Dodaj do ulubionych

Wstyd jak chol...* :(

18.01.23, 23:51
Chyba najgłupsza sytuacja w życiu i pewnie najgłupsza, w jakiej nie znalazła się każda z Was. Krótko i bez zbędnych szczegółów. Byłam u znajomych w mieszkaniu. Znajomi mają 3-latka na stanie i cztery kamery monitorujące całe mieszkanie z wyjątkiem łazienki. Do kontroli opiekunki dziecka. Kamera w przedpokoju ustawiona jest tak, że gdy drzwi od łazienki są otwarte, to widać całą łazienkę (opiekunka ma obowiązek do łazienki wchodzić z dzieckiem przy drzwiach otwartych, a oczywiście jak sama idzie się załatwić, to drzwi zamyka). Tatuś z dzieckiem wyszedł na spacer, ja zostałam z koleżanką (mamą dziecka). Skończyła się butelka proseko, koleżanka postanowiła skoczyć na dół do płaza po drugą. Zostałam w mieszkaniu sama, poszłam do łazienki, odruchowo nie zamknęłam drzwi - mieszkam sama, nie zawsze zamykam u siebie. Zrobiłam siku, wytarłam się, a jako że miałam końcówkę okresu, to ze spuszczonymi majtami, centralnie przodem do kamery zmieniłam sobie podpaskę. Umyłam ręcę, wyszłam i zorientowałam się, że wszystko się nagrało. Nagrania lecą do chmury, są archiwizowane przez 15 dni, a później zastępowane.

Oczywiście nic koleżance nie powiedziałam, tym bardziej jej mężowi licząc, że jednak nagrań z pory, gdy opiekunki nie ma nie będą odtwarzać. A jednak odtworzyli, a konkretnie jej mąż, który był ciekaw jak spędzałyśmy czas, gdy on wyszedł z dzieckiem na spacer. No i sobie obejrzał mnie z gołą dudą i ogoloną kuciapą. Pokazał żonie i ta mi powiedziała zaznaczając przy tym, że nie ma sprawy, że zapomniałam zamknąć drzwi, że oni od razu po obejrzeniu nagranie skasowali. Wierzę jej i im w ogóle, ale jest mi koszmarnie, ale to koszmarnie głupio. Mogli nie mówić, żyłabym w błogim przeświadczeniu, że nie widzieli. I po jakiego diabła kamery pracują non-stop, nawet jeśli opiekunki do małego nie ma, a zajmują się nim rodzice?

Jestem trochę wbrew sobie wściekła na nich. Na siebie najbardziej. Wyrzucam z siebie tę głupotę. Bez pytania o radę, po prostu muszę się wygadać. Docinki i hejt na moją głupotę spoko, sama mam ogromne pretensje do siebie, więc gorzej już nie będzie.

Pozdrawiam forum smile
Obserwuj wątek
    • fogito Re: Wstyd jak chol...* :( 18.01.23, 23:56
      Jesli to prawda to chorzy ludzie. Nagrywaja sie caly czas a jeszcze maz sprawdza co zona z koleżanką robi. Masakra.
    • taje Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 00:00
      Gdyby nie ta butelka proseko to opowieść byłaby bardziej wiarygodna. Trochę za dużo nośnych tematów w jednym: inwigilacja niani plus alkoholizm. No, jeszcze golenie kuciapy.
      • gryzelda71 Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 10:03
        Alkoholizm.......
      • manon.lescaut4 Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 12:42
        Tez właśnie nie wierze za bardzo w te historie. Zwłaszcza w ta włączona kamerę, nawet gdy nie ma opiekunki, żeby mąż mógł sobie obejrzeć, co porabia żona w czasie jego nieobecności. A gdyby nawet to było prawda, to się mówi koleżance o wtopie, a ona usuwa kompromitujące video bez oglądania, a tutaj razem z mężem musza najpierw zobaczyć kuciape koleżanki 🙈
        • cudko1 Re: Wstyd jak chol...* :( 20.01.23, 16:04
          znam taka pare osobiscie, kamery pracujace caly czas, maz na wyjazdach sluzbowych oglada (zeby nie napisac ze sprawdza) co dzieje sie w domu, a nie maja nawet opiekunki ktora trzeba by kontrolowac,
          dla mnie kosmos ale jak to mowia dla kazdego jego porno...
          • cudko1 Re: Wstyd jak chol...* :( 20.01.23, 16:07
            cudko1 napisała:

