Dodaj do ulubionych

Pani nieobecna....

09.02.23, 12:11
Fajna dziewczyna,starała się długo o ciążę..kilka strat,,,wreszcie 2022 sukces.
Rodzi w sierpniu.Macierzyński/rodzicielski rok, wiadomo...
Mija rok i zonk...nic nie deklaruje, tzn deklaruje ze nie widzi siebie w pracy ale nie podaje podstaw poza "dzidzi"....
łata urlopem i zwolnieniami....nie ma jej ju z poł roku po macierzyńskim...
Co robicie?
Zastępstwo? słabo, bo jak się deklarować komuś jak może wróci za 2 msc (nie dostanie zwolnienia)...
Z drugiej strony macie zorganizować zespół a tu typowy budyń...

Co robicie?
Obserwuj wątek
    • kropkacom Re: Pani nieobecna.... 09.02.23, 12:13
      Dziecko to świętość.
      • annaboleyn Re: Pani nieobecna.... 09.02.23, 12:32
        Szach i mat big_grin big_grin
      • lilia.z.doliny Re: Pani nieobecna.... 10.02.23, 08:42
        Dziecko to świętość.

        big_grin big_grin big_grin
        Taj, swietosc, jednak mowa tylko o dziecku napoczętym. Wtedy jest własnością nas wszystkich, całego świata, który będzie bronić jego chawirki " pod sercem" do ostatniej kropli krwi ( matczynej).
        Postprenatalne dziecko.staje się już tylko " własnością rodzicow", z całym bałaganem. Mogą je oczywiście też z troski dyscyplinować i roztropnie karcić. Także do ostatniej kropi krwi.
    • imponderabilia22 Re: Pani nieobecna.... 09.02.23, 12:18
      Daje kilka tygodni na podjęcie decyzji i odpowiedź. Po ustosunkowaniu się na nie zatrudniam nową osobę. Tak się dzieje w moim dziale. Ja np. jestem właśnie taką osoba,która weszła na miejsce osoby przeciągającej urlop. Osobie tej nie przedłużono już umowy.
      • kamin Re: Pani nieobecna.... 09.02.23, 18:18
        Może mieć przecież umowę na czas nieokreślony. Wtedy trzeba mieć podstawę do wypowiedzenia umowy.
      • panna.nasturcja Re: Pani nieobecna.... 09.02.23, 19:06
        Istnieją umowy na czas nieokreślony, nie trzeba ich przedłużać.
        A osoba, która poszła na macierzyński, wychowawczy, zwolnienie, zawsze może wrócić.
    • palacinka2020 Re: Pani nieobecna.... 09.02.23, 12:18
      Skoro się nie widzi w pracy to chyba wypowiedzenie i zatrudnienie nowej osoby, a nie zastępstwo.
      Jak najbardziej kobiety maja prawo zostac w domu i wychowywac dzieci. Tylko dlaczego pracodawca ma za to płacić?
      Ewentualnie niech idzie na wychowawczy i wroci za 3 lata, gdy będzie gotowa.
    • alpepe Re: Pani nieobecna.... 09.02.23, 12:20
      Mamy sierpień 2023?
    • kozica111 Re: Pani nieobecna.... 09.02.23, 12:28
      sierpień 2021...
    • teodor-k Re: Pani nieobecna.... 09.02.23, 12:31
      Niedługo się to zmieni jest nowelizacja kodeksu pracy . www.google.com/url?sa=t&source=web&rct=j&url=https://www.money.pl/gospodarka/zmiany-w-kodeksie-pracy-przeglosowane-bedzie-wiecej-dni-wolnych-od-pracy-6859389971413664a.html&ved=2ahUKEwjc56Giq4j9AhUVv4sKHT1kADgQr_oDKAB6BAgHEAE&usg=AOvVaw3dV39z8De2OWiBI-UqGJwd
    • annaboleyn Re: Pani nieobecna.... 09.02.23, 12:34
      Wspieram i zbieram na fundusz dla mamy i bombla. Będąc Tobą - idę poleżeć krzyżem w kościele, że mimo starań PiS - dziewczyny w tym kraju w ogóle jeszcze decydują się na ciążę i poród.
      Ślub tylko raz, życie poczęte to krul, a miejsce matki jest w domu, przy dziecku, czego nie rozumiesz? big_grin
      • kozica111 Re: Pani nieobecna.... 09.02.23, 12:39
        A co ma ślub do bąbla? Naiwniaczko? big_grin No raz, raz potem to proteza.
        • annaboleyn Re: Pani nieobecna.... 09.02.23, 12:47
          Ty się swojego proboszcza zapytaj, co ma ślub do bąbla big_grin
          Uwielbiam, jak własne przesądy gryzą was w te świątobliwe tyłki, aż miło czytać big_grin
        • iwles Re: Pani nieobecna.... 09.02.23, 12:50

          Dziecko poczęte beż ślubu rodziców? Afeeeee
    • cosmetic.wipes Re: Pani nieobecna.... 09.02.23, 12:37
      Od sierpnia 22 jeszcze nie minął rok, więc nie bardzo rozumiem twój problem.
      • kozica111 [...] 09.02.23, 12:38
        Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.
        • cosmetic.wipes Re: Pani nieobecna.... 09.02.23, 12:43
          Kozy jak widać jeszcze głupsze.

          starała się długo o ciążę..kilka strat,,,wreszcie 2022 sukces.
          Rodzi w sierpniu.
    • ritual2019 Re: Pani nieobecna.... 09.02.23, 12:37
      Zanjduje sposob na pozbycie sie jej.
      • kozica111 Re: Pani nieobecna.... 09.02.23, 12:40
        To tak nie działa, bo fajna babka poza ta dysfunkcją budyniową...
        • annaboleyn Re: Pani nieobecna.... 09.02.23, 12:46
          Mówisz o świętej miłości macierzyńskiej i poświęceniu się dla nowego, polskiego życia? Ładnie...
        • ritual2019 Re: Pani nieobecna.... 09.02.23, 12:50
          kozica111 napisała:

          > To tak nie działa, bo fajna babka poza ta dysfunkcją budyniową...

          A o co ci chodzi w takim razie? Pani bedzie brac chorobowe, potem babelek bedzie chorowal i tak to bedzie sie krecic. Albo sie na to godzisz bo fajna babka albo pozbywasz.
          • ritual2019 Re: Pani nieobecna.... 09.02.23, 12:51
            A no i pewnie w brzuszku zagosci wkrotce kolejna fasolka.
        • eriu Re: Pani nieobecna.... 09.02.23, 16:10
          Może być fajną babką ale to nie zmienia faktu, że wszyscy inni za nią robią robotę kiedy jej nie ma ciągle w tejże robocie. Ile można? Inni też chcą wziąć normalnie urlop, móc zachorować, mieć normalnie obciążenie robotą.
          • panna.nasturcja Re: Pani nieobecna.... 09.02.23, 19:09
            A pani łamie jakieś prawo? Korzysta z tego, co jej przysługuje, od porodu minęło raptem pół roku, połowa macierzyńskiego jeszcze przed nią.
            • ritual2019 Re: Pani nieobecna.... 10.02.23, 09:35
              panna.nasturcja napisała:

              > A pani łamie jakieś prawo? Korzysta z tego, co jej przysługuje, od porodu minęł
              > o raptem pół roku, połowa macierzyńskiego jeszcze przed nią.

              Przeczytaj post startowy.
      • semihora Re: Pani nieobecna.... 09.02.23, 12:41
        To nie po katolicku!!! smile
    • daniela34 Re: Pani nieobecna.... 09.02.23, 12:43
      No jak to co? Cieszę się, że wychowuje dziecinę i modlę się za kolejne życia nienapoczęte, które co miesiąc spływają z macicy krwawymi łzami czy jakoś tak.
      • hanusinamama Re: Pani nieobecna.... 09.02.23, 13:52
        Amen!!!
    • iwles Re: Pani nieobecna.... 09.02.23, 12:44
      "łata urlopem i zwolnieniami....nie ma jej ju z poł roku po macierzyńskim..."

      Ponad 4 miesiące non stop na zwolnieniu, to chyba są jakieś podstawy?
    • slonko1335 Re: Pani nieobecna.... 09.02.23, 12:53
      Nie udzielaj urlopu, będzie musiała wrócić do roboty albo nie dostanie kasy za zwolnienie.
      • slonko1335 Re: Pani nieobecna.... 09.02.23, 12:54
        cholera na dzidiusia jeszcze może dostać....
      • jieva1 Re: Pani nieobecna.... 09.02.23, 17:52
        Po urlopie macierzyńskim lub rodzicielskim kobieta ma prawo wziąć urlop, pracodawca nie może odmówić. Dodatkowo jeśli obawia się zwolnienia z pracy, to po powrociw zmniejsza etat np. na 7/8 w zamian za niekorzystanie z urlopu wychowawczego i przez rok nie można jej zwolnić.
        • slonko1335 Re: Pani nieobecna.... 10.02.23, 08:45
          "łata urlopem i zwolnieniami" to nie jest bezpośrednio po rodzicielskim
    • clk Re: Pani nieobecna.... 09.02.23, 13:27
      U mnie dziewczyny są zapraszane na rozmowę z HR - przy obecności zwiazkow zawodowych.
      Chcesz zostać dluzej na macierzyńskim? Problemu brak, fimie jest potrzebna informacja na jak długo / do kiedy żeby organizować prace
      • princesswhitewolf Re: Pani nieobecna.... 09.02.23, 14:04
        no ale obecnosc zwiazkow zawodowych moze byc tylko jesli ona nalezy do zwiazku zawodowego...
        • iwles Re: Pani nieobecna.... 09.02.23, 14:22
          princesswhitewolf napisała:

          > no ale obecnosc zwiazkow zawodowych moze byc tylko jesli ona nalezy do zwiazku
          > zawodowego...


