koma333
13.01.06, 15:23
Proszę o udzielenie porady w takiej sprawie:
W 2005 r. sąd grodzki wydał nakaz zapłaty w którym zasądził na moją korzyść
zapłtę od dłużnika kwoty ok. 1000 zł. Dłużnik tej kwoty nie spłcił więc
skierowałam sprawę do komornika. Komornik umorzył postępowanie - uznał, że
egekucja jest bezskuteczna. Wiedząc o tym, że dłużnik ukrywa swój majątek
złożyłam zawiadomienie do prokuratury o połenienie przez niego przestępstwa z
art. 300 &1 k.k. Prokuratura skierowała sprawę do sądu. W zawiadomieniu,
które otrzymałam pisze, że mogę wytoczyć powództwo cywilne w celu dochodzenia
roszczeń majatkowych wynikających z popełnienia przestępstwa. Czy powinnam
wytoczyć takie powództwo? Czy sam fakt, że dłużnik zostanie ukarany będzie
podstawą do tego, żeby komornik wszczął na nowo postępowanie? Generalnie -
jak mam odzyskać należne mi pieniądze?