pytanie o Legimi

[kropkaa]

Dziewczyny, uprzejmie proszę o łopatologiczne wytłumaczenie, jak działa Legimi.
Kupuję abonament, umowa na 12 m-cy.
I co dalej?
Zainteresowała mnie jakaś książka - wchodzę i biorę do jakiegoś limitu miesięcznie? Normalnie jak ze sklepu - w sensie, że ściągam na kindla i mam, dopóki nie usunę?
Nie czaję tego ustrojstwa

[memphis90]

Masz dostęp, dopóki płacisz abonament. Jak nie zapłacisz - to nie masz dostępu. W zależności od abonamentu możesz ściągnąć w miesiącu od kilku (chyba 4) do nieskończoności tytułow.

[jakis.login]

Na Kindlu jest to bardziej upierdliwe, bo żeby ściągnąć książkę, musisz go podłączyć kablem do kompa z zainstalowana apka i zsynchronizować, poza tym na Kindle jest miesięczny limit książek, bodaj 10.

[koko8]

Z tym kindlem to nie tak łatwo. Pod wplywem ostatnich wątków założylam legimi z Play. Żeby przeniesc książki na urządzenie, musialam na kompie zainstalować aplikację legimi, pobrać z półki na komputer i dopiero kablem przenieść na kindla. Chyba że jest jakis łatwiejszy sposób, to mnie proszę oswiećcie

[kropkaa]

Dżizas, już mi się odechciewa.

[lella_two]

Wierzę, ja się przymierzam przy każdym kolejnym wątku i wymiękam w momencie, gdy jest info o synchronizacji czytnika z legimi. Mam nietypowy czytnik, nie ma go w zestawie i nie rozumiem, po co jakieś synchronizacje? Czy te książki na legimi nie mogłyby być po prostu w formacie mobi lub epub jak kupowane ebooki?

[memphis90]

No ale właśnie one nie są kupowane, tylko wypożyczane, wiec nie można ich ściągnąć raz na zawsze, tylko system musi sprawdzać stan konta. Format maja ePub zdaje się. Ja mam czytnik Legimi i nie widzę problemu - przeglądam książki wygodnie na lapku, wrzucam kilka ciekawych na polke i jak chce przeczytać te nowo wrzucone, to przy kolejnym odpaleniu czytnika klikam „synchronizuj” i po kilku sek jest gotowe.

[lella_two]

Dzięki wielkie, to ma jakiś sens. Czyli ściągam apkę legimi na lapka i wybieram sobie konkretną książkę na półkę. Podłączam czytnik kablem, klikam tę na półce "synchronizuj' i ona wtedy pojawia mi się na czytniku, gotowa do spożycia?

[pyza-wedrowniczka]

Nawet nie musisz mieć apki na komputerze. Ja przez stronę Legimi w przeglądarce dodaję na swoją półkę książki.

[berdebul]

Apka na kompie sama pokazuje półkę legimi, zaznaczasz książki i ściągasz. Niczego nie trzeba dodatkowo ściągać na komputer.

[koko8]

berdebul napisała:

> Apka na kompie sama pokazuje półkę legimi, zaznaczasz książki i ściągasz. Nicze
> go nie trzeba dodatkowo ściągać na komputer.
No ale nie mogę bezpośrednio z aplikacji legimi na kompie przesłać na kindla, tylko muszę zapisać na komputerze, n'est-ce pas?

[berdebul]

Zapisywać? Zaznaczasz i synchronizujesz kindle. I tak trzeba zrobić co ileś tam synchronizację.

[melikles]

Z kindle jest bardzo łatwo, ściągasz ebooki na komputer, a potem bezprzewodowo wysyłasz na czytnik programem Send to Kindle.

[melikles]

Można też ściągnąć na telefon, tablet i stamtąd tez przesłać na czytnik.

[jakis.login]

melikles napisał(a):

> Z kindle jest bardzo łatwo, ściągasz ebooki na komputer, a potem bezprzewodowo
> wysyłasz na czytnik programem Send to Kindle.

Myślałeś kiedyś o takim odważnym posunięciu, jak zorientowanie się, czego dotyczy wątek, w którym się wypowiadasz?

