amaga56
08.10.07, 13:03
Witam i bardzo prosze o rade. Moja mama (starsza osoba) uzywa na
dzialce fiata 126 p z 1993r. I ma [problemy z zapalaniem, byla
kilkakrotnie w warsztacie: kupila nowy akumulator i prostownik, a
samochod dalej nie odpala (clakowita cisza) nawet z kabla. Tylko jak
sie go pociagnie trakotrem to odpala, ale po zgaszeniu juz drugi raz
nie chce. Nie tak dawno zmieniony byl alternator. oza tym tak jakby
ten nowokupiony akumulator jakby sie zepsul i nie chce sie naladowac
i nowy prostoenik tez jakby nie dzialal, Bardzo prosze o rade co to
moze byc, bo mama, schorowana emerytka stale jest w warsztacie
(jeden w malym miescie), zostawia tam ostatnie pieniadze, czas i
nerwy i chyna nie wiedza co to moze byc. Pozdrawiam i czekam na
pomoc.