            > znam taka pare osobiscie,

            i przypomniala mi sie jeszcze jedna,
            czyli takich swirow (sorki za osobista ocene wink) jest wiecej, Ci to nie tylko nie maja opiekunki, ale nawet dzieci na stanie
      • klaviatoorka1 Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 15:07
        wierz mi, żyje juz pól wieku na tym świecie i znam autentyczne historie jeszcze bardziej nieprawdopodobne.

        życie potrafi pisac najdziwniejsze scenariusze, a jak do tego zadziała zbieg okoliczności i prawo Murphy'ego- chowajcie się zawodowi bajkopisarze
    • kropkaa Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 00:02
      >mąż, który był ciekaw jak spędzałyśmy czas, gdy on wyszedł z dzieckiem na spacer

      Że co?!
      Swoją drogą podziwiam opiekunkę.
      • kropkaa Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 01:15
        *tak, też trolololo obstawiam, żeby nie było
    • figa_z_makiem99 Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 00:03
      Wchodzisz do łazienki w obcym domu i nie zamykasz drzwi??? A jakby ktoś z domowników wrócił??? Swoją drogą nagrywanie non stop też chore, jeśli to prawda.
      • eriu Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 01:23
        Dokładnie to mi przyszło do głowy. Że w cudzym domu, gdzie w każdej chwili ktoś noże wejść chodzi bez spodni z tyłkiem i jak to nazywa „kuciapą na wierzchu” i ma pretensje. W każdym momencie mógł ktoś wejść i Ciebie zobaczyć.
    • geez_louise Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 00:04
      „Krótko i bez zbędnych szczegółów” to niestety dokładnie to samo co „do brzegu”. Rozpoznać cię można po pierwszych zdaniach. Troll harder.
      • daniela34 Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 00:23
        *po jednej nutce
        • aandzia43 Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 01:16
          Ćwiczenie czyni mistrza, nasza forumowa "jaka to melodia?"
      • bi_scotti Re: Wstyd jak chol...* :( 20.01.23, 00:19
        Nastepnym razem bedzie "w krotkich, zolnierskich slowach" albo "zeby sie nie rozdrabniac" tongue_out Ciag dalszy nastapi ... zapowiada sie fajny rok wink Cheers.
    • auksencja15 Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 00:05
      Ten mąż jakiś dziwny, ze kontroluje co robi żona gdy go nie ma.

      Może to nie pierwsza ogolona kuciapa, która wpadła w jego ręce big_grin
      Dobrze, ze cygar z wąsem nie palilyscie.
      • una_mujer Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 12:44
        Kiedyś myślałabym, że troll, dopóki kiedyś podczas lunchu kolega nie pochwalił się systemem bezpieczeństwa u siebie w domu (na odludziu). System też nagrywał, co się dzieje w części domu i wrzucał do chmury, tylko nie był włączany po nieobecnosć domowników; działał cały czas. I pan mi z dumą zaprezentował swoją niepracującą żonę, paradującą w szlafroku po salonie...
        • suki-z-godzin Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 18:55
          Podpisuję się, tyle że moi znajomi to para gejów. Kamerki chodzą 24/7.
          • emateczka Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 20:10
            Sorry, ale co ma do tego ich orientscjs seksualna? 🤔
            • mid.week Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 20:24
              emateczka napisała:

              > Sorry, ale co ma do tego ich orientscjs seksualna? 🤔


              Nie nagra sie zona w szlafroczku
            • suki-z-godzin Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 20:26
              A ma?
              • emateczka Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 20:32
                Po co dodałaś tę informację?
                • suki-z-godzin Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 20:36
                  Żeby głupi miał zagadkę
                • suki-z-godzin Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 20:39
                  Jak masz ochotę się do czegoś poprzypierdalać w swojej obsesji wyszukiwania podłych faszystów, to mogę dodać, że byli to czarni, otyli niechrześcijanie .
                  No, to do ataku, nie żałuj sobie big_grin
                  • mid.week Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 20:49
                    suki-z-godzin napisała:

