Szczepionki

[agapci]

Cześć, czy szczepicie swoje biedroneczki zgodnie z kalendarzem szczepień? A inne, płatne szczepienia? Chciałam zaszczepić Pawła na kleszczowe zapalenie mózgu i meningokoki, ale się waham... Pozdrawiam.

[jol34]

Mój był szczepiony dotąd normalnie, tylko zaczęlismy troche później, ale ostatnio sporo czytalam na temat szczepień i nie zgodziłam sie na drugą dawkę MMR. U nas oprócz pokrzywki Kamil jest diagnozowany w kierunku spektrum autystycznego, nie wiem, czy jest związek, ale tego nie wykluczam. Moje zdanie jest takie, żeby zachować rozsądek i nie szczepić za dużo, tylko, to co konieczne w odpowiednio długich odstępach czasu, co najmniej 6 tygodni, szczepionkami pojedynczymi i tylko wtedy, gdy dziecko jest całkowicie zdrowe. Pozdrawiam.

[justykoz]

Ja tez jestem zła na szczepionki. Jestem zdania, że u Jaśka mastocytoza pojawiła sie właśnie po którejś z fantastycznych, płatnych, zalecanych przez lekarzy, położne środowiskowe, koncerny farmaceutyczne, szczepionki skojarzonej. Może się mylę, może zbieg okoliczności, ale wtedy własnie pierwsze plamki wystapiły.
Nie szczepiłam go juz na nic innego płatnego typu meningo i pneumo. Chodzi do przedszkola, choruje standardowo na katary i gardło, ale niezbyt często.
Oczywiście nie zniechecam do szczepień, wyrazam swoja opinię, każdy zrobi jak uważa.
Teraz mam miesięcznego kolejnego chłopaka i nie decyduje sie na zadne skojarzone szczepionki.

[agapci]

Czytałam ostatnio, chyba w Dużym formacie, że to wielki halo wokół autyzmu od szczepionki zrobił jeden facet -polecam artykuł Krajowego Towarzystwa Autyzmu. (www.kta.krakow.pl/2010/02/szczepionka-mmr-a-autyzm-ostateczne-rozstrzygniecie/). Bardzo chcę go zaszczepić - wszystkie dzieci w mojej rodzinie są już szczepione na meningokoki i kleszcze. P. ma już wszystkie szczepienia - też trochę później - skojarzone też mu robiłam i nic się nie działo . Lekarka Pawła też mówi, żeby szczepić, ale chcę wiedzieć czy u Was coś się działo po szczepionkach. Dzięki. Pozdrawiam.

[jol34]

U nas bezposrednio po szczepionkach nic sie nie dzialo, standardowo goraczka, lekka opuchlizna, ale niektore efekty uboczne szczepionek moga pojawic sie po kilku tygodniach, a nawet miesiacach. Najbardziej szkodliwe są nie same szczepionki, ale metale ciezkie, antybiotyki i inne zwiazki, które sa do nich dodawane. U naszych dzieci ze względu na zwiększoną ilośc mastocytów może dojść do silniejszej reakcji na szczepionkę.
Kamil mial ponad 2 lata temu szczepionke wlasnie na meningokoki i tak mniej wiecej w tamtym czasie pojawily sie u niego zachowania, których wcześniej nie miał. Teraz jest o wiele więcej artykułow na temat szkodliowsci szczepionek i coraz więcej się o tym mówi. Była nawet konferencja na ten temat w Warszawie w 2008 roku, tutaj jest link do streszczen, niestety po angielsku: www.autyzm-szczepienia.eu/uploads/cnference%20autism%20materials.pdf . Lekarze niestety najczęściej nie czytają niczego nowego, nie dokształacają się, mają wiedzę taką, jaką zdobyli na studiach i na tym bazują, może to wystarczy do leczenia przeziębienia i grypy, ale w wielu przypadkach mogą nawet szkodzić. Taka jest niestety rzeczywistość. Ja osobiście nigdy do końca nie ufam lekarzom, zawsze się dopytuje, sama sprawdzam, jesli mam jakiekolwiek wątpliwości albo idę do innego lekarza po kolejną opinię. Poczytaj, przemyśl wszystko, może skonsultuj sie z innym lekarzem zanim podejmiesz decyzję. Pozdrawiam.

[martulkado]

Ja szczepiłam tylko na to co konieczne a teraz zalegam nawet ze szczepieniami obowiazkowymi. Weź pod uwage ze mastocytoza powoduje wieksza przepuszczalnosc bariery krew-mozg, ze ryzyko zaburzen ze spektrum autyzmu wzrasta 40razy w przypadku mastocytozy. Ja mam z tym do czynienia, więc jestem przeciwnikiem szczepien niepotrzebnych. Meningokoki-nie daj sie zwiesc!! nie jestesmy w Polsce terenem szczególnie narazonym, to kampania firm farmaceutycznych, ja to wiem! Pomyśl, czy Ty byłas na to szczepiona??? czy ucierpiałas z powodu tych drobnoustrojów? Uklad odpornosciowy dziecka rozwija sie, nie dawaj mu zbyt wiele zadań do spełnienia, bo może sobie nie poradzić.
Takie jest moje stanowisko.
.gazeta.pl/5,2,martulkado.html" target="_blank">fotoforum.gazeta.pl/5,2,martulkado.html</a>

[jol34]

Znalazłam polską wersję streszczeń z tej konferencji:

stopautyzm.pl/materialy-z-konferencji/128-midzynarodowa-konferencja-autyzm-a-szczepienia-czy-istnieje-zwizek?showall=1

[lemiwawa]

Ja szczepiłam także tymi dodatkowymi, płatnymi, nic się nie działo.

[agapci]

Umówiłam dziś Pawła do Poradni Pediatrycznej Szczepień dla Dzieci Wysokiego Ryzyka. Uff, ale nazwa. Termin mam na koniec listopada. Odezwę się po. Zobaczymy. Pozdrawiam, Agata.

[andzia198316]

Agapci i jak tam po wizycie w poradni. Ja tez mam problem ze szczepionkami. mój synek oprócz mastocytozy ma niedobór alfa 1 antytrypsyny przez co narażony może być na większą ilość chorób tzw. płucnych choc nie musi, ale pani pulmunolog i nasza alergolog mówi szczepić napisała mi tak długą listę że aż sie przeraziłam. obowiązkowe mamy ju zza sobą a teraz mamy pneumo grypa ospa meningo.moim zdaniem to dużó za dużo. narazie czekam i myślę.Najlepszym wyjściem byłaby wizyta w poradni szczepień dzieci trudnych tak jak u ciebie ale u nas takowej nie ma. musiałabym sie umawiać do centrum zdrowia.

[agapci]

Byliśmy, Pani zbadała Pawła, przejrzała dokumentację medyczną i stwierdziła, że nie widzi przeciwwskazań. Zaszczepiłam na zaległe i jest ok. Nic się nie działo. Teraz muszę odczekać 6 tyg i zaszczepię na meningokoki a potem na odkleszczowe zapalenie mózgu. Nie są to częste choroby ale mają kiepskie rokowania. Uważam, że należy szczepić dzieci, nie wierzę w choroby poszczepienne, choć w medycynie nie wszystko da się przewidzieć. Zawsze może wystąpić jakieś powikłanie, ale nie szczepiąc ryzykuję, że zachoruje. Wszystkie dzieci w mojej rodzinie (6) mają meningokoki i kleszcze i nic złego się nie dzieje, więc statystycznie jest ok. Jeśli możesz się wybrać do Poradni - zrób to - pomogą Ci podjąć decyzję. Ja nie wybrałabym się do tej poradni gdyby nie pielęgniarki z mojej przychodni - uparły się, żeby pójść zanim zaszczepią Pawła - może się bały? Ja zaszczepiłabym pewnie i bez poradni (Paweł dobrze reaguje na szczepionki) - w gruncie rzeczy na to samo wyszło. Pozdrawiam, Agata.

[justykoz]

Natknęłam się na bardzo niepokojący artykuł o szczepionkach
rawfoods.pl/informacje/artykuly/list-prof-marii-doroty-majewskiej-w-sprawie-szczepionek/