Wycieczki - Kreta

[Gość: ida]

Jadę na tydzień - jaką wycieczkę wybrać?

[Gość: moll]

Gdybym jechała tylko na tydzień, NA PEWNO zaliczyłabym Santorini

[aleksandra64006400]

Witam,Czy był już ktoś w tym roku na Krecie?
Interesują mnie ceny wycieczek fakultatywnych.

[Gość: GyGulator]

może turystyczna będzie odpowiednia? :P

[Gość: ida]

No, handlowa, zdecydowanie odpada.

[adamp54]

Wycieczka na Santorini jest bardzo atrakcyjna ale dosyc męcząca
(statek płynął długo) i całość trwała około 20 godzin.
Polecam wąwóz Samaria jeśli lubisz wycieczki piesze.

[Gość: GyGulator]

tym szybszym promikiem wiele wiele krócej :P
Mykonos :P

[Gość: ida]

Piesza, niestety odpada, na Santorini byłam - coś może z historii
Krety i historii sztuki?

[Gość: GyGulator]

jedna z historii:
www.zaginieni.gr/index.php?option=com_ice&Itemid=4&page=view&catid=3&imgid=58&PageNo=32769&key=1&hit=1#IceGallery
...

a sztuki tam niezłe :-)

[Gość: ida]

Historia historii pewnej historii...Dzięki :(

[Gość: GyGulator]

już w Polsce, zdrowy :-)
nasza-klasa.pl/profile/10341819/gallery/album/2/113
za zmiane tematu, przepraszam :-)

[Gość: ida]

Nieszkodzi, rodacy potrafią wszędzie pomóc ;)
A co do tematu - to się chyba dokształcę sama.

[Gość: GyGulator]

bravo, proszę czytać na głos :-)

[Gość: ida]

Mówisz i masz :)

[Gość: GyGulator]

czytasz i słucham, czytasz i wiesz, tzn. wiemy :P

[Gość: ida]

......i..... :)

[Gość: GyGulator]

woda zalała uszy, wiatr dołożył swoje, piachu - ile w nich piachu :P ... nic nie
słyszy, a z ust nie potrafi wyczytać :-)

[Gość: ida]

Zapach powiewu wiatru, delikatność piasku w dotyku i poszum wody -
ileż można usłyszeć :)

[Gość: GyGulator]

fala otula ciało, piach szef peelingu korzysta, dobry to masażysta? :P
i leż, do woli można leżeć i słuchać :-)

[Gość: ida]

A cykady? na pylistej drodze na jednej z wysp, z niebem gwiazd
okrojonych górami - zagrają dopełnienie chwili :)

[Gość: GyGulator]

wasza cykadowatość, wzywam całe szarańcze,
usłyszy się Walczyka, czy też pijane Zorbańce?
dopełnieniem koncertu, między morzem, a górami,
będzie zbita na kwaśne jabłko, ośmiorka z grzanymi chlebkami :P

[Gość: ida]

przy dobrym winie - znoszę szarańcze, Zorbańce i kwaśne jabłka:)
a co myślę , to myślę

[Gość: GyGulator]

wino i inne przyjemności, pan w kaloszach znosi dla gości :P
szarańcza ucichła na wieść, że przyszła pora wypić i zjeść :P
niebo wiruje, uśmiech od morza po góry, chyba dolał spirytu :P
gospodarz, hodowca z przepięknej tej w Imperium Słońca wichury ...

teraz już nikt nie myśli, choć myśli dzikie, sapiące :P
za tydzień koniec turnusu, a w Marcu z wózeczkiem po łące :P

co bym dał za papierówkę :-)

[Gość: ida]

I rozhuczało się morze słów, a muszelki...maleńkie, delikatne
muszelki...?

[Gość: GyGulator]

to one są morza echem, głosem w który trzeba się wsłuchać ...
te najmniejsze są bardzo zadziorne, można piętę o nie rozłupać :P

[Gość: ida]

W muszelkach słyszę, co chcę...chciałabym... może zechcę...może
morze...

[Gość: GyGulator]

muszelkofon dostępny przecie,
usłyszeć można, może i nie tylko o nadmorskim świecie...
słysz, chciej co chcesz, chciałabyś... może zechciałabyś, może morze?

[Gość: ida]

muszelkofon-to telefon od muszelek, czy muszelkowy gramofon? :)

[Gość: GyGulator]

tutaj wszystko zależy od zmyślanek, więc może być to muszelkofon, czyli telefon
w kształcie muszelki, może to być właśnie gramofon,
czyli zestaw nagłaśniający, taki wzmacniacz - nagłaśniacz cykladowości,
można też się pobawić z głuchy muszelkofon, ale to zawsze kończy się zbliżeniem
z panem w kaloszach :P i inne, do wyboru :-)

[Gość: ida]

Pan w kaloszach zdecydowanie lepiej wyglada niz w pantoflach, jak i
gramofon od telefonu - bo tak :)

[Gość: GyGulator]

Oda do Niezależności :P ...
za późno już, wystąpił w programie "Rolnik szuka", wylosował żone i teraz
regularnie pod pantofelkiem u boku "Pani Młodej" w Kole Gospodyń, musi zamykać
telefon i gramofonu słuchać :-)

[Gość: ida]

no cóż - "Ody do młodości" nie napiszę, bo i pora nie po temu :) ale
muszelkofonu w pantoflach na wyspach chętnie słucham :)

[Gość: GyGulator]

od wyspy do wyspy z dyktamuszelkofonem, a później odsłuchy on line :-)
muszelkofon do pantofli - odbiór! :-)

[Gość: ida]

Tu kalosze - prawie uśpione, chyboczą się lekko w takt dyktafonu
muszelek, niekoniecznie rzeczywistych, ale zapamiętanych :)

[Gość: GyGulator]

dopiero noc przecież :-)
od godzinki trwa polowanie na kolacje :P

[Gość: ida]

A jak to wyglada? :)

[Gość: GyGulator]

jak zawsze,
trzeba upolować kelnera, a on już coś zdrowego przyniesie :P

[Gość: ida]

Pewne rzeczy od wieków się nie zmieniają - są myśliwi i zwierzyna :)

[Gość: GyGulator]

znane są przypadki, kiedy to zwierzyna upolowała myśliwego :P ...
zawsze to jednak kolacja we dwoje :-)

[Gość: ida]

Wobec ciszy nocnej - kalinichta.

[Gość: GyGulator]

d o b r a n o c :-) ...
ogarnąć ciszę :P

[Gość: GyGulator]

no i gdzie ta "moja wycieczka" w stronę waszej cykadowości? :P ...
chyba już wyjechała z p. w kaloszach zwiedzać winnice :-)

[Gość: ida]

Dopiero wyjedzie i już nie może się doczekać :)

[Gość: GyGulator]

to straszne, tak zostawić rodzinny kraj :P

[Gość: ida]

W głowie się nie mieści:)

[Gość: GyGulator]

zaspało się orera :P ...
mapa Polski tutaj nie pomoże :P ...
noc nic, co się w głowie nie zmieści, to upchamy do walizy :-) ...

[Gość: ida]

Walizka zawsze pęka w szwach od rzeczy zbędnych i niezbędnie
zapomnianych :)

[Gość: GyGulator]

jedna tyci, pękająca w szwach walizeczka ...
+ pięć wielgaśnych, niezapomnianie ciężkich plecaczków :P

[Gość: ida]

nic dodać, nic ująć :)

[Gość: GyGulator]

już widzę mine tragarza :-) ...
to jego słowa? :P

[Gość: ida]

jego głos będzie uwzględniony demokratycznie - żeby mu się wydawało,
że ma coś do powiedzenia :)

[Gość: GyGulator]

pewne jest, że będzie miał coś do ponoszenia :P
a pod nosem buru buru:

- a żeby sto komarów ją pogryzło
- a żeby klimatyzacja nie działała
- a żeby te bagaże Tsunami na zawsze porwało
- a żeby wracając z nowymi plecakami, o jEjU, żeby na mnie nie trafiło!
:-)

[Gość: ida]

ładna "Piosenka tragarza" by z tego wyszła :)

[Gość: GyGulator]

hymnem może zostać,
na cześć przepukliny tragarza też coś napiszemy :-)

[Gość: ida]

I koniecznie jednak! - o zachowaniu dobrej miny do złej gry -
chociażby przy muzyce do hymnu :)

[Gość: GyGulator]

później opisze jak to doszło do wyzysku tragarza - człowieka przez kobietę,
która z hymnem na twarzy, nieustannie dokładała walizki i plecaki, a na samym
końcu przyprowadziła jeszcze turystów grupę :P :)

[Gość: ida]

No, ci tragarze, to muszą być ciekawymi mężczyznami :)

[Gość: GyGulator]

mięsień brzuszny, silne dłonie :P ...
wielbłąd może pozazdrościć :-)

[Gość: ida]

Taki tragarz w zawodzie się nie spełni :), a wielbłąd, no cóż, no
cóż - jednogarbny :)

[Gość: GyGulator]

spełni czy też nie, pasuje nie pasuje,
żona rano wałkiem budzi i na ciężkie roboty posyła :P ...
przy takiej pracy jednogarbny i drugiego może się nabawić :-)

[Gość: ida]

Oj, to musi,musi dużo wody nabrać :)

[Gość: GyGulator]

dużo wody upłynie, zanim się do pełna wypełni, napełni :P
jak pakowanko kolejnych waliz? :-)

[Gość: GyGulator]

www.creteteam.com/
proszę i to zapakować :-)

[Gość: ida]

Z całą pewnością, wdzięcznie dziękując,zapakuję :)

[Gość: GyGulator]

proszę :-)
wow - do odważnych Świat należy,
koleżanka zerkała tam w temacie "o nas"? :-)

[Gość: ida]

Właśnie wszystko przeczytałam i jestem pod wrażeniem :)

[Gość: GyGulator]

zobaczymy kto pierwszy sprawdzi, tzn. odwiedzi "Odważniaków",
ale chyba "Wasza Cykadowość" będzie pierwsza :-)

[Gość: GyGulator]

czy też "Wasza Cykadowatość"* :P ...
walizki gotowe, a trasa też? :-)

[Gość: ida]

Gdyby to ode mnie zależało, to już bym pofrunęła...ale trzeba
poczekać. Co do wycieczki, to chyba już podjęłam decyzję - będę
typową turystką i wybiorę Knossos :)Zapłaczę nad Ariadną :)

[Gość: GyGulator]

achaś :P ...
uhum, to jeszcze w Naksos, oraz Lemnos ciut można łezkę uronić :-)

[Gość: ida]

Ci niewdzięczni mężczyźni i nieszczęsne kobiety! Oj, płakać, płakać
i lamentować :)

[Gość: GyGulator]

tak!, my to się mamy z tymi mężczyznami :P ...
płakać, płakać, lamentować, gonić do ciężkich robót, nie żałować :-)
a później ukochane wakacje cały rok + te wymarzone w Grecji 2msce :P

[Gość: ida]

Dawno, dawno temu... - nawet ja nie znam bajek o podobnej treści :)

[Gość: GyGulator]

to baśń o wycieńczonym tragarzu :P ...
a ta żona, jędza stara, wciąż dalej i dalej podróżowała :-)

[Gość: ida]

Mąż - tragarz, jakie to szalenie romantyczne. Można nie wyjeżdżać,
spakować mnóstwo walizek, siedzieć w przedpokoju i patrzeć jak mąż-
tragarz przenosi je z pokoju do pokoju :)
Jędza Stara

[Gość: Gygulator]

uhumha!:P
biedny mąż, tragarz, właściciel hotelu, ciżko pracuje na romantyczne wakacje i
kolacje we dwoje, "Jędza Stara" rozkazała nosić walizy gości, czyścić basen,
sprzątać pokoje ...

uhumha!:P
wakacje w przedpokoju, szałlin, zanotowałem, odczytam okazjonalnie, jak
wszystkich już powywraca, to zdam relacje :-)

[Gość: ida]

A w czasie kolacji we dwoje mąż usnął - ma za swoje Jędza Stara :)

[Gość: GyGulator]

obudził się biedaczyna, a kelner od dwóch dni rachunek trzyma,
poszła, portfel zabrała, martw się sam!, taka to Jędza Stara :-)

[Gość: ida]

Wróć - ona go nigdy nie zostawi :)

[Gość: GyGulator]

tak jak z walizkami na środku ulicy? :P

[Gość: ida]

Tragarz jak tragarz, ale te walizki:)

[Gość: GyGulator]

wymiękam, idę nosić półmiski :P
całe 35 minut po ostatnim wersie doprowadzałem (śmy) się do porządku
nagle buch, tragarz w ruch, prawie jak "storąkman" niesie ...
stoi na stancji loko ma waliza, nie ciężka wcale, ale
łamie w krzyżach, nie pęka nic, po ziemi się tarza,
tylko w RP produkcję sobie wyobraża ...

[Gość: ida]

to tak i nie tak
to tak i nie tak
bo jakże to tak
PÓŁMISKI?
PÓŁ - MISKI?
:)

[Gość: Stavros]

Polecam kilka ciekawych miejsc na Krecie opisanych tutaj:
www.tutajbylem.pl/szukaj/21/kreta/////0/0/1.html
Koniecznie na lagunę jak z marzeń Balos.

[Gość: ida]

Rzeczywiście urzekające. Dziękuję.

[Gość: GyGulator]

uhum ... :P

całe pół miski i to ma wystarczyć na tydzień? :P
:- )) ))) ))))

[Gość: GyGulator]

no i porwali Rozmówczynię orera :P
udanych, niezapomnianych, ucałować Tragarza proszę :P
:- )) ))) ))))

[Gość: ida]

Wyjechała w Polskę - ależ tu u nas potrafi byc goraco :)

[Gość: GyGulator]

może woda z soczkiem z saturatorka? :P ...
gorąco i tutaj, BP mają mnie na muszcze :-) ...
co polecamy, co polecamy, jakie wspomnienia, przeżycia, wrażenia?
: )) ))) ))))

[Gość: ida]

Gorąco, brak wiatru, burze, gorąco, brak wiatru, burze...proza
wypoczynku :)

[Gość: GyGulator]

wyładowania atmosferyczne, rozładowanie atmosfery,
gorące to dni, czy też noce, nienachalnie halny,
gdzieś indziej łoboce, wyzwala moce ...

taka mała wyprawa, trochę smakowitości, czy zagości?

zapiekanka w Kołobrzegu, ta z przyczepy campingowej,
kebab w Jelonce Górze, Knysza z Dworca Głównego w mieścinie Wrocławskiej, czy
działa? niech działa jak najdłużej, albo takie spaghetti w Poznaniu, bliżej
blisko, może dalej, obok księgrania i hmm Empik multum stoisko, tosty te
Legnickie, do tej pory żaden, nie zasłużył na relacje dworzec - lotnisko,
później już inne wycieczki i smaki, od śniadanka żabciorów, przez nie zawsze GR
smaczne souvlaki i
inne takie niezapomniane wycieczki z goframi, jagodami ozdabiane neee

:- )) ))) ))))

Jeden Pancioras miał smaka na smaki,
odszedł, pozostały Jego kulinarne szlaki.

[Gość: ida]

Zawsze mówię, że Polska jest piękna - ale....:), żeby troszkę, bez
stresu zmiany pogody poleżeć na plaży, popływać w cieplutkiej
wodzie, zjeść "muszelki" i zobaczyć to, o czym się czytało w książce
od historii...trzeba czasami...czmychnąć stąd :)

[Gość: GyGulator]

ciach, czmych, pach ...

czy w Polsce, czy też gdzieś,
gdzie bardziej nagrzany piach i tak i tak waliza pęka w szwach
:- )) ))) ))))

[Gość: ida]

A jak pęknie, to się wymieni - niech pęka :)

[Gość: GyGulator]

nie pękaj waliziu, nie pękaj :P ...

jaka liczba, taki los, pękła tak,
że w reklamówkach tragarz zawatrość nosił, jak na złość, mówił ...
:- )) ))) ))))

[Gość: ida]

Wyspiarskie reklamówki mam do dziś - chętnie dołączę następne -
śliczny widok - ubrania, kosmetyki, butki...na wszystkie strony. Ale
przecież to wakacje, nawet tragarzowi-niezdarze można wybaczyć :)

[Gość: GyGulator]

Tragarz wydaję się i jest dobrym człowiekiem,
to żona Jędza Stara, trzyma go, grozi wiekem ...

zakupki mile widziane, reklamówki gratis, prosimy zachować panikę ...
:- )) ))) ))))

[Gość: ida]

Panika - rodzaj żeński - postaram się zachować jak najdłużej:) bom
już Stara Jędza :))

[Gość: GyGulator]

Panika - rodzaj żeński, chociaż męski, o ewakuację się prosi :P ...
"Stara Jędza" to z pieśni, więc bom "gooopi" muszę przeprosić :P ...
:- )) ))) ))))

[Gość: gość]

może znajdziesz coś tutaj
forum wakacje.pl

[Gość: ida]

Dzięki - zarejestrowałam się :)