Plaga! (Lajt)

[mallard]

Coraz częściej czytam, że na przykład w jakiejś tam restauracji jedzenie było nie dobre, a kelner był nie miły, pomimo, że ubrany był nie nagannie i tak sobie myślę, że to się zaczyna nie winnie, a kończy się na "od bierdolta się od naszego maleństwa"...

[niemcyy]

Nie wiem, gdzie to czytasz, ale na forum też dużo tego. Plus nie ważne i przecinki między podmiotem i orzeczeniem.

[memphis90]

I „także” użyte jako „tak ze”. To jest plaga szczególnie na tym forum

A mi obumierają pręciki i czopki na siatkówce…

[m_incubo]

I "z resztą". Wszędzie jest "z resztą" i "napewno".

[sol_13]

Przecinki to jakaś plaga teraz.

[al_sahra]

niemcyy napisał(a):

> przecinki między podmiotem i orzeczeniem.

O tak, Bistian w tym celuje. Bardzo mi to psuje czytanie skądinąd sensownych postów.

[niemcyy]

Po zajrzeniu do innego wątku dodam jeszcze: nie prawda.

[eliszka25]

O matko, tak! Ostatnio aż się zastanowiłam po czytaniu jakiegoś wątku, bo mi się co chwilę ta „nie prawda” na oczy rzucała.

[bei]

Na prawdę? 😉

[niemcyy]

Oczy wiście!

[gulcia77]

I oczy zawisły 😉

[teodor-k]

Jest jeszcze takie *niewymądrzaj .Zawsze aktualnie .....

[sattwaguna]

I dzięki temu można się poczuc troche lepiej od tych co robiom błędy.

Win-win situation...

[niemcyy]

Tak, tak, nie ma to jak odwrócić kota ogonem.

Jeszcze pisanie partykuły by jako oddzielnego wyrazu.

[eglantine]

Taaaak, trzebaby stawić temu stanowczy odpór. 😂

[niemcyy]

A co powiedziała byś na odrobinę myślenia przy pisaniu?

[eglantine]

Poradziłabym zluzować gumkę w majtach, bo wątek ponoć lajt.

[niemcyy]

Jest lajt.

[kk345]

niemcyy napisał(a):

> A co powiedziała byś na odrobinę myślenia przy pisaniu?

Odrobina myślenia kazałaby mi napisać "powiedziałabyś" łącznie.

[niemcyy]

To fajnie, bo ja też, ale taka była konwencja wątku, że trzeba by jest poprawnie, więc eglantine celowo napisała źle.

[jowita771]

Mnie oczy bolą, jak widzę czytałem ów książkę i tym podobne kwiatki.

[jowita771]

Niezauważyłam 😉 tego trędu. Pisze się ot bierdolta.

[javio]

Zwłaszcza jak się jest zagranicą.

[niemcyy]

I pisze zza granicy.

[mallard]

jowita771 napisał:

> Pisze się ot bierdolta

Kurde, faktycznie! Dzięki!

[saszanasza]

Może na codzień piszą poprawnie?😉

[bromba11]

Plus coś, co już jest epidemią - pisanie "na prawdę".

[trzykroc_przedziwna]

...

[kropkaa]

Plus ACHA.
Nie tak dawno na tym ACHA babka z "Milionerów" odpadła, a nie pamiętam czy nie była polonistką przypadkiem, na pewno zaś twierdziła, że ortografia nie jest jej obca. Jak widać, była i to bardzo.

[jowita771]

Może im się myli z och.

[kropkaa]

Och i ach, oho i aha - zawsze 3 litery.

[mmk9]

Ojciec i syn wpadli do rzeki. OBOJE byli pijani.

[kk345]

Zatrzymano troje mężczyzn...

[nangaparbat3]

Jedzenie było nie dobre, a wyśmienite, a kelner nie miły, a przeuroczy

A poza tym umiejętności językowe narodu lecą na łeb na szyję, moim zdaniem wynika to z uzywania komunikatorów różnego rodzaju, ze swej istoty ograniczają wypowiedzi, trzeba pisać krótko, pomijać modalności, po prostu posługiwać się kodem uproszczonym. Ortografia upada przy okazji, słownik poprawi albo nie, nie zwraca się na to większej uwagi.
Może przydałaby się jakaś radykalnie upraszczająca reforma polskiej ortografii? Innej drogi nie widzę, ale to tylko ortografia - z prostotą (nie zawsze szlachetną) języka i co za tym idzie myśli chyba trudno będzie sobie poradzić, moim zdaniem - nie da się.

[mallard]

nangaparbat3 napisała:

> Jedzenie było nie dobre, a wyśmienite, a kelner nie miły, a przeuroczy

Super! 👍

[teodor-k]

Super też się cieszę . Jak ułożyć sztućce na talerzu w trakcie posiłku i po jego zakończeniu ?

[mallard]

teodor-k napisał:

> Super też się cieszę . Jak ułożyć sztućce na talerzu w trakcie posiłku i po jego zakończeniu ?

Z tego co pamiętam, w trakcie posiłku należy skrzyżować na talerzu - to znak, że nie skończyliśmy jeść, natomiast po zakończeniu, należy je położyć równolegle.
Dobrze? 😉

[kk345]

Ja głosuję na zanikający dopełniacz, wszędzie panoszy się biernik...

[teodor-k]

Abym zamiast tych wszystkich "podstępnych i nienawistnych" słów zaśpiewał im z dobroci serca i dla triumfu moralności znakomitą klasyczną strofę z Millevoye'em:
śmiesznymi "drzewami w pawłowsku".
Osłodzić ostatnie godziny mojego życia.
Idiota - Fiodor Dostojewski

[kropkaa]

Wołacz to dopiero biedak, wykrzyknik po wołaczu to niemal zbrodnia, a kropka na końcu zdania to wyraz agresji.
I każdym serialu czy programie od mianownika wszędzie, gdzie powiniem być wołacz, uszy bolą i puchną.

[al_sahra]

kk345 napisała:

> Ja głosuję na zanikający dopełniacz, wszędzie panoszy się biernik...

Ja mam odwrotnie: wszędzie widzę dopełniacz tam, gdzie go nie powinno być W sąsiednim wątku ktoś uczesał się w kucyka, komuś innemu dentysta wyrwał zęba (i wstawił implanta - to już nawet nie dopełniacz, a nieistniejące słowo), a na imieniny dostał kwiatka.

[taki-sobie-nick]

Czytając post, spadł mi kapeć.*

*Konstrukcja uzyta celowo.

[taki-sobie-nick]

Błędem regularnie popełnianym przez redaktorów (?) portali internetowych jest składnia typu "Znaleziony kot nad morzem miauczał."

[mallard]

taki-sobie-nick napisała:

> Błędem regularnie popełnianym przez redaktorów (?) portali internetowych jest składnia typu "Znaleziony kot nad morzem miauczał."

Powinien być przecinek po "kocie".
A tak w ogóle, to przecież sytuacja, że ktoś znajduje kota, przygarnia go, po czym jedzie nad morze pokazać mu je, a tenże kot, na widok morza miauczy z zachwytu, zdarza się nagminnie!

[niemcyy]

mallard napisał:

> taki-sobie-nick napisała:
>
> > Błędem regularnie popełnianym przez redaktorów (?) portali internetowych
> jest składnia typu "Znaleziony kot nad morzem miauczał."
>
> Powinien być przecinek po "kocie".

Nie.

[mallard]

niemcyy napisał(a):

> mallard napisał:
>
> > taki-sobie-nick napisała:
> >
> > > Błędem regularnie popełnianym przez redaktorów (?) portali internet
> owych
> > jest składnia typu "Znaleziony kot nad morzem miauczał."
> >
> > Powinien być przecinek po "kocie".
>
> Nie.

🤦

[nangaparbat3]

Przeczytałam wczoraj przy cmentarzu:
PRZYCINANIE TUIJ

rozczuliło mnie - bo widać najprawdziwsze staranie o poprawność, jak moje kilkuletnie i dysortograficzne dziecko pisało: w trudnych sytułuacjach.

[iwles]

W twoim poście widzę trzy błędy interpunkcyjne.
Zaliczamy je do "plagi"?
(Rozumiem, że to, co nie jest wyróżnione, jest twoje własne?)