niski poziom beta hcg

[marzena604]

Czy któraś z was miała niski poziom tego hormonu na początku ciąży (wtedy
powinien być dość wysoki)? Lekarz powiedział, że nie da się go podwyższyć
farmakologicznie... Martwię się o ciążę

[fabiankaa]

Niski poziom wystepuje zawsze na poczatku ciazy. Bo poziom betaHCG
startuje od zera .. u ciebie widac poziom jest za niski. Ale to sie
zdarza, jesli np. owulacja byla pozniej.. Najwazniejszy jest
prawidlowy przyrost betaHCG, bo to on mowi, czy ciaza sie rozwija
czy nie. Dlatego nalezy to badanie powtorzyc po 2 dniach. Jesli
wynik powiekszyl sie minimum o 66% - to jest OK.

[marzena604]

Dzięki za odpowiedź. Już raz powtarzałam-rośnie, ale pomału. We wtorek znowu
robię... Zobaczymy...

[tymonka30]

podaj wyniki, i daty.

[green_land]

Czasami przyrasta skokami. Niektórzy lekarze uważają, że badanie przynosi więcej
szkody niż pożytku, i najlepiej wykonywac je nie "profilaktycznie", ale gdy
zachodzą wyraźne przesłanki.
Poza tym, jezeli mieści sie w normie /czyli w odpowiednich przedziałach/
wszystko jest ok. I rzeczywiście - nie da się farmakologicznie

[Gość: ALA]

Miałam robione USG i lekarz jeszcze nie widział zarodka..kazał
mi zrobić badanie beta hcg wyniki jakie miałam to 11685 a po 48h
19851.zadzwoniłam do lakarza...lekarz powiedział..ze to bardzo źle
czy powinnam się martwić?Ala

[fabiankaa]

Gość portalu: ALA napisał(a):

> Miałam robione USG i lekarz jeszcze nie widział zarodka..kazał
> mi zrobić badanie beta hcg wyniki jakie miałam to 11685 a po 48h
> 19851.zadzwoniłam do lakarza...lekarz powiedział..ze to bardzo źle
> czy powinnam się martwić?Ala

???????????? Dziwne.. beta powinna wzrosnac w ciagu 2 dni conajmniej
o 66%... a u ciebie jest wiecej (o ile moja wiedza matematyczna nie
szwankuje)...
Moim zdaniem nie masz sie czym martwic, ale lekarzem nie jestem.
I dodam jeszcze cos... moim zdaniem powinnas zmienic lekarza, bo
taki, ktory PRZEZ TELEFON mowi kobiecie takie drastyczne diagnozy,
bez upewnienia sie - to gruboskórny palant.
Gdy ja mialam kiepską bete i lekarz sie dowiedzial o niej
telefonicznie to tylko powiedzial, ze nie wyglada to super, ale mam
przyjechac na badanie, bo wtedy sie okaze..

Zmien lekarza... a wydaje mi sie, ze nastepny bez problemu dostrzeze
zarodek i serduszko

[marzena604]

We wtorek miałam 35085,0 a w piątek 41947,0. Jutro znowu idę zrobić. W pierwszej
ciąży nie robiłam tego badania w ogóle, a teraz zrobiłam, bo jeden test mi
wyszedł negatywny, a drugi pozytywny i w ogóle jakoś nieciążowo się czułam.
Dzięki za odpowiedzi.

[tymonka30]

www.forumginekologiczne.pl/txt/print,1911,2
Wszystko i na temat, przy takim poziomie bety usg jest najpewniejszą informacją
co do umiejscowienia i przebiegu ciąży. Naprawdę nie ma sensu już tego badać,
idź do ginekologa.

wyłącz panikę

[bystra_26]

Panika to najgorszy wróg zachodzenia w ciążę.

Beta HCG nie da się podwyższyć, to NIE JEST hormon podtrzymujący
ciążę, tylko informujący o ciąży. Zarodek po zagnieżdżeniu zaczyna
go produkować - jak poziom jest niski i nie rośnie, to znaczy, że
ciąży nie ma.

[fabiankaa]

Szczerze to nie rozumiem, po co przy tak wysokich wartosciach bety
robic jeszcze to badanie.. normalnie robi sie to badanie poki nie
widac zarodka z serduszkiem w macicy. Potem tylko sprawdza sie co
jakis czas na USG, czy wszystko jest OK.
Widzialas serce na USG?

[marzena604]

No właśnie betahcg było powtarzane, bo po pierwsze lekarz stwierdził, że jest za
niskie, a po drugie na pierwszym usg nie było widać zarodka (pęcherzyk był). Na
drugim usg jest dzidzia i bije serduszko. Czy te wyniki są dobre? Sprawdzałam je
na różnych stronach i mi się w miarę wydają, ale lekarz powiedział, że zbyt
wolno rosną (powinny w ciągu 2 dób wzrosnąć o 66%). Ten poziom nie jest za niski
do utrzymania ciąży?
Jeszcze raz dziękuję Wam wszystkim za odpowiedzi.

[kasiak37]

gonadotropina kosmowkowa to NIE JEST hormon utrzymujacy ciaze.

[marzena604]

Nie jest, ale od niego zależy wydzielanie progesteronu.

[fabiankaa]

Ale po co lekarz dalej mierzy bete? Nie rozumiem... im ciaza starsza
tym przyrost bety jest mniejszy!
Jak serduszko bije - to OK. Nie slyszalam, zeby byl sens robic potem
bete, zwlaszcza, jak nic niepokojacego sie nie dzieje..
Jak dla mnie - dziwny ten gin. Moj kazal zabadac bete raz, byla
okolo 1500, powiedzial, ze dobra i ze za tydzien mam przyjsc na
USG. I zobaczylam wtedy serducho. A gin zalozyl karte ciazy i kazal
przyjsc na kolejne USG. I bety nie zlecał, a wierz mi, ze ciaze
mialam "wystaraną" i dla mnie szczegolnie cenna, wiec lekarz mogl
jakos "specjalnie" sie starac..
Dla mnie twoj gin dziwnie dziala. Ja bym poszla na konsultacje do
innego.

[marzena604]

No właśnie ja już teraz przestaję cokolwiek rozumieć. Jeszcze jak ten pęcherzyk
się pusty wydawał, to faktycznie mogły być podejrzenia. Ale teraz to ja już sama
nie wiem co myśleć. A lekarz zaufany, od lat do niej chodzę... Może się na
wyrost przejmuje? Tylko, że mnie tym w nerwice wpędzi. Nie mam innego wyjścia
jak do jutra poczekać.
Jeszcze raz dziękuję.

[tymonka30]

może i zaufany ale żaden mądry lekarz nie karze powtarzać bety jak widać już
zarodek z sercem i wszystko jest ok. niepotrzebnie się tylko denerwujesz a nie
ma podstaw.

[marzena604]

Byłam u gina-wszystko jest ok )) Beta wzrosła!
Dzięki za wszystkie rady i pokrzepienie.
Pozdrawiam

[green_land]

Fantastycznie))