sytuacja polityczna w Grecji - obawy.

[ewcia1980]

w niedzielę lecę na Kretę na 2 tygodnie.
i powiem szczerze - czuję lekki niepokój ze względu na niepewną sytuację polityczną.
najbardziej obawiam się strajków na lotnisku i ewentualnych problemów z powrotem do kraju.
a jak nastroje u osób, które też "ma dniach" wybierają się na wyspy Grecji ?

[Gość: pola]

Nastroje bardzo dobre:-)
Czułabym niepokój gdybym miała lecieć do Tunezji.

[Gość: Ad]

Nie ma obaw. Może być jedynie problem z wypłatą gotówki z bankomatu ale duże sumy, bo z tego ci mi przekazali znajomi z Aten można wybierać 100-300 e za jednym zamachem. Co do płatności kartą to już gorzej. W większości lub wcale nie przyjmują tylko gotówka.

[Gość: gość]

Jak lecisz z biurem to biuro się wami jakoś zaopiekuje. Jak samodzielnie to może być nieciekawie. Związkowcy zaczęli nawoływać do strajków - na pierwszy ogień poszły promy - strajk już 30 czerwca. Odgrażają się, że może być przedłużony o kolejne 2 dni.

[xxescadaxx]

Witam mysle ze na Krecie nie powinno byc problemow bylam tez tam w 2008 roku i rok pozniej jak Grecja miala problemu na Krecie byl spokoj w tym roku lece 26.08 i nie obawiam sie .Zycze udanego pobytu i mysle ze napewno bedzie fantastycznie czekam na mala relacje po powrocie , pozdrawiam :)

[Gość: gość]

też lecę w niedzielę. Po dzisiejszych wiadomościach o strajkach moje obawy trochę wzrosły:)

[Gość: Ralf]

Jutro 18.35 Katowice-Pafos bez obaw

[Gość: mmmmm]

Pafos jest na Cyprze a nie w Grecji!

Grecja, Cypr - wszystko jedno

[Gość: dupek zoledny]

Ralf jestes zalosnym ignorantem. Podciagnij skarpet w sandalach.
www.google.pl/?gws_rd=ssl#q=Pafos

[Gość: magdula303]

Tez jutro lecimy
I w zasadzie nie wiem czy leciec? Cholwra, kasa wydana ale co to za odpoczynek w nerwach?
Maz mnie uspokaja ale ja mam wielkie obawy.

Po prostu macie prze....

[Gość: Life is brutal]

Trzeba nie mieć mózgu, żeby rezerwować wakacje w totalnie bankrutowanym kraju

No, ale było tanio,
kłopoty na własne życzenie,
tylko i wyłącznie twoja wina !!!!

[ewcia1980]

ulżyło ci?
to się cieszę.

[Gość: Life is brutal]

Mnie martwi mnie jedno: po nagłym bankructwie Grecji podrożeje w innych krajach !
I podrożeje euro

Twoja głupota przyczyni się do tego, że jak więcej zapłacę, okropne

[ewcia1980]

twojego bełkotu nie da się czytać.

i podziękuję już za udział w wątku.
żegnam.

[Gość: Life is brutal]

Prawda w oczy kole...

Gdyby osoba chcąca pojechać do Grecji choć raz uruchomiła myślenie, resztki rozumu,
to by się dowiedziała, że ten kraj zbankrutował i żyje tylko dzięki forsie z UE
A media szeroko informowały, że komunistyczny rząd grecki toczy wojnę z UE i ostrzegały, że to się skończy katastrofą całkowitą.

No, ale jak zamiast rozumu ma się w oczach tylko niską cenę ...

[kumara]

Osiołku EURO stanieje takie prawa ekonomii

[Gość: magdula303]

Skad ta agresja?
Prosze mnie (i innych kochajacych Grecje) nie obrazac!

Grecja to nie Egipt czy Tunezja gdzie mimo wszystko wg mnie jest gorsza sytuacja od kilku lat!
Do Grecji jezdze od 5 lat, kocham ten kraj, wakacje rezerwuje zduuuzym wyprzedzeniem.

[Gość: magdula303]

Dodam jeszcze, co dla jednego jest tanie dla innej osoby jest sporym wydatkiem. Byc moze 12 tys zl na 3 osobowa rodzine to drobiazg dla mnie to spora gotowka!
I co Pan/pani robi na niniejszym forum?
Wstyd mi ze mamy takich nie milych rodakow!
Mimo wszystko Zycze dobrych wakacji!

[Gość: Life is brutal]

No to tym bardziej jest to absurd wydawać ciężko zarobione pieniądze na pobyt w kraju, który jest bankrutem i ryzykować fiasko wczasów

[aseretka]

A dlaczego "fiasko z wczasów"? Jeżeli jedziesz z BP, to masz zagwarantowane noclegi + wyżywienie. Jeżeli nawet wykupisz opcję bez wyżywienia, to na pewno z głodu nie umrzesz mając ze sobą gotówkę w euro. :) Zarówno w restauracjach, tawernach, czy sklepach będzie ona przyjmowana z radością. Tym bardziej w dobie kryzysu i wyjścia Grecji ze strefy euro, w co osobiście nie wierzę.
Jedyny stres, to ewentualne strajki pracowników na lotniskach. Ale cóż... trudno, najwyżej później się wróci. Telefony będą działały i zawsze można powiadomić pracodawcę o komplikacjach z powrotem i wziąć dodatkowe 2- dni urlopu na życzenie.
Już w maju straszono, że bankomaty mogą nie działać, że w sklepach, na stacjach benzynowych nie przyjmują płatności kartą. Wzięłam większą ilość gotówki, ale pozostała niewykorzystana. Przyda się na wrześniowy wyjazd do Włoch. A nawet jeśli nie, to pozostanie na przyszłoroczny urlop.:)
Wszystkim jadącym do Grecji życzę miłego urlopu i nie przejmowanina się opiniami malkontentów. :)

[Gość: Life is brutal]

Ty piszesz na serio, czy robisz sobie jaja z ludzi ?
Czegoś tak infantylnego, tak bezdennie głupiego, dawno nie czytałem

..................

[Gość: Life is brutal]

Bankructwo Grecji oznacza, że nie działają lotniska, promy, połączenia kolejowe i autobusowe,
przejścia graniczne,
cała państwowa budżetówka,
nie działają banki, bankomaty,
praktycznie następuje śmierć państwa i totalny bałagan

[1europejczyk11]

Jestem również grekomaniakiem,choć w tym roku ze względu na tę sytuację ,zdradziłem Grecję na rzecz Turcji.Co prawda tak bardzo tego nie odczuliśmy,bo jest to kawałek Turcji na wskroś przesiąknięta Grecją:okolice Izmiru nad Morzem Egejskim,miejscowość Kusadasi-bardzo blisko greckiej wyspy Samos.
Jeśli sytuacja w Helladzie jednak unormuje się ,to we wrześniu wybieramy się z żoną do Grecji Macedońskiej.Jeśli masz gotówkę w kieszeni,czy będzie to euro ,czy też spodziewana drachma,nie masz się czego obawiać.Zagrożenia życia nie ma ,w przeciwieństwie do krajów arabskich ,na które już dawno "położyliśmy" przysłowiową laskę.
Pozdrawiam kochających Grecję.
Mou areessi i Hellada :)))

[greckaoliwka1]

ewcia1980 napisała:

> w niedzielę lecę na Kretę na 2 tygodnie.
> i powiem szczerze - czuję lekki niepokój ze względu na niepewną sytuacj
> ę polityczną.
> najbardziej obawiam się strajków na lotnisku i ewentualnych problemów
> z powrotem do kraju.
> a jak nastroje u osób, które też "ma dniach" wybierają się na wyspy
> Grecji ?


Lotniska - ok.
30 czerwca będą jedynie uziemione statki w portach, zapowiedziano 24godz strajk.

[greckaoliwka1]

greckaoliwka1 napisała:

> Lotniska - ok.
> 30 czerwca będą jedynie uziemione statki w portach, zapowiedziano 24godz strajk.

Ze względu na ostatnie wydarzenia ( wczoraj ) związek marynarzy przełożył zapowiedziany wcześniej strajk. Nowa data niewiadoma.

[Gość: WDS]

ECB właśnie ogłosił, że nie podniesie więcej ELA co oznacza pustki w greckich bankomatach

[Gość: gosc]

Dobrze wszyscy to rozumieją i dla tego mówi się i pisze o braniu ze są do Grecji EURO w GOTÓWCE. Od kwietnia się o tym pisze również na tym forum.

[Gość: WDS]

Nie jestem taki pewny czy wszyscy to rozumieją bo to między innymi ja trąbie o tym od kwietnia...

Z komentarzy pod artykułami ludzie są wściekli, że Grecja ot tak sobie "dostanie od ECB kolejne 89mld euro".... Takie mniej więcej jest rozumienie tego komunikatu.... załamać się można

[Gość: gosc]

Nie piszemy tu o tym artykule i o wpisach pod nim. Tu na forum są ci, którzy rozważają lub mają zaplanowane wakacje w Grecji. Śledzą sytuację w Grecji pod katem własnego wyjazdu i rozumieją. że mają ze sobą brać gotówkę.

[greckaoliwka1]

Do 6lipca banki będą zamknięte. Od wtorku 30 czerwca z bankomatu będzie można wypłacić nie więcej niż 60euro.

[Gość: gosc]

Jak ktoś chce szukać bankomatu, który nie jest pusty i stać przed nim po 60 euro na dzień podczas urlopu jego wybór. Odpowiednia ilość gotowi na wyjazd oraz kary płatnicze jest lepszym zabezpieczeniem.

[Gość: sęp-nielot]

Z tego co czytam te 60 euro jest tylko dla Greków i ma nie dotyczyć kart zagranicznych, przynajmniej na razie, do czasu aż źródełko z kasą wyschnie zupełnie

Niemniej kolejki i wizja wędrówki od bankomatu do bankomatu w poszukiwaniu takiego w którym trochę euro jeszcze wskazuje, że trzeba brać gotówkę i nie filozofować nad tym za bardzo.

[Gość: gosc]

Tak , limit 60 euro dotyczy tylko lokat w Greckich bankach.

[greckaoliwka1]

Gość portalu: sęp-nielot napisał(a):

> Z tego co czytam te 60 euro jest tylko dla Greków i ma nie dotyczyć kart zagran
> icznych, przynajmniej na razie, do czasu aż źródełko z kasą wyschnie zupełnie
>
> Niemniej kolejki i wizja wędrówki od bankomatu do bankomatu w poszukiwaniu taki
> ego w którym trochę euro jeszcze wskazuje, że trzeba brać gotówkę i nie filozof
> ować nad tym za bardzo.


Zgadza się.

[kumara]

Jestem od dzisiaj na Krycie w razie pytań służe pomocą. Jak dotychczas zero problemów. Auto wynajęte płatność kartą w apartamencie zapłata dopiero ostatni dzien, zapytanie czy można kartą oczywiście że tak :-):-). Pogoda super jedzenie pyszne wszystko działa bez zarzutów.

[Gość: renzyg]

Ok Czy orientujesz się jak jest z kwestią paliwa? mamy zaplanowany wyjazd na weekend na Evie, a chcielibyśmy wrócić..

[julit.a]

W której części Krety jesteś?
Mam podróż zaplanowaną za 3 tyg. i zaczynam mieć wątpliwości...

Udanego wypoczynku:)

[heca7]

My jedziemy na Thassos 6 sierpnia. Nie do hotelu tylko do prywatnego apartamentu w Limenas.
Zaliczka wpłacona bodajże w styczniu.
Liczę, że mając gotówkę sobie poradzimy choć łazić tak z kasą na dwa tygodnie w kieszeni średnio mi się uśmiecha :/
Oby tylko promy działały.

[Gość: kivi]

My wlasnie jutro wracamy z 2tyg wakacji na Thassos. Jest ok, nic sie nie dzieje.tez mielismy gotowke na caly wyjazd- w hotelu mielismy tylko sniadania wiec sporo pieniedzy mielismy ze soba ale spokojnie mozna ja zostawiac w pokoju- nimt nie ukradnie:)

[heca7]

:)
Nie chcę zaśmiecać wątku na inny temat. Ale zapytam- jak było? Jesteście zadowoleni?

[Gość: kivi]

Super wakacje:) ale jednak 2 tyg na Thassos to troche dlugo bo jest malo do zwiedzania. Ale jak.ktos lubi lezec na plazy, czytac, plywac to jest bardzo milo.mam porownanie do Korfu i jednak tam bylo lepiej. Polecam wybrac sie promem na lad do Kavali na zwiedzanie- maja bardzo ladne stare miasto:) na Thassos warto zobaczyc Giole- naturalny basen w skale, plaze Golden beach i Paradise- idealne na caly dzien leniuchowania- wg mnie Paradise lepsza:) koniecznie wybierzcie sie w glab wyspy do gorskich miasteczek- Theologos czy Kazaviti:)

[Gość: marcin74]

na Skiatos jest ograniczenie w sprzedaży paliwa do 20 E dziennie dobrze że wyspa mała

[fifi0808]

Jak 20 E? Jednorazowo chyba 20 E a nie dziennie, bo skąd będą wiedzieli na następnej stacji, że już zatankowałam?

[kasia_mm]

czy wynajmujac samochod jest opcja zaplacic przy oddawaniu go za zuzyte paliwo, czy trzeba stac kilka godzin w kolejce do stacji i zatankowac?? czy takie samo ograniczenie jest na Skopelos wiesz moze?

[Gość: Maro]

Bylam na Skopelos i nie ma zadnych limitow. A nawet gdyby byl limit 20 euro to na tej benzynie objedziesz wyspe spokojnie.

[Gość: bjk]

Ludzie no nie można tego czytać! Nie wypłacają bankomaty, nie można płacić kartą - katastrofa... Ja wiem, że postęp, technologie itp. Może jestem konserwa, może za stary (43) ale spędzając wakacje od 16 lat za granicą biorę gotówkę (karta okazyjnie) i nigdy mi nikt nie podwędził kasy w hotelu, więc może trochę więcej luzu i radości z wakacji. Grecja jest piękna - życzę wszystkim udanych wakacji :)

[kumara]

Podróżuje po zachodniej części Krety i dotychczas jest ok, kupić można wszystko ( nie wiem jak sprawa z paliwem wczoraj nie było kolejek a dzisiaj czytam że podobno są jakieś ograniczenia, pytałem greka i mówił że jak stacja będzie otwarta to można tankowac, sprawdze i dam znać) płatność gotówką lub kartą opcja do wyboru dla klienta.

[Gość: saqi24]

heca7 bardzo proszę odezwij się do mnie na meila: [e-mail] odnośnie przyszłych wakacji w Grecji

[heca7]

Napisz do mnie na mail gazetowy ;) [e-mail].

[Gość: CZARNA62]

witam ja również w niedzielę lecę .Obawy są ale mam nadzieję że będzie dobrze .Tak długo czekałam na urlop.

[sandra00]

" luz " był ale trochę się kończy ...... ja również zabieram ze sobą zawsze gotówkę ale akurat w tym nie widzę problemu . Problem zaczyna się w momencie chęci zwiedzania i np.wypożyczenia samochodu , jeżeli mam stać w długiej kolejce po paliwo na stacji benzynowej albo zatankować zgodnie z limitem 20 euro , to już zbyt wesoło nie jest nie wiem po ile jest obecnie paliwo ale te 20 euro to pewnie nie co ponad 10 litrów - więc trasę trzeba tak planować żeby starczyło . Pozostaje jeszcze wizja strajków ... zaczynam wątpić że będzie dobrze , moje wakacje zaczynają się za dwa tygodnie i raczej sytuacja będzie się pogarszać ...Czy myślicie że biura podróży zaczną odwoływać imprezy do Grecji , zamiana już w obecnej chwili nie wchodzi w grę , nawet gdybym poniosła koszty rezygnacji to zostały same " resztki " w tym terminie .

[1europejczyk11]

sandra00 napisała:

> " luz " był ale trochę się kończy ...... ja również zabieram ze sobą zawsze got
> ówkę ale akurat w tym nie widzę problemu . Problem zaczyna się w momencie chęci
> zwiedzania i np.wypożyczenia samochodu , jeżeli mam stać w długiej kolejce po
> paliwo na stacji benzynowej albo zatankować zgodnie z limitem 20 euro , to już
> zbyt wesoło nie jest nie wiem po ile jest obecnie paliwo ale te 20 euro to pewn
> ie nie co ponad 10 litrów - więc trasę trzeba tak planować żeby starczyło . Poz
> ostaje jeszcze wizja strajków ... zaczynam wątpić że będzie dobrze , moje wakac
> je zaczynają się za dwa tygodnie i raczej sytuacja będzie się pogarszać ...Czy
> myślicie że biura podróży zaczną odwoływać imprezy do Grecji , zamiana już w ob
> ecnej chwili nie wchodzi w grę , nawet gdybym poniosła koszty rezygnacji to zos
> tały same " resztki " w tym terminie .

Myślę,że te resztki brzmią troszkę na wyrost,Wejdź na stronę Travelplanet.pl,tam od ofert "półki" się uginają:) Kilka razy w roku korzystamy w ten sposób i wybieramy najczęściej doskonałe last minute z extra ceną.Mają do wyboru wiele BP i oczywiście wiele kierunków.
Właśnie wróciliśmy z Turcji i kolejny raz (choć 1 raz w Turcji-zdradziliśmy na jej rzecz Grecję;))nie zawiedliśmy się.
Jednak tak naprawdę bądź dobrej myśli ,że dla turystów w Grecji znaczącej zmiany nie będzie ,o ile BP solidnie z góry zapłaciły za nasze pobyty.
Dziś na wyspach turyści mogą nadal wybierać dowolną ilość kasy z bankomatów,płacić kartą w wielu miejscach.Mam jeszcze urlop ,więc śledzę co nieco "newsy".
Pozdrawiam i życzę dużo słońca w pięknej Helladzie,mimo wszystko;)

[Gość: Juznarodos]

Witam. Jestem od tygodnia na Rodos. kryzysu nie widać wszystko normalnie funkcjonuje. Nie wycofujące wycieczek można śmiało jechać. Bankomaty w miejscowość setach turystycznych czynne ale lepiej wezcie gotówkę.

[Gość: Greg]

Czy moglby ktos udzielic informacji na temat limitu paliwa?Czy na Krecie jednorazowo mozna zatankowac tylko za 20e?Lecimy za tydzien i w planach mamy objechac wyspe.

[kumara]

Dzisiaj tankowiec i można lać do pełna tylko płatność na stacji gotówką w innych miejscach kartą lub gotówka do wyboru. Przy bankomatach zero kolejek.

[Gość: gosc]

Czytaj uważnie wpisy. Ten limit nie dotycz Krety. Na razie widom, że na Skopelos tak limit obowiązuje. Czym większa wyspa tym bardziej niezależna, a Kreta jest przecież nadwiesza.

sytuacja w Grecji - update 03-07-2015

[kasia_mm]

W radio słyszałam dziś, ze podobno 240 tyś Polaków zrezygnowało z wakacji w Grecji, straszą, że kończy się paliwo zwłaszcza na wyspach a w hotelach lada moment zacznie brakować żywności bo hotelarze nie mają czym płacić za dostawy jedzenia... Wyjazd mam kupiony na 11.07, lecę z dziećmi co prawda już nie małymi ale zawsze to nie dorośli, którzy pożywią się owocami i im starczy... Z drugiej strony w tv pokazywali nie dalej jak wczoraj, że na wyspach właśnie nie ma problemów bo Grecy wiedzą, że jak odpłyną turyści to dla nich koniec i wszystko jest ok... Mam mieszane uczucia, co sądzicie? Jechać, nie jechać?

[Gość: Dexter]

Jechać, ja lecę jutro na Peloponez.

[Gość: gosc]

Z drugiej st
> rony w tv pokazywali nie dalej jak wczoraj, że na wyspach właśnie nie ma proble
> mów bo Grecy wiedzą, że jak odpłyną turyści to dla nich koniec
wiedzą i co z tego? Wiedzą też, że są bankrutami, a z pustego i Salomon nie naleje

i wszystko jest
> ok...
No nie wszytko nie jest okej i nie ma co zaklinać rzeczywistości.

Mam mieszane uczucia, co sądzicie? Jechać, nie jechać?

A to ty może do wróżki się udaj po poradę, bo nikt w obecnej sytuacji nie jest w stanie przewidzieć jakie problemy pociągnie za sobą bankructwo Grecji. To co już jest wiemy i że ta sytuacja będzie się pogłębiać też wiemy. No chyba, że ktoś w cuda wierzy, ale to już kwestia irracjonalnej wiry, a nie racjonalnych przesłanek.

[sandra00]

ja również mam obawy ale lecę .... a co do tych 240 tyś . to bardzo ciekawe ponieważ śledząc wyloty tylko na jednym biurze i tylko na Kretę nic nie tanieje jest dużo drożej niż płaciłam w grudniu za rezerwację i w zasadzie miejsc brak , no ale może piszący artykuł liczył że te 240 tyś zamiast do Grecji wyruszy nad Bałtyk albo do Zakopanego .

[Gość: gosc]

Ja nie wiem co i gdzie ty sprawdzałaś, ale mamy środek sezonu i lasty do Grecji są na takim poziomie jak bywały w zeszłym roku w maju. Być może z ofert typu All turyści nie zrezygnowali, ale te oferty w przypadku Grecji nie są wcale najczęściej wykupowanymi, ponadto jest spora grupa turystów indywidualnie planujących wakacji w Grecji i ci zrezygnowali jako pierwsi w obawie przed odwołaniem promów, pobraniem i większej gotówki z bankomatów i limitami na benzynę.

[Gość: ksi]

kupowalam wycieczke 15.06 i ta sama dzisiaj kosztuje 900 zł od osoby więcej, więc w górę idzie

[Gość: gosc]

ale chodzi o ofertę all prawda? To z tych nikt nie rezygnuje. Rezygnują z tych które są bez wyżywienia i te zwracają wiec można je dostać w ramach last minute od kilkuset zł za tydzień obecnie.

[aankaa]

chodzi o ofertę all prawda? To z tych nikt nie rezygnuje

zaraz tam nikt
ja zmieniłam kierunek wakacji

[Gość: Agata]

sandra00 napisała:

> ja również mam obawy ale lecę .... a co do tych 240 tyś . to bardzo ciekawe pon
> ieważ śledząc wyloty tylko na jednym biurze i tylko na Kretę nic nie tanieje je
> st dużo drożej niż płaciłam w grudniu za rezerwację i w zasadzie miejsc brak ,
> no ale może piszący artykuł liczył że te 240 tyś zamiast do Grecji wyruszy nad
> Bałtyk albo do Zakopanego .

Nie nad Bałtyk i do Zakopanego tylko do Turcji, ja tak zrobiłam już kilka tygodniu temu (miałam opcję bezkosztowej zmiany rezerwacji z first minute). Jadę z dziećmi i wolę mieć pewność, że spędzę wakacje spokojnie, a nie martwiąc się czy czegoś zabraknie albo coś przestanie działać. Jak sytuacja się wyjaśni to pojedziemy do Grecji za rok, a jak będzie gorzej to wybierzemy inny kierunek, w końcu Grecja to nie jedyne miejsce na wakacje zagraniczne

[kumara]

Pamiętaj o państwie islamskim

[Gość: Agata]

Pamiętam, dlatego nie wybieram się do Egiptu czy Tunezji, czyli krajów przed którymi ostrzega MSZ i o których wiadomo, że mogą powtórzyć się tam zamachy.

A Turcja obecnie jest zdecydowanie bardziej stabilna niż Grecja i za porównywalne pieniądze otrzymuje się lepsze usługi.

[iziula1]

Turcja ? Nie czytałaś ostrzeżeń MSZ w sprawie Turcji ?
Z dwojga złego wolę zbankrutowana Grecję niż Turcję z islamistami na granicy.

[Gość: gosc]

Kto wybiera się na wakacje do Turcji pod granicę z Syrią czy Irakiem?:)

[Gość: jihadysta]

Samobojcy i frankowicze.

[Gość: KasiaK]

Niestety nie wiem czy ktoś tu będzie w stanie powiedzieć co robić i co się będzie działo dalej. Do 11 lipca jeszcze kawał czasu. Osobiście przeżyłam kryzys w Polsce, kartki na wszystko, puste półki w sklepach więc taka perspektywa nie robi to na mnie specjalnego wrażenia.

Jeśli około 10.07 nie było poważniejszych problemów (bezpieczeństwo) niż wybór potraw w knajpach czy hotelowej stołówce to bym (raczej) pojechała. To co na wakacje potrzeba = -morze i piasek - będzie cały czas. Problem może być z wodą do picia i zamieszkami. Ale wtedy oczekiwałbym też jakiś kroków ze strony biura.

[1europejczyk11]

Gość portalu: KasiaK napisał:
>
> Jeśli około 10.07 nie było poważniejszych problemów (bezpieczeństwo) niż wybór
> potraw w knajpach czy hotelowej stołówce to bym (raczej) pojechała. To co na wa
> kacje potrzeba = -morze i piasek - będzie cały czas. Problem może być z wodą do
> picia i zamieszkami. Ale wtedy oczekiwałbym też jakiś kroków ze strony biura.

Prawda i bądźmy dobrej myśli.Śmierć głodowa raczej w cywilizowanym kraju raczej nie grozi.
Nie ma porównania obecna sytuacja w Helladzie z tym ,co dzieje się w arabowie.
Na potwierdzenie najnowsze newsy:

www.polskieradio.pl/42/273/Artykul/1470401,Podrozni-rezygnuja-z-Tunezji-i-wybieraja-Grecje

[Gość: drzewko oliwne]

Ja też nie wierzę, że sprawy zajdą tak daleko, że ludzie w Grecji będą padać z głodu. Po prostu będzie mały wybór bo nie będzie towarów importowanych. Oczywiści, że oszukani będą się mogli czuć ci co zapłacili za all i dostali jeden rodzaj sera do wyboru... Ale nie przesadzajmy, nie takie rzeczy się działy u nas w latach 80-tych... Starszym należy się dawka przypominająca, młodym nie zaszkodzi nauka historii na własnych brzuchach

[sandra00]

nie będę robić reklamy biurze w którym to sprawdzałam - ale jest to jedno z największych jak nie największe w naszym kraju , kupowałam wczasy w grudniu w styczniu już brakowało miejsc cena na dzień dzisiejszy jest dużo wyższa nawet na tańsze terminy niż mój , a sprawdzam to ponieważ znajomi też chcą lecieć i skoro taka nagonka myśleli że zwolnią się miejsca a tu brak zarówno w samolocie jak i w hotelu . Hotel jest owszem w opcji all co oczywiście niczemu nie przeszkadza żeby korzystać z lokalnych knajpek.

[Gość: kghm]

aha, jeśli macie wątpliwości o do bezpieczeństwa to minister obrony Grecji właśnie obiecał, że armia zapewni nie tylko zewnętrzną ale i wewnętrzną stabilność kraju...

Wszyscy turyści w łóżkach przed 22 - żadnego nocnego łażenia po knajpach i zero telewizji

[martinkau]

gorąco dziś jest... chyba nawet bardzo....
Po co siać taką panikę ? Zupełnie jak pewien redaktor pod bankomatem -;)
Mam znajomych Greków, mam przyjaciół w Grecji teraz- jedynie co odradzają to wyjazd do Aten. Wysypy "działają" jak do tej pory. Na pytanie o ograniczenia o których piszesz byli przekonani, że robię sobie z nich żarty.
Nie rozumiem powodów, dla których co poniektórzy na siłę starają się wystraszyć i zniechęcić osoby mające wykupione wczasy ( i brak możliwości zmiany) do wyjazdu.
Naprawdę apeluję o odrobinę zdrowego rozsądku.
Życzę wszystkim udanego pobytu, mimo wszystko ;-)

[Gość: kghm]

no to może coś z greckiej prasy... zaczynają się braki żywności na Cykladach
www.ekathimerini.com/198856/article/ekathimerini/business/islanders-witness-the-first-shortages

[Gość: Beleme]

I jak się wyczytamy, to pisze o tych 240 tys.skasowanych rezerwacjach - nie dotyczy to Polaków tylko ogólnie, wszystkich nacji. I raczej dotyczy osób samodzielnie jadących do Grecji (bezkosztowa anulacji rezerwacji na booking.com)

[an.16]

Ja mam wykupione wczasy, nie mogę zmienić kierunku. I w biurze, w którym kupiła (RT) ceny aktualne są niższe niż w ofercie first minute, a miejsc nie brakuje w żadnym terminie. Oczywiście nie śledzę wszystkich hoteli, tylko parę, ale lasy mają naprawdę niezłe ceny. Obniżka dużo wyższa niż w ubiegłym roku - wtedy praktycznie nie taniało.

[Gość: Maciek]

martinkau napisała:

> gorąco dziś jest... chyba nawet bardzo....
> Po co siać taką panikę ? Zupełnie jak pewien redaktor pod bankomatem -;)
> Mam znajomych Greków, mam przyjaciół w Grecji teraz- jedynie co odradzają to wy
> jazd do Aten. Wysypy "działają" jak do tej pory.

Czy naprawdę spodziewasz się, że Grecy będą zniechęcać turystów do przyjazdów do Grecji, nawet jeżeli nie wszystko jest OK?? A nawet jeżeli w tej chwili wyspy "działają" to skąd pewność jak długo będą jeszcze działać bez problemów? Przecież nawet prasa grecka pisze, że wykupywane jest wszystko ze sklepów (nie tylko w Atenach), więc może się okazać,że hotele zaczną mieć problemy z zaopatrzeniem.
Oczywiście można zaklinać rzeczywistość, że nic się nie dzieje, ale przecież to nie jest prawda, lepiej nastawić się, ze podczas pobytu w Grecji mogą wystąpić różne trudności.

[martinkau]

Oczywiście należy się nastawić na trudności i być przygotowanym na różne opcje. Zgadzam się w 100%. Natomiast wolę spokojną analizę niż sensacje i dziwne wnioski typu powrót do hotelu o 22 itd. Dla mnie to zwyczajne nakrecanie. Poza tym rozumiem tych, ktorzy kupili wczasy w BP i w tej chwili wymiana moze ich kosztowac 50 lub wiecej % ceny. Wielu na to nie stać. Co mają robić?


Pozdrawiam

[Gość: mmmm]

>Natomiast wolę spokojną analizę niż sensacje i dziwne wnio
> ski typu powrót do hotelu o 22 itd. Dla mnie to zwyczajne nakrecanie.

widzę, że nie pamiętacie jak to było u nas jak armia wzięła się za "stabilizację kraju"...

[Gość: mmm]

aha, dla tych co znają angielski więcej o brakach w zaopatrzeniu w żywność i leki
www.theguardian.com/world/2015/jul/03/greece-economy-collapse-close-food-medicine-shortage

[Gość: Tsippy]

Jesli chodzi o nakrecanie to nikt nie nakrecil atmosfery bardziej niz sam Panos Kammenos, minister Obrony, wyskakujac ni z tego ni z owego z takim oswiadczeniem. Media w UK tez to szeroko komentowaly zastanowiajac sie jak to interpretowac. Grecja ma bogate tradycje dyktatury wojskowej wiec w sumie nie wiem dlaczego sie oburzacie.

[agamamaoli]

My juz w lutym zrezygnowalismy z rezerwacji przez booking.com a miala byc Santorini Naxos i Ateny. Wybralismy CRO. My podrozujemy samochodem wiec mogliby być niefajnie.

[Gość: mmm]

Wszystkim z krótką pamięcią przypominam że jeszcze tydzień temu mało kto wierzył, że bankomaty w Grecji mogą być puste. Forumowicze, którzy wspominali o takiej ewentualności byli wyzywani od idiotów. No i co mamy? Ograniczenia w przepływie kapitału i puste bankomaty. Nie wszędzie i nie o każdej porze bo banki greckie mają jeszcze jakieś 500,000-1mld euro zapasu, ale są. I nie wiadomo na jak długo ten miliard wystarczy, ograniczenia w wypłatach dla Greków trochę wypływ kasy z banków spowolniły. Tydzień?

[Gość: mmm]

Aha, i podobnie może być z żywnością bo Grecja więcej importuje niż produkuje, a za import nie ma czym płacić. Niektóre wyspy produkują więcej niż inne i wcale mnie nie dziwi, ze pierwsze doniesienia z braku odstaw żywności pochodzą z Cyklad - Cyklady nie produkują prawie nic w porównaniu np do Krety. Kto był ten widział. Prawie same skały. Same się nie wyżywią.

[kasia_mm]

Rainbow Tours wysyłało wczoraj, w sobotę pełen samolot na Limnos, Skiathos i Skopelos - ktoś dolecial i może powiedziec dwa słowa jak jest faktycznie>

[Gość: azbest]

Myślę,że wszyscy dolecieli,nie słyszałem o jakiejś katastrofie lotniczej...

[Gość: Kasia_mm]

Alez dowcipny jestes azbest, boki zrywac...

[Gość: WW]

Z tego co wiem z innego forum na Skiathos i Skopelos były braki benzyny i puste bankomaty ale zostały uzupełnione. Żywności na razie nie brakuje.

[Gość: Michał]

kasia_mm napisała:

> Rainbow Tours wysyłało wczoraj, w sobotę pełen samolot na Limnos, Skiathos i Sk
> opelos ...

To oczywiste, że ludzie latają do Grecji, jeżeli zarezerwowali tam wakacje, niewiele osób może zmienić kierunek, nawet gdyby chcieli, pewnie jakiś stres może być, bo nie wiadomo, w którą stronę pójdzie Grecja, ale jak na razie większych problemów nie powinno być.
Trudności mogą mieć ewentualnie ci wyjeżdżający później, jeżeli Grecy w referendum powiedzą "nie"

[Gość: Maro]

Jest normalnie. Placimy karta, tankujemy na stacji paliwo, polki w sklepach pelne jedzenia. W hotelu tez wsxystko jest. Jaki kryzys??

[Gość: Antydebil]

Kretynom i kretynkom ten post dedykuję :-)
Jestem na Kos. Bankomaty pełne, knajpy pełne i tylko uchodźców brakuje.
Tu nawet referendum wszyscy mają w ***ie.
Dajcie już sobie na luz. Pozdrowienia z Kardameny.

[Gość: mmm]

Problem w tym że sytuacja nie jest zamrożona w czasie tylko cały czas się zmienia. Tydzień temu nikt nie wierzył w zamknięte banki i puste bankomaty. Jeśli EBC nie podłączy znowu kroplówki to może być nieciekawie bo w przyszłym tygodniu bankom kończy się kasa.

[Gość: ZiFi]

ECB kroplówki nie podłączy bo w obecnej sytuacji jest to niemożliwe z prawnego punktu widzenia. Zapowiada się ciekawy tydzień.

[Gość: xxx]

A my właśnie w piątek lecimy na Krete i mam pewne obawy co wydarzy się przez kolejne dwa tygodnie

[Gość: MMm]

Nie wiem czy to Cię pocieszy, ale Kreta przynajmniej produkuje sporo żywności więc z głodu nie umrzecie:) Wina też jest sporo, jest lokalna woda butelkowana i poza tym woda z kranu na Krecie nadaje się do picia w przeciwieństwie do wielu innych wysp na których jest po prostu za słona.

[heca7]

Wczoraj mój teść przystąpił do ataku ;) W sierpniu jedziemy na Thassos własnym samochodem z trójką dzieci ( 13, 10, 8). Teść uważa, że nas : zgwałcą - mnie, pobiją i okradną- męża, porwą na organy- dzieci. Że jak zobaczą pełen samochód to "go zaraz obstąpią bo tam nic nie ma i będzie głód i wszystko im oddamy" . Teścia konkluzja- po co wydajecie te pieniądze - zostawcie sobie na starość.

[Gość: Andy]

Antydebil napisał(a):

> Kretynom i kretynkom ten post dedykuję :-) .....

Chłopie, to chyba jednak ty jesteś kretynem, na forum tureckim piszesz, że jesteś w Bodrum i bredzisz tam nonsensy jako Bastek, a okazuje się, że jesteś na Kos, więc twoja wiarygodność jest zerowa. Spadaj koleś i się nie ośmieszaj ze swoimi wypocinami. Co chcesz udowodnić swoimi kłamstwami???

[Gość: Antydebil]

Andy, wali mnie gdzie jaki małorolny kmiot pisze i jaką ciemnote pociska.
A ty wracaj na pole buraki tarmosic.

Ludzie nie przejmujcie się wpisami kretynow typu Andy, tu naprawdę jest ok i można wypoczywać.
Żadnych uchodźców, turystów sporo i pogoda na blaszkę.
Kos rządzi :-P

[greckaoliwka1]

Za miesiąc w Grecji wybory.Tsipras podał się do dymisji.

[Gość: Anja]

Wykupilam Samos w sierpniu all. Zastanawiam sie co sie moze stać? Jesli bedzie brakowac jedzenia w hotelu to czy biuro nie powinno odwolac imprezy i oddac kase? Co jeszcze moze sie stać?

[Gość: Tom]

Uchodźców możesz poszukać w Lambi,jest ich całkiem sporo.😃

[Gość: Kretyn z Kos]

antydebil ma racje !!! Kardamina czysta
jest bo syryjczycy to nie debile i wola ladowac na Kos od strony Bodrum i Turgutiers. Ale antydebil tego nie wie bo byl/jest w Kardaminie
Raz zapuscili sie w czerwcu i ich jacht rozbil sie kolo mitsis hotel

[Gość: szklana kula]

moja ocena sytuacji - politycy będą sobie gaworzyć jak przez ostatnie 6 miesięcy, organizując spotkanie za spotkaniem, a w międzyczasie Grecji skończy się wszystko - kasa, żarcie, paliwo i prąd

[Gość: Marek]

Zobaczylem w necie ze zaczyna brakowac jedzenia .Dzisiaj z rodzinka bierzemy reklamowki i po obiadokolacji musimy zrobic zapasy na kilka dni :).

[Gość: kivi]

zartujesz nie?

[Gość: gość]

No pewnie, że żartuje. Na dzień dzisiejszy niczego nigdzie nie brakuje.

[Gość: Renata]

Witam , Jestem aktualnie w Grecji juz od tygodnia w miejscowości Volos , byłam również na wyspie Evia i ogólnie przejezdzalismy przez Grecję od granicy z Bułgarią i nigdzie nie widziałam tego co rozdmuchuja polskie media. Bez problemu na całej trasie tankowalismy paliwo bez ograniczeń, można również wybrać pieniądze z bankomatów oraz płacić kartą. Grecy są przyjazne nastawieni, zresztą ja zwykle:-) możecie Państwo spokojnie planować wakacje. Rozmawiałam z właścicielem restauracji w Volos i powiedział , że z powodu medialnej nagonki stracił ok 40 procent turystów. Tutaj życie toczy się spokojnie. Byłam w Grecji kilka razy i nic się nie zmieniło. W razie pytań proszę o kontakt na maila [e-mail]. Pozdrawiam

[Gość: Michał]

Renata napisał(a):

> Witam , Jestem aktualnie w Grecji juz od tygodnia w miejscowości Volos , byłam
> również na wyspie Evia .........

No właśnie, jak sama piszesz, jest to sytuacja aktualna, a masz pewność, że tak samo będzie w przypadku bankructwa Grecji, która zbliża się wielkimi krokami?

[Gość: Renata]

Nie jestem wróżką i niczego nie jestem pewna , ale gdybym słuchała nagonki medialnej zrezygnowałam juz z wakacji i zalowalabym tego . Jestem w Grecji od tygodnia pomimo tego i nic się nie dzieje, a negatywne nastroje odnośnie sytuacji w tym państwie otrzymują się od kilku ostatnich tygodni. Gdyby nawet Grecja ogłosiła bankructwo, to sytuacja nie zmieni się z dnia na dzień, to jest proces. Oczywiście każdy sam decyduje za siebie, ja jedynie przekazuje na bieżąco jak jest tutaj w rzeczywistości na ten konkretnie moment, tutaj gdzie jestem.

[Gość: mnnns]

No ja nie mogę - kolejna nieumiejąca czytać ze zrozumieniem.

Problem NIE dotyczy tych co OBECNIE przebywają w Grecji. Chodzi o tych co wyjeżdżają za kilka tygodni (co wypada z grubsza na sierpień) czy planują wyjazd za kilka tygodni. Ile razy można to powtarzać? Do tego czasu Grecja ma zapasy zarówno żywności jak i paliwa oraz gotówki, którą Grecy wyciągnęli z banków przez ostatnie kilka miesięcy. Tak, tak - dla niezorientowanych to ostatnie zaostrzenie kryzysu nie nastąpiło w ostatnich kilku dniach tylko trwa już od stycznia i Grecy wyciągnęli z banków już kilkanaście miliardów - przez jakiś czas oczywiście, że mogą w miarę normalnie funkcjonować.

Ale w związku z zamknięciem banków już pojawiają się problemy bo Grecja nie może importować i płacić zagranicznym dostawcom niczego bez zgody rządu więc zapasy topnieją...

[Gość: Renata]

Widzę , że prowadzicie tutaj Państwo (co poniektórzy) dywagacje na tematy tego co będzie, co przypuszczacie na podstawie informacji , które podają w mediach. Proszę brać pod uwagę , że nie wszystkie z nich są prawdziwe i nie zarzucać mi czytanie bez zrozumienia. Jest to forum, z którego możemy dowiedzieć się na bieżąco o tym co dzieje się w Grecji od osób, które aktualnie przebywają w tym państwie. Sama korzystałam z informacji umieszczanych na tym forum i interesowało mnie co dzieje się aktualnie , a nie za kilka tygodni gdyż tego nie jest w stanie nikt do końca przewidzieć .Są osoby , które właśnie teraz mają zaplanowany urlop dlatego napisałem jak wygląda faktyczną sytuacja na ten moment. Sama jeszcze zamierzam zostać w Grecji ok 2 tygodnie gdyż tutaj turyści są bardzo miłe widziani, póki co nie brakuje paliwa, ani żywności. Sporo tutaj osób, które sprzeczaja się o to jak będzie nie przebierając w słowach i ublizajac innym, a nie o to w tym wszystkim chodzi. Ja również śledzę na bieżąco sytuacje w Grecji, zarówno bazując na informacjach greckiej jak i polskiej tv oraz będąc turystą w tym kraju. Na ten czas sytuacja wygląda tak jak napisałam , jeżeli coś niepokojącego będzie się działo, napewno napiszę. Pozdrawiam

[heca7]

Dokładnie. Gdybanie o tym co będzie za miesiąc to wróżenie z fusów. No chyba, że ktoś siedzi w głowie Angeli Merkel i Aleksisa Tsiprasa ;)

[Gość: mnnns]

Renata, napisałaś zaraz pierwszym poście "możecie Państwo spokojnie planować wakacje"

No niestety problem w tym, że nie możemy spokojnie planować...I właśnie do tego słowa się głownie odniosłem.

Ludzie, którzy mają już wykupione wakacje w Grecji mogą siedzieć i czekać na dalszy rozwój wydarzeń bo zmiana kierunku pociągnęłaby stratę finansowa. Ci co dopiero planują - mają obawy i spokojni zdecydowanie nie są.

Po raz kolejny powtarzam - dyskusja na tym wątku NIE jest dla tych co już w Grecji są. Sytuacja nie jest zamrożona w czasie.

[Gość: ZaRi]

W obecnej sytuacji wakacji w Grecji w ogóle bym nie planowała, a co dopiero spokojnie. Nawet jeśli Grecja dogada się z wierzycielami, to kasę dostanie najwcześniej w połowie sierpnia. Im dłużej trwają negocjacje, tym dalej oddala się ten termin. Do tego czasu Grecja będzie musiała jechać na zapasach.

[Gość: AlexisT]

@Renata

A nie zastanowiło Cię dlaczego z Grecji robi się taką aferę skoro jest tam taka sielanka?

Oczywiście, że chodzi o tych co wyjeżdżają za kilka tygodni lub wciąż rozważają ten kierunek. Ci co kupili są już złapani. Nie mają wyjścia, mogą tylko czekać. Tym co się zastanawiają nad sierpniem lub wrześniem radziłbym się wstrzymać i śledzić rozwój sytuacji, a nie polegać na tym co mówią ci co są w Grecji w tej chwili.

[Gość: Marek]

Ludzie nie wierzcie we wrzystko co klepią w telewizji(telewizja kłamie szczególnie TVN).Dzisiaj się rozmyšliłem reklamówek nie bierzemy.

[folti84]

Czytam wasze bzdety i chce mi się trochę śmiać. To nie ETIOPIA żeby brakowało wody i jedzenia. Sa statki, samoloty to się dowiezie. Ludzie gdzie wy zyjecie. Telewizja kłamie !!
Przeżylismy w Polsce PRL i czasy gdy nic nie było tylko ocet i musztarda. ja lece za 4 tyg na zakhyntos i się niczego nie obawiam. Wykupilam all inclusive i na to licze!

[Gość: ahoj]

Samoloty i statki owszem dowiozą ale dopiero jak się im zapłaci. Grecja żywności więcej importuje niż produkuje a obecnie nie może importować bo przelewy za granicę nie działają.

Pozdr

[Gość: Misiek]

No skoro pamietasz PRL to pewnie pamietasz tez ze nam dowieziono tylko pomoc humanitarna pochodzaca z rezerw zywnosciowych roznych panstw zachodnich (glownie chyba USA) ktora to zywnosc zblizala sie ku koncowi daty waznosci... Dowiezli by pewnie wiecej i lepiej ale trzeba by bylo zaplacic za to twarda waluta, ktorej Polska nie miala. Grecja wprawdzie twarda walute (jeszcze) ma, ale ograniczenia w przeplywie kapitalu, ktore wprowadzono tydzien temu, pwoduja, ze zeby wyslac wieksza kase za granice trzeba miec specjalne pozwolenie.

[Gość: MMm]

Ja mam wrażenie że folti84 wspólne z PRL-em ma może jedynie swoje urodziny... i to tylko może, bo poziom ignorancji sugeruje raczej kogoś znacznie młodszego.... trochę tak jak współczesna gimbaza, która twierdzi, że mięso bierze się z supermarketu...

[Gość: kivi]

Hehe lubie Marka;)

[Gość: Antydebil]

Gdzie jesteś?
My na Kos w Kardamenie i jest super. Są w hotelu Brytole i sami mówią że dali się oglupic tabloidom.
Miłego wypoczynku bez reklamówek z zarciem :-) pozdrowienia.

[skipper_kiper]

Kythnos, Serifos, Milos, Aegina, Hydra,
ubiegly tydzien
w marketach jak zwykle
przed bankomatami kolejki po 10 osob
atuobus x96 Pireus- lotnisko Ateny gratis (sobota)

[Gość: gość]

Ludzie, piszecie o sytuacji na dzień dzisiejszy, kiedy Grecja jeszcze jakoś się trzyma dzięki kroplówce od wierzycieli i jeżeli Grecy dogadają się z nimi w najbliższych dniach to nic strasznego się nie powinno wydarzyć.
Ale skąd wiecie jaka sytuacja będzie za kilka tygodni, jeżeli Grecja jednak będzie musiała ogłosić bankructwo i wyjść ze strefy euro? Wtedy może być bardzo nieciekawie, a do końca wakacji jeszcze daleko, sezon w sumie dopiero niedawno się rozpoczął.
To ze w tej chwili nie ma większych trudności dla turystów, z wyjątkiem kolejek do bankomatów, nie znaczy, ze będzie tak samo w przypadku gdyby Grecja ogłosiła niewypłacalność.
Osobiście sądzę, że są duże szanse na porozumienie, ale jak na razie nikt nie wie jak sytuacja się rozwinie.

[Gość: MMm]

Ja z kolei słyszę, że Grecja nie przedstawi dziś Eurogrupie niczego nowego, żadnych ustępstw, ten sam plan co był już odrzucany wielokrotnie w ciągu ostatnich miesięcy rozmów. Grecka gazeta Kathimerini pisze, że jej źródła w Brukseli donoszą, że już 16 z 18 państw Eurostrefy (bez Grecji) opowiada się za Grexitem.

[Gość: gość]

Myślę, że już niedługo okaże się jak rozstrzygnie się sytuacja Grecji, to kwestia pewnie kilku dni a może nawet godzin. Jednak z wypowiedzi niektórych ważnych polityków unijnych np. Junckera wynika, że będą chcieli ratować Grecję przed wyjściem z eurolandu. Oczywiście, jeżeli poszczególne kraje będą przeciw to Grecja zostanie bankrutem.

[Gość: MMm]

A nie mówiłem? Grecy przyjechali z niczym. Uzyskanie od Greków propozycji reform gospodarczych jest jak uzyskanie odpowiedzi na e-mail z hotelu na Cykladach od jesieni do wiosny...

W międzyczasie czytam, że za 3 tygodnie w Grecji zabraknie pulpy celulozowej potrzebnej do produkcji papieru toaletowego - producenci nie mają jak zapłacić zagranicznym dostawcom. Kolejna rzecz do upchania w walizce dla wyjeżdżających w sierpniu - dobrze choć, że papier nie waży dużo

[pietusza]

No cóż wygląda jednak na to że w niedzielę UE ogłosi wyjście Grecji ze strefy euro, kiedy odbędzie się nadzwyczajny szczyt z udziałem wszystkich 28 krajów unijnych. Unia ma już dość Grecji i głupoty jej rządu.
No chyba, że zdarzy się cud

[aseretka]

> W międzyczasie czytam, że za 3 tygodnie w Grecji zabraknie pulpy celulozowej potrzebnej do
> produkcji papieru toaletowego - producenci nie mają jak zapłacić zagranicznym dostawcom.
> Kolejna rzecz do upchania w walizce dla wyjeżdżających wsierpniu - dobrze choć, że papier nie
> waży dużo
Ojjj tam, ojjj tam... zawsze można tyłek umyć. :) Chyba, że wody zabraknie, jak prognozują niektórzy pesymiści.

[potwor_z_piccadilly]

aseretka napisała:

> Ojjj tam, ojjj tam... zawsze można tyłek umyć. :) Chyba, że wody zabraknie, jak
> prognozują niektórzy pesymiści.

Ciekawy by był widok całych turnusów gremialnie moczących namydlone tyłki w morzu.

[heca7]

O ile nie zabraknie mydła :D ;)

[potwor_z_piccadilly]

heca7 napisała:

> O ile nie zabraknie mydła :D ;)

Nie no,
Przyjechali kowboje
Każdy bierze mydło swoje

Przynajmniej tak jest z moją panią. Ma swoje wyprobowane. Po innych, jak twierdzi, ze skóry by oblazła.

[Gość: ZaRi]

o kurcze, papier toaletowy też? póki co jeszcze się zastanawiam bo urlop i tak mogę wziąć dopiero we wrześniu, ale powoli dochodzę do wniosku, że na Grecję mam za małą walizkę... wszystko mi się nie zmieści...

Światełko w tunelu

[Gość: MMm]

Trochę bardziej optymistycznie - po dzisiejszej debacie w Parlamencie Europejskim wg Reutersa Grecja zmieniła trochę ton i wstępnie zgadza się na reformy od zaraz, a nie jak wcześniej chciała - za 5-10 lat
tvn24bis.pl/ze-swiata,75/reuters-grecja-obiecala-wprowadzic-reformy,558379.html
cdn

[Gość: ZaRi]

Oglądałam tę debatę na kanale europa.eu i muszę powiedzieć, że nie wiem co o tym wszystkim sądzić. Wprawdzie Tsipras pod jej koniec minę miał naprawdę nietęgą (chyba nie był świadomy, że greckie oxi w Parlamencie Europejskim nie znaczy nic), to nie jestem taka pewna czy to oznacza zwrot w polityce Syrizy. Może po prostu oznaczać kolejny trik - ok, ok obiecujemy wam te reformy, dajcie kasę. A po przelaniu kasy to co zwykle - reform żadnych. Gdzieś się rozpłynęła tak jak te które miały być wdrożone w ramach pierwszego i drugiego programu pomocowego.

Poza tym prasa donosi że dochody z podatków poleciały w ostatnich miesiącach na łeb na szyję - nigdy w Grecji nie było tak źle pod tym względem.

[Gość: AlexisT]

tak, zwłaszcza po wystąpieniu tego gościa, Tsipras wyglądał jakby się miał rozpłakać. Zrobiło mi się go autentycznie żal
www.youtube.com/watch?t=66&v=P84tN0z4jqM

[Gość: AlexisT]

Aha, zapomniałem dodać - ten gość był premierem Belgii przez prawie 10 lat

[Gość: Saturn]

sytuacja 2 dni temu www.bbc.com/news/world-europe-33416309

-nie ma problemu z paliwem, są zapasy a sami Grecy przestali kupować
-nie ma problemu z żywnością, piekarnie pełne
-zaczyna brakować leków - rząd jest winien firmom farmaceutycznym już 1,1mld euro, zaległości w płatnościach mają też apteki więc uzupełniają niewiele

[Gość: gość]

Media niemieckie podały, że Niemcy prawie w ogóle nie rezerwują Grecji w last minute, a nawet rezygnują z wcześniejszych rezerwacji do Grecji i zmieniają je na inne kierunki (Hiszpania, Turcja, Włochy). Grecy są przerażeni, bo Niemcy byli najbardziej liczną nacją, która przyjeżdżała do Grecji, a zapowiada się, że w tym roku przyjedzie ich mniej nawet o 30% i to może dobić Greków bardziej niż samo bankructwo Grecji, bo turystyka była jedynym segmentem gospodarki, która przynosiła dochody.

[kasia_mm]

media niemieckie tak samo manipulują jak nasze - Niemcy są głównymi wierzycielami Grecji i zrobią wszystko (łącznie z napuszczaniem swoich obywateli na rezygnacje) żeby tylko Grecy zgodzili się spłacać długi; z drugiej strony to, ze nie będzie takiej masy opitych piwskiem i głośnych Niemców akurat mi bardzo pasuje i tym przyjemniej lecę już w najbliższą sobotę:)