                    > Jak masz ochotę się do czegoś poprzypierdalać w swojej obsesji wyszukiwania pod
                    > łych faszystów, to mogę dodać, że byli to czarni, otyli niechrześcijanie .
                    > No, to do ataku, nie żałuj sobie big_grin
                    >


                    Znam ich!
                    • suki-z-godzin Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 21:10
                      To nie oni, nie widzisz, ze krzyżyk nosi ten po lewej?
                      • efka_454 Re: Wstyd jak chol...* :( 20.01.23, 11:04
                        suki-z-godzin napisała:

                        > To nie oni, nie widzisz, ze krzyżyk nosi ten po lewej?
                        >

                        To nie krzyżyk tylko ankh - egipski znak życia
                        • suki-z-godzin Re: Wstyd jak chol...* :( 21.01.23, 07:16
                          W takim razie to oni!
                        • jednoraz0w0 Re: Wstyd jak chol...* :( 21.01.23, 13:25
                          A tego drugie to co? Pięciozłotówka?
    • littlesquirrel Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 00:11
      Ale po co mąż chciał zobaczyć co robiła żona z koleżanką? Oj nie byłabym taka pewna czy wszystko zostało skasowane .... przez męża big_grin
    • panna.nasturcja Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 00:18
      Try harder.
    • cisco1800 Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 00:21
      Śmierdzi trollem
      • taje Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 00:22
        Tak to już bywa, jak się drzwi do łazienki zostawia otwarte wink
    • borsuczyca.klusek Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 00:29
      Jeżeli to wydarzyło się naprawdę to ci znajomi to jacyś psychopaci. I to nie ty powinnaś się wstydzić 🙄
      • figa_z_makiem99 Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 00:59
        Serio zmieniasz podpaskę u znajomych w łazience przy otwartych drzwiach?
        • borsuczyca.klusek Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 01:07
          Nie, ale też nie nagrywam ludzi w kiblu.
          • taje Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 01:11
            Ja was pogodzę - to średnio udana twórczość trolla więc nie ma sensu kłócić się o nieistniejące sytuacje.
            • borsuczyca.klusek Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 01:28
              Ej pokłócić się zawsze można 🙄
        • lilia.z.doliny Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 06:00
          Serio zmieniasz podpaskę u znajomych w łazience przy otwartych drzwiach?
          A potem.idzie z NIOM, wqrwiona na brak kosza w łazience, triumfalnie przez calutki dom. Obok tabunu zdziwionych gości.
          • figa_z_makiem99 Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 10:15
            To zapewne troll, ale dziwią mnie niektóre odpowiedzi, że to takie normalne paradować z gołym tyłkiem w cudzym domu.
            • borsuczyca.klusek Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 10:35
              Ona nie paradowała z gołym tyłkiem tylko załatwiała potrzebę fizjologiczną, niefortunnie przy otwartych drzwiach.
              Normalny człowiek gdyby przypadkiem zobaczył, że coś takiego się nagrało w sekundę wcisnąłby delete i o sprawie zapomiał. Tu pan nie dość, że sobie dokładnie obejrzał to jeszcze zawołał żonę, żeby i jej rozrywka cudzym kosztem przypadkiem nie ominęła.

