Dodaj do ulubionych

Mops czy tak można

17.02.23, 22:23
Taka sytuacja. Kobieta starsza mieszka i synem wiek między 50 a 55 lat i ten pan przez wiele lat pracował za granicą ale na czarno, nie ma dokumentów. Później w Polsce przez kilka lat też na czarno w większości. Od kilku lat nie pracuje bo podupadł na zdrowiu, nie jest w stanie wytrzymać w pracy fizycznej. Ma różne dolegliwości, leczy się. Jest zarejestrowany w up. W up powiedzieli mu w końcu, że skoro nie jest w stanie pracować to ma wystąpić o rentę albo iśc do mops. Renty odmówiono, uznano za zdolnego do pracy. W mops nie przyznano mu żadnego zasiłku argumentując że prowadzi gospodarstwo wspólne z matką a matka ma emeryturę i dochód liczą wspólnie i ten dochód został przekroczony. Pani emerytka nie kwalifikuje się do żadnej pomocy, nawet do dodatku mieszkaniowego. Poradziłam pani by synowi powiedziała by odwołał się od decyzji odmownej mops. Pani nie wie co mają napisać. Pan nie ma żadnego dochodu. Czy ten pan w takim wypadku ma do końca życia być na utrzymaniu matki?
Obserwuj wątek
    • taki-sobie-nick Re: Mops czy tak można 17.02.23, 22:26
      Mozna, jak widac.
    • starczy_tego Re: Mops czy tak można 17.02.23, 22:27
      No a czyim? Niech idzie na ciecia lub „ochroniarza” w Biedronce
      • kaszub-ska Re: Mops czy tak można 17.02.23, 22:48
        On nie jest w stanie tak pracować. To nie jest lekka praca wbrew pozorom. On pracował co jakiś czas trochę ale teraz nie jest w stanie wytrzymać 8 h, nie chcą go nigdzie już.
        • taki-sobie-nick Re: Mops czy tak można 17.02.23, 23:03
          Pół etatu?
        • bergamotka77 Re: Mops czy tak można 17.02.23, 23:09
          Bycie cieciem to ciężka praca?
          • teodor-k Re: Mops czy tak można 17.02.23, 23:38
            No raczej tak trzeba być sprawnym i dużo się nachodzić .A złodziei mnóstwo i w różnym wieku .W dziób w takim zawodzie nie trudno dostać .
          • maslova Re: Mops czy tak można 18.02.23, 08:29
            Niekoniecznie ciężka, ale czesto wymagająca stania lub chodzenia przez kilka godzin. Serio dziwi Cię, że ktoś może mieć dolegliwości z układem ruchu, które uniemożliwiają podjęcie takiej pracy?
            • memphis90 Re: Mops czy tak można 18.02.23, 10:17
              Lekarze, zdaje sie, nie potwierdzili takiej dysfunkcji u tego konkretnego pana…?
              • maslova Re: Mops czy tak można 18.02.23, 10:27
                memphis90 napisała:

                > Lekarze, zdaje sie, nie potwierdzili takiej dysfunkcji u tego konkretnego pana…
                > ?
                >
                Czy ja gdzieś tak twierdzę?
            • mikams75 Re: Mops czy tak można 19.02.23, 12:17
              to zalezy, np. taki osiedlowy lub parkingowy ochroniarz wiekszosc czasu spedza w jakiejs budce czy innym pokoiku i czasem musi otworzyc brame, spisac wjezdzajacego lub odebrac telefon. Podobnie jest z ochrona przy wjazdach do duzych zakladow. Spisac, kto wjezdza i wyjezdza, wykonac telefon czy pracownik spodziewa sie danego goscia.
      • demono2004 Re: Mops czy tak można 18.02.23, 09:28
        starczy_tego napisał(a):

        > No a czyim? Niech idzie na ciecia lub „ochroniarza” w Biedronce



        Na ciecia do Biedronki, to przyjmuja młodych chłopców w sile wieku. Na ogół studentów.
        • starczy_tego Re: Mops czy tak można 18.02.23, 10:08
          U mnie same dziadki, dlatego tak mi się skojarzyło
          • demono2004 Re: Mops czy tak można 18.02.23, 11:43
            starczy_tego napisał(a):

            > U mnie same dziadki, dlatego tak mi się skojarzyło



            W mojej miejscowosci w Bierdonkach sami młodzi. W innych sieciach starsi panowie, z grupa inwalidzką.
            • mia_mia Re: Mops czy tak można 18.02.23, 11:52
              A po czym poznajesz tą grupę inwalidzką? Firmy chętnie zatrudniają w takich pracach osoby z grupą, ale nie jest aż tylu inwalidów chętnych i zdolnych do pracy, żeby zaspokoić potrzeby rynku, więc zatrudniają też inne osoby.
              • demono2004 Re: Mops czy tak można 18.02.23, 15:10
                mia_mia napisał(a):

                > A po czym poznajesz tą grupę inwalidzką? Firmy chętnie zatrudniają w takich pra
                > cach osoby z grupą, ale nie jest aż tylu inwalidów chętnych i zdolnych do pracy
                > , żeby zaspokoić potrzeby rynku, więc zatrudniają też inne osoby.



                Niektóre firmy szykaja do pracy ludźmi tylko z grupą inwalidzką.
                • mia_mia Re: Mops czy tak można 18.02.23, 15:18
                  Nawet jeśli niektóre tak robią, to reszta nie ma takich wymagań.
    • taki-sobie-nick Re: Mops czy tak można 17.02.23, 22:28
      Jeszcze mozna się odwołac od decyzji zusu.
      • kaszub-ska Re: Mops czy tak można 18.02.23, 01:04
        Dzięki. Spróbuję coś w tym temacie im doradzić. On chce pracować nawet jak miałby rentę bo pewnie renta byłaby i tak niska. Chciał chociaż mieć swoje jakieś minimalne pieniądze na podstawowe wydatki.
        • taki-sobie-nick Re: Mops czy tak można 18.02.23, 01:24
          To niech wezmie pół etatu. Renty bez stazu pracy nie dostanie.
        • akmaral-100 Re: Mops czy tak można 18.02.23, 12:19
          Niech się stara o grupę inwalidzką.
          • mia_mia Re: Mops czy tak można 18.02.23, 12:23
            Już było 100 razy napisane, nie przyznano mu i uznano za zdolnego do pracy, co przy tym zestawie przypadłości wcale nie dziwi.
        • vivi86 Re: Mops czy tak można 18.02.23, 12:40
          A to da się jednocześnie i ciągnąć rentę i pracować ?
          • snajper55 Re: Mops czy tak można 18.02.23, 13:45
            vivi86 napisał(a):

            > A to da się jednocześnie i ciągnąć rentę i pracować ?

            Jedno nie wyklucza drugiego. Sam pracowałem mając rentę.

            S.
            • mia_mia Re: Mops czy tak można 18.02.23, 15:01
              Ale pan nie nadaje się do żadnej pracy nie mając renty, jak ją dostanie to wstąpią w niego nowe siły?
              • snajper55 Re: Mops czy tak można 18.02.23, 21:38
                mia_mia napisał(a):

                > Ale pan nie nadaje się do żadnej pracy nie mając renty, jak ją dostanie to wstą
                > pią w niego nowe siły?

                Ale tylko wtedy, gdy renta będzie wysoka. Choć czy wtedy będzie warto się przemęczać?

                S.
    • aqua48 Re: Mops czy tak można 17.02.23, 22:32
      Moim zdaniem skoro się leczy i nie jest w stanie pracować to powinien raczej odwołać się od decyzji odmawiającej mu renty. Albo jednak poszukać jakiejś pracy. A co PAN (nie jego matka) planuje w związku ze swoją przyszłością?
      • abecadlowa1 Re: Mops czy tak można 17.02.23, 22:44
        Jeżeli pan całe życie pracował na czarno i nie miał płaconych składek do zus, to nawet przy całkowitej niezdolności do pracy nie otrzyma renty
        • taki-sobie-nick Re: Mops czy tak można 17.02.23, 22:46
          socjalną?
          • kaszub-ska Re: Mops czy tak można 17.02.23, 22:50
            Renta socjalna jest właśnie dla osoby całkowicie niezdolnej do pracy. On został uznany za zdolnego do pracy. Nie dostał żadnego stopnia niepełnosprawności.
            • taki-sobie-nick Re: Mops czy tak można 17.02.23, 23:03
              Tak, ale abecadłowa pisała o kwestii "staz pracy a prawo do renty".
            • taki-sobie-nick Re: Mops czy tak można 18.02.23, 01:25
              kaszub-ska napisała:

              > Renta socjalna jest właśnie dla osoby całkowicie niezdolnej do pracy.

              Renta zwykła tak samo.
          • abecadlowa1 Re: Mops czy tak można 17.02.23, 23:19
            Renta socjalna jest dla ludzi, którzy stali się niezdolni do pracy przed uzyskaniem pełnoletniości lub ukończeniem edukacji. Pan z wątku jest 50+
            • taki-sobie-nick Re: Mops czy tak można 17.02.23, 23:46
              To jakas paranoja.
              • snajper55 Re: Mops czy tak można 18.02.23, 01:20
                taki-sobie-nick napisała:

                > To jakas paranoja.

                Paranoja to jest pracowanie całe życie na czarno, niepłacenie żadnych składek (ani rentowych, ani emerytalnych) a na starość oczekiwanie, że państwo (czyli my) będzie takiego kogoś utrzymywać.

                S.
                • bazia_morska Re: Mops czy tak można 18.02.23, 09:09
                  Heloł ale pan ma 50 lat, a nie 80.
                  • mebloscianka_dziadka_franka Re: Mops czy tak można 18.02.23, 09:53
                    I?
                  • mgla_jedwabna Re: Mops czy tak można 18.02.23, 10:04
                    To niech idzie do roboty.
            • stasi1 Re: Mops czy tak można 18.02.23, 10:39
              Dwójka znajomych ma rentę socjalną. Jeden to pijaczek nawet pracował w poważnej firmie ale go zwolnili. Niedawno mial 700 zł renty z gminy. Starczało mu to na 6 piw dziennie. Oczywiście nie może teraz pracować. Drugi znacznie młodszy kiedyś chwilę pracował ale nie podobało mu się. I też coś ma, ale przynajmniej nie pije. Jakieś problemy psychiczne, pewnie do jakiejś pracy fizycznej nadawałby się
              • abecadlowa1 Re: Mops czy tak można 18.02.23, 16:33
                Mylisz rentę socjalną z zus z zasiłkiem stałym z pomocy społecznej
                • stasi1 Re: Mops czy tak można 19.02.23, 16:27
                  Nie ważne jak ale z gminy dostają. przepraszam, jeszcze jeden jest pijaczek, niecałe 50 lat tylko on jest w stanie pracować, tylko nie ma kiedy. Prócz zasiłku jednak coś czasami dorobi. Więc jednak gmina może dać ten zasiłek. Ten środkowy niepijący mieszka z matką
        • vessss Re: Mops czy tak można 17.02.23, 22:49
          Socjalną może po odejściu matki chyba dostać na wegetację. Jeśli mieszkanie matki to odziedziczy i już urządzony
          • kaszub-ska Re: Mops czy tak można 17.02.23, 22:53
            Hmm, renta socjalna to chyba tylko przy całkowitej niezdolności do pracy a on tego nie dostał.
        • kaszub-ska Re: Mops czy tak można 17.02.23, 22:52
          On pracował czasami na umowę, na zlecenie ale okresowo. Kiedyś od razu po szkole pracował. Później za granicą na czarno. Później w Polsce trochę na czarno, trochę na umowę, trochę na zlecenie. Ale to może parę lat razem.
          • panna.nasturcja Re: Mops czy tak można 17.02.23, 22:59
            Czyli pan był całe życie nieodpowiedzialny a teraz społeczeństwo ma go utrzymywać, tak?
            • kaszub-ska Re: Mops czy tak można 18.02.23, 01:00
              No nie ale czy powinien być całkowicie na utrzymaniu matki która przez to nie może sobie pozwolić na niektóre wydatki bo musi go utrzymać? Bo niby nie musi. On ma sobie pracę znaleźć. Ale teraz, tutaj on jest faktycznie na utrzymaniu matki i ona niejako musi go utrzymać, bo nie może przecież nie płacić za media czy zagłodzić go. On kompletnie żadnej złotówki nie ma swojej. Ani na bilet ani na leki. I mops mówi że tak jest ok.
              • po_godzinach_11 Re: Mops czy tak można 18.02.23, 01:14
                kaszub-ska napisała:

                > mops mówi że tak jest ok.

                Skoro nie płacił składek i nie może znaleźć odpowiedniej pracy to musi być na utrzymaniu matki.

                Może też nauczyć się coś robić.
              • panna.nasturcja Re: Mops czy tak można 18.02.23, 01:22
                Ale matka nie ma żadnego obowiązku go utrzymywać, robi to z własnej woli.
              • memphis90 Re: Mops czy tak można 18.02.23, 08:17
                ale czy powinien być całkowicie na utrzymaniu moim, która przez to nie mogę sobie pozwolić na niektóre wydatki bo muszę go utrzymać? Ale wowczas on będzie faktycznie na utrzymaniu moim i ja niejako będę musiala go utrzymać, bo nie może przecież nie płacić ciagle rosnacych podatków.
              • aqua48 Re: Mops czy tak można 18.02.23, 09:46
                No jednak nie, matka nie musi, ma prawo powiedzieć panu, że basta, dość i że od pierwszego musi się od niej wyprowadzić i znaleźć sobie inne niż jej emerytura źródło utrzymania a żaden MOPS nie ma obowiązku przejmowania finansowania panów którzy są wygodni, niezaradni lub leniwi. Nawet jeśli się na coś tam leczą. Fakt, że pan nie własnej złotówki jest winą tylko pana i jedynie on może coś z tym zrobić.
                • snajper55 Re: Mops czy tak można 18.02.23, 13:48
                  aqua48 napisała:

                  > No jednak nie, matka nie musi, ma prawo powiedzieć panu, że basta, dość i że od
                  > pierwszego musi się od niej wyprowadzić i znaleźć sobie inne niż jej emerytura
                  > źródło utrzymania a żaden MOPS nie ma obowiązku przejmowania finansowania panó
                  > w którzy są wygodni, niezaradni lub leniwi. Nawet jeśli się na coś tam leczą. F
                  > akt, że pan nie własnej złotówki jest winą tylko pana i jedynie on może coś z t
                  > ym zrobić.

                  Przecież jest trochę takich ludzi. Mieszkają w kanałach czy na działkach, jedzą darmowe zupki, sprzedają złom...

                  S.
              • mebloscianka_dziadka_franka Re: Mops czy tak można 18.02.23, 10:03
                > No nie ale czy powinien być całkowicie na utrzymaniu matki która przez to nie może sobie pozwolić na niektóre wydatki bo musi go utrzymać?

                Nie, może sobie np. znaleźć żonę. On będzie prowadził dom, a ona zarabiała na życie.
                • snajper55 Re: Mops czy tak można 18.02.23, 13:50
                  mebloscianka_dziadka_franka napisała:

                  > Nie, może sobie np. znaleźć żonę. On będzie prowadził dom, a ona zarabiała na ż
                  > ycie.

                  Chyba z powodu chorób nie da rady prowadzić domu. Przecież to się trzeba schylać, chodzić, podnosić...

                  S.
                  • mebloscianka_dziadka_franka Re: Mops czy tak można 18.02.23, 15:50
                    U matki jakoś sprząta i zakupy robi, więc u boku żony też powinien dać sobie radę.
                    • snajper55 Re: Mops czy tak można 18.02.23, 21:40
                      mebloscianka_dziadka_franka napisała:

                      > U matki jakoś sprząta i zakupy robi, więc u boku żony też powinien dać sobie ra
                      > dę.

                      Sprząta i robi zakupy? Czyli nie rzuca petów na podłogę i sam kupuje sobie piwo (za matczyną kasę)?

                      S.
          • mae224 Re: Mops czy tak można 18.02.23, 11:29
            ok, ale jak ktoś pracuje na czarno, to chyba sobie zdaje sprawę, że powinien sobie „odłożyć” na trudne czasy. praca na czarno oznacza oszczędzanie na składkach, a Pan na co kasę wydał? rodziny nie ma, mieszkania nie kupił, inwestycji nie poczynił…
            • pade Re: Mops czy tak można 18.02.23, 11:44
              mae224 napisała:

              > ok, ale jak ktoś pracuje na czarno, to chyba sobie zdaje sprawę, że powinien so
              > bie „odłożyć” na trudne czasy. praca na czarno oznacza oszczędzanie na składkac
              > h, a Pan na co kasę wydał? rodziny nie ma, mieszkania nie kupił, inwestycji nie
              > poczynił…

              Nie wiem jak to napisać, żeby nie zakpić. Otóż, świat to nie ematka, ludzie nie są z jednej sztancy, nie mieszkają tylko w Warszawie i nie są wyłącznie wąskimi specjalistami z poduszką na 2 -3 lata. Istnieją ludzie niewykształceni, niezaradni, nie potrafiący przewidywać i planować, a nawet tacy, którzy mają problem z planowaniem posiłków a co dopiero ogarnięciem finansów. Czy w związku z tym można ich skreślać, bo sami sobie są winni? Nie powiedziałabym.
              Moim zdaniem temu człowiekowi powinien pomóc system. I to nie pod postacią zasiłków (chyba, że to czasowo konieczne), ale pod postacią asystenta, który rozeznałby się w sytuacji, pokierował i nauczył od nowa ogarniać rzeczywistość.
              Spotkałam w swoim życiu wiele osób, które polegały już na pierwszej linii frontu walki o w miarę godne życie, tylko dlatego, że gubiły się na ścieżce urzędowo-papierowej.
              Bardzo często tacy ludzie jak ten pan zaczynają się staczać, bo nie widzą wyjścia z sytuacji. Poddają się, zaczynają pić, stają się bezdomnymi. Tak czy siak potrzebują pomocy. To może lepiej zaopiekować się nim teraz, kiedy jest jeszcze w wieku produkcyjnym, postawić na nogi, zorganizować pracę, niż potem psioczyć, że kolejny pijak zajmuje miejsce na sorze.
              • lumeria Re: Mops czy tak można 18.02.23, 12:10
                >To może lepiej zaopiekować się nim teraz, kiedy jest jeszcze w wieku produkcyjnym, postawić na nogi, zorganizować pracę, niż potem psioczyć, że kolejny pijak zajmuje miejsce na sorze.

                Dziękuję za bardzo empatyczny wpis.

                To co opisujesz, to jest staly dylemat ludzi pracujących / wspierających populacje niepełnosprawnych czy uzależnionych - komu, jak, i kiedy pomagać. To jest naprawdę złożona kwestia. Paradoksalnie czasami bardziej niepełnosprawne osoby lepiej funkcjonują, ponieważ dostają to wsparcie, które opisujesz, niz osoby na pograniczu.
                • pade Re: Mops czy tak można 18.02.23, 12:18
                  Dokładnie tak jest. A osób na pograniczu jest moim zdaniem więcej, niż z niepełnosprawnością (ale nie dam za to głowy).
                  • mia_mia Re: Mops czy tak można 18.02.23, 12:29
                    Nawet jeśli jest na pograniczu, ewentualnie dostałby stopień lekki, a do renty to nie wystarczy, muszą go uznać za niezdolnego do pracy, więc problem pozostaje nierozwiązany.
              • is-laura Re: Mops czy tak można 18.02.23, 12:18
                Ty nazywasz to niezaradnością, o oni sami uważają się za cwanych, bo pracując na czarno i nie płacąc składek więcej zachowują dla siebie. Oszukiwanie systemu to dla niektórych ludzi powód do dumy
                • pade Re: Mops czy tak można 18.02.23, 12:20
                  Nie zakładam z góry, że wszyscy oszukują, wszyscy okradają i "żerują" na składkach pracujących.
                  • is-laura Re: Mops czy tak można 18.02.23, 12:23
                    Bo żyjesz w swojej bańce i patrzysz z punktu widzenia dobrej pani. W niektórych kręgach jesteś kimś jeśli potrafisz kombinować
                    • pade Re: Mops czy tak można 18.02.23, 12:28
                      Jak sama napisałaś "w niektórych".
                      I nie imputuj mi tu bańki, bo to, że nie zakładam z góry, że każdy Polak to złodziej, nie oznacza, że nie mam kontaktu z rzeczywistością.
                      Z totalną patologią/przestępcami owszem, nie mam kontaktu, świadomie, ale z ludźmi zarówno na wysokiej stopie życiowej, jak i z tymi "nieogarniętymi" mam.
                      I dlatego mam prawo do swoich wniosków. Tak jak Ty do swoich.
                      • is-laura Re: Mops czy tak można 18.02.23, 12:31
                        Jak widać nie masz kontaktu z pasożytami, a ten pan jest takim pasożytem. Był na tyle ogarnięty żeby pracować za granicą i teraz też świetnie się odnalazł pasożytując na matce. To nie on się skarży na swój los tylko jego matka. On się urządził tak jak jemu wygodnie
                        • pade Re: Mops czy tak można 18.02.23, 12:39
                          Żeby pracować za granicą wystarczy być zdesperowanym. Tylko tyle i aż tyle.
                          A ten pan z wątku szuka pracy. To, że źle szuka bo nie wie jak i, że nie dostanie jej w ochronie bo nie ma grupy, nie oznacza jeszcze, że jest pasożytem. Za mało danych.
                          Pasożyt nie pomaga matce w domu, tylko domaga się, żeby kupiła mu piwo jak będzie na zakupach.
                          • is-laura Re: Mops czy tak można 18.02.23, 12:55
                            Żeby pracować za granicą i to na czarno wystarczy być alimenciarzem unikającym płacenia alimentów. Niewykluczone, że pan takim jest, o czym autorka wątku nawet nie musi wiedzieć
                          • niemcyy Re: Mops czy tak można 18.02.23, 13:10
                            pade napisała:

                            > Żeby pracować za granicą wystarczy być zdesperowanym. Tylko tyle i aż tyle.
                            > A ten pan z wątku szuka pracy. To, że źle szuka bo nie wie jak i, że nie dostan
                            > ie jej w ochronie bo nie ma grupy, nie oznacza jeszcze, że jest pasożytem. Za m
                            > ało danych.
                            > Pasożyt nie pomaga matce w domu, tylko domaga się, żeby kupiła mu piwo jak będz
                            > ie na zakupach.
                            >
                            Jak niepracujący 50-latek żerujący na starej matce p o m a g a jej w domu to naprawdę złoty z niego człowiek.
                            • pade Re: Mops czy tak można 18.02.23, 13:13
                              Nie złoty, normalny.
                        • snajper55 Re: Mops czy tak można 18.02.23, 13:56
                          is-laura napisała:

                          > Jak widać nie masz kontaktu z pasożytami, a ten pan jest takim pasożytem. Był n
                          > a tyle ogarnięty żeby pracować za granicą i teraz też świetnie się odnalazł pas
                          > ożytując na matce.

                          A pracował za granicą czy pasożytował na tej kobiecie, z którą był? Chyba te "choroby" nie pojawiły mu się gdy przekraczał granicę? Mam wrażenie, że to bardzo doświadczony w nic-nie-robieniu człowiek.

                          S.
                • akmaral-100 Re: Mops czy tak można 18.02.23, 12:25
                  Niektórzy są cwani, a niektórzy niezaradni, jak to napisała pade.
                • vivi86 Re: Mops czy tak można 18.02.23, 12:48
                  Składki często zgarnia szef, nie oni. I to on jest cwany.
              • mae224 Re: Mops czy tak można 18.02.23, 12:29
                oczywiście, że zdaję sobie z tego sprawę, system to jest właśnie zus i on pomaga właśnie takim, którzy odłożyć nie umieją, czyli idziesz do legalnej pracy, wstajesz rano na 8 godzin, robisz swoje, a pracodawca odprowadza te składki, myśli za ciebie, klika przelewy, zus zlicza ci lata, w razie choroby wypłaca chorobowe, w razie niezdolności do pracy rentę, w dodatku wszyscy pokrywamy koszty solidarnie, jak choroba ciężka.
                nie, system nie powinien myśleć za tych, co wydają sobie wszystko na bieżąco, a potem ci, którzy na bieżąco składki odprowadzali, myślą za innych.
                pan nie był niepełnosprawny, na boga, pracował za granicą, do tego też trzeba trochę ogarnięcia, chęci, odwagi, znajomości czegokolwiek, moim zdaniem, jeśli ktoś za granicą pracował nawet na plantacjach, to umie chyba zadać sobie pytanie, w razie czego, z czego się utrzymam. myślę po prostu, że liczył na matkę/spadek/mieszkanie …
                „opiekiwanie się” dorosłymi ludźmi uznanymi przez komisję za zdolnych do pracy, absolutnie NIE! dziećmi chorymi, niepełnosprawnymi, w domach dziecka, w hospicjach, samotnymi emerytami TAK! im należą się asystenci. ale organizować komuś pracę, bo może „się rozpić”. błagam.
                • mia_mia Re: Mops czy tak można 18.02.23, 12:32
                  Nawet jeśli był skrajnie nieogarnięty to ta matka i rodzina powinni mu regularnie tłuc do głowy z czym się wiąże tylko praca na czarno i wydawanie wszystkiego na bieżąco.
                • pade Re: Mops czy tak można 18.02.23, 12:36
                  To jest właśnie ematkowa bańka.
                  Pracowałam za granicą przy zbiorach. Tylko dzięki jakiemuś nieprawdopodobnemu szczęściu nie wpadłam "pod skrzydła" mafii Polaków, tak tak, którzy to zabierali ludziom paszporty i zmuszali do pracy po 15 godzin dziennie, potrącając sobie z zarobków "za ochronę". (sprawa była głośna w mediach swego czasu i nie była jednostkowa)
                  O innych doświadczeniach nie chcę opowiadać, ale może właśnie dlatego, że znam życie od tej niefajnej strony, wiem jak to jest być biednym i znikąd pomocy, nie mam zamiaru przychylać się do "trzeba było/mógł oszczędzać/mógł się ogarnąć" i bóg wie co jeszcze.
                  • is-laura Re: Mops czy tak można 18.02.23, 12:50
                    I to jest wg ciebie ten przypadek, pan przez 30 lat był zmuszany do pracy przez mafię? Co jeszcze wymyślisz na jego usprawiedliwienie?
                    • pade Re: Mops czy tak można 18.02.23, 13:12
                      is-laura napisała:

                      > I to jest wg ciebie ten przypadek, pan przez 30 lat był zmuszany do pracy przez
                      > mafię? Co jeszcze wymyślisz na jego usprawiedliwienie?

                      A gdzie Ty to wyczytałaś?
                      Wiesz co, nie chce mi się już z Tobą rozmawiać. Masz swoje nastawienie, do mnie, do tego pana, a ja nie zamierzam tracić energii, żeby Cię przekonywać (co i tak się nie stanie), że ani Ty ani ja nie wiemy jak dokładnie jest.
                      • is-laura Re: Mops czy tak można 18.02.23, 13:23
                        I bardzo dobrze, nie odpisuj już więcej na moje posty. Sama wyskoczyłaś z tą mafią usprawiedliwiając pasożyta i dziwisz się, że ktoś krytykuje twoją argumentację.
                  • maleficent6 Re: Mops czy tak można 18.02.23, 13:01
                    pade napisała:

                    > To jest właśnie ematkowa bańka.
                    > Pracowałam za granicą przy zbiorach. Tylko dzięki jakiemuś nieprawdopodobnemu s
                    > zczęściu nie wpadłam "pod skrzydła" mafii Polaków, tak tak, którzy to zabierali
                    > ludziom paszporty i zmuszali do pracy po 15 godzin dziennie, potrącając sobie
                    > z zarobków "za ochronę". (sprawa była głośna w mediach swego czasu i nie była
                    > jednostkowa)
                    > O innych doświadczeniach nie chcę opowiadać, ale może właśnie dlatego, że znam
                    > życie od tej niefajnej strony, wiem jak to jest być biednym i znikąd pomocy, ni
                    > e mam zamiaru przychylać się do "trzeba było/mógł oszczędzać/mógł się ogarnąć"
                    > i bóg wie co jeszcze.
                    >

                    Wiesz co, pade? A ja mu wcale nie współczuję. Bo dla mnie tutaj jest drugie dno i albo o czymś nie wiemy, może nawet autorka nie wie, bo matka pana opowiada historię tak, żeby ładnie wyglądało dla ludzi. Pytanie czy pan pracował tyle lat poza granicami kraju, czy może np siedział? Skoro jest taki schorowany, że nie może pracować, to na co? Bo żylaki czy nadciśnienie nie jest powodem, by nie pracować. Argumenty padały też takie, że szkolenie to po co? A prawo jazdy to nie ma, bo po co? A miejscowość mała i to pracy ni ma. A on nigdzie nie może pracować, bo nie daje rady, ale jakby rentę dostał to by przecież dorobił sobie (no to jak może czy nie może pracować)?
                    I ja również znam biedę, okropną biedę.

                    Z pomysłem asystenta, który pokieruje i wskaże drogę jak najbardziej się zgadzam 👍
                    • pade Re: Mops czy tak można 18.02.23, 13:08
                      No właśnie dlatego, że nie wiem wszystkiego, wstrzymuję konie i nie wieszam psów.
                      Tego "po co" prawo jazdy czy kurs nie znalazłam (gdzie to jest?), widziałam tylko, że nie ma prawka.
                      Może facet jest leniwy, a może nie wie się jak za to zabrać. A może nie stać go na prawko. Jak się w ogóle nie ma kasy to się okazuje, że nie masz się jak ruszyć z miejsca, bo żeby osiągnąć C, musisz po drodze zrobić A i B, a na B trzeba mieć pieniądze.
                      Nie wiemy jak jest.
                      • maleficent6 Re: Mops czy tak można 18.02.23, 13:25
                        pade napisała:

                        > No właśnie dlatego, że nie wiem wszystkiego, wstrzymuję konie i nie wieszam psó
                        > w.
                        > Tego "po co" prawo jazdy czy kurs nie znalazłam (gdzie to jest?), widziałam tyl
                        > ko, że nie ma prawka.
                        > Może facet jest leniwy, a może nie wie się jak za to zabrać. A może nie stać go
                        > na prawko. Jak się w ogóle nie ma kasy to się okazuje, że nie masz się jak rus
                        > zyć z miejsca, bo żeby osiągnąć C, musisz po drodze zrobić A i B, a na B trzeba
                        > mieć pieniądze.
                        > Nie wiemy jak jest.
                        >
                        >

                        Poszukaj sobie w wątku. UP może sfinansować prawo jazdy jak i inne szkolenia.
                        Można też zapracować, pożyczyć.
                        Ale nicsienieda i co zrobisz?
                        Mnie też nie było stać, ani na prawko, ani na rower. Nawet na bilet autobusowy, więc popieprzałam pieszo aż zarobiłam.
                      • mia_mia Re: Mops czy tak można 18.02.23, 14:39
                        Na takie rzeczy jak PJ można starać się o dofinansowanie z UP, na wózki widłowe jakieś inne cuda raczej PJ nie trzeba mieć tylko uprawnienia.
                • asia_i_p Re: Mops czy tak można 18.02.23, 13:00
                  Asystent z systemu to nie jest łaska pańska, na którą sobie trzeba zasłużyć, tylko inwestycja w człowieka, który rokuje samodzielność. Ktoś zakłada, że opłaca się wydać na kilka czy kilkanaście godzin pracy asystenta bardziej niż na kilka czy kilkanaście lat ZOLu, kiedy pan się już rozpije.
                  • pade Re: Mops czy tak można 18.02.23, 13:10
                    asia_i_p napisała:

                    > Asystent z systemu to nie jest łaska pańska, na którą sobie trzeba zasłużyć, ty
                    > lko inwestycja w człowieka, który rokuje samodzielność. Ktoś zakłada, że opłaca
                    > się wydać na kilka czy kilkanaście godzin pracy asystenta bardziej niż na kilk
                    > a czy kilkanaście lat ZOLu, kiedy pan się już rozpije.
                    >
                    Dokładnie o to mi chodzi.
            • m_incubo Re: Mops czy tak można 18.02.23, 11:59
              Skoro pracował jako zbieracz czy pakowacz owoców i pracując mieszkał za granicą, to podejrzewam, że te oszałamiające zarobki wydawał na życie tam.
            • vivi86 Re: Mops czy tak można 18.02.23, 12:44
              Składki zatrzymał cwany pracodawca, tak to zazwyczaj wygląda. Ale nie zmienia to faktu, że praca na czarno to totalna nieodpowiedzialność. To można złapać by nie umrzeć z głodu i iść gdziekolwiek byle legalnie
    • kocynder Re: Mops czy tak można 17.02.23, 22:36
      Eee tam... Ja liczyłam, ze to będzie wątek o rozpieszczonym mopsiku, którego właścicielka puszcza mu serial "Przyjaciele"...
      • bazia_morska Re: Mops czy tak można 18.02.23, 09:10
        A ja, że o mopsach Petardzi.
        • guacamole2020 Re: Mops czy tak można 18.02.23, 10:08
          ja tez mysla, ze bedzie cos o niedoli pieska, np na diecie VEGE XD, ale fakt rzeszlo mi przez mysle, ze moze to byc jakis bieda-watek o MOPSie.

          A propos Petardy - skoro ona moze zbierac na maszyne do szycia??! to pan tez moze zrobi zrzutke na kontynuowane pasozytniczego trybu zycia.
    • kropkaa Re: Mops czy tak można 17.02.23, 22:45
      >Czy ten pan w takim wypadku ma do końca życia być na utrzymaniu matki?

      A skąd! Lepiej będzie jak dostanie rentę i przejdzie na utrzymanie twoje, moje, nasze.
      A serio. Skoro mamusia nie nauczyła pana, że pieniądze z nieba nie spadają, a żeby brać ze wspólnego, wypadałoby coś do worka włożyć, to uważam aktualne rozwiązanie za całkiem uczciwe.
      • kaszub-ska Re: Mops czy tak można 17.02.23, 23:08
        Ja nie wiem co tej kobiecie poradzić, bo ona jest załamana bo on chciał pracować ale z jego zdrowiem co chwilę coś wychodzi, chodzi do lekarzy ale w ZUS nie dostał żadnej renty, bo jest zdolny do pracy. Mimo że pan ma wykształcenie zawodowe i całe życie typowo fizyczne prace wykonywał. Pani boi się że on już nigdzie nigdy pracy nie znajdzie i całkowicie będzie na jej utrzymaniu. Jej na życie na razie wystarcza ale boi się co będzie dalej.
        • panna.nasturcja Re: Mops czy tak można 17.02.23, 23:15
          Jakie ma to wykształcenie zawodowe? Skoro skończyl zawodówkę to jakiego zawodu się wyuczył?
        • kropkaa Re: Mops czy tak można 18.02.23, 01:41
          A tak z ciekawości: do tych lekarzy to chodzi prywatnie? Czy na NFZ, na który się nie składał?
          • panna.nasturcja Re: Mops czy tak można 18.02.23, 01:47
            Raczej na nfz, przecież ma ubezpieczenie.
          • m_incubo Re: Mops czy tak można 18.02.23, 04:15
            Przecież jest ubezpieczony (zarejestrowany w UP).
            • kropkaa Re: Mops czy tak można 18.02.23, 12:25
              No tak, pokrywamy koszty pana pielgrzymek po lekarzach.
        • memphis90 Re: Mops czy tak można 18.02.23, 08:18
          I co „wychodzi” z tych chorób?
          • kropkaa Re: Mops czy tak można 18.02.23, 12:42
            Jak widać, niestety nic, co by panu pozwoliło przyznać rentę.
        • aqua48 Re: Mops czy tak można 18.02.23, 09:48
          Pani matka powinna przestać się bać i zrezygnować z utrzymywania pana. Jeśli mu "coś wyjdzie" po raz kolejny z pracą to będzie musiał ponosić tego konsekwencje.
      • guacamole2020 Re: Mops czy tak można 18.02.23, 10:14
        >A serio. Skoro mamusia nie nauczyła pana, że pieniądze z nieba nie spadają, a żeby brać ze wspólnego, wypadałoby coś do worka włożyć, to uważam aktualne rozwiązanie za całkiem uczciwe.

        Zawsze wszystkiemu winna jest matka.
        Pan od dziesiecioleci juz jednak pelonoletni i uczy sie na wlasne konto. I mowienie, o 50 latku, ze go czegos matka nie nauczyla, to odbieranie sprastwa trutniowi i obciazanie matka odpowiedzialnoscia, za cos na co nie ma wplywu od +30 lat.
        • kropkaa Re: Mops czy tak można 18.02.23, 12:27
          Pani matka utrzymuje dzielnie biednego syneczka, pod dach go przyjęła, strawę zapewnia. Prędzej mi kaktus na dłoni wyrośnie niż pępowinę przetnie.
    • abecadlowa1 Re: Mops czy tak można 17.02.23, 22:48
      kaszub-ska napisała:

      > Poradziłam pani by synowi powiedziała by odwołał się od decyzji odmownej mops. Pani nie wie
      > co mają napisać.

      Trzeba wykazać, że mieszkają pod jednym adresem, ale nie prowadzą wspólnego gospodarstwa domowego. To trochę niewykonalne, bo pan nie ma żadnych własnych środków do życia.
      • vessss Re: Mops czy tak można 17.02.23, 22:53
        Mogą się oprzeć na tym, że matka owszem użyczyła mieszkania, ale nie ma obowiązku karmić i kupować gaci.
        • kaszub-ska Re: Mops czy tak można 17.02.23, 22:59
          No właśnie, czy nie ma? Bo wg mops chyba właśnie ma obowiązek utrzymania jego skoro nie przyznano mu zasiłku. On w tym domu pomaga, wywiązuje się z obowiązków typu sprzątanie, matce w zakupach pomaga.
          • mgla_jedwabna Re: Mops czy tak można 17.02.23, 23:55
            Nie ma obowiązku, skoro uznano go za zdolnego do pracy.
            • kaszub-ska Re: Mops czy tak można 18.02.23, 00:53
              Tak, niby tak, ale jest zarejestrowany jako bezrobotny bez prawa do zasiłku, z mops nic kompletnie nie dostał więc on nawet nie ma pieniędzy na bilet jak nie dostanie od matki. Więc jest to w sumie utrzymanie jego
              • panna.nasturcja Re: Mops czy tak można 18.02.23, 01:22
                Wrócił z oszczędnościami, miał czas żeby poszukać pracy.
                • kaszub-ska Re: Mops czy tak można 18.02.23, 01:32
                  On pracował po powrocie w dwóch miejscach tak normalnie na stałe. A gdzieś tam jeszcze na zlecenie tylko. A później jak zaczęły się problemy zdrowotne to i praca bardziej dorywcza i wtedy chyba zaczął korzystać z oszczędności aż w końcu skończyło się. Nie wiem o jakiej sumie mowa ale coś tam miał
                  • panna.nasturcja Re: Mops czy tak można 18.02.23, 01:34
                    Gdyby pracował na stałe to byłby na zwolnieniu. Nie zmyślaj.
                    • m_incubo Re: Mops czy tak można 18.02.23, 04:22
                      Na jakim zwolnieniu?
                      Uważasz, że "pracując na stałe" (co to znaczy?) nie można dostać wypowiedzenia, a "na zwolnieniu" można przebywać dowolnie długo?
                  • lumeria Re: Mops czy tak można 18.02.23, 02:04
                    >Nie wiem o jakiej sumie mowa ale coś tam miał

                    Sorry, ale chyba łykasz szlochy mamusi.

                    30 lat pracy na czarno i nie ma nic ale to nic? Czyli albo cos poważnie jest nie tak od długiego czasu, albo jakieś oszczędności jednak ma. Tak czy inaczej może matce wszystkiego nie mówi.
                    • panna.nasturcja Re: Mops czy tak można 18.02.23, 02:15
                      Nie znasz ludzi, którzy pracują cale życie i nie mają żadnych oszczędności?
                      Mało to wątków tutaj o tym było?
                      • lumeria Re: Mops czy tak można 18.02.23, 02:33
                        No masz racje, znam, ale zazwyczaj za tym siedzą kwestie uzależnienia bądź poważne problemy emocjonalne/psychiczne.

                        Czyli dalej matka nie przedstawia uczciwego obrazu sytuacji, nie?
                        • vivi86 Re: Mops czy tak można 18.02.23, 14:04
                          Wystarczy przeciętna rodzina z przeciętnymi zarobkami i dziećmi.
                          • lumeria Re: Mops czy tak można 18.02.23, 15:08
                            vivi86 napisał(a):

                            > Wystarczy przeciętna rodzina z przeciętnymi zarobkami i dziećmi.

                            Zgubiłam w drzewku do czego sie to odnosi.

                      • mgla_jedwabna Re: Mops czy tak można 18.02.23, 10:10
                        Ale wtedy mają prawo do renty/emerytury. Na czarno to można popracować albo chwilowo (rok-dwa) albo po to żeby właśnie odłożyć zamiast nabycia praw do zasiłku w razie choroby itd.

                        Natomiast praca przez 30 lat i niemal wyłącznie na czarno to krótkowzroczność, która właśnie odbija się panu czkawką.
                        • m_incubo Re: Mops czy tak można 18.02.23, 10:17
                          Podejrzewam, że jest drugie dno w tej historii, bo pan, który przez 30 lat za granicą wykonuje na czarno pracę typu zbieranie truskawek i przez te 30 lat nie nauczy się niczego innego, ma jakiś grubszy problem.
              • taki-sobie-nick Re: Mops czy tak można 19.02.23, 01:50
                kaszub-ska napisała:

                > Tak, niby tak, ale jest zarejestrowany jako bezrobotny bez prawa do zasiłku, z
                > mops nic kompletnie nie dostał więc on nawet nie ma pieniędzy na bilet jak nie
                > dostanie od matki.

                Ale naszego państwa to kompletnie nie obchodzi.

                • mia_mia Re: Mops czy tak można 19.02.23, 01:57
                  Może pewnie wnioskować w UP o pieniądze na bilet na dojazd na rozmowę o pracę, na jakiej podstawie ktoś miałby mu kupować bilety na dojazd w inne miejsca?
                • demodee Re: Mops czy tak można 19.02.23, 12:07
                  > Ale naszego państwa to kompletnie nie obchodzi.

                  Facet, jak był zdrowy, to budował dobrobyt innych państw. A jak zdrowie się sypnęło, to przyszedł po pomoc do ojczyzny?
                • snajper55 Re: Mops czy tak można 19.02.23, 13:11
                  taki-sobie-nick napisała:

                  > kaszub-ska napisała:
                  >
                  > > Tak, niby tak, ale jest zarejestrowany jako bezrobotny bez prawa do zasił
                  > ku, z
                  > > mops nic kompletnie nie dostał więc on nawet nie ma pieniędzy na bilet ja
                  > k nie
                  > > dostanie od matki.
                  >
                  > Ale naszego państwa to kompletnie nie obchodzi.

                  Państwo (czyli my) daje mu darmowe leczenie, możliwość skończenia różnych kursów, kasę w przypadku inwalidztwa, darmowe noclegi. Mieszkania, żony ani pracy państwo nie daje. O te rzeczy musimy starać się sami.

                  S.
          • aqua48 Re: Mops czy tak można 18.02.23, 09:49
            kaszub-ska napisała:

            > On w tym domu pomaga, wywiązuje się z obowiązków
            > typu sprzątanie, matce w zakupach pomaga.

            To może niech poszuka podobnej pracy u innych za pieniądze?
          • snajper55 Re: Mops czy tak można 18.02.23, 14:03
            kaszub-ska napisała:

            > No właśnie, czy nie ma? Bo wg mops chyba właśnie ma obowiązek utrzymania jego s
            > koro nie przyznano mu zasiłku. On w tym domu pomaga, wywiązuje się z obowiązków
            > typu sprzątanie, matce w zakupach pomaga.

            Matce pomaga w zakupach czyli sam sobie kupuje piwo za kasę od matki?

            S.
      • kaszub-ska Re: Mops czy tak można 17.02.23, 22:56
        No właśnie. On nie ma już żadnych dochodów. Miał trochę oszczędności jak przyjechał z zagranicy, jak pracował to chociaż parę groszy miał a teraz od dłuższego czasu nie ma pracy i nie ma nic swojego.
        • bergamotka77 Re: Mops czy tak można 17.02.23, 23:05
          No ale co my mamy.panu poradzic jak nie myślał wcześniej? To brat prawda?
          • kaszub-ska Re: Mops czy tak można 17.02.23, 23:15
            Pani jest załamana, pan teraz też, on myślał że w Polsce jakąś pracę będzie miał. Pytam tutaj czy może jakieś inne możliwości są i czy tak mops może postąpić. Pani ma jeszcze inne dzieci które normalnie pracują i założyły swoje rodziny. Pan wyjechał do pracy za granicę bo chciał sobie polepszyć, koledzy go wyciągnęli. Ale nie wyszło mu tam ułożenie sobie życia. W Polsce też by raju z pracą nie miał bo oni mieszkają w małej miejscowości. To moja rodzina ale nie bliska. Żal mi kobiety.
            • lumeria Re: Mops czy tak można 18.02.23, 02:12
              Jak nie będzie wyjścia, to pojedzie pilnować dziadków czy do (siedzącej) pracy na taśmie np. przy pakowaniu produktów. Tak robią ludzie, którzy są po prostu zmuszeni.

              Oni to wiedzą, wiec nie fatyguj się z takimi radami. Na razie jest im to niepotrzebne.
              • panna.nasturcja Re: Mops czy tak można 18.02.23, 02:14
                Co to jest "pilnowanie dziadków"?
                Bo chyba nie masz na myśli, że ktoś pana zatrudni do opieki nad seniorem?
                • lumeria Re: Mops czy tak można 18.02.23, 02:49
                  Dlaczego nie? Nawet starsze kobiety tak pracują np. w Niemczech. Sa właściwie tylko do doglądania seniora - bez znajomości języka, czasami maja trochę gotowania i podtrzymywania porządku, ale żadnych zabiegów pielęgnacyjnych nie robią, żadnego cięższego sprzątania. Albo praca jako opiekun nocny - po prostu dyżur przy śpiącym pacjencie i dzwonienie po pomoc jak coś nie dzieje.
                  • panna.nasturcja Re: Mops czy tak można 18.02.23, 02:58
                    Sorry, ale jak kojarzysz w zeszłym roku miałam seniora do zaopiekowania.
                    I nie oddałabym go pod opiekę człowiekowi bez żadnego wykształcenia, doświadczenia i historii legalnego zatrudnienia.
                    Żeby tego seniora kompletnie zaniedbał, a być może okradł?
                    Nie wierzę, że tak opisany człowiek umie ugotować dietetyczny posiłek, że nakarmi seniora.
                    Poza tym do opieki nad seniorem potrzeba siły a pan podobno kompletnie nic nie może.
                    • lumeria Re: Mops czy tak można 18.02.23, 03:26
                      Oczywiście, ze kojarzę.

                      Także wiem, ze rodziny biorą zupełnie przypadkowych ludzi bez znajomości języka (!) z agencji, bo po prostu nie maja wyboru. To jest szokujące, ale takie sa realia np. w Niemczech
                      • panna.nasturcja Re: Mops czy tak można 18.02.23, 03:28
                        Ale czlowiek któremu w Polsce nie chce się pójść do żadnej pracy i nic nie może, bo wszędzie za ciężko nie pojedzie do takiej pracy w Niemczech. To jest naprawdę trudny kawałek chleba.
                        • lumeria Re: Mops czy tak można 18.02.23, 03:37
                          Dlatego piszę by autorka wątku nie wyskakiwała przed szereg z pomaganiem. Bo przy takim podejściu nie da się ani doradzić ani pomoc.

                          Ok, można sobie dobrze zrobić sugerując to czy owo, ale oni to i tak odrzucą, nie?

                          Jak pani się użala, to ojojać, no i właściwie tyle można zrobić.
                          .
                      • demono2004 Re: Mops czy tak można 18.02.23, 09:33
                        lumeria napisała:

                        > Oczywiście, ze kojarzę.
                        >
                        > Także wiem, ze rodziny biorą zupełnie przypadkowych ludzi bez znajomości języka
                        > (!) z agencji, bo po prostu nie maja wyboru. To jest szokujące, ale takie sa
                        > realia np. w Niemczech




                        To chyba tylko takiego, ktory pojechal tam do pracy na czarno. Firmy nie wezmą kogoś, kto nie zna języka a rodzinom seniorów zalezy na tym, by z osobą opiekującą sie ich członkiem rodziny, mozna bylo sie dogadać.
                  • asia_i_p Re: Mops czy tak można 18.02.23, 08:50
                    Moja teściowa pracowała jako opiekunka w Niemczech. Ciężka fizyczna robota plus wrobiona została w podawanie zastrzyków, a usiłowano ja wrobić w opiekę nad dwoma osobami zamiast jednej. To praca dla silnych i asertywnych
                    • lumeria Re: Mops czy tak można 19.02.23, 21:24
                      Tak tez często jest, albo gorzej. Nie przeczę temu.

                  • 35wcieniu Re: Mops czy tak można 18.02.23, 09:45
                    właściwie tylko do doglądania seniora - bez znajomości języka, czasami maja trochę gotowania i podtrzymywania porządku, ale żadnych zabiegów pielęgnacyjnych nie robią, żadnego cięższego sprzątania

                    Hahahahah. No dobrze. Zupełnie serio- gdzie znaleźć taką pracę, w której seniorem się człowiek nie opiekuje tylko na niego patrzy, nie robi zabiegów pielęgnacyjnych, nie musi rozmawiać i ma tylko "trochę gotowania"?
                    • daniela34 Re: Mops czy tak można 18.02.23, 09:52
                      Ja mam takich seniorów, żadnych zabiegów pielęgnacyjnych, czasem podam insulinę, ale w 95% seniorka robi sobie sama zastrzyki.
                      Ale mi nie płacą 😁😁😁
                    • lumeria Re: Mops czy tak można 18.02.23, 10:49
                      Hahaj jak chcesz, ale np. opieka nad osobą ze średnio zaawansowaną demencją bądź alzheimerem tak wygląda. Stawka jest oczywiście niższa niż z pełna opieką i pielęgnacją.

                      Taka prace znajduje się przez agencje, które maja cały system zorganizowany.
                      • daniela34 Re: Mops czy tak można 18.02.23, 10:57
                        I temu seniorowi ze średnim zaawansowaniem demencji opiekun nic nie mówi tylko się patrzy nań? Okeeeeej.
                      • asia_i_p Re: Mops czy tak można 18.02.23, 10:57
                        Spędziłaś kiedyś chociaż dzień z taką osobą? Jak chcesz bez języka zrozumieć, czego chory od ciebie chce, ogarnąć próbę wyjścia z domu, przekonać chorego do zjedzenia, do przyjęcia leków? Nawet jeśli ten chory już prawie nie mówi/ nie ma sensu w tym, co mówi, to oczekuje kontaktu i robi się niespokojny, jeśli tego kontaktu nie ma.