jusow
25.04.06, 22:41
Właśnie Was znalazłam.
Od kilku godzin chodzę po necie i przeglądam strony o aborcji...
Dzisiaj zrobiłam test i mam dwie kreski

Więc jednak. W głębi duszy
WIEDZIAŁAM. To czwarty tydzień.
Na pewno nie chcę tej ciąży. To wiem. Czytam o ciążach z gwałtu. Że moja z
gwałtu to może za duże określenie

Ale coś koło tego. Byłam u koleżanki w
górach. Nikogo tam nie znałam oprócz niej. Byłyśmy jeszcze z trzema jej
znajomymi u niej w domu. Nie ma co wnikać w szczegóły, ale był totalny odlot
i alkohol. Doszło do zbliżenia z dwoma mężczyznami.
Muszę to zrobić.
Może będę żałowała do końca życia?
A może do końca życia będę żałowała,że NIE zrobiłam...?
Dobra - już przestaję wam tu truć...