              A już abstrachując od kibla i spuszczonych gaci to mąż, który ma potrzebę oglądania co tam żona robi z koleżankami to jakaś choroba i naruszenie prywatności goszczonych osób.
              • figa_z_makiem99 Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 11:03
                Ludzie mogą zainstalowac kamery w domu, jeśli chcą, dla mnie to chore, ale mogą. Załatwianie się u kogoś w domu przy otwartych drzwiach nie jest normalne, moi znajomi pomyśleliby, że jestem psychiczna i też mieliby bekę, może pani lubi załatwiać się i zmieniać podpaski publicznie, taki mały fetysz. Tym bardziej, że informowali o monitoringu. Oczywiście uważam, że to troll.
                • borsuczyca.klusek Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 12:30
                  Nawet gdyby autorka zrobiła to specjalnie, bo ma taki fetysz to powtarzam raz jeszcze, że normalny człowiek od razu by to wykasował a nie zwołał rodzinę na wspólne oględziny.
                  Poza tym autorka została poinformowana o monitoringu niani. Nie wiedziała, że koleżeńskie spotkanie będzie się odbywać pod okiem wielkiego brata.
                  • figa_z_makiem99 Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 14:42
                    Najwyraźniej i państwo od monitoringu i pani fetyszystka to psychole. Nie mam takich znajomych, ani sama tak się nie zachowywałam, a kiedyś lubiłam poimprezować.
                    • borsuczyca.klusek Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 16:35
                      Też swego czasu dużo imprezowałam i w moim towarzystwie było oczywiste, że jak ktoś zaniemoże to się go otacza opieką a nie maluje penisa na czole i wrzuca zdjęcie do sieci 🙄
                      • jednoraz0w0 Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 17:32
                        Ja w ogóle nie rozumiem koncepcji ze koleżanka idzie po wino a gościa zostawia samego w domu. Jeszcze gdyby było tak, ze właśnie w tym momencie smażą jajecznicę a są dwie minuty do zamknięcia sklepu to może.
              • jednoraz0w0 Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 13:14
                A potem o tym opowiedzieli głównej bohaterce.
        • m_incubo Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 17:50
          Ja nawet u siebie nie korzystam z łazienki przy otwartych drzwiach, bo nie przychodzi mi do głowy żaden sensowny powód, żeby zostawiać drzwi szeroko otwarte.
          • mid.week Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 21:05
            m_incubo napisała:

            > Ja nawet u siebie nie korzystam z łazienki przy otwartych drzwiach, bo nie przy
            > chodzi mi do głowy żaden sensowny powód, żeby zostawiać drzwi szeroko otwarte.
            >

            Nie masz kota?
            • gryzelda71 Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 21:13
              Mam, ale zamykam.
            • boogiecat Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 21:53
              Ja zainstalowalam kocie drzwiczki w drzwiach do lazienki aby koty mogly mnie odwiedzac w stosownych momentach.
    • jozefrobotnik Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 00:42
      Lajtova wróciła
    • bei Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 01:29
      Słabe
    • vivi86 Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 05:36
      Opiekunka chociaż sieci kamerach?
      • vivi86 Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 05:36
        Wie
    • marinella Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 06:36
      Troll oczywiście, ale przypomniało mi się.

      Dawno temu , przed era wszechobecnych chmur i tanich kamerek, kupiliśmy chatę i wprowadziliśmy się na osiedle nowych domków. W większości zainstalowały się tu rodziny z małymi dziećmi, parki z kotami ( my+3) i kilku seniorów. Co roku seniorzy organizowali sąsiedzka imprezę składkowa, grille itd w jednym domku mieszkała parka z dwójka małych dzieci, ona bardzo sympatyczna pielęgniarka, on informatyk w zawsze tłustych okularach, które przecierał nerwowo, ale nadal były jakies takie tluste .
      Na jednej z imprez za dużo mu się wypiło i zaczął opowiadać o tym ze jeździ na safari, ze ma broń w domu etc jego żona była jakaś taka przygaszona podczas tych opowieści. Powiedziałam wtedy swojemu mężowi, ze koleś to świr, jakoś nigdy za nim nie przepadałam, ale to było już nadto.

      W końcu zaczęły się dyskusje między sąsiadami, ze ten koleś chyba jest agresywny, bo jego synek w nocy robił siku z balkonu do ogrodu, a zapytany dlaczego nie idzie do toalety, mówił ze nie wolno budzić taty, ze mama nie pozwala.

      Krótko potem się wyprowadzili, a nowi właściciele odkryli w domu dziurki po kamerkach w każdym pomieszczeniu, z łazienka i toaletą włącznie, a do tego drzwi w pokojach z zasuwam zewnętrznymi.

      Także pan z trololo startera występuje również w naturze.
      • auksencja15 Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 11:02
        Horror
        • memphis90 Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 19:35
          Tak, te tluste okulary!
    • trampki_w_kwiatki Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 07:10
      Historie z kupą były bardziej wiarygodne
    • nangaparbat3 Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 07:13
      Czemu Ty się zadajesz z taką patolą?
      • bominka Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 07:22
        Nie wierze.
        Ten wątek z kamerka,która cały czas nagrywa jest przytłaczający...pomyslodawca tej konkretnej instalacji to jakiś świr, z obsesja,która się uaktywni za kilka lat..
    • mama-ola Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 07:34
      E tam wstyd. Jakbyś się masturbowała, to owszem, ale przecież robiłaś tylko to, co się w toalecie robi. Sikania i okresu się wstydzisz? Najsłabsze w Twoim zachowaniu jest niezamknięcie drzwi - to jest jakiś ekshibicjonizm czy co. Jak można nie zamykać? Nawet gdy się jest samą w domu. Można nie zamykać na klucz, ale żeby tak w ogóle zostawić szeroko otwarte, to jest dziwaczne.
      • z_lasu Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 08:57
        > Jakbyś się masturbowała, to owszem, ale przecież robiłaś tylko to, co się w toalecie robi. Sikania i okresu się
        > wstydzisz?

        A dlaczego masturbacji należy się wstydzić bardziej niż sikania i okresu?
        • mama-ola Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 09:35
          Masturbacja w gościnie w cudzej łazience jest niestosowna.
          Chyba że jestem staroświecka wink
          • gryzelda71 Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 10:07
            Nie jestes.
          • z_lasu Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 11:31
            Niestosowne jest przede wszystkim zdejmowanie majtek w gościach przy otwartych drzwiach. Gdyby drzwi były zamknięte nie byłoby tematu co gość za tymi drzwiami robi.
    • panterarei Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 08:26
      Cóż jesteś pijaczką. Menele tak mają, że nie wstydzę się oddawać mocz na widoku. Proponuję przemyśleć zachowania po alkoholu
      • gryzelda71 Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 10:18
        Kolejna...
    • mgla_jedwabna Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 10:17
      Masz nienormalnych znajomych. Po co włączone kamery, jak opiekunki nie ma w domu?
      • efka_454 Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 13:11
        Wnioskując po niku znajomi wiedzą z kim mają doczynienia, więc na czas wizyty autorki też włączyli kamery.
        ;P
      • emateczka Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 18:05
        Tu akurat się włączę - u nas też jest włączona kamera cały czas, podglądamy psa jak sam zostaje w domu smile ale kamera chodzi cały czas, bo nie chce nam się jej włączać i wyłączać.
        Natomiast nie oglądamy nagrań nigdy, nie podglądamy też siebie ani gości... Dziwaczne to bardzo.
    • ichi51e Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 10:52
      o teodor vel mlodymezczyzna nie próżnuje... gdzie teraz ferie?
      • daniela34 Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 10:57
        Teodor to Taniarada przecież. To nie ten sam. Taniarada jest organicznie niezdolny do napisania czegokolwiek z prawidłową interpunkcją.
    • wena-suela Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 11:35
      Straszni ludzie. Mąż oglądający co żona robiła z koleżanką??? Chore.
      • sweterwkrate Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 12:43
        A jeszcze bardziej chore jak mąż ogląda co koleżanka robi w toalecie.
    • mamaafg Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 12:43
      No ja nie bylabym taka pewna czy troll, jak tu sugerujecie. Wlasnie zdalam sobie sprawe ze moja kumpela nadal ma kamery w calym mieszkaniu, wczesniej kiedy dzieci byly male i czesto zostawaly z opiekunka mialo to sens, ale teraz maja po 9 i 6 lat, sa caly dzien w szkole. Matka pracuje nieraz popoludniami, i xawsze wie co sie w domu dzieje bo sobie to sprawdza na aplikacji polaczonej z kamerami. Zupelnie o tym zapomnialam, teraz uzmyslowilam sobie ze one nadal sa wlaczone bo kiedy bylam u niej ostatnio wylaczyla w nich dzwiek zeby maz (bedacy w pracy) nie slyszal o czym rozmawiamy. Ale tu tez wydaje mi sie ze ona mu nie do konca ufa, kiedy wyjezdza np na weekend do swoich rodzicow po prostu go sprawdza, i kontrola dzieci jest juz po prostu wymowka.
      • jednoraz0w0 Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 13:22
        Ale kamerki to jedno, a cała akcja z zawołaniem małżonki w celu obejrzenia sikającej koleżanki a potem poinformowania jej o tym, ze sobie to obejrzeli jest bez sensu.
      • m_incubo Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 17:58
        Jeśli o to chodzi, to ja też mam kamery włączone, nawet gdy nikogo nie ma w domu, ale po wizycie znajomych nie sprawdzam, co się nagrało i ogólnie w ogóle nie przeglądam zapisu bez konkretnego powodu.
        Ostatnio przeglądałam, bo za cholerę nie mogłam sobie przypomnieć gdzie zostawiłam pismo z elektrowni, a pamiętałam, że dzień wcześniej czytałam je przy stole w kuchni.
        Pisałam już tu kiedyś, że czasami będąc poza domem zerkam na monitoring - od czasu, gdy przeczytałam o Karolinie Korwib-Piotrowskiej. Jej zwierzaki spłonęły żywcem w mieszkaniu, w którym wybuchł pożar, gdy ona wyszła do pracy sad
        • taje Re: Wstyd jak chol...* :( 20.01.23, 17:16
          Ale po co Ci te kamery w domu - masz jakieś zwierzaki? Nie przeszkadza Ci brak prywatności?

