Dodaj do ulubionych

Zepsute ryby

04.03.14, 22:10
Po raz kolejny kupiłam ryby w Carrefour, w Arkadii(Warszawa) i po raz kolejny ryby są, nie tyle nieświeże, co śmierdzące.
Płaty dorsza, po rozpakowaniu w domu - ohydny zapach, zaś wędzony pikling po wyjęciu z torby(w którą go zapakowano) śliski i cuchnący jeszcze bardziej niż w/w dorsz.
Nie chce mi się jutro jechać tam z awanturą, zresztą, niewiele ona da na przyszłość.
Macie jakiś pomysł, co można by zrobić, aby ten proceder (sprzedawania zepsutych towarów) po porostu zakończyć?
Obserwuj wątek
    • natalia.nutka Re: Zepsute ryby 05.03.14, 12:21
      Ja nigdy nie kupuję ryb w marketach, też już się raz nacięłam...niestety to notoryczne. Spróbuj kupować świeże ryby przez internet od hodowców. Dostarczają dzień po połowie!
      • wadera3 Re: Zepsute ryby 05.03.14, 12:29
        Ja też właściwie nie kupuję, uległam namowom mojego M. który uważa, że towar w jakimkolwiek sklepie powinien być świeżysad
    • skiela1 Re: Zepsute ryby 05.03.14, 14:47
      Ja bym pojechala,chociazby po zwrot pieniedzy.
      • wadera3 Re: Zepsute ryby 05.03.14, 15:33
        Ryby tak śmierdziały, że musiałam czyścić kuchnie, nie wyobrażam sobie przetrzymać je przez noc i takie śmierdzące wieźć przez miasto.
        • sibeliuss Re: Zepsute ryby 05.03.14, 18:22
          Kupuję ryby tylko w Auchan, dostawa jest w czwartek. Innych świeżych ryb w Warszawie nie kupuję.
          • wadera3 Re: Zepsute ryby 05.03.14, 18:27
            W Auchan już też nie kupuję, bo też kupiłam śmierdzące, takoż i w PiP.
            • sibeliuss Re: Zepsute ryby 06.03.14, 07:48
              wadera3 napisała:

              > W Auchan już też nie kupuję, bo też kupiłam śmierdzące, takoż i w PiP.
              >
              No to mnie załamałaś uncertain
              Czas poszuakć jakieś mniejszego, a bardziej pewnego źródła.
              • nafnaf4 Re: Zepsute ryby 13.03.14, 17:06
                W Carrefour na targowku przy dziale z rybami tak śmierdzi, że ciężko przejść. Nie wyobrażam sobie jak można tam coś kupić.
                W Auchan nigdy nie mieliśmy problemów ale jakimś szczególnym zaufaniem tez ich nie darzę.
                Efekt jest taki, że z obawy przed nieświeżą ryba nie jemy jej prawie wcale...
                • skiela1 Re: Zepsute ryby 13.03.14, 17:27
                  Zamiast nieswiezych lepiej kupowac mrozone big_grin
                  • wadera3 Re: Zepsute ryby 13.03.14, 23:19
                    Kiedy ostatnio w Polsce kupowałaś mrożone ryby?
                    po pierwsze - około 50% wagi tej ryby to woda,
                    po drugie - mrożone, są odświeżane x razy i nie mają już zapachu ryby,
                    po trzecie - na patelni na ogół rozpadają się w mało ciekawa breję.
                    • skiela1 Re: Zepsute ryby 14.03.14, 14:12
                      Nie kupowalam,ale np.nad morzem widzialam w smazalni jak odmrazali porcje lososia .Z tego co wiem to wiekszosc ryb (nad morzem) pochodzi ze statkow na ktorych te ryby sie od razu zamraza a ludzie mysla,ze swieza rybke jedza smile

                      ZAwsze kupuje mrozona ,nigdy nie mialam brei smile
                      • zazou1980 Re: Zepsute ryby 16.03.14, 10:15
                        Zdziwiła byś się, ale większość ryb nad morzem pochodzi z promocji w supermarketach, sami je mrożą w oczekiwaniu na sezon...
                        • skiela1 Re: Zepsute ryby 16.03.14, 14:53
                          Ja sie opieram na zdaniu kolegi,ktory pracuje na statkach -chlodniach/przetworczych.
                          Mozliwe,ze tez robia tak jak piszesz.Swieza rybe to mozna sobie juz tylko samemu zlapac.
    • madame.ann Re: Zepsute ryby 05.10.20, 18:00
      Witam serdecznie, w miniony weekend,również kupiłam nieswieże dzwonki karpia ze stoiska ze "świeżymi rybami" w carrefour Arkadia, ryby dosłownie śmierdziały, niestety nie miałam czasu,żeby je zwrócić, zaraz po zakupie wylądowały w koszu. Stanowczo odradzam zakup "świeżych" karpi w tym sklepie.
    • morska-ton Re: Zepsute ryby 16.08.22, 12:49
      Kupowanie ryb to wgl ruletka straszna. Obawiam się że poza miejscami, które mają w okolicy stawy ze smażalniami, to mało miejsc oferuje tak NAPRAWDĘ świeże ryby

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka