oczywiście przyznaję panu rację.

[datlas]

Szanuje Pan opinie profesor Katarzyny Kłosińskiej?
Proszę bardzo, mam jej stanowisko z Poradni językowej PWN.

Niestety, nie wyróżnia ona żadnej oboczności
" Czy zdanie Przestrzegam przepisy jest poprawne?
Nie jest poprawne. Czasownik przestrzegać rządzi dopełniaczem, a zatem poprawna forma to przestrzegać przepisów.
Katarzyna Kłosińska, Uniwersytet Warszawski"

[feelek]

pani Kłosińska - nie, inni owszem
zdanie "...przestrzegać przepisy..." TEŻ jest poprawne
co mam zrobić gdy różni członkowie tej rady mają różne zdanie na różne językowe tematy?
Robię wtedy to, co mi bardziej się podoba:
Piszę:
1. "przestrzegać przepisy"
2. "Rondo Unii Europejskiej"
...bo takie formy mi się bardziej podobają.
Sorry, ale ja się konsultowałem z polonistami i tak mi powiedzieli.
Więcej? Co można zrobić?

[datlas]

Co więcej można zrobić? Można otworzyć słowniki, skorzystać z józefowskiej biblioteki publicznej, przeszukać - tak jak ja - internet, bo inaczej się człowiek kompromituje.

"Przestrzegać przepisy" to Pan może, gdy stoją sobie na półce lub w biblioteczce np. w formie książkowego kodeksu drogowego i wyda im Pan polecenie aby stały tam nieruchomo:

"Przestrzegam was przepisy! Stójcie spokojnie, bo podzielicie los "Abecadła" Juliana Tuwima i spadniecie".

A co do ronda - to proszę zrobić sobie ten wyścig na Mordor nie spod sklepu Remi przy ul. Willowej, tylko z michalińskiego ronda Jerzego Popiełuszki (tym w pobliżu stacji kolejowej).
Pośrodku stoi masywny słup latarni z tablicami "rondo Jerzego Popiełuszki", gdzie wyraz rondo napisany jest małą literą.

Akurat w tym miejscu władze Józefowa napisały zgodnie z regułami, ale w innych lokalizacjach nazw ulic, placów i skwerów, czy w skrótach od "marszałka", "kardynała" czy "księdza" są niestety błędy.

I co myśli Pan, że zadowoliłaby Pana czy mnie odpowiedź burmistrza "...bo takie formy mi się bardziej podobają".

Wygląda na to, że burmistrz przy zlecaniu tłoczenia tablic z nazwami ulic raczej nie konsultował tej sprawy, nawet z polonistami ze szkół, dla których jest organem prowadzącym. Być może konsultował z tymi samymi polonistami co Pan. A może Pan był jego konsultantem?

[feelek]

Proszę pana:
dyskutuje pan z panem Jozefow xyz
z nim niech pan roztrząsa tezy, którym ja nigdzie nie zaprzeczyłem.
To on przeczy temu, że Wał Miedzeszyński odkorkowało jego przebudowanie do 4 pasów.
Sorry, to jakiś koszmar nie będę dyskutował na temat rzeczy o których mam podobne zdanie.
Nie dyskutowałem i nie dyskutuję o "koszmarze urbanistycznym Wawra" ani czegokolwiek.

[feelek]

ww. było do pana/pani Podskarbiński

[jozefow512]

feelek napisał:

> Proszę pana:
> dyskutuje pan z panem Jozefow xyz
> z nim niech pan roztrząsa tezy, którym ja nigdzie nie zaprzeczyłem.
> To on przeczy temu, że Wał Miedzeszyński odkorkowało jego przebudowanie do 4 pa
> sów.


Poszerzenie Wału Miedzeszyńskiego zwiększyło liczbę samochodów i ruch na sąsiednich ulicach.
ziemianarozdrozu.pl/artykul/2668/prawo-lewisa-mogridge%E2%80%99a-na-wale-miedzeszynskim
Ruch na Wale Miedzeszyńskim rósł do czasu, aż się wypełnił całkowicie samochodami. Jednocześnie wzrósł ruch na drogach alternatywnych. Czy czas dojazdu Wałem 2x1 czy zakorkowanym 2x2 był krótszy? Trudno powiedzieć.

Na razie mamy kwarantannę więc prawie nikt nie jeździ do pracy (tym bardziej samochodem). Trudno jest stwierdzić, co będzie miało znaczenia za 2-3 lata - czy przyzwyczajenie do samochodów zostanie, czy praca zdalna przyjmie się w większym zakresie niż przed pandemią (i nie będzie potrzeby jeździć), czy miasto zrobi lepszą, alternatywną do samochodu komunikację naszej okolicy z południem Warszawy.

Uruchomienie SKM spowodowało zmniejszenie ruchu samochodowego na Wale. Kilka razy jechałem z okolic dworca zachodniego do Józefowa samochodem (i w drugą stronę). Zawsze czas dojazdu pociągiem i samochodem był porównywalny. Nawet jak mi się wydawało, że jest bardzo luźno i jadę bardzo szybko. W samym Józefowie okazywało się, że mniej więcej w tym samym czasie przyjeżdżał pociąg, którym przyjechałbym, gdybym jechał pociągiem zamiast samochodem.

> Nie dyskutowałem i nie dyskutuję o "koszmarze urbanistycznym Wawra" ani czegoko
> lwiek.

Zgadzam się z Podskarbińskim, że te rzeczy są ze sobą ściśle powiązane. Ale możesz się dalej podniecać, że przy braku samochodów (bo nikt nie jeździ) udało Ci się szybko przejechać do pustego Mordoru.

Poczekamy na przejazd pod koniec jesieni 2021 oraz wiosnę 2022.

[feelek]

1. nigdy inaczej nie piszę niż zaglądając do słowników, konsultując to co piszę z polonistami, jeśli pan/pani chce, może zrobić to samo.
2. proszę pojeździć choćby wirtualnie po rondach, placach Warszawy. Po Placu Teatralnym, Rondzie Unii Europejskiej, Rondzie Dmowskiego, Placu Bankowym. Jeszcze raz: to są nazwy własne i jako takie napisano na tysiącach warszawskich tabliczek dużą/ wielką literą.

To oczywiste, że anonimowo, siedząc w domu można krytykować to co robią językoznawcy z Komisji Nazewnictwa Rady Miasta Stołecznego Warszawy, ale sorry, ale dla mnie to już za dużo.
Zostawiam ten problem pani/panu.
Więcej nic odpowiedzieć już pani/panu nie umiem.

[datlas]

Właśnie na tym polega problem. Warszawa z tym całym wytworem nazwanym Miejskim Systemem Informacyjnym jest pełna takich błędów, o których piszę.

I te błędy się powielają potem w takiej gminie jak Józefów. Bo ludzie są wzrokowcami i w ten sposób także Pan przyswaja sobie błędne reguły.

To, że ktoś robi źle - nie oznacza, że powinienem go bezkrytycznie naśladować.

Gorzej, że to co wyrabiają w Warszawie przenosi się na podwarszawską gminę Józefów i jej mieszkańców.

Jak Pan nie chce sięgać do słowników - to proszę zerknąć do "Gazety Wyborczej". Tam mają dobrze działającą korektę. Nie zobaczy Pan Placu Teatralnego lub Pl. Teatralny pisanych wielka literą.

Nie można bezkrytycznie przyjmować co wypisują inni w Miejskim Systemie Informacyjnym. Bo oni nawet nie są świadomi tego, że grzeszą.

[feelek]

Datlas:
"Jak Pan nie chce sięgać do słowników..."

nigdy inaczej nie piszę niż zaglądając do słowników, konsultując to co piszę z polonistami

[surmia]

Datlas super, ze zwracasz uwagę na język. Oczywiście, ze należy "przestrzegać przepisów", a nie "przepisy". To ostatnio częsty błąd i należy go wypalać żelazem.

[datlas]

Smutne jest to, że feelek jest odporny na uwagi.

Przynajmniej takie wrażenie sprawia.

Choć podejrzewam, że w głębi duszy dostrzegł, iż niepotrzebnie się upierał, a jego poloniści chyba też wstydliwie zamilkli i nie bronią stanowiska feelka.

[surmia]

To wcale nie jest smutne. Feelek po prostu taki jest. Za to go lubimy

[datlas]

do Surmii:

Oj feelek jest strasznie zadziorny i nieprzejednany/niedający się przekonać/nakłonić do czegoś/nieustępliwy.

Aż mi się przykro zrobiło, jak mnie odesłał (niesłusznie i czego jestem pewien) na drzewo.

[surmia]

Eeeee, nie jest taki straszny tak naprawdę. Lubi sobie pogadać. Nie raz (i nie dwa!) miałam z nim zatargi słowne na forum. Podejrzewam, że w gruncie rzeczy on wie, że nie wie, ale woli myśleć i sam sobie udowodnić, że jednak wie.
No taki jest.
Ale na żywo jest spoko. W ogóle niegroźny

[datlas]

To rzeczywiście pozytywne spostrzeżenie i ocena.

Fajnie, że się zgłasza od czasu do czasu.
Dodaje to kolorytu naszemu forum i jak ożywia wymianę poglądów, i w ogóle wzbogaca tematykę prowadzonej dyskusji.

Też go popieram! Tylko niech nie jeździ za szybko.

[jozefow512]

feelek napisał:

> więc: umawiam się, że w lipcu 2021 ruszając z Michalina przy sklepie pp. Więchó
> w (koniec Willowej) dojadę do Ronda Unii Europejskiej (centralny punkt Służewca
> Biurowego) w 15 minut, jadąc: Willową, Sikorskiego, Patriotów, POW, S79, Mary
> narską.

Czyli podczas wakacji, gdy będzie luźniej. To i tak będzie osiągnięcie.

> Pod warunkiem, że będzie tunel.

To jest jasne.

> [ok. godz. 9.00, w dzień powszedni, przestrzegając przepisy o ogr. prędk. (tzn.
> prędk. dozwolona +10 ]

Czyli po godzinach szczytu. Jeśli ktoś jedzie na 9:00 (a orki w Mordorze zwykle zaczynają pracę o 9:00), to raczej rusza ok. 8:30.


Przydałaby się też apka do śledzenia GPS, żeby można było zweryfikować. Może dałoby się obserwować online.

Sam jestem ciekaw eksperymentu.

Jeśli zachęci to cały Józefów i Otwock do dojazdów do Mordoru samochodem, to może się okazać, że krócej będzie trwała podróż na trasie Józefów-Łódź niż Józefów-Mordor.

[podskarbinski]

Obwodnica super, ale pamiętajmy, że obwodnicy służy przede wszystkim wyprowadzeniu tranzytu z miasta (Siekierkowska wybitnie prowadzi przez miasto).
Istnieje obawa, że obwodnica obudzi "uśpiony popyt" (określenie prof. Wojciecha Suchorzewskiego, inżyniera komunikacji) - zachęci do dojazdów z naszej okolicy, S17 i A2 (i budowania tam kolejnych domów marzeń pod miastem czyli kolejnego rozlewania się miasta).
Byłoby bardzo niedobrze, gdyby wszyscy z Wawra i powiatu otwockiego zaczęli pokonywać tę trasę swoimi samochodami. Fajnie, że mogę odwiedzić znajomych na Kabatach w weekend, czy szybciej wyjechać na weekend w góry, ale nie powinniśmy oczekiwać, by zmotoryzowani , którzy pracują w południowo-zachodniej części Warszawy jeździli do pracy samochodem. I żeby ci, którzy do tej pory jeździli komunikacją publiczną, przesiedli się do samochodów.
Często mam okazję widzieć Trasę AK na pograniczu Żoliborza i Bielan, i jest ona zakorkowana i przed 7 rano, i nawet o 20 wieczorem. To także przez 200-tysięczny powiat wołomiński dojeżdżający do i z miasta. Nawet jeżeli nasza S2 nie będzie się korkować, to drogi rozprowadzające ruch już tak. Jeszcze przed pandemią, kiedy jechałem Wałem o 11.00, bywało na nim ciasno, a poruszanie się po centrum wczesnym popołudniem wiąże się z notorycznym staniem w korkach.
Niestety negatywnym skutkiem pandemii będzie także to, że po latach zachęcania ludzi do rezygnowania z transportu indywidualnego ludzie powrócili do aut i istnieje obawa, że trudno ich będzie od tego odzwyczaić.
To o co powinna zadbać Warszawa, to stworzenie sprawnej komunikacji między Patriotów a Ursynowem i Metrem Wilanowska. Autobus co 10 minut przez cały dzień, a w szczycie częściej. Tak jak mamy komunikacyjną „szprychę” do centrum w postaci pociągów i autobusów, tak też powinniśmy mieć możliwość komunikacji „poprzecznej”.
Dziś rozkładowy czas przejazdu z Miedzeszyna w okolice skrzyżowania trasy z Przyczółkową wynosi od 1.15 do 1.30 godziny. To jazda z pociągiem przez centrum albo autobusem z 3 przesiadkami. Autobusem byłoby 20 minut. Obiecywano autobus zaraz po otwarciu obecnego odcinka, teraz zdecydowano, że mieszkańcy poczekają na połączenie do lata.

[jozefow512]

Zgadzam się z Tobą. Przypomnę tylko, że zmniejszenie korków na dojeździe do Warszawy z Józefowa spowodowało nie poszerzenie Wału Miedzeszyńskiego tylko uruchomienie SKM(sic).

Liczba samochodów przejeżdżających przez Józefów będzie się zwiększać do momentu, w którym czas przejazdu door-2-door na trasie np. Józefów-Mordor się wyrówna. Dlatego jedyną szansą na zmniejszenie ruchu są linie autobusowe na POW, które łączyłyby Miedzeszyn z Wilanowem, Ursynowem, Służewcem.

pl.wikipedia.org/wiki/Twierdzenie_Lewisa-Mogridge%E2%80%99a
pl.wikipedia.org/wiki/Paradoks_Downsa-Thomsona
pl.wikipedia.org/wiki/Paradoks_Braessa
Może się też zdarzyć tak, że po pandemii liczba dojazdów do pracy nie wróci do poziomu sprzed pandemii. Niestety może to też spowodować przepływ osób korzystających dotychczas z komunikacji zbiorowej do komunikacji indywidualnej.

O rozlewaniu się miasta nie będę pisał, bo odczuwamy to także w Józefowie wraz ze wszystkimi konsekwencjami, w tym drożejącymi usługami publicznymi, których cena zależy od rozpiętości miasta (wodociągi/kanalizacja/odpady/oświetlenie/drogi/parkingi przy szkołach i przedszkolach/itd.).

[podskarbinski]

No i ogromny ruch na głównych drogach i to nie tylko w godzinach szczytu.

[feelek]

Można

Można, owszem, twierdzić, że zbudowanie jakiejś trasy spowoduje pogorszenie warunków komunikowania się jakichś 2 miejsc, do których będzie można obecnie jechać drogą 2 razy krótszą niż wcześniej, drogą 3 - 4 razy szerszą, w odróżnieniu od poprzednich na całej długości bezkolizyjną etc....

Można, chcąc być oryginalnym, pisać, że zbudowanie 4 pasmowej ulicy Wał Miedzeszyński jej nie odkorkowało, gdy obecnie miast 50 minut pokonuje się ją w 20.

Można przywoływać wypowiedzi prof. Suchorzewskiego, Prawa Iksa, Igreka, powszechnie znane, w różnym stopniu przystające do naszej rzeczywistości, a w różnym - nie.

Można tworzyć pseudonaukowe teorie, udawać, że zna się na wszystkim, stawiać tezy nie poparte żadnymi badaniami.

Można.

Ja, sorry, jadąc w godzinach szczytu do Mordoru minut 25 (miast poprzedniej godziny) nie potrafię się martwić ze zbudowania tej trasy.
Jak ten czas, po oddaniu tunelu, będzie wynosił 15 - 20 minut, martwił się będę jeszcze mniej.

[podskarbinski]

To nie są Feelek pseudonaukowe teorie, nie podważysz jednym zdaniem badań inżynierów ruchu i socjologów miasta.
Wał Miedzeszyński? To oczywiste, że należało go przebudować. Jednopasmowa wiejska ulica przebudowana do dwupasmowej drogi pozwalającej znacznie zwiększyła przepustowość i prędkość komunikacyjną. Ale jednocześnie wydarzyło się to, czemu przeczysz - radykalnie wzrósł ruch i zabudowa. O koszmarze urbanistycznym Wawra nie wspomnę. Na Wale nie było korków? Naprawdę? To Ty chyba na ten Mordor jeździłeś w niedzielę po obiedzie.

[feelek]

Proszę pana/pani Podskarbiński:
dyskutuje pan z panem Jozefow xyz
z nim niech pan roztrząsa tezy, którym ja nigdzie nie zaprzeczyłem.
To on przeczy temu, że Wał Miedzeszyński odkorkowało jego przebudowanie do 4 pasów.
Sorry, to jakiś koszmar nie będę dyskutował na temat rzeczy o których mam podobne zdanie.
Nie dyskutowałem i nie dyskutuję o "koszmarze urbanistycznym Wawra" ani czegokolwiek.

[podskarbinski]

Ale to słowa feelka:
Można przywoływać wypowiedzi prof. Suchorzewskiego, Prawa Iksa, Igreka, powszechnie znane, w różnym stopniu przystające do naszej rzeczywistości, a w różnym - nie.

Można tworzyć pseudonaukowe teorie, udawać, że zna się na wszystkim, stawiać tezy nie poparte żadnymi badaniami.

[feelek]

Ale to słowa feelka:
[-----]
nie były do pana, bynajmniej

[feelek]

Znajomy Sąsiad (nb. entuzjasta POW) jechał ze Służewca do domu w Józefowie o 2.00 a.m., zastanawiał się czy uda się mu przejechać w 20 czy w 25 minut .
Jechał Wilanowską, Przyczółkową (jak wiadomo tunel pod Ursynowem jeszcze nie jest ukończony), skręcił w POW, minął Wisłę, Wał Miedzeszyński, wiadukty Tawułkowej, Mozaikowej, po 15 minutach od wyjazdu...
1. przeoczył zjazd na wys. Patriotów,
2. skręcił w kier. Lublina w S17,
3. przed Góraszką wysiadła mu komórka (komórki zawsze wysiadają w podobnych sytuacjach),
4. po jeżdżeniu polami między Góraszką a Wiązowną( w linii prostej do domu miał 3 km), dotarł do miejsca o nazwie Zakręt (10 km w linii prostej od Józefowa),
5. Gdzieś po drodze legitymowała go policja szukająca skradzionych aut,
6. minął Centrum Zdrowia Dziecka...
7. do domu Znajomy Sąsiad dotarł o 3.30 a.m., po 1.5 godzinie od wyjechania ze Służewca. Pytany potwierdził, że nadal jest entuzjastą POW.
--
?i po co budują te autostrady skoro się jedzie dłużej [zapewne wg. 22 Prawa Murphy'ego]?

[feelek]

Czytałem gdzieś, że tunel ma być skończony w marcu.
To straszne!
Należy się spodziewać, że utkniemy tam w 1,5 godzinnych korkach.

[feelek]

2021, 12, 20:
..
23.20: wyjazd z Michalina,
23: 40: Mordor, Rondo Unii Europejskiej,
00: 00: Michalin.
Jazda z dozw. prędk. ( w tunelu: 80)
2* 20 km, 40 minut w obie strony tyle co w 1 do tej pory
---
[więc jednak nie 15 minut, niestety!, może jak zdejmą ogr. do 100 na S2]
warto było czekać!

[jozefow512]

Feelek napisał:

>więc: umawiam się, że w lipcu 2021 ruszając z Michalina przy sklepie pp. Więchów (koniec Willowej)
> dojadę do Ronda Unii Europejskiej (centralny punkt Służewca Biurowego) w 15 minut,
> jadąc: Willową, Sikorskiego, Patriotów, POW, S79, Marynarską.
> Pod warunkiem, że będzie tunel.
> [ok. godz. 9.00, w dzień powszedni, przestrzegając przepisy o ogr. prędk. (tzn. prędk. dozwolona +10 ]


> 23.20: wyjazd z Michalina,
> 23: 40: Mordor, Rondo Unii Europejskiej,
> 00: 00: Michalin.
> Jazda z dozw. prędk. ( w tunelu: 80)

Czekam na test o godz. 9:00 w dzień powszedni. Ale skoro przy całkowicie pustej POW w środku nocy się nie udało, to raczej nie uda się w dzień powszedni przy normalnym ruchu (a więc nie w ferie).


Ile by nie wyszło, to i tak będzie szybko. Potem 30 minut jazdy z Ronda UE do Domaniewskiej .....

[feelek]

"....Potem 30 minut jazdy z Ronda UE do D
> omaniewskiej ....."
..
... nie, zajęło to .... 30 sekund...
..
PS. 15 minut byłoby ( może) gdyby na S2 poza tunelem nie było tego ograniczenia do 100.
A to w końcu 10 km.
Umowa była, że zg. z przepisami, ale i tak się chyba by nie dało w 15 minut.
W tunelu było 80, góra 85, jak umowa, to umowa.
---
... ale to tak gwoli ścisłości, bo:
..
SIĘ JEŹDZI!

[karolek.only]

Tunel otwarty. czas pezejazdu na lotnisko 15 mniut

[feelek]

Warto to odnotować:
2003: ta obwodnica miała nigdy nie powstać, z tego powodu powstał SISKOM [ Społeczny i Spontaniczny Komitet Obwodnicy Miejskiej], co był jako strona w programie Kamila Durczoka ( w TVP),
2005: w bibliotece w Falenicy zbierali podpisy, aby POW nie powstała,
2006: w gimnazjum w J. spotk. z Dyr. Dąbrowskim z WDDKiA: mówi, że tiry tranzytowe nie będą przez POW jeździć,
2013 - spotkanie z WDDKiA w Wawrze informacje o POW,
2021: zakończenie budowy POW: tiry tranzytowe przez POW nie jeżdżą ( jeżdżą DK50), SISKOM nazywa się jakoś inaczej.

[feelek]

Paradoks:
czekaliśmy, a teraz mało przydatna?
Eeeee tam: najdroższe miejsce do stawania na głowie.

[feelek]

proszę o opinie nt. jazdy S2, tunelem...

[feelek]

minął już rok ...
..
... zbieram refleksje co zmieniła obecność S2 w naszym krajobrazie?
ciekawe jest wszystko, np. obserwacja czy coś się stało z cenami nieruchomości i ... o ile wzrosły?
może być w %

[ta]

W obserwowanej przeze mnie realizowanej inwestycji deweloperskiej ( bloki mieszkalne w Falenicy) w ciągu roku od wiosny 2021 do teraz ceny lokali wzrastały już trzykrotnie! i to znacząco.
Na ile to wpływ inflacji, odpływ pracowników z Ukrainy czyli tańszej siły roboczej czyli czynniki ekonomiczne wypływające z sytuacji „ ogólnej”, a na ile wzrost przewidywanej atrakcyjności dzielnic na południe od obwodnicy spowodowanej jej oddaniem i usprawnieniem komunikacji z lewobrzeżną częścią miasta?
Za wcześnie na oceny.
——-
Czy mieszkańcy Józefowa i Falenicy będą dobijali się o bezpośrednią linię autobusową łączącą ich przez most Anny Jagiellonki z Wilanowem, Ursynowem i dalej? Czy pokornie przywykną do przesiadek do autobusu 319 przy stacji Miedzeszyn/ul. Szachowa ?
—-
Czy mieszkańcy jw będą godzić się na brak kursów linii 319 w weekendy, oraz kilkugodzinne „ dziury” w komunikacji w ciągu dnia jak to jest obecnie?

Szumnie zapowiadana linia 319 moim zdaniem nie spełnia oczekiwań mieszkańców skazanych na komunikację miejską.
Może trzeba zebrać siły sąsiadujących ze sobą Józefowa i Falenicy, by stworzyć dogodne, bezpośrednie połączenie z południową częścią miasta.
——

[feelek]

Czołem Ta, miło Cię widzieć.
..
1. mieszkańcy Józefowa z całą pewnością będą się dobijali o tę linię autobusową, co im umożliwi dojazd w 1/2 h z Karczewa/ Otwocka/ Józefowa ( to > 70 000) do Mordoru.
..
Jej brak to zrównanie ekspresówki S2 z arcydrogim rollercoasterem z wesołego miasteczka: za 6 mld PLN zbudowanoby sobie zabawkę?
..
Oczyw. nie!
25 lat czekaliśmy na tę inwesyycję. Niewiele brakowało, a by tej drogi nie było - ekokretyni mocno działali, zbierali podpisy w falenickoej bibliotece np. - chcieli odsunąć tę S2 .... pod Górę Kalwarię.
.... ale w końcu udało sìę, jest i dalipan będzie autobus, co nam tu potrzebny jest jak powietrze!
..
2. jak Ta chce zebrać te siły, aby wywalczyć tę .... 320 / 321/ whatever to proszę bardzo.
Co i gdzie trzeba robić?
Duryguj Ta!

[datlas]

Przydałby się taki szybki autobus coś na wzór linii 402 jeżdżącej od Marysina, mostem Siekierkowskim w kierunku ronda Unii Europejskiej. Ostatnio dzięki wytyczonemu buspasowi w al. Sikorskiego czas podróży wydatnie się skrócił.

[feelek]

datlas napisał: ...." Przydałby się taki szybki autobus coś na wzór linii 402 jeżdżącej od Marysina, mostem Siekierkowskim w kierunku ronda Unii Europejskiej....."
..
.... więc bierz się datlas do dzieła!
: organizuj spotkanie!
.... zbieraj, zamieszczaj opinie fachowców z branży komunikacyjnej....
...
..... my, józefowianie, z pewnością dołączymy!

[ta]

> datlas napisał: ...." Przydałby się taki szybki autobus coś na wzór linii 402
> jeżdżącej od Marysina, mostem Siekierkowskim w kierunku ronda Unii Europejskie

Owszem i to w znacznie szerszym kontekście niż „ przydałby się”.
Widziałabym potrzebę szerszego zasięgu działań na rzecz mieszkańców korzystających z komunikacji miejskiej.
Działań wpisanych w ekologię/trendy do ograniczania ruchu samochodowego w mieście i przeciw dyskryminującym wykluczeniom komunikacyjnym dzielnic stolicy.

Cóż „bezsamochodowym” mieszkańcom na południe od S2 dała ta droga?
Łatwiej „złapać stopa” ?

[feelek]

ta napisała: "Cóż „bezsamochodowym” mieszkańcom na południe od S2 dała ta droga?
..
Osobiście nie znam "bezsamochodowych" mieszkańców okolic; nikt nie osiedliłby się tu bez samochodu,
No OK, są: starsze panie, jest ich zapewne kilka - kilkanaście tysięcy w okolicy; miałem aż nadto sytuacji, gdy ktoś ledwo się trzymający na nogach (choroba, wiek) prosił o podwózkę ...
Dzieci, młodzież mają problem, ale ci sobie doskonale radzą: albo są podwożeni przez rodziców, albo śmigają na rowerach/ hulajnogach ... Radziliby sobie zapewne doskonalej gdyby co np. 1 h zatrzymywałby się na przystanku nie dalej niż 200 m od ich domu autobus, co w 30 minut dowoziłby ich do Mordoru....
Nie wiem po co młodym Mordor, ale zawsze.
..
Okoliczności okolicy skłaniają aby było tu tyle aut ilu ... mieszkańców, co byłoby abstrakcyjnym absurdem. Pomóc mógłby ( i zapewne pomoże) car - scharing i auto .... auto- nomiczne, czekające co rano przed domem ... lub co wieczór pod knajpą (nikt tak ich nie wygląda jak pijacy - legaliści)
..
PS. Pono taki sprawling jak rozwój zabudowy mieszkaniowej wokół Wwy, jak i na Linii Otwockiej, jest b. nieekologiczny, w odróżnieniu od np. Paryża, bo ze wszech miar bardziej ekologiczne jest maksymalne zagęszczenie zaludnienia (: gęst. > 10.000 os./km2) bo wtedy:
1. łatwiej całe to towarzystwo jest ogrzać (praktycznie samo się wszystko ogrzewa nawzajem),
2. wszystko jest na wyciągnięcie ręki - nie ma marnacji benzyny na nieustanne po wszystko i wszędzie dojazdy, co są optymalnie wtedy najkrótsze,
3. etc. etc. ...
Osobiście miałbym niejakie wątpliwości:
ad 1. nie uśmiecha mi się w taki polskim wydaniu Hong - Kong, gdzie tym cieplej im więcej ludzi na raz pierdnie .... Sobie wyobrażacie ile taki pierd może być obecny w domu przy obecnym zaawansowaniu systemów izolacji, gdy grubość warstwy styropianu ma sięgać 1 m???
ad 2. może z pomocą przyszła pandemia i praca zdalna? Ale kto zasiedli te wszystkie szklano - stalochromowe świątynie pracy i pieniądza?
ad 3. etc....etc....etc....

[feelek]

car sharing of course

[ta]

Felku

A gdzie podziali się „ starsi panowie” ze wspomnianych okolic? Jeśli mieszka tam wg twojej oceny kilka/kilkanaście tysięcy (!) „starszych pań”, to z kilka tysięcy „ starszych panów” (biorąc pod uwagę niższą średnią przeżywalności mężczyzn) też się tam znajdzie. A to już w sumie całkiem pokaźna liczba równa zasiedleniu niewielkiego miasteczka. Seniorów, dzieciaki i młodzież, którzy w cywilizowanym społeczeństwie nie powinni natykać się na wykluczenia, a wręcz przeciwnie - oczekiwać ułatwień.

Wspominasz także o dzieciach i młodzieży, które „ jakoś” sobie radzą z dojazdami.
Czy hulajnogi i rowery są w naszym klimacie bezpieczne dla nich przez okrągły rok? W każdym wieku?
Czy słusznym jest założenie, że z problemem dostarczenia dzieci i młodzieży do szkół muszą radzić sobie wyłącznie ich rodzice i dowozić własnym transportem? W było nie było stolicy?

Czy w porządku jest zatem by kilkanaście tysięcy mieszkańców bezsamochodowych ( „ starsze panie” + „ starsi panowie” + młodzież szkolna ) STOLICY nie miało wygodnego i szybkiego połączenia z południową częścią prawobrzeżnego miasta?
Tamże mieści się nie tylko Mordor

[ta]

Oczywiscie w ostatnim zdaniu ma być „z południową częscią lewobrzeżnego miasta”

Ach te strony świata północ, południe, lewa strona, prawa strona i jeszcze wschód i zachód…nie daje człowiek-kobieta rady

[feelek]

Ta: " .... Ach te strony świata północ, południe, lewa strona, prawa strona i jeszcze wschód i zachód…nie daje człowiek-kobieta rady
..
... no a gdy na ww. nałożyć jeszcze podział na:
1. ... góra ... / ... dół ...
2. /-/minus/nieskończoność <-> /+/plus/ nieskończoność ...
3. na to nałożenie czasu letniego na zimowy (: nigdy nie wiem czy się cafa czy się daje do przodu, choć zawsze wiem: dlaczego)
...
...
"... duży palec u prawej nogi to jest ten ... gdy leżymy na brzuchu - to od ściany - pierwszy z lewej...licząc u nogi drugiej od ściany ...
..
... no chyba, że śpimy w nogach ...
... to wtedy jest na odwrót ...
... czyli: wspak ..." [z pamięci: Kabaret Moralnego Niepokoju]

[ta]

Dołóż jeszcze „ przód” i „tył” i pozamiatane.
Zauważ, że mój przód z lewej to zupełnie co innego, niż twój tył z prawej gdy zmierzamy ja - na północ, ty - na zachód, z tym, że ja tyłem o północy w noc zmiany czasu z letniego na zimowy.
I jak tu się dogadać ?

[jozefow512]

ta napisała:

> Czy w porządku jest zatem by kilkanaście tysięcy mieszkańców bezsamochodowych (
> „ starsze panie” + „ starsi panowie” + młodzież szkolna ) STOLICY nie miało wy
> godnego i szybkiego połączenia z południową częścią prawobrzeżnego miasta?
> Tamże mieści się nie tylko Mordor

Przydałby się dobry transport publiczny z Józefowa (nawet z Falenicy) do południowej lewobrzeżnej części W-wy.

Dziwne, że W-wa się tym nie interesuje i komunikacja jest z Miedzeszyna. To jest jak najbardziej w interesie Warszawy, bo każdy samochód, który wjedzie do Warszawy to konkretna strata.

Faktem jest też to, że w pandemii zniknęło tak z 80% przejazdów (liczbę strzelam). Teraz nie wróci to do normy sprzed pandemii, praca hybrydowa to 50/50, więc zapewne będzie z 50% przejazdów. Przy upowszechnieniu pracy zdalnej zdesynchronizowały się też godziny, tzn. ludzie jeżdżą na bardzo różne godziny do pracy, niekoniecznie na 9:00. Czyli np. poranne telco w domu, potem komputer do pociągu (dodatkowe 30-40 minut, kiedy można popracować) i w pracy na 11:00. Tam spotkania f2f, i powrót o dogodnej porze. Efektem jest mniejszy tłok.

W tym kontekście branie samochodu to strata czasu, bo nie da się popracować w samochodzie.

W tym sensie autobus jest trochę gorszy, bo się nie da pracować. Pociąg pozwala wykorzystać czas przejazdu na pracę. Ale w przypadku dojazdu na Mokotów/WIlanów to akurat i tak trzeba się przesiadać w autobus, więc lepiej byłoby jechać autobusem ale za to krócej.

[ta]

jozefow512 napisał:
> Przydałby się dobry transport publiczny z Józefowa (nawet z Falenicy) do połudn
> iowej lewobrzeżnej części W-wy.
> Dziwne, że W-wa się tym nie interesuje i komunikacja jest z Miedzeszyna. To jes
> t jak najbardziej w interesie Warszawy, bo każdy samochód, który wjedzie do War
> szawy to konkretna strata.

Włodarze Warszawy zdają się nie pamiętać, że Falenica to jest także dzielnica stolicy, więc także Warszawa jak inne dzielnice. Mieszkańcy płacą podatki do wspólnego budżetu. Niestety ta dzielnica jest niechcianym dzieckiem, co widać nie tylko z perspektywy transportu publicznego.

We wspólnym interesie mieszkańców Falenicy i Józefowa jest dobicie się do szybkiego transportu publicznego w kierunku południowych dzielnic Warszawy przez most Anny J.. Transportu szybkiego, bez konieczności przesiadek w Miedzeszynie i krążenia po uliczkach Wawra ( teraz 319)

Sądzę, że z czasem więcej osób, niż tylko „ starsze panie” korzystałyby z takiej linii, także ci, którzy nie mają potrzeby kręcić kierownicą codziennie. Obecny rozkład jazdy linii 319 jest nie do obrony w wielkim mieście.
Do i z pracy w dni powszednie jeździło się w komunie. Władze uważały, że wystarczy tej przyjemności.

[feelek]

319 to początek.
Ale gdy p. Datlas rozkręci inicjatywę, za najdalej rok się to radykalnie zmieni!
Potencjał Jagiellonki bęędzie na maxa za 3-5 lat.
Akurat wtedy gdy Ta tu zamieszka .

[feelek]

Ta! :
..
1.Szacowanie liczby starszych panów na kilka tysięcy to gruba (sic!, może być chuda?) przesada.
Masz tu ich max. 1000.
Dożywalność facetów do 80 jest zapewne na poziomie 10%

Co innego - kobiet: 90%. Pańć [70 - 90] tu będzie z 10 000
[ : mam na myśli Linię Otwocką: Anin - Wawer - M.lesie - Radość - M.dzeszyn - Falenitz - Josefow - Świder - Otwock - Karczew, gdzie mieszka nas wszystkich ca. 100 000].
???
: wystarczy pójść do kościoła na jakąkolwiek typową dla kościołów imprę typu majowe, czerwcowe, lipcowe, sierpniowe, wrześniowe, październikowe, gorzkie/ kwaśne/ słodkogorzkie żale, gdzie są SAME STARSZE PANIE.
No chyba nie jest tak, że faceci [60 - 100] gremialnie ogłosili apostazję.
Zwyczajnie ich ... już nie ma.
Co innego będzie zapewne za lat 20- 30, gdy w otwockim szpitalu może nie będzie już potrzebny oddział dla:
1.1 cukrzyków (40- 60) z obciętymi nogami,
1.2 dla tych z trzustką po eksplozji (50- 60),
1.3 dla tych z rozrusznikiem [ no wiadomo że: ] serca (60-80).
Higiena, ta w sensie żeby dbać o siebie, właść. się odżywiać jest na tak niskim poziomie, że masz: voila! - 10% starszych panów ...
..
2. Wyczuwam we wpisie Tej (???) nutę jakby zarzutu jakobym ja akceptował obecny stan, gdy ja go jedynie opisałem, gdy ja już tak z 5 lat temu z radością pisał w JnŚ, że będzie nas woziła linia o trasie o kształcie butelki na trasie Wiązowna -> Josefow -> Tu Kółko Po Części Południowej.
Napisał ja to w 2019 bo takie były tu plany gminy, co je covid zaorał i obecnie .... cisza.
..
3. to potrąca o szerszą dyskusję, co już wspomniałem: o sprawlingu.
W RP każdy sobie marzył o "małym, białym domku ...", zresztą nie tylko, oczyw. w Polsce tak było i .... jest.
Miasta się rozlały na zewnątrz: najpierw w l. 60 - 90 XX w.w USA, potem właść. wszędzie - w Europie, Azji ...
Gdy już te domki jednorodzinne na masową skalę powstały i zauważyliśmy to, że tak wielu się to udało, zauważyliśmy też, bo nie mogło być inaczej, że te wszystkie Linie Otwockie [LO] x 10 [:Warszawa, Poznań, Wrocław, Łódź, Krk, Wrc, 3Miasto, o 30 pomniejszych nie wspominając [: Lublin, Kielce, Opole, Olsztyn...] dało w sumie ich w całej Polsce ze 100!
100 problemów z dojazdami na skalę taką jak na LO.
100 innych problemów: szkoły, kanalizacje, wodociągi, asfaltyzacje, chodnikizacje etc...etc...
..
Z moich obserwacji LO to miodzio w porównaniu: mamy tu SKM, KM, Arkę, Minibus, 521 do Falenicy, 721 Wałem, Nadwiślańską .... Ze 3 - 4 możliwości całkiem niezłych podwózek ...
Gdy taka np. S7 w kier. Łomianek/ Czosnowa/ Modlina ... zdana jest wyłącznie na P.T.A.O. [prywatny transport autami osobowymi]. Jeszcze do Łomianek jeździ jakaś darmówka [ "Ł" (?)], ale dalej? Mam tam koneksje, wiem: samemu wożą dzieci do Wwy ... dość szybko: 1/2 h do Pl. Wilsona, ale bez czegokolwiek innego...
Podobnie:
3.1: kier. pd. S7: dojazdy z okol. Tarczyna/Magdalenki...
3.2: Piaseczno
3.3: Konstancin...
Podobnie do LO mają:
3.4:

[feelek]

...3.4: kier. Mińsk Maz.
3.5: kier. Wołomin (Ząbki, Zielonka...),
3.6: kier. Sochaczew (Błonie,....)
3.7: kier. Skierniewitz ( Pruszków/Podkowa/Grodzisk/Żyrardów ...
3.8: kier. Zalesie ...
...bo wszystkie one mają kolej, a za nią: SKM, KM ...
..
Reasumując: rozlanie się Warszawy to (także) gigantyczne problemy ze zszyciem tego w, jednak, miasto: fajnie jest mieszkać 30 minut od cywilizacji, ale kto by przypuszczał, że praktycznie prawie cała Wwa to zrobi, w centrum zostawiając jakie 40 - 50% tych, co byli tam w 1990!
..
Ekolodzy twierdzą, że ten cały sprawling to jeden z podstawowych powodów obecnych problemów, z powodu których Świat nie pociągnie dłużej (licząc od dzisiaj) niż 20 - 30 lat.
..
IMHO nie będzie tak źle, jak straszą (choćby i tutaj p. jozefow512), nie z takimi problemami ludzkość sobie poradziła.
..
Ale się k... rozpisałem!
Chyba już pora spać.
Pa, Ta!
[Aleś sobie nicka wybrała!]

[jozefow512]

feelek napisał:

> Osobiście nie znam "bezsamochodowych" mieszkańców okolic; nikt nie osiedliłby s
> ię tu bez samochodu,

Owszem, w Jóżefowie jest kult samochodu, ale czy to dobrze?

Osobiście rozważam rezygnację z samochodu. W ostatnim roku korzystałem 10 razy. Płacić 5-10kzł rocznie za samochód by stał?
Jako koszty posiadania dokładam wszystkie naprawy oraz koszt zakupu rozłożony na lata posiadania.

Wychodzi na to, że bolt/uber te 10 razy do roku byłby tańszy. Reszta to i tak rower/komunikacja publiczna. Fakt, że mam blisko do stacji (10 minut).

Po Józefowie nie poruszam się już inaczej niż rowerem i na piechotę. Zakupy zwykle na piechotę lub rowerem z sakwami.

> No OK, są: starsze panie, jest ich zapewne kilka - kilkanaście tysięcy w okolic
> y; miałem aż nadto sytuacji, gdy ktoś ledwo się trzymający na nogach (choroba,
> wiek) prosił o podwózkę ...

To właśnie raczej starsi panowie i starsze panie są przyspawane do samochodów. Wychowywali się w komunie i dla nich samochód to źródło prestiżu.

Przykład: sąsiad (starszy pan ok. 60) posiada 2 samochody a zastanawia się nad posiadaniem czterech, bo .... przecież córki mają ok. 20. więc jak mogą żyć bez samochodu. Do stacji 400m, do przystanku minibusa 400m.

To nie konieczność, to stan umysłu.

> Nie wiem po co młodym Mordor, ale zawsze.

Samochód w Mordorze? No cóż. Miejsce postojowe (współfinansowane przez pracodawcę) 300zł miesięcznie. Wychodzi 3500zł rocznie za samo miejsce.

Pytanie: kto dzisiaj jeszcze jeździ codziennie do pracy?

Poza tym nie każdy pracuje w Mordorze.

> Okoliczności okolicy skłaniają aby było tu tyle aut ilu ... mieszkańców,

Nie okoliczności, tylko zacofanie.

[feelek]

Jozefow512: ....
....
...
prekomentarz dla Ta: p. jozefow512 tak ma: pisze dużo, na każdy temat, ze swoistą logiką, więc ... coś jak Oszołom na freligia, gdzie bywa Ta często ... pisze p. jozefow512 ze swoistym "zrozumieniem" innych, właściwie rozumianą sobie empatią ...
..
... kult samochodu ...
..
... gdy kto ma >1 km do komunikacji (90% józefowian) i ma > 70, to bez auta, gdy nie ma gminnej komunikacji, nie ma szans na jakiekolwiek funkcjonowanie... " ... kult samochodu..." ...ROTFL, ... te klęczące, modlące się do aut staruszki, gdy w istocie - osoby tak schorowane, że .. może jozefow512 nigdy kogoś takiego nie widział na oczy ???

.... rozważam rezygnację z samochodu .....
..
... i tak ci będzie pierdolił ...
... on, rozumiesz: " ... rozważa rezygnację ....", a inni, co jej (tej rezygnacji) nie rozważają to:
..
... starsi panowie i starsze panie są przyspawane do samochodów. Wychowywali się w komunie i dla nich samochód to źródło prestiżu.
To nie konieczność, to stan umysłu....
..
Samochód w Mordorze? No cóż. Miejsce postojowe (współfinansowane przez pracodawcę) 300zł miesięcznie. Wychodzi 3500zł rocznie za samo miejsce.
..
... g... wiesz. w d... byłeś ... wielu ma to w pakiecie od firmy - za darmo...


[i]Pytanie: kto dzisiaj jeszcze jeździ codziennie do pracy?[/i]

Odpowiedź: Ci, co ... pracują?
..
W Mordorze to jest ze 100 000 ....
Pandemia się skończyła i homeworki też ...

f.: Okoliczności okolicy skłaniają aby było tu tyle aut ilu ... mieszkańców,
j.: Nie okoliczności, tylko zacofanie.
..
... no nie dość, że głupi, to jeszcze podły ... powie to co tu napisał:
- mojej 90-letniej sąsiadce?
- Małżeństwu sąsiadów (>90, >85),
- Doktorowi B. co od lat jest w 80% sparaliżowany (jadąc z dyżuru zasnął za kierownicą i przeżył czołówkę),
- Przykaże sąsiadce (60) aby dojeżdżała do klientów rowerem (fryzjerka),
- - autobusem?,
- - SKMką?
- Doktorowi M. co pracuje na Szaserów, aby wracał 20 km rowerem z dyżuru?
..
PS. Czy czasem sam on jozefow512 to nie jest właśnie: stan umysłu?
Sam jeździ samochodem, choć ma 400 m do komunikacji, a innych opierdala, choć, gdy każdy z tych 100 000 [no pomijając ludzi z TBSów na Polnej/ spółdzielni przy torach (Piłsudskiego), bo już nie tych z Wroniej, Werbeny, co mają > 1km do komunikacji], każdy, gdy zdecydował się tu zamieszkać, nie byłby bez samochodu zwyczajnie funkcjonować. Z siatami ze sklepu miałby zapierdalać?!
..
Zwyczajnie słuchać hadko!
..
jozefow 512 to w istocie stan umysłu.

[ta]

Hej Felek miło być tak przywitanym, dzięki.

Oczywiście, że trzeba się zaangażować. Nie może pozostać tak, że południowe rejony „ pod” S2 nie będą miały bezpośredniej komunikacji miejskiej przez most Anny J., bo niby dlaczego mają godzić się na tego typu wykluczenie? Irytujący jest także obecny plan kursów 319 jak za „komuny” czyli „do i z roboty”, tylko w godzinach szczytu i w dni robocze! A innych, niż praca aktywności mieszkańcy tej części Warszawy i ich Szanowni Sąsiedzi nie mają?
Tak więc będzie ruch

[ Dwa zdania muszę na priv. Muszę więc mogę . Wybacz z góry i przeczytaj proszę]

[opoint]

Moja droga do pracy z 50 minut, a czasem nawet godziny skróciła się do 25-27 minut.
Z Józefowa na starą Ochotę.
Jest bosko!

[feelek]

opoint napisała:

> Moja droga do pracy z 50 minut, a czasem nawet godziny skróciła się do 25-27 mi
> nut.
> Z Józefowa na starą Ochotę.
> Jest bosko!
....
jest bosko,
jest bosko...
...
ale co się nasłuchałem z innymi o bezsensowności POW !
..
to oczyw. obecnie bez znaczenia:
czy kto pamięta?
..
:
... 2003, TVP1, Studio K. Durczoka: pp. Wszołs, Eichelberger, 100 innych vs. SISKOM: Ja_aga [ znana ze scen piosenkarka p. Igras, z l. 70XXw.], R. Chwiałkowski, Jasio_o & ileś innych osób z SISKOMu [ Społecznego i Spontanicznego Komitetu Obwodnicy Miejskiej].
..
Nawet tutaj pp. Kolejarz_matołecki, tomjani oponują S2 ...
...
...ale to dlatemu bo oni są za rozwojem kolei ....

[feelek]

ostatni mój wynik: 17 minut do Ronda Unii Europejskiej

[feelek]

wreszcie ruch tam jest docelowy:
- większy już nie będzie

[feelek]

wobec niskiego stanu wody,8 altetnatywa dla przejazdu przez Wisłę w postaci promu w Gassach, zawiesiła chwilowo aktywność.

[datlas]

Z informacji na ich stronie internetowej www.prom-transeko.pl wynika, że wznowili kursowanie.