          Ja powiem szczerze, że odmówiłabym wizyty u najlepszych nawet przyjaciół, jeżeli wiedziałabym, że jestem nagrywana.
          • auksencja15 Re: Wstyd jak chol...* :( 20.01.23, 20:25
            Ja tak samo:0
    • brubba Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 13:13
      Bywam w domu, gdzie są cały czas włączone kamery i zastanawiam się, jakie w związku z tym mogę podjąć środki ostrożności.
      Gdyby były tu osoby znająca się na rzeczy, mam kilka pytań (natury technicznej i prawnej):
      1. Czy gdy w mieszkaniu działają kamery, nagrywają także dźwięk?
      2. Jak długo można przechowywać nagrania z kamer? W jaki sposób one są przechowywane?
      3. Czy można jakoś wyrazić prawomocny sprzeciw wobec rejestrowania naszego głosu i wizerunku bez naszej zgody?
      4. Czy nagrywanie kogoś bez jego zgody jest przestępstwem?
      5. Czy nagrania pozyskane bez zgody nagrywanego mogą stanowić dowód w sądzie?
      • tt-tka Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 14:56
        brubba napisał(a):

        > Bywam w domu, gdzie są cały czas włączone kamery i zastanawiam się, jakie w zwi
        > ązku z tym mogę podjąć środki ostrożności.

        Przestac tam bywac.

        Co do twoich pytan - przepisy przepisami, a zycie zyciem. I nigdy nie masz gwarancji, ze nagranie z toba nie pojawi sie gdzies kiedys i nie narobi ci klopotow, lub co najmniej nie nabawi zazenowania.
        Osobiscie u znajomych (zakladam, ze chodzi o prywatny dom, nie o instytucje ?) toleruje kamery na zewnatrz, obserwacja i rejestracja, kto wchodzi do domu, nie wadzi mi. Jezeli kamery sa tez w srodku, spotykam sie ze znajomymi poza ich domem smile
      • sweterwkrate Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 23:51
        Zamykaj drzwi do toalety.
    • gaskama Re: Wstyd jak chol...* :( 19.01.23, 15:10
      Serio???? Czy to wymyśliłaś? Masz znajomych zboków. Totalne poyeby!

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka