Dodaj do ulubionych

zatoczki nad morzem poniżej Perpignian

22.05.11, 19:27
Czy może ktoś polecić jakieś ciekawe miejsce nad morzem w uroczej zatoczce na trasie na południe od Perpignian. Pod koniec czerwca będę na kempingu Mar Estang i chciałabym choć raz spędzić czas na plażowaniu w takiej zatoczce. Nie wiem za bardzo jak dotrzeć do takiego miejsca. Jadąc drogą przystawać i zaglądać nad morze? A jak z parkowaniem samochodu w takich miejscach? Na drodze?
Obserwuj wątek
    • bah77 Re: zatoczki nad morzem poniżej Perpignan... 22.05.11, 23:33
      Bardzo podobała mi się plaża w uroczym Collioure:
      www.collioure.net/files/dynamic/php/tourisme.php?contenu=phototeque

      Ładne są też zatoczki w pobliżu.

      Pzdr

      bah77
      • agniecha973 Re: zatoczki nad morzem poniżej Perpignan... 23.05.11, 00:23
        Dziękuję za szybką odpowiedź. To miejsce rzeczywiście urokliwe i mam je już na liście obowiązkowych odwiedzin dzięki wpisom na tym forum. Myślę jednak jeszcze o takiej bardziej dzikiej zatoczce, bardziej prywatnej.
        • bah77 Re: zatoczki nad morzem poniżej Perpignan... 24.05.11, 08:01
          > Myślę jednak jeszcze o takiej bardziej dzikiej zatoczce, bardziej prywatnej.

          Na taką ładną plażę naturystyczną (Calanque de I'Ouille) łatwo dotrzesz, idąc wspaniałą ścieżką (chodniczkiem) u podnóża klifu, z Collioure w kierunku północnym.

          bah77
          • agniecha973 Re: zatoczki nad morzem poniżej Perpignan... 24.05.11, 08:16
            Super! Wielkie dzięki. Ale wrócę jeszcze do pytania poprzedniego - czy jadąc samochodem drogą wzdłuż wybrzeża na południe w kierunku Hiszpanii jest możliwość przystawania na drodze i pospacerowania w kierunku morza, czy raczej trzeba szukać jakichś miejsc parkingowych?
            • Gość: Aśka Re: zatoczki nad morzem poniżej Perpignan... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 25.05.11, 23:55
              Rejon, który Cię interesuje to Cynobrowe Wybrzeże (Cote Vermeille). Pięknie tam. Klika lat temu przejechałam się drogą nr D914 z Perpignan do granicy z Hiszpanią i potem dalej do Figueres. Zajechaliśmy też po drodze do Collioure i Port Vendres (D86). Na całym tym wybrzeżu Pireneje schodzą do morza i to dość ostro, brzegi są urwiste, klifowe. Drogi są wąskie, kręte i z pozostawieniem na nich samochodu może być problem. Proponuję jechać przed siebie, może gdzieś traficie na skrawek ziemi do zaparkowania Zatoczki są ale w wiekszości nie do plażowania, cumują w nich łodzie, za to widoki zapierają dech w piersiach. Trochę to nie na temat ale polecam wycieczkę na Tour Madeloc. Podjeżdża się samochodem, a potem pieszo jakieś 15-20 min pod górę. Piękne widoki :) A cały rejon pachnie ziołami, rosnącymi na rozgrzanych skałach.
              • agniecha973 Re: zatoczki nad morzem poniżej Perpignan... 26.05.11, 00:10
                Dziękuję. To bardzo istotna informacja. Nie wiem co powiedziałaby reszta mojej rodzinki (trzech chłopów), gdybym zabrała ich na tą wycieczkę obiecując dzień spędzony na plażowaniu w pięknej dzikiej zatoczce, której nie znaleźlibyśmy. Co tam dla nich widoki, gdy obiecano kąpiele. Ale teraz już wiem jak ich na tą wyprawę nastawić. Naprawdę wielkie dzięki.
                • Gość: Aśka Re: zatoczki nad morzem poniżej Perpignan... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 26.05.11, 00:22
                  Piszesz, że będziesz na campingu Mar Estang, ja byłam na Mar i Sol, więc trochę na północ. Tam jest wielki pas piaszczystego wybrzeża, Twoi się wyplażują aż do bólu :) Ale na Wybrzeże Cynobrowe koniecznie pojedżcie, warto.
                  • agniecha973 Re: zatoczki nad morzem poniżej Perpignan... 26.05.11, 00:26
                    Z pewnością nie odpuszczę. Jeśli mam okazję to zapytam jeszcze o najbliższe ruiny zamku Katarów warte obejrzenia. Chciałabym plażować i "basenować" do popołudnia, a później do późnego wieczora jeździć na wycieczki, więc nie może być daleko. Myślę, że takie ruiny zrobiłyby na chłopakach wrażenie.
                    • Gość: Aśka Re: zatoczki nad morzem poniżej Perpignan... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 26.05.11, 00:40
                      My robimy podobnie, zwiedzamy ile się da, czyli to co jest w zasięgu samochodu. Wkleję Ci link z opisem tego, co ja oglądałam w tym rejonie, może się przyda. forum.gazeta.pl/forum/w,20573,74109226,97521896,Re_camping_Mar_i_Sol_w_Langwedocji.html
                      Pozdrawiam
                      • Gość: Aśka Re: zatoczki nad morzem poniżej Perpignan... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 26.05.11, 00:50
                        Żebyś nie musiała latać po całym wątku - forum.gazeta.pl/forum/w,20573,74109226,95535404,Re_camping_Mar_i_Sol_w_Langwedocji.html
                        Zamki katarów zobaczyć warto, najciekawsze podobno są Peyrepertuse i Queribus. My nie dotarliśmy tam.
                        • agniecha973 Re: zatoczki nad morzem poniżej Perpignan... 26.05.11, 00:54
                          Już zdążyłam znaleźć. A może jeszcze wyciągnę od ciebie wrażenia z pobytu we Francji. Jedziemy tam pierwszy raz. Do tej pory odwiedzaliśmy tylko Włochy. Trochę mnie przeraża M. Śródziemne w porównaniu z Adriatykiem, duże fale, wiatry itp. A do tego na forum mało można znaleźć opinii o kempingach i obsłudze. Znam angielski, więc poczytałam trochę na forach zagranicznych i opinie są trochę gorsze od tych o włoskich kempingach.
                          • Gość: Aśka Re: zatoczki nad morzem poniżej Perpignan... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 26.05.11, 01:18
                            Byłam na kilku campingach we Francji i najbardziej przeszkadzały mi koedukacyjne łazienki - nie było rozdziału na część damską i męską. Przy bardzo swobodnym zachowaniu panów było to mocno krępujące i dziecka samego też do mycia nie wysyłałam. Faktem też jest, że campingi włoskie, przynajmniej te na których ja byłam miały lepszy standard. 4 gwiazdki francuskie i 4 włoskie są jakby inne. Te francuskie jakieś mniejsze:). Zaś co do morza, fal, wiatru - fakt jest inaczej ale fajnie, czuje się przestrzeń. Ten pas wybrzeża to jedna długa, płaska plaża. Przy Mar i Sol morze dość szybko robiło się głębokie, co stanowi pewne utrudnienie przy małych dzieciach. Fale nie były jakieś uciążliwe, mam porównanie z zachodnim wybrzeżem Korsyki, gdzie na niektórych plażach ciężko było pływać.
                            • agniecha973 Re: zatoczki nad morzem poniżej Perpignan... 26.05.11, 06:55
                              A czy w związku z tym wiatrem na plaży używa się parawanów lub namiotów plażowych, czy jest to zbędne?
                              Czy na wszystkich kempingach we Francji, na których byłaś łazienki były koedukacyjne?
                              • Gość: Aśka Re: zatoczki nad morzem poniżej Perpignan... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 26.05.11, 07:37
                                Byłam na 3 campingach i na nich łazienki były wspólne. Na Lazurowym Wybrzeżu dodatkowo w WC były takie dziwnie niskie drzwi, właściwie do połowy pleców dorosłego człowieka. Na plaży z parasolem był kłopot ale trzymał się namiot plażowy, parawanów nie stwierdziłam. Oczywiście na plażach płatnych parasole stoją w sojakach i się trzymają.
                • bah77 Re: zatoczki nad morzem poniżej Perpignan... 26.05.11, 07:43
                  > Nie wiem co powiedziałaby reszta mojej rodzinki (trzech chłopów), gdybym zabrała ich na tą wycieczkę obiecując dzień spędzony na plażowaniu w pięknej dzikiej zatoczce, której nie znaleźlibyśmy.

                  Dlaczego masz nie znaleźć tej pięknej zatoczki, do której dokładne namiary podałem?

                  > najbliższe ruiny zamku Katarów warte obejrzenia.

                  Queribus.
                  A niewiele dalej: Peyrepertuse i Puilaurens.

                  Inne atrakcje w najbliższej okolicy (wyciąg z mojej ostatniej wycieczki wokół Francji):
                  "...13. Foix (zamek: **) – Quillan (Defile d’Pierre-Lys: *) - Gorges de Saint Georges (**) – Puilaurens (zamek katarów: ***) - Gorges de Galamus (***) – Ille-sur-Tet (piramidy ziemne: ***!) - Cóte Vermeille {F}: Collioure (**) - Costa Brava {E}: Portbou (*).
                  14. Figueres {E} () - Gorges de la Fou {F} (***!) – Ceret {F} (czereśnie: ***) – Salses (zamek: **)... "

                  bah77
                  • agniecha973 Re: zatoczki nad morzem poniżej Perpignan... 26.05.11, 07:51
                    Będę szukać tych zatoczek oczywiście. A teraz jeszcze o tych zamkach. Najbliższy z tych okazałych to Puilaurens. Robi on jednak wrażenie jakby stał w miejscu nie do zdobycia. Boję się, że najmłodszy z mych chłopaków (6 lat) nie da rady tam się wskrobać, choć w ubiegłym roku dotarł na własnych nogach do Samotni w Karkonoszach i wrócił też o własnych siłach. Ale tam trzeba dodać jeszcze upał podczas wyprawy. Czy ktoś go zdobył? I co na szczycie? Ruiny czy coś jeszcze?
                    • bah77 Re: zatoczki nad morzem poniżej Perpignan... 26.05.11, 08:10
                      Wszystkie swoje zamki Katarzy budowali w miejscach trudnych do zdobycia.
                      Jednak Szymon de Monfort, wspierany ideowo przez papieża, zdobywał je kolejno, paląc i katarów, i zamki.

                      > Czy ktoś go zdobył?

                      Tak jak już napisałem wyżej, ostatnio - np. ja.
                      Puilaurens to jedne z najłatwiejszych "do zdobycia" ruin katarskich zamków.

                      bah77
                      • agniecha973 Re: zatoczki nad morzem poniżej Perpignan... 26.05.11, 08:20
                        A ile czasu i wysiłku kosztuje ten najłatwiejszy do zdobycia zamek?
                        • agniecha973 Re: zatoczki nad morzem poniżej Perpignan... 26.05.11, 08:22
                          WOW!!! Te piramidy ziemne robią wrażenie. Muszę namierzyć jak to daleko. Dzięki. Imponujące miejsce.
                          • bah77 Re: zatoczki nad morzem poniżej Perpignan... 26.05.11, 08:34
                            > A ile czasu...

                            ~0.5 h.

                            > wysiłku...

                            Nic, bo... jest tam pięknie.

                            > WOW!!!

                            Tak można tłumaczyć moje: ***!

                            bah77
                    • Gość: Aśka Re: zatoczki nad morzem poniżej Perpignan... IP: *.internetdsl.tpnet.pl 26.05.11, 08:50
                      To jedyny zamek, który odwiedziliśmy. Wejście płatne, 4 euro dorośli, 2 euro dzieci. Twój najmłodszy wejdzie tam bez problemu, ja byłam z 7-latkiem. Przydaja się buty na dobrej podeszwie, bo kamienie są śliskie. Na szczycie są jedynie ruiny ale imponujące :) A i widok niczego sobie.
                  • agniecha973 Re: zatoczki nad morzem poniżej Perpignan... 26.05.11, 23:47
                    Ile czasu potrzeba, żeby zwiedzić Gorges de la Fou, tak bez pośpiechu. Czy jest to wycieczka na pół dnia czy dłużej?
                    • bah77 Re: zatoczki nad morzem poniżej Perpignan... 27.05.11, 07:18
                      Myślę, że na podziwianie Gorges de la Fou wraz z fotkami i małym piknikiem koło wodospadu wystarczą 3 h.
                      Szlak jest bardzo malowniczy, długi, ale łatwy.

                      Inne info:
                      les-gorges-de-la-fou.com/

                      bah77
                      • agniecha973 Re: zatoczki nad morzem poniżej Perpignan... 27.05.11, 08:07
                        bah77 czy możesz mi podać link do swojej relacji z podróży do Francji? Być może już go kiedyś przeglądałam, ale im bliżej wyjazdu, tym dokładniej się wszystkiemu przyglądam.
                        Z jakich przewodników korzystasz przygotowując swoje trasy? Z jakiego typu noclegów korzystasz? Oczywiście jeśli można wiedzieć.
                        • bah77 Re: zatoczki nad morzem poniżej Perpignan... 27.05.11, 10:51
                          > czy możesz mi podać link do swojej relacji z podróży do Francji?

                          Proszę:
                          forum.gazeta.pl/forum/w,20573,108943341,109704717,Re_wzdluz_wybrzeza.html
                          Niestety, nie mam fotek 'cyfrowych' z tej trasy.

                          Inna relacja (m.in. z południowej Francji) zaczyna się tu:
                          fotoforum.gazeta.pl/72,2,91,65309825,65993441.html

                          > Z jakich przewodników korzystasz przygotowując swoje trasy?

                          Wszystkich, które mi wpadną w ręce przez ok. 2 lata + Internet.
                          Zaczynam od obrazkowych, np. 'WiŻ', a obowiązkowo - polskie wydania 'Lonely Planet' i 'Rough Guide' (obecnie wyd. GLOBAL).

                          > Z jakiego typu noclegów korzystasz?

                          B&B.

                          Pozdrawiam

                          bah77
                          • agniecha973 Re: zatoczki nad morzem poniżej Perpignan... 27.05.11, 14:58
                            Nigdy nie miałam w rękach przewodnika "Lonely Planet", a wiele dobrego o nich czytałam. Zawsze odstraszała mnie cena. Mam natomiast "Rough Guide" PWN/Global. Na czym polega różnica?
                            Dziękuję za cierpliwość i pozdrawiam.
                            • bah77 Re: zatoczki nad morzem poniżej Perpignan... 27.05.11, 18:51
                              Niestety, nie wiem, czym kierują się nasi wydawcy, tłumacząc dla niektórych krajów jeden przewodnik, a dla innych - drugi.

                              Pzdr

                              bah77
    • bah77.eu Re: zatoczki nad morzem poniżej Perpignian 21.11.16, 12:41
      Trochę fotek z okolic Collioure:
      fotoforum.gazeta.pl/72,2,91,161973523,162804892.html i następne posty...

      bah77
Inne wątki na temat:

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka