alina460
21.12.22, 00:57
Zdałam sobie sprawę z tego, że czyjeś wspominki z przeszłości śmiertelnie mnie nudzą. Zwłaszcza jakichś obcych ludzi i znajomych. Mam takie spostrzeżenie, że wspominać, zwłaszcza młode lata życia, lubią szczególnie faceci. Jakoś kobiety w moim otoczeniu tego nie robią.
Lubicie wysłuchiwać czyichś wspomnień? Takich, które w ogóle was nie dotyczą?
A czy same opowiadacie, jak to w szkole było, na osiemnastce, na studiach?