[bertie]

Do Legimi najwygodniej mieć czytnik, który sami polecają i wspierają. Kindle nim nie jest, bo masz limit książek na miesiąc, nawet w najwyższym abonamencie. Więc dla mnie to zaprzecza idei wirtualnej biblioteki, czyli wypożyczania wszystkiego co chcę tak długo jak mam aktywny abonament

[lella_two]

Wierzę, ale jak ktoś już dostał w prezencie inny czytnik, w dodatku obsługujący wszystkie formaty, to nie ma sensu kupować drugiego.

[kropkaa]

Rozumiem politykę firmy, ale ja kocham mojego kundelka i nie będę kupować nowego czytnika do Legimi. Zanim się do niego przekonałam, też trochę wody w Wiśle upłynęło

[daniela34]

Jako że nie korzystam z Kindle to ja mam łatwo. Mam abonament bez limitu miesięcznego i aplikację na telefonie. Wchodzę w aplikację, wrzucam książkę na wirtualną półkę. Następnie włączam czytnik i włączam w nimi WIFI, robie tzw.synchronizację legimi, książka wrzucona na półkę w aplikacji pojawia się na półce na czytniku, klikam w nią i ja pobieram (przez wifi). Dopóki place abonament ta książka jest na półce. Pobrana jest dopóki jej nie usunę. Wyłączam WiFi i czytam.

[melikles]

Czyli równie łatwo jak z Kindle.

[daniela34]

Nie wiem. Czytam wyżej, że Kindle ma jakiś limit (od razu zastrzgam, ze nie wiem, czy tak jest). Ja nie mam limitu.

[berdebul]

Jest limit 10 na miesiąc w najwyższym abonamencie. Nie wiem jak jest w tych z limitem.

[schiraz]

Poza Kindle nie ma takich limitów. Ja mam abonament bez audiobooków na Legimi bo z nich nie korzystam. Płacę 32,99 zł miesięcznie i mogę ściągnąć nawet 200 książek jak mam fantazję i miejsce na czytniku. Dodatkowo w ramach tego samego abonamentu mam 4 urządzenia. Moja córka czyta na tablecie, moja mama na laptopie, ja na czytniku a syn na telefonie. Każdy może mieć swoją półkę i swoje książki. Niestety nie wiem jak jest z Kindle w tym temacie bo wiem tylko, że jest limit 10 książek. Kupiłam inkbooka w związku z tym.

[kropkaa]

Ilość urządzeń >1 pokonało mnie totalnie, więc skupiam się na razie na jednym Jak to ogarnę, to będę szczęśliwa.

[otia5]

daniela34 napisała:

> mam aplikację na telefonie. Wchodzę w aplikację, wrzucam książkę na wirtua
> lną półkę. Następnie włączam czytnik i włączam w nimi WIFI, robie tzw.synchroni
> zację legimi, książka wrzucona na półkę w aplikacji pojawia się na półce na czytniku

To wszystko można zrobić bezpośrednio na czytniku (tym od nich, nie pamiętam, jak się zwie) tzn. pobrać książki z aplikacji od razu w czytniku. Telefon czy laptop nie jest potrzebny.

[daniela34]

Można i zdarza mi się tam robić, ale mnie się wygodniej zawartość legimi przegląda na telefonie, bo mam go zawsze pod ręką.

[mdro]

A, Danielo, pytałaś się o następną część tego chicagowskiego Dziedzica. Jest trochę lepiej choć sama intryga jak dla mnie jakby mało intrygująca, poza tym zupełnie niepotrzebnie IMO dużo bardzo drastycznych opisów. Ale więcej gangów niż spisków, to na plus.

[daniela34]

Dobra, to chyba podejmę próbę. Dziękuję ci bardzo!

[pyza-wedrowniczka]

To zależy od czytnika. Inkbooki mają aplikację i dostęp do bazy Legimi, ale na Pocketbooku nie ma tego, trzeba na półkę dodawać w komputerze lub telefonie.

[aria]

Ja robię podobnie, tyle, że u mnie wi-fi (lub/i internet w telefonie) jest włączone cały czas, więc wchodzę w appkę, klikam co chcę czytać z półki, albo wybieram z katalogu; mniej niż minutę się ściąga i voila jest czytane

[aria]

do tego synchronizuje mi się czytana książka na tablecie i na appce w kompie (z której też można czytać książki) i mogę się dowolnie przerzucać urządzeniami bez tracenia stron lub miejsca tego czego czytam lub słucham

[kropkaa]

Dziękuję, trochę mi rozjaśniłyście te zawiłości. Mam jeszcze jedno pytanie: płacę abonament, ściągnęłam na czytnik w 12 mcu książki X, Y i Z, których nie zdążyłam przeczytać, a abonamentu nie chcę kontynuować. Czy one zostaną na czytniku, czy wyparują z dniem zakończenia płacenia?

[schiraz]

Wyparują z dniem zakończenia płacenia. To jak wypożyczalnia, gdy przestajesz być jej członkiem - nie masz dostępu do książek.

[schiraz]

Tu sporo pytań i odpowiedzi:
support.legimi.com/hc/pl/articles/115002686849-Czy-w-momencie-rezygnacji-z-us%C5%82ugi-trac%C4%99-dost%C4%99p-do-pobranych-w-jej-trakcie-ebook%C3%B3w-

[kropkaa]

Dzięki!

[tilijka123]

schiraz napisała:

> Wyparują z dniem zakończenia płacenia. To jak wypożyczalnia, gdy przestajesz by
> ć jej członkiem - nie masz dostępu do książek.

Ale jeśli później znów opłacisz abonament to odzyskasz dostęp do tych książek, które wcześniej wybrałaś.

[czarna_kita]

Najlepiej zainstalować apke w telefonie. W zależności jaki abonament wybierzesz ( ja mam ten bez limitu ksiazek) czytasz tyle ile wlezie i w kazdym miejscu. Nie musisz brać abonamentu na 12 miesięcy, można na 1, na 2 na 3... jak długo chcesz.

[bertie]

Zazdroszczę dobrego wzroku, ja nawet stron www nie jestem w stanie czytać komfortowo dłużej niż 15 minut mobilnie. Nie wiem czy dlatego, że czytam szybko więc ekran przewijam co chwilę, czy taki los człowieka z wysoką krótkowzrocznością... czytać na papierze/laptopie/czytniku 8 cali mogę wiele godzin

[nika_1985]

Ehhh i ja również tak chciałam czytnik jakiś sobie kupić, ale jak piszecie że podłączaniem wifi jakies cudowanie..to już szczerze mi się odechciało.
Robiłam kilka podejść już do tego,ale no chyba jednak zostanę przy książce nor

[nika_1985]

Normalnie. Nie wie...wydaje mi się,że całe cudowanie z tym ściągniemy książek zabiloby we mnie korzystanie z tych czytnikow. Za dużo roboty..podłączania, ściągania..

[bertie]

I tak mniej niż z pójściem do księgarni/biblioteki.
Ja polecajki książkowe czytam zwykle na laptopie więc wchodzę od razu na stronę www Legimi, sprawdzam czy dany tytuł tam jest, dodaję na wirtualną półkę.
A jak mam ochotę na czytanie to wyciągam czytnik i te książki pojawiają się tam kilka sekund po uruchomieniu - byle bym była w zasięgu domowego wifi.
Więcej roboty jest z plikiem epub/pdfem, bo muszę je sobie wysłać mailem na czytnik, albo wyciągnąć kabelek usb (bo mi opcja maila od dłuższego czasu szwankuje). Czytam na tyle dużo i często, że zwykle też robię takie operacje hurtowo, jak mi się kilka książek uzbiera

[berdebul]

To korzystaj na tablecie/telefonie. 🤷‍♀️

[memphis90]

Przecież to jest chwila… Najdłużej trwa wybranie właściwej książki spośród dostępnych na stronie Legimi... Po wybraniu odpalasz czytnik, synchronizujesz i masz. Zadnych apek, zadnych kabelków.

[koko8]

memphis90 napisała:

Po wybraniu odpalasz czytnik, synchronizujesz i mas
> z. Zadnych apek, zadnych kabelków.
>

Kindle?

[iuscogens]

Podłączenie WiFi polega na naciśnięciu jednego przycisku...

[nika_1985]

Wiem,ale jeszcze odpalić laptop, kabelki.. same piszecie,że jakaś aplikacje zainstalowax🥴

[iuscogens]

Ale piszą przecież, że to przy kindlu, przy innych czytnikach nic takiego nie trzeba robić. Ostatni raz odpalałam laptopa i kabelki parę lat temu, przestałam jak wykupiłam legimi. Czytnik kupujesz z aplikacją, możesz mieć też na komórce, ja mam na telefonie, słucham tam audiobooków i rzeczywiście czasem wyszukuje. Zainstalowanie aplikacji na telefonie to mniej niż minuta, nie masz żadnej na komórce, że piszesz tak jakby to była jakaś przeszkoda nie do przejścia?