Materac lateksowy

[prosbaoporade]

Dzień dobry. Pytanie do posiadaczek i użytkowniczek- czy dobrze się na nim śpi? Czy warto kupić? Proszę o Wasze opinie, za które z góry serdecznie dziękuję.

[triismegistos]

Ale wiesz, że są różne, różniące się twardością, jakością, etc.

[prosbaoporade]

Tak. Celuję w średnią twardość. Leżałam na nim w sklepie i wydawał się być dobry. Zastanawiam się natomiast jak z jego użytkowaniem po dłuższym czasie.

[triismegistos]

Tego ci nie powiem. Są bowiem materace, które grzeją się, śmierdzą, lub tracą właściwości po roku, a są wspaniałe, nie do zdarcia. Warto patrzyć na gwarancję. Długa zwiększa prawdopodobieństwo, że produkt będzie dobrej jakości.

[chatgris01]

Właśnie się (po 3,5 roku użytkowania) pozbyłam ikeowskiego Matranda (przekazałam go dalej), lateksowego, średnio twardego-bo mimo iż bardzo wygodny, to było mi na nim upiornie gorąco. Dobry tylko dla zmarzluchów.

[prosbaoporade]

A jaki kupisz?

[chatgris01]

Planuję kupić średnio twardy HÖVÅG, podobno sprężynowe tak nie grzeją (w przeciwieństwie do lateksu).

[alpepe]

Moja córka ma taki, droższy od mojego, ale nie pasuje mi. Ja mam chyba Myrbacka, już nie produkują w Ikea

[pani_tau]

To jest bardzo indywidualna kwestia.
Spałam kiedys przez dwa tygodnie na materacu Tempur i wspominam to jako koszmar. Natomiast jego stały użytkownik był w nim wprost rozkochany.
Mnie najlepiej się śpi na starej kanapie, twardej jak cholera, koleżanka mi powiedziała, że chyba se jaja robię , bo ją by każda kość bolała już po jednej nocy. No a mnie nic nie boli.

[triismegistos]

Jestem wielką miłośniczką materacy z pianki termo. Jak pierwszy raz położyłam się na Tempurze miałam ochotę natychmiast się z niego uwolnić.

[triismegistos]

Aha, tempur to nie lateks.

[gris_gris]

Maim zdaniem lateksowe to sa najlepsze materace, ale musi byc z naturalnego lateksu. Ten, o którym pisze wyżej Chatgris jest ze sztucznego lateksu, i to pewnie tłumaczy, dlaczego sie nie sprawdził. Tez miałam kiedys jeden sztuczny, i był okropny, wymieniłam na naturalny przy pierwszej okazji.

Mam te materace lateksowe juz w drugim mieszkaniu, maja je tez chyba wszyscy w mojej rodzinie. Dzieci również, najpierw w łóżeczkach szczebelkowych, teraz w dużych.

Śpi sie bardzo wygodnie (ja mam go w swoim łóżku na ramie łóżka z ikei chyba sułtan? ze sprężynami; ten zestaw to juz w ogóle ideał), w dodatku one bardzo ładnie pachną

[chatgris01]

Przy kupnie się nawet wahałam pomiędzy tym naturalnym a sztucznym, ale zrezygnowałam z naturalnego po pierwsze dlatego, że jest ogromnie ciężki (waży prawie dwukrotnie więcej), a po drugie, że jak się na nim na próbę położyłam (w sklepie), to się czułam, jakbym leżała na galarecie, on się tak okropnie trząsł przy najmniejszym ruchu

[gris_gris]

Serio? nie próbowałam sama. Moje nie sa z ikei, bo ten jest droższy, i przede wszystko nie ma zdejmowanego do prania pokrowca, co dla mnie dyskwalifikuje materac, bo dzieci zawsze sie zesikaja akurat jak sie zapomni założyć ochraniacz nieprzemakalny!

[chatgris01]

Serio, aż się sama zdziwiłam
To był ten ikeowski, innych z naturalnego lateksu nie próbowałam, może się tak nie trzęsą, ale na tym to się wręcz zaczęłam obawiać morskiej choroby. Jak się leżało nieruchomo, to był wygodny, ale przy najmniejszym ruchu dostawał trzęsionki i ona się tak rozchodziła po całości na wszystkie strony (jak z epicentrum, lol).

[triismegistos]

Zarówno naturalne ( fun fact, lateks naturalny ma tego naturalnego tak z 30%) i całkowicie sztuczne mogą być twarde albo miękkie, sprężyste albo nie)

[gris_gris]

triismegistos napisała:

> Zarówno naturalne ( fun fact, lateks naturalny ma tego naturalnego tak z 30%)

Masz racje, doczytałam teraz w karcie produktu. To jednak musi mieć znaczenie, bo różnica między moim „naturalnym” i tamtym sztucznym była kolosalna.

i
> całkowicie sztuczne mogą być twarde albo miękkie, sprężyste albo nie)

Oczywiście, ja mam H2 (średni)
>

[triismegistos]

Zaręczam, że między tymi naturalnymi a sztucznymi też jest różnica.
No i są jeszcze pianki, które w ogóle nie są lateksem, ale bywają tak błędnie nazywane.

[gris_gris]

triismegistos napisała:

> Zaręczam, że między tymi naturalnymi a sztucznymi też jest różnica.

No to wlasnie mam na myśli.

> No i są jeszcze pianki, które w ogóle nie są lateksem, ale bywają tak błędnie n
> azywane.

[triismegistos]

Źle się wyraziłam. Między naturalnymi a naturalnymi oraz między sztucznymi a innymi sztucznymi.

[alpepe]

Mam od 4 lat, superwygodny, a przymierzałam się do różnych. Twardy.