Ranking osiedli mokotowskich

[Gość: Mokot]

Napiszcie ,które są najlepsze do mieszkania ,a które najgorsze/o ile są taki
na Mokotowie/.Tylko nie stosujcie mylnego nazewnictwa MSI.

[mokoto]

Najpiękniejszy i najlepszy do mieszkania jest tzw. stary Mokotów: od
Domaniewskiej (na wysokości kościoła przy m.Wilanowska) aż do Wawelskiej czy
placu Unii Lubelskiej. Szkoda że tak mało tu wątków poświęconych tej okolicy...
Dzisiaj zrobiłam sobie piękny spacer po Łowickiej, Madalińskiego, Asfaltowej,
Fałata, Opoczyńskiej... Tu naprawdę jest super!

[Gość: GG]

O tak, Stary Mokotów to niepowtarzalny klimat w Warszawie. Osobiście
najbardziej uwielbiam rejon: Narbutta/Puławska/Rakowiecka/Boboli, a zwłaszcza
Asfaltową, Opoczyńska i inne równoległe uliczki... Ale co tam, cały nasz
Mokotów jest wspaniały, choć wiadomo - wszędzie są jakieś drobne mankamenty

www.mokotow.republika.pl

[Gość: Rostek]

Ludzie, co Wy wypisujecie o starym Mokotowie - to jest najgorszy syf i zulernia.
Mieszkam przy Dolnej i tam noc w noc sa bijatyki pijackie albo na klatce albo
pod domem. O tym, ze zule sraja i szczaja na klatce nie wspomne. Jedna wielka
Melina pijacka: Dolna, Konduktorska, Ludowa - nie ma tam nic ladnego - a park
Morskie Oko - to tylko iluzja - zule, narkomani i bandziory.

Zenada - wlasnie sie wyprowadzam na Sluzew nad Dolinka - nareszcie nie bede
musial patrzec na zapijaczone mordy sasiadow. Cisza, zielen.

Nie moglem spokojnie patrzec, na to co inni uzytkownicy wypisuja o starym
Mokotowie... chyba, ze jego "gorna" czesc jest inna - chociaz w zasadzie - cala
Warszawa, to zwykla cholotka, ktora jadac samochodem wyrzuca niedopalek na ulice.

[Gość: mokot]

W pełni się zgadzam z Mokoto ale dodałbym do tego jeszcze osiedle domków
jednorodzinnych na południe od Wilanowskiej.Ten sam klimat bo dalej na południe
jest już inaczej.

[snopczykwariat]

WIERZBNO rządzi!!

[Gość: miu]

Rzadzi, rzadzi, zwlaszcza poziomem intelektualnym szacownego przedmowcy.

[Gość: Służewiak]

Służew nad Dolinką!Super komunikacja ,sklepy ,a do tego przestronnie i zielono.

[Gość: Siergiej]

Na głowę upadłeś - pytanie nie brzmiało gdzie mieszkasz , ale o najlepsze
osiedle na Mokotowie. Trzeba nie mieć krzty obiektywizmu, aby na napisac ze
najlepsze jest osiedle z wielkiej płyty rodem z wczesnego Gierka. Mistrzu
rozbroiłeś mnie. Uważam, że Mokotów tylko ten klasyczny - Stary. A że ktoś
kiedyś się pomylił i zaliczył Służew n Doliną do Mokotowa...

[Gość: Służewiak]

Mistrzu nie napisałem ,że jest to najlepsze osiedle Mokotowa jeżeli chodzi o
architekturę.Komunikacja i infrastruktura są bardzo dobre ale główną zaletą
tego osiedla jest zieleń i przestrzeń ,której nie ma w takich ilościach na
Starym Mokotowie.Osiedle SnD powstało w latach 70-tych ale tereny te należały
do Mokotowa jeszcze przed wojną czyli są historycznie jego częścią.

[Gość: Zielony Ludek]

CYT: "główną zaletą tego osiedla jest zieleń i przestrzeń ,której nie ma w
takich ilościach na Starym Mokotowie". ZABIJ MNIE !!! Że wymienię największy
park w W-wie dla ludzi POLA MOKOTOWSKIE; MORSKIE OKO; PARK DRESZERA; ŁAZIENKI -
CAŁĄ MASĘ SKWERKÓW (dla przykładu ten przy kinie Iluzjon). Chodzi mi o to że
jestes nieobiektywny. Pieszesz takie bzdury - nie wiem po co. A co jest u Was ?
Teren zielony wokół rzeczki Smródka, gdzie można dostać i owszem w mordę.
Trochę obiektywizmu...

[Gość: Zielony ludek 2]

Chyba sam nie wiesz o czym piszesz facet. Wymieniles same parki, podaj mi
lepiej OSIEDLA gdzie jest tyle zieleni. A tak na marginesie Smródka to nie
rzeczka, tylko potok :)
jebaj sie

[Gość: Służewiak]

Mi się wydaje ,że to ty nie jesteś obiektywny.Łazienki to nie Mokotów.Park
Dreszera jest ładny ale mały.Morskie Oko OK ale Dolinka Służewiecka jest kilka
razy większa i porównywalna tylko z Polem Mokotowskim , które zgadzam się jest
"the best".Nie jednak o parkach ale o zieleni między blokami i z tym na Starym
jest dużo gorzej/choć oczywiście architektura nieporównanie lepsza/.Z
bezpieczeństwem to nieprawda co piszesz bo dostać wszędzie można ,a na osiedlu
SnD są kamery,patrole itp.Spółdzielnia dba o bezp. mieszkańców.A pozatym
wszystkim nie pisałem , że SnD jest najlepszy we wszystkim bo bardzo lubię cały
Mokotów , a Stary szczególnie.
PS.Wszystkie miejsca ,które wymieniłeś są super co nie znaczy ,że SnD nie jest
fajny.

Służew???

[Gość: qw]

Gość portalu: Służewiak napisał(a):

> Służew nad Dolinką!Super komunikacja ,sklepy ,a do tego przestronnie i
zielono.

Komunikacja niezła, zgadzam się....
Zielono... ale bardzo głośno i przy ruchliwych ulicach - nad "smródką" jest
głośno od Dolinki Służewieckiej i Puławskiej, a jak zrobią bezsensowne*
przedłużenie KEN z mostem nad Dolinką, to na spacery tam będą chodzili
wyłącznie uzależnieni od spalin. Ja wolę iść na spacer na Wyścigi.

Sklepy... Jest Mokpol i Moarcpol... ale po chodnikach nie da się chodzić bo
jest tam 1000 straganów i 10000 samochodów. A bazar na rogu Wałbrzyskiej i
Puławskiej jest strasznym syfem.
Dużo pijaczków zwłaszcza koło Mokpolu i bazarku na Smyczkowej. W nocy grupy
kompletnie pijanych typów wracających ze sklapów nocnych przy Smyczkowej - 3
nocne w jednym miejscu!!!! W 2 z nich jest TYLKO alkohol nawet chleba nie ma!

Pozdrawiam
qw

*bezsensowna - z "Usrynowa" do Centrum jest metro. I tym metem mogą jeździć
ludzie. Budowanie im 2 pasmowej drogi pokrywającej się z trasą metra jest
zachęceniem do jazdy samochodem zamiast komunikacją publiczną i zwiększy ruch.
I znów będą korki.

[mokot]

Chyba przesadzasz.Wewnątrz osiedla SnD nie jest głosno.Pozatym gdzie blisko
centrum nie jest głośno i nie ma ruchu.Z Wyscigami racja.Ale z bazarkiem
przesadzasz.Idz do centrum to dopiero syf zobaczysz ,a ilu pijaczków i
narkomanow.Jak sie tego nie chcę widzieć to trzeba sie wyprowadzic pod Warszawę
i to coraz dalej.Co do KEN-u masz dużo racji.

[Gość: qw]

mokot napisał:
> Chyba przesadzasz.Wewnątrz osiedla SnD nie jest głosno.
Nie na SnD jest cicho - spaceruję tam często z dzieckiem, chodziło mi o teren
nad Potokiem. Tam jest głośno.

Co do bazarku... no dobra dookoła bazarku jest syf, na samym bazarku da się
wytrzymać.

>Jak sie tego nie chcę widzieć to trzeba sie wyprowadzic pod Warszawę
Mieszkałem przez wiele lat w Milanówku. Tam też są pijaczki.
Kiedyś za to było cicho, ludzie chodzili pieszo lub jeździli rowerkami - teraz
jak odwiedzam znajomych to widzę inny Milanówek. 100 samochodów 5 pieszych 1
rower. Do kiosku po gazetkę to teraz samochodem się jedzie :-(

Co do samego SnD jest tam spokojnie, oczywiście na Służewcu jest gorzej - tam
jest pełno dresów i innych agresywnych gó..arzy.

KEN:
Z wiaduktami nad potokiem i zjazdami z KEN w Dolinę Sł. nad Potokiem nie będzie
się dało pospacerować. Myślę że to miejsce też kiedyś zabudują - np powstaną
tam biurowce jak na końcu Szturmowej, a Bacha będzie dojazdówką....

A po przedłużeniu KENu, zrobią z Wałbrzyskiej 2-pasmówkę.

Pozdrawiam spokojnych Służewiaków.
qw

[mokot]

Dwie informacje ,które podałeś chciałem sprostować.Po pierwsze z Wałbrzyskiej
nie można zrobić 2-pasów bo nie ma miejsca.To jest jednak ulica w osiedlu.Po
drugie Rada Warszawy uchwaliła już prawie/są drobne zastrzeżenia/ plan
zagospodarowania przestrzennego dla Dolinki Służewieckiej i NIC nie będzie tam
można budować.Ma być też obsadzona drzewami dla wyciszenia od ul.Doliny
Służewieckiej.

[Gość: qw]

Mam nadzieję że tak się stanie, jednak lobby samochodowe jest tak silne że
można spodziewać się wszystkiego. Na Wałbrzyskiej wystarczy "tylko" wyciąć
drzewa, zwęźić chodniki (i tak zmienione przez kierowców w dziki parking) i
jest miejsce dla 2 pasów.

Rozumiem, że bezsensowne przedłużenie KEN nad Potokiem jednak powstanie?

Pozdrawiam
qw

[mokot]

Jeżeli lubisz porzadek dlaczego nie wspomniałeś jak pisaleś o sklepach o
Landzie.To barzdzo kameralny dom handlowy.Jest jeszcze Galeria Mokotów
3min.autobusem lub 12-15min na piechotę.

[mokot]

Mokotów to dla mnie po pierwsze osiedla willowe ,które tworzą urok tej
dzielnicy.To niska zabudowa ,zieleń ,ładna architektura,cisza i spokój prawie w
centrum.Klimat dzielnicy tworzą więc na Górnym Mokotowie :Stary Mokotów/od
rejonów Dąrowskiego po KGP,Królikarnie,Skocznie/,Wyględów/rejony Olimpijskiej/i
Mokotów Oficerski/za al.Wilanowską/,a na Dolnym wiele mniejszych ale głównie
właściwie samodzielna Sadyba.

[Gość: KS]

Ksawerów!!!

[mmeva]

Zgadzam się z sąsiadem :)

[Gość: Staryalejary]

Rejony Rakowieckiej,Wiśniowej itd.Super klimat w centrum miasta.Silver Screen
pod bokiem/jedyne takie w Warszawie nie jakiś multipleks z Woli czy tego
podwarszawskiego CH Targówek > repertuar inny/.

[Gość: mike]

najgorsze rejony to: sluzew nad dolinka i dalej w strone galerii mokotow, czesc
stegien, wierzbno...wszedzie tam jest ohydna zuleria..po prostu az odechciewa
sie zyc ze takie scierwa nie siedz ajeszcze w wiezieniu tylko rezyduja na
najlepszej dzielnicy wawy :(

Służew n. Dolinką - the best of blokowisko

[corgan1]

Absolutnie nie zgodze się, ze Służew to syf! Mieszkam tu od 4 lat i choć jest
blokowiskiem jest bardzo przyjemnym miejscem. Dobry dojazd, dużo zieleni,
wolnych terenów i przestrzeni. Gdzie na takich Kabatach masz np. parę boisk do
gry w piłkę? albo wielkie trawniki na ktorych można po prostu usiąść, wyjśc
przespacerować się, pojeżdzić swobodnie rowerem? Służew slabo wygląda jak się
jedzie Dolinką albo od strony Puławskiej i stwarza wrażenie molochu z betonu,
ale to pozory. Może to i lepiej, że nie jest tak "tredny" w agencjach
nieruchomosci?

