Dodaj do ulubionych

Obsesje ematki

17.06.22, 11:08
Proponuję listę dla porządku, bo ostatnio wysyp motywów:
- palenie papierosów ( wstyd, obciach najstraszliwszy, smród ), wiadomo
- alkohol. No, to już rekord. Ciężarnej raz na 9 miesięcy zamarzy się smak piwa i już powinna się zastanawiać nad swoim problemem
- komentowanie wyglądu znanych osób. To jakaś aberracja- o kieckach Lewej w Cannes można robić wątki na 600 wpisów i pastwić się nad kobitą z góry do dołu, ale o Racewicz już nie wypada, bo nie
- problemy z mężem. Wiadomo, od razu walizki
- wzrost dzieci- każdy syn w wieku 15 lat ma ponad 190cm ( w piwnicy chyba zamykacie tych dryblasów, bo na ulicy nie widać)
Uzupełniajcie
Obserwuj wątek
    • mamkotanagoracymdachu Re: Obsesje ematki 17.06.22, 11:10
      - szczupłość: można nosić wyłącznie rozmiary 34/36, dalej to już wieloryb;
      - usportowienie: biegasz codziennie albo jesteś kanapowym ziemniakiem i spodziewaj sie udaru już wkrótce;
      • mamkotanagoracymdachu Re: Obsesje ematki 17.06.22, 11:11
        - zdrowe jedzenie: przepyszne jagielniki i beztłuszczowe czipsy z jarmużu;
        • lilia.z.doliny Re: Obsesje ematki 17.06.22, 11:14
          Poza wszystkim - kotlety z jaglanki wychodzą mi PRZEPYSZNE
          • sueellen Re: Obsesje ematki 17.06.22, 11:23
            Daj przepis proszę
            Dzięki
            • lilia.z.doliny Re: Obsesje ematki 17.06.22, 11:34
              Wiesz co ja sobie sama ten przepis zorganizowalam; kumulacja różnych to jest
              Zamiast mielonego jest ugotowany worek.kaszy. do tego dodaje: jajko ( żółtko i osobno ubitą pianą z bialka), dużo, dużo natki pietruszki, startą marchewkę, cebulę i czosnek zazlocone na oliwie. Wrzucam też siebie lniane oraz przyprawy (lubczyku mrowie a mrowie) smażę beż poniewierki zadnej
              • piataziuta Re: Obsesje ematki 17.06.22, 12:24
                Dej mi!
              • primula.alpicola Re: Obsesje ematki 17.06.22, 12:26
                Lilia😅
              • bi_scotti Re: Obsesje ematki 17.06.22, 13:09
                lilia.z.doliny napisała:

                > Wrzucam też siebie lniane oraz przyprawy (lubczyku mrowie a mrowie) smażę beż poniewierki zadnej
                >

                Co bedziesz siebie wrzucac i do tego lniana? Wskocz nago - szkoda linen tongue_out BTW, to tez ematczyny "thing" - ematka kocha len, bo chlodzi w lecie a grzeje zima, to zas ze zawsze wyglada jak psu z gardla - no problem - na pewno ematczysko ma jakies magic sposoby, ze i tak zawsze wyglada na zadbana a nie "nastarana" wink Hmmm ... zmieniam zdanie - wskakuj do tego jagielnika w tym lnie - why not? big_grin Cheers.
                • pade Re: Obsesje ematki 17.06.22, 13:18
                  Lniana czy nie lniana, ważne, że bez poniewierkibig_grin
                  • bi_scotti Re: Obsesje ematki 17.06.22, 13:29
                    big_grin big_grin big_grin Of course, bo poniewierka uczynilaby Lilia mniej nastarana a do tego zadna szanujaca sie ematka nie moze dopuscic wink Punkt for you, Pade smile Cheers.
                  • piataziuta Re: Obsesje ematki 17.06.22, 13:41
                    A ja myślałam że "poniewierka" to celowe określenie panierki. Przypasowało mi - sponiewierać się panierką. tongue_out
                    • lilia.z.doliny Re: Obsesje ematki 17.06.22, 14:22
                      No bo celowe.
                      Moja mama robiła schabowe w poniewierce
                • kropkaa Re: Obsesje ematki 17.06.22, 14:39
                  Ha! Kiedyś zapytałam kolegę w pracy, czy jego ten len faktycznie grzeje, bo ja w swetrze kaszmirowym i takim szalu, a ten w lnianej koszuli dzień w dzień, a pod spodem nawet żonobijki nie widać. Grzania nie potwierdził, przyznał tylko, że po prostu jemu jest zawsze cieplej niż innym, a len po prostu lubi.
              • aqua48 Re: Obsesje ematki 17.06.22, 18:04
                lilia.z.doliny napisała:

                > smażę beż poniewierki zadnej

                Bardzo słusznie, sponiewieranych smażonych też bym nie jadła smilesmile
          • piataziuta Re: Obsesje ematki 17.06.22, 12:23
            A ja bym zjadła czipsy z jarmużu... uncertain
            • lilia.z.doliny Re: Obsesje ematki 17.06.22, 13:30
              Wrzucam też siebie
              Jprdl, ja kiedyś ten przemadrzaly słownik zabije
              • bi_scotti Re: Obsesje ematki 17.06.22, 13:40
                lilia.z.doliny napisała:

                > Wrzucam też siebie
                > Jprdl, ja kiedyś ten przemadrzaly słownik zabije
                >

