kochamruskieileniwe
22.11.22, 13:04
Zapytam tu, bo na forum jest sporo osób, które robią zakupy w tych sklepach (oraz sporo pogardzających zakupami tamże

)
Wczoraj wiekszość dnia pracowego spędziłam z koleżanką, z która współpracuję. Okazało się, że w tym czasie robiła zakupy w mieście, na wschodzie kraju. No nie, była razem ze mną w zupełnie innym miejscu.
Skąd o tym się dowiedziała? Z aplikacji, która ma zainstalowana w telefonie - z historii transakcji.
Ponieważ podobną sytuację miała w lecie - zakupy w miastach (różnych) oraz w dzielnicach w których nie bywa (mieszka, dajmy na to, na Ursynowie - zakupy w Otwocku) - zablokowała na infolinii możliwość podawania numeru telefonu. Aż do niedawna był spokój, dopiero ostatnio, ktoś na jej kartę odebrał naklejki na maskotki 9ona zbiera je dla córek.
No i wczoraj (dowiedziałam się o jej "kłopotach" dzisiaj), gdy razem pracowałyśmy - robiła zakupy w innym mieście
Nie ma znajomych w tych miastach/dzielnicach
Możliwość podawania numeru telefonicznego - zablokowana.
Wszystkie karty ma - żadnej nie zgubiła.
Infolinia idzie w zaparte, że nie jest to możliwe. A jednak jest, jak widać. Jedyny pozytyw (po tym, jak ubyło jej naklejek), ze w skarbonce pojawiło się 3 zł

W historii transakcji można podejrzeć paragon. A na paragonie jest sposób płatności kartą, w tym przypadku. Czyli można sprawdzić, kto te zakupy robił. Tyko, czy ma to sens - takie bujanie się?
Może któraś z emam spotkała się z taką sytuacją?
Dla mnie to dziwne.