ciezka_cholera
28.07.23, 21:11
drogie Panie,
skoro już ustalone, że nasz rząd daje sobie prawo do dysponowania naszym ciałem w celu ratowania nienarodzonych, to może, zamiast walczyć z wiatrakami, ustalimy po prostu, czego byśmy oczekiwały w zamian za zawłaszczenie na 9 miesięcy, tego co jest najbardziej NASZE - naszego ciała.
Ja bym chciała -
ratować umierające w Afryce dzieci (z głodu, chorób i ciężkiej nędzy) za pomocą pieniędzy naszych polityków,
ratować wszystkich potrzebujących przeszczepów za pomocą organów naszych polityków.
Na początek mi wystarczy, ale niewykluczone, że się rozkręcę.
Ewentualnie można by ustanowić referendum - czy większość narodu uważa, że powyższe punkty są słuszne i sprawiedliwe - jeśli tak, to natychmiastowe wywłaszczenie i obowiązkowa rejestreacja jako dawca.