                Please, don't smile Poziom abstrakcji jaki mozna osiagnac dzieki jego (slownika) przemadrzaniu sie jest tak refreshing - gdy life sucks, fajnie gdy ... slownik wie lepiej big_grin Milego dnia! Cheers.
                • lilia.z.doliny Re: Obsesje ematki 17.06.22, 14:22
                  Please, don't smile
                  suspicious
    • marta.graca Re: Obsesje ematki 17.06.22, 11:15
      Jak dziecko nie ma fantastycznych ocen, nie skończy topowego liceum i studiów, to będzie nieszczęśliwe, a jego życie przegrane.
      • ga-ti Re: Obsesje ematki 17.06.22, 11:27
        A jednocześnie, jak się matka cieszy ze świadectwa z paskiem to biedny bombelek, ma przerąbane przez nadambitną madkę.
      • ajr27 Re: Obsesje ematki 17.06.22, 11:50
        O tak, zapomniałam. Edukacja dziecka to fetysz.
    • jolie Re: Obsesje ematki 17.06.22, 11:15
      Dodaję: pańciowaty wygląd. To jedna z większych obelg. Wszystko musi być niesztampowe, zabawne, oryginalne, ma być mieszkanką stylów i łamać konwencję. Plus terror niewymuszenia, cokolwiek to znaczy.
      • mamkotanagoracymdachu Re: Obsesje ematki 17.06.22, 11:21
        Zabawne jak wątek Bergamotki? tongue_out
        • jolie Re: Obsesje ematki 17.06.22, 11:25
          😉
          Trzeba pokazać, że umiesz bawić się modą, masz odwagę, bla, bla, bla. Nawet jak wyglądasz po tej zabawie jak włóczykij.
          • triss_merigold6 Re: Obsesje ematki 17.06.22, 11:32
            Efekt bezdomnego, który wypadł ze śmietnika albo przeceny w szmateksie.
          • mae224 Re: Obsesje ematki 17.06.22, 14:37
            albo beza.
      • lauren6 Re: Obsesje ematki 17.06.22, 12:00
        Ciotkowate, babciowate. Kobiety 40+ i 50+, które czują wewnętrzny przymus ubierania się jak ich własne córki.
        • mamkotanagoracymdachu Re: Obsesje ematki 17.06.22, 13:38
          lauren6 napisała:

          > Ciotkowate, babciowate. Kobiety 40+ i 50+, które czują wewnętrzny przymus ubier
          > ania się jak ich własne córki.

          Czyli jak?

          Bo moja córka to pieluchy będzie nosić przez jakieś 3 lata jeszcze, wiec nie mam wzorca sad
          • g.r.uu Re: Obsesje ematki 17.06.22, 13:41
            Moje noszą tiulowe spódnice i ramoneski więc jak rasowe miniematkibig_grin
          • kiddy Re: Obsesje ematki 17.06.22, 16:39
            Haremki załóż, tam jest miejsce na pieluchę 😁.
          • ajr27 Re: Obsesje ematki 18.06.22, 10:13
            Przez 3 lata? Żartujesz. Dziecko ematki wyrasta z pieluch w 6 miesiącu życia, max 7, kiedy tylko samo usiądzie już używa nocnika!
      • aguar Re: Obsesje ematki 18.06.22, 13:16
        Albo obsesja idealnej figury klepsydry - trzeba tak się ubierać, aby dążyć do wrażenia iż się taką ma
        • manon.lescaut4 Re: Obsesje ematki 19.06.22, 17:17
          O tak. Policja modowa jest wzywana na sama propozycje nawet, żeby założyć coś, co nie zatuszuje ewentualnego mankamentu (minimalnego!) figury ematki.
    • lilia.z.doliny Re: Obsesje ematki 17.06.22, 11:17
      Wydobycie skrętu i olejowanie
      • jolie Re: Obsesje ematki 17.06.22, 11:18
        Wydobywanie skrętu z prostych włosów dodałabym.
        • 35wcieniu Re: Obsesje ematki 17.06.22, 11:21
          O, to to. Przekonanie że można wydobyć skręt z prostych drutów i że jeżeli po nałożeniu 10 stylizatorów są pogięte, to niechybnie znak że chcą się kręcić.
          Girls... Gdyby chciały, to by się kręciły.
          • jolie Re: Obsesje ematki 17.06.22, 11:23
            Mało tego - włosy przed wydobywaniem wyglądają imo o niebo lepiej niż po...
          • lauren6 Re: Obsesje ematki 17.06.22, 12:02
            Wzruszają mnie te zdjęcia po wydobyciu skręta, których dumna autorka wygląda jak ja po wstaniu rano z łóżka.
        • marta.graca Re: Obsesje ematki 17.06.22, 11:44
          To chyba też jakiś trend fryzjerski, bo ostatnio mnie na to fryzjerka namawiała smile
          • jolie Re: Obsesje ematki 17.06.22, 12:56
            Kręcone włosy są teraz modne? Może chodzi po prostu o zbyt produktów do stylizacji, których jest teraz mnóstwo.
            • marta.graca Re: Obsesje ematki 17.06.22, 19:07
              Ale ona mi nie chciała nic sprzedać. Powiedziała: ale się pani te włosy kręcą, jak są mokre, może pani popracować nad tym skrętem, namawiam smile
            • hanusinamama Re: Obsesje ematki 18.06.22, 20:21
              Nie wiem czy są modne ale fryzjera który umie w kręcone włosy ze świeczką szukać. Całe życie słyszałam : kręcą się ? P[rostujemy na szczotkę czy na prstownicę?
              Fryzjerzy latami byli uczeni ze krecone właosy sie prostuje....wiec jako właścicielka kręconych (ze stylizatorem i bez) cieszę się, ze trend się odwraca...aczkowliek wolno.
      • ladymercury Re: Obsesje ematki 17.06.22, 11:31
        Cokolwiek to jest, brzmi jak opis tortur.
        • ladymercury Re: Obsesje ematki 17.06.22, 11:32
          A to było do samego wydobywania i olejowania,
      • ajr27 Re: Obsesje ematki 17.06.22, 11:51
        To jest teraz wszędzie. Moda na loki wyolejowane i błyszczące a la Ewa Minge.
    • simply_z Re: Obsesje ematki 17.06.22, 11:18
      akurat palenie powinno byc pietnowane.
      • cybula12 Re: Obsesje ematki 17.06.22, 11:24
        O to to. Pastwienie się na innymi znanymi osobami jest OK, ale omawianie wyglądu Racewicz- jest be, bo to bodyshaming i w ogóle nie wypada. Hipokryzja do kwadratu, zaklamane forumki.
        • memphis90 Re: Obsesje ematki 17.06.22, 19:13
          Matko, naprawdę tak straszliwie przezywasz, że nikt nie zwrocil uwagi na Twój wątek...?
          • kropkaa Re: Obsesje ematki 18.06.22, 11:58
            To nawet nie obsesja, a bardziej pod stalking chyba podchodzi.
      • sueellen Re: Obsesje ematki 17.06.22, 11:26
        Z paleniem się zgadzam. I to wszystkiego. Nie mogę się doczekać zakazu bbq w wielkiej Brytanii. Podobno już niedługo. Bbq lubię ale u siebie, bo u sąsiadów już nie. Jak wprowadza zakaz jakoś przeżyje brak kiełbasy z grilla ( zdrowsza będę) ale przynajmniej sąsiedzi mi kopcić nie będą 😅😅😅
        • ritual2019 Re: Obsesje ematki 17.06.22, 12:43
          sueellen napisała:

          > Z paleniem się zgadzam. I to wszystkiego. Nie mogę się doczekać zakazu bbq w wi
          > elkiej Brytanii. Podobno już niedługo. Bbq lubię ale u siebie, bo u sąsiadów ju
          > ż nie. Jak wprowadza zakaz jakoś przeżyje brak kiełbasy z grilla ( zdrowsza będ
          > ę) ale przynajmniej sąsiedzi mi kopcić nie będą 😅😅😅

          BBQ moga byc zakazane ale chodzi o disposable i nie w ogrodach a na plazach, w parkach itp miejscach publicznych. W ogrodach prywtanych zakaz nie bedzie obowiazywal o ile w ogole wejdzie w zycie. Zreszta w wielu miejscach jest zakaz uzywania innych BBQ niz gazowe.
      • gama2003 Re: Obsesje ematki 17.06.22, 11:43
        Zgadza się.
        Temat nie rusza wyłącznie palaczy.
        Niech palą, ile chcą.
        Ale tak by niepalący nie MUSIELI tego wąchać i wdychać. A muszą. Bo to im się radzi wyniesienie się w dzicz i sine dale.

        • angazetka Re: Obsesje ematki 17.06.22, 11:51
          Palenie jest legalne. No sorry.
          BTW ja w każdy weekend muszę oglądać tłumy pijanych ludzi (takie miejsce zamieszkania). Poproszę w zamian palaczy, ich nie muszę się obawiać przynajmniej.
          • starczy_tego Re: Obsesje ematki 17.06.22, 11:56
            alkohol też jest legalny, no sorry. a jak ktoś sobie idzie zajarać na swój balkon, to mi niestety leci ten dym do mieszkania i to jest koszmar. nienawidzę palaczy. kto w ogóle pali jeszcze w XXI wieku? wiocha.
            • angazetka Re: Obsesje ematki 17.06.22, 12:00
              A kto pije na umór, rzyga na trawnikach i drze ryja po nocy?
              dzień dobry, żyjemy w społeczeństwie.
              • simply_z Re: Obsesje ematki 17.06.22, 12:06
                przynajmniej nie dusze sie od smrodu
                • angazetka Re: Obsesje ematki 17.06.22, 13:06
                  A to ja wolę się "dusić" niż patrzeć na pijanych ludzi.
                  • asia.sthm Re: Obsesje ematki 17.06.22, 13:11
                    angazetka napisała:

                    > A to ja wolę się "dusić" niż patrzeć na pijanych ludzi.

                    Ja tez. I zeby tylko patrzec, sluchac, czuc wechem i przewidywac co im odwali.
                    • gama2003 Re: Obsesje ematki 17.06.22, 13:20
                      Gdzie Wy tych pijanych tak hurtowo widujecie ?
                      • simply_z Re: Obsesje ematki 17.06.22, 13:23
                        moze na rynku w Krk
                  • gama2003 Re: Obsesje ematki 17.06.22, 13:19
                    Nie pamiętam, kiedy ostatnio widziałam kogoś pijanego. A smród papierosow w sypialni miałam dziś rano.

                    Chcę mieć w domu komfort niewąchania.
                    Chamstwa z ulicy mogę nie oglądać i nie wąchać. Unikam i nie wierzę w zmianę mentalności. Ale jak mam unikać tego w mieszkaniu ?
                    Jakieś rady ? Zawsze mieć zamknięte okna, nie korzystać w własnego balkonu ?
                    Mam oczyszczacze powietrza, ale sorry - mam prawo otworzyć okno i nie czuć tego smrodu. Większość czasu pracuję z domu. Mogę na balkonie.
                    Mam uciekać co jakiś czas ?

                    Jakoś w krajach, gdzie smrodziarstwo jest konsekwentnie zakazane ten problem zmalał i smrodziarze grzecznie się stosują. Palić nadal mogą ile chcą, rzecz jedynie w miejscach, w których to robią.
                    Z pewnoscia masz jakues zapachy, które Cię odrzucają i brzydzą. Akurat papierosy tolerujesz, pewnie paliłaś lub palisz.
                    Więc wyobraź sobie ten przykry, powodujący kaszel inny zapach.
                    Serio zaakceptowałabyś ? Poświecilabys swoj komfort życia, smu - bo ktoś ma prawo Ci dymić ?
                    • simply_z Re: Obsesje ematki 17.06.22, 15:21
                      u mnie dochodzi jeszcze jeden aspekt. Nosze soczewki kontaktowe, jesli ktos pali w poblizu i dociera dym, po jakims czasie soczewki zachodza mi mgla.
              • starczy_tego Re: Obsesje ematki 17.06.22, 12:39
                No, tylko ze jak ktoś się zrzyga na trawnik, to nie ma to wpływu na twoje zdrowie, w przeciwieństwie do wdychania dymu z fajek. Po prostu nie truj ludzi, ok?
                • angazetka Re: Obsesje ematki 17.06.22, 13:05
                  Ależ ja nie palę.
              • m_incubo Re: Obsesje ematki 18.06.22, 20:12
                A co ma jedno do drugiego, zdradzisz?
                Należy tolerować pslaczy i ja poeinnsm wdychać smród fajek, bo u ciebie na dzielni patola rzyga na chodnik?
                • m_incubo Re: Obsesje ematki 18.06.22, 20:12
                  Palaczy
                  Powinnam
            • gama2003 Re: Obsesje ematki 17.06.22, 12:16
              A wiochę to ja mam gdzieś. Niech palą na ich zdrowie. Wybor dorosłego i ok.
              Tylko niech ja mogę wybrać brak tego smrodu w moich plucach i nosie, w moim domu.
              A przy otwartych oknach mam smród w sypialni, budzący nas bo sąsiad nocą wyłazi na balkon.


              Tylko jak palaczowi od sasiadów zajedzie gotowaną kapustą, rybą ( nie codziennie i kilka razy w nocy) to nosem kręci na smród.
              Za to smrody fajek ma wąchać cała okolica.
              Według palacza dym bezwonny jest i krąży tylko w jego nosie i pół metra obok.
              A bierne palenie to wymysł idiotów i zjawisko nieszkodliwe, bo wydumane.

              Poza domem unikanie smrodu opanowałam do perfekcji, potrafię drogi nadłozyć by smrodziarza ominąć.
              Ale w domu chciałabym tego syfu nie czuć.
              Smrodziarz kochający dymek z domku na balkon wychodzi, czyli komuś w tym jego domku dymić nie chce. A czemu ? Skoro to takie mniam i nieszkodliwe ?
          • laura.palmer Re: Obsesje ematki 17.06.22, 11:59
            To sobie pal legalnie w swoim mieszkaniu, tylko nie zapomnij najpierw zamknąć okien, żeby nie smrodzić innym.
            • wapaha Re: Obsesje ematki 17.06.22, 16:40
              laura.palmer napisała:

              > To sobie pal legalnie w swoim mieszkaniu, tylko nie zapomnij najpierw zamknąć o
              > kien, żeby nie smrodzić innym.


              wentylacją idzie uncertain
          • lauren6 Re: Obsesje ematki 17.06.22, 12:05
            Palenie wywołuje raka płuc również u biernych palaczy. Jak chcesz sobie wyhodować obcego w klatce piersiowej to twój prywatny wybór. My wolimy żyć i nie wąchać twoich smrodów.
            • heca7 Re: Obsesje ematki 17.06.22, 12:13
              Dokładnie. Moja matka ma PoChP i nigdy absolutnie nigdy nie miała papierosa w ustach. Za to dziadkowie palili każde co najmniej jedną paczkę dziennie, bez filtra , przy dzieciach w zamkniętych pomieszczeniach...
              • gama2003 Re: Obsesje ematki 17.06.22, 12:30
                Palacz Ci odpowie, że przesadzasz, choroba mamy to absolutny dowód, że papierosy nie szkodzą aż tak, skoro niepalący choruje. I przykłady na obsesje wobec ich nałogu, obśmianie, olanie nadwrażliwych pańć z kijem w d..e.
                A w ogóle to oni sobie hejtu nie życzą ! Ofiarami są tego hejtu, wariatki ich atakują.
            • asia.sthm Re: Obsesje ematki 17.06.22, 12:18
              > Palenie wywołuje raka płuc również u biernych palaczy.

              Nie zartuj, a alkohol zagraza tylko i wylacznie pijacemu?
              Zagraza wszystkim rowno jak leci. Wystarczy oblukac statystyki wypadkow drogowych, wypadkow w miejscach pracy, przemoc w rodzinie i na ulicy, gehenna dzieci.
              Koszt pasywnego palenia nawet nie moze podskoczyc kosztom konsekwencji alkoholu.
              • starczy_tego Re: Obsesje ematki 17.06.22, 12:40
                Przestań pieprzyć i rzuć palenie, a nie smrodzisz innym.
              • laura.palmer Re: Obsesje ematki 17.06.22, 12:42
                No i wszystkie wymienione przez ciebie rzeczy (jazda po alko, przemoc, itp) są nielegalne i karalne. Tak samo, jak powinno być nielegalnym palenie w taki sposób, że inna osoba staje się biernym palaczem.
              • simply_z Re: Obsesje ematki 17.06.22, 12:47
                tylko, ze ja smrodu alkoholu nie wdycham, a papierohy atakuja mnie na przystankach i w knajpach, a czasem i w hotelach.
                • angazetka Re: Obsesje ematki 17.06.22, 13:08
                  Podobnie jak obrzydliwi pijani ludzie w przestrzeni publicznej. Znacznie bardziej szkodliwi i obrzydliwi.
                  PS Na przystankach i w knajpach palić nie wolno.
                  • laura.palmer Re: Obsesje ematki 17.06.22, 13:16
                    W ogródkach knajpianych z niezrozumiałego dla mnie powodu niestety wolno. Swoją drogą odpalanie papierosa, gdy stolik obok ktoś je obiad to szczyt buractwa.
                  • simply_z Re: Obsesje ematki 17.06.22, 13:17
                    nie wolno ale i tak to robia. ( w knajpach na swiezym powietrzu). po co ci ten caly higieniczny tryb zycia, fitnessy, wcieranie kremow, jak jarasz szlugi? no rzyg
                    • jolie Re: Obsesje ematki 17.06.22, 13:24
                      Oczywiście, że na przystankach oraz w ogródkach ludzie palą nagminnie. Nikt nie przestrzega zakazu na przystankach, bo nie ma za to w praktyce sankcji.
                      • 7katipo Re: Obsesje ematki 19.06.22, 18:50
                        O przepraszam!
                        Spisali mnie, bo paliłam w obrębie kompleksu dworcowego.
                        Myślałam, że jestem już poza tymże obrębem.
                        Stały sobie dwa radiowozy, a nic się nie działo; myślę, że panowie się koszmarnie nudzili po prostu 🤭
                  • starczy_tego Re: Obsesje ematki 17.06.22, 13:23
                    Dlaczego jakiś randomowy pijak na ulicy jest gorszy od wdychania dymu papierosowego? Boisz się ze zostaniesz biernym pijakiem? 😆
                    • simply_z Re: Obsesje ematki 17.06.22, 13:23
                      boi sie ze ja zaatakuje tongue_out

                    • asia.sthm Re: Obsesje ematki 17.06.22, 13:44
                      > Dlaczego jakiś randomowy pijak na ulicy jest gorszy od wdychania dymu papierosowego?

                      Odczep sie, dobrze? Tak jak ty nie ciepisz palaczy, tak ja nie cierpie pijakow, ok? Moje prawo tak uwazac, moja obsesja, a to jest watek o obsesjach, nie? Moja rownie dobra jak te na dym papierosowy. Obsesja to obsesja.
                      • gama2003 Re: Obsesje ematki 17.06.22, 13:52
                        A można mieć podwójną ?
                        Na obie te rzeczy ?
                        Tylko z tą różnicą - pijak nie bywa kilka razy dziennie w mojej sypialni. Plus jego nałóg nie niszczy mi zdrowia. Mogę przy czyimś alkoholizmie żyć przy otwartych oknach,
                        nie kaszlę i mam czym oddychać.

                        Tak jak pisałam, funkcjonuję w dużym miescie a pijaka śmierdzącego nie widziałam latami. Spokojnie wychodzi mi unikanie miejsc, gdzie moglabym takiego spotkac.
                        • asia.sthm Re: Obsesje ematki 17.06.22, 14:03
                          > Tylko z tą różnicą - pijak nie bywa kilka razy dziennie w mojej sypialni. Plus jego nałóg nie niszczy mi zdrowia.

                          A gdyby pijak z rodzina mieszkal za sciana, to mialabys raj spokoju i nieposzarpane nerwy.
                          Rozumiem twoje powody, dla wrazliwcow dym to musi byc katorga, ale z pijakiem bylaby inna katorga.
                          • gama2003 Re: Obsesje ematki 17.06.22, 14:17
                            Cały czas mówię - każdy kto w dowolny sposób odbiera komfort życia innym to problem. I nie mam pojęcia czemu skręca to w - ciesz się z palacza, bo mogłabyś mieć pijaka.
                            No kurde.
                            Trenujący kontrabasista za ścianą też przeszkadza. Zwariowałabym.
                            Czemu chamstwo się wartościuje, nałogi uciążliwe dla innych się wartościuje ?

                            Uznaję beznadziejność walki z wiatrakami poza moim domem. Idzie przede mną palacz, przechodzę na drugą stronę ulicy, przeczekuę, ,, nie oddycham,, mijając go. Kretyna bezmyślnego mam chwilę obok.
                            Ale sorry - mieszkanie to coś innego. I srał pies, że to blok i mam się pogodzić.
                            Nie, tak to nie działa.
                            Tak samo jak nie działa akceptacja imprez za ścianą itd co weekend. Wszystkiego co dokucza a wykracza poza normalne funkcjonowanie, w normalnych godzinach.
                            Czemu papierosy akceptować a grilla nie ?

                            Nie mam najzielńszego pojęcia skąd w palaczach taki upór. Dzieciom dymią swoim do łóżeczek ? A dzieciom sasiadów mogą ?

                            • asia.sthm Re: Obsesje ematki 17.06.22, 15:31
                              > Nie mam najzielńszego pojęcia skąd w palaczach taki upór.

                              Nie udawaj, ze nic ci nie swita. To jest nalog jak kazdy inny, a nie zaden upor robic komus na zlosc.
                            • angazetka Re: Obsesje ematki 17.06.22, 15:46
                              Bo nałogowe picie rozwala rodziny, powoduje wypadki itd. Naprawdę, palenie przy tym jest spoko.
                              I zaiste, wizja duszących się od spotkania kogoś palącego na świeżym powietrzu ematek pasuje do tego wątku.
                              (Napisała Angazetka, która wypaliła w życiu trzy papierosy).
                        • ajr27 Re: Obsesje ematki 17.06.22, 14:04
                          Od razu widać, że nigdy nie żyłaś z nikim uzależnionym od alkoholu.
                          • gama2003 Re: Obsesje ematki 17.06.22, 14:21
                            No nie żyłam i żyjącym szczerze współczuję. Wkurza mnie brak narzędzi systemowych , by takie rodziny ratować i wspierać. Mogę pomóc, jeśli ktoś mi powie jak.

                            Ale czy to powód, że mam odpuścić moj inny dyskomfort ? Co ma jedno co drugiego ?
                            • ajr27 Re: Obsesje ematki 17.06.22, 20:59
                              Nic nie ma, ale to Ty dokonałaś zestawienia dyskomfortu życia z palaczem i bliskości alkoholika. Bo ten drugi nie smrodzi. Otóż, niestety, śmierdzi.
                        • triss_merigold6 Re: Obsesje ematki 17.06.22, 14:21
                          A ja widziałam niedawno, konkretnie na ul. Okopowej. W biały dzień leżał na ziemi przy wejściu do sklepu, a w dłoni dzierżyl jeszcze butelkę 0,7 po czystej.
                          • turbinkamalinka Re: Obsesje ematki 17.06.22, 20:04
                            Któregoś pięknego dnia zaraz po wyjściu z monopolowego jakiemuś facetowi stłukła się flaszka. Nigdy w życiu nie widziałam aż tak zrozpaczonego faceta. Jakby ktos mu umarł tongue_out
                            • volta2 Re: Obsesje ematki 17.06.22, 20:20
                              a na moich oczach pani zbiła się bulta wódzi na okęciu w bezcłówce, ale nie była zrozpaczona, raczej z godnością wymksnęło się jej ciche ojjjj
                      • ajr27 Re: Obsesje ematki 19.06.22, 19:05
                        Ja też team pijący. Społeczne skutki picia są 100x gorsze niż wdychanie od wielkiego dzwonu czyjegoś smrodu z dymu. Co innego dziecko wyrastające w domu palaczy- dziś to margines- przykład matki niepalącej z pochp to pewnie skutek palenia przez jej matkę również w ciąży, co było nagminne w l 50 i 60
                  • bergamotka77 Re: Obsesje ematki 17.06.22, 15:28
                    W ogródkach wolno niestety. Palenie powinno być zakazane także na świeżym powietrzu jesli wokół sa inni ludzie.
                    • angazetka Re: Obsesje ematki 17.06.22, 15:44
                      Picie alko też? Przecież to obrzydliwe, pijani ludzie publicznie. Wokół są inni, w tym dzieci, narażone na takie widoki.
                  • m_incubo Re: Obsesje ematki 18.06.22, 20:16
                    Dziwne, jak bardzo wybiórcze jest twój sokoli wzrok. Wszędzie widzisz rzygających pijusów, a odłączyć nie widujesz, bo palić na przystanku "nie wolno". Oni i tak palą.
                    • m_incubo Re: Obsesje ematki 18.06.22, 20:16
                      Palaczy 🤦🏻‍♀️
                    • angazetka Re: Obsesje ematki 18.06.22, 20:25
                      Nie wszędzie, tylko w okolicy Bulwarów Wislanych w weekendy, bo to mój rewir.
                      No i już dawno nie widziałam palacza, który pali na przystanku. Co zrobić?
                      A bardziej ogólnie: wkurza mnie oburzenie ludźmi, którzy palą (szkodząc przede wszystkim sobie, nie powodując przy tym wypadków, nie rozwalając życia swoim bliskim), przy jednoczesnej akceptacji nałogu, który jest cholernie szkodliwy społecznie.
              • lauren6 Re: Obsesje ematki 17.06.22, 15:48
                > Nie zartuj, a alkohol zagraza tylko i wylacznie pijacemu?

                Co ty się do mnie dopieprzyłaś? W tej odnodze wątku jest rozmowa o paleniu.

                Kolejna, która jak berga sortuje posty od najnowszego i się wcina w dyskusję bez sensu.
                • asia.sthm Re: Obsesje ematki 17.06.22, 16:09
                  > i się wcina w dyskusję bez sensu.

                  Nie pitulcie obywatelko. Jak ty sensu w czyms nie widzisz to nie znaczy, ze go tam nie ma.
                  Co ci bardziej zagraza, dym z papierosa na ulicy czy pijany kierowca?
                  • mamkotanagoracymdachu Re: Obsesje ematki 17.06.22, 16:27
                    asia.sthm napisała:

                    > > i się wcina w dyskusję bez sensu.
                    >
                    > Nie pitulcie obywatelko. Jak ty sensu w czyms nie widzisz to nie znaczy, ze go
                    > tam nie ma.
                    > Co ci bardziej zagraza, dym z papierosa na ulicy czy pijany kierowca?
                    >

                    No ale czym innym jest picie alkoholu, a czym innym prowadzenie po pijanemu.

                    Rownie dobrze mogłabyś uznać, ze wszyscy płacze odgaszaja pety na główkach naszych niemowlaków.
                  • lauren6 Re: Obsesje ematki 17.06.22, 17:01
                    Aśka, nie bergamotkuj. Nie ogarnęłaś drzewa, nie tłumacz się głupio.
                    • asia.sthm Re: Obsesje ematki 17.06.22, 18:12
                      lauren6 napisała:

                      > Aśka, nie bergamotkuj. Nie ogarnęłaś drzewa, nie tłumacz się głupio.

                      Ty mnie tu nie strasz bargamotkowaniem.
                      Ja jestem z tych co to nie ogarniaja drzewka, wiec czytaja chronologicznie, a drzewko ustawiaja dopiero z zauwazonej koniecznosci. Odpowiedzialam na twoj post z zacytowaniem fragmentu do ktorego bym uprzejma sie odniesc. Badz teraz ty uprzejma powiedziec o co ci chodzi i dlaczego nie pozwalasz wmieszac pijakow do palaczy gdyz ci sie raptem scisłe trzymanie tematu w kazdej galezi zamarzylo.
                      • asia.sthm Re: Obsesje ematki 17.06.22, 18:17
                        Kurcze, az mi litery pouciekaly: byłam uprzejma
          • czarownik_z_lasu Re: Obsesje ematki 17.06.22, 15:00
            angazetka napisała:

            > Palenie jest legalne. No sorry.
            > BTW ja w każdy weekend muszę oglądać tłumy pijanych ludzi (takie miejsce zamies
            > zkania). Poproszę w zamian palaczy, ich nie muszę się obawiać przynajmniej.

            Nieszczepienie sie na covid tez jest legalne, a swego czasu maloscie sie nie pos*aly z nienawisci do nieszczepionych.
            • angazetka Re: Obsesje ematki 17.06.22, 15:27
              Ale tak konkretnie ja?
      • podaje_haslo_okon Re: Obsesje ematki 17.06.22, 16:12
        Ale tak swoją drogą, to serio wciąż jest tak wiele osób palących zwykle papierosy? Ja widzę "palących" głównie pod biurem, praktycznie wszyscy z czymś elektronicznym, jak jeden kiedyś szukał człowieka z zapalniczką, to nie znalazł. Ja odnoszę wrażenie, że prawie cała Warszawa przestawiła się na elektroniczny sprzęt.
        • mamkotanagoracymdachu Re: Obsesje ematki 17.06.22, 16:26
          podaje_haslo_okon napisała:

          > Ale tak swoją drogą, to serio wciąż jest tak wiele osób palących zwykle papiero
          > sy? Ja widzę "palących" głównie pod biurem, praktycznie wszyscy z czymś elektro
          > nicznym, jak jeden kiedyś szukał człowieka z zapalniczką, to nie znalazł. Ja od
          > noszę wrażenie, że prawie cała Warszawa przestawiła się na elektroniczny sprzęt
          > .

          A na granicach Warszawy świat się zapadł w wielka otchłań i przestał istnieć.
          • podaje_haslo_okon Re: Obsesje ematki 17.06.22, 16:32
            Oj tam, ciekawa jestem po prostu czy tych palaczy jeszcze tyle w mieście, którym mieszkam czy gdzie indziej :p
        • boogiecat Re: Obsesje ematki 17.06.22, 16:57
          a wieczorem przed barami itp?
          • podaje_haslo_okon Re: Obsesje ematki 17.06.22, 17:06
            Tam też widuję iqosy i inne takie.
            • boogiecat Re: Obsesje ematki 17.06.22, 17:24
              mnie tez sie wydaje, ze ogolnie jest o wiele wiele mniej palaczy

              w robocie tez od dluzszego czasu juz prawie nikt nie pali, az dziwne mi sie wydawalo jak przyszedl nowy, mlody kolega-palacz prawdziwych papierosow :p

              ale kofitowe czasy mi chyba troche zrypaly percepcje, bo od kiedy mozna od nowa normalnie chodzic po barach/koncertach/imprezach, kawiarniane tarasy sa na nowo zapelnione bez srotokolu (u nas bylo kowidowo ostro, dlugo i na serio) to widze TYLKO palaczy :p
      • cegehana Re: Obsesje ematki 17.06.22, 18:39
        Piętnowanie jest formą agresji i nie powinno niczego dotyczyć. Zwłaszcza rzeczy które można deprecjonowac wieloma racjonalnymi argumentami.
    • hexella Re: Obsesje ematki 17.06.22, 11:30
      czytanie pudla i linkowania "ciekawostek" z niego.
      to jak grzebanie w śmietniku, a potem euforia ze zdobytej puszki po makreli - popatrzcie jaka ohyda.
      • fornita111 Re: Obsesje ematki 17.06.22, 11:59
        O, to ja! smile
        • borsuczyca.klusek Re: Obsesje ematki 17.06.22, 12:14
          I ja 🙈
      • primula.alpicola Re: Obsesje ematki 17.06.22, 12:30
        O, to o mnie. Pudel moja guilty pleasure&love!
    • triss_merigold6 Re: Obsesje ematki 17.06.22, 11:30
      - terapie. Każdemu potrzebna jest terapia, a najlepiej pięć każda na inny element życia

      - odludzie. 90% deklaruje zamiłowanie do odpoczynku w cichym odosobnieniu, po czym wybiera Zakopane albo Katy Rybackie czy Sopot w sezonie.
      - nieszablonowy, wygodny image, wyrażający osobowość. Sprowadza się do braku sensownych i adekwatnych rozmiarowo ubrań na inną okazję niż home office, Lidl, spacer z psem, działka.
      • ladymercury Re: Obsesje ematki 17.06.22, 11:33
        Dowód w monopolowym i pokrewne
      • ajr27 Re: Obsesje ematki 17.06.22, 11:52
        I badania tarczycy. Też każdemu.
        • pani_tau Re: Obsesje ematki 17.06.22, 18:13
          ajr27 napisała:

          > I badania tarczycy. Też każdemu.

          To akurat każdy powinien robić regularnie.
          Nie masz pojęcia jak tarczyca potrafi człowieka sponiewierać.
          • ajr27 Re: Obsesje ematki 17.06.22, 21:00
            Jak nie mam pojęcia. Badam regularnie, problemy mam.
          • lauren6 Re: Obsesje ematki 17.06.22, 21:16
            > To akurat każdy powinien robić regularnie.

            Zgadza się. Tak samo jak morfologię czy cukier.

            Trochę przykre, że ludzie naśmiewają się z badań, które robione regularnie mogą uratować komuś zdrowie.
      • ichi51e Re: Obsesje ematki 17.06.22, 12:13
        ej ja byłam 3 razy Katach i zawsze tam było pusto.
        • volta2 Re: Obsesje ematki 17.06.22, 15:08
          ja też jeżdżę tam co roku (z wyjątkiem gdy mąż na kontrakcie w ciepłych nadmorskich krainach, bo wtedy siedzę tam, i cknię za kątami) i mało gdzie takie bezludzie jak tam. dlatego mamy upodobanie i nigdy nie jeździmy gdzie indziej, od 20 lat tylko tam
          jak tryśka zna tak zakopane jak kąty rybackie to nie mam pytań, a tak się lubi mądrzyć na temat zakopanego i jego wad (a robi tu chyba na forum za autorytetsmile)
          • simply_z Re: Obsesje ematki 17.06.22, 15:19
            do Zakopanego mam stosunkowo blisko i zgadzam sie z wiekszoscia jej komentarzy, wiec...
            • volta2 Re: Obsesje ematki 17.06.22, 20:18
              a ja tam jestem stosunkowo często w odróżnieniu od tych , co tam nie bywają ale wiedzą jak jest, więc....
              • simply_z Re: Obsesje ematki 18.06.22, 00:39
                też bywam i jest coraz GORZEJ
                • volta2 Re: Obsesje ematki 18.06.22, 11:39
                  nie jest, gdyby było to po co tam byś bywała? masochistka czy ochotniczka?
      • suki-z-godzin Re: Obsesje ematki 18.06.22, 10:18
        triss_merigold6 napisała:

        > - odludzie. 90% deklaruje zamiłowanie do odpoczynku w cichym odosobnieniu, po c
        > zym wybiera Zakopane albo Katy Rybackie czy Sopot w sezonie.

        Bo trzeba podróżować. Dokądkolwiek, ale trzeba. Jak nie lubisz podróżować to jesteś godna #współczucia.
        • annaboleyn Re: Obsesje ematki 18.06.22, 14:55
          suki-z-godzin napisała:

          >
          > Bo trzeba podróżować. Dokądkolwiek, ale trzeba. Jak nie lubisz podróżować to je
          > steś godna #współczucia.

          Za pozwoleniem, #wspułczucia! Zwłaszcza #dziecią
          >
          >
          >
    • sattwaguna Re: Obsesje ematki 17.06.22, 11:39
      Ubranie zgodnie z odwiecznymi niezmiennymi zasadami dress cide.

      Choćby byli niewygodnie, nie pasowało do temperatury otoczenia czy osobistych preferencji.
      Ma być akuratnie bo inaczej świat pogrąży sie w anarchii i na egzamin ktos pójdzie bez krawata.
      • simply_z Re: Obsesje ematki 17.06.22, 12:07
        i drugi biegun: kobita pytajaca gdzie zakupic czarne, zwykle spodnie, bo przezponad 40 pare lat swojego zywota takich nie miala i nie wie, no po prostu nie wie gdzie je kupic.
        • asia.sthm Re: Obsesje ematki 17.06.22, 12:23
          > i drugi biegun: kobita pytajaca gdzie zakupic czarne, zwykle spodnie,...

          Ja czekam az ktos zapyta gdzie kupic koperek. Nie wiem dlaczego koperek, ale mnie takie pytanie by uszczesliwilo. big_grin
        • g.r.uu Re: Obsesje ematki 17.06.22, 12:39
          O, to ja. Nosze sukienki, noszę diznsy ale nie każe spodni z materiału i nie mam pojęcia, gdzie szukać takich dobrej jakości
      • potworia116 Re: Obsesje ematki 17.06.22, 23:40
        O tak, stosowność-stroju-do-okazji ma na ematce charakter ruchu religijnego
        • ajr27 Re: Obsesje ematki 18.06.22, 10:15
          Przy czym kiecki wrzucone pod hasłem " czy kupić" są zazwyczaj obsmarowane od góry do dołu.
    • anilorak174