Ferragosto

[Gość: Kluska]

Hej, bylam wielokrotnie we Wloszech, ale jakos nigdy nie zlozylo sie, ze
podrozowalam w drugiej polowie sierpnia. chce pojechac na camping, w
Dolomity , wyjazd 17.08. kolezanka wczoraj mnie przestrzegala, ze to
absolutnie najgorszy okres, zarowno nie mozna znalezc miejsc na campingach,
ona sama bedac w tym okresie, wielokrotnie odjezdzala z kwitkiem z campingow,
wlasnie w Dolomitach, a do tego byly bardzo zatloczone drogi i czesto stala w
korkach. odradzala mi wyjazd w tym okresie, co mnie zasmucilo, bo cala
koncepcja wywraca mi sie do gory nogami. czy tez sadzicie, ze jest az tak
zle? bede z 3 latkiem i rzeczywiscie nie chcialabym stac w korkach, ani po
dlugiej podrozy z Polski szukac dlugo noclegu. doradzcie prosze.

[linn_linn]

W tym roku przypada w niedziele, wiec nie wiem, czy do 17-ego skonczy sie
zdecydowana wiekszosc urlopow. Bezpieczniej byloby jechac po 20-ym.

[Gość: junior]

Linn Ferragosto jest chyba 15.08..czyli w tym roku bedzie w środę ;-)

[linn_linn]

Faktycznie. Przy tych upalach 40-stopniowych robie ostatnio rozne dziwne
rzeczy. :)))
Jesli sroda, to do najblizszej niedzieli po ferragosto nikt sie z wakacji nie
ruszy. Wniosek: bedzie luzniej po 20-ym.

[Gość: junior]

Linn a mógłabyś napisać jak na południu Włosi obchodzą ten dzień. Będę we
Włoszech od 9 sierpnia, więc pierwszy raz "załapię" się na to Ferragosto ;-)

[linn_linn]

W ogole jest to swieto koscielne, ale to wiadomo.
Jest to szczyt urlpow. Kazdy, nawet ci, ktorzy nie sa na urlopach, w tym dniu
musza byc na lonie natury. Na plazach ma miejsce nawet cos podobnego do smigusa
dyngusa / favettoni /. Oprocz tego wieczorami koncerty itp. Zalezy gdzie
bedziesz.

[Gość: kluska]

Linn, ale myslisz, ze podroz w Dolomity w nocy z 17 na 18 sierpnia moze byc
upiorna? albo juz na miejscu pobyt od 18 sierpnia, w sobote?

[linn_linn]

Ja unikam takich terminow. Niektorzy koncza pobyty wakacyjne troche wczesniej
wlasnie z uwagi na chec unikcienia korkow, wiec kto wie... Moze nie bedzie tak
zle. Osobiscie polecam jednak wyjazdy po 20-ym.

[julie_bella2001]

i moge jeszcze dodac ze mlodzi ludzie najczesciej nocuja w namiotach na
plazy.Przyjezdza sie do poludnia poprzedniego dnia i zostaje do popoludnia dnia
nastepnego.W nocy ogniska,wspolne spiewanie, ktos tam zawsze ma gitare.O
polnocy obowiazkow kapiel.Ja osobiscie nie cierpie takich spędow ale coz na
Sycylii to juz jak tradycja ;-)

[hernandez]

Kilka lat temu wracalem z Wloch do Holandii... 20 km za Rzymem zaczal sie
korek... trwal do przejscia granicznego ze Szwajcaria tj. czasami sie odtykalo
i mozna bylo jechac a czasami nie suma sumarum - wyjazd z Rzymu 6 rano przyjazd
do granicy po 23 ...

[Gość: niebieska]

Przykro mi, ale we Włoszech druga połowa sierpnia to najgorszy okres. Wtedy trwa
sezon urlopowy. Nie warto.

[linn_linn]

Pierwsza jest jeszcze gorsza. Po polowie przynajmniej ktos zaczyna wracac do
pracy.