Zawody które podziwamy

[Gość: NIN]

makler giełdowy ...

[Gość: Figo]

Piłeś coś wczoraj?????? Strażnik miejski ;-))))

[Gość: PEGAS]

Czytając tytuł tego wątku pomyślałem o zawodach jako dyscyplinie sportowej i
tak napisze: np rzucanie gumniakiem w dal - takie zawody co roku odbywają się w
Wąchocku.

[Gość: NIN]

Gość portalu: PEGAS napisał(a):

> Czytając tytuł tego wątku pomyślałem o zawodach jako dyscyplinie sportowej

a ja o zawodach miłosnych

[Gość: Figo]

O zawodzie. Za wodą jest Maciek.

[Gość: Maciek]

Gielda to ty mi NIN d..y nie zawracaj !! Od trzech lat wszystkie moje gieldowe
inwestycje leca na leb na szyje !! I jak tu mozna zyc w tym nienormalnym
swiecie ?? :)) A tak a propos, to jak wy wychodzicie na swoje przy tym obecnej
sytuacji gieldowej ???

[Gość: NIN]

Gość portalu: Maciek napisał(a):

> Gielda to ty mi NIN d..y nie zawracaj !! Od trzech lat wszystkie moje gieldowe
> inwestycje leca na leb na szyje !! I jak tu mozna zyc w tym nienormalnym
> swiecie ?? :)) A tak a propos, to jak wy wychodzicie na swoje przy tym obecnej
> sytuacji gieldowej ???

ha, ha, ha, dobre! musisz sobie uświadomić, że mieszkamy w Europie Wschodniej, i po to żeby żyć w miarę normalnie zaciągamy kredyty, a nasze inwestycje sprowadzają się do zakupu szafy do sypialni, z której nijakich profitów w postaci odsetek czy dywidend spodziewać się raczej nie możemy. tak więc sytuacja na giełdzie ma taki wpływ na nasze życie jak wzrost PKB w Burundi. pzdr

[Gość: Figo]

Giełdę to ja widzę na pasku w TVN. A w szafie to można znaleźć sąsiada. Lepiej
uważać i nie kupować za dużej. NIN w twojej szafie w przedpokoju się nikt nie
schowa. No chyba, że jakiś karzełek.

[Gość: Maciek]

Kurcze, widze ze wy nawet wzajemnie znacie umeblowanie swoich przedpokoi !!
A czy i...........sypialni tez :))) ? Tylko PEGAS, nie oblej mnie znowu wiadrem
zimnej wody, ze niby jestem " one track mind" :))

[Gość: Figo]

No jasne. Czasami odwiedzamy żony kumpli kiedy nie ma ich w domu.

do Naki

[Gość: Maciek]

Gość portalu: Figo napisał(a):
No jasne. Czasami odwiedzamy żony kumpli kiedy nie ma ich w domu.
=================

Naka, w kontekscie tego co powyzej, ty lepiej trzymaj sie na bacznosci :)))

[Gość: Figo]

Albo tym bardziej zaglądaj.

[naka]

A jak jest w Kanadzie ????? Czy tez mozna odwiedzac ???? czy moze zamykacie pod nieobecnosc w sejfie ??????

[Gość: Maciek]

naka napisała:
czy moze zamykacie pod nieobecnosc w sejfie ??????
===================

Czy masz na mysli klejnoty rodzinne, droga Nako ??:))

[Gość: Figo]

Oni tam za Wielką Wodą nic nie robią. Praca, dom - dom, praca. A my się tu
nieźle bawimy. Imprezka, spanie, (......), itd.

[Gość: Maciek]

Takie perspektywy roztaczasz, ze walcze ze soba, czy nie wracac do Polski :))

[Gość: PEGAS]

Tak tutaj rzeczywiście mamy raj- tak w wjednym słowie można nazwac tę sytuację.
A co to jest Giełda?

[Gość: NIN]

Gość portalu: PEGAS napisał(a):

> A co to jest Giełda?

to tamuj gdzie kartofle i kapuste można dostać?

[Gość: Figo]

.... oraz gnój w kubkach i keczup w granulkach.

[Gość: Maciek]

Chyba sie rozmysle z tym wyjazdem, bo.........ketchupu nie lubie, a gnoj - nie
wiem co to jest, wiec wole nie ryzykowac !!

[naka]

Maciek - miałam na mysli "klejnoty" - klejnoty rodowe !!!!

Re klejnoty

[Gość: Maciek]

Wszystkie klejnoty, zarowno te rodowe jak i, hmm, inne sa ubezpieczone :))

[Gość: Figo]

Człowieku nie wiesz co to gnój? Naturalny nawóz (czyli tzw. kupa, gówno itd.)
lub bardzo niepochlebny epitet o kimś kogo bardzo nie lubimy.

Dziewczyny znajdziecie zdjęcie gnoju???

[Gość: Maciek]

Juz nie szukajcie tych zdjec; wszystko jasne !!!!

[Gość: Figo]

Nie chcesz rzucić okiem na obornik ? ;-))))))

Ale kolega to teraz wyobrażenie ma o Polsce : gnojówa, Relaxy, zegarki
elektroniczne z 12 melodyjkami, wigry 3 i inne dziwactwa. Zapomniałem : kolejki
po kawę i cukier tudzież inne używki. Ale jazda. Maciek tak naprawdę to było
jakieś 15-20 lat temu.

[Gość: Maciek]

O kolejkach, herbacie i occie to wiem, bo krewni pisali, a my wysylalismy
paczki z szamponami i proszkiem do prania !! Ale o tych "rodzynkach" typu
rolexy, wigry etc etc to nie wiedzialem.

[Gość: Ryszard]

Jak to jakie? W Katolandzie najlepiej być księdzem, a jeszcze lepiej biskupem.
Ci to mają życie, nieprawdaż?

[Gość: PEGAS]

I znowu ten sam IP Joanna, Ryszard, edwin i inni

[Gość: Maciek]

Rozwiales moje iluzje !! A juz myslalem ze o Joanne powiekszylo sie nam damskie
grono forumowe.

[Gość: Figo]

Wnerwia mnie ten gość. Wypier... Proszę się stąd oddalić.

[Gość: Maciek]

Figo
ty jednak jestes.............gniewny :))!!

[Gość: Figo]

A tak mnie trochę poniosło. Będzie wnerwiał tu jakiś gostek porządnych
szajbusów. ;-)))))