          Nie.
        • alicia033 Re: Pani nieobecna.... 09.02.23, 14:43
          princesswhitewolf napisała:

          > no ale obecnosc zwiazkow zawodowych moze byc tylko jesli ona nalezy do zwiazku
          > zawodowego...

          może najpierw jednak się doucz a potem cokolwiek pisz, princess...
          • princesswhitewolf Re: Pani nieobecna.... 09.02.23, 17:56
            tak, pasjami bede studiowac funkcjonowanie rozmaitych organizacji w Polsce w kraju w ktorym od prawie 30 lat nie mieszkam

            w UK aby zwiazki cie reprezentowaly musisz do nich nalezec i placic skladki. Inaczej ciezko chyba ze cala firma z zalozenia przyjmujac rowniez przyjmuje cie do zwiazkow ale to niebywala rzadkosc
            • iwles Re: Pani nieobecna.... 09.02.23, 18:08

              Związki zawodowe, jak sama nazwa wskazuje, reprezentują wszystkich pracowników danego zawodu.
              Jeżeli opiniują np. układ zbiorowy, regulamin, czy podwyżki, to dotyczą one WSZYSTKICH pracowników, nie tylko swoich.

              A skoro nie chcesz znać polskich przepisów, to nie zabieraj głosu w tej konkretnej sprawie.
              • ritual2019 Re: Pani nieobecna.... 10.02.23, 09:38
                iwles napisała:

                >
                > Związki zawodowe, jak sama nazwa wskazuje, reprezentują wszystkich pracowników
                > danego zawodu.
                > Jeżeli opiniują np. układ zbiorowy, regulamin, czy podwyżki, to dotyczą one WSZ
                > YSTKICH pracowników, nie tylko swoich.
                >
                >
                >
                Ale w tym przypadku to nie dotyczy calej branzy a konkretnego pracownika.
                Oczywoscie w Polsce najwidoczniej nie trzeba nalezec do zwiazkow zawodowoych zeby w indywidualnych sprawach obecnosc ich byla obowiazkowa.
                • alicia033 Re: Pani nieobecna.... 10.02.23, 10:24
                  ritual2019 napisał(a):

                  > Oczywoscie w Polsce najwidoczniej nie trzeba nalezec do zwiazkow zawodowoych ze
                  > by w indywidualnych sprawach obecnosc ich byla obowiazkowa.

                  🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️
                  na polskim prawie pracy to ty się znasz jak princess, najma
                  • ritual2019 Re: Pani nieobecna.... 10.02.23, 10:41
                    alicia033 napisała:

                    > ritual2019 napisał(a):
                    >
                    > > Oczywoscie w Polsce najwidoczniej nie trzeba nalezec do zwiazkow zawodowo
                    > ych ze
                    > > by w indywidualnych sprawach obecnosc ich byla obowiazkowa.
                    >
                    > 🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️
                    > na polskim prawie pracy to ty się znasz jak princess, najma
                    >
                    Ja nie dyskutuje o prawie pracy w Polsce. Napisalam ze jest roznica miedzy negocjowaniem warunkow calych branz a indywidualnych pracownikow.
                    Nie odpisuj,nie spodziewam sie ze zrozumiesz.
            • alicia033 Re: Pani nieobecna.... 10.02.23, 08:50
              Nobody cares jak to wygląda w UK.
          • leosia-wspaniala Re: Pani nieobecna.... 09.02.23, 18:18
            Jakby princess miała się douczać na każdy temat, w którym się wypowiada, to by nie mogła pisać, bo życia by jej brakło na to douczanie big_grin
    • lumeria Re: Pani nieobecna.... 09.02.23, 13:49
      Czytam watki le_bonne_cuisine - ona przewałkowała wszystkie warianty url.maciezynski+praca big_grin
      • panna.nasturcja Re: Pani nieobecna.... 09.02.23, 19:10
        smile
        Nie, na pewno został jeszcze jakiś wariant, o którym wkrótce nam napisze smile
    • demono2004 Re: Pani nieobecna.... 09.02.23, 13:55
      No wiesz, dla normalnego człowieka, jego dziecko/dzieci, są najwazniejsze. Jeśli dziecko bedzie bez przerwy chorowało a ona i jej maz , beda notorycznie brać L4 , to co zrobią ich pracodawcy?
      Ma zostawić roczne dziecko i zasuwać do roboty? Nie tu, to gdzieś indziej znajdzie pracę.
    • princesswhitewolf Re: Pani nieobecna.... 09.02.23, 14:03
      >Z drugiej strony macie zorganizować zespół a tu typowy budyń...

      >Co robicie?


      w Polsce nie ma opcji pracownikow jak to tu nazywaja " z banku" czyli ktorzy maja placone na dniowki czy tygodniowki?

      Chyba ze mowimy o ultraspecjaliscie nie do zastapienia

      • emateczka Re: Pani nieobecna.... 09.02.23, 16:42
        Owszem, jest taka opcja, Princess.
        Ale z ręką na sercu - ile razy spotkalas się z pracownikiem "z banku", czyli z agencji, właśnie w banku, w councilu, w firmie logistycznej, w HR, czyli gdziekolwiek tam, gdzie trzeba mieć jakąś wiedzę na temat samej firmy i jej procedur?
        Nie trzeba być ultraspecjalista, wielu stanowisk nie da się obsadzic ludźmi "na dniówki".
        • princesswhitewolf Re: Pani nieobecna.... 09.02.23, 17:58
          Zyje w innej bance wiec czesto sie spotykam. Zalezy od zawodu np obserwowalam to jak poczynili niedawno jak ksiegowa jedna zachorowala. Poniewaz sa 3 to dwie dawaly tej " z banku" to co taka nie znajaa szczegolow firmy moze robic.
          Po prostu sie przeorganizowaly.
    • woman_in_love Re: Pani nieobecna.... 09.02.23, 14:31
      Tak jak dbasz o płody, tak musisz dbać o narodzone.

      Nic nie rób: utrzymuj nadal na etacie.
    • kaktusowepole Re: Pani nieobecna.... 09.02.23, 14:42
      la bonne ciusine musi się wypowiedzieć
    • eriu Re: Pani nieobecna.... 09.02.23, 14:59
      Nie widzi się w pracy no to jej problem. Dostałaby wypowiedzenie z powodu dezorganizacji pracy. Praca istnieje dalej bez niej.
      • panna.nasturcja Re: Pani nieobecna.... 09.02.23, 19:12
        Kodeks pracy poczytaj. Pani nie łamie prawa i nie ma podstaw do jej zwolnienia.
        • eriu Re: Pani nieobecna.... 09.02.23, 19:47
          Dezorganizacja pracy poprzez ciągle branie zwolnień lekarskich jest podstawą do rozwiązania umowy o pracę, bo pracę ktoś za panią wykonać musi. Praca nie znika bo ktoś się w robocie nie pojawia. I można sobie iść do sądu pracy i nikt takiej sprawy nie wygra.

          A pracownika na długim L4 także można zwolnić zgodnie z kodeksem pracy. Wystarczy go przeczytać uważnie. Nie mówię, że zachęcam do zwalniania pracowników borykających się z problemami zdrowotnymi ale jeśli się komuś wydaje, że długie L4 zawsze chroni to nie, nie chroni zawsze.
          • ritual2019 Re: Pani nieobecna.... 10.02.23, 09:41
            Albo firma moze zlikwidowac jej stanowisko pracy a potem utworzyc podobne.
    • mid.week Re: Pani nieobecna.... 09.02.23, 17:40
      Ksiedza zapytaj
    • leosia-wspaniala Re: Pani nieobecna.... 09.02.23, 18:16
      >Mija rok i zonk...

      Rok to minie w sierpniu 2023.

      PS. Zapomniałaś już że jesteś otwartą na życie katoliczką? Powinnaś nieść krzyż i ją zastąpić, bo jeszcze następną ciążę usunie i będziesz mieć na sumieniu życie fasolki.
    • kamin Re: Pani nieobecna.... 09.02.23, 18:21
      Coś się nie klei ta historia. Od sierpnia 2022 nie minął rok. Czyli dziewczyna jest jeszcze na macierzyńskim i od czterech miesięcy się jej spodziewacie w pracy.
    • sol_13 Re: Pani nieobecna.... 09.02.23, 19:15
      A nie mieliscie zatrudnionej osoby na zastępstwo odkąd poszła na L4 w ciąży? Czemu teraz dopiero szukasz.
    • kamin Re: Pani nieobecna.... 09.02.23, 19:19
      Zaraz, ale podejrzewasz, że ma fałszywe te zwolnienia czy co?

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka