zlamas-kutany
03.09.23, 17:19
Architekci kombinują i próbują odtworzyć jak wyglądałaby Warszawa gdyby nie zniszczenia wojenne. Na szczęście nie mają kasy, ale jak znam życie to Tabletowy da im na te chore i nikomu niepotrzebne fantazje miliony, Chłopcy będą się bawić, a na nowe mieszkanie kasy zabraknie.
Tak już jest w tej PiSiej ferajnie, że jak nie stępka na złom, to miliony wyimaginowanych samochodów, a jak to mało, to odpalenie granatnika na Puławskiej. Tak się bawią chłopcy w krótkich spodenkach.