Gwara poznańska

[lea_233]

A wydawało mi się że trochę z tej gwary rozumiem a tymczasem tylko 16/30

kobieta.onet.pl/quizy/gwara-poznanska-zrozumiesz-poznaniaka-quiz/xfk9vjp

[paola.brunetti]

Nie wiem, skąd wyciągnęli niektóre słowa, mieszkam w Poznaniu całe życie i niektóre widziałam pierwszy raz, nie słyszałam żeby ktoś kiedykolwiek ich używał. Nawet mój "wuja", wychowany od dzieciaka na ulicy Półwiejskiej. Binks? Petrolenka? Pierwsze słyszę.

[z_lasu]

> Binks?

Tak to ja jeszcze w dzieciństwie mówiłam. Chociaż częściej mówiło się "biniol".

[memphis90]

Biniol albo kiniol to kojarzę. Binks - nie spotkałam się.

[princy-mincy]

Binks fukcjonowal na zmiane z biniolem.
Petrolenka to blad, powinno byc petronelka.

[fifiriffi]

paola.brunetti napisała:

> Nie wiem, skąd wyciągnęli niektóre słowa, mieszkam w Poznaniu całe życie i niek
> tóre widziałam pierwszy raz, nie słyszałam żeby ktoś kiedykolwiek ich używał. N
> awet mój "wuja", wychowany od dzieciaka na ulicy Półwiejskiej. Binks? Petrolenk
> a? Pierwsze słyszę.

Też właśnie się zastanawiam.
I pytałam poznanianek z pracy i też zaskoczone tymi słowami.

[krwawy.lolo]

22/30, większość to germanizmy, stąd mój niezły wynik. Tak naprawdę nie znałem prawie żadnego słowa.

[bi_scotti]

19/30 - not too shabby biorac pod uwage, ze ostatnie konwersacje z poznaniakami mialam jakos w okolicach 2003-2005 roku BTW, na przelomie lat 70tych & 80tych XX wieku znalam jednego, ktory ukladal slownik polsko-poznanski, twierdzil owze, ze mial okolo 1500 hasel Z nim to gotowalismy w gorach berbeluche, ktora nie byla moonshine a zupa ze wszystkiego, co bylo pod reka No i to w jego imieniu przybyl do mnie pare razy niejaki Gwiazdor Cheers.

[biala_ladecka]

25/30
Niektórych, to chyba sam Stary Marych nie słyszał

[janatalia]

24/30 ale potwierdzam, że większość kompletnie nieużywana

[1matka-polka]

22/30 głównie ze wzgledu znajomosc niemieckiego. W pytaniu jest błąd, powinno być petronelka.

[memphis90]

Tam są błędy, nie mówi sie np żadna zalepka, tylko zaklepka do zupy. Dużo jest takich, których nigdy, przenigdy nie słyszałam w użyciu…

[bywalec.hoteli]

21/30.
Orientuje się jaki tako w gwarze poznańskiej ale cześć słów była dla mnie konkretnie niezrozumiała. Jeśli twórca quizu myli petronelkę (co znałem) z petrolenką, to możliwe ze bledow jest więcej.

[pepsi.only]

nie ma poruty, 24

i też zwróciłam uwagę, że są błędy, zaklepka, petronelka

[pupu111]

Ja tez całe zycie w Poznaniu, i kojarze tylko kilka słów, 16 punktów zdobyłam. kojarze sznekę z glancą, kejtra, chęchy, żyburę, porutę a resztę zgadywałam. Dla mnei najbardziej typowe to skibka, churchlanie, wiara,

[bywalec.hoteli]

pupu111 napisał(a):

> la mnei najbardziej typowe to skibka, churchlanie, wiara,

tej, laczki i cmiki 😀

[z_lasu]

28/30 - bo wychowałam się w podpoznańskiej wsi, gdzie całe pokolenie moich dziadków mówiło gwarą. Petronelka była dla mnie tak oczywista, że nawet nie wyłapałam literówki. Ale potwierdzam, że większość to archaizmy, prawie nie używane już za mojego dzieciństwa.

[fifiriffi]

25/30
Ale jak już dziewczyny pisały... niektóre słowa to nie wiadomo skad.

[mayaalex]

jeszcze nie zapomnialam, 27!
Bylam w Poznaniu w zeszlym tygodniu i zauwazylam, ze takie podstawowe slowka gwarowe (wiara, giry, bejmy) wciaz slychac bardzo czesto

[gulcia77]

Czyli dobrze kojarzyłam, że to żadna zalepka, tylko normalna, swojska zaklepka. Dziadziuś był z Leszna i do dziś używam niektórych słów, jak kluski na lumpie, czy badejki. Zaklepkę do zupy też robię.