Co do reszty częsci Mokotowa się nie wypowiadam, bo nie mieszkałem, ale ogólne
Mokotów jako całość (może poza Służewcem i Stegnami) jest dość przyjemnym
miejscem do zamieszkania.

------------
Forum SISKOM TAK dla warszawskiej obwodnicy
Strona internetowa SISKOM

[Gość: miu]

Tak, tak, rzeczywiscie Sluzew jest lepiej zorganizwan od Kaabatow, bo - jak
wiadomo - na Kabatach to nie ma ani boisk, ani kortow do tenisa, ani dwoch
basenow, sciezek rowerowych, kilku silowni, zadbanych placow dla dzici. Nic tam
nie ma. Lasu tez nie ma. Dlatego mieszkania na Sluzewiu sa nieporownywalnie
tansze i nie kazdy moze sobie pozwolic, by tu zamieszkac!

[Gość: Granat]

Przedewszystkim nie ma żadnego widoku z okna.Wszędzie beton i okno w
okno."Pięknie".

[Gość: Granat]

Kabaty to betonowa pustynia ,a Służew to osiedle w parku.Do tego ze Służewa do
centrum jest ok.5 km ,a z Kabat ponad 10 km.

[Gość: mm]

Tak jest! Sluzew jest lepszy od Kabatow. Dlatego metr kwadratowy mieszkania na
Kabatach jest dwa razy drozszy od mieszkania na Sluzewiu. To jasne. Kazdy chce
mieszkac w ogrodzie z zulami lub ogladac jak w tym "ogrodzie" łysi bija
przechodniow. Poki co ogladac...

[Gość: Granat]

Po pierwsze buraku idź do szkoły bo się mówi na Służewie ,a nie na Służewiu.Po
drugie KŁAMIESZ bo metr nowego mieszkania na Służewie kosztuje ponad 4000zł. ,a
na Kabatach max. ok.5000zl. czyli nie dwa razy jak napisałeś ,a na Mokotowie
Oficerskim który jast dwa kroki od Służewa metr jest po 6000tyś. czyli więcej
niż na Kabatach.ceny na Kabatach są sztucznie podbijane przez
przyjezdnych.Kabaty to obrzeża miasta ,a Służew to obrzeża ale d.gminy centrum.
I kolejne kłamstwo.Dlaczego piszesz o żulach ,których tu nie ma.To jedno z
najbezpieczniejszych osiedli w Warszawie.Są kamery i liczne patrole Policji i
SM.Ale rozumiem ,że jeżeli przepłaciłeś na Kabatach chcesz się dowartościować
bo tam ceny mieszkań będą już tylko spadać.Wspólczuje mieszkania w betonie
prawie poza Warszawą więc nie będe wyliczał już wad Kabatów.

[Gość: Służewiak]

Mieszkam na SnD od dawna i żadnej żulerii tu nie ma.Jak ktoś piszę inaczej to
kłamie.To samo dotyczy Wierzbna.

[Gość: mieszkaniec]

Ale ostatnio jest tu troche ziomalstwa. Taki jeden lebek z L wygolona z tylu
glowy i jego kolesie. Twardzi w grupie. Widzialem jakis czas temu jak szedl
jakis gosc z dziewczyna po moim spokojnym osiedlu (okolice Niedzwiedziej) a
jeden z tych twardzieli wyciagnal pale i zaczal towarzysza dziewczyny okladac
tym kijasem. Ze bylo to niedaleko mojego domu pobieglem po pale, zeby nauczyc
gnoja dobrych manier, ale jak wrocilem to juz ich nie bylo. Jeszcze ich gdzies
znajde.

[skorpioniczka]

Jak się pojawiasz na Wierzbnie to żule się zbierają? Ok, swój do swego ciągnie.
Mieszkam tu coś ok 30 lat jest to jedno z najzieleńszych osiedli Warszawy,
cisza i spokój, świetnie umiejscowione komunikacyjnie, szkoły - pełen zakres.
Jakoś tak miło i sympatycznie. A jak ktoś na "gościnne występy" przyjeżdża, a
potem na forum wypisuje brednie to jego problem.

[snopczykwariat]

Moje Osiedle na którym mieszkam -WIERZBNO- znam je od dizecka.
Moje Osiedle-Wierzbno- od zawsze tu mieszkam...!! :D

Kraina Ludzi bez przyszłości!

[Gość: !!!]

Willowe: "Blokowe":
1.Stary Mokotów 1.Stary Mokotów
2.Wyględów 2.Służew
3.Mokotów Oficerski 3.Wierzbno i Ksawerów

[Gość: leszek]

Uwielbiam cały Mokotów, generalnie każde z osiedli mokotowskich ma swoje wady,
ale zawsze mnóstwo zalet. Mieszkam na Wierzbnie i chwalę sobie to osiedle -
jest zielono, spokojnie i wszędzie blisko. Osobiście najbardziej lubię jednak
Stary Mokotów. Co do Służewa nad Dolinką to faktycznie blokowisko bez dwóch
zdań, ale nie znam równie przyjemnego, zielonego i bezpiecznego blokowiska w
całej Warszawie. mieszkałem tam 3 lata i było świetnie. Wcześniej mieszkałem na
Ursynowie i musze przyznać, że to jest dopiero blokowisko bez klimatu i
charakteru a na dodatek 2 razy mnie tam okradziono i raz włamano się do
samochodu - taki jest naprawdę ten przereklamowany Ursynów. Dlatego wróciłem na
Mokotów do korzeni rodzinnych sprzed wojny.

JEDNOŚĆ MOKOTOWA!!! JEDNOŚĆ MOKOTOWIAN!!!

[xpert]

wygledow oczywiscie jest najlepszym miejscem

[Gość: Henryk]

a co ze Starą Sadybą? na południe od Bonifacego do Nałęczowskiej,i na wschód od
Sobieskiego do Jeziorka Czerniakowskiego?

[Gość: gag]

Zajrzyj na osiedle Dąbrowskiego - dużo zieleni, spokój. Mieszkałam juz w kilku
miejscach na Mokotowie min na Batorego, na Służewie nad Dolinką, Sadyba itd
Każe z tych miejsc ma swoje zalety, ale zostałąm własnie tu i tu jest moje
ulubione miejsce do mieszkania. Polecam

[Gość: fx]

a co na to Sielce?

[Gość: mokotowianka]

Mokotów to najwspanialsza dzielnica Warszawy. Cały! Ale najpiękniej jest w
okolicy Morskiego Oka - tam się wychowałam. Lubię też Kabaty i Służew Nad
Dolinką - tam dość długo mieszkałam.

[Gość: Ed]

Kabaty to nie Mokotów!!!Na głowe upadłaś?

[gucio60]

moi drodzy, do czego zalicza sie rejon miedzy Pulawska-Al.Niepodleglosci wzdluz
wilanowskiej do Galerii Mokotow

[mokot]

Musisz bardziej sprecyzwać o co ci chodzi.Z tego co zrozumiałem pytasz o rejon
między al.Niepodległosci ,a ul.Wołoską na wysokości al.Wilanowskiej.To jest
środek Mokotowa ,rejon Ksawerów.

[Gość: Jan S.]

Mokotów Oficerski moim zdaniem najlepsze osiedle na Mokotowie.Osiedle domów
jednorodzinnych w kwartale Wilanowska-Puławska-Kmicica-Wałbrzyska-Dominikanska.
Zalety:
1.Metro/dwie stacje na pn. Wilanowska-8min do centrum ,na pd. Służew 10min.do
cenrtum/+liczne tramwaje i autobusy
2.Bliskość centrum 4,5km-pl.Zbawiciela,pl.Trzech Krzyży,bliskosc innych
rejonów:Sadyba,Wilanów,Ursynów,Ochota
3.Małe osiedlowe uliczki i piekne ogrody
4.Sklepy-Mokpol,Land,dwa bazarki,Galeria Mokotów.
5.Najlepsze ścieżki rowerowe:do Wilanowa ,Powsina,Kabat,Konstancina.

Najlepsze moje

[Gość: bromba]

Najlepsze jest moje osiedle...bo ja tam mieszkam :)

[gucio60]

mokot 30.06.2005 11:23 + odpowiedz


Musisz bardziej sprecyzwać o co ci chodzi.Z tego co zrozumiałem pytasz o rejon
między al.Niepodległosci ,a ul.Wołoską na wysokości al.Wilanowskiej.To jest
środek Mokotowa ,rejon Ksawerów.

a wiec precyzyjniej: po obu stronach al. Wilanowskiej od al. Niepodleglosci do
Wolowskiej/Galerii Mokotow

[mokot]

Tak jak napisałem wcześniej to Środkowy Mokotów wg.MSI Ksawerów na pn. od
Wilanowskiej ,a na pd.Służew/to jeden z większych błędów MSI na Mokotowie bo
historycznie Służew jest dalej na pd-wsch./.
PS.ul.Wołoska ,a nie Wołowska.

[Gość: oldie]

Stary Mokotów wzdłuż Kazimierzowskiej od Rakowieckiej do Wielickiej/
Domaniewskiej.

[stary.prochazka]

1. Siekierki
2. Sadyba
3. Czerniaków

[Gość: mala mi]

Zaraz wszyscy na mnie nakrzyczycie, ale co tam...
Badania pokazuja, ze mamy ogromna tenedencje, by lubic i darzyc sentymetem
miejsce, w ktorym mieszkamy, chocby to byla najgorsza dzielnica w miescie.
Jesli jest inne rownie ohydne blokowisko, z ktorym sie nie identyfikujemy, to
tam jest "bleeee".
Tak wiec nie oczekujmy od ludzi ze Sluzewia czy Wierzbna, ze powiedza "u nas
jest fatalnie". Oni zawsze beda bronic swego.

I dodam: polowa Warszawa jest ohydna. Wybaczcie, ze to mowie, tu mieszkam, stad
pochodze. Ale widze "urode" blokowisk, to plakac mi sie chce.
I nie powolujcie sie na zielen, co litosciwie przez pare miesiecy zaslania
brzydote blokow z wielkiej plyty. Popatrzcie na te balkony - rupieciernie, na
barierki czasem "ozdobione" slomiankami z PRL... Popatrzcie na bohomazy na
budynkach, na te "pastwiska" dla samochodow otoczone bylejaka siatka...
Popatrzcie na nielad architektoniczy: tu wiezowiec z socjalizmu, tam buda-
blaszak zwana sklepem, a dalej "bazarek" rodem chyba z Rumunii, a wszystko
okraszone plomba we stylu, ktory nijak sie ma do reszty.
Popatrzcie trzezwo na te rejony, ktore uchodza za ladne. W normalnych panstwach
to by byly po prostu slumsy, bo sa w koszmarnym stanie.
Lubie Dabrowskiego (odciniek od Pulawskiej do Niepodleglosci), tu juz widac
zmiany, lubie wyobrazac sobie jaka bedzie w przyszlosci Kazimierzowska. Ale
dzis widac tylko potencjal. Trudno tu przyprowadzic cudzoziemca i powiedziec
mu: popatrz jak ladnie...

[popisowykaczordonald]

To o czym piszesz to sprawa gustów ,a o gusta każdy ma inne.Wyrocznią nie
jesteś.Napewno przyjemniej jest mieszkać np. w Służewie nad Dolinką niż w
obskurnych kamienicach w centrum/Sródmieście czy Stary Mokotów/.To jest moje
zdanie.

[jan-w]

Mieszkałem kilkadziesiąt lat na Wierzbnie, od dwóch lat nie, więc chyba mogę być
obiektywny. Wierzbno ma swoje zady i walety. Zalety: za prl, nikt nie myślał o
kosztach. Efekt - duże odległości między blokami, dużo zieleni, która osiągnęła
już takie rozmiary, że trzeba robić przycinki. Menele przyjaźni otoczeniu ( a
jak zobaczą że nie pękasz przed policją to wręcz ochrona ). Wady: Wielokrotnie
wspominani tu emeryci w nadreprezentacji, na dodatek często byli pracownicy MSW.
Pewne rejony Wierzbna, to bloki które zasiedlano pracownikami MSW i MON. Po
przejściu na emeryturę potrafią być strasznie uciążliwi. Domagają się usuwania
ławek, (bo młodzież tam przesiaduje), piaskownic (bo dzieci hałasują), zakazu
gry w piłkę ( bo syn po nocnym pijaństwie musi się wyspać w dzień) itd. Mnie
menele docenili, za stawianie oporu policji, kiedy broniłem prawa moich dzieci
do gry w piłkę na podwórku.

[Gość: greg]

najlepsze sa apartamentyprzykrolikarni.pl oraz okolice parku dreszera; zarowno
gora i dol. sluzew to nie jest mokotow.czerniakow raczej tez nie.

[Gość: RJ]

Zależy o jakim Służewie piszesz.Historyczny jest kolo św.Katarzyny i dalej na
pd. i tu rzeczywiście mogę sie zgodzić ale MSI dużą część Mokotowa
historycznego na pd. nazwał Służew.Więc jeżeli ktoś na teren pomiędzy
Al.Wilanowską ,a Wałbrzyska i Al.Lotników mówi Służew to nie wie o czym mówi.To
są tereny Mokotowa od lat 30-tych XXw. i nie mają nic wspólnego ze Służewiem
poza nowym systemem MSI.Osiedle willowe to Mokotów Oficerski gdzie są domy z
lat 30-tych,50-tych i 60-tych.Ulice takie jak Niedzwiedzia czy Wołodyjowskiego
to stare ulice istniejace znacznie dłużej niż np.Wałbrzyska.

ps.Kim jesteś żeby pisać co jest mokotowem ,a co nie.Jeżeli nic nie wiesz to
siec cicho.

[Gość: Max]

Witam. Mieszkam na Mokotowie od urodzenia, więc podzielę się uwagami. Rejon
Niepodległosci, Rakowiecka, Puławska, Odyńca, Wołoska. Wiele osób zachwyca się
tymi osiedlami. Ja mieszkałem tam wiele lat,mieskzają rodzice. Dla mnie ten
rejo do zamieszkania to tragedia.
Dlaczego ?
1. Fatalny stan większosci budynków i nie chodzi mi o elewacje a to czego nie
widać. Budynki z lat 48-55 budowane były z cegły rozbiórkowej. Fatalne
fundamenty. etc. Kto robił remont mieszkania ze zbijaniem tynków to wie.

2. Ogromny zasób rodzin patologicznych (duzo lokali komunalnych), jednym słowem
żulernia, zarówno starsza jak i młody narybek.
3. Ogromny zasób emerytowanych esbeków, których utrzymujemy z podatków.( Ich
towarzystwo mnie zniecheca)
4. zaniedbane podwórka, brak placów zabaw ( wyjątek to oczywiście ogródek
jordanowski)
5. Nie ma gdzie pojeżdzić na rowerze.

Z mojego punktu widzenia Osiedle Słuzew nad Dolinką jawi się jako oaza spokoju,
zieleni, miejsce gdzie sie wypoczywa a nie tylko mieszka.
Pozdrawiam. Max

[Gość: WM]

Najlepszy jest tzw.Kręgosłup Mokotowa czyli Kazimierzowska do końca
Wielickiej.Jest cicho,kameralnie ,a w środku miasta.

[jan-w]

Jest mały problem. Kazimierzowska nie sięga do Wielickiej ;-).

[Gość: WM]

Nie badź taki mądry.Kazimierzowska,Krasickiego,Wielicka to właściwie jedna
ulica.Nie poprawiaj rodowitego mokotowianina.

[jan-w]

"rodowity mokotowianin" powinien znać nazwy ulic Mokotowa ...

[Gość: WM]

Nierozumiem o co ci chodzi.Czy mógłbyś sprecyzować?