Gość: mejen
IP: 158.75.211.*
19.11.04, 00:29
Potępiać czy nie.
Kraj który się wyrwał Ameryce, która straciła tam swoje milionowe interesy i
która do dziś nie może się z tym pogodzić. Mająca nadzieje że przez sankcje
doprowadzi do takiej biedy która wymusi wojnę domową dzięki której będzie
mogła położyć tam łape.
Ale to nie nadejdzie ludzie starsi tu naprawdę lubią Fidela, po rządach hunt
wojskowych wspieranych przez Amerykę zaznali względnego spokoju,
zlikwidowano, analfabetyzm, wybudowano szpitale itp….
uznany jest za najbezpieczniejszy kraj latyno amerykański.
Może nie wiecie ale 20 lat temu był krajem z którego nikt nie chciał
wyjeżdżać a poziom życia był najwyższy z krajów w regionie (nie można go
porównać oczywiście z USA, ale to chyba każdy rozumie).
Po rozpadzie bloku socjalistycznego, stracił ostatnie kontakty handlowe co
dla każdego kraju wyspiarskiego oznacza powolną śmierć.
Obecnie z powodu braku handlu rzeczywiście mają obecnie kryzys brak
wszystkiego
Ale kogo to wina………………………
We wszystkich innych krajach regionu na których położyła ręce Ameryka nie
żyje się wcale lepiej, począwszy od Jamajki itp… gdzie skrajne bogactwo
przeplata się z całkowitym ubóstwem, upodleniem, i niewolniczą pracą na
tamtejszych plantacjach.
A dlaczego kubańczycy chcą wyjeżdżać do USA,
jeśli Polacy by mieli możliwość swobodnego wyjeżdżania i osiedlania się w
stanach, to ilu by zostało w Polsce ………….
Wolałbym żeby, zostały zlikwidowane sankcje, niż Fidel kopnął w kalendarz a
amerykanie przez wywołanie jakiś wewnętrznych niepokojów, wkroczyli i
strwożyli sobie nową kolonię
------------------------------------------------------------------------
Pojechać naprawdę warto.
Kraj zatrzymany w czasie, mili ludzie, piękna pogoda, roślinność
Jeśli wypoczywać to Varadero potem na objazd busem lub samemu
Trzy dni Hawana dzień Trynida.., jeśli można to dalej.
W Varadero najlepsza obsługa bezprzecznie Riu Turkesa – zadowoli każdego
są inne hotele piękniejsze Paradisus, Tryp Penisula, a potem w kraj………………