Perfumy na allegro

[paulo99]

Jak myslicie skad oni biora te podroby markowych perfum po 40 Zl? Te historie
o likwidowanzch hurtowniach mozna miedzy bajki wlozyc.

[agamaks]

Z przemytu. To się odprawia jako np.śrubki. Albo wozi busem przez południową
ganicę. Podróbki to podstawa korespondencji między izbami celnymi a
kancelariami prawniczymi. pozdry!

[chatka_]

A skad sie biora perfumy oryginalne, ktore niektorzy sprzedawcy posiadaja w
hurtowych ilosciach?

[agamaks]

To pokaż mi proszę oryginalne perfumy za 40 zł, chyba sama zakupię hurtowe
ilości.

[chatka_]

Naprawde nie widzialas droższych perfum od 140 w góre? Ja wylacznie takie
widze, bo te za 49,99 to nie wiem co za cuda, bo troche za drogie sa jak na
odswiezacze powietrza ;)

[jk]

ja widziałem :)

i też się zastanawiam, dlaczego jest w necie tak tanio... rozumiem, że
perfumerie w centrach handlowych aą drogie z zasady, ale np. na
www.pedet.pl jest dużo drożej niż na allegro :)

przykład:
www.pedet.pl/x_C_I__P_7011295-7010001.html - 214,44
ssl.allegro.pl/show_item.php?item=53535278 - 130,00

proszę o rozsądne wytłumaczenie :)

[babunowa]

no właśnie ja teź zastanawiam się skąd te wszystkie perfumy?Czyżby aż tyle osób
podróżowało i kupowało od razu sztuk 50?I skąd się biorą te wszystkie
testery?Nie wiem jaka jest procedura zamawiania takowych u przedstawicieli,ale
wydaje mi się czasami będąc w perfumeriach,że robi się to wtedy,kiedy jest taka
potrzeba...Swoją drogą drażni mnie sprzedaż kosmetyków GWP-czyli takich,które
powinniśmy dostawać przy zakupie (przykład:kosmetyki firmy Clinique).

[krysia_laska]

Po prostu tanie pefrumy na Allegro biorą się z przemytu z Chin lub Rosji czy
Bułgarii, są to ewidentne podróbki i tyle.
Jak byłam na wakacjach w Bułgarii, to widziałam na bazarach stoiska z podróbkami
perfum, cena była jedna niezależnie od marki - ok. 20 zł za sztukę

[chatka_]

I z Turcji i Włoch, ale skad sie biorą oryginały?

[torrencik]

chatka_ napisała:

> I z Turcji i Włoch, ale skad sie biorą oryginały?

Jesteś takim fachowcem od perfum,że od razu rozpoznajesz PO ZAPACHU orginał od
podróbki ???
Samo opakowanie to jeszcze nie znaczy jednocześnie,że orginalna jest ZAWARTOŚĆ
flakonika z perfumami.

Te wszystkie "orginały" na aukcjach to też podróbki :(

Nawet w normalnych sklepach często sprzedają PODRÓBKI - nie wiedząc o tym :(

Gra jest warta świeczki :) KASA ! KASA ! KASA ! I to jest najważniejszy
argument do podrabiania.

A kupowanie na AUKCJACH typu EBAY, ALLLEGRO rzeczy,które widzi się tylko na
ekranie monitora to już zakrawa na IDIOTYZM...kupujących :)

[clk]

Odbior osobisty przede wszystkim
A perfumumom na allegro mowimy stanowcze nie.
dostalam kiedys fajne perfumy, z 2 lata temu, ale zupelnie nie w moim stylu.
Spotkalam sie z babka na miescie, sprzedalam, zadala mi dziwna prosble, czy
moze mi komentarz wystawic za tydzien jak je przetestuje. Bo kilka razy kupila
perfumy, za duzo $$ i nieoryginalne. Komentarz byl jak najbardziej pozytywny,
bo byly oryginalne.
perfumy? tylko z drogerii, badz testery z pewnego zrodla.
nie aukcje.

[misiucha1]

wiesz poczym poznasz orginalnu perfumy-po orginalnych szybko nie ulatnia sie
zapach.a ktos kto kupuje bo bardzo zanizonej cenie jest sam sobie
winnien,orginalne perfumy kupuje sie w sklepach-drogeriach.jezeli chcesz kupic
taniej poczekac na promocje.pozdrawiam

[iwona9623]

to sa perfumy rozlewane strzykawka i pakowane po nocach opakowanie kosztuje 2zl
a wyprodukowanie 5 zl i tam jest tylko spiryt i wszedzie ten sam zapach. nie
kupujcie to naprawde lipa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[agamaks]

Wątek dotyczył perfum za przysłowiowe 40 zł. Przy droższych jest zupełnie
możliwe, że to bardziej bezczelni sprzedawcy podrób. Nie kupilabym perfum od
takiego super sprzedawcy (pomijając, że sobie sama przywożę perfumy i nie
korzystam z allegro). O oryginalności perfum można się przekonać patrząc np. na
numery serii i poszczególnych partii/egzemplarzy, wątpię żeby to ktoś dobrze
podrobił. Ale to mogę probować ocenić dopiero jak widzę partię towaru,
porównując pewne cechy i mając dane z działu prawnego firmy. Czyli w warunkach
kancelarii czy zatrudnionego rzeczoznawcy, a nie na fotce do aukcji na allegro.

[clk]

wiem, skad ja mam testery. Nie sprzedaje na allegro tak od razu powiem.
Mam od sasiadki, ktora ma je z kolei od dzieczyny, ktora masowo z niemiec ma
testety. zajmuje sie tym na duza skale i zawsze ma oryginaly. Ostatnio za EDP
Elizabeth Arden 5th avenue zaplacilam 100zl (125ml). bez korka, w pudelku
papierowym, ale pachna, sa takie same, identyczne itd jak te, ktore mialam z
sephory.

Z drugiej strony rozbraja mnie naiwnosc perfumy markowe za 40zl...?

[149k]

ja kupowałem Aqua Di Gio - Amramni za 48zł 100ml -wyglądają na oryginały ale mają jakiś słaby zapach
innym razem kupowałem Hugo Boss szary za 60zł to byłem bardzo zadowlony, bo podróbki "Refan" takie nalewane kosztują 1,2zł za ml tak więc ja tam to kupuje i ryzykuje

[paula_blue]

149k napisał:

> ja kupowałem Aqua Di Gio - Amramni za 48zł 100ml -wyglądają na oryginały ale ma
> ją jakiś słaby zapach



Zrobiłam dokładnie to samo, kupiłam te perfumy dla faceta, wszystko wygląda
elegancko, ale zapach puszcza po 30 minutach.

Z drugiej strony - dwa razy kupowałam wody w tzw. "penach" 8 ml, kenzo flower i
chanel chance po około 12 zł - i były ok.

Stąd moja skromna sugestia - im tańsze duże opakowania tym większe
prawdopodobieństwo bubla.

Juz wam pisze, skad sie biora ...

[sibelius1]

.. legalne tzn oryginalne wody toaletowe po duzo nizszych cenach. A wiem, bo
pracuje w firmie kosmetycznej i mam te wiedze w malym palcu ;-)
1. Bezposrednio od dystrybutora - kilka razy do roku sa kiermasze, na ktorych
markowe perfumy mozna kupic o polowe taniej. Oczywiscie tylko za zaproszeniami
i dla wtajemniczonych VIP-ow (pozal sie Boze ...).
2. Starsze zapachy, nie nowosci, sa wyprzedawane 70-80 proc. taniej wtedy,
jesli zalegaja w magazynie u dystrybutora dluzej niz 2 lata. Wiadomo, ze sie
nie sprzedadza po zwyklej cenie, a utylizacja kosztuje.
3. Od pracownikow perfumerii, ktorzy moga kupowac produkty taniej o 40 proc.
(taka jest marza sklepu). Nawet jesli sprzeda 20 proc. taniej, to i tak na tym
zarobi.
4. Testery - sa kradzione przez ludzi z perfumerii i wystawiane na Allegro.
Jesli szef perfumerii co tydzien zamawia 20 testerow to na kilometr cuchnie
szwindlem, bo nie sposob w tydzien zuzyc takiej ilosci zapachow.
5. Od rozmaitych "jurorek" konkursow urodowych. Sami co roku wysylamy do
roznych pism tony kosmetykow, ktore szacowne jury testuje i ocenia. Oczywiscie
tylko w teorii, bo taka na przyklad Jola P z wiodacego magazynu kobiecego, czy
jej konkurentka Grazyna O z innego magazynu nie jest w stanie nawet powachac
wszystkiego, co dostaje, wiec pewnie komus to przekazuje, by opylic na lewo ;-)
6. I wreszcie od pracownikow firm kosmetycznych, ktorzy takze moga zaopatrywac
sie pol darmo w kosmetyki (zwykle za 40-50 proc. ich wartosci).
7. A na koniec - zdarza sie tez, ze ktos kupi albo dostanie zapach, ktory mu
nie podpasuje, dlatego go wystawia na aukcje. Sama ze dwa razy upolowalam
okazje z tego wlasnie powodu ;-)

To tyle co do legalnych zapachow, bo oczywiscie Allegro zalane jest cala masa
podrobek.

[spiral_architect]

Yves Saint Laurent "NU"

30 ml, Eau de parfum

Cena w Sephorze - 277 PLN

Cena w jednej z brytyjskich sieci drogeryjno-perfumeryjnych - w przeliczeniu 42 PLN

Wszystko jasne :) ?

[babunowa]

podaj nazwę sieci;)

[majjada]

Te perfumy sa tylko troche tansze od tych przywozonych z niemiec. Za nasza
zachodnia granica dzialaja cale szajki jumaczy ktorzy pozniej sprzedaja lewy
towar posrednikom handlujacym na rankach. Podobnie moze byc z allegro. Ja
kupuje orginalne kosmetyki polowe taniej - i oczywiscie wolalabym zeby byly z
likwidacji hurtowni - nie ucierpialby na tym moj kregoslup moralny.

[krystian.wawa]

Ja niestety dałem się nabić w butelkę na allegro. Znalazłem pewną panią która
sprzedawałą perfumy, niby oryginalne i ta sama śpiewka- likwidajca perfumerii.
A ponieważ cena wynosiłą 77zł za Hugo Bossa srebrengo za 100Ml to stwierdziłem
że jest to oryginał, pozytywnych komentarzy miała około 200 i 0 czy 1 negatywa-
już nie pamiętam. Zadzwoniłem czy nie mogłaby osobiście odebrać ona na to że
Ok. Spotkaliśmy się,zapłacuiłem wszystko wyglądao OK, prosiła tylko by nie
kupować na allegro bo zapłaci prowizję-no to ja uczciwy człowiek zgodziłem się.
Na drugi dzień po zakupie, mocno zacząłem testować te perfumy na sobie i
ubraniach (zapach i trwałość. Doszedłem do wniosku że nawalili tam sporo
spirytusu, klor moich perfum jest prawie przezroczysty,80% "perfum" to spiryt a
reszta to perfumy oryginalne...
Już nie wiem gdzie taniej mógłbym kupić taniej perfumy i oryginalne, ponieważ
nie znam nikogo z perfumerii....

[babunowa]

77zeta za 100ml Bossa?
hmmm no to raczej mogłeś być pewien,że to podróba...ale i tak przykro mi.Podaj
nick'a tej osoby.

[downunderguy]

a propo - czy stac was na orginaly? - zarabiacie $500 - a chcecie pachnidla za
$100 - jak w prl - calo rodzina zapierdalala miesiac na dzinsy dla swojej
zezowatej pociechy - ten chinski szaiz jest dla takich jak wy wiec przyjmijcie
do wiadomosci co kupujecie i na co was stac - w ozz ten szaiz kosztyje $A10-15
i mozna kupic na kazdym pchlim targu - ale jest scigany i konfiskowany jako
podroba.