Ile waży TIR piachu?

[trekkie]

W szczególności takie żółte ciężarówki Polbotu? Pusty to 12t, a załadowany ile waży?

[krzysiom1]

Tyle ile ma ładowności+ 12t

[corner111]

Marzyciel. Tyle ile się zmieści w objętości skrzyni ładownej, na oko o 50%-100% więcej niż ładowność dopuszczalna pojazdu! Piach jest ciężki, a mokry jeszcze cięższy. A pojemność skrzyni wywrotki oblicza się na towar którego litr/dcm2/ objętości około waży od 1kg do 1,5 kg, a piach to co najmniej 2 kg.

[mieszkaniec001]

I te wszystkie tiry pełne piachu pomykają ulicą wiślaną gdzie jest ograniczenie ciężaru do 10T,oraz przejerzdzają po wale wislanym dzie jest ogranicenie ciężaru do 1,5T, i co na to nasze słuzby(straz wiejska,oraz policja)będzie problem przy następnej fali powodziowej.

[ale_jaja_v1]

mieszkaniec001 napisał:

> I te wszystkie tiry pełne piachu pomykają ulicą wiślaną gdzie jest ograniczenie
> ciężaru do 10T,oraz przejerzdzają po wale wislanym dzie jest ogranicenie cięża
> ru do 1,5T, i co na to nasze słuzby(straz wiejska,oraz policja)bę
> dzie problem przy następnej fali powodziowej.

Władza ma to w dupie.
Polbot na czas alarmu usypał wokół siebie poprzeczne wały z piachu ,żeby nie musieli wszystkiego wywozić.Tym samym zasypali drogę techniczną wzdłuż wału, którą do tej pory jeżdziły wywrotki. Oczywiście wszystko zgodnie z prawem ;)
W gminie o wszystkim wiedzą, ale oczywiście udają zaskoczenie i na tym wszystko się kończy.

[trekkie]

Trzeba dzwonić na policję i zgłaszać.

O ile kierowcy nie mają pozwolenia z Gminy wtedy trzeba dzwonić do Referatu Infrastruktury i Inwestycji (768-62-30, 768-62-31, 768-62-32) i zgłaszać zażalenia na decyzję.

Ciekawe czy takie pozwolenie cokolwiek kosztuje, a jeżeli tak to czy to starcza na naprawę drogi.

Kto jest właścicielem Wiślanej na odcinku od Rolniczej w stronę Wisły — kto ją potem naprawia, gmina czy powiat?

[trekkie]

… a na policję w Łomiankach jest
22 751 10 07
;)

[ale_jaja_v1]

trekkie napisał:

> Trzeba dzwonić na policję i zgłaszać.
>
> O ile kierowcy nie mają pozwolenia z Gminy wtedy trzeba dzwonić do Referatu Inf
> rastruktury i Inwestycji (768-62-30, 768-62-31, 768-62-32) i zgłaszać zażalenia
> na decyzję.
>
> Ciekawe czy takie pozwolenie cokolwiek kosztuje, a jeżeli tak to czy to starcza
> na naprawę drogi.
>
> Kto jest właścicielem Wiślanej na odcinku od Rolniczej w stronę Wisły — k
> to ją potem naprawia, gmina czy powiat?


W ilu sprawach trzeba ich jeszcze wyręczać? Patrolę straży miejskiej były ?, a były.Usypanych wałów poprzecznych przy piaskarni nie widziały?, a widziały.
Sztab antykryzysowy był o tym informowanu?. a był.
To się pytam kto kogo ma pilnować i kto za co bierze wynagrodzenie?
Przysłowiowego Jóżka za zabranie kilku worków złapali i ukarali, a w przypadku piaskarni cicho sza. Wszyscy w urzędzie nabrali wody w usta.

[trekkie]

Trzeba dzwonić chodźby codziennie. Potem można się zapytać komendanta straży ile było skarg a ile mandatów, jak stosunek tych liczb będzie zły to można ich — strażników, władze — potem napiętnować.

Jeśli się poddamy i machniemy ręką to wygrali…

[roberto19633]

Trekkie wybacz ale Straż nie może nic z łamiącymi przepisy drogowe . Policja, ściślej ,, drogówka ,, . Ale i tak odeślą Cię do Inspekcji Transportu Drogowego- która to posiada środki, by skontrolować taki zestaw drogowy. Ogólnie starałem się
zrobić podobną rzecz na Rolniczej . Ale /patrz powyżej/ , nie było instytucji władnej w zatrzymaniu ruchu pojazdów nie ujętych na znaku zakaz wjazdu pojazdów ciężarowych pow 3T. Dlatego moją jedyną szansą na spokojny sen , jest pójście do wyborów. Może po nich Policja i Straż poczują się ,,PEWNIEJ,,. Bo jak mi powiedziano w Inspekcji kontrolerów ,,zbyt mało,,,.

[trekkie]

Dzięki straży miejskiej TIRy które parkowały przez ostatnich kilka dni na Wiślanej już tego nie robią.

Na policji mi dzisiaj powiedzieli, że sprawą ciężarówek polbotu się zajmą — najbliższe dni pokażą z jakim skutkiem.

[marmit1]

trekkie napisał:

> Dzięki straży miejskiej TIRy które parkowały przez ostatnich kilka dni na Wiśla
> nej już tego nie robią.
>
> Na policji mi dzisiaj powiedzieli, że sprawą ciężarówek polbotu się zajmą ̵
> 2; najbliższe dni pokażą z jakim skutkiem.

Brawo ! Trzymamy rękę na pulsie. Widuję też samochody z cegłami na Chopina z hurtowni na Wiślanej. Na pewno ważą więcej niż 10 ton.

[roberto19633]

Owszem , mogą wystawiać mandaty za parkowanie. Ale zobacz czy przypadkiem za szybą w kabinie nie ma identyfikatora C16. Jeżeli jest to Policja może obiecywać, lub zająć się opowiadaniem bajek, byś za przeproszeniem nie zawracała im gitary.

Jedyną władną instytucją jest I.T.D. ,napisz skargę to może ustawią posterunek, który będzie sprawdzał wagę, czas pracy,stan techniczny.

[trekkie]

Przecierze jak ciężarówka ma masę własną powyżej ograniczenia, to chyba nie trzeba niczego ważyć. Nie rozumiem problemu…

[roberto19633]

trekkie napisał:

> Przecierze jak ciężarówka ma masę własną powyżej ograniczenia, to chyba nie trz
> eba niczego ważyć. Nie rozumiem problemu…

>>> Pomyśl ,jak ktoś idzie w zaparte trzeba tą winę,ładowność udowodnić.

[marmit1]

Jeszcze w temacie. Wagę 10 ton przekraczają również szambiary, które pełne ważą ok 25 ton. Jeśli zabronimy im wjazdu na Wiślaną, to jak będziemy opróżniać szamba ? Tylko małymi samochodami, które mogą zabrać 5 ton, a to podniesie koszty dla nas mieszkańców. W takim razie zastanawiam się, czy opłaca się nam egzekwować ten znak drogowy.
Ciężarówki Polbotu powinny jeździć drogą przy wale do Brukowej. Tak mi mówił facet od szamba.

[woynowski1]

By można było dać mandat za przekroczenie wagi pojazdu, lub nacisku na oś trzeba mieć wagę, stała lub przenośną. Z uwagi na koszt, odpowiednich stałych tego typu wag brak w Łomiankach, a przenośne kosztują poważne sumy. Niewielu na to stać. Wiec wieloletnie efekty zmiękczania prawa skutkują zupełną samowolą.

[krzysiom1]

Mylisz manadat "za przekroczenie nacisku/ładowności" z mandatem za "zakaz wjazdu pojazdów o masie większej niż xxx"
Do tego żeby stwierdzić naruszenie przepisów np. przy wjeździe szambiarki o masie całkowitej 10t, na drogę z ograniczeniem wjazdu dla pojazdów o masie powyżej 3,5t wystarczy kontrola dowodu rejestracyjnego szambiarki.
Tego nasza SM widocznie nie wie, więc czeka na wagę i dłubie palcem byle gdzie..:)

[marmit1]

Gdybym był radnym, to bym zgłosił problem. Według mnie to albo ten znak trzeba zabrać, albo egzekwować prawo. Taka sytuacja działa demoralizująco na ludność. Z PRL-u się wzięło lekceważenie prawa w Polsce.
Ten znak musi mieć jakieś uzasadnienie. Przypuszczalnie Wiślana jest za słaba na cięższe pojazdy i po jakimś czasie trzeba będzie ją naprawiać.

Z drugiej strony nie mam chęci płacić więcej za wywóz szamba. Mamy więc dylemat moralny: praworządność czy kasa, co ważniejsze.

[roberto19633]

Marmi, by radny był Radnym i identyfikował się z wyborcami musi mieć jaja/i to zimne/. By nie dłubał palcem w nosie. A jaja nie służyły do wysiadywania podczas
sesji rady . Prawda Panie ,,Radny,,. Tylko nie wiem który , czy<<S>> czy <<RUS>>.
/pierwsze litery nazwisk spolegliwych Radnych /.

[woynowski1]

Nieszczęście jest w tym że takie proste egzekwowanie praw nie obowiązuje Polsce.
Krzysiom pisze: <Re: Ile waży TIR piachu?
krzysiom1 17.09.10, 11:56 Odpowiedz
Mylisz manadat "za przekroczenie nacisku/ładowności" z mandatem za "zakaz wjazdu pojazdów o masie większej niż xxx"
Do tego żeby stwierdzić naruszenie przepisów np. przy wjeździe szambiarki o masie całkowitej 10t, na drogę z ograniczeniem wjazdu dla pojazdów o masie powyżej 3,5t wystarczy kontrola dowodu rejestracyjnego szambiarki. >
Tak to racja, ale nierealna. W każdym sądzie sprawa upadnie. Konieczna jest legalizowana waga i już!

[krzysiom1]

woynowski1 napisał:

> Nieszczęście jest w tym że takie proste egzekwowanie praw nie obowiązuje Polsce
> .
> Krzysiom pisze: <Re: Ile waży TIR piachu?
> krzysiom1 17.09.10, 11:56 Odpowiedz
> Mylisz manadat "za przekroczenie nacisku/ładowności" z mandatem za "zakaz wjazd
> u pojazdów o masie większej niż xxx"
> Do tego żeby stwierdzić naruszenie przepisów np. przy wjeździe szambiarki o mas
> ie całkowitej 10t, na drogę z ograniczeniem wjazdu dla pojazdów o masie powyżej
> 3,5t wystarczy kontrola dowodu rejestracyjnego szambiarki. >
> Tak to racja, ale nierealna. W każdym sądzie sprawa upadnie. Konieczna jest
> legalizowana waga i już!
ABSURD! Nie dziwię się, że mamy w gminie taką politykę informacyjną jaką mamy.
Jest taki dokument który zwie się HOMOLOGACJA i dotyczy każdego pojazdu. Część treści tego dokumentu znajduje się w dowodzi rejestracyjnym i nikt nie ma prawa jej zmieniać.
Między innymi dotyczy to ładowności i masy całkowitej.
Masa pojazdu MUSI być zgodna z tą w dowodzie i może słuzyć za podstawę do wystawienia mandatu.To o czym piszesz dotyczy przekroczenia dopuszczalnej ładowności i dopuszczalnego nacisku na oś.
Policja nie potrzebuje wagi do wymierzenia mandatu za naruszenie zakazu wjazdu pojazdów o masie przekraczającej tą na zakazie.

[trekkie]

A ile mają ładowności?

[corner111]

Ładowność to mają dużą. Sporo powyżej norm dopuszczalnych. Reguluje to kodeks drogowy i dwie wiekowość, całkowita masa dopuszczalna i maksymalny nacisk na oś. To nie jest zbyta łatwe np "tgserwis" nie pojmie tego ani, ani, ale Ty na pewno tak. I to na trzeźwo, bez konieczności picia!

[roberto19633]

Corner nie zawracaj sobie głowy tym czy ktoś pije czy nie. Jeżeli lubi-wszystko dla ratowania budżetu. Powiedz mi czy którykolwiek z radnych wystosował jakiekolwiek pismo do Inspekcji Transportu Drogowego. Czy oprócz ćwiczeń doskonalących podnoszenie prawej dłoni zwrócił na ten problem uwagę. Proszę o konkrety.
A takich prostych i nie załatwionych rzeczy jest wiele.
Skopany projekt o dotacje na kanalizacje-ktoś za to odpowiedział?
Wodociąg-prace stanęły w miejscu-dlaczego? Czyżby przeszkodziły nocne przymrozki.

A plan zagospodarowania Kiełpina Poduchownego-czyżby klienci przestali kupować działki w Łomiankach Dolnych/ze względu na strach przed powodzią/.
Tu się nie da nie pić, pytanie tylko ile by się marskości wątroby nie nabawić.

[amigo465]

Zadaj te pytania radnym. Na jedno znam odpowiedź, za wpadkę w wodociągach odpowiedział stołkiem prezes. Choć osobiście mam wątpliwości czy słusznie. Wszak każdy poza laikiem wie, że tz. dotacja to obietnica, nie zobowiązanie. I wszelkie spekulacje czy zostanie przyznana czy nie, czy będzie kolejna czynie, to tylko spekulacja. W pojęciu zarządzania jest to coś, co sztabowcy określają mgła niepewności i trzeba się kierować intuicja i doświadczeniem o ile się go ma w danej dziedzinie. Nie udało się i prawdopodobieństwo że się nie uda istniało od pierwszych dni przygotowania się do tego projektu i w każdej wersji. A odpowiedzialność, za to że nie jest się w czepku urodzonym jak ty Robercie, jest sprawa raczej niewymierną. Jest to kropla dziegciu w działalności obecnych władz łomianek. Jednaka jedynie kropla na tle innych osiągnięć. A o co chodzi w planie zagospodarowania Kiełpina nie wiem, bo to nie mój rejon. A inspekcja, to ciało niezależne i ma bronić drogi krajowe nie gminne, więc można do niej pisać również na Berdyczów!

[roberto19633]

amigo465 napisała:

> Zadaj te pytania radnym. Na jedno znam odpowiedź, za wpadkę w wodociągach odpow
> iedział stołkiem prezes. Choć osobiście mam wątpliwości czy słusznie. Wszak każ
> dy poza laikiem wie, że tz. dotacja to obietnica, nie zobowiązanie. I wszelkie
> spekulacje czy zostanie przyznana czy nie, czy będzie kolejna czynie, to tylko
> spekulacja. W pojęciu zarządzania jest to coś, co sztabowcy określają mgła niep
> ewności i trzeba się kierować intuicja i doświadczeniem o ile się go ma w danej
> dziedzinie. Nie udało się i prawdopodobieństwo że się nie uda istniało od pier
> wszych dni przygotowania się do tego projektu i w każdej wersji. A odpowiedzial
> ność, za to że nie jest się w czepku urodzonym jak ty Robercie, jest sprawa rac
> zej niewymierną. Jest to kropla dziegciu w działalności obecnych władz łomianek
> . Jednaka jedynie kropla na tle innych osiągnięć. A o co chodzi w planie zagos
> podarowania Kiełpina nie wiem, bo to nie mój rejon. A inspekcja, to ciało niez
> ależne i ma bronić drogi krajowe nie gminne, więc można do niej pisać również n
> a Berdyczów!

Amigo- dla chcącego nic trudnego. Przepisy o ruchu drogowym dotyczą wszystkich dróg, obecnie również lokalnych, a nawet osiedlowych/nowelizacja/. A Inspekcja kontroluje ruch pojazdów na wszystkich drogach. Tylko muszą mieć oficjalne powiadomienie , wtedy ustawią punkt kontrolny. Według tego co napisałaś
to bezkarnie np: po ulicy Chopina mogą jeżdzić 24 tonowe składy i nikt nie może ich skontrolować? Daj spokój ,po prostu żadnemu radnemu nie chce się d... ruszyć, bo to mało medialny temat.

[amigo465]

By coś zrobić skutecznie trzeba mieć do tego narzędzia i to w dodatku LEGALIZOWANE. Fundnij takie narzędzia gminie, to jeżeli znajdzie się kasa na odpowiednio wyszkoloną brygadę to będzie to zrobione. Pamiętaj jednak że koszty za to pokryje gmina z twoich podatków. I tu dochodzimy do kwadratury koła co jest ważniejsze; Tiry, asfalt, kanalizacja, szkoły czy wiele innych spraw!

[roberto19633]

Przecież napisałem. Legalizowane wagi, czytniki tachografów i całą resztę posiada
Inspekcja Transportu Drogowego. To gdybyś nie kojarzyła tacy fajni ludkowie w zielonych mundurkach i białych czapeczkach. Mają pełne prawo kontrolować składy drogowe na każdej drodze i zgodnie z nowelizacją przepisów również na drogach lokalnych i nawet osiedlowych, czego im zresztą do niedawna robić nie można było.
Trzeba tylko złożyć pisemną skargę na notoryczne łamanie przepisów przez kierowców
tzw ,, składów ciężkich,,.A ważne jest raczej wszystko o czym wspomniałaś w kwadraturze koła.

[jeser]

marmit1 napisał:
> Jeszcze w temacie. Wagę 10 ton przekraczają również szambiary, które pełne ważą
> ok 25 ton. Jeśli zabronimy im wjazdu na Wiślaną, to jak będziemy opróżniać szamba
> Ciężarówki Polbotu powinny jeździć drogą przy wale do Brukowej. Tak mi mówił fa
> cet od szamba.
>
Prawo jest jedno niezależnie od tego czy dotyczy to szamba czy piasku.
Ul. Brukowa konstrukcyjnie też nie jest przystosowana do dużych obciążeń.
Ten temat był wielokrotnie wałkowany na forum i prasie lokalnej. Uruchamiano policję łomiankowską, powiatową, stołeczną, I.T.D i wszystkie inne dostępne służby. Gmina opracowywała korzystne dla trwałości drogi projekty organizacji ruchu na ul. Brukowej.
Problem pojawiał się na etapie opiniowania i zatwierdzania projektów na poziomie ZDP.
Aktualnie na ul. Brukowej zainstalowane są znaki dopuszczające nacisk na oś do 6,0 ton z dopiskiem "nie dotyczy służb komunalnych i dojazdu do posesji". Interpretacja tego zapisu może być bardzo szeroka.

-------