Wenezuela: Cztery miliardy dolarów strat

[Gość: Mosiek]

Chavez populistyczny? a czemu nie piszecie prawdy - że lewacki
(popieranie marksistowskiej "partyzantki" w Kolumbii, Zażyłe
stosunki z Castro, socjalistyczna retoryka), czemu jak lewica
spartaczy to nagle przemianowuje się ją na populistów, liberałów
itp.?

[Gość: zapatista666]

a haidera jak nazywano? tez populista.
i nie partaczy tylko daje rade!
chavez rulez!

[Gość: Mosiek]

Gość portalu: zapatista666 napisał(a):

> a haidera jak nazywano? tez populista.
> i nie partaczy tylko daje rade!
> chavez rulez!

Haidera nazywano skrajnie prawicowym populistą. Haider zresztą
nie odwoływał się do marksistowskich ideologii. Jeśli uważasz,
że Chavez i Haider prezentują te same ideologie to jesteś
delikatnie pisząc w błędzie.
a ten okrzyk na końcu to wyraz twojego poparcia dla partacza?

ciekawe kto konkretnie stracił te miliony

[Gość: say stop]

- biznesmeni czy ubodzy rolnicy?

[Gość: autor]

a kto zarobil ?
spekulant bush z kolesiami
coraz bardziej to przypomina walke o chilijskie
zloza miedzi
i sterowane z zagranicy strajki zmierzajace
do przechwycenia wladzy politycznej i gospodarczej
jak widac argentyna niczego zwyklych ludzi
nie nauczyla

[Gość: euroatlantysta]

boze, co za brednie! ze tez w tym kraju sa jeszcze tacy, co
uwazaja, ze wszyscy wrogowie ameryki bronia ludu itp. chavez do
tyran i przyjaciel castro, uwazam, ze nie nic by sie zlego nie
stalo, gdyby CIA go ustrzelila. skorzystalby z tego wenezuelski
lud. i jeszcze jedno: chile jest obecnie najlepiej rozwinietym
gospodarczo krajem ameryki lacinskiej, stopa zyciowa jest tam
stosunkowo wysoka, istnieje silna klasa srednia. mimo, ze
ameryka "zawladnela chilijskimi zlozami miedzi". dyktatura
pinocheta byla pewnie krwawa i jako taka godna potepienia, lecz
nie sposob nie zauwazyc, ze chile zawdziecza mu w duzej mierze
swoje obecne powodzenie. natomiast kraje, w ktorych wladze
przejely rozne perony, fidele castro stoja dzis na skraju
przepasci. i to wlasnie staloby sie z chile, gdyby amerykanie
nie "zawladneli chilijskimi zlozami miedzi", i to wlasnie stanie
sie z wenezuela, jesli nie uda sie obalic chaveza. nam juz, bogu
dzieki, komunizm nie zagraza, ale to nie znaczy, ze nie nalezy
tepic kazde jego wcielenie tam, gdzie moglby sie jeszcze
pojawic.

[Gość: H]

A wiecie ze duzo Moskow wyjechalo do Wenezueli dawno temu i czuje ze grunt im sie pod
nogami pali i dlatego chca zmiany.
Ale Wenezuela to kraj ladnych kobiet ktore wygrywaly miss world ale teraz zmienila sie
historia i dali wygrac ruskiej co pozniej zalowali.

[Gość: Mosiek]

acha, czli to nie Chavez jest odpowiedzialny?