Czy ja dobrze widzę?

[zielarz22]

Pojawił się wpis pani pies - moderatora z sąsiedniego forum.
Pięknie witamy. Nie spodziewałem się.

Jestem zaskoczony, że czyta nasze forum.
Natomiast nie jestem zaskoczony, że chce kasować, mnie już skasowała chyba z kilkadziesiąt razy. To pewnie takie stare przyzwyczajenie.

[citizen68]

Zawsze to kasowanie było bardziej niż uzasadnione.

[zielarz22]

Jeśli się kasuje wątki np. o wyzdrowieniu to jest już niestety źle.
A Pan może wrócić tam skąd Pan przyszedł.
I tam może Pan pisać o olejkach czy dr Nemo ile Pan chce i co chce.
Tutaj nie obrzucamy się błotem.

[citizen68]

zielarz22 napisał:


> A Pan może wrócić tam skąd Pan przyszedł.


Dlaczeko stosujesz segregacje na lepszych i gorszych forumowiczów - przecież nikogo nie obraziłem więc mogę pisać na tym forum i pytać o co chcę.

A mam kilka pytań:

1. Dlaczego nie wiadomo kto to jest dr Nemo - przecież fitoterapia nie jest w Polsce zakazana a olejki jak sam piszesz nie mają żadnych działań ubocznych.

2. Proszę mi wskazać jakiegoś innego zielarza w Polsce który boi się ujawnić personaliów i ukrywa się za nickiem.

Bardzo dziękuję za odpowiedzi.

[zielarz22]

Szanowny Panie.

Gdyby to ode mnie zależało wywalanie z forum to już bym nie musiał odpowiadać na pytania.
Ponieważ trochę wiem to odpowiem.
Olejki muszą mieć skutki uboczne, bo nawet picie wody je ma.
Ja biorę 3 lata i ich nie odczuwam.

Kim jest dr Nemo - też mnie nurtowało to pytanie i też je parę razy zadałem.
We wrześniu otrzymałem odpowiedź, że w październiku ukaże się na stronie informacja.
Do końca października jest już czasu niewiele więc zobaczymy jak to jest z słownością.
Nie znam wersji ostatecznej ale ponieważ znam trochę treść wersji roboczych to mogę zapewnić, że informacja będzie wyczerpująca.

[citizen68]

zielarz22 napisał:

> Szanowny Panie.
>
> Gdyby to ode mnie zależało wywalanie z forum to już bym nie musiał odpowiadać n
> a pytania.

Czyli wywalanie Twoich wątków na tamtym forum jest uzasadnione co udowadniasz tym wpisem. Widżę że moja walka o tę informacje miało sens - bardzo jesteśmy ciekawi tej tajemniczej prawdy.

Szacun dla dr Nemo za odwagę : )

[citizen68]

zielarz22 napisał:


> Nie znam wersji ostatecznej ale ponieważ znam trochę treść wersji roboczych to
> mogę zapewnić, że informacja będzie wyczerpująca.

OSTATECZNEJ WERSJI??? To Nemo wymyśla się kim jest

[zielarz22]

"Wymyśla się kim jest" - to jakiś skrót myślowy?

[citizen68]

zielarz22 napisał:

> "Wymyśla się kim jest" - to jakiś skrót myślowy?

zielarz22 napisał:

Nie znam wersji ostatecznej ale ponieważ znam trochę treść wersji roboczych




Co to za problem napisać o sobie w kilku zdaniach że musi powstawać kim jest nemo?

Nikogo nie obrażam tylko świadomie pytam w myśl twojej maksymy: Czytanie (pytanie) to nie grzech czy przestępstwo.

[zielarz22]

Niektórych chyba nie zadowala parę zdań.

Poza tym ludzie dzielą się na tych którzy najpierw myślą a potem piszą, na takich co najpierw piszą a potem myślą, oraz na takich którzy tylko piszą.

Mnie też odpowiadają przemyślane, sprawdzone teksty. Jeśli wersja ostateczna będzie jak wersje robocze to zapewniam Cię, nie będziesz grzeszył i będziesz miał co czytać.

[citizen68]

Naciągane to wszystko:

Lekarz anonimowo udziela porad zielarskich, a teraz ujawnia swoje dane i do tego konsulktując się ze .... swoim pacjentem. Wszystko to wygląda jak jedna wielka bajka. *



* nikogo nie obrażam tylko wyrażam swoją opinie

[zielarz22]

Po pierwsze po co kłamać - nie lekarz, wielokrotnie jest o tym na stronie napisane, że nie lekarz.
Po drugie z kim ma konsultować jak nie ze swoim najwierniejszym obrońcą. Ja cenię to sobie bardzo wysoko.
Po trzecie skutki mądrości lekarzy i braku konsultacji masz widoczne doskonale na sąsiednim forum. Dziesiątki piszących, setki czytających - wszyscy nie wyleczeni i cierpiący.

Tak właśnie wygląda rzeczywistość i nie są to bajki. My próbujemy to zmienić.

Nikogo nie obrażasz, zaczynasz tylko znowu szerzyć kłamstwa, wróć na forum Borelioza tam to lubią i popierają. Ja mam nadzieję, że Alterbo czyta swoje forum i wyciągnie odpowiednie wnioski.

[citizen68]

A mi pisał że jest lekarzem ale nie działa jako lekarz. Pokarz gdzie łamię regulamin forum? Jedynie mam wątpliwości.

[zielarz22]

Ostatnie zdanie wstępu do forum " Nie tolerujemy chamstwa, kłamstwa..."

Kłamiesz, że przedstawia się jako lekarz, niedługo napiszesz, że obiecał Ci wyleczenie z boreliozy albo, że leczy falami tylko nie chce się publicznie przyznać.

Takie bajeczki to możesz wciskać na forum Borelioza, może uwierzą, poza tym tam jest wielu "specjalistów" od olejków to na pewno wyjaśnią Twoje wątpliwości.

[citizen68]

To prawda. Pisałem kilkanaście miesięcy temu. Przecież nie znasz naszej korespondencji.

[zielarz22]

Prawda - pewnie taka sama jak Twoje relacja z używania olejków.
Dlatego, że relacja była pozytywna to pewnie pies ją usunął jak inne i dlatego nie możemy jej znaleźć.

Tak, tak - to wszystko prawda, dziękujemy za jej przedstawienie.

[zielarz22]

Citizen.
Nie sil się na odpowiedź, Alterbo i tak wykasuje Twoje posty jako notorycznego kłamcy.

[1bernard1]

Citizen ma racje dr Nemo to lekarz. Kiedyś już było tym:


...Dobra wiadomość to taka, że skończył medycynę, jest lekarzem internistą. Zła to taka, że nie mieszka i nie przyjmuje w Polsce, nie zna języka polskiego. Od lat zajmuje się fitoterapią, od paru lat leczy też olejkami. Mnie wyleczył z grzybicy i wspiera mnie w walce z boreliozą. Od moich znajomych wiem, że pomógł wielu innym osobom. Przez bardzo wiele miesięcy usiłowałem go namówić do udzielania porad pacjentom z Polski. Wiąże się to z wieloma problemami. Język, odległość, niedopuszczalność wirtualnych wizyt. Ale te problemy chyba zostały rozwiązane i dr.Nemo bo tak chce być nazywany będzie udzielać porad...."


sites.google.com/site/olejkidrnemo/specjalisci

[zielarz22]

Ja wiem, że to nie lekarz, bo sam mi o tym pisał.
Poza tym ta informacja jest na jego stronie i była w tekście jaki czytałem.
Co będzie- sam z niecierpliwością czekam.
A co kto inny gdzieś pisał to nie do mnie.
Dla mnie może być chińczykiem, byle jego olejki działają.
--
Czytanie to nie grzech czy przestępstwo.
Czytanie to źródło wiedzy.
Dlatego czytam forum.gazeta.pl/forum/f,248393,Borelioza_alternatywnie_.html

[1bernard1]

zielarz22 napisał:

> Ja wiem, że to nie lekarz, bo sam mi o tym pisał.
> Poza tym ta informacja jest na jego stronie i była w tekście jaki czytałem.
> Co będzie- sam z niecierpliwością czekam.
> A co kto inny gdzieś pisał to nie do mnie.
> Dla mnie może być chińczykiem, byle jego olejki działają.
> --
> Czytanie to nie grzech czy przestępstwo.
> Czytanie to źródło wiedzy.
> Dlatego czytam forum.gazeta.pl/forum/f,248393,Borelioza_alternatywnie_.html

Zielarz przecież to link do twojej pierwszej wersji strony. Na nowej już zniknoł ślad o lekarzu i niepolskim pochodzeniu.

Pewnie zapomniałeś hasła i nie potrafisz zamknąć strony

Gdybyś nie przekombinował i nie prowadził nahalnego marketingu to bym Ci wróżył większy sukces. Zielarz więcej cierpliwości i będzie ok Jeleni w Polsce nie brakuje i masz prawo zarobić tylko proszę odpóść sobie na "Forum borelioza" z tą agresją bo tam są ludzie którzy zbytnio się nacierpieli i ci nie pozwolą na twoje działania.

[zielarz22]

Zapomniałeś, że istnieją jeszcze inne wersje, poszukaj.

Dziękuję za życzenia ale skierowane pod niewłaściwy adres. Ja o swoich pozytywnych doświadczeniach z olejkami piszę dość rzadko, bo nie ma takiej potrzeby. Każdy kto stosował olejki dr Nemo to wie doskonale czy i jak działają. To czy jest lekarzem, doktorem czy kimś dowolnie innym jest nieistotne. Istotne jest tylko ich bakteriobójcze działanie i to, że dzięki nim da się normalnie żyć.

Nie ma takiej możliwości - ani teoretycznej ani praktycznej aby olejki nie działały i nie pomagały chorym. To jest tak jakbyś napisał, że Doxycyklina nie działa w boreliozie.

Dopóki istnieje nauka będzie wiadomo czy, jak, czym są zabijane bakterie przez właśnie olejki. Ja wierzę w naukę inni mogą wierzyć w jakieś witaminy czy maszyny zabijające bakterie.
Szkoda, że jeleniami nazywasz chorych którzy uwierzyli w ILADS i abx. To właśnie dzięki tobie, citizenowi, anonomicusowi, antyfonce czy podobnym naganiaczom setki ludzi cierpią. Cierpią bo właśnie wam i lekarzom ILADS uwierzyli.

Napisz jak się z tym czujecie?
Czy Wy nie macie ludzkich uczuć tylko ten jad i złość?

Dlaczego nie zaproponujecie wszystkim cierpiącym jakieś kombinowanej terapii abx. Takiej która będzie skuteczna, będzie znosić ból, objawy, nie będzie zagrzybiać i powodować dziesiątek innych problemów. Takiej która spowoduje wyleczenie.

Może znajdą się wreszcie ludzie którzy uczciwie napiszą - ILADS w 80 czy 90% jest nieskuteczny a ja sam jestem tego przykładem. Piszę do Ciebie - bernardzie. Dlaczego nie chcesz być uczciwy?

Dlaczego wam wszystkim zależy tylko na jednym - wkręcić jak najwięcej ludzi w ILADS, jaki macie w tym interes?
Dlaczego tak sterujecie ludźmi, że jak już wdepną w g.... jakim są abx to już muszą w nim tkwić do końca. Mają już w tym g... utonąć? Dlaczego odmawiacie próbowania innych szans ratunku?

Żaden z Was nigdy nawet nie spróbował działania olejków a tak odradzacie ludziom.

Po co te manipulacje?
Gdzie jest jakaś elementarna ludzka uczciwość?

Przecież nie ma na świecie naukowca który by twierdził, że olejki nie zabijają bakterii, ba nie ma nawet ani jednej takiej publikacji, powiem więcej nie ma nawet lekarza ILADS który by mówił, że olejki nie zabijają bakterii. A wy dalej atakujecie olejki.

[pies_z_laki_2]

> Jestem zaskoczony, że czyta nasze forum.

Nie czyta.
Została zaproszona do odpowiedzi w wątku o wt. B12. Wyjaśniła i nawet nie dostała powiadomienia, że ktoś jej odpowiedział... ale jakoś nie tęskni...
Podobnie została wciągnięta do tego oto wątku... ale jej się nie chce czytać całej dyskusji, więc się odmeldowuje.

[zielarz22]

Dziękujemy za zameldowanie i za śliczny języczek.
Ciągle mam parę pytań ale to przy okazji.
Pozdrawiam, sorry, zdrowia już nie trzeba życzyć, więc wszystkiego najlepszego.

[1bernard1]

Główny i jedyny argumenem twoich olejków jest .....ILADS (cos w stylu "a w Ameryce biją murzynów).



A olejki to zero skuteczności praktycznej - brak zadowolonych no może poza adrianem, ale on to ma reakcje na wszystko co zastosuje - pewnie nawet na "Staropolankę"

[emarlen5]

Bernard, jak się czyta wiadomości od takich ,,znafców" tematu jak Ty to ręce opadają. Jakie masz prawo do negowania leczenia kogokolwiek, co Ty o czymkolwiek wiesz! Jesteś z takich co jak patrzy jak kopią leżacego to podchodzi i daje kopniaka jeszcze od siebie.
Bierz antybiotyki, zobaczymy jak wrócisz niedługo z podkulonym ogonem i będziesz prosił o rady.
Takich ,,mundrych" podobnych do Ciebie już trochę było na forum i okazuje się, ze wracają ze zdewastowanym systemem obronnym, mało tego po długotrwałej antybiotykoterapii choroba wraca ale już o wiele gorsza do leczenia. Bo jak wyleczyć guzki w mózgu, naczyniach krwionośnych których wcześniej nie było! Czytam takie historie i włos się jeży na głowie.
Stosowałeś olejki? Ja tak, wspomagająco, i wiem, ze są bardzo pomocne w leczeniu.
A Ciebie to faktycznie najlepiej wyleczy ilads... ale z pieniędzy. Zatem powodzenia.

[zielarz22]

Ja jestem w stanie zrozumieć, że się bierze abx bo tak zalecają lekarze, sam brałem.
Brałem jednak tylko do momentu jak działały, gdy przestały to zacząłem szukać alternatyw.
Naśmiewanie się z ludzi którzy szukają alternatyw świadczy jedynie o poziomie intelektualnym.

Doxy to dalej 1-2 razy w roku przez tydzień biorę, bo więcej nie działa.
Mam na bieżąco porównanie nalewki, olejki, abx. Najsłabsze są te ostatnie, taka jest prawda.
O skutkach ubocznych nie piszę bo każdy wie.

Prawda jest tylko jedna - abx już wyczerpały swoją formułę. Tysiące ludzi już to sprawdziło. Tylko w Polsce.

Nie ma ucieczki przed fitoterapią.
Jakie środki są włączane do terapii W USA z najlepszymi efektami - jedynie preparaty roślinne.

Spośród środków roślinnych to właśnie olejki (i nalewki w których są rozpuszczone olejki) są
najsilniejszymi preparatami - nie ma i nie będzie niczego bardziej skutecznego.

A jak ktoś nie jest chory, czy nie chce wyzdrowieć to może sobie pisać dowolne głupoty. Mamy wolność.

[emarlen5]

Zielarz22 napisał: ,,Spośród środków roślinnych to właśnie olejki (i nalewki w których są rozpuszczone olejki) są najsilniejszymi preparatami - nie ma i nie będzie niczego bardziej skutecznego. "

Jesteś w absolutnym błędzie. Olejki to tylko jedne z grupy związkow chemicznych zawarte w ziołach.
Marginalizujesz i niedoceniasz reszty czynnych substancji, które najlepiej działają w synergii, będąc razem.
Same olejki czyli monoterapia w boreliozie pewnie da jakąś poprawę ale to za mało, jak widać zresztą w Twoim przypadku bo nadal bierzesz i antybiotyki.

Poza tym jest wiele skuteczniejszych preparatów od olejków, ja stosując je wyszłam z ciężkiej neuroboreliozy. Oczywiście nie biorę antybiotyków, wzdrygam się na samą myśl o nich bo wiem jak niszczą cały system odpornościowy, tryby natury bez których organizm jest po prostu rozmontowany.

W tej chorobie bardzo ważny jest również detox, sokoterapia itp.

[zielarz22]

No cóż wydaje mi się, że to właśnie olejki są najsilniejsze w działaniu, przynajmniej tak wynika z badań naukowych. To właśnie chyba w nich jest najwięcej silnych i aktywnych substancji.
Oczywiście, że nie stosuję tylko olejki.
Abx biorę z prostej przyczyny - zabijają bakterie, a mnie jest obojętne czym zostaną zabite.
Wiem tylko, że środki trzeba rotować.
Stosuję zaś głównie - w 96% fitoterapię bo jest po prostu skuteczniejsza.Tak samo preferuję olejki bo są najskuteczniejsze - podaj co działa silniej.

Całkowicie zgadzam się z Tobą, że abx rujnują nasz system odpornościowy.
Dróg wyjścia jest przypuszczalnie wiele.

Fajnie by byłó jakbyś opisała swoje doświadczenia i terapię w jakiś skomasowany sposób